Data: 2010-03-06 13:19:51 | |
Autor: mihau | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Hej,
Siedzę wła¶nie w ¶rodku Azji, gdzie spotkałem już kilku rowerzystów, którzy przyjechali z Europy. Po rozmowach z nimi dochodzę do wniosku, że pora porzucić podróże plecakowe i przesi±¶ć się na rower.. Może niekoniecznie od razu jechać na koniec ¶wiata, ale tego lata i jesieni mógłbym zwiedzić parę zak±tków Polski lub o¶ciennych krajów, żeby zobaczyć czy mi to odpowiada. Sprzęt, jaki stoi w dalekim europejskim domu, służył mi dotychczas do jazdy po okolicznych bezdrożach oraz dojazdów do pracy po najeżonym krawężnikami mie¶cie. Jak wiadomo, najlepiej do tego nadaje się rower górski :D Konkretnie, posiadam ten model w standardowym wyposażeniu: http://www.unibike.pl/evolution.html Na pocz±tek nie będę oczywi¶cie zmieniał roweru, a obecny, żeby pedałować po około sto km dziennie, musiałbym trochę przerobić. 1. Bagażnik i sakwy. Atrakcyjne cenowo wydaj± się być Crosso Dry. Normalnie 50l wystarcza mi na podróże bez namiotu. Po dołożeniu narzędzi i czę¶ci rowerowych 60l powinno być ok. Namiot pójdzie na bagażnik, który wzi±łbym z tej samej firmy, żeby na pewno pasowało. Nie wiem tylko, czy do tej ramy na pewno go zamocuję. Wiem, że jest bogata w różne otwory, ale czy jedno do drugiego pasuje, pewno¶ci nie mam ;) A może kto¶ poleci lepszy zestaw niż Crosso? I dlaczego potencjalnie mniej wodoodporny model Expert jest dużo droższy? Jakie¶ kwestie wytrzymało¶ciowe? 2. Opony. Przewiduję, że >90% trasy będzie wiodło asfaltem, a reszta ubit± ziemi± lub szutrem. Pewnie warto by do tego zmienić opony na jakie¶ łatwiej tocz±ce się po gładkiej nawierzchni. Czy warto oryginalne Schwalbe Racing Ralph zamienić na np. Marathony? Zauważę różnicę? 3. Siodełko. Podejrzewam, że na standardowym moje 4 litery poprosz± o powrót do domu już po kilku dniach, a na staro¶ć prostata będzie wspominać dalekie wojaże. Czego konkretnie powiniennem szukać, jako zamiennika? 4. Podpórka. Rower czasem trzeba postawić, a zwykła boczna nóżka pewnie niechętnie przyjmie ciężar obładowanego roweru. Jaka alternatywa ma sens? 5. Błotniki. Warto? Z tyłu i tak bagaż (namiot) będzie łapał cały syf, więc może tylko przedni dla ochrony twarzy? 6. Czę¶ci i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co jeszcze (statystycznie) mi grozi? Urwany łańcuch, pęknięta szprycha? Zapasowy łańcuch jeszcze sobie wyobrażam, ale wozić szprychy i ich nie pogi±ć - ¶rednio. Zakładam, że na pocz±tek jeżdżę w trasy po kilkaset km, więc zużycia trybów i podobnych rzeczy przed powrotem do domu nie przewiduję. 7. Co¶ jeszcze? ;) Pozdrawiam! -- mihau |
|
Data: 2010-03-06 22:40:45 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau wrote:
Hej, Podpórka montowana przy ośce tylnego koła jakoś sobie radzi z sakwami przy rowerze. Ale takie coś jest mało stabilne i mocno zależy od ustawienia i podłoża. 6. Części i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co Mi się kilka razy zdarzyło zerwać szprychę. I to najczęściej w tylnym kole od strony kasety - potrzebne są stosowne narzędzia. Zwykle bez jednej szprychy można jechać, jednak może być potrzebne centrowanie koła. Tak więc przede wszystkim kluczyk do szprych, na większe dystanse z dala od cywilizacji (sklepów) jednak zapasowe szprychy i narzędzia do kasety. |
|
Data: 2010-03-07 03:32:51 | |
Autor: (p) | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On 6 Mar, 22:40, Krzysztof Rudnik <rud...@kki.net.pl> wrote:
mihau wrote: Miałem standardow± podpórkę jednostronn±, ale wobec ci±głych problemów ze stabilno¶ci± roweru na różnych podłożach zmieniłem na podwójn±, tak± jak w motocyklach. (Kosztował± bodaj 45zł). Stabilno¶ć postojowa znacznie się poprawiła. A przy okazji taka podpórka znakomicie ułatwia wykonywanie wielu czynno¶ci konserwacyjno- serwisowych. Paweł Wrocław |
|
Data: 2010-03-06 22:44:14 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sat, 6 Mar 2010 13:19:51 -0800 (PST), mihau napisał(a):
1. Bagażnik i sakwy. Atrakcyjne cenowo wydaj± się być Crosso Dry. Przemy¶l czy przy takiej ilo¶ci bagażu nie przyda się też bagażnik i sakwy przednie. O wiele lepiej się z takim czym¶ jeĽdzi niż z samym tylnym. 2. Opony. Przewiduję, że >90% trasy będzie wiodło asfaltem, a reszta Wkładaj±c cieńsze zauważysz. Przede wszystkim nie będziesz jechał na ci±gle wyj±cych oponach które na asfalcie maj± mało zalet :) 3. Siodełko. Podejrzewam, że na standardowym moje 4 litery poprosz± o Wygodne. Nie ma żadnej reguły, niektórym pasuje superhiper siodło za 500 zł, inni będ± szukać 10 razy aż w końcu siodełko z marketu za 30 zł okaże się tym idealnym. 4. Podpórka. Rower czasem trzeba postawić, a zwykła boczna nóżka Brak podpórki. Najlepiej opierać rower o co¶. 5. Błotniki. Warto? Z tyłu i tak bagaż (namiot) będzie łapał cały syf, Warto. 6. Czę¶ci i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co Szprychy spoko, nie pogniesz. A jak pogniesz to wyprostujesz przy montażu. Pamiętaj że do wymiany urwanej szprychy z tyłu potrzebujesz klucza do kasety i bacika. To drugie można czym¶ zast±pić, to pierwsze nie bardzo. No i zobacz jak się u ciebie wymienia linki. Mi pękła od przerzutki i musiałbym kombinować, bo nie miałem ¶rubokręcika do rozkręcenia manetki. Na szczę¶cie kolega miał. 7. Co¶ jeszcze? ;) Dużo dobrych chęci. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 01:48:23 | |
Autor: mihau | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Mar 7, 12:44 am, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Przemy¶l czy przy takiej ilo¶ci bagażu nie przyda się też bagażnik i Hmm, my¶lałem raczej o czym¶ na kierownicę, żeby mieć aparat i parę innych drobiazgów pod ręk±. No i żeby mapnik lub GPS przyczepić na wierzchu. -- mihau |
|
Data: 2010-03-07 12:04:37 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
Hmm, my¶lałem raczej o czym¶ na kierownicę, żeby mieć aparat i parę Wal w wodoodporne rzeczy typu Ortlieb. Ja mam Fastridera, ale jeszcze nie wiem jak się sprawuje, choć wygl±da dobrze. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-03-07 13:17:36 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 7 Mar 2010 01:48:23 -0800 (PST), mihau napisał(a):
Hmm, my¶lałem raczej o czym¶ na kierownicę, żeby mieć aparat i parę Polecam Ortlieba. Ale torba na kierownicy swoj± drog±, sakwy na przedzie swoj±. W torbę nakierownicz± nie ładuje się więcej niż 3 kg (zwykle). Do tego je¶li dalej my¶lisz o podpórce to taka torba skutecznie utrudni ci korzystanie z niej - kierownica będzie uciekać ostro na boki. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 13:24:13 | |
Autor: Romal | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau wrote:
Przemy¶l czy przy takiej ilo¶ci bagażu nie przyda się też bagażnik i To swoj± drog±. A przednie sakwy i tak polecam. JeĽdziłem już z samymi tylnymi, jeĽdziłem z przyczepk± i powiem Ci, że nic nie zast±pi zestawu złożonego z sakw tylnych, przednich i na kierownicy. Romal |
|
Data: 2010-03-07 01:09:28 | |
Autor: SN .. AP | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Schwalbe Racing Ralph i taki balast dodatkowy to 1000km i opony lyse. To sa opony jak nazwa mowi przeznaczone do wyscigow.
Ja bym zalozyl jakies kendy 1.5 Khan, drutowki maja od 497 do 540 gram i wytrzymaja duuuuzo wiecej. W terenie na nich smialem bez problemow - a nawet zdarzylo mi sie wygrac wyscig szosowy/mtb 155km na tych khan'ach (sam nie wiem jak to zrobilem :) |
|
Data: 2010-03-07 07:42:17 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 7 Mar 2010 01:09:28 +0100, SN .. AP napisał(a):
Ja bym zalozyl jakies kendy A ja np. nie. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 09:23:12 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
1. Bagażnik i sakwy. Atrakcyjne cenowo wydaj± się być Crosso Dry.[...] Bagażnik Crosso cioram już... Ja wiem... Jakie¶ 8000-9000km, z czego 4000km z obiema sakwami, a resztę z jedn± (dojazd na uczelnię). Jak na razie nie widzę problemów, bagażnik jest stabilny. Sakwy tylne mam od około 10 000km, nie używam co prawda obydwu na raz, ale nic się nie przeciera, a one "chodz±" po glebie na uczelni. 2. Opony. Przewiduję, że >90% trasy będzie wiodło asfaltem, a reszta Ja w takich warunkach jeżdżę na Marathonach Supreme. Kosztuj± swoje, ale s± IMO ¶wietnie. 3. Siodełko. Podejrzewam, że na standardowym moje 4 litery poprosz± o Ino Brooks, przynajmniej dla mojej d4y. 4. Podpórka. [...] Jaka Smutna prawda: ¶ciana. 5. Błotniki. Warto? Z tyłu i tak bagaż (namiot) będzie łapał cały syf, Twarzy i butów. Kupuj SKS i do tego taki chlapacz: http://www.rowerystylowe.pl/chlapacz-bibia-school-p-148.html Co do tylnego... Namiot wszystkiego nie zatrzyma, weĽ pod uwagę, że jest jeszcze "przód" tylnego koła. 6. Czę¶ci i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co Spinki i skuwacz do łańcucha. A szprychy... Wbrew pozorom wcale nie tak łatwo je pogi±ć. Kupisz sobie 9 sztuk (trzy do przedniego koła, trzy do prawej strony tylnego, trzy do prawej strony lewego koła), skleisz ta¶m± izolacyjn± i wsadzisz na bok sakwy. No i skoro szprychy do klucz do kasety, bacik. Do tego jeszcze smar do łańcucha. 7. Co¶ jeszcze? ;) Pytasz o sprzęt stricte rowerowy, czy turystyczny też? -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-03-07 01:39:18 | |
Autor: mihau | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Mar 7, 11:23 am, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: > 7. Co jeszcze? ;) Wszelki zwi±zany z rowerem. Turystykę niskobudżetow± i w spartańskich warunkach mam opanowan±. Teraz muszę to przełożyć na rower. A jak się ma sprawa ciuchów, poza tym że o bawełnie zapomnieć? Widzę, że dużo ludzi zachwala specjalne rowerowe spodenki z "pieluch±". Rzeczywi¶cie pomagaj±? Bo jak my¶lę o założeniu czego¶ tak obcisłego na tyłek, to mnie telepie ;) -- mihau |
|
Data: 2010-03-07 02:52:17 | |
Autor: ziulek | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
A jak się ma sprawa ciuchów, poza tym że o bawełnie zapomnieć? Pomagaj± ale jak kręcisz cały dzień to nic nie pomoże nawet najlepszy pampers. Po prostu 4ry litery musz± się przyzwyczaić do danego siodełka. :) Bo jak my¶lę o założeniu czego¶ tak obcisłego na tyłek, to mnie telepie ;) S± luĽne spodenki i spodnie rowerowe z wkładk±. A tu link do przerobionego górala na turystyka (sakwy były marketowe). http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Xk2i4J3VRDPttPFI4Z0xLA?feat=directlink I dużo chęci do kręcenia Pozdrowerowo Ziulek |
|
Data: 2010-03-07 06:15:51 | |
Autor: mihau | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Mar 7, 1:52 pm, ziulek <mwojcik...@gmail.com> wrote:
A tu link do przerobionego górala na turystyka (sakwy były Elegancko, tylko wór zasłania Ci lampkę :) -- mihau |
|
Data: 2010-03-08 11:49:18 | |
Autor: bans | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
W dniu 2010-03-07 11:52, ziulek pisze:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Xk2i4J3VRDPttPFI4Z0xLA?feat=directlink Podoba mi się ten patent na mocowanie błotnika przy pomocy cybantów :) -- bans |
|
Data: 2010-03-07 11:57:56 | |
Autor: BoDro | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau pisze:
Bo jak my¶lę o założeniu czego¶ tak obcisłego je¶li owo telepanie jest spowodowane "pewnym takim" skrępowaniem (co ludzie powiedz±?), to możesz sprawić sobie bokserki z pampersem typu "bielizna" ( np. http://www.velo.pl/www/produkt/?m=1&pk=%&id=148 ) które wymagaj± zewnętrznych spodni lub szortów... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-03-07 15:49:31 | |
Autor: Coaster | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
BoDro wrote:
mihau pisze: ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes" Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ -- PoZdR |
|
Data: 2010-03-08 19:22:21 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Sun, 07 Mar 2010 15:49:31 +0100
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: BoDro wrote: Chrzanienie. Skoro ciuchy typowo rowerowe są takie zbędne, istotne wyłącznie w aspekcie lansowym i ludzie je noszą wyłącznie zwiedzeni reklamą, to czemu sam Grant tak bardzo poleca i promuje wełnę? Obcisła współczesna lajkra i wełniane koszulki w starym stylu dzieli wprawdzie przepaść technologiczna, ale jedno i drugie to przecież tak samo specjalistyczny, techniczny ciuch typowo rowerowy. Siem tak przy okazji się wywnętrznię, bo ogólnie zdegustowany jestem postawą Petersena w ostatnich latach. Petersen z Rivendell Cycles to blady cień tego z Bridgestone. Tamten miał w dupie, czy coś ładnie wygląda w rowerze i czy pasuje do reszty, ważne było tylko, żeby to dobrze działało i miało najlepszy możliwy stosunek ceny do jakości; to było niespotykane, eleganckie technicznie i słusznie stawiało go na wyjątkowej pozycji. Niestety ten współczesny przegiął pałę i z tego niespasowania stylistycznego zrobił… styl. Skupił się na lansowaniu pewnego specyficznego image’u rowerzysty, niestety kosztem techniczno- cenowej optymalności. Jak go teraz czytam i przeglądam ofertę Rivendell Cycles, nie mogę się pozbyć wrażenia, że obecnie odrzuca on nowsze rozwiązania już nie wtedy, gdy nie niosą żadnych korzyści w stosunku do starszych, ale po prostu dlatego, że mu nie pasują do przyjętego ideolo. Wełniana koszulka z Rivbike – wcale nie mówię, że zła – kosztuje sto zielonych, a najzwyklejszy coolmax – ze dwadzieścia. Na wyprawowy rower z Rivbike trzeba wydać cztery tysiące i może i on jest tyle wart (nie jeździłem, to nie wiem), ale maszynę mało albo wcale mu nie ustępującą złożę na ramie Long Haul Truckera za połowę tych pieniędzy; ale to ja złożę – Rivbike nie zniży się do sprzedawania czegoś takiego, bo to rama spawana (yuck!), a nie – jak wypada – lutowana na mufach. Ośmiorzędowe kasety? W imię czego? Bo dziewiątki są „nadmiarowe”? No może i są, ale skoro działają równie dobrze jak ósemki, a są nieporównanie łatwiej dostępne i chyba nawet już tańsze, to niczym innym jak ideologią nie da się wyjaśnić ich odrzucenia. Stery na gwint? No litości. W XXI w.? Ich się naprawdę w żaden sposób nie da uzasadnić prostotą, elegancją, czy łatwością serwisowania w terenie. Że pozwalają regulować wysokość kierownicy? Mostki do a-headów w szerokim wyborze kątów i długości, pozwalające ustawić kierownicę dokładnie tak, jak się potrzebuje, są teraz dostępne w każdym sklepie (sprawdzić, czy nie polski). Niech Petersen nie chrzani, że average Joe Biker w cośtam wierzy i to coś próbuje pokazać swoim spandeksem. Average Joe jeździ w obcisłych ciuchach, bo one są jednocześnie naprawdę dobre i wystarczająco tanie. Czyli akurat takie, jak rowery i osprzęt promowane przez Petersena KIEDYŚ. Gdy wprawdzie szedł nie w nogę z resztą przemysłu rowerowego, ale szedł do przodu. Teraz tylko drepcze w miejscu. :-| PS. Choć uczciwie muszę przyznać, że o ile Petersena-producenta i handlowca cenię ostatnio nisko, przed Petersenem-rowerzystą chylę głowę i muszę mu w końcu wysłać to $5, którego sobie życzy za patent ze skręcaniem biodrami. Nie wiem, czy zwróciliście na to uwagę w ostatnim numerze RR? Może dla niektórych to żadna nowość, ale ja nie znałem, a to naprawdę cholernie dobrze działa – zakręt bierze się jednocześnie ciaśniej i pewniej (ale nie próbujcie tego na lodzie ;)). -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-03-10 16:24:19 | |
Autor: nb | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
at Mon 08 of Mar 2010 19:22, Tomasz Minkiewicz wrote:
.... PS. Choć uczciwie muszę przyznać, że o ile Petersena-producenta Jakieś szczegóły/linki? Ja nawet nie wiem co to RR. -- nb |
|
Data: 2010-03-10 18:12:49 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Wed, 10 Mar 2010 16:24:19 +0100
nb <nobody@nowhere.net> wrote: at Mon 08 of Mar 2010 19:22, Tomasz Minkiewicz wrote: Chodzi o to, żeby wchodząc w zakręt świadomie skręcać biodra w stronę, w którą się skręca. Oczywiście na rowerze zawsze skręca się „ciałem”, a nie samą kierownicą, ale póki o tym czarno na białym nie przeczytałem i nie wypróbowałem na drodze, nie zdawałem sobie sprawy, że to tak naprawdę nie chodzi o żadne przenoszenie ciężaru czy ruchy korpusu, a właśnie o to, co robią biodra i ile mogą pomóc. Ja nawet nie wiem co to RR. Rivendell Reader. Taki biuletynik (IMHO momentami nieco grafomański, ale w sumie bardzo ciekawa lektura) wypuszczany przez Granta Petersena, a od dwóch numerów dostępny w sieci jako PDF. http://www.rivbike.com/products/show/rivendell-readers/24-072 Papierowa wersja kosztuje $5, PDF jest bezpłatny, ale przy tej poradzie o biodrach Petersen półżartem zaznacza, że sama jedna jest ona jego zdaniem warta te pięć dołków. IMO ma rację. Wiszę mu piątaka. -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-03-10 23:23:04 | |
Autor: nb | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
at Wed 10 of Mar 2010 18:12, Tomasz Minkiewicz wrote:
On Wed, 10 Mar 2010 16:24:19 +0100 Dzięki! W 42 numerze piszą o skręcaniu biodrami. Niby to samo co z jazdą bez trzymania kierownicy.
-- nb |
|
Data: 2010-03-11 10:24:35 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On 2010-03-10, nb wrote:
Rivendell Reader. Taki biuletynik (IMHO momentami nieco grafomański, Ano, faktycznie działa. Nawet za bardzo. :) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-03-07 12:03:48 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
A jak się ma sprawa ciuchów, poza tym że o bawełnie zapomnieć? Bawełna ssie. Przekonasz się o tym w deszczu. Widzę, Jest wygodniej. Ja mam to szczę¶cie, że nie pamiętam swojej jazdy w bawełnie. Bo jak my¶lę o założeniu czego¶ tak obcisłego Dziewczyny na uczelni (a studiuję na wydziale filologicznym, więc dziewczyn większo¶ć ;-) ) się ogl±daj± za mn±. Nie jest tak Ľle. Też mnie telepało, ale mi przeszło i teraz na rowerze tylko pedałciuchy. -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-03-07 06:15:15 | |
Autor: mihau | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Mar 7, 2:03 pm, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: Dziewczyny na uczelni (a studiuj na wydziale filologicznym, wi c dziewczyn Haha! Nie chodzi o opinię otoczenia. Gdybym się tym przejmował, nie nosiłbym na codzień w poszarpanych spodni i starej bluzy z kapturem ;) Chodzi o to, że nie cierpię jak co¶ opina moje ciało. No ale zobaczymy :) -- mihau |
|
Data: 2010-03-07 17:00:11 | |
Autor: Coaster | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
mihau bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić): Wspolczuje. Na szczescie swiat jest pelen jezdzcow bez 'pedalciucow' ;-) http://tweedrun.com http://tweedrun.com/?page_id=10 http://www.rivbike.com/products/list/clothing?a=1&page=all http://nordicgroup.us/s78/images/denmark09.jpg http://farm3.static.flickr.com/2326/1659288897_2ffadc07f5_o.jpg http://farm3.static.flickr.com/2022/1998893376_1a85d231c7_b.jpg http://farm1.static.flickr.com/142/320216765_14916388e0_o.jpg http://farm3.static.flickr.com/2796/4201951455_8562c9be1b_b.jpg http://farm4.static.flickr.com/3428/3347977270_6cd4e56daf_b.jpg http://farm3.static.flickr.com/2569/3916548539_b6f880c615_b.jpg http://farm1.static.flickr.com/158/434255467_b2d2a41dbe_b.jpg http://farm4.static.flickr.com/3183/3055324758_67e3043a63_b.jpg http://farm3.static.flickr.com/2804/4201935853_4a2545caff_b.jpg http://tinyurl.com/acaru3 I w dodatku nie 'leca w sztampe': http://www.chicagofreakbike.org ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes" Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-03-07 23:00:41 | |
Autor: nb | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
at Sun 07 of Mar 2010 17:00, Coaster wrote:
Marek 'marcus075' Karweta wrote: To mi przypomniało jak kiedyś jechałem przez wrocławski Rynek elegancko ubrany w tweedową marynarkę i takąż kamizelkę. Na głowie nepalski kaszkiet na szyi powiewa czerwony szalik. Spotkałem wówczas jedną ze swoich ulubionych koleżanek, rozmawiamy jak zwykle elegancko i wówczas podeszły z aparatem fotograficznym dwie Niemki. Taki często spotykany we Wrocławiu typ wdów po żołnierzach Wehrmachtu, które udały się w podróż sentymentalną do Breslau. Myśleliśmy, że jak zwykle chodzi o to, byśmy zrobili im zdjęcia na tle zabytkowych kamieniczek, ale nie, one chciały nas fotografować i pytały się o zgodę. Tak więc nie tylko za pedałciuchami oglądają się panienki, ale również za tweedem. Co prawda wdowy po wehrmachtowcach to nie to samo co studentki (właśnie ta ulubiona koleżanka, jako studentka filologii była świadkiem na moim ślubie), ale zawsze coś. http://www.rivbike.com/products/list/clothing?a=1&page=all A to przypomniało mi inną historię, ale nie opowiem i tak już byłem za bardzo szczery :-> http://farm3.static.flickr.com/2326/1659288897_2ffadc07f5_o.jpg A zna ktoś tego faceta w pomarańczowym? Ona ma moją czapkę, której ja nie mam. Skandal! http://farm4.static.flickr.com/3428/3347977270_6cd4e56daf_b.jpg O! Znowu ten w mojej brazylijskiej czapce, grrrr!!! http://tinyurl.com/acaru3 A tak właściwie co z tą bawełną? Bo ja zawsze w bawełnie i zawsze marznę. Tworzyw sztucznych (za wyjątkiem akrylu) nie toleruję. Lycrę pod spód jakoś bym zniósł, ale moje panie mówią, że lycra nie grzeje. Krótko mówiąc, co powinienem googlać? -- nb |
|
Data: 2010-03-07 13:21:29 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 7 Mar 2010 01:39:18 -0800 (PST), mihau napisał(a):
A jak się ma sprawa ciuchów, poza tym że o bawełnie zapomnieć? Widzę, http://www.decathlon.com.pl/PL/performen-17989690/ Niedrogo. Kup, zobacz, albo ci przypasuje albo nie. Mi bardzo przypasowało, chociaż też opory miałem. JeĽdzi się w takim czym¶ wy¶mienicie. Koszulka też syntetyczna, odprowadzaj±ca pot. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 12:09:02 | |
Autor: Tomek | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisał
(trzy do przedniego koła, trzy do prawej strony tylnego, trzy doa do koła prawego nie brać szprych? może zamiast do prawej strony lewego koła warto wzi±ć do lewej strony prawego koła? ;) MSPANC -- Tomek |
|
Data: 2010-03-08 13:32:50 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia nie, 07 mar 2010 tako rzecze Marek 'marcus075' Karweta:
mihau bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić): Ale ma jedn± wadę jak dla mnie: trochę przy krótki. Namiot położony wzdłuż opiera się na tylnej lampie i brzydko leży pod lekkim k±tem w dół. Sprawę poprawia podkładanie czego¶ na końcu. Ja podkładam kawałek twardej g±bki. Kto¶ tu kiedy¶ sugerował podkładanie sandałów, ale ja w sandałach pedałuje :). -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2010-03-09 13:16:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
In article <slrn.pl.hp9rjh.19n.dracono@god.gdynia.mm.pl>,
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> wrote: Dnia nie, 07 mar 2010 tako rzecze Marek 'marcus075' Karweta: Zapasowe sandaly. TA |
|
Data: 2010-03-07 15:20:42 | |
Autor: chary | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Sat, 6 Mar 2010 13:19:51 -0800 (PST), mihau wrote:
Hej, Da radę ;) Też miałem ten sam punkt wyj¶cia i zrobiłem fajny wygodny rower na ramie MTB. Niestety nie mam za wielu zdjęć. Wygl±da to mniej więcej tak: http://picasaweb.google.com/marek.sosnowski/20080715ZabrzeLondon#5237093118382582834 1. Bagażnik i sakwy. Atrakcyjne cenowo wydaj± się być Crosso Dry. Je¶li chcesz całkiem wykorzystać te dostępne 60 litrów, to pomy¶l może również o przednim bagażniku i sakwach. Pozwoli to lepiej zbalansować rower i odci±ży tylne koło. Je¶li chodzi o otwory montażowe pod bagażnik to z tyłu rama musi mieć po 1 otworze na ¶rubkę z każdej strony: - na dole w okolicach piasty - u góry w miejscum gdzie schodz± się widełki. Je¶li ich nie masz, to w obu przypadkach można użyć specjalnych adapterów, ale wtedy to już na pewno bym nie załadował na tył 60 litrów + namiot. Co do sakw Crosso się nie wypowiem, bo nie używałem nigdy. Mam bagażniki Crosso + Sakwy Ortlieba. Nie narzekam. 2. Opony. Przewiduję, że >90% trasy będzie wiodło asfaltem, a reszta Opony koniecznie zmień. Ja zmieniłem najpierw na Marathony a póĽniej na Marathon Racer. (te drugie lżejsze i lepiej się tocz±, ale sporo mniej wytrzymałe) 3. Siodełko. Podejrzewam, że na standardowym moje 4 litery poprosz± o Tu wszystko zależy od... dupy ;) Ja po paru latach kupiłem Brooksa i jestem zadowolny, nie zamieniłbym go na nic. Jak się ułoży to można ¶mieło jeĽdzić nawet bez pampersa. 4. Podpórka. Rower czasem trzeba postawić, a zwykła boczna nóżka Darowałem sobie. 5. Błotniki. Warto? Z tyłu i tak bagaż (namiot) będzie łapał cały syf, Z przodu na pewno warto. Tylny można sobie darować (a typowy błotnik MTB to nawet trudno pogodzić z bagażnikiem) 6. Czę¶ci i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co Łańcuch bym olał, wiz±łbym skuwacz. W ogóle, je¶li to ma być jazda po Polsce to olałbym większo¶ć rzeczy oprócz łatek, dętki, spinek i pompki. To nie jaka¶ dzicz. Co kilka- kilkana¶cie kilometrów znajdziesz jaki¶ sklep/ zakład gdzie któ¶ Ci może pomóc w przypadku poważnej awarii. 7. Co¶ jeszcze? ;) jw. Je¶li to nie s± jakie¶ odległe rejony ¶wiata to brałbym jak najmniej zapasowych rzeczy (i rzeczy w ogóle). Im rower jest lżejszy to tym przyjemniej sie nim jedzie. Wszystko można po drodze kupić. -- pozdrawiam, Marek Sosnowski "That is the whole point of being the government. If you don't like something, you simply make up a new law that makes it illegal." |
|
Data: 2010-03-07 16:46:50 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 7 Mar 2010 15:20:42 +0100, chary napisał(a):
Tu wszystko zależy od... dupy ;) Ja po paru latach kupiłem Brooksa i jestem Znam człowieka który odparzył sobie zadek jad±c na Brooksie i maj±c pampersa :) Brooks raczej nowy nie był i od pocz±tku u niego. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 17:03:06 | |
Autor: Coaster | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
MadMan wrote:
Dnia Sun, 7 Mar 2010 15:20:42 +0100, chary napisał(a): I pewnie uwazasz, ze 'pampers' jest niewinny ;-P Jeszcze powinien podlozyc folie pod siedzenie. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes" Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-03-07 17:27:56 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 07 Mar 2010 17:03:06 +0100, Coaster napisał(a):
I pewnie uwazasz, ze 'pampers' jest niewinny ;-P Raczej tak. Jeszcze powinien podlozyc folie pod siedzenie. Żeby Brooks nie zamókł? Bez przesady... :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 20:12:06 | |
Autor: Coaster | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
MadMan wrote:
Dnia Sun, 07 Mar 2010 17:03:06 +0100, Coaster napisał(a): Raczej nie. Tak jak z butami ze skory. jak myjesz nogi, to Ci sie nigdy nie zasmierdza. W syntetykach niekoniecznie.
Aaa, nie wiedialem, ze kolega ma problem z trzymaniem ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes" Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-03-07 20:53:27 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 07 Mar 2010 20:12:06 +0100, Coaster napisał(a):
Raczej tak. Akurat w pampersie ryzyko odparzenia jest niższe. Obserwacja własna. Jeszcze powinien podlozyc folie pod siedzenie. Nie wiem jak rzeczony kolega, ale podczas jazdy na rowerze mi zadek poci się okrutnie. Do tego dochodzi pot spływaj±cy z pleców. JeĽdziłem w zwykłych gaciach kiedy¶, teraz na dłuższe dystanse już tego nie robię i raczej robił nie będę. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 21:19:51 | |
Autor: Coaster | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
MadMan wrote:
Dnia Sun, 07 Mar 2010 20:12:06 +0100, Coaster napisał(a): Jedno- czy dwustronna?
Jakie siodlo? Syntetyk? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes" Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-03-07 21:36:51 | |
Autor: MadMan | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Dnia Sun, 07 Mar 2010 21:19:51 +0100, Coaster napisał(a):
Akurat w pampersie ryzyko odparzenia jest niższe. Obserwacja własna. to znaczy? JeĽdziłem w zwykłych gaciach kiedy¶, teraz na dłuższe dystanse już tego A nie wiem, zapewne sztuczna skóra. Zapewne też nie kosztowało więcej niż 30 zł :) Niemniej jest wygodne. Gacie kolarskie też s± bardzo wygodne. Nic nie obciera ani nie lata, co nie jest takie oczywiste w zwykłych gaciach. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-07 18:09:36 | |
Autor: Saurus | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
W dniu 2010-03-07 15:20, chary pisze:
Opony koniecznie zmień. Ja zmieniłem najpierw na Marathony a póĽniej na O, a ja się wła¶nie nad nimi zastanawiam (tj. nad Marathon Racer). Co możesz napisać o ich trwało¶ci, odporno¶ci na przebicie, przyczepno¶ci (zwłaszcza na mokrym)? |
|
Data: 2010-03-07 19:41:15 | |
Autor: chary | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On Sun, 07 Mar 2010 18:09:36 +0100, Saurus wrote:
W dniu 2010-03-07 15:20, chary pisze: Hmmm. Moje pierwsze dos¶wiadczenia nie były dobre, ale ogólnie to jestem z nich bardzo zadowolony i polecam je. Miałem wcze¶niej ( i mam dalej;) Marathony, Marathona Plus, Marathona XR. O ile tamte wszystkie s± bardzo pancerne i trudne do przebicia, to Racer jest dużo cieńszy. Jakiego¶ Guarda też ma, ale raczej takiego symbolicznego (choć nigdy gumy podczas jazdy nie złapałem). Składałem sobie nowy komplet lekkich kól, głównie na asfalt. I tam Racery się sprawdzaj± idealnie. Można je troche bardziej podpompować (chyba do 6 atmosfer, je¶li dobrze pamiętam), s± leciutkie (chyba co¶ poniżej 400g) i daj± bardzo mały opór przy toczeniu. Na szutrach i lekkich nierówno¶ciach też daj± radę. Na ¶liskim nie jest super, ale Ľle też nie jest (wydaj± mi się dużo lepiej trzymać na mokrym asfalcie niż normalne Marathony, ale to może być subiektywne odczucie). Moje złe wspomnienie, to jak po jakich¶ 2-3 tygodniach od założenia wybuchła mi podczas jazdy asfaltem przy dosyć dużej prędkosći :) Napompowana była jakies 0,5 atm. poniżej maksimum, więc to raczej jaka¶ wada musiała być. Zanim wyhamowałem to niestety zniszczyłem obręcz. Po prostu opona rozerwała się gdzie¶ na 1/2 obwodu wzdłuż krawędzi obręczy, dętka wybuchła, zeskoczyła z obręczy i owinęła się wokół osi blokuj±c koło. Tu parę zdjęć: http://picasaweb.google.com/marek.sosnowski/Schwalbe?authkey=Gv1sRgCI-ar6L9xciw0QE# Niezrażony tym kupiłem kolejn± i do tej pory na nich jeżdĽę. to może być subiektywne, ale dużo łatwiej się mi na nich jeĽdzi niż na normalnych Marathonach (no ale też koła dzięki temu s± dużo lżejsze). Gdyby nie te jedno wydarzenie to nie mógłbym powiedzieć o nich niczego złego. -- pozdrawiam, Marek Sosnowski "Komu szosty krzyzyk stuknie,ten prochno, truchlo i pierdzielina" |
|
Data: 2010-03-08 01:22:49 | |
Autor: Artur | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
On 6 Mar, 22:19, mihau <michal.sala...@gmail.com> wrote:
1. Bagażnik i sakwy. Atrakcyjne cenowo wydaj± się być Crosso Dry. Expert bedzie bardziej odporny na przetarcia. Bagaznik spokojnie zamontujesz, zawsze mozna sobie zrobic mocowanie alternatywne. Namiot mozesz wlozyc do worka (Crosso Dry), tylko to juz wplywa dodatkowo na wage. 2. Opony. Przewiduję, że >90% trasy będzie wiodło asfaltem, a reszta Zauwazysz :) 3. Siodełko. Podejrzewam, że na standardowym moje 4 litery poprosz± o Proponowalbym poszukowania rozpoczac od tanszych modeli - latwiej sobie wtedy je zmieniac (mnie np wygodniej jest jezdzic na starym 'sportowym' siodelku niz nowym 'turystycznym') 4. Podpórka. Rower czasem trzeba postawić, a zwykła boczna nóżka Podporka na tylnym kole srednio sie sprawdza przy obladowanym rowerze. Przy wariancie sakw tylnych rower ma tendencje do tanczenia, przy sakwach przednich calosc leci na ziemie. Osobiscie wole oprzec rower o sciane/drzewo/polozyc na ziemi niz stawiac na stopce. 5. Błotniki. Warto? Z tyłu i tak bagaż (namiot) będzie łapał cały syf, Warto, przynajmniej chlapacze. Tylne kolo bedzie oslaniane przez namiot/sakwy ale warto cos pod to podlozyc (ostatnim razem musialem sie ratowac rozcinanym PETem i torba podlozona pod namiot). Przy blotnikach mniej syfu idzie na hamulce i naped. 6. Czę¶ci i narzędzia. Wiadomo: łatki, dętki, opona i pompka. Co Spinka, skuwka, szprychy (zawsze mozna ich uzyc jako mocnego druta), linka hamulca, zapasowe klocki hamulcowe. 7. Co¶ jeszcze? ;)Torba na kierownice (drobiazgi, dokumenty, foto - zawsze mozna brac ze soba), bidon(y), przednie sakwy (lepsza organizacja bagazu, stabilizacja roweru) DK |
|
Data: 2010-03-08 11:00:50 | |
Autor: Sebastian | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
Artur pisze:
On 6 Mar, 22:19, mihau <michal.sala...@gmail.com> wrote: To mit. Mam takie (Dry modele: 2005, 2006, 2007) i takie (Expert 2009). DRY s± o wiele bardziej odporne na przetarcia, użyty materiał jest wręcz pancerny. W Expertach po 20 dniach (nie pod rz±d) na bagażniku (crosso) przetarły się plecy. Modelu Dry (żadnego z posiadanych egzemplarzy) nie udało się doprowadzić do takiego stanu nawet po ponad 150 dniach na bagażniku (również crosso ale i inne bagażniki). Oczywi¶cie win± jest tu zbyt delikatny materiał użyty do produkcji "pleców" sakw Expert. I chyba nie przydarzyło się to tylko mi bo producent bez najmniejszej dyskusji uznał wadę. Wybieraj±c pomiędzy tymi modelami na prawdę trzeba się mocno zastanowić. Experty s± fajne w pakowaniu, kaptur na sakwie jest genialny. Tylne kieszenie może maj± nie najlepsze mocowanie ale da się przeżyć. Jednak doczyszczenie tych sakw jest na prawdę pracochłonnym zadaniem. Czy warto za to zapłacić za to wszystko dwa razy więcej - nie wiem? A raczej nie jestem pewny. I jeszcze jedna ważna rzez - Experty maj± zajebiste haki. O wiele lepiej "siedz±" na bagażniku. Blacha jest dwa razy grubsza, sam hak jest większy. Nie wiem czy w nowych Dry tez s± takie haki (kiedy¶ były strasznie marne) ale jak nie - to warto dopłacić i poprosić aby przerobili przed wysyłk±. Pozdrowienia, Sebasteusz. |
|
Data: 2010-03-08 07:09:41 | |
Autor: PeJot | |
Przerobić MTB na trekking ;) | |
mihau pisze:
4. Podpórka. Rower czasem trzeba postawić, a zwykła boczna nóżka Opieranie o ¶cianę.
Raczej pełne.
Szprychy można poupychać, np. w prostej kierownicy, sztycy podsiodłowej itd. Ale, je¶li zaplot jest dobrze zrobiony nie ma potrzeby. Łańcuch - szkoda wozić, lepiej skuwacz i kawałek łańcucha albo ze 2 spinki. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |