Data: 2010-10-22 11:11:36 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Przeprosiny Komorowskiego | |
Jestem rozczarowany zachowaniem prezydenta Komorowskiego. Nie bardzo bowiem rozumiem jego szczególną dbałość o kondycję psychiczną prezesa Kaczyńskiego. Po co pan zaprasza po raz enty to chamidło, skoro wypiął na pana koncertowo dupę, skoro pokazał panu fucka i zlał pana ciepłą struga niczym zwykłego stajennego? I jeszcze wysyła do pałacu, jakiś parobków, co to nawet przez bramę nie powinno się ich się wpuszczać, a co dopiero na salony. Zwykłe kacze lachociągi. Pan zaś jakby nigdy nic, z uporem godnym lepszej sprawy, jeszcze dzwoni wieczorem do tego wała, widząc że gość nawet nie odbierze telefonu.
Panie prezydencie - pytam przeto - po kiego grzyba pielęgnuje pan wariata? Boi się pan, żeby nie daj boże jego stan się jeszcze nie pogorszył? Co to, jakaś porcelanowa panienka, która na złość spadnie z półki i się rozbije, jeśli tylko o jej dobre samopoczucie nie będą dbały zastępy umyślnych? No to niech się potłucze w pizdu. To żadna cenna porcelanowa panienka, a co najwyżej stara dupa z obtłuczonymi uszami ze zwykłego fajansu. Srał ją pies! piątek, 22 października 2010, revelstein http://revelstein.blox.pl/2010/10/1972.html -- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)" |
|
Data: 2010-10-22 11:23:23 | |
Autor: giczel | |
Przeprosiny Komorowskiego | |
bleblebleble
|
|
Data: 2010-10-22 11:49:23 | |
Autor: Canucki | |
Przeprosiny Komorowskiego | |
Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):
Jestem rozczarowany zachowaniem prezydenta Komorowskiego. Nie bardzobowiem rozumiem jego szczególną dbałość o kondycję psychiczną prezesaKaczyńskiego. Po co pan zaprasza po raz enty to chamidło, skoro wypiął na panakoncertowo dupę, skoro pokazał panu fucka i zlał pana ciepłą struga niczym zwykłego stajennego? I jeszcze wysyła do pałacu, jakiś parobków, co to nawet przez bramę nie powinno się ich się wpuszczać, a co dopiero na salony. Zwykłe kacze lachociągi. Pan zaś jakby nigdy nic, z uporem godnym lepszej sprawy, jeszcze dzwoni wieczorem do tego wała, widząc że gość nawet nie odbierze telefonu.to niech się potłucze w pizdu. To żadna cenna porcelanowa panienka, a co najwyżej stara dupa z obtłuczonymi uszami ze zwykłego fajansu. Srał jąpies! piątek, 22 października 2010, revelstein Jezyk milosci? No coz, "milosc niejedno ma imie"... Krzysztof Canucki -- |
|
Data: 2010-10-22 18:51:48 | |
Autor: heÂŽsk | |
Przeprosiny Komorowskiego | |
On Fri, 22 Oct 2010 11:11:36 +0200, "Bogdan Idzikowski"
<bogdanid@neostrada.pl> wrote: Jestem rozczarowany zachowaniem prezydenta Komorowskiego. Nie bardzo bowiem rozumiem jego szczególną dbałość o kondycję psychiczną prezesa Kaczyńskiego. prezes PiS usiluje zdestabilizowac panstwo! wtedy ma szanse na siegniecie po wladze bo "wladza jest najwazniejsza". -- "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |