Data: 2010-11-25 21:25:51 | |
Autor: Jan | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Ostatnio ten typ przerzutki jest coraz bardziej popularny.
Prawdopodobnie osiągnął już ten stopień technicznej doskonałości, który pozwala na zachowanie dobrych właściwości i odpowiednią trwałość. A duży popyt wynika przypuszczalnie ze spadku ceny tego mechanizmu. Moje pytanie dotyczy właśnie użytkowych własności takich przerzutek. Czy opór tych wszystkich trybików we wnętrzu piasty jest na tyle mały, żeby nie dawał się odczuć pedałującemu? Jak to wygląda w porównaniu do przerzutki zwykłej i do piasty bez przerzutki? Czy trafił ktoś na ocenę trwałości takich przerzutek w postaci przebiegu? Z uszanowaniem dla doświadczonych, Jan |
|
Data: 2010-11-25 13:13:21 | |
Autor: Michał RzeĽnik | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 25 Lis, 21:25, Jan <j.kazmier...@wp.pl> wrote:
Czy opór tych wszystkich trybikówOporów, strat nie odczuwam względem zwykłego napędu, bardziej doskwiera mniejszy zasięg (tylko w górach:), ale sama jazda jest przyjemna, nie ma skacz±cego łańcucha, hałasów zwi±zanych z przerzucaniem, itp :p Czy trafił kto¶ na ocenę trwało¶ci takich przerzutekNa swojej (używce) zrobiłem ~7kkm, w międzyczasie wymiana manetki, z sam± piast± nie było problemów. Z tego co czytałem, działaj± "dłużej";] |
|
Data: 2010-11-27 13:36:09 | |
Autor: amrac | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
W dniu 25.11.2010 22:13, Michał RzeĽnik pisze:
7kkm, Ile? |
|
Data: 2010-11-28 17:04:26 | |
Autor: Grzegorz | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Hello amrac !:
W dniu 25.11.2010 22:13, Michał RzeĽnik pisze:7 kilo (kilo = 1000) :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-11-29 15:56:11 | |
Autor: amrac | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
W dniu 28.11.2010 17:04, Grzegorz pisze:
Hello amrac !: Naczy, że jaja sobie robisz? |
|
Data: 2010-11-25 16:02:30 | |
Autor: mihau | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 25 Lis, 21:25, Jan <j.kazmier...@wp.pl> wrote:
Czy trafił kto¶ na ocenę trwało¶ci takich przerzutek Peter Gostelow jedzie z piast± Rohloff. Z bagażem i w terenie. Około 15kkm wymieniał tyln± zębatkę, piasta nadal hula: http://www.thebigafricacycle.com/ Z tego co wiem, nie jest to wcale największa wyprawa dokonana na tym sprzęcie. Zreszt± Peter sam o tym wspomina - znajdziesz na jego stronie. -- mihau |
|
Data: 2010-11-26 16:46:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się spraw uje | |
In article <7fe75488-21e3-4276-96bd-37c0ad6ade3d@w29g2000vba.googlegroups.com>,
mihau <michal.salaban@gmail.com> wrote: On 25 Lis, 21:25, Jan <j.kazmier...@wp.pl> wrote:Mhm. W Chartumie spotkalem dwoje Niemcow z tym Rohloffem. Bardzo sobie chwalili. Wydaje mi sie, ze to swietna sprawa do dlugodystansowej turystyki. TA |
|
Data: 2010-11-25 21:30:27 | |
Autor: kml | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Użytkownik "Jan" <j.kazmierski@wp.pl> napisał w wiadomości news:icmgog$6nd$1news.task.gda.pl... Moje pytanie dotyczy właśnie użytkowych własności http://tiny.pl/hwrzd moje wrażenia z tym związane. W skrócie: jestem całkowicie za :) -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. 4/10/2010 test Samsung Solid B2100 |
|
Data: 2010-11-25 23:39:48 | |
Autor: ToMasz | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Jan pisze:
Ostatnio ten typ przerzutki jest coraz bardziej popularny.od 30 lat Jak to wygląda w porównaniuPiasty bez przerzutki, są mniej trwałe. Zwykłe przerzutki - zależy od kalsy. tak czy inaczej zespół zębatka - łańcuch w piastach z jedną zębatką w praktyce (w norlanym użytkowaniu) jest nie do zarżnięcia. Widzisz... wiekszość ludzi podnieca sie faktem ze shimano wprowadza 9 czy 10 biegów, nie zważając ze od czasów 7 zębatek mamy rozpiętość 28-11zębów. Po co wieksza gradacja przy tych samych skarjnych przełożeniach? Normalny człowiek (taki który robi 1tyś rocznie) nie wie na jaki przełożeniu jedzie. jedzie i tyle. Jeśli moja opinnia Ci sie nie podoba - wolisz mieć wiele przełożeń- odpuść piasty wielobiegowe. w normalnych cenach mozesz dostać sachsa i shimano 3,4 5 7. OSbiście polecam 3, ewentualnie 7. 3 biegi- idealna sprawa do miasta. pod górkę, z górki i po srodku. gorzej jak poza miastem, chcesz jechać pod stromą trawiastą górkę. Tu niestety czuć brak tych paru biegów. jednak na ubitych scieżkach - super. biegi w piaście wielobiegowej mają wiekszą "odległość" (stopniowanie) niż zwykłe wolnobiegi. czyli powiedzmi zmieniając z 1na 2 dostajesz to co w góralu z 1 na 3. ale zawsze góral z 21 biegami zakres będzie miał wiekszy. Teraz 7 biegów. JA tu odczuwam pewien niedosyt. o ile 3 biegi są balannie proste, bezawaryjne, z 7 już tak nie jest. jak trzeba zmienić dętkę, a mocowanie linki jest zasyfione - są lekkie kłopoty. Zakres 7 biegów w piaście i tak jest mniejszy niz 21 w góralu z marketu, a cena wyższa. tak wiec do 7demki podchodzę jak do jeża. Czy trafił ktoś na ocenę trwałości takich przerzutekW serwisie jeszcze mi sie nie zdarzyło mieć takiej piasty, przed oczekiwanym okresem zużycia. mam zepsutą z... 1973roku, raz musiałem wymienić konus bo jeździł bez smaru, pozatym - cisza. ale weź pod uwagę ze tego w polsce mało jeździ, wiec moze dlatego nic sie nie trafia do naprawy. Każdemu kto nie używa skrajnych zębatek(wkasycznym wolnobiegu), kto jeździ spokojnei po mieście - polecam. w zamian odpadają problemy z hamulcami, z regulacja przerzutki, przeskakiwaniem łańcucha.... itd ToMasz |
|
Data: 2010-11-26 01:53:35 | |
Autor: mt | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
ToMasz pisze:
Widzisz... wiekszość ludzi podnieca sie faktem ze shimano wprowadza 9 Generalnie się zgadzam z większością, aczkolwiek w dwóch kwestiach chyba nieco Cię poniosło ;) Po pierwsze nie zawsze 21 biegów (oczywiście tych teoretycznych, gdyż realnych to jest tam może ze 12) będzie miało większy zakres przełożeń niż nawet taki nexus 7, po drugie to nie jest kwestia do miasta i poza miasto tylko ogólnie ukształtowania terenu po jakim się jeździ. Mimo iż nie mieszkam w górach to w moim mieście 3-biegowa piasta czasami miałaby zbyt wąski zakres przełożeń, gdyż tutaj też bywają strome podjazdy. -- marcin |
|
Data: 2010-11-26 01:59:07 | |
Autor: mt | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
mt pisze:
A jeszcze korzystając z okazji, gdyż sam planuję przejście na jakiegoś nexusa 8 albo alfine, to pytanie do innych, da się jakoś pożenić piastę planetarną z klamkami szosowymi czy raczej zapomnieć o takim rozwiązaniu? -- marcin |
|
Data: 2010-11-26 09:38:30 | |
Autor: Fabian | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
W dniu 26.11.2010 01:59, mt pisze:
mt pisze: Tak, do klamek szosowych dokładasz dodatkową dźwignię zmiany biegów ;) Fabian. |
|
Data: 2010-11-26 14:03:41 | |
Autor: mt | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Fabian pisze:
W dniu 26.11.2010 01:59, mt pisze: Na to też wpadłem :) Ale tak bardziej serio, chodzi mi czy jakieś klamkomanetki szosowe mają taki sam uciąg linki jak manetki dedykowane do piast planetarnych. -- marcin |
|
Data: 2010-11-26 15:53:01 | |
Autor: Michał Pysz | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Na to też wpadłem :) Ale tak bardziej serio, chodzi mi czy jakieśnexus 8 ma inny uciąg linki niż zwykłe przerzutki 8/9 biegowe mp. |
|
Data: 2010-11-26 16:01:05 | |
Autor: mt | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Michał Pysz pisze:
Na to też wpadłem :) Ale tak bardziej serio, chodzi mi czy jakieśnexus 8 ma inny uciąg linki niż zwykłe przerzutki 8/9 biegowe A orientujesz sie może czy coś z systemu Srama albo Campa by podeszło? -- marcin |
|
Data: 2010-11-26 16:30:37 | |
Autor: Michał Pysz | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
W dniu 2010-11-26 16:01, mt pisze:
Michał Pysz pisze:wątpię.. ale poszukaj sobie w necie ile linki wybierają poszczególne manetki i porównaj. Nexus 8 wybiera parę razy więcej niż zwykłe przerzutki więc ciężko będzie coś dobrać. mp. |
|
Data: 2010-11-26 16:33:54 | |
Autor: Michał Pysz | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
A orientujesz sie może czy coś z systemu Srama albo Campa by podeszło?jeszcze jedno, można kupić krzywki zmieniające ciąg linki. Ale nie wiem czy będzie coś w stylu shimnao9-nexus albo sram-nexus. O uciągu linki szukaj w googlu, np: http://www.bikeforums.net/archive/index.php/t-52310.html http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=381948 mp. |
|
Data: 2010-11-26 16:35:12 | |
Autor: Michał Pysz | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
A orientujesz sie może czy coś z systemu Srama albo Campa by podeszło?można też samemu zmierzyć: http://alexwetmore.org/?p=559 :-D |
|
Data: 2010-11-26 16:57:15 | |
Autor: mt | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Michał Pysz pisze:
A orientujesz sie może czy coś z systemu Srama albo Campa by podeszło?można też samemu zmierzyć: Dzięki za wszystkie linki. pozdrawiam -- marcin |
|
Data: 2010-11-27 03:19:54 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 26 Lis, 14:03, mt <telep...@interia.pl> wrote:
Na to też wpadłem :) Ale tak bardziej serio, chodzi mi czy jakie¶ Nie żartuj! Kto widział takiego potworka jak rower z klamkomanetkami szosowymi + przerzutka w pia¶cie? Klamkomanetki szosowe dodaj± rowerowi prawdziwej dystynkcji, mieszanie tego z obskurnym osprzętem miejskim powinno być ¶cigane karnie :)) Jak zwykle kto¶ musi trochę odlukrować te teorie o cudownych wła¶ciwo¶ciach owych przerzutek (których pełny jest cały precel). Polecam opinię Cimana, który na rowerze jeĽdzi naprawdę dużo, także i cał± zim±: http://ciman.waw.pl/teksty/7 "Przez krótki czas jeĽdziłem również na rowerze z osprzętem Nexus - z przerzutk± wewnętrzn± w pia¶cie i hamulcami rolkowymi (bardzo słabymi, lepszymi może w deszczu czy ¶niegu, wtedy maj± porównywaln± siłę działania z v-brake). Jest to osprzęt bardzo delikatny, piasta zepsuła mi się przy wpadnięciu w dziurę, wcale nie jest taki bezobsługowy jak mydl± ludziom oczy na pl.rec.rowery, trzeba j± regularnie zalewać specjalnym olejem; zimowa sól potrafi wyżreć uszczelki i zniszczyć cał± piastę, tak samo jak ze zwykłymi piastami - tylko, że zwykła piasta kosztuje 50-100zł, a nie 450zł. Czę¶ci zapasowe do takich piast s± nie do dostania w Polsce, a serwisu takiej piasty nie podejmie się większo¶ć serwisantów ze sklepów rowerowych. Szczerze odradzam ten osprzęt." -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-27 05:26:01 | |
Autor: Michał RzeĽnik | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 27 Lis, 12:19, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
Nie żartuj!I pisze to człowiek, który piękno smukłych, lekkich rowerów szosowych burzy obskurnym i ciężkim osprzętem turystycznym :) Jak zwykle kto¶ musi trochę odlukrować te teorie o cudownychTrochę przesadza:) Pewnie przeciętny ¶miertelnik w ci±gu kilku lat nie nabije tyle co robi Ciman, to kółko wytrzyma kilka lat. Ważniejsze czę¶ci s± - Allegro, kilka sklepów internetowych. To samo można powiedzieć o piastach Shimano - konusy (Deore), bębenki (<Acery) - dzwoniłem do hurtowni, szukałem w sklepach, internecie i brak :( Delikatno¶ć - jeĽdziłem po dziurach, schodach, latem, zim±, w deszczu, upale, z sakwami, z ludĽmi na bagażniku, rower nocował pod gołym niebem, a piasta dalej nie chce się zepsuć:) (w międzyczasie wymieniłem 3 "zwykłe" tylne - padły bębenki/korpus). No tylko cena i z serwisem jest tak jak pisze. |
