Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?

Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?

Data: 2013-02-19 10:49:03
Autor: Piotrek
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Witam.

Pytałem o to na pewnym forum, ale mnie zbyli, a pytanie nie jest chyba
zbyt trudne. Mianowicie w kodeksie pracy jest artykuł mówiący o tym,
że trzecia z kolei umowa o pracę na czas określony staje się z mocy
prawa umową na czas nieokreślony, ALE pod warunkiem, że przerwa między
umowami nie przekracza miesiąca. Skoro tak, to właściwie co
powstrzymuje cwanego pracodawcę przed odczekaniem miesiąca i jednego
dnia przed zawarciem z pracownikiem trzeciej z kolei umowy w celu
"wyzerowania licznika" i powtarzaniem tej procedury dowolną liczbę
razy tak, żeby żadna z umów nie była tą, o której mówi wspomniany
przepis?

Data: 2013-02-19 20:06:52
Autor: .B:artek.
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 19 lut 2013 19:49, Piotrek pisze:
Witam.

Pytałem o to na pewnym forum, ale mnie zbyli, a pytanie nie jest chyba
zbyt trudne. Mianowicie w kodeksie pracy jest artykuł mówiący o tym,
że trzecia z kolei umowa o pracę na czas określony staje się z mocy
prawa umową na czas nieokreślony, ALE pod warunkiem, że przerwa między
umowami nie przekracza miesiąca. Skoro tak, to właściwie co
powstrzymuje cwanego pracodawcę przed odczekaniem miesiąca i jednego
dnia przed zawarciem z pracownikiem trzeciej z kolei umowy w celu
"wyzerowania licznika" i powtarzaniem tej procedury dowolną liczbę
razy tak, żeby żadna z umów nie była tą, o której mówi wspomniany
przepis?


Nic. Zdaniem naszego ustawodawcy 1 miesiąc przerwy to nie jest ciągłość zatrudnienia u jednego pracodawcy. To tak jakby zrobić zamek w skarbcu i jednocześnie nakleić na drzwiach karteczkę, że kluczyk jest pod wycieraczką. No, ale skarbiec przecież jest chroniony zamkiem jakby ktoś miał wątpliwości!


--
..B:artek.

Data: 2013-02-19 20:18:05
Autor: Andrzej Lawa
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 19.02.2013 20:06, .B:artek. pisze:

Nic. Zdaniem naszego ustawodawcy 1 miesiąc przerwy to nie jest ciągłość
zatrudnienia u jednego pracodawcy. To tak jakby zrobić zamek w skarbcu i
jednocześnie nakleić na drzwiach karteczkę, że kluczyk jest pod
wycieraczką. No, ale skarbiec przecież jest chroniony zamkiem jakby ktoś
miał wątpliwości!

Ale to dotyczy tylko takich pracowników, bez których pracodawca może się przez ponad miesiąc obyć.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-02-20 10:07:32
Autor: ToMasz
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 19.02.2013 20:18, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 19.02.2013 20:06, .B:artek. pisze:

Nic. Zdaniem naszego ustawodawcy 1 miesiąc przerwy to nie jest ciągłość
zatrudnienia u jednego pracodawcy. To tak jakby zrobić zamek w skarbcu i
jednocześnie nakleić na drzwiach karteczkę, że kluczyk jest pod
wycieraczką. No, ale skarbiec przecież jest chroniony zamkiem jakby ktoś
miał wątpliwości!

Ale to dotyczy tylko takich pracowników, bez których pracodawca może się
przez ponad miesiąc obyć.

Tu się muszę wyjątkowo zgodzić.
Całe te przepisy "ochronne" ratują dupska nieudacznikom przed krótkowzrocznymi cwaniakami. W normalnym świecie, pracodawca pierdząc w stołek załatwia robotę swoim robotnikom za obopólną korzyścią. Jak pracodawca przegina, to robotnicy go opuszczą. jak robotnicy przeginają to pracodawca zmieni robotników ... UPS w Polsce częściej zamknie firmę i otworzy nową.

ToMasz

Data: 2013-02-19 20:21:25
Autor: Robert Tomasik
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Piotrek" <pilarp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4b6ace67-d054-4cb0-85e9-dd6ba23ade4fn6g2000vbf.googlegroups.com...

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu "bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Data: 2013-02-19 21:10:30
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik Robert Tomasik napisał:
Użytkownik "Piotrek" <pilarp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4b6ace67-d054-4cb0-85e9-dd6ba23ade4fn6g2000vbf.googlegroups.com...

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu
"bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany
dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Przeciez pracodawca za taki manewr moze zaplacic ekstra ;) Do tego pod stolem.

Data: 2013-02-19 21:21:09
Autor: Andrzej Lawa
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 19.02.2013 21:10, Mr. Misio pisze:

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu
"bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany
dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Przeciez pracodawca za taki manewr moze zaplacic ekstra ;) Do tego pod
stolem.

Tylko po co? Jeśli pracownik zaufany i cenny, to po co kombinować i ryzykować, że ktoś go w ten miesiąc przechwyci?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-02-19 21:26:41
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 19.02.2013 21:10, Mr. Misio pisze:

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu
"bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany
dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Przeciez pracodawca za taki manewr moze zaplacic ekstra ;) Do tego pod
stolem.

Tylko po co? Jeśli pracownik zaufany i cenny, to po co kombinować i
ryzykować, że ktoś go w ten miesiąc przechwyci?

Ale dlaczego ma przechwycic? Dostanie "premie" za poczekanie "pod stolem" i umowe na rok z bonusem. Bo pracodawcy jest potrzebny jeszcze na rok, a nie na rok + 3 miesiace wypowiedzenia + odprawa + pojscie na zwolnienie ;)

Co prawda nie sadze, zeby takiw dzialanie stalo sie zwyczajem ;) Ale w niektorych sytuacjach moze być ;) Np. jak i tak pracownik chce sobie na miesiac wyjechac na zmywak ;)

Data: 2013-02-19 21:53:48
Autor: Robert Tomasik
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" <mrmisiodegrizzly@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kg0n60$qt2$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
W dniu 19.02.2013 21:10, Mr. Misio pisze:

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu
"bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany
dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Przeciez pracodawca za taki manewr moze zaplacic ekstra ;) Do tego pod
stolem.

Tylko po co? Jeśli pracownik zaufany i cenny, to po co kombinować i
ryzykować, że ktoś go w ten miesiąc przechwyci?

Ale dlaczego ma przechwycic? Dostanie "premie" za poczekanie "pod stolem" i umowe na rok z bonusem. Bo pracodawcy jest potrzebny jeszcze na rok, a nie na rok + 3 miesiace wypowiedzenia + odprawa + pojscie na zwolnienie ;)

Co prawda nie sadze, zeby takiw dzialanie stalo sie zwyczajem ;) Ale w niektorych sytuacjach moze być ;) Np. jak i tak pracownik chce sobie na miesiac wyjechac na zmywak ;)


Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go obejść. Jaki byśmy nie wymyślili czasookres, to pracodawca może chociażby mieć dwie firmy i zamiennie w nich zatrudniać pracowników. Istnieje pewnie jeszcze z tuzin sposobów obejścia.

Data: 2013-02-19 22:08:14
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go
obejść.

Da się :)

Po prostu zamiast groźby kary (jakiejkolwiek, dla niektóych kara jest mus zatrudnienia bezterminowego za trzecim razem) wystarczy tak to zrobić, żeby kombinowanie się nie opłacało.

Urzędnicy tego nie rozumieją, bo nie muszą wypracowywać swojej pensji. Oni po prostu biorą z podatków.

Data: 2013-02-20 00:21:00
Autor: JK
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 2013-02-19 22:08, Mr. Misio pisze:
Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Co do zasady nie da się wymyślić takiego
systemu,żeby nie dało sie go
obejść.

Da się :)

Po prostu zamiast groźby kary (jakiejkolwiek,
dla niektóych kara jest mus zatrudnienia
bezterminowego za trzecim razem) wystarczy tak
to zrobić, żeby kombinowanie się nie opłacało.


Jak to zrobić, mądry Misiu?


--
Pozdrawiam
JK

Data: 2013-02-20 06:30:36
Autor: spp
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
W dniu 2013-02-19 22:08, Mr. Misio pisze:

Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go
obejść.

Da się :)

Po prostu zamiast groźby kary (jakiejkolwiek, dla niektóych kara jest
mus zatrudnienia bezterminowego za trzecim razem) wystarczy tak to
zrobić, żeby kombinowanie się nie opłacało.

Czekamy na propozycje. ;)

--
spp

Data: 2013-02-20 11:16:30
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik spp napisał:
W dniu 2013-02-19 22:08, Mr. Misio pisze:

Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go
obejść.

Da się :)

Po prostu zamiast groźby kary (jakiejkolwiek, dla niektóych kara jest
mus zatrudnienia bezterminowego za trzecim razem) wystarczy tak to
zrobić, żeby kombinowanie się nie opłacało.

Czekamy na propozycje. ;)

Nooo, ja mysle, ze armia oplacanych przez mnie, przez ciebie i przez innych urzednikow, ktorzy dostaja do tego mniej lub bardziej sowite premie jest właśnie do tego, żebym nie wymyslal. Place za to, ze ktos pomysli.

A mozeby tak ich zwolnic, skoro nie potrafią myśleć?

Dlaczego pracodawca nie moze wywalic na zbity pysk nieefektywnych pracownikow?

Data: 2013-02-20 12:59:07
Autor:
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Nooo, ja mysle, ze armia oplacanych przez mnie, przez ciebie
i przez innych urzednikow, ktorzy dostaja do tego mniej lub
bardziej sowite premie jest właśnie do tego, żebym nie
wymyslal. Place za to, ze ktos pomysli. A mozeby tak ich zwolnic, skoro nie potrafią myśleć?

Dobra propozycja, tylko że ty ich nie wybierałeś i nie masz nad nimi żadnej władzy, bo od kiedy to niewolnik wybiera sobie pana?

Data: 2013-02-20 15:58:21
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik news napisał:
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Nooo, ja mysle, ze armia oplacanych przez mnie, przez ciebie
i przez innych urzednikow, ktorzy dostaja do tego mniej lub
bardziej sowite premie jest właśnie do tego, żebym nie
wymyslal. Place za to, ze ktos pomysli. A mozeby tak ich zwolnic,
skoro nie potrafią myśleć?

Dobra propozycja, tylko że ty ich nie wybierałeś i nie masz nad nimi
żadnej władzy, bo od kiedy to niewolnik wybiera sobie pana?

No wlasnie, co jest nie tak, ja wybieralem (system wybierania jest durny, bo ja wybieram kogos np. #17, a oni sobie z racji tego wybierają nr #1 na liście i mnie ten #1 reprezentuje, choc nie na niego głosowałem).

No i to "niewolnictwo" tez jakis absurd, w koncu ja mu place (to z mojej pracy sa podatki z ktorych jest pensja #1). A on w zamian robi ze mnie "niewolnika".

Wiec - po pierwsze trzeba zmienic to, ze to obywatel ma władze, a reprezentant jest tylko reprezentantem.

Data: 2013-02-20 13:48:18
Autor:
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
No wlasnie, co jest nie tak, ja wybieralem

Jednym ze sposobów przekonania niewolnika do tego ze jest wolny jest wmówienie mu że ma prawo wyboru i w twoim przypadku to się udało, tylko że ty masz tylko złudzenie wybierania a wybiera kto inny:)


Wiec - po pierwsze trzeba zmienic to, ze to obywatel ma władze,
a reprezentant jest tylko reprezentantem.

Najpierw to trzeba sobie uświadomić że jest się niewolnikiem, bo niewolnik przekonany że jest wolny nic nigdy nie zrobi:)
A co musi zrobić niewolnik żeby uwolnić się z pod kajdanów i bata oprawcy?

Data: 2013-02-20 16:42:40
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik news napisał:
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
No wlasnie, co jest nie tak, ja wybieralem

Jednym ze sposobów przekonania niewolnika do tego ze jest wolny jest
wmówienie mu że ma prawo wyboru i w twoim przypadku to się udało, tylko
że ty masz tylko złudzenie wybierania a wybiera kto inny:)

Nie, nikt mnie nie przekonał do tego co piszesz. Od lat powtarzam "jakby bóg chciał, abyśmy głosowali to dałby nam wybór".

obecne głosowanie to jak wybór - co lepsze sraczka czy zatwardzenie? kiła czy ospa?

Wiec - po pierwsze trzeba zmienic to, ze to obywatel ma władze,
a reprezentant jest tylko reprezentantem.

Najpierw to trzeba sobie uświadomić że jest się niewolnikiem, bo
niewolnik przekonany że jest wolny nic nigdy nie zrobi:)
A co musi zrobić niewolnik żeby uwolnić się z pod kajdanów i bata oprawcy?

Brunon miał plan ;)

Data: 2013-02-20 14:28:40
Autor:
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Nie, nikt mnie nie przekonał do tego co piszesz. Od lat
powtarzam "jakby bóg chciał, abyśmy głosowali to dałby
nam wybór". obecne głosowanie to jak wybór - co lepsze
sraczka czy zatwardzenie? kiła czy ospa?

Dlatego pozostaniesz niewolnikiem do usranej śmierci i ciągle się będziesz dumał co możesz zrobić a możesz gówno zrobić:)
Serwery PKW znajdują się w Rosji i nikt w POlsce nie ma najmniejszego wpływu na wyniki wyborów, ale szopka jak zwykle się odbędzie w wyniki jak zwykle wytłumaczy się sondażami a bogobojny niewolnik jak zwykle w to uwierzy i karuzela się kręci dopóki niewolnik nie zdechnie:)


Brunon miał plan ;)

A jaki miał plan i kto to jest Brunon?

Data: 2013-02-20 17:52:09
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik news napisał:
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Nie, nikt mnie nie przekonał do tego co piszesz. Od lat
powtarzam "jakby bóg chciał, abyśmy głosowali to dałby
nam wybór". obecne głosowanie to jak wybór - co lepsze
sraczka czy zatwardzenie? kiła czy ospa?

Dlatego pozostaniesz niewolnikiem do usranej śmierci i ciągle się
będziesz dumał co możesz zrobić a możesz gówno zrobić:)

JA dumam co chciałbym móc robić i wiem, że gówno :)

Serwery PKW znajdują się w Rosji i nikt w POlsce nie ma najmniejszego
wpływu na wyniki wyborów, ale szopka jak zwykle się odbędzie w wyniki
jak zwykle wytłumaczy się sondażami a bogobojny niewolnik jak zwykle w
to uwierzy i karuzela się kręci dopóki niewolnik nie zdechnie

Ale ja z premedytacją poszedłem głosować na PO ostatnio :) Bo mam dośc tej huśtawki i zwalania "tamta ekipa zepsula a my dopiero zaczynamy".

I wyszło w sumie jak się spodziewałem - jak tylko zaczeli kolejna kadencje to zaczely sie rypać sprawy... I jak będa kolejne wybory pójdę znow glosować na PO. W którymś momencie naród może nie wytrzymać ;) A skoro u władzy przez lata są ci a nie inni, to tych na gałeziach naród rozwiesi (a nie innych, choć innych być może przy okazji).

Brunon miał plan ;)

A jaki miał plan i kto to jest Brunon?

Zaorać i Praca od podstaw :)

Brunon K, sławny obecnie już krakowski chemikorolnik :)

(co ty lodówki nie masz? przeciez nawet tam był;)

Data: 2013-02-22 13:27:50
Autor:
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Ale ja z premedytacją poszedłem głosować na PO ostatnio :) Bo mam dośc tej huśtawki i zwalania "tamta ekipa zepsula
a my dopiero zaczynamy".

O żesz ty, to już nie ma dla ciebie ratunku, lepiej kręć sobie prowóz, bo bóg może i ci wybaczy, ale ludzie nie:)http://www.youtube.com/watch?v=pd3_amLsj1w
http://www.youtube.com/watch?v=Bq7e-bHXF04


Brunon K, sławny obecnie już krakowski chemikorolnik :)

Ale to była normalna prowokacja UBeckiej ABW a tych czterech ton saletrzaka amonowego to do dzisiaj po polach szukają:) Tak się właśnie stalinowskimi metodami wykańcza niewygodnych ludzi i na koniec wyrok wyda jakaś stulejka, czyli pomiot UBeckiej mamusi:)

Data: 2013-02-22 19:24:29
Autor: Mr. Misio
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik news napisał:
Użytkownik "Mr. Misio" napisał:
Ale ja z premedytacją poszedłem głosować na PO ostatnio :) Bo mam dośc
tej huśtawki i zwalania "tamta ekipa zepsula
a my dopiero zaczynamy".

O żesz ty, to już nie ma dla ciebie ratunku, lepiej kręć sobie prowóz,
bo bóg może i ci wybaczy, ale ludzie
nie:)
> http://www.youtube.com/watch?v=pd3_amLsj1w
http://www.youtube.com/watch?v=Bq7e-bHXF04

Ano wlasnie. Moze czas na jakies wprowadzenie karnej odpowiedzialnosci za bullshit przedwyborczy?





Brunon K, sławny obecnie już krakowski chemikorolnik :)

Ale to była normalna prowokacja UBeckiej ABW a tych czterech ton
saletrzaka amonowego to do dzisiaj po polach szukają:)

No tak, ale tera to go chca chocby za morderstwo tesciowej posadzic.

Jak sie nie uda, to moze znajda pirackiego windowsa i autocada ;]

Tak się właśnie
stalinowskimi metodami wykańcza niewygodnych ludzi i na koniec wyrok
wyda jakaś stulejka, czyli pomiot UBeckiej mamusi:)


Data: 2013-02-20 08:34:47
Autor: Alek
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał

Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go obejść.

Co do zasady najlepsze są rozwiązania najprostsze. Ale zawsze znajdzie się jakiś mądry, który będzie chciał ulepszyć. I tak po dekadach ulepszania prawo pracy (i nie tylko) jest tak pogięte, że służy głównie do utrudniania życia ludziom (po obu stronach).
Nadmiernie przekombinowana ochrona pracowników czy szczególnych ich grup obraca się przeciwko nim. Pracodawcy unikają zawierania umów o pracę, zatrudniania młodych kobiet itp.

Jaki byśmy nie wymyślili czasookres, to pracodawca może chociażby mieć dwie firmy i zamiennie w nich zatrudniać pracowników. Istnieje pewnie jeszcze z tuzin sposobów obejścia.

Więc jaki sens ma twrzenie takich rozwiązań? Chyba tylko poprawa samopoczcia ich twórców i co głupszych wyborców.

Data: 2013-02-20 09:04:30
Autor: Gotfryd Smolik news
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
On Tue, 19 Feb 2013, Robert Tomasik wrote:

Co do zasady nie da się wymyślić takiego systemu,żeby nie dało sie go obejść.

  Zgoda.
  Problemem w "obchodzeniu" jest fakt narzucenia pozaumownych ograniczeń
ustawowych.

Jaki byśmy nie wymyślili czasookres, to pracodawca może chociażby mieć dwie
firmy i zamiennie w nich zatrudniać pracowników.

  Firma to nazwa pracodawcy, więc taki stan nie jest możliwy :D
  Pewnie miało być "właściciel dwu pracodawców każe im naprzemiennie
zatrudniać pracowników".

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-02-19 21:51:48
Autor: Robert Tomasik
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
Użytkownik "Mr. Misio" <mrmisiodegrizzly@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kg0m7m$bsc$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik Robert Tomasik napisał:
Użytkownik "Piotrek" <pilarp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4b6ace67-d054-4cb0-85e9-dd6ba23ade4fn6g2000vbf.googlegroups.com...

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu
"bezrobocia" moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany
dalszą pracę, bo konkurencja mu lepiej płaci.

Przeciez pracodawca za taki manewr moze zaplacic ekstra ;) Do tego pod stolem.


Może, o ile pracownik sie zgodzi. No i o ile takiej zawartej poza systemem prawnym umowy dotrzyma.

Data: 2013-02-22 09:44:06
Autor: Piotrek
Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?
On Feb 19, 8:21 pm, "Robert Tomasik" <robert.toma...@gazeta.pl> wrote:
Użytkownik "Piotrek" <pil...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:4b6ace67-d054-4cb0-85e9-dd6ba23ade4fn6g2000vbf.googlegroups.com...

Jeśli to pracownik mało cenny, to nic. Z tym, że po miesiącu "bezrobocia"
moze sie okazać, ze pracownik nie jest już zainteresoweany dalszą pracę, bo
konkurencja mu lepiej płaci.

To kto i po co wprowadził ten pusty zapis do kodeksu pracy? Przecież
tu nawet nie trzeba
obchodzić prawa - tu ma się na tacy podany sposób na wyrolowanie
pracownika. To mniej więcej
tak, jakby wprowadzić przepis stwierdzający, że za wykonaną pracę
pracodawca jest zobowiązany
wypłacić wynagrodzenie i dodać do niego jakiś śmieszny warunek, po
spełnieniu którego pracodawca
będzie zwolniony z tego obowiązku.

Przepis o trzeciej umowie bublem prawnym?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona