Data: 2009-09-08 22:24:59 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Dzisiaj odbyło się w Sejmie robocze spotkanie w sprawie wynegocjowanego z MI kompromisu w sprawie zmian przepisów.
Najważniejsze: - zmiany będ± w formie wynegocjowanej z MI (bez lewoskrętu "na dwa") - będzie pełne poparcie resortu infrastruktury i jego agend dla inicjatywy poselskiej w formie wynegocjowanej - niebawem propozycja powinna zostać formalnie upubliczniona - jest szansa, aby sprawa ruszyła proceduralnie w Sejmie jesieni± Żeby to miało _szanse_ powodzenia, decyzję o legislacji musi podj±ć klub parlamentarny PO. Przy poparciu ministerstwa jaka¶ _szansa_ jest. Potem to trafi do marszałka. No i się zacznie. Z dyskusji w usenecie/internecie wiadomo, że _wszyscy_ się ¶wietnie znaj± na PoRD :) Co do lewoskrętu: nie _wycofujemy_ się z tego postulatu, ale uznali¶my że w sytuacji kiedy _nikt_nie_rozumie_ o co chodzi (w sensie: media, policja, wielu samych rowerzystów) i nie jeste¶my w stanie w jednym zdaniu wyja¶nić o co chodzi, to jest to "niesprzedawalne". Lewoskręt na dwa będzie możliwy po zmianach dzięki _oznakowaniu_ (przejazdy plus ¶luzy rowerowe do skrętu) i jak się to oznakowanie opatrzy, to będzie lepszy klimat. Wrócimy do sprawy po 2-3 latach, oceniaj±c legislację. Mili państwo: będzie czas zacz±ć molestować posłów - zaraz, jak sprawa gruchnie w mediach na całego. Dzwonić, pisać, męczyć. Zrobili¶my co mogli¶my, teraz to jest w _waszych_ rękach, albo niedługo będzie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-08 21:28:44 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-08, Marcin Hyła wrote:
Dzisiaj odbyło się w Sejmie robocze spotkanie w sprawie wynegocjowanego z MI kompromisu w sprawie zmian przepisów.[..] Mili państwo: będzie czas zacząć molestować posłów - zaraz, jak sprawa gruchnie w mediach na całego. Dzwonić, pisać, męczyć. Zrobiliśmy co mogliśmy, teraz to jest w _waszych_ rękach, albo niedługo będzie. Na co dokładnie się powoływać molestując posłów? Ten projekt się już jakoś nazywa, jest jakoś zaprezentowany przez MI czy coś? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-08 23:34:02 | |
Autor: ¦wistak | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Jan Srzednicki napisał:
Mili państwo: będzie czas zacz±ć molestować posłów - zaraz, jak sprawa gruchnie w mediach na całego. Dzwonić, pisać, męczyć. Zrobili¶my co mogli¶my, teraz to jest w _waszych_ rękach, albo niedługo będzie. O to samo chciałem zapytać. Jaki¶ wzór listu też nie byłby zły. ¦wistak |
|
Data: 2009-09-08 22:52:56 | |
Autor: BoDro | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
"Marcin Hyła" napisał:
Co do lewoskrętu: nie _wycofujemy_ się z tego postulatu, ale uznali¶my naprawdę nikt z "tamtej" strony nie kuma tej idei? I widz± poważne zagrożenie w takim manewrze? Zdawać by się mogło, że to nie jest takie skomplikowane... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-08 23:04:36 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
BoDro wrote:
naprawdę nikt z "tamtej" strony nie kuma tej idei? I widz± poważne W pi±tek mówiłem o tym dla Zetki - i dziennikarz nie rozumiał, kombinowali¶my, nagrałem mu parę wersji itp. Ja jestem człowiek komunikatywny raczej, ale je¶li tego się nie da _w_radio_ skutecznie i zrozumiale opowiedzieć (i to komercyjnym, szybkim), to rzeczywi¶cie jest to powód do refleksji. Także nad tym jak głębokim zadupiem ¶wiata jeste¶my, skoro jeden z _podstawowych_ manewrów rowerzysty na jezdni w krajach cywilizowanych jest nad Wisł± kompletnie nieznan± egzotyk±. Bez lewoskrętu na dwa i tak legislacja gdyby przeszła będzie gigantycznym sukcesem. A przecież wcale nie wiadomo, czy przejdzie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-08 23:25:15 | |
Autor: stefandora | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Marcin Hyła wrote:
BoDro wrote: Chodzi o skręcanie w lewo gdy na wprost jest czerwone? Rowerzysta dojeżdża do końca skrzyżowania i gdy nic nie jedzie skręca w lewo? -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-09-08 23:28:47 | |
Autor: JaromirD | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
stefandora wrote:
Marcin Hyła wrote:A nie raczej: jazda na prost do końca skrzyżowania, zatrzymanie i zmiana kierunku w miejscu i dalsza jazda po zmianie światła na zielone (w kierunku w lewo względem pierwotnego)? JaromirD |
|
Data: 2009-09-08 23:38:28 | |
Autor: mocniak | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Użytkownik JaromirD napisał:
stefandora wrote: Tu sÄ… rysunki: http://www.rowerowy.bialystok.pl/index.php?art=1100 -- Mocniak |
|
Data: 2009-09-08 23:49:59 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
mocniak pisze:
Ja jestem człowiek komunikatywny raczej, Tu są rysunki: walke w kategorii komunikatywnosci wygrywa mocniak (przez nokaut) ;) -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-09-09 00:24:56 | |
Autor: JaromirD | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
mocniak wrote:
Użytkownik JaromirD napisał:Jeśli rzeczywiście miałoby to być tak, że kontynuować jazdę można na czerwonym (w lewo, na rysunku "do góry") po przepuszczeniu pojazdów z pierwotnego kierunku na wprost ( na rysunku "w prawo"), to ja się nie dziwię policji. Jak dla mnie bardziej logiczne jest to, co napisałem, bo wtedy jest to tak jakbym cały czas jechał z prawej w lewo (na rysunku z dołu do góry) i po prostu zatrzymał się na czerwonym po czym ruszał na zielonym. JaromirD |
|
Data: 2009-09-09 07:34:11 | |
Autor: zly | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Dnia Wed, 09 Sep 2009 00:24:56 +0200, JaromirD napisał(a):
Je¶li rzeczywi¶cie miałoby to być tak, że kontynuować jazdę można na czerwonym :D http://www.rowerowy.bialystok.pl/img/news/skret_na_dwa.png nie rozumiem, czego wy nie nie rozumiecie.... -- marcin |
|
Data: 2009-09-09 04:25:28 | |
Autor: Stefandora | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Sep 9, 7:34 am, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Wed, 09 Sep 2009 00:24:56 +0200, JaromirD napisał(a): To rozumiem. Moje pytanie było raczej zdumieniem, że "oni" tego nie rozumiej± :) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-09-09 17:50:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, JaromirD wrote:
mocniak wrote: Odnoszę wrażenie, że tak opisałe¶, ze niezorientowani teraz już NIC nie rozumiej± :) Chyba bez prezentacji *filmów* (dla "niezorientowanych") się nie obejdzie. Po prostu taka cywilizacja: wracamy do pisma obrazkowego, rozumienie *opisu* to rzadko¶ć, a taki tekst jak zaaplikowałe¶ wyżej wyja¶nieniu "co i jak" nie służy :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-09 19:36:46 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
JaromirD wrote:
Jeśli rzeczywiście miałoby to być tak, że kontynuować jazdę można na czerwonym (w lewo, na rysunku "do góry") po przepuszczeniu pojazdów z pierwotnego kierunku na wprost ( na rysunku "w prawo"), to ja się nie dziwię policji. Jak dla mnie bardziej logiczne jest to, co napisałem, bo wtedy jest to tak jakbym cały czas jechał z prawej w lewo (na rysunku z dołu do góry) i po prostu zatrzymał się na czerwonym po czym ruszał na zielonym. Jak czytam to, co napisałeś, to utwierdzam się w przekonaniu że słusznie się wycofaliśmy z tego zapisu :-( marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-09 10:55:23 | |
Autor: quina | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Hej!
Tak się zastanawiam, nad tym skrętem na dwa w lewo, abstrahuj±c od tego, że słyszę o tym pierwszy raz to chciałbym przytoczyć pewn± sentencję: jedzmy kupę miliony much nie może się mylić(a propo każdy cywilizowany kraj tak ma a nas nikt nie rozumie). W najprostszym założeniu lewoskręt na dwa dwukrotnie zwiększa nasz czas przebywania na skrzyżowania, dwukrotnie zwiększa liczbę punktów kolizji, a w terenie zabudowy sprawia, że jeste¶my niewidoczni lub o wiele mniej. Chyba, że lewoskręt na dwa ma ułatwić skręcanie nie potrafi±cym poruszać się po drogach(ale tu mamy już 3 razy prawoskręt co stosuje wielu niedzielnych kierowców), ale to stwarzałoby duże zagrożenie dla innych uczestników i pozostałbym przy 3 x Prawo. Druga sprawa, że czuję się bezpieczniej wyjeżdzaj±c spod osi w lewo niż jad±c w poprzek(widzę co może mnie potr±cić, oraz jestem widziany, podczas czekania na lewoskret, zagrozeniem moze byc wyprzedzajacy na drugiego na skrzyzowaniu... jednak jest to nie zgodne z prawem). Trzecia, że na swiatlach lewo na dwa ma mały sens(chyba, ze to jest lewoskret korkow, ale wtedy mamy wyprzedzanie z prawej;), bo czekamy jedna zmiane dluzej. Jednak byc moze nie rozumiem przyczyn takiego zapisu, wiec byl bym rad gdyby ktos mi wytlumaczyl sens tego manewru, bo wskakuje w srodku dyskusji:) |
|
Data: 2009-09-09 20:04:26 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
quina wrote:
Trzecia, że na swiatlach lewo na dwa ma mały sens(chyba, ze to jest ¦wiatła to _nie_ tylko sytuacja, kiedy na wprost się pali czerwone i wszyscy stoj±. To także może być sytuacja kiedy na wprost sie pali zielone i na trzech pasach ruchu na wprost wszyscy grzej± 80-90 a ty na rowerku musisz się między nimi przebić na czwarty pas do lewoskrętu. Jak najbardziej lewoskręt na dwa na sygnalizacji ma spory sens. Możesz poćwiczyć np. tu: http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=warszawa&ie=UTF8&ll=52.235243,21.008681&spn=0.001626,0.006866&t=h&z=18 - skręcaj±c z Marszałkowskiej w lewo. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-09 20:21:40 | |
Autor: BoDro | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
"Marcin Hyła" napisał:
¦wiatła to _nie_ tylko sytuacja, kiedy na wprost się pali czerwone i i tu jest wła¶nie problem - kierowcy gnaj±, by załapać się na zielone, ale także przeginaj±, by jeszcze przejechać na żółtym. Dodatkowo zaabsorbowani kierowcy mog± niezauważyć lub zignorować wyci±gnięt± rękę, co przy wspomnianej różnicy prędko¶ci zmniejsza pole manewru... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2009-09-09 21:18:38 | |
Autor: Krzysztof Olszak | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
BoDro pisze:
Dodatkowo zaabsorbowani Gorzej. Niektorzy widzac, ze rower zamierza znalezc sie na ich pasie ruchu zrobia wszytko, aby do tego nie doszlo. Krzysztof |
|
Data: 2009-09-09 21:26:05 | |
Autor: click | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Krzysztof Olszak pisze:
BoDro pisze: qrde jezdze po miescie rowerem i samochodem ale takich horrorow nie spotykam -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 22:58:38 | |
Autor: arturbac | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
click pisze:
Krzysztof Olszak pisze: A ja zalozylem sprawe na policji jednemu co mnei atakowal samochodem i spychal na kraweznik. jadac 2km 6ka w Redzie spotkam conajmiej 1 buraka jadacego na 3-go < 1m obok mnie. |
|
Data: 2009-09-11 21:29:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, BoDro wrote:
"Marcin Hyła" napisał: Chyba też czego¶ nie rozumiesz: o ile z zółtym się zgadza, to "wyci±gniętej ręki" po prostu nie ma. W żadnym momencie! I różnicy prędko¶ci TEŻ nie ma. Stajesz przed nosem stoj±cych na czerwonym ¶wietle i ruszasz *Z NIMI*, nie wcze¶niej! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-10 08:01:32 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin Hyła"
Jak najbardziej lewoskręt na dwa na sygnalizacji ma spory sens. Możesz poćwiczyć np. tu: No, tu w ogóle nie wolno skręcać w lewo IIRC, więc podałe¶ trochę przykład od czapy. -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2009-09-10 19:59:02 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Mariusz Kruk wrote:
http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=warszawa&ie=UTF8&ll=52.235243,21.008681&spn=0.001626,0.006866&t=h&z=18 Rzeczywiscie, trochę się po¶pieszyłem - chodziło mi o Marszałkowsk± ale gdzie indziej: http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=warszawa&ie=UTF8&t=h&ll=52.226224,21.014003&spn=0.001627,0.004823&z=18 Z marszałkowsk± w Hoż± jak najbardziej wolno skręcać w stronę Chałubińskiego. Podobnie w Wilcz±. Po tej stronie Marszałkowskiej nie masz drogi rowerowej z której miałby¶ obowi±zek korzystać, za to masz cztery pasy ruchu plus torowisko i żeby skręcić w lewo musisz się wbić na skrajny lewy pas. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-12 20:41:05 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin Hyła"
Mariusz Kruk wrote: I znowu pudło. Hoża jest jednokierunkowa i możesz skręcać tylko na wschód. A je¶li jedziesz z północy, musisz jechać ¶mieszk±. Podobnie w Wilcz±. A co do Wilczej, to akurat nie pamiętam, a sprawdzić chwilowo nie mam jak. -- \.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. |
|
Data: 2009-09-13 21:36:02 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Marcin Hyła"
No dobra, masz rację - o Wspóln± chodziło.Umiesz czytać, czy tylko pisać?http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=warszawa&ie=UTF8&t=h&ll=52.226224,21.014003&spn=0.001627,0.004823&z=18 Z marszałkowsk± w Hoż± jak najbardziej wolno skręcać w stronęI znowu pudło. Hoża jest jednokierunkowa i możesz skręcać tylko na OK. O Wspóln± nie będę się kłócić. Przyjmuję, że masz rację. -- \-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / | Kruk@epsilon.eu.org | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \ |
|
Data: 2009-09-14 01:46:17 | |
Autor: Patrycja | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Wychodzi na to, że sami rowerzy¶ci nie wiedz± o co w tym skręcaniu na
dwa chodzi, nawet je¶li wykonuj± ten manewr (nielegalnie, jak Jan Cytawa). Może rzeczywi¶cie po zastosowaniu ¶luz, jak taki sposób jeżdżenia się opatrzy - zwłaszcza kierowcom - będzie można zreformowac ten przepis. I tak obawiam się, że pierwsze co, po ewentualnej zmianie, to zacznie się wymuszanie pierszeństwa przez kierowców. Większo¶ć nie czyta aktualizacji i jeĽdzi "na czuja", dowiaduj± się o jaki¶ przepisach przypadkiem. Chyba warto przeprowadzić jak±¶ większa akcję u¶wiadamiaj±c± po wprowadzeniu reformy? Żeby paradoksalne statystyki wypadków się nie podniosły... |
|
Data: 2009-09-10 19:01:40 | |
Autor: Adampio | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Marcin Hyła pisze:
> Jak najbardziej lewoskręt na dwa na sygnalizacji ma spory sens. Możesz poćwiczyć np. tu: Siur, natutalnym odruchem tamże jest dojechanie prawym pasem do przejscia dla pieszcch za (lub nawet przed ) ¦wietkorzyska, potem przejechanie Marszalkowskiej po pasach (wiem, wiem ze nie wolno ;-) i jazda Swietokrzyska (chociaz tam sa duuze chodniki i latwiej kontunuowac jazde po chodnku, choc i to zabronione ;-) |
|
Data: 2009-09-11 21:32:35 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Thu, 10 Sep 2009, Adampio wrote:
Marcin Hyła pisze: Zauważ, że przy działaj±cych swiatłach cały Twój opis różni się *tylko* miejscem przejechania Marszałkowskiej. Zamiast po pasach (czego nie tylko nie wolno, ale grozi kolizj± ze skręcaj±cym w prawo) to *sprzed* tego skręcaj±cego w prawo - prosto przez Marszałkowsk±. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-11 08:31:32 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Marcin Hyła napisał:
Jak najbardziej lewoskręt na dwa na sygnalizacji ma spory sens. Możesz poćwiczyć np. tu: Jakos nie znalazlem dokladnego opisu lewoskretu skretu na 2 i dlugo sie zastanawialem jaki to ma wlasciwie sens. Moze mnie oswiecisz. Bo przy obecnym stanie prawnym taki leowskret jest prawie normalny. To znaczy dojezdzam prawym pasem do konca skrzyzowania, staje sobie grzecznie na rogu i jak sie pojawi zielone to sobie jade grzecznie i legalnie na wprost. Czy moze ten lewoskret dopuszcza przejazd przez skrzyzowanie jeszcze zanim sie zmienia sie swiatla? O ile oczywiscie nie beda jechaly samochody. Osobiscie lewoskrety na bardzo ruchliwych szerokich drogach robie tak jak napisalem na poczatku, ewentualnie gdy faza swiatel jest przeciwna Tto znaczy gdy lewoskret akurat ma czerwone) to przejezdzam przed lub po przejsciu dla pieszych na lewa strone i ustawiam sie znowu na przejsciu i grzecznie czekam na zielone. Wtedy ruszam bezpiecznie dalej troche po przejsciu i w lewo ulica. Jest to absolutnie najbezpieczniejszy sposob ale chyba w mysl obecnych przepisow nielegalny. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-09-11 19:51:09 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-11, Jan Cytawa wrote:
Marcin Hyła napisał: Może i jest "normalny", ale jest nielegalny. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-11 21:35:23 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Fri, 11 Sep 2009, Jan Cytawa wrote:
Jakos nie znalazlem dokladnego opisu lewoskretu skretu na 2 i dlugo sie Już Ci napisali: jest nakaz zajmowania "lewej krawędzi jezdni" je¶li masz ZAMIAR przejechać w lewo. Sam pytałem o to co wyżej ;), ale również sam wskazałem gdzie leży problem. Czy moze ten lewoskret dopuszcza przejazd przez skrzyzowanie jeszcze Nijak, to nie wersja dla samobójców! Osobiscie lewoskrety na bardzo ruchliwych szerokich drogach robie tak No i problemem jest, że *dzi¶* kto¶ *może* za to Cię ukarać. I nie będzie tłumaczenia, że tak jest sensownie :( pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-11 21:27:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, Marcin Hyła wrote:
JaromirD wrote: My¶lisz, że pojechałby tak, że wpakowałby się na prawym pasie do krańca i *na tych samych ustawieniach ¶wiateł* (przed zmian±) próbował pojechać "w poprzek"? Hm... niewykluczone. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-08 23:30:22 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Dnia 08.09.2009 23:04 użytkownik Marcin Hyła napisał :
BoDro wrote: Ciekawe, że niektórym tak trudno to poj±ć, skoro obecnie dopuszczalna wersja skręcania w lewo ze zbliżaniem się do osi jezdni jest bardziej skomplikowana, niż proponowany skręt "na dwa razy". -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-09-09 00:42:03 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Tue, 8 Sep 2009, Marcin Hyła wrote:
Najważniejsze: Chyba będę musiał sobie poszukać, czy s± opisy niektórych ficzerów z propozycji MI :) (np. zezwolenie na wyprzedzanie z prawej rowerem pojazdów *poza* rowerami - wychodzi, że jak rowerzysta chc±cy jechać prosto będzie wlókł się na ¶rodku pasa, to chc±cy jechać w prawo nie będzie mógł go wyprzedzić... hm...) - będzie pełne poparcie resortu infrastruktury i jego agend dla inicjatywy poselskiej w formie wynegocjowanej O! - niebawem propozycja powinna zostać formalnie upubliczniona Już widzę te flejmy na pms w sprawie np. art.16 :> Korzystaj±c z okazji - z chęci± posłałbym całkiem pokaĽn± paczkę kierowców na lekcje z podstaw *geometrii* i fizyki, znowu mi jeden "wjechał" przy skręcie w prawo :] (zrozumienie, że jak na prostej mnie wyprzedził*by*, to przy skręcie nie do¶ć że *on* hamuje to z okazji większego promienia przy wyprzedzaniu potrzebuje albo *dużej* różnicy prędko¶ci albo *dużo* miejsca jest chyba za trudne :() Co do lewoskrętu: nie _wycofujemy_ się z tego postulatu, ale uznali¶my że w sytuacji kiedy _nikt_nie_rozumie_ o co chodzi (w sensie: media, policja, wielu samych rowerzystów) Cóż :( Chyba tylko "edukacja obrazkowa" by mogła pomóc. A tak BTW i odnosz±c się per analogiam "zamka", który to "zamek" również nie jest w PORD umocowany prawnie, lecz *ma prawo działać* (z wył±czeniem faktu, że kierowcy maj± prawo uniemożliwić innym korzystanie z naprzemiennego wjazdu na końcu "bo tak") - to trzeba by ustalić, ile i jakich przepisów łamie rowerzysta, który wg dzisiejszego stanu prawnego pojechałby "na dwa" :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-09 01:17:26 | |
Autor: click | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Gotfryd Smolik news pisze:
zatrzymujac sie na prostopadlej i czekajac na zielone do jazdy na wprost? chyba raczej zadnego no wlasnie niech ktos pokaze ten przepis -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-09-09 12:01:08 | |
Autor: fabian | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
click wrote:
Gotfryd Smolik news pisze: Na dwa można skręcać też na skrzyżowaniach z ruchem niesterowanym. (tak to się nazywa?) Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 12:14:07 | |
Autor: click | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
fabian pisze:
click wrote: no mozna mozna tez smieska objechac skrzyzowanie jak rondo (nawet 3 cykle na przejazdach) tylko po to, zeby pojechac prosto ja jade normalnie wybieram pas do jazdy w zamierzonym kierunku i jade -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 10:16:18 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
Na skrzyżowaniach ze światłami zwykle nie jest tak źle - czasem trzeba jednak też skręcać z drogi głównej o sporym ruchu w lewo w jakąś boczną. I wedle aktualnych przepisów, masz stać na środku jezdni czekając, aż z naprzeciwka będzie wolne. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 12:27:46 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, click wrote: no to jak w takiej sytuacji chcesz skrecic na dwa, to musisz czekac az bedzie wolne z kierunku w ktorym jechales i z kierunku przeciwnego - przecinasz dwa pasy ruchu i nie wykluczone ze bedziesz i tak musial stanac na srodku, do tego w poprzek -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 10:31:43 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
no mozna Nie, tam się ustawiasz na skraju, dodatkowo na tej bocznej ruch z założenia jest mniejszy i "dojeżdżający do głównej", więc na pewno wolno. Oczywiście, musisz swoje poczekać, ale w znacznie bezpieczniejszym miejscu. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 12:39:33 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, click wrote: w bezpieczniejszym miejscu 2 razy (przynajmniej)dluzej czekasz na pokonanie skrzyzowania ok -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 12:59:18 | |
Autor: fabian | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-09-09, click wrote: Ja wole na środku czekać i do pokonania mieć 1/2 szerokości. Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 11:00:42 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, fabian wrote:
Jan Srzednicki wrote: Ależ nikt Ci nie broni i nikt nie ma zamiaru Ci bronić. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 13:02:41 | |
Autor: fabian | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-09-09, fabian wrote: To super. Mówiłem, że ktoś broni? Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 13:19:04 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, fabian wrote: ale pamietasz o tym ze i tak mozesz stanac na srodku? i do tego w poprzek drogi glownej? bo znajdziesz dziure nadjezdzajacych z lewej (czyli z kierunku z ktorego sam wczesniej jechales) a przy osi zonk, bo z prawej juz dojechali i musisz czekac - tyl ze rower juz stoi w poprzek drogi glownej, a nie wzdloz -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 11:37:59 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
Nie, tam się ustawiasz na skraju, dodatkowo na tej bocznej ruch zJa wole na środku czekać i do pokonania mieć 1/2 szerokości. Mogę. Mogę również położyć się na łące i oglądać obłoki (dzisiaj nie ma:/). Natomiast aktualnie nie mogę skręcić w lewo na dwa zgodnie z przepisami. A cała ta zabawa po to, żebym mógł więcej. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 13:45:12 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
Mogę. Mogę również położyć się na łące i oglądać obłoki (dzisiaj nie alez mozesz stajesz za droga podporzadkowana, obracasz rower, ustawiasz sie przy prawej krawedzi i czekasz zeby sie wlaczyc do ruchu -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 11:46:43 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
Jan Srzednicki pisze: Ale żeby prawidłowo wykonać ten manewr muszę skręcić w prawo, zawrócić i dopiero prosto. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 13:57:33 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, click wrote:nie mozesz stanac za skrzyzowaniem zejsc na pobocze i ustawic sie przy drodze podporzadkowanej -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 11:58:21 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
Jan Srzednicki pisze: Mówiliśmy o jeździe rowerem, a nie o spieszaniu się i teleportacji. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 13:59:42 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, click wrote: no mowimy juz chyba sie nie spieszymy, skoro mozemy poczekac na mozliwosc przejechania w poprzek obu jezdni drogi glownej -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 12:01:35 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, click wrote:
Jan Srzednicki pisze: OK, a teraz idź sobie i pomarnuj czyjś inny czas. Nie będę więcej odbijał z Tobą piłeczki. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-09 14:04:12 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki pisze:
On 2009-09-09, click wrote:masz chusteczke? -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 18:05:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, click wrote:
Jan Srzednicki pisze: Słownik się kłania. http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=spieszy%E6 To słowo ma DWA, *różne* znaczenia. Jan nie ma jedynie racji z teleportacj± - pokonanie 2. czę¶ci skrzyżowania odbywa się po ponownym zroweryzowaniu pieszego ;) Propozycja spieszenia ("zrobienia pieszym") faktycznie sprzeczna jest z ide± *jazdy* rowerem, ale co innego sprawa braku zakazu takiego manewru. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-09 13:54:41 | |
Autor: fabian | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click wrote:
Jan Srzednicki pisze: Podstawowy problem, że PORD określa szczegółowo jak należy wykonać manewr skrętu w lewo. To co opisujesz też jest dalej skrętem w lewo tylko wykonywany wbrew zaleceniom, czyli nieprawidłowo. Albo jedziesz na wprost, albo w lewo. Jak na wprost to nie możesz zatrzymać się w obrębie skrzyżowania, musisz je przejechać. Jak skręcasz w lewo to musisz to zrobić w ściśle określony sposób. Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 13:58:33 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
fabian pisze:
click wrote: przejezdzasz opuszczasz jezdnie i ustawiasz sie przy drodze podporzadkowanej -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 14:17:17 | |
Autor: fabian | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click wrote:
fabian pisze: Opuszczasz jezdnię w czasie przejeżdżania przez skrzyżowanie? Znaczy co, wchodzisz na chodnik, o mieście mówimy, tutaj nie ma poboczy. No to już może na full wypasie - zbliżasz się do skrzyżowania, zsiadasz z roweru i pokonujesz skrzyżowanie jak chcesz - pieszo następnie za skrzyżowaniem włączasz się do ruchu. Fabian. |
|
Data: 2009-09-09 14:21:25 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
fabian pisze:
Opuszczasz jezdnię w czasie przejeżdżania przez skrzyżowanie?po przejechaniu i nie ja tylko ktos, kto nie chce pokonac tego skrzyzowania normalnie Znaczy co, wchodzisz na chodnik, o mieście mówimy, tutaj nie ma poboczy. nie chodzi o to, czy to ma sens - bo najwiekszy sens ma pokonanie skrzyzowania na raz No to już może na full wypasie - zbliżasz się do skrzyżowania, zsiadasz z roweru i pokonujesz skrzyżowanie jak chcesz - pieszo następnie za skrzyżowaniem włączasz się do ruchu. z tego co widze jest troche zwolennikow i tego rozwiazania - w sensie widuje ludzi, ktorzy tak pokonuja skrzyzowania -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 14:40:15 | |
Autor: arturbac | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click pisze:
fabian pisze: Gdy jest wiecej pasow w tym samym kierunku i panuja duze predkosci 80-120 (mimo ograniczen do 50) to nei ma innego wyjscia jak na dwa pokonac , zjad na skrajny lewy pas czesto jest nie wykonalny przy roznicy predkosci pojadow 30 vs 120 |
|
Data: 2009-09-09 14:44:14 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
arturbac pisze:
Gdy jest wiecej pasow w tym samym kierunku i panuja duze predkosci 80-120 (mimo ograniczen do 50) to nei ma innego wyjscia jak na dwa pokonac , zjad na skrajny lewy pas czesto jest nie wykonalny przy roznicy predkosci pojadow 30 vs 120 gdy jest wiecej niz 1 pas zazwyczaj jest sygnalizacja tak jak pisal Marcin - sluza to zalatwi ale nawet teraz mozna sobie z tym poradzic dojezdzajac na skrzyzowanie na czerwonym prosto i zielonym w lewo - 2,3 wizyty na skrzyzowaniu i wiesz jak masz jechac od poprzedniego, by dojechac na zielonym na lewo (w miescie 120??) -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 16:38:42 | |
Autor: arturbac | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click pisze:
arturbac pisze: No przeginaja krajowa 6ka 4 pasmowa, jest 50 jada 80-100 czasami 120, wiem bo jezdrze samochodem i obserwuje. A. |
|
Data: 2009-09-09 18:01:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, click wrote:
Jan Srzednicki pisze:[...] Ja wole na ¶rodku czekać i do pokonania mieć 1/2 szeroko¶ci. I co to ma do faktu, iż *Twój* wybór ma się nijak do jazdy "na dwa"? Po prostu: kto¶ chce jechać "na dwa", niech sobie jedzie. Widać ma czas (na jeżdżenie "na dwa" i po przejazdach ;>) Też bym z tego nie korzystał - ale przecież widzę, że spora większo¶ć przeciętnych rowerzystów NIE daje sobie rady z wjazdem 3-pasmówk± po lewym pasie. Nawet się aż tak bardzo nie dziwię :| bo znajdziesz dziure nadjezdzajacych z lewej (czyli z kierunku z ktorego sam wczesniej jechales) a przy osi zonk, bo z prawej juz dojechali i musisz czekac - tyl ze rower juz stoi w poprzek drogi glownej, a nie wzdloz Czego¶ chyba nie rozumiesz - przy jeĽdzie "na dwa" *z założenia* *nie wolno* ruszyć wcze¶niej "w poprzek", nim zmieni± się swiatła! Choćby droga była wolna we wszystkich czterech kierunkach, czekasz, aż "nowy" kierunek (ten w który skręcacz) dostanie zielone! Masz (z założenia!) pół cykla dłuższy przejazd przez skrzyżowanie i basta :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-09 20:51:54 | |
Autor: click | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Gotfryd Smolik news pisze:
Czego¶ chyba nie rozumiesz - przy jeĽdzie "na dwa" *z założenia* *nie ale rozmowa zeszla ze skrzyzowan sygnalizowanych na te nie sygnalizowane i nie ja to zaproponowalem ;) -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 19:44:31 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click wrote:
no to jak w takiej sytuacji chcesz skrecic na dwa, to musisz czekac az bedzie wolne z kierunku w ktorym jechales i z kierunku przeciwnego - przecinasz dwa pasy ruchu Tak, przecinasz wszystkie pasy ruchu. Ale masz znacznie więcej miejsca i swobody na ocenę sytuacji. To jest manewr _dopuszczony_ a nie obowiązkowy - masz wybór, albo skręcasz "jak samochód" albo właśnie na dwa. i nie wykluczone ze bedziesz i tak musial stanac na srodku, do tego w poprzek Skręcając na dwa nigdy nie będziesz stał "na środku". Będziesz stał na wlocie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-09 20:54:26 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Marcin Hyła pisze:
click wrote: tez czytasz koncowki? to wrzask zaproponowal hipotetyczna sytuacje na skrzyzowaniu drogi glownej z podporzadkowanymi bez sygnalizacji swietlnej wiec jak sie zaczniesz wlaczac do ruchu, to chyba moze sie przytrafic, ze w polowie drogi glownej bedziesz musial stanac, a nie bedzie tam pasa rozdzielajacego... -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 21:07:05 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
click wrote:
tez czytasz koncowki? Podkręć jasność, bo niefersztejen. to wrzask zaproponowal hipotetyczna sytuacje na skrzyzowaniu drogi glownej z podporzadkowanymi bez sygnalizacji swietlnej Chyba w takim razie się to przytrafia już dzisiaj, bo jest bardzo wiele skrzyżowan nieosygnalizowanych, które teraz - zgodnie z przepisami - przekraczasz NA WPROST. A sytuacja którą opisujesz to jest właśnie dzisiejsze przejeżdżanie na wprost z podporządkowanej. IMHO kompletna bzdura. marcin ha PS. Nie "włączasz się do ruchu" chyba że to nie skrzyżowanie, a zjazd publiczny albo indywidualny. -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-09 21:30:06 | |
Autor: click | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Marcin Hyła pisze:
click wrote: koncowki z watkow
no dla mnie tez kompletna wole zwyczajnie skrecic w lewo marcin ha dobra, chodzi mi o wjazd na glowna z podporzadkowanej -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-09-09 19:41:07 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
Na skrzyżowaniach ze ¶wiatłami zwykle nie jest tak Ľle - czasem trzeba B±dĽ: aż zwieje Cię podmuch przed ciężarówk±. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-09-09 18:33:27 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
On 2009-09-09, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Jan Srzednicki bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić): Odezwał się grubas... :P -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-09-10 12:29:55 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Przepisy - ciÄ…g dalszy | |
Jan Srzednicki bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
On 2009-09-09, Marek 'marcus075' Karweta wrote: Gdybym był Twojego wzrostu to pewnie ważyłbym tyle co Ty... :P ....chuderlaku! :-P -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-09-09 17:57:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, click wrote:
Gotfryd Smolik news pisze: Wła¶nie w tę stronę zmierza moje rozumowanie: owszem, znam taki przepis :P, s± nim przepisy rozporz±dzenia "o znakach", ustanawiaj±ce zakresy znaczenia znaków poziomych "wspartych znakami pionowymi": je¶li droga ma więcej niż jeden pas, pojawi się problem z jazd± z pasu przeznaczonego do jazdy na wprost w lewo. Pytaniem będzie, czy przepis *rozporz±dzenia* w tym momencie wystarcza do ustanowienia *nakazu*, czy nie da się obej¶ć "brakiem wymogu ustawowego" - *w zakresie, do którego nie był przewidziany* (a do jazdy przez więcej niż jeden cykl ¶wiateł nie był przewidziany). Gorsza sprawa, to nakaz "możliwie praw± stron±" przy jeĽdzie na wprost (i w prawo) *oraz* zajmowania lewej pozycji przy skręcie w lewo, bo ten jest czytelnie w ustawie zapisany. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-09-09 19:51:05 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 9 Sep 2009, click wrote: Art. 22 ust. 2 PoRD + stosowne przepisy Kodeksu Wykroczeń/taryfy mandatów. Wła¶nie w tę stronę zmierza moje rozumowanie: owszem, znam taki przepis :P, Skręt na dwa będzie możliwy (po zmianie przepisów) przez wyznaczenie przejazdów rowerowych i ¶luz rowerowych w wariancie do lewoskretu. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-09-11 21:24:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przepisy - ci±g dalszy | |
On Wed, 9 Sep 2009, Marcin Hyła wrote:
Skręt na dwa będzie możliwy (po zmianie przepisów) Mieć nadzieję, że wcze¶niej lub póĽniej dopuszcz±. Być może, przyczyni się to do uzmysłowienia problemu który również znamy z grupy, a z istnienia którego "niezroweryzowani" w istotnej większo¶ci *w ogóle* nie zdaj± sobie sprawy - czyli istnienie dwu różnych grup rowerzystów, jak chodzi o oczekiwania "konstrukcyjne" dróg. Jedni to "spacerowicze" - i nic tego nie zmieni, tacy ludzie po prostu występuj± tylko/głównie przy dobrej pogodzie, czasu na jazdę maj± do¶ć a samochodów boj± się jak ognia (pewnie przez to, że czasami sami prowadz± samochód :P). Drudzy to regularnie dojeżdżaj±cy dłuższe odcinki (>10 km), w tym do pracy, oraz "wycinaki". I pewnie z braku tego uzmysłowienia niektorym nie mie¶ci się w głowie że ma sens dopuszczenie dwu *różnych* rozwi±zań przejazdu w jednym miejscu. pzdr, Gotfryd |
|