On 08.09.2010 09:39, Iguan007 wrote:
Mam stara szosowke ktora do tej pory sluzyla do dojazdu do stacji kolejki
podmiejskiej. Dzielnie spelniala swoje zadanie stojac calymi dniami w
sloncu/deszczu i wygladajac na tyle nieatrakcyjnie zeby nie kusic amatorow
cudzej wlasnosci. Ostatnio jednak dostalem dostep do bezpiecznego bike
lockera wiec moge jezdzic na stacje "normalnym rowerem". Stary rower stoi i
rdzewieje.
Troche zal mi pozbywac sie tego roweru, nawet jesli jest praktycznie
bezwarosciowy. Pomyslalem ze moze przerobie go na single speeda. Problem w
tym ze nie mam o tym najmniejszego pojecia. W przypadku wspolczesnych
rowerow sprawa przerobek czy serwisu jest prosta - szukamy czesci w sklepie
rowerowym, zamawiamy, montujemy. W starym rowerze nawet nie wiem jakiej
firmy sa poszczegolne komponenty.
I tutaj prosba do ludzi ktorzy sie troche bawia w takie przerobki - mozecie
poradzic jak sie do tego wszystkiego zabrac? Glownie chodzi mi o naped, z
reszta chyba sobie poradze. Czy ktos potrafi ze zdjec
(http://picasaweb.google.com.au/iguan007/Single_Speed) powiedziec jakiej
korby, piasty i zebatki powienienem szukac zeby pasowaly do roweru z tego
okresu? Domyslam sie ze ze zdjec bedzie ciezko jednoznacznie stwierdzic ale
moze doradzicie jakich oznaczen szukac/co zmierzyc?
Zdaje sobie sprawe ze oplacalnosc takiej przerobki jest zadna bo pewnie
wyjdzie to wiecej niz gotowy rower. Ale tutaj bardziej chodzi mi o
przyjemnosc z przykrecania srubek niz o oszczednosc.
Eee, wcale nie. Kwestia tylko doboru części odpowiednich do roweru.
1. Zwykła korba na kwadrat, z tanich to np. romet-wałcz robi je eleganckie - 44/46T
2. szeroki singlowy łańcuch
3. nakręcany wolnobieg 16/18T
Kwestia tylko możności ściągnięcia wolnobiegu - kiedyś wymagały nieco innego klucza więc musiałbyś go obejrzeć. W "najgorszym" przypadku można takowy pożyczyć w jakimś serwisie.