Grupy dyskusyjne

"Przeszliśmy przez piekło in vitro"

	Data: 2010-10-22 15:51:19
Autor: zbig
"Przeszliśmy przez piekło in vitro"
On 22 Paź, 19:49, "abc" <a...@wp.pl> wrote: - W klinikach mężczyźni stoją w kolejkach z pojemnikami na nasienie i po kolej wchodzą do pokoju pobrań. Tam, korzystając najczęściej z gazetek erotycznych, muszą napełnić swoim nasieniem pojemnik. Potem wychodzą z pokoju i wchodzi następna osoba. To wszystko dzieje się niemal na oczach obcych ludzi, na oczach żon. No rzeczywiście - piekło na ziemi. Przejdź się do pierwszej lepszej specjalistycznej przychodni lekarskiej i pójdź pod gabinet androloga , czy urologa. Wygląda to tak samo od stu lat i jakoś nikt nie przeżywa specjalnej traumy. Ten gość to jakiś jebany mięczak i nic dziwnego, ze się poprztykał z zoną. Wiele małżeństw przeżywa kryzys po urodzeniu dziecka , także metodami naturalnymi, więc wcale się nie dziwię, że wystąpił on w rodzinie tego płaczliwego ciula. Ciekawe jakby się zachował, gdyby mu sie urodziło dziecko niepełnosprawne. Pewnie dałby dyla , jak robi to większość ojców takich dzieci. Nie wytrzymałby biedaczyna tego "napięcia".