Witam, mam pytanie, 6 lipca złożyłem internetowy wniosek
o przeniesienie numeru do mBank mobile 11 lipca był
u mnie kurier, podpisałem dokumenty.

16 lipca dostałem sms od mbank mobile,
że potwierdza się możliwość zawarcia umowy z przeniesieniem numeru.

Następnie napisałem maila, żeby sprawdzić w jakim stanie jest
mój wniosek i otrzymałem odpowiedź, że era wyznaczyła termin
przeniesienia na dzień 20 sierpnia 2009
(okresy rozliczeniowe mam zawsze 21 każdego miesiąca)

Dziś zadzwoniłem do BOA Ery z pytaniem dlaczego dopiero
20 sierpnia przeniosą mi numer, na co dowiedziałem się, że dostali wniosek w moim imieniu o przeniesienie numeru 17 lipca
i mają 30 dni na jego rozpatrzenie i zgodnie z regulaminem
umowa zostanie rozwiązana na koniec cyklu rozliczeniowego.

Pytanie, czy faktycznie mają 30 dni?!

Po drugie, jest okres wypowiedzenia 30 dni - ale z rozporządzenia wynika:

Ponadto, zgodnie z ostatnią nowelą ustawy Prawo telekomunikacyjne
(która wejdzie w życie 5 lipca 2009r.). w związku z przenoszeniem numeru możliwe jest natychmiastowe rozwiązanie umowy
z dotychczasowym dostawcą usług, pod następującymi warunkami:
1. zapłaty przez abonenta dotychczasowemu dostawcy usług opłaty abonamentowej
za okres wypowiedzenia nie  większej jednak niĹź jednomiesięczna opłata
abonamentowa;

2. zwrotu przez abonenta ulgi mu przyznanej, proporcjonalnie jednak
zmniejszonej do czasu pozostającego do zakończenia trwania umowy.

Moja umowa na czas określony skończyła się 18 czerwca.

Ja godzę się, żeby obciążyli mnie abonamentem za okres wypowiedzenia
czyli za sierpień ale chce numer przenieść od razu.

Na co usłyszałem, że nie da się tego przyśpieszyć.


Czy ja robię jakiś błąd w myśleniu, czy Era nie dostosowała się
do rozporządzenia ministra?


--
Pozdrawiam,
Kamil Bardoń

Wszystko jest OK. 30 dni wypowiedzenia + czas do końca okresu rozliczeniowego. Prawo nie działa wstecz. Nowelizacja obejmuje umowy podpisane po 5 lipca. Z nowelizacji wynika (sam zacytowałeś) Ĺźe przy bezzwłocznym przeniesieniu numeru i tak byś musiał zapłacić jedną opłatę   abonamentową więc nie wiem o co chodzi?

Gr napisał(a):

Z nowelizacji wynika (sam zacytowałeś) Ĺźe przy bezzwłocznym przeniesieniu numeru i tak byś musiał zapłacić jedną opłatę   abonamentową więc nie wiem o co chodzi?

Nie rozumiem? Chodzi o to, że jestem gotowy zapłacić tę opłatę,
ale numer chciałbym mieć przeniesiony od razu.
A takiej możliwości nie mam. Co mnie trochę dziwi.

I niedziałanie prawa wstecz nie ma tu nic do rzeczy,
a zresztą z tym też różnie bywa.

--
Pozdrawiam,
Kamil Bardoń

I niedziałanie prawa wstecz nie ma tu nic do rzeczy,
a zresztą z tym też różnie bywa.

--
Pozdrawiam,
Kamil Bardoń

Kolego ja miałem lepszą sytuację!

Cwaniaki z Ery otrzymali pismo o przeniesieniu numeru w dn. 06.07.2009
a wyznaczyli termin przeniesienia na 07.09.2009 (okres rozliczeniowy
do 7-ego).

Dopiero skarga do UKE pomogła !

W twoim przypadku jest wszystko w porządku - masz termin 30dni w
umowie i wykorzystują go do końca.

Zresztą czemu się dziwić, gdy przy abonamencie 120zł jest stawka
78gr....czysty zysk...

Przykro mi tylko z powodu tych wszystkich ludzi, którzy nie są
obeznani oraz których Era robi w bambuko.

I ostatnia rada na przyszłość - w przypadku Ery, jeśli masz
jakiekolwiek wątpliwości proś o odpowiedź na e-mail. Zdarzają się
imponujące różnice na piśmie a w mowie do telefonu...

Życzę powodzenia, mój transfer Era->mBank mobile jeszcze w tym
tygodniu...

Paweł

Dnia Mon, 3 Aug 2009 01:07:00 -0700 (PDT), Pawelek napisał(a):

W twoim przypadku jest wszystko w porządku - masz termin 30dni w
umowie i wykorzystują go do końca.

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego - w innych krajach można zabrać numer
wcześniej. Po prostu kartę sim wyłączą, puli abonamentowej nie będzie można
wykorzystać, ale abonament trzeba będzie zapłacić. Niemniej decyzja nalezy
do klienta a nie operatora i technicznie jest to możliwe.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"