Data: 2010-05-07 17:40:18 | |
Autor: cyc | |
Przeprowadzmy eksperyment myslowy !. | |
Zalozmy taki scenriusz. W czasie kiedy miala miejsce katastrofa prezydenckiego samolotu z prezydentem Kaczynskim oczywiscie na pokladzie , rzadzilby PiS .
Sprawa od samego poczatku ialaby przeieg jak dzisiaj a wiec Putin czyni gesty wspolczucia wobec naszego pisowskiego premiera a ten najpewniej je odrzuca jako obrazliwe . Putin powoluje komisje ze soba na czele do zbadania sprawy ale polska pod rzadami PiS-u kaze oddac sobie sprawe i wszystkie dowody . Rosjanie trzymajac sie miedzuynarodowego prawa i wobec medialno-psychopatycznej na nich nagonki i posadzen o zamach obawaiajac sie , ze polscy " partnerzy " zmanipuluja dowody i protokoly ( czemu wcale sie nie dziwie patrzac na idiotyczne spiskowe teorie jaie wypowiadaja politycy PiS-u) , oddac sprawy nie chca majac zreszta za soba miedzynarodowe prawo . Zaczyna sie utarczka slowna i przepychanki miedzy Rosja i Polska na najwyzszych szczeblach wladzy a Rosja i tak nie oddaje materialow i przestaje wykazywac , co byloby naturalne , dobra wole i konczy sie na oficjalnych tylko sposobach sledztwa z minimalnym dostepem do niego polskiej strony . I co dalej robia pisowcy ? . No a teraz prosze o dalsze scenariusze i chodzi mi glownie o tych becwalow , ktorzy spiskowa teorie uwazaja za przesądzoną . cyc |
|
Data: 2010-05-09 02:24:41 | |
Autor: Hans Kloss | |
Przeprowadzmy eksperyment myslowy !. | |
On 7 Maj, 17:40, "cyc" <j...@ja.pl> wrote:
oddac sprawy nie chca majac zreszta za soba miedzynarodowe prawo . "Jak zapewnił w czwartek "Rz" Janusz Sejmej, rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej, porozumienie z 1993 r. nie zostało nigdy wypowiedziane. Najważniejszy jest jego art. 11: "wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej RP prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie". W sprawie katastrof samolotów wojskowych (a samolot z prezydentem Kaczyńskim na pokładzie BYŁ SAMOLOTEM WOJSKOWYM]) obowiązuje nas więc dwustronne porozumienie którego najważniejszy punkt brzmi jak wyżej. Resztę bełkotu cycoidalnego fanatyka pominę milczeniem, wzgardliwym rzecz jasna. A rezygnacja platfonsów z egzekwowania powyższego punktu polsko-rosyjskiej umowy komentarza chyba nie wymaga. J-23 |
|
Data: 2010-05-09 10:54:48 | |
Autor: cyc | |
Przeprowadzmy eksperyment myslowy !. | |
Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hs1c97$ohb$2news.onet.pl... Zalozmy taki scenriusz. W czasie kiedy miala miejsce katastrofa prezydenckiego samolotu z prezydentem Kaczynskim oczywiscie na pokladzie , rzadzilby PiS . cyc |