Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Przerwana lekcja tolerancji

Przerwana lekcja tolerancji

Data: 2012-03-12 09:46:58
Autor: jan
Przerwana lekcja tolerancji
Grzegorz Z. <tictactoe@colleen.org> napisał(a):
(...) Pomysł stworzenia programu obejmującego swoim zasięgiem wrocławskie
szkoły ponadgimnazjalne pojawił się w sierpniu po niezwykle udanym
eksperymencie przeprowadzonym przez uczniów wrocławskiego XIV LO.
Nauczycielowi etyki dr. Mirosławowi Tryczykowi i polonistce Monice
Spławskiej-Murmyło udało się namówić uczniów, by na moment wcielili się w
rolę tych, którzy na polskich ulicach wciąż spotykają się z nietolerancją.
Inspirowani eksperymentem Jane Elliot, amerykańskiej nauczycielki i
aktywistki antyrasistowskiej uważającej, że najlepszą metodą uświadomienia,
czym jest dyskryminacja rasowa, jest stworzenie sytuacji, w której biały
człowiek doświadcza jej na sobie, uczniowie ruszyli w miasto przebrani za
muzułmanów, Romów, Hindusów i Żydów. Na własnej skórze poznali, jak
"tolerancyjni" potrafią być Polacy. 17-letnia Paulina spacerująca po Pasażu
Grunwaldzkim w afgańskiej burce usłyszała, że jest suką i w związku z tym
powinna "spierdalać do Iraku". Za jej kolegą Tytusem, który też przebrał
się za muzułmanina, wołano: "Allah akbar", "Ali Agca" albo po prostu
"Kurwa, jaki diabeł". Pytano, gdzie pod szmatami schował karabin.

Projekt był tak udany, że zainteresował urząd miejski, który zaproponował
wychowawcom z "czternastki" współpracę. Mieli opracować program edukacyjny,
którym można byłoby objąć wszystkie wrocławskie szkoły, a który mówiłby
właśnie o potrzebie tolerancji. Moment był nieprzypadkowy - program miał
stanowić część przygotowań do Euro, na które do Wrocławia zjadą kibice z
całej Europy, nie zawsze o takim jak my kolorze skóry. Zapowiadała się
świetna współpraca nauczycieli, samorządu i organizacji pozarządowych w
ważnej społecznie sprawie. Ale na zapowiedziach się skończyło. Złożyło się
na to kilka czynników. (...)

Jak twierdzą pomysłodawcy programu, nastawienie niektórych rozmówców
zaczęło się zmieniać w momencie zaproszenia do współpracy Kampanii Przeciw
Homofobii. Już samo pojawienie się nazwy tej organizacji wśród partnerów
projektu wzbudziło małe zamieszanie. Gdy dowiedziała się o tym jedna ze
wspierających program fundacji, natychmiast chciała się wycofać.
Ostatecznie przekazała organizatorom część obiecanych pieniędzy,
zaznaczając kategorycznie, że nie życzy sobie być wymieniana wśród
darczyńców. Wolała pozostać anonimowa, niż być utożsamiana z gejami.

Jak specyficznie rozumiana może być tolerancja, pokazał wrocławski dodatek
do "Gościa Niedzielnego", w jednym z artykułów projekt określając mianem
dyskusyjnego i sprowadzając go do promocji homoseksualizmu. Porównując
program do jakiegoś niezidentyfikowanego i znanego wyłącznie autorowi
tekstu amerykańskiego "manifestu wyznaczającego zasady promocji
homoseksualizmu", "Gość" demaskował intrygę Tryczyka i Spławskiej-Murmyło.

Autor tekstu "Tylnymi drzwiami, proszę" pisze: "Dziwnie się składa, że dwie
pierwsze zasady wspomnianego manifestu lobby homoseksualnego w USA sugerują
konieczność mówienia o zjawisku jak najczęściej oraz prezentowania
homoseksualistów jako ofiar, a nie agresywnych rewolucjonistów. Jego
autorzy tłumaczą, że prawie każde zachowanie zaczyna wyglądać normalnie,
jeśli stykamy się z nim często, a nasza akceptacja zależeć będzie od tego,
ile osób to zachowanie zaakceptuje. Zwracają także uwagę, że zabiegając o
przychylność opinii publicznej, trzeba obsadzać homoseksualistów w roli
ofiar, które potrzebują ochrony. Zbieg okoliczności czy zwyczajne
wprowadzanie organizacji homoseksualnych do placówek oświatowych tylnymi
drzwiami?".

Ks. Rafał Kowalski, naczelny wrocławskiego "Gościa", w komentarzu do tego
tekstu zastanawia się, czy "organizatorzy nie ulegli stereotypowi, że
homoseksualista = prześladowany".

Przedstawiciele "Gościa" dzwonili do urzędu miejskiego, do kuratorium
oświaty i XIV LO, dopytując się o udział w przedsięwzięciu Kampanii Przeciw
Homofobii. No bo jak to? Homoseksualiści będą uczyć w szkołach, czym jest
tolerancja? A co, jeśli zarażą kogoś swoją chorobą? (...)


http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,11316029,Przerwana_lekcja_tolerancji
_w
_wielokulturowym_miescie.html

1000 lat za murzynami polska --


Przerwana lekcja tolerancji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona