Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Przepychanki

Przepychanki

Data: 2014-07-05 00:06:38
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Data: 2014-07-05 09:07:27
Autor: fifak
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

ja też nie rozumiem, jechał lewym pasem z dozwoloną prędkością i chyba niedawno zaczęło padać

ale przestałem sie bulwersować takimi zachowaniami bo prędzej czy później selekcja naturalna zrobi swoje

Data: 2014-07-05 10:03:33
Autor: Tengu
Przepychanki
On 2014-07-05 09:07, fifak wrote:
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

ja też nie rozumiem, jechał lewym pasem z dozwoloną prędkością i chyba
niedawno zaczęło padać

Nieważne z jaką prędkością jechał - nie było to zgodne z przepisami.

ale przestałem sie bulwersować takimi zachowaniami bo prędzej czy
później selekcja naturalna zrobi swoje

A to, że kierowca BMW jest psychopatą nie podlega dyskusji.

BTW: komentarze pod filmikiem są znamienne. Przykładowy:
"Dobrze tak frajerowi! LEWY PAS TO NIE KÓŁKO RÓŻAŃCOWE!"

--
Tengu

Data: 2014-07-05 10:57:22
Autor: ToM
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Też tak mam. Nie da się prawym to wyprzedzam go prawym i tyle w temacie.
Gość z BMW to kawał buca i takich powinno się na miejscu kastrować łącznie z obcinaniem łap, żeby nigdy już nie tknął więcej kierownicy...

Co innego mnie zastanawia. Dlaczego autor filmiku nie zatrzymał się udzielić pomocy? Na filmie nie widzimy co tam się stało, ale wyglądało to groźnie...

--
-- -
Berlingo 2.0HDi 90KM; Krosno

Data: 2014-07-05 11:02:11
Autor: tck
Przepychanki

Użytkownik "ToM" <trasher@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lp8elf$h53$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Też tak mam. Nie da się prawym to wyprzedzam go prawym i tyle w temacie.
Gość z BMW to kawał buca i takich powinno się na miejscu kastrować łącznie z obcinaniem łap, żeby nigdy już nie tknął więcej kierownicy...

Co innego mnie zastanawia. Dlaczego autor filmiku nie zatrzymał się udzielić pomocy? Na filmie nie widzimy co tam się stało, ale wyglądało to groźnie...


moze gonil za beemka zeby numery nagrac


--
pozdr


tck(at)top.net.pl

Data: 2014-07-05 11:34:09
Autor: WOJO
Przepychanki
moze gonil za beemka zeby numery nagrac
To mu się chyba priorytety popierdzieliły...
Pozdrawiam.
WOJO

Data: 2014-07-05 11:16:30
Autor: NetiaAbonent
Przepychanki

Użytkownik "ToM" <trasher@gazeta.pl>

Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Też tak mam. Nie da się prawym to wyprzedzam go prawym i tyle w temacie.
Gość z BMW to kawał buca i takich powinno się na miejscu kastrować łącznie z obcinaniem łap, żeby nigdy już nie tknął więcej kierownicy...

Ale o co chodzi ? Przecież on to właśnie zrobił, tj wyprzedził prawym pasem. A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd mógł być.


Co innego mnie zastanawia. Dlaczego autor filmiku nie zatrzymał się udzielić pomocy? Na filmie nie widzimy co tam się stało, ale wyglądało to groźnie...

Znajdziemy kolejną ofiarę ?

Data: 2014-07-05 16:19:16
Autor: ToM
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 11:16, NetiaAbonent pisze:

Użytkownik "ToM" <trasher@gazeta.pl>

Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie
dalej.

Też tak mam. Nie da się prawym to wyprzedzam go prawym i tyle w temacie.
Gość z BMW to kawał buca i takich powinno się na miejscu kastrować
łącznie z obcinaniem łap, żeby nigdy już nie tknął więcej kierownicy...

Ale o co chodzi ? Przecież on to właśnie zrobił, tj wyprzedził prawym
pasem. A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd
mógł być.

Nie wyglądało to na zwykły błąd, raczej celowe działanie. Jak zahaczył to pewnie to poczuł, więc powinien się zatrzymać - gdyby owo zahaczenie było przypadkowe. Tak się zachowuje większość osób "przypadkowo zahaczających". Ten zahaczył i dalej pełny ogień do przodu. Jak dla mnie to była pełna i świadoma konfrontacja zahaczającego...


Co innego mnie zastanawia. Dlaczego autor filmiku nie zatrzymał się
udzielić pomocy? Na filmie nie widzimy co tam się stało, ale wyglądało
to groźnie...

Znajdziemy kolejną ofiarę ?

???
Facet z kamerą jedzie i widzi, że jeden drugiego wyhaczył z drogi. I nic z tym nie robi, jedzie dalej jak gdyby nic.

--
-- -
Berlingo 2.0HDi 90KM; Krosno

Data: 2014-07-05 22:20:01
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 16:19, ToM pisze:

Ale o co chodzi ? Przecież on to właśnie zrobił, tj wyprzedził prawym
pasem. A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd
mógł być.

Nie wyglądało to na zwykły błąd, raczej celowe działanie.

Działanie było celowe, ale obliczone raczej na zmuszenie Hondy do hamowania.
A że Hondziarz nie odpuścił no to się zderzyli.

Jak zahaczył
to pewnie to poczuł, więc powinien się zatrzymać - gdyby owo zahaczenie
było przypadkowe.

Manewr był planowany, ale zahaczenie raczej przypadkowe (mimo wszystko raczej nie planował nawet lakierowania zderzaka).
Ale jak już się stało, to trzeba uciekać - w końcu gość z Hondy jeździć dobrze nie umie, ale może umie się bić?

Facet z kamerą jedzie i widzi, że jeden drugiego wyhaczył z drogi. I nic
z tym nie robi, jedzie dalej jak gdyby nic.

Może poleciał dogonić kierowcę BMW i wymierzyć mu sprawiedliwość w jeszcze bardziej wymyślny sposób?

Data: 2014-07-05 23:42:25
Autor: ToM
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 22:20, Tomasz Pyra pisze:
ciach..

Jak zahaczył
to pewnie to poczuł, więc powinien się zatrzymać - gdyby owo zahaczenie
było przypadkowe.

Manewr był planowany, ale zahaczenie raczej przypadkowe (mimo wszystko
raczej nie planował nawet lakierowania zderzaka).
Ale jak już się stało, to trzeba uciekać - w końcu gość z Hondy jeździć
dobrze nie umie, ale może umie się bić?

Nie wiem co chciał osiągnąć gostek z bmki, pewnie tylko postraszyć, ale się przeliczył mocno. I powinien za to beknąć... Usprawiedliwiać go nie ma z czego.


Facet z kamerą jedzie i widzi, że jeden drugiego wyhaczył z drogi. I nic
z tym nie robi, jedzie dalej jak gdyby nic.

Może poleciał dogonić kierowcę BMW i wymierzyć mu sprawiedliwość w
jeszcze bardziej wymyślny sposób?

Nie, powinien udzielić pomocy poszkodowanym w Hondzie. A przynajmniej ustalić czy jej nie potrzebują. Czyli zatrzymać się a co najmniej zwolnić,że by ocenić we wstecznym lusterku.  Przynajmniej ja bym tak zrobił. Na końcu przyszło by mi do głowy gonić BMW... i wymierzać sprawiedliwość.


--
-- -
Berlingo 2.0HDi 90KM; Krosno

Data: 2014-07-06 18:25:21
Autor: NetiaAbonent
Przepychanki

Użytkownik "ToM" <trasher@gazeta.pl>


Też tak mam. Nie da się prawym to wyprzedzam go prawym i tyle w temacie.
Gość z BMW to kawał buca i takich powinno się na miejscu kastrować
łącznie z obcinaniem łap, żeby nigdy już nie tknął więcej kierownicy...

Ale o co chodzi ? Przecież on to właśnie zrobił, tj wyprzedził prawym
pasem. A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd
mógł być.

Nie wyglądało to na zwykły błąd, raczej celowe działanie. Jak zahaczył to pewnie to poczuł, więc powinien się zatrzymać - gdyby owo zahaczenie było przypadkowe. Tak się zachowuje większość osób "przypadkowo zahaczających". Ten zahaczył i dalej pełny ogień do przodu. Jak dla mnie to była pełna i świadoma konfrontacja zahaczającego...

No celowe w sensie zajechania, sam tak robię bo klaksonu nie mam to jak mam gościowi pokazać, że przeszkadza, ale przecież nie spowoduję kolizji i wątpię by ten z beemki naprawdę tego chciał, po prostu pierdyknął się.

Data: 2014-07-06 21:23:21
Autor: MadMan
Przepychanki
Dnia Sun, 6 Jul 2014 18:25:21 +0200, NetiaAbonent napisał(a):

No celowe w sensie zajechania, sam tak robię bo klaksonu nie mam to jak mam gościowi pokazać

Napraw samochód (póki co jest niesprawny i kwalifikuje się do
odholowania) a potem uĹźyj klaksonu. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2014-07-06 22:22:26
Autor: NetiaAbonent
Przepychanki

UĹźytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl>


No celowe w sensie zajechania, sam tak robię bo klaksonu nie mam to jak
mam
gościowi pokazać

Napraw samochód (póki co jest niesprawny i kwalifikuje się do
odholowania) a potem uĹźyj klaksonu.

A potem ?

Data: 2014-07-05 16:37:52
Autor: SW3
Przepychanki
W dniu 05.07.2014 o 11:16 NetiaAbonent <netia_abonent@abonent.invalid>  pisze:

A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd mógł być.

Błąd w czym? W jakim innym celu mógł wjeżdżać na lewy pas skoro prawy był  pusty?
Chyba, że błąd w wyłudzaniu odszkodowania - chciał sobie naprawić tył a  tymczasem uderzył bokiem.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2014-07-05 22:01:38
Autor: NetiaAbonent
Przepychanki

Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid>

A że po wyprzedzeniu zjeżdżając na lewy zahaczył to zwykły błąd mógł być.

Błąd w czym? W jakim innym celu mógł wjeżdżać na lewy pas skoro prawy był
pusty?
--
By kontynuować jazdę lewym biorąc pod uwagę prędkość z jaką porusza się. Normalne zachowanie.


Chyba, że błąd w wyłudzaniu odszkodowania - chciał sobie naprawić tył a
tymczasem uderzył bokiem.
--
Tak, i pojechał prosto do ubezpieczalni by zgłosić gościa któremu drogę zajechał...

Data: 2014-07-05 11:13:40
Autor: NetiaAbonent
Przepychanki

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam>

https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Ale .. on tylko chciał słusznie pokazać że to jego pas i może przesadził zjeżdżając.

Data: 2014-07-21 20:27:50
Autor: jerzu
Przepychanki
On Sat, 5 Jul 2014 11:13:40 +0200, "NetiaAbonent"
<netia_abonent@abonent.invalid> wrote:

Ale .. on tylko chciał słusznie pokazać że to jego pas

Wykupił sobie na niego abonament?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-07-05 13:10:39
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Swoją drogą ciekawe studium komentarzy pod filmem na YT i różnych forach...

Większość "fachowców od przepisów" ciężko oburzonych na to że ktoś śmiał jechać lewym pasem, jednocześnie jest przekonana że nie wolno wyprzedzać prawym pasem i żadne ustawy i kodeksy ich nie przekonają bo "tak ich uczono"...

Te wszystkie prawa jazdy to chyba na targu kupowane :)

Data: 2014-07-06 14:02:53
Autor: AA
Przepychanki
W dniu sobota, 5 lipca 2014 13:10:39 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Wiekszosc "fachowcow od przepisow" ciezko oburzonych na to, ze ktos smial jechac lewym pasem, jednoczesnie jest przekonana ze nie wolno wyprzedzac prawym apsem i zadne ustawy i kodeksy ich nie przekonaja bo "tak ich uczono"...

Te wszystkie prawa jazdy to chyba na targu kupowane :)

To by sie zgadzalo - ja od prawie czterech juz lat o to samo wypytuje kazdego policjanta drogowki, ktory mnie zlapie na "suszarke", czy tez "laser" - w sumie juz chyba czterech sie trafilo. Jak myslisz, ilu znalo prawidlowa odpowiedz na pytanie pt. "czy na jezdni autostrady skladajacej sie z dwoch pasow mozna wyprzedzac prawym pasem?"?

pozdr
AA

Data: 2014-07-08 01:06:18
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
W dniu 2014-07-06 23:02, AA pisze:

Jak myslisz, ilu znalo prawidlowa odpowiedz na pytanie pt. "czy na jezdni autostrady skladajacej sie z dwoch pasow mozna wyprzedzac prawym pasem?"?

Skoro są dwie możliwe odpowiedzi i tylko jedna prawidłowa... stawiam że połowa :-)

Data: 2014-07-08 03:36:59
Autor: AA
Przepychanki
W dniu wtorek, 8 lipca 2014 01:06:18 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
W dniu 2014-07-06 23:02, AA pisze:

Jak myslisz, ilu znalo prawidlowa odpowiedz na pytanie pt. "czy na jezdni autostrady skladajacej sie z dwoch pasow mozna wyprzedzac prawym pasem?"?

Skoro są dwie możliwe odpowiedzi i tylko jedna prawidłowa... stawiam że połowa :-)

Fakt, że w większości były to patrole na małopolskich wsiach, jeden tylko w Krk (miasto, nie autostrada) - żaden jednak niestety nie odpowiedział poprawnie.

Ciekawe, jak z tą wiedzą u policjantów w patrolach autostradowych?

pozdr
AA

Data: 2014-07-08 07:08:37
Autor: Shrek
Przepychanki
On 2014-07-08 01:06, Tomasz Pyra wrote:
W dniu 2014-07-06 23:02, AA pisze:

Jak myslisz, ilu znalo prawidlowa odpowiedz na pytanie pt. "czy na
jezdni autostrady skladajacej sie z dwoch pasow mozna wyprzedzac
prawym pasem?"?

Skoro są dwie możliwe odpowiedzi i tylko jedna prawidłowa... stawiam że
połowa :-)

Optymiasta;) Aczkolwiek trzeba zauważyć, że wyprzedzanie na autostradzie z prawej jest jakieś takie niekomfortowe;)

Shrek.

Data: 2014-07-08 08:07:32
Autor: collie
Przepychanki
W dniu 8.07.14 7:08, Shrek pisze:

Aczkolwiek trzeba zauważyć, że wyprzedzanie na autostradzie z prawej
jest jakieś takie niekomfortowe;)

Na autostradzie trzypasmowej ten dyskomfort będziesz miał mniejszy,
gdyż wyprzedzając środkowym pasem, tego z lewej wyprzedzasz co prawda
nadal z prawej, ale jednocześnie tego z prawej wyprzedzasz już z lewej,
w pełnym komforcie. ;-)


--
collie

Data: 2014-07-08 08:31:59
Autor: Shrek
Przepychanki
On 2014-07-08 08:07, collie wrote:
W dniu 8.07.14 7:08, Shrek pisze:

Aczkolwiek trzeba zauważyć, że wyprzedzanie na autostradzie z prawej
jest jakieś takie niekomfortowe;)

Na autostradzie trzypasmowej ten dyskomfort będziesz miał mniejszy,
gdyż wyprzedzając środkowym pasem, tego z lewej wyprzedzasz co prawda
nadal z prawej, ale jednocześnie tego z prawej wyprzedzasz już z lewej,
w pełnym komforcie. ;-)

Chodzi o świadomość tego, że ten z twojej lewej może zawsze wrócić na twój pas, bez sprawdzania.

Shrek.

Data: 2014-07-08 09:00:34
Autor: Liwiusz
Przepychanki
W dniu 2014-07-08 08:31, Shrek pisze:
On 2014-07-08 08:07, collie wrote:
W dniu 8.07.14 7:08, Shrek pisze:

Aczkolwiek trzeba zauważyć, że wyprzedzanie na autostradzie z prawej
jest jakieś takie niekomfortowe;)

Na autostradzie trzypasmowej ten dyskomfort będziesz miał mniejszy,
gdyż wyprzedzając środkowym pasem, tego z lewej wyprzedzasz co prawda
nadal z prawej, ale jednocześnie tego z prawej wyprzedzasz już z lewej,
w pełnym komforcie. ;-)

Chodzi o świadomość tego, że ten z twojej lewej może zawsze wrócić na
twój pas, bez sprawdzania.

W ten sposób, to ten wyprzedzany z lewej też może bez sprawdzania wjechać na lewy :)

--
Liwiusz

Data: 2014-07-08 09:47:03
Autor: Shrek
Przepychanki
On 2014-07-08 09:00, Liwiusz wrote:

Chodzi o świadomość tego, że ten z twojej lewej może zawsze wrócić na
twój pas, bez sprawdzania.

W ten sposób, to ten wyprzedzany z lewej też może bez sprawdzania
wjechać na lewy :)

Jakoś się przyjęło, że w lewe lusterka (niektórzy) patrzą, a w prawe znacznie rzadziej - zwłaszcza poza miastem. NIe wiem jak ty, ale ja na autostradzie weprzedzając prawym mam kciuk na klaksonie.

Shrek.

Data: 2014-07-09 01:30:21
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
W dniu 2014-07-08 09:47, Shrek pisze:
On 2014-07-08 09:00, Liwiusz wrote:

Chodzi o świadomość tego, że ten z twojej lewej może zawsze wrócić na
twój pas, bez sprawdzania.

W ten sposób, to ten wyprzedzany z lewej też może bez sprawdzania
wjechać na lewy :)

Jakoś się przyjęło, że w lewe lusterka (niektórzy) patrzą, a w prawe
znacznie rzadziej - zwłaszcza poza miastem. NIe wiem jak ty, ale ja na
autostradzie weprzedzając prawym mam kciuk na klaksonie.

+ obserwacja pasa awaryjnego/pobocza w razie jakby trzeba nim było jechać.

Data: 2014-07-09 06:50:38
Autor: Shrek
Przepychanki
On 2014-07-09 01:30, Tomasz Pyra wrote:

Jakoś się przyjęło, że w lewe lusterka (niektórzy) patrzą, a w prawe
znacznie rzadziej - zwłaszcza poza miastem. NIe wiem jak ty, ale ja na
autostradzie weprzedzając prawym mam kciuk na klaksonie.

+ obserwacja pasa awaryjnego/pobocza w razie jakby trzeba nim było jechać.

Obserwacja to za dużo powiedziane - po rzut oka czy nic na nim nie stoi;)

Shrek.

Data: 2014-07-08 10:43:37
Autor: Axel
Przepychanki
"collie"  wrote in message news:lpg1ph$ccf$1node1.news.atman.pl...

Aczkolwiek trzeba zauważyć, że wyprzedzanie na autostradzie z prawej
jest jakieś takie niekomfortowe;)

Na autostradzie trzypasmowej ten dyskomfort będziesz miał mniejszy,

Wcale nie

gdyż wyprzedzając środkowym pasem, tego z lewej wyprzedzasz co prawda
nadal z prawej, ale jednocześnie tego z prawej wyprzedzasz już z lewej,
w pełnym komforcie. ;-)

gdyż na trzypasmowej prawie wszyscy jadą środkowym pasem, więc jeśli nie lewym to będziesz musiał wyprzedzać prawym skrajnym ;-P


--
Axel

Data: 2014-07-05 14:47:21
Autor: Trybun
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Co tu do rozumienia...? bardzo mało prawdopodobne jest to że cała sytuacja zaistniała na skutek jechania lewym pasem przez kierowcę (chyba) Golfa. Kto by sobie niszczył auto z tylko z tego powodu że ktoś mu zablokował lewy pas ruchu? Moim zdaniem jest to efekt tego co wydarzyło się wcześniej, a nie jest ujęte na tym filmie.

Data: 2014-07-05 15:21:26
Autor: J.F.
Przepychanki
Dnia Sat, 05 Jul 2014 14:47:21 +0200, Trybun napisał(a):
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Rosja ?

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Co tu do rozumienia...? bardzo mało prawdopodobne jest to że cała sytuacja zaistniała na skutek jechania lewym pasem przez kierowcę (chyba) Golfa. Kto by sobie niszczył auto z tylko z tego powodu że ktoś mu zablokował lewy pas ruchu? Moim zdaniem jest to efekt tego co wydarzyło się wcześniej, a nie jest ujęte na tym filmie.

Wersja druga - chcial tylko postraszyc bliskim zajechaniem, ale
przedobrzyl.

Bo to sie rownie dobrze odwrotnie moglo zakonczyc - stukniete w tyl
BMW wykreci piruet i skonczy w rowie.

J.

Data: 2014-07-05 15:45:14
Autor: Trybun
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 15:21, J.F. pisze:
Dnia Sat, 05 Jul 2014 14:47:21 +0200, Trybun napisał(a):
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI
Rosja ?

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.
Co tu do rozumienia...? bardzo mało prawdopodobne jest to że cała
sytuacja zaistniała na skutek jechania lewym pasem przez kierowcę
(chyba) Golfa. Kto by sobie niszczył auto z tylko z tego powodu że ktoś
mu zablokował lewy pas ruchu? Moim zdaniem jest to efekt tego co
wydarzyło się wcześniej, a nie jest ujęte na tym filmie.
Wersja druga - chcial tylko postraszyc bliskim zajechaniem, ale
przedobrzyl.

Bo to sie rownie dobrze odwrotnie moglo zakonczyc - stukniete w tyl
BMW wykreci piruet i skonczy w rowie.

J.

No, i taka wersję można dopuścić - przedobrzył, nie uderzył centralnie w bok Golfa a ledwie zderzakiem w przód. Jednak czy to zachowanie to tylko efekt tego że Golf jechał lewym pasem?

Data: 2014-07-05 22:17:07
Autor: Tomasz Pyra
Przepychanki
W dniu 2014-07-05 15:21, J.F. pisze:
Dnia Sat, 05 Jul 2014 14:47:21 +0200, Trybun napisał(a):
W dniu 2014-07-05 00:06, Tomasz Pyra pisze:
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Rosja ?

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Co tu do rozumienia...? bardzo mało prawdopodobne jest to że cała
sytuacja zaistniała na skutek jechania lewym pasem przez kierowcę
(chyba) Golfa. Kto by sobie niszczył auto z tylko z tego powodu że ktoś
mu zablokował lewy pas ruchu? Moim zdaniem jest to efekt tego co
wydarzyło się wcześniej, a nie jest ujęte na tym filmie.

Wersja druga - chcial tylko postraszyc bliskim zajechaniem, ale
przedobrzyl.

Bo to sie rownie dobrze odwrotnie moglo zakonczyc - stukniete w tyl
BMW wykreci piruet i skonczy w rowie.

Tak z filmu wydaje mi się że Civic w całej tej sytuacji też przyspiesza ile może.

Więc raczej obu byczków już było nakręconych na pokazywanie sobie kto ma dłuższego.
Gość z BMW postanowił zmusić kierowcę Hondy do hamowania, a kierowca Hondy stwierdził że hamował nie będzie.
Tyle że się okazało że jednak kierowca BMW ma dłuższego, bo ma cięższy samochód i ESP, a kierowca Hondy w poślizgu potrafił tylko zablokować koła.

Data: 2014-07-07 09:35:44
Autor: Mariusz Wozniak
Przepychanki
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53b7256f$0$2240$65785112@news.neostrada.pl...
Chyba nie było:
https://www.youtube.com/watch?v=v56oP-PnSWI

Ja tam nie rozumiem...
Widzę czasami różnych takich, wyprzedzam prawym pasem i jadę sobie dalej.

Rosja. To stan umysłu. Takie zagrywki tam są na porządku dziennym.

X.

Przepychanki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona