Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Przeprosiny za mamroty?

Przeprosiny za mamroty?

Data: 2014-12-09 06:33:13
Autor: stevep
Przeprosiny za mamroty?
# Uśmiałem się do łez, kiedy techniczny premier z tabletu raczył  poinformować, że Jarosław Kaczyński oczekuje przeprosin od prezydenta  Bronisława Komorowskiego. To nie żart! Prezydent powinien przeprosić  Kaczyńskiego za, jak to wymamrotał pan Gliński, swoje haniebne słowa pod  adresem Lecha Kaczyńskiego. Tylko wtedy prezes PiS poda rękę prezydentowi.

No też mi dygnitarze! Gliński i Kaczyński powinni wiedzieć, gdzie jest ich  miejsce w szeregu. Prezydent Komorowski zapewne płacze (ze śmiechu  oczywiście) nad głupkowatymi słowami i jeszcze głupszymi żądaniami  pisowskiej sitwy. Skoro prawda jest dla Kaczyńskiego hańbą- jego sprawa,  jego bezsilna złość i tupanie kaczymi nóżkami. Skoro jego kumpel z tabletu  oznajmia, że Kaczyński ma prawo oceniać urzędującego prezydenta, to  dlaczego prezydent ma nie mieć prawa do wygłaszania swoich opinii pod  adresem poprzednika? Zresztą rozdrapywanie starych spraw, odgrzewanie  kotletów i babranie się w przeszłości to specjalność Kaczyńskiego. Skoro  nie ma się niczego do zaoferowania, brak mu wizji państwa, bo to, co ma  PiS do zaoferowania to średniowiecze, to odwraca się kota ogonem. No i  trzeba też odwrócić uwagę od wiszącego w powietrzu skandalu  dyplomatycznego po słowach Kaczora o rzekomej legalizowanej pedofilii w  Danii. Sprostowania w tej sprawie oczekuje Ambasada Królewska Danii w  Warszawie, a ambasador wyraził gotowość poinformowania Kaczyńskiego o  duńskim prawodawstwie.

Kaczyńskiemu na starość wszystko zaczyna się kojarzyć z dupą. Małolaty  zaczynają się podobać, pytanie tylko jakiej płci? Może i gender atakuje  żyjącego we wstrzemięźliwości(?) Jarosława? Przed laty Nelly Rokita  oznajmiła dwuznacznie, że gdyby Jarosław Kaczyński był kobietą, to lepiej  by mu było z mężczyzną. Sprawę orientacji seksualnej prezesa PiS usiłował  drążyć Janusz Palikot, ale dał sobie spokój, a szkoda! Tajemnicą  poliszynela jest fakt, że Kaczyński znajdował się w kręgu zainteresowań MO  (słynna akcja „Hiacynt”). Co trafiło do różowych teczek na temat  Kaczyńskiego w zasadzie nie wiadomo, kwity rozdrobniono i poupychano m.in.  w IPN, a kto tam rządzi, nie trzeba przypominać. Mi w zasadzie zwisa,  jakiej orientacji jest Kaczyński, ale jego zainteresowanie sprawami  obyczajowymi w Danii powinno zastanowić: nikt w PiS nie komentuje spraw  pedofilii wśród kleru katolickiego w Polsce, cicho sza o malwersacjach  finansowych w Watykanie, zero komentarza o ekscesach radiomaryjnych  polityków z nowymi partnerkami, a tu nagle daje znak życia pan prezio! Nie  wie, że wiek przyzwolenia na czynności seksualne w Danii wynosi 15 lat?  Czy to nie dziwne, że Kaczyńskiemu nie przeszkadzało zmienione dopiero pod  koniec ubiegłego roku watykańskie prawo, które dopuszczało uprawianie  seksu z dwunastolatkami, jeśli wyraziłyby one na to zgodę? Gdzie był wtedy  pan prezes, mamusia milczeć kazała przez te wszystkie lata?
Kaczyński robi polityczne biznesy z Tadeuszem Rydzykiem, innym ogierem  seksualnym. Zaprasza do jakiegoś kabaretowego komitetu na 13 grudnia  katolickich księży i biskupów udających, że seksu u nich nie ma.  Stetryczałe towarzystwo wzajemnej adoracji, zakompleksione, bojące się  ludzi, bojące się kobiet, bojące się seksu z dorosłymi partnerami. Kto  wie, może ktoś kiedyś rzeczywiście zdradził ich o świcie? #
Ze strony:
http://tnij.org/70qg262


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Przeprosiny za mamroty?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona