Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Przestępczość i polityka - od PRL do III RP

Przestępczość i polityka - od PRL do III RP

Data: 2017-11-25 02:03:59
Autor: jacekbialy80
Przestępczość i polityka - od PRL do III RP
Szanowni Państwo!
W każdym totalitarnym systemie istnieje czarny rynek i gospodarcze podziemie. Początkowo system zwalczał takie zjawiska jako wyraz nieposłuszeństwa, lecz w miarę swego ideologlicznego jałowienia, w miarę rosnącego oporu politycznego, zaczyna się godzić z podziemiem gospodarczym, czyli przejmować nad nim kontrolę - no i czerpać z niego niemałe zyski!
Taki proces w PRL raczkował nieśmiało już w czasach późnego Gomułki, kiedy trojmiejskie SB zaczęło po kryjomu wchodzić w bliskie relacje z kwitnących tam nielegalnym szmuglem, hazardem, stręczycielstwem, cinkciarstwem i szeroko pojętym czarnym rynkiem. Natomiast czasy Gierka i późniejsze, to już śmiały proces oswajania takich zjawisk przez władzę ludową na terenie całego PRL. Tak więc myli się ten, kto twierdzi, że reformy ekonomiczne jakie zaczęto wprowadzać w latach 80. były ofertą skierowaną do wszystkich obywateli. Były to próby zalegalizowania podziemia gospodarczego na użytek aparatu komunistycznego państwa. Jednak nie było to proste zadanie.
Albowiem gospodarcze podziemie zorganizowane przez Służbę Bezpieczeństwa daje wynik w postaci dobrze zorganizowanej przestępczości. Dlatego konieczny był też polityczny parasol, który ochroni komunistów przed odpowiedzialnością za wprowadzane zmiany. Z pomocą przyszli liczni wspolpracownicy, których władzy ludowej udało się zainstalować w podziemiu politycznym, ale przede wszystkim ogromny wówczas, wsparty postacią JPII autorytet polskiego Kościoła.
:
Po co ja to piszę? Żeby pokazać praktyczne znaczenie, jakie mają relacje politycznej władzy ze światem przestępczym.. Żeby wyjaśnić, dlaczego jedne partie tą przestępczość ścigają, a inne nie chcą tego robić.
Otóż jeśli polityczna formacja wywodzi się że środowisk peerelowskich służb i ich współpracowników, to ona nie powstała po to, żeby ścigać zorganizowaną przestępczość, gdyż oni sami zostali zorganizowani przez ten sam czynnik. Czyli mogło by się okazać, że ścigając jakąś grupę, kąsają rękę, która kiedyś wykarmiła, a za to zemsta może być straszna.
Stąd słynne 'zaniechania' w różnych sprawach, zasłanianie się niepamięcią, które świadczą o tym, że dany funkcjonariusz publiczny woli z siebie zrobić publicznego idiotę, ba! Woli iść nawet do paki, byleby nie ugryźć ręki, która wykarmiła, bo za to kary bywają surowsze i mogą się tyczyć najbliższej rodziny ('córeczką twoją się zajmiemy').
Kto w Polsce ściga prawdziwych gangsterów, a kto ma zwyczaj znęcanią się nad kradzieżą batonika w sklepie? To rozsądźcie sobie Państwo sami. Ja chcę tutaj wskazać pewną korelację z ilością byłych TW w danej politycznej formacji oraz innych tego rodzaju związkach (jak mówi staropolskie przysłowie: k... k... łba nie urwie).
Pozdrawiam
Jacek

Data: 2017-11-25 03:15:50
Autor: japanizer
Przestępczość i polityka - od PRL do III RP
On Saturday, November 25, 2017 at 7:04:00 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:

Kto w Polsce ściga prawdziwych gangsterów, a kto ma zwyczaj znęcanią się nad kradzieżą batonika w sklepie? To rozsądźcie sobie Państwo sami. Ja chcę tutaj wskazać pewną korelację z ilością byłych TW w danej politycznej formacji oraz innych tego rodzaju związkach (jak mówi staropolskie przysłowie: k... k... łba nie urwie).

No wiadomo. Wśród pisiorstwa tych przechrzczonych esbeckich kurew i TW więcej niż w SLD w ich najlepszych czasach.

Data: 2017-11-25 20:37:59
Autor: Presidente de San Escobar
Przestępczość i polityka - od PRL do III RP
japanizer@japanizer.org napisał(-a):

On Saturday, November 25, 2017 at 7:04:00 PM UTC+9, jacekb...@gmail.com wrote:

> Kto w Polsce ściga prawdziwych gangsterów, a kto ma zwyczaj znęcanią się nad kradzieżą batonika w sklepie? To rozsądźcie sobie Państwo sami. Ja chcę tutaj wskazać pewną korelację z ilością byłych TW w danej politycznej formacji oraz innych tego rodzaju związkach (jak mówi staropolskie przysłowie: k... k... łba nie urwie).

No wiadomo. Wśród pisiorstwa tych przechrzczonych esbeckich kurew i TW więcej niż w SLD w ich najlepszych czasach.

To jest jasne.
Mądrzejsi z PZPR zapisali się do SLD.
Najgłupsi z PZPR zapisali się do Pisuaru.





--
Mimo nadejścia ostrzeżeń z IMGW rząd nie wysłał ostrzeżeń RSO na komórki zalogowane na zagrożonym terytorium mimo że system działa od 2015 roku.
Tym razem Szydło i Płaszczak mają na rękach krew 6 osób, w tym 2 nastolatek.

Grupa wiekowa 18-29 lat:
5% - zwolennicy rządu
82% - przeciwnicy

REKORDOWY MEM W POLSKIM NECIE: https://www.facebook.com/sokzburaka/photos/a.1452029521697738.1073741828.1452015088365848/2022582404642444/?type=3

"Polska prawica jest nie tylko zaczadzona, podobnie jak radykalni muzułmanie, chorą wersją religii,
ale też i bezdennie aintelektualna - te obie grupy więcej łączy, niż dzieli."

Nagłe zmiany prokuratorów, fałszywe komisje, wizyty na ul. Nowogrodzkiej i u
ojca Rydzyka - tak wygląda codzienność tych, którzy walczą o odzyskanie
pieniędzy i wykrycie sprawców największego przekrętu w historii III RP.
Zdaniem byłych członków SKOK Wołomin, obecna władza tkwi w tej aferze po uszy.
https://valconetti.wordpress.com/2017/07/08/pis-u-skok-na-polske-nalezy-dobrac-sie-do-tylka-kaczynskiemu-i-jego-szemranej-szajce/

Imprezka SKOK Wołomin -- -- -> http://pl.tinypic.com/r/2hg7fus/9
Poznaje ktoś panów raczących się pyszną rosyjską wódeczką?

Reuters: Media publiczne w Polsce to fabryka rządowych fake newsów
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/reuters-media-publiczne-w-polsce-to-fabryka-rzadowych-fake-newsow

Patriota w akcji: http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/morderca-staruszkow-z-legnicy-narodowiec-mordowal-wrogow-polski/b20q3dt

http://jasonhunt.pl/jakie-naprawde-sa-wiadomosci-tvp-aby-sie-przekonac-ogladalem-je-przez-poltora-miesiaca/

[ Bogdan Lis o Macierewiczu ]
Zwrócił się o spotkanie i ja się z nim spotkałem, a to zawsze jest problem,
gdy się w podziemiu spotykasz z kimś, kto nie jest w strukturach podziemia, bo trzeba się odpowiednio ubezpieczyć.
Szybko uciekłem z tego spotkania, bo uznałem go za agenta KGB. On namawiał mnie do tego, żebym się ujawnił, mówił,
że "Solidarność kaputt, że to koniec z Solidarnością" - i mówię to z ręką na sercu - "że tak naprawdę jedynym ratunkiem jest,
żebyśmy tak autentycznie, naprawdę pokochali ZSRR, bo tylko, jak oni nam uwierzą, że my ich kochamy, to dadzą nam więcej wolności".
Taki człowiek! On ma być dziś liderem tamtej Solidarności?!

PiS podejmuje "ohydną próbę wyrzeczenia się odpowiedzialności,
nie mniej haniebnej i nieprzekonującej, jak własna żałosna defleksja Rosji
potępiającej zestrzelenie samolotu MH17" i jest "tchórzostwem na potwornym poziomie". - Jeśli poprzecie Platformę Obywatelską, pomożecie sobie,
  pomożecie Polsce - powiedział Jarosław Kaczyński.

Data: 2017-11-25 03:59:51
Autor: jacekbialy80
Przestępczość i polityka - od PRL do III RP
Napisałem przy porannej kawie (dla ciebie Stefan też)
j

Data: 2017-11-25 12:34:49
Autor: stevep
Przestępczość i polityka - od PRL do III RP
W dniu .11.2017 o 11:03 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

Szanowni Państwo!
W każdym totalitarnym systemie istnieje czarny rynek i gospodarcze  podziemie. Początkowo system zwalczał takie zjawiska jako wyraz  nieposłuszeństwa, lecz w miarę swego ideologlicznego jałowienia, w miarę  rosnącego oporu politycznego, zaczyna się godzić z podziemiem  gospodarczym, czyli przejmować nad nim kontrolę - no i czerpać z niego  niemałe zyski!
Taki proces w PRL raczkował nieśmiało już w czasach późnego Gomułki,  kiedy trojmiejskie SB zaczęło po kryjomu wchodzić w bliskie relacje z  kwitnących tam nielegalnym szmuglem, hazardem, stręczycielstwem,  cinkciarstwem i szeroko pojętym czarnym rynkiem. Natomiast czasy Gierka  i późniejsze, to już śmiały proces oswajania takich zjawisk przez władzę  ludową na terenie całego PRL.
Tak więc myli się ten, kto twierdzi, że reformy ekonomiczne jakie  zaczęto wprowadzać w latach 80. były ofertą skierowaną do wszystkich  obywateli. Były to próby zalegalizowania podziemia gospodarczego na  użytek aparatu komunistycznego państwa. Jednak nie było to proste  zadanie.
Albowiem gospodarcze podziemie zorganizowane przez Służbę Bezpieczeństwa  daje wynik w postaci dobrze zorganizowanej przestępczości. Dlatego  konieczny był też polityczny parasol, który ochroni komunistów przed  odpowiedzialnością za wprowadzane zmiany. Z pomocą przyszli liczni  wspolpracownicy, których władzy ludowej udało się zainstalować w  podziemiu politycznym, ale przede wszystkim ogromny wówczas, wsparty  postacią JPII autorytet polskiego Kościoła.
:
Po co ja to piszę? Żeby pokazać praktyczne znaczenie, jakie mają relacje  politycznej władzy ze światem przestępczym. Żeby wyjaśnić, dlaczego  jedne partie tą przestępczość ścigają, a inne nie chcą tego robić.
Otóż jeśli polityczna formacja wywodzi się że środowisk peerelowskich  służb i ich współpracowników, to ona nie powstała po to, żeby ścigać  zorganizowaną przestępczość, gdyż oni sami zostali zorganizowani przez  ten sam czynnik. Czyli mogło by się okazać, że ścigając jakąś grupę,  kąsają rękę, która kiedyś wykarmiła, a za to zemsta może być straszna.
Stąd słynne 'zaniechania' w różnych sprawach, zasłanianie się  niepamięcią, które świadczą o tym, że dany funkcjonariusz publiczny woli  z siebie zrobić publicznego idiotę, ba! Woli iść nawet do paki, byleby  nie ugryźć ręki, która wykarmiła, bo za to kary bywają surowsze i mogą  się tyczyć najbliższej rodziny ('córeczką twoją się zajmiemy').
Kto w Polsce ściga prawdziwych gangsterów, a kto ma zwyczaj znęcanią się  nad kradzieżą batonika w sklepie? To rozsądźcie sobie Państwo sami. Ja  chcę tutaj wskazać pewną korelację z ilością byłych TW w danej  politycznej formacji oraz innych tego rodzaju związkach (jak mówi  staropolskie przysłowie: k... k... łba nie urwie).
Pozdrawiam
Jacek
Skąd to przepisałeś?

--
stevep

Przestępczość i polityka - od PRL do III RP

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona