Data: 2011-01-15 11:43:58 | |
Autor: R | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Witam,
Od dłuższego czasu walczymy z różnymi Urzędami, żeby powiesić szyld na budynku (tablica kołowa, prostopadła do budynku, bez podświetlenia, średnica 80cm). Lokalizacja - Wrocław, ścisłe centrum tuż przy Rynku. Pominę całą chorą procedurę a skupię się na moich "prawnych" wątpliwościach: 1) Jaka jest podstawa prawna aby reklama (szyld prostopadły do budynku) był traktowany jako zajęcie pasa drogowego (szyld wisi 2m nad chodnikiem)? 2) (to najgłupsze) ZDiUM zażądał (poza zgodami plastyka miejskiego, konserwatora, wspólnoty mieszkaniowej jako właściciela budynku) jeszcze (uwaga) projektu budowlanego. I o to właśnie mi chodzi - czy zna ktoś podstawę prawną ich życzeń? Pomijam absurdalność tego, co chcą (co - mam zrobić projekt wiercenia 4 dziur w elewacji i wsadzenia tam kołków rozporowych)? W poniedziałek będę z nimi walczył i wtedy spytam o podstawę prawną, ale może ktoś już mi zaproponuje argumentów do dyskusji. R. PS. Dla jasności - obok żadna z firm nie starała się o zgody na szyldy - właściciele wprost przyznają, że wieszali je na lewo. Jak widać bycie uczciwym kolejny raz daje w kość |
|
Data: 2011-01-15 12:11:26 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
2) (to najgłupsze) ZDiUM zaż±dał (poza zgodami plastyka miejskiego, Abstrahuj±c od przepisów. Zabezpieczaj± się, żeby nikomu na głowę (chodnik) to nie spadło. Kto¶ musi zrobić projekt, żeby wiedzieć np. jakiej długo¶ci kołkami i jakiej ¶rednicy to zamocować, żeby np. wiatr boczny nie urwał. Albo czy konstrukcja szyldu wytrzyma. Według mnie całkiem logiczne. Facet z wiertark±, który to będzie wieszał raczej nie będzie umiał obliczyć sił i wytrzymało¶ci. Zrobi to "na oko". Będziesz potem z chęci± odpowiadał za spowodowanie wypadku? Przechodzień będzie szczę¶liwy jak resztę życia spędzi jako kaleka? Po co to wszystko? Nie lepiej wydać parę złotych, żeby szyld po prostu na pewno nie spadł? -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2011-01-15 12:18:50 | |
Autor: R | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Abstrahuj±c od przepisów.Ale ja o przepisy pytam :) Poza tym doczytałem - Prawo Budowlane art. 29 ust. 2 pkt 6 - mog± spadać na drzewo. Zabezpieczaj± się, żeby nikomu na głowę (chodnik) to nie spadło. Kto¶ Nie, nie lepiej. Wspólnota życzy sobie opłat, wszyscy ¶więci (konserwator, architekt, zdium) - też. Szyld kosztował 600 zł, projekt wiercenia 4 dziur pewnie tyle samo. . A od spadaj±cych rzeczy to ja mam ubezpieczenie. Jak sadzisz drzewo to też projekt robisz w taki sposób, żeby gał±Ľ nie spadła na przechodniów za 20 lat? R. |
|
Data: 2011-01-15 12:47:49 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
> Nie, nie lepiej. Wspólnota życzy sobie opłat, wszyscy ¶więci >(konserwator, architekt, zdium) - też. Szyld kosztował 600 zł, projekt > wiercenia 4 dziur pewnie tyle samo. .
Nie zawsze w życiu jest wszystko za darmo. Dziury możesz sam sobie wywiercić. To jedyne chyba możesz mieć za "niby" darmo. Po¶więcisz tylko na to jaki¶ czas, zorganizujesz sobie drabinę, wiertarkę przedłużacz, kołki itd. Projekt też sam zrobić jak masz uprawnienia. Nie masz? To trzeba było skończyć odpowiedni± szkołę i zrobić. My¶lisz, że za darmo je rozdaj±? Nie za posiadan± wiedzę projektanta. Wspólnota chce kasy, bo na ich własno¶ci co¶ wieszasz. To oczywiste. Nie chcesz płacić to sobie kup budynek na własno¶ć. Będziesz mógł powiesić za darmo. A od spadaj±cych rzeczy to ja mam ubezpieczenie. To fajnie. Ja też. A teraz postaw się w roli przechodnia, który przechodzi pod szyldem s±siada. A teraz wolisz: a) nie dostać nim w głowę i przej¶ć spokojnie b) dostać w głowę, resztę życia spędzić na wózku inwalidzkim albo na cmentarzu, ale dostać (albo Twoja rodzina) odszkodowanie (które i tak nie zrekompensuje Twoich kosztów)? Teraz też wybierzesz b, bo s±siad był ubezpieczony? -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski Firma Inżynieryjna FORNAX s.c. 0-606 94-05-02 |
|
Data: 2011-01-15 12:48:39 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Przypominam, że nie wypowiadam się o przepisach, tylko o zdrowym rozs±dku.
-- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2011-01-15 16:02:40 | |
Autor: Jotte | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Użytkownik "Krzysztof Jodłowski" <bluelaser@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:igs1is$bjf$2news.onet.pl...
nie wypowiadam się o przepisach, tylko o zdrowym rozs±dku.W takim razie kompletnie NTG. -- Jotte |
|
Data: 2011-01-15 13:16:23 | |
Autor: BartekK | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
W dniu 2011-01-15 12:47, Krzysztof Jodłowski pisze:
Wspólnota chce kasy, bo na ich własności coś wieszasz. To oczywiste. NieMylisz się. Prywatny budynek, prywatna działka, szyld nie wychodzi poza "obrys działki" (płasko na budynku, nie prostopadły), a miasto nadal żąda kasy (jakieś 300 czy 360zł/rok) za powierzchnię reklamową szyldu "bo jest widoczny z ulicy" (swoją drogą, którą też trzeba odśnieżać/zamiatać, pomimo że nie jest moja). W dodatku nie może być to dowolny szyld, bo musi dostać pozytywną opinię architekta miejskiego, że nie będzie szpecić i razić. Ot takie nowe niewolnictwo... -- | Bartlomiej Kuzniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2011-01-15 13:23:37 | |
Autor: mvoicem | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
(15.01.2011 13:16), BartekK wrote:
W dniu 2011-01-15 12:47, Krzysztof Jodłowski pisze: Ale ma jakieś oparcie w przepisach czy to jakaś radosna nadinterpretacja? W dodatku nie może być to dowolny szyld, bo musi dostać pozytywną opinię Jeżeli to jakaś starówka, to mogłoby być zrozumiałe. p. m. |
|
Data: 2011-01-15 13:35:29 | |
Autor: Massai | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
BartekK wrote:
W dniu 2011-01-15 12:47, Krzysztof Jodłowski pisze: Że jak? To jakaś kpina. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2011-01-15 14:06:49 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Mylisz się. Prywatny budynek, prywatna działka, szyld nie wychodzi poza Mówisz o innym przypadku. Nijak nie ma się do poprzedniego. -- Krzysztof |
|
Data: 2011-01-15 16:02:44 | |
Autor: Jotte | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Użytkownik "Krzysztof Jodłowski" <bluelaser@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:igs1hb$bjf$1news.onet.pl...
A teraz wolisz:(...) resztę życia spędzić na wózku inwalidzkim albo na cmentarzuCzemu resztę życia spędzić na cmentarzu? -- Jotte |
|
Data: 2011-01-15 13:13:24 | |
Autor: spp | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
W dniu 2011-01-15 12:18, R pisze:
A od spadaj±cych rzeczy to ja mam ubezpieczenie. Tak? To takie samo zbezpieczenie jak od wypadków spowodowanych po alkoholu? -- spp |
|
Data: 2011-01-17 01:54:10 | |
Autor: mi | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
On 15.01.2011 12:11, Krzysztof Jodłowski wrote:
Nie lepiej wydać parę złotych, żeby szyld po prostu na pewno Tak się nie da. Projekty zawsze s± robione z wieloma założeniami, które czasami nie maj± z rzeczywisto¶ci± wiele wspólnego. Często projekty to tylko udokumentowanie improwizacji. mi |
|
Data: 2011-01-15 13:56:32 | |
Autor: Jacek_P | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
R napisal:
1) Jaka jest podstawa prawna aby reklama (szyld prostopadły do budynku) był traktowany jako zajęcie pasa drogowego (szyld wisi 2m nad chodnikiem)? No i co z tego? Pas jest od zera wysokości wzwyż. 2) (to najgłupsze) ZDiUM zażądał (poza zgodami plastyka miejskiego, konserwatora, wspólnoty mieszkaniowej jako właściciela budynku) jeszcze (uwaga) projektu budowlanego. I o to właśnie mi chodzi - czy zna ktoś podstawę prawną ich życzeń? Oczywiście. Bezpieczeństwo pieszych. Twoja tablica ma wytrzymać napór wiatru nawet w przypadkach skrajnych. Ta reklama nie ma prawa spaść przy byle wichurze i pociąć przechodniów (w najlepszym razie) lub zabić (w gorszym przypadku). Pomijam absurdalność tego, co chcą (co - mam zrobić projekt wiercenia 4 dziur w elewacji i wsadzenia tam kołków rozporowych)? To nie jest absurd. Czy jesteś konstruktorem z uprawnieniami, który poda wyliczenia konstrukcji mocującej na odporność wiatrową? No? Jesteś? Bo jak nie, to swoje cztery kołki możesz władować w swój anus ;) W poniedziałek będę z nimi walczył i wtedy spytam o podstawę prawną, ale może ktoś już mi zaproponuje argumentów do dyskusji. Nic nie wywalczysz. Są w prawie. Mało tego, teraz pewnie zwrócą uwagę na twoją okolicę i zweryfikują legalność innych reklam. Twoi sąsiedzi będą ci za to wdzięczni ;) PS. Dla jasności - obok żadna z firm nie starała się o zgody na szyldy - właściciele wprost przyznają, że wieszali je na lewo. Jak widać bycie uczciwym kolejny raz daje w kość Nonsens. Twoi sąsiedzi niech się modlą, aby te reklama nie pospadały przy okazji wiatrów lub aby żaden sopel z nich nie władował się w czyjąś czaszkę. I nawet status 'sp z o.o.' nie ochroni zarządu przed ściganiem na prywatnym majątku, bo to jest ewidentne złamanie prawa. BTW: pewnemu proboszczowi też się wydawało, że to takie fajne być zarządcą cmentarza, dopóki mu parafii nie zlicytowano na odszkodowanie dla dziewczyny ciężko poranionej przez spadający konar. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2011-01-15 15:27:37 | |
Autor: spp | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
W dniu 2011-01-15 14:56, Jacek_P pisze:
BTW: pewnemu proboszczowi też się wydawało, że to takie fajne Czyli pod młotek poszedł jednak majątek spółki a nie zarządu?;) -- spp |
|
Data: 2011-01-15 20:50:14 | |
Autor: R | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
W dniu 2011-01-15 14:56, Jacek_P pisze:
R napisal:Ok, skoro tak sanowi prawo. [...] W poniedziałek będę z nimi walczył i wtedy spytam o No to od rana właśnie próbuję się dowiedzieć w jakim to "prawie" oni się znajdują. I tego dotyczył mój post. Nie porad życiowych dot. wykształcenia które miałem sobie zrobić ani spadających na czaszkę sopli. R. |
|
Data: 2011-01-16 18:55:20 | |
Autor: Alek | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał
1) Jaka jest podstawa prawna aby reklama (szyld prostopadły do budynku) Za balkon wystający nad chodnik też byś płacił jak za zajęcie pasa drogowego? |
|
Data: 2011-01-16 23:07:12 | |
Autor: Jacek_P | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Alek napisal:
Za balkon wystający nad chodnik też byś płacił jak za zajęcie pasa drogowego? Balkon jest elementem konstrukcyjnym budynku. Reklama przyczepiona do elewacji - nie. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2011-01-17 08:26:49 | |
Autor: Alek | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał
Za balkon wystający nad chodnik też byś płacił jak za zajęcie pasa Co to zmienia z punktu widzenia zajęcia pasa drogowego? |
|
Data: 2011-01-17 08:50:26 | |
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
W dniu 2011-01-17 08:26, Alek pisze:
Użytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisał To, że zgoda musiała być wydana dużo wcześniej np. na etapie projektu budynku |
|
Data: 2011-01-17 09:20:11 | |
Autor: Alek | |
Przepisy dot. reklam na budynkach | |
Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał
Na wybudowanie balkonu nie udziela się zgody według przepisów o zajęciu pasa drogowego. |
|