W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i "zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.
Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a w piątek miałem komputer naprawiony.

pozdrawiam
gadacz

gadacz nabazgrał(a):

W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i "zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.
Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a w piątek miałem komputer naprawiony.

Potwierdzam, ja wysłałem swojego w piątek i następny piątek już był w domu.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

gadacz wrote:

W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i "zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer
jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.

Laptop jest już po gwarancji. Usterka ma tą złośliwą cechę, że nie jest oczywista. Nieraz przez kilka dni wszystko działa całkiem normalnie. Szczególnie w okresie, kiedy była jeszcze gwarancja występowanie usterki było na tyle rzadkie i trudno uchwytne, że trudno było reklamować. Wysłałbym komputer do Frankfurtu, a oni by mi odesłali z powrotem z adnotacją, że wszystko jest OK. Kiedyś też bardzo mało pisałem na tym komputerze, więc przycinająca się spacja nie zwracała na siebie uwagi. Ostatnio problem się nasilił, co się zbiegło z tym, że jest częściej wykorzystywany do pisania tekstu. Moje pytanie dotyczy przede wszystkim tego, czy jest szansa, że to typowa prosta usterka - np. poluzowana taśma - którą będę stanie sam naprawić. Czy też lepiej nic nie robić i się męczyć. Płatna naprawa w serwisie Sony odpada.

Poldek nabazgrał(a):

gadacz wrote:

W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i "zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer
jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.

Laptop jest już po gwarancji. Usterka ma tą złośliwą cechę, że nie jest oczywista. Nieraz przez kilka dni wszystko działa całkiem normalnie. Szczególnie w okresie, kiedy była jeszcze gwarancja występowanie usterki było na tyle rzadkie i trudno uchwytne, że trudno było reklamować. Wysłałbym komputer do Frankfurtu, a oni by mi odesłali z powrotem z adnotacją, że wszystko jest OK. Kiedyś też bardzo mało pisałem na tym komputerze, więc przycinająca się spacja nie zwracała na siebie uwagi. Ostatnio problem się nasilił, co się zbiegło z tym, że jest częściej wykorzystywany do pisania tekstu. Moje pytanie dotyczy przede wszystkim tego, czy jest szansa, że to typowa prosta usterka - np. poluzowana taśma - którą będę stanie sam naprawić. Czy też lepiej nic nie robić i się męczyć. Płatna naprawa w serwisie Sony odpada.

Taśma raczej odpada bo by nie działaj jakiś blok klawiszy a nie tylko spacja. Nie wylało ci się coś kiedyś ? ja miałem mały rozprysk coli i cały czas mi się kursor przycinał choć wszystko było czyściutkie.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Chris wrote:

Poldek nabazgrał(a):

gadacz wrote:

W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i
"zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer
jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.

Laptop jest już po gwarancji. Usterka ma tą złośliwą cechę, że nie
jest oczywista. Nieraz przez kilka dni wszystko działa całkiem
normalnie. Szczególnie w okresie, kiedy była jeszcze gwarancja
występowanie usterki było na tyle rzadkie i trudno uchwytne, że trudno
było reklamować. Wysłałbym komputer do Frankfurtu, a oni by mi
odesłali z powrotem z adnotacją, że wszystko jest OK. Kiedyś też
bardzo mało pisałem na tym komputerze, więc przycinająca się spacja
nie zwracała na siebie uwagi. Ostatnio problem się nasilił, co się
zbiegło z tym, że jest częściej wykorzystywany do pisania tekstu. Moje
pytanie dotyczy przede wszystkim tego, czy jest szansa, że to typowa
prosta usterka - np. poluzowana taśma - którą będę stanie sam
naprawić. Czy też lepiej nic nie robić i się męczyć. Płatna naprawa w
serwisie Sony odpada.

Taśma raczej odpada bo by nie działaj jakiś blok klawiszy a nie tylko
spacja. Nie wylało ci się coś kiedyś ? ja miałem mały rozprysk coli i
cały czas mi się kursor przycinał choć wszystko było czyściutkie.

Raczej nic mi się nie wylało.
Dalsze obserwacje wskazują, że:
1. uruchamiam "zimny" komputer,
2. otwieram np. Notatnik naciskam (normalnie, nie mocno) klawisz spacji i nic się nie dzieje, tzn. nie pojawiają się spacje,
3. trzymam wciśnięty klawisz spacji przez 26 sekund i po tym czasie spacje zaczynają się pojawiać,
4. jeżeli już zadziała, to działa przez jakiś czas,
5. dalej coś robię na komputerze, ale nie używam klawisza spacji, np. tylko serfuję przy użyciu myszki,
6. mija kilkanaście/kilkadziesiąt minut, naciskam spację i nic,
7. przytrzymuję wciśnięty klawisz i po jakimś czasie załapuje.

Druga sprawa - jeżeli spacja nie działa, to użycie sprzętowego przełącznika Wireless off-on (wyłącza i włącza zarazem WiFi i blutooth) ożywia spację...

W tym laptopie mam też problem z myszką bezprzewodową działającą na blutooth. Losowo przestaje działać. Czasami dzieje się to w odstępach kilkudniowych, czasami kilka razy na dzień.

Poldek nabazgrał(a):

Druga sprawa - jeżeli spacja nie działa, to użycie sprzętowego przełącznika Wireless off-on (wyłącza i włącza zarazem WiFi i blutooth) ożywia spację...

To dziwne .. najlepiej serwis bo programowo to nie powinno mieć znaczenia.

W tym laptopie mam też problem z myszką bezprzewodową działającą na blutooth. Losowo przestaje działać. Czasami dzieje się to w odstępach kilkudniowych, czasami kilka razy na dzień.

Też tak miałem i dla tego olałem myszkę BT, zobacz ustawienia zasilania czy masz ustawione max wydajność bo to może być to.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Chris wrote:

Poldek nabazgrał(a):

Druga sprawa - jeżeli spacja nie działa, to użycie sprzętowego
przełącznika Wireless off-on (wyłącza i włącza zarazem WiFi i
blutooth) ożywia spację...

To dziwne .. najlepiej serwis bo programowo to nie powinno mieć znaczenia.

W tym laptopie mam też problem z myszką bezprzewodową działającą na
blutooth. Losowo przestaje działać. Czasami dzieje się to w odstępach
kilkudniowych, czasami kilka razy na dzień.

Też tak miałem i dla tego olałem myszkę BT,zobacz ustawienia zasilania
czy masz ustawione max wydajność bo to może być to.

Mam ustawione, że na zasilaniu z sieci maksymalna wydajność. Działam prawie cały czas na zasilaniu z sieci. Czy zmienić ustawienia wydajności na zasilaniu sieciowym?

Może i chciałbym, ale myszka bardzo dobrze leży w ręku, ogólnie jest ekstra, kosztowała w swoim czasie kupę ka$$y i jeszcze na dodatek idealnie pasuje kolorystycznie do całości zestawu, a podłączenie myszki nie-BT zajęło by mi port USB, który się czasem przydaje. Więc zmianę myszki traktuję jako ostateczność.

Poldek nabazgrał(a):

Chris wrote:

Poldek nabazgrał(a):

Druga sprawa - jeżeli spacja nie działa, to użycie sprzętowego
przełącznika Wireless off-on (wyłącza i włącza zarazem WiFi i
blutooth) ożywia spację...

To dziwne .. najlepiej serwis bo programowo to nie powinno mieć
znaczenia.

W tym laptopie mam też problem z myszką bezprzewodową działającą na
blutooth. Losowo przestaje działać. Czasami dzieje się to w odstępach
kilkudniowych, czasami kilka razy na dzień.

Też tak miałem i dla tego olałem myszkę BT,zobacz ustawienia zasilania
czy masz ustawione max wydajność bo to może być to.

Mam ustawione, że na zasilaniu z sieci maksymalna wydajność. Działam prawie cały czas na zasilaniu z sieci. Czy zmienić ustawienia wydajności na zasilaniu sieciowym?

Wszystkie ustawienie co do oszczędzania energi bym wyłączył ale sam do końca nie wierze że to pomoże.

Może i chciałbym, ale myszka bardzo dobrze leży w ręku, ogólnie jest ekstra, kosztowała w swoim czasie kupę ka$$y i jeszcze na dodatek idealnie pasuje kolorystycznie do całości zestawu, a podłączenie myszki nie-BT zajęło by mi port USB, który się czasem przydaje. Więc zmianę myszki traktuję jako ostateczność.

MS 6000 ??

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Chris wrote:

MS 6000 ??

Mam Logitecha M555b.

Co do meritum sprawy, to zdjąłem górę klawisza spacji, pociągnąłem do góry za ten gumowy kapturek, który jest pod spodem i napsikałem do środka sprayem do czyszczenia matryc LCD. To jest chyba czysty spirytus. W każdym razie pomogło i teraz jest dużo lepiej.

Poldek nabazgrał(a):

Chris wrote:

MS 6000 ??

Mam Logitecha M555b.

Ja miałem MS6000 i miałem ten sam obiaw dla tego zmieniłem na MS5000 już po radiu.

Co do meritum sprawy, to zdjąłem górę klawisza spacji, pociągnąłem do góry za ten gumowy kapturek, który jest pod spodem i napsikałem do środka sprayem do czyszczenia matryc LCD. To jest chyba czysty spirytus. W każdym razie pomogło i teraz jest dużo lepiej.

Czyli wgląda jak by była zalana czymś lepkim, ja w swoim miałem kursory lekko zacinające się bo bąbelki z coli poleciały na klawiaturę. Widać że to jakieś delikatne jest.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Chris wrote:

Czyli wgląda jak by była zalana czymś lepkim, ja w swoim miałem kursory
lekko zacinające się bo bąbelki z coli poleciały na klawiaturę. Widać że
to jakieś delikatne jest.

Nie przypominam sobie, żeby coś się wylało, na tego akurat latptopa zawsze szczególnie uważałem, a objaw zacinania spacji był od nowości. Tylko, że na początku pojawiało się to tak rzadko, że gdybym oddał do serwisu na gwarancji, to by mi zwrócili z adnotacją "nie stwierdzono usterki". W tamtym okresie bardzo mało pisałem na tym laptopie - służył jako mocny sprzęt do obróbki wysokiej jakości zdjęć i montowania wideo. Więc w robocie była przede wszystkim myszka. Może partnerka czymś chlapnęła pod moją nieobecność, tego nie mogę całkowicie wykluczyć. Obecnie zrobiłem po raz drugi psikanie płynem do czyszczenia matryc LCD i jeszcze idealnie nie jest, ale ze spacją jest bez porównania lepiej niż było w najgorszych momentach. Z myszką na blutoothu podjąłem próbę polegającą na zaznaczeniu opcji "Enable blutooth coexistence" w ustawieniach routera WiFi w mojej sieci domowej. I tutaj także jest poprawa, tzn. od tego czasu jeszcze nie było rozłączenia myszki, dalej obserwuję.

W dniu 2014-02-03 14:11, Poldek pisze:

Chris wrote:

Poldek nabazgrał(a):

Druga sprawa - jeżeli spacja nie działa, to użycie sprzętowego
przełącznika Wireless off-on (wyłącza i włącza zarazem WiFi i
blutooth) ożywia spację...

To dziwne .. najlepiej serwis bo programowo to nie powinno mieć znaczenia.

W tym laptopie mam też problem z myszką bezprzewodową działającą na
blutooth. Losowo przestaje działać. Czasami dzieje się to w odstępach
kilkudniowych, czasami kilka razy na dzień.

Też tak miałem i dla tego olałem myszkę BT,zobacz ustawienia zasilania
czy masz ustawione max wydajność bo to może być to.

Mam ustawione, że na zasilaniu z sieci maksymalna wydajność. Działam
prawie cały czas na zasilaniu z sieci. Czy zmienić ustawienia wydajności
na zasilaniu sieciowym?

Może i chciałbym, ale myszka bardzo dobrze leży w ręku, ogólnie jest
ekstra, kosztowała w swoim czasie kupę ka$$y i jeszcze na dodatek
idealnie pasuje kolorystycznie do całości zestawu, a podłączenie myszki
nie-BT zajęło by mi port USB, który się czasem przydaje. Więc zmianę
myszki traktuję jako ostateczność.

Może mysz usypia?
Naciśnij prawy klawisz myszy.


--
animka

Użytkownik "gadacz" <gadacz_usenet@o2.pl> napisał w wiadomości news:52e8d8e5$0$2353$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2014-01-29 08:27, Poldek pisze:

Czy fakt, że od czasu do czasu rozłącza mysz bezprzewodowa na blutooth
może mieć jakiś związek z nieprzewidywalnym działaniem klawisza spacji?
Latop to VAIO. Od od nowości miał przypadłość polegającą na tym, że po
uruchomieniu laptopa naciśnięcie klawisza spacji nie dawało żadnego
skutku. Ale wystarczyło nacisnąć mocno, albo kilka razy i "zaskakiwał" i
dalej już działał. Aż do czasu, kiedy losowo znów przestał łączyć i
wtedy od nowa. W międzyczasie - ale nie równolegle - przestaje działać
mysz podłączona przez blutooth. Pomaga restart laptopa...
Czy jest szansa, że to obluzowana taśma, lub coś równie prostego i sam
to naprawię?

Klawiatura faktycznie może być uszkodzona. Jeśli masz ten komputer jeszcze na gwarancji, to tam go wyślij.
Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a w piątek miałem komputer naprawiony.

Jak u mnie w firmie padł laptop sony to po naprawieniu odesłali go przez
pomyłke do Rumunii. Szybko stamtąd nie wrócił ale za to dosyć szybko
zepsuło się ponownie dokładnie to samo. Biorąc po uwagę cene tego komputera
(9999 zł w promocji w vobisie) to ogólnie kiepsko.

On Wed, 29 Jan 2014 11:33:09 +0100, gadacz <gadacz_usenet@o2.pl>
wrote:

Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a w piątek miałem komputer naprawiony.

Ja czekałem 3 tyg na wymianę napędu DVD w Vaio.

WAM
--
www.wpolskichgorach.pl
www.spanienamazurach.pl
www.nadmorze.pl

W dniu 2014-01-29 19:58, WAM pisze:

On Wed, 29 Jan 2014 11:33:09 +0100, gadacz <gadacz_usenet@o2.pl>
wrote:

Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a
w piątek miałem komputer naprawiony.

Ja czekałem 3 tyg na wymianę napędu DVD w Vaio.

hmm...
Nie będę tutaj mówić, że każdy komputer jest serwisowany w taki sposób
jak u mnie albo Chris'a. Zawsze znajdzie się taka sytuacja
z której klient nie jest zadowolony.
Ale nawet Twoje 3 tygodnie, to jest jeszcze pikuś.
Znajoma czeka na wymianę karty graficznej już 3 miesiące,
ale to nie vaio.

pozdrawiam
gadacz

WAM nabazgrał(a):

On Wed, 29 Jan 2014 11:33:09 +0100, gadacz <gadacz_usenet@o2.pl>
wrote:

Sony ma bardzo szybki i dobry serwis. Twoje Vaio pojedzie do Frankfurtu.
U mnie od czasu zgłoszenia usterki poniedziałek, we wtorek był kurier, a
w piątek miałem komputer naprawiony.

Ja czekałem 3 tyg na wymianę napędu DVD w Vaio.

Mi wymieniali BD-ROM bo nie czytał płyt dwuwarstwowych i jak trwało to tydzień, miałem farta :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.