|
Data: 2010-11-27 05:34:15 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 27 Lis, 14:26, Michał RzeĽnik <dlasp...@rocketmail.com> wrote:
I pisze to człowiek, który piękno smukłych, lekkich rowerów szosowych Wypraszam sobie! :)) Mój rower trekingowy jest na tyle bliski szosówce na ile się to da (bez utraty użyteczno¶ci). A oprócz tego mam klasyczny rower szosowy, z którym nie jeżdżę z bagażem (poza mał± torb± na sztycy). Trochę przesadza:) Pewnie przeciętny ¶miertelnik w ci±gu kilku lat nie No tylko, że kwestia ceny jest bardzo istotna. Piasty klasyczne oczywi¶cie też nie s± wieczne - ale ich wymiana to s± dużo mniejsze pieni±dze. Ja tylko pokazałem, że wbrew niektórym tu zamieszczanym opiniom - nie jest to sprzęt wieczny, psuje się jak wszystko, wymaga konserwacji, szczególnie je¶li kto¶ więcej jeĽdzi w gorszych warunkach inne i trzeba się z tym liczyć przed zakupem. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-27 11:33:11 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
On 2010-11-27, Michał Wolff wrote:
[..] "Przez krótki czas jeździłem również na rowerze z osprzętem Nexus - z No normalnie spisek mydlarzy jakiś musi być. Mydlą i mydlą. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2010-11-27 03:43:50 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 27 Lis, 12:33, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote: No normalnie spisek mydlarzy jaki¶ musi być. Mydl± i mydl±. Dokładnie tak. Z opinii, które tu wyczytuję można by wysnuć wniosek, że to ósmy cud ¶wiata - bezobsługowy i długowieczny. Dałem więc realny przykład dużo jeżdż±cej osoby (14-15tys rocznie!), we wszelkich warunkach pogodowych) która na Nexusie bardzo się przejechała (niestety nie tylko w sensie dosłownym :)). A argumenty s± poważne - jak nam to cudeńko si±dzie (co jak widać się zdarza) - to jeste¶my poważn± sumę do tyłu (+przeplot koła, często z wymian± szprych) bo to wła¶ciwie nienaprawialne. I Marcin rozwiewa także mity o bezobsługowo¶ci - trzeba smarować, piasta jest marnie uszczelniona (o czym pisał także PeJot). Więc ostrożniej z tymi hura-optymistycznymi teoriami, to sprzęt jak i wiele innych, ma swoje plusy, ma i minusy. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-27 13:04:08 | |
Autor: Krzyś Cierpiętnik | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Michał Wolff wrote:
On 26 Lis, 14:03, mt <telep...@interia.pl> wrote: Chrzanisz. http://www.singletrackworld.com/2009/11/drop-bar-levers-for-shimano-alfine/ -- kjk |
|
Data: 2010-11-27 04:26:50 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 27 Lis, 13:04, Krzy¶ Cierpiętnik <b...@blah.invalid> wrote:
Chrzanisz. Jakby¶ przeczytał co napisałem, to pewnie by¶ zauważył, ze nie kwestionuję istnienia takowych manetek (które gdyby¶ przeczytał uważnie w±tek już tu wrzucono przed Tob±) - tylko wygl±d takiego potworka... Piękno klamkomanetek szosowych i sztandarowy element obskurnego roweru miejskiego w jednym - brrr, aż ciarki po skórze przechodza na takie bezgu¶cie :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-27 20:20:28 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Dnia 27 lis 2010 w li¶cie
[news:914e44db-4419-4075-b68a-4aa181023f5539g2000yqa.googlegroups.co m] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a): Piękno klamkomanetek szosowych i sztandarowy element obskurnego Równie dobrze można tak powiedzieć o szosie z sakwami ;) -- Pozdrawiam, Rafał W. http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak http://prw.terror404.net/rwawrzycki/ Odpowiadaj±c na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
|
Data: 2010-11-27 13:23:00 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 27 Lis, 20:20, Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:
R wnie dobrze mo na tak powiedzie o szosie z sakwami ;) Nie myl roweru trekingowego z szosowym. Zreszt± dobry rower trekingowy jest troszkę mniej ładnym bratem szosowego, miejski to już raczej "rowerokształtny" :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-28 00:30:12 | |
Autor: Coaster | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Michał Wolff wrote:
[...] dobry rower trekingowy jest troszkę mniej ładnym bratem szosowego, miejski to już raczej Zmierzasz w kierunku "Nur für Rennrad"? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-11-27 15:55:56 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 28 Lis, 00:30, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Zmierzasz w kierunku "Nur für Rennrad"? Zu befehl Mein Fuhrerl! Wszystkich innych pod ¶cianę, a jeżdż±cych na elektrycznych potworkach trzeba jeszcze wcze¶niej dodatkowo pr±dem podmęczyć. Każdy wie,, że nie ma piękniejszego od roweru szosowego :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-28 04:01:35 | |
Autor: live_evil | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
W dniu 28.11.2010 00:55, Michał Wolff pisze:
Nie ma piękniejszego od Optima Baron X-low :-) -- live_evil |
|
Data: 2010-11-28 10:17:17 | |
Autor: Michał Wolff | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 28 Lis, 04:01, live_evil <usame_niechcesp...@o2.pl> wrote:
Nie ma piękniejszego od Optima Baron X-low :-) Jak to się mówiło za czasów mojego dzieciństwa - "nie do rymu, nie do taktu - wsadĽ se d. do kontaktu" :))) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-27 20:49:25 | |
Autor: PeJot | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
W dniu 2010-11-27 12:19, Michał Wolff pisze:
Kto widział takiego potworka jak rower z klamkomanetkami szosowymi + Ejże, trochę wyobraĽni. Nexus sterowany klamkomanetkami szosowymi, do tego dzwonek, nóżka i koniecznie różowa rama :) Lans +1000. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-11-26 19:29:58 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Przerzutka w piaście - jak si ę sprawuje | |
On Fri, 26 Nov 2010 01:59:07 +0100
mt <telepski@interia.pl> wrote: mt pisze: A jakie one mają manetki? Jeśli obrotowe, to można: http://www.jensonusa.com/store/product/SL307A06-Hubbub+Twist+Shifter+Drop+Bar+Adapter.aspx?sc=FRGL Jak widać, to rozwiązanie ma pewną maleńką wadę, ale… zaniosłem ślusarzowi rysunek, jak chcę, żeby takie coś wyglądało i mi za trzy dychy zrobił. :-D Tylko ten mój Poor Man's HubBub wykorzystuje rozpychacz od lewego (którego i tak nie używam, bo nie mam przerzutki przedniej) barcona Shimano. Gdyby i mocowanie musiało być dorabiane, byłoby sporo drożej. Jakbyś był zainteresowany, to gdzieś na pewno jeszcze mam ten rysunek. -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-11-26 16:09:08 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Użytkownik mt napisał:
Generalnie się zgadzam z większo¶ci±, aczkolwiek w dwóch kwestiach chyba Napisał - w góralu. Czyli największa zębatka z tyłu od 28 do 34 zębów. Z typowo szosowymi wielotrybami o skoku co dwa zęby (a czasem co jeden z±b) rzadko stosuje się patelnię z trzema koronkami - czyli trudno mówić o teoretycznych 21 przełożeniach. Bo od szosówki faktycznie ta przerzutka wewnętrzna może mieć szerszy zakres przełożeń. A w ogóle jak zaczynałem przygodę z przerzutkami to się na czterotrybach jeĽdziło a go¶cia z pięciotrybem miało za mięczaka. O sze¶ciotrybie nikt nawet nie my¶lał. -- Darek |
|
Data: 2010-11-28 11:29:01 | |
Autor: 2late | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
On 26/11/2010 3:09 PM, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
A w ogóle jak zaczynałem przygodę z przerzutkami to się na czterotrybach Z przodu? ;) Pozdrawiam -- 2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R) Stupidity, like virtue, is its own reward |
|
Data: 2010-11-26 07:23:18 | |
Autor: PeJot | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
W dniu 2010-11-25 21:25, Jan pisze:
Moje pytanie dotyczy właśnie użytkowych własności Nie wiem czy ktokolwiek robił takie zestawienia. W każdym razie, w prawidłowo nasmarowanej piaście opory są, ale żyć się z tym da. Gorzej jak smar czy olej zabrudzi się czy zdegraduje z czasem i działa jak klej. Jak to wygląda w porównaniu Kilka takich piast serwisowałem "do ostatniej śrubki" i szczerze mówiąc nie jestem jakoś specjalnie pod wrażeniem. Konstrukcja praktycznie nie uszczelniona, zakres przełożeń taki sobie, dostępność części zamiennych na miejscu nijaka. W Niemczech i dalej na zachód podstawowe części od ręki w hipermarketach. Fakt, że sporo z tych piast osiąga spore przebiegi wynika MZ z owej prostoty konstrukcji, z wielgachnych, przez to mało obciążonych, luźnych łożyskowań, którym brud jakoś specjalnie nie wadzi. Osobiście nie zamierzam tego używać, wolę klasyczny napęd z przerzutką zewnętrzną, choćby ze względu że tu można kombinować z przełożeniami do woli, a części leżą w każdym SRze. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-11-26 19:18:01 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Dnia Fri, 26 Nov 2010 07:23:18 +0100, PeJot napisał(a):
Osobiście nie zamierzam tego używać, wolę klasyczny napęd z przerzutkąKlasyczne to właśnie piasty wielobiegowe są, przerzutki są młodszym wynalazkiem :) -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-11-26 08:43:21 | |
Autor: pawlin | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
W dniu 2010-11-25 21:25, Jan pisze:
Moje pytanie dotyczy właśnie użytkowych własnościnic nie jest odczuwalne. biegy przelaczaja sie blyskawicznie. mozna przelaczac biegi rowniez na postoju. jedyne co sie czuje to wage piasty przy podnoszeniu rowera. Jak to wygląda w porównaniu do przerzutki zwykłej i do piasty bez przerzutki?w podstawowym rowerze unibike freeway mam alfine 8 biegowy (teraz pewnie kupilbym alfine 11; brakuje przelozen w gorkach kiedy nachylenie przekracza 12% nawet na blacie 38T koronka 20T) w ciagu 2 lat przejechalem na nim 19 tys km. piasta oraz manetki pracuja idealnie wymienilem raz korbe, 2 razy lancuch 2 razy koronke tyl 2 razy koleczka w napinaczu. wedlug mnie rozwiazanie z piasta planetarna jest bardziej ekonomiczne niz tradycyjny naped (biorac pod uwage ze ktos duzo jezdi rowerem) w zimowce mam nexusa 7 z torpedo (miala byc 3 biegowa ale nie ma z oska 135mm :() ale jeszcze po zimie nie zagladalem jak przetrwal. ostatniej zimy przejechalem 1.5tys km i nie bylo zadnych problemow. pawlin rowerkowo :) http://pawlin.bikestats.pl http://picasaweb.google.com/pawel.bunko |
|
Data: 2010-11-27 14:37:25 | |
Autor: Kuba \"inimicus\" Stasiak | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
w zimowce mam nexusa 7 z torpedo (miala byc 3 biegowa ale nie ma z oska 135mm :() ale jeszcze po zimie nie zagladalem jak przetrwal. ostatniej zimy przejechalem 1.5tys km i nie bylo zadnych problemow. Masz zdjęcia tego rowerku? Wła¶nie chciałbym zrobić sobie taka zimówkę, jednak nie wiem jak to wszytko pożenić. Może dodatkowo pomożesz mi w temacie: "Nexus 7 w ramie na samozamykacz?" |
|
Data: 2010-11-29 08:35:02 | |
Autor: pawlin | |
Przerzutka w pia�cie - jak si� sprawu je | |
W dniu 2010-11-27 14:37, Kuba "inimicus" Stasiak pisze:
w zimowce mam nexusa 7 z torpedo (miala byc 3 biegowa ale nie ma z oska no wlasnie nie zrobilem porzadku i lancuch zardzewial i do wyrzucenia. do tego linka do przerzucania biegow zardzewiala i biegi nie przerzucaja sie wiec musze zamowic lancuch i linke z pancerzykiem reszta na pierwszy rzut oka w porzadku zdjecia nie mam W�a�nie chcia�bym zrobi� sobie taka zim�wk�, jednak nie wiem jak to wszytko po�eni�. Mo�e dodatkowo pomo�esz mi w nie wiedzialem piasty nexus z szybkozamykaczem wszystkie sa na srube |
|
Data: 2010-11-26 11:24:48 | |
Autor: stepow | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Mój rekord (na razie) to jazda na 3-biegowej piascie Shimano, rower
kupilem używany (nie wiem ile przejechal), po 20 tys. km rozebralem, umylem i nasmarowalem, jezdzilem jeszcze ok. 15 tys. no i rower zmienil wla¶ciciela. Przez caly czas nie mialem z piasta zadnych problemow, zmienialem tylko zebatke przy okazji wymiany lancucha. Pozdrawiam, -- Marek, Wroclaw |
|
Data: 2010-11-26 16:00:44 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Przerzutka w pia¶cie - jak się sprawuje | |
Użytkownik Jan napisał:
Ostatnio ten typ przerzutki jest coraz bardziej popularny. Osobistych do¶wiadczeń nie mam ale teorii trochę mogę rzucić: Przerzutki typu Archera (wewnetrzne) maja mniejsz± sprawno¶ć od przerzutek typu Campagnollo (zewnętrzne z wielotrybem. Na dokładkę s± cięższe. Efekt - nie uzywa sie ich w sporcie wyczynowym (no, prawie nie - o czym za chwilę). Dla zwykłego ¶miertelnika różnica w sprawno¶ci transmisji napędu rzędu 2% (a takie s± oszacowane różnice między przerzutka wielotrybow± a wewnętrzn±) jest w ogóle nie do zauważenia - nieodpowiedni dobór ci¶nienia w oponach może powodować większe różnice. Różnica w masie jest porównywalna z mas± nadmiernej ilo¶ci monet w kieszeni (jak się drobniaków za dużo uzbiera) - więc znów dla przeciętnego użytkownika mało istotne. Z drugiej strony przerzutki wewnetrzne s± praktycznie bezobsługowe (no, raz na sezon przesmarować trzeba), z regulacji - z grubsza ustalić długo¶ć linki żeby cyferki na manetce zgodziły się z pozycjami wodzików w przerzutce. Przy wiecznym dłubaniu przy przerzutkach zewnętrznych jest to spory komfort dla użytkownika roweru popularnego który ani ma ochotę ani potrafi bawić się w regulację mechanizmów przeniesienia napędu. Trzeci± spraw± jest odporno¶ć tych przerzutek. Parę przerzutek zewnętrznych straciłem ja, parę znajomi - zwykle łapi±c w lesie badyla. Przerzutka długo¶ci pół metra, rower na plecy i dyrdać do transportu publicznego. Raz koledze przerzutka poszła z innego powodu: nie uwierzył że przez pole rzepaku jechać nie należy - na wielotryb mu się tyle rzepaku nawinęło że zabrało przerzutkę w tył i j± po prostu połamało. Cięższa była sprawa bo na wyprawie wakacyjnej - trzeba było łańcuch przekuwać na krótko żeby choć do cywilizacji dotrzeć. Przerzutce wewnętrznej takiej krzywdy nie zrobisz. Najgorsze co z zewn±trz można jej uczynić to urwać mechanizm zmiany przełożeń - zostajesz wówczas na którym¶ (nie wiem, skrajnym czy ostatnio wybranym) przełożeniu ale rower jako¶ jedzie - kiedy¶ przerzutek nie mieli a jeĽdzili. I wła¶nie owa odporno¶ć powoduje że przerzutki wewnętrzne bywaj± stosowane w rowerach używanych np. w rowerowych zawodach na orientację - bo tam się często jeĽdzi po zaro¶lach (krzaki, dzikie ł±ki i podobne), w wersjach ekstremalnych wręcz stosuje się w pełni osłonięt± transmisję wałkiem. Lepiej mieć rower cięższy i na nim dojechać jak lżejszy i go połamać w połowie trasy. Tak więc je¶li nie kompletujesz roweru na Tour de France a do codziennej jazdy to wybór przerzutki wewnętrznej ma jak najbardziej sens. -- Darek |
|
Data: 2010-11-26 23:57:13 | |
Autor: Jan | |
Przerzutka w piaście - jak się sprawuje | |
Szanownym doświadczonym serdecznie dziękuję
za wszystkie opinie i rady! Jan |