Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Kura krytykuje swojego mentora:

Raczej potwierdza to co o Smudzie wiadomo. Że to jest wielkie trenerskie zero.
Szczególnie podoba mi się fragment rozmowy z Błońskim o meczu z Andorra, jak
Lewy przyszedł i powiedział mu, że nie dostaje podań, na co Smuda odparł, żeby
się cofał. No po prostu ROTFL!
 

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

A moim zdaniem Lewandowski jest zwyczajnie rozżalony, że jego świetna forma z
końcówki zeszłego sezonu została rozwalona w dwa tygodnie przez tego
nieudacznika. Udane EURO przyklepałoby transfer do jakiegoś giganta. --

W dniu 2012-07-14 13:50, UGI pisze:

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Kura krytykuje swojego mentora:

Raczej potwierdza to co o Smudzie wiadomo. Że to jest wielkie trenerskie zero.
Szczególnie podoba mi się fragment rozmowy z Błońskim o meczu z Andorra, jak
Lewy przyszedł i powiedział mu, że nie dostaje podań, na co Smuda odparł, żeby
się cofał. No po prostu ROTFL!

Jak dla mnie jest to jeden z najlepszych trenerów na na krajowym podwórku, ale trenerów a nie selekcjonerów kadry narodowej. Zatrudniając go na tym stanowisku, ktoś popełnił duży błąd.. Poza tym widać że pod dużą presją sobie nie radzi, - ulegnięcie w niepowoływaniu Peszki za skutkowało tym że Lewy nie miał tych piłek od kogo dostawać. A swoją drogą, jaką trzeba mieć mentalność żeby do kadry powoływać obcokrajowców a zdyskwalifikować Polaka za to że na grandził trochę po piwie..?

 

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

A moim zdaniem Lewandowski jest zwyczajnie rozżalony, że jego świetna forma z
końcówki zeszłego sezonu została rozwalona w dwa tygodnie przez tego
nieudacznika. Udane EURO przyklepałoby transfer do jakiegoś giganta.

Tu mamy żale za to że turniej go nie wypromował, tam znowu że były problemy z uzyskaniem darmowych biletów dla rodzin.. Czy nie czas skończyć z takimi roszczeniowcami w kadrze? Choć Błaszczykowski to naprawdę dobry zawodnik.. Na dzień dzisiejszy chyba najlepszy kopacz Polski.

Dnia Sat, 14 Jul 2012 19:08:05 +0200, Trybun napisał(a):

Jak dla mnie jest to jeden z najlepszych trenerów na na krajowym podwórku,

....w latach 90-tych, zapomniales dodac. 20 lat temu. A pilka n ie stoi w
miejscu.

Zatrudniając  go na tym stanowisku, ktoś popełnił duży błąd..

Dla wiekszosci  kibicow klubow ktore SMuda prowadzil w ostatnich latach, to
bylo jasne jak slonce. Cala reszta musiala czekac do Euro zeby sie o tym
przekonac

..

W dniu 2012-07-16 11:13, Mark pisze:

Dnia Sat, 14 Jul 2012 19:08:05 +0200, Trybun napisał(a):

Jak dla mnie jest to jeden z najlepszych trenerów na na krajowym
podwórku,

...w latach 90-tych, zapomniales dodac. 20 lat temu. A pilka n ie stoi w
miejscu.

Takich rzeczy jak zmysł trenerski się nie traci. I Smuda (przynajmniej dla mnie) to nadal ekstraliga trenerska w kraju.

Zatrudniając  go na tym stanowisku, ktoś popełnił duży błąd..

Dla wiekszosci  kibicow klubow ktore SMuda prowadzil w ostatnich latach, to
bylo jasne jak slonce. Cala reszta musiala czekac do Euro zeby sie o tym
przekonac

.

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w prowadzonej przez siebie drużynie charakter.. Za przykład podam choćby ostatnie lata, gdy prowadził Kolejorza. Z byle jakiej drużyny potrafił zrobić zespół który spycha do obrony CSKA Moskwa na jej boisku!..

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:31:27 +0200, Trybun napisał(a):

Takich rzeczy jak zmysł trenerski się nie traci. I Smuda (przynajmniej dla mnie) to nadal ekstraliga trenerska w kraju.

Traci sie traci. Albo inaczej - gdy nie idzie sie do przodu, to de facto sie
cofa. I Smuda tak ma, i Kasperczak tak ma.

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w prowadzonej przez siebie drużynie charakter..

...czego przykladem byla gra na ME.  Jasne

Za przykład podam choćby ostatnie lata, gdy prowadził Kolejorza. Z byle jakiej drużyny potrafił zrobić zespół który spycha do obrony CSKA Moskwa na jej boisku!..

Mam wrazenie ze kibice Kolejorza niespecjalnie sie z Toba zgodza

W dniu 2012-07-16 15:15, Mark pisze:

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:31:27 +0200, Trybun napisał(a):

Takich rzeczy jak zmysł trenerski się nie traci. I Smuda (przynajmniej
dla mnie) to nadal ekstraliga trenerska w kraju.

Traci sie traci. Albo inaczej - gdy nie idzie sie do przodu, to de facto sie
cofa. I Smuda tak ma, i Kasperczak tak ma.

E tam, w kopaniu piłki nic się nie zmieniło od lat, a więc najważniejszy u trenera jest ów słynny nos.. Smuda jak na razie nie stracił powonienia.

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w
prowadzonej przez siebie drużynie charakter..

..czego przykladem byla gra na ME.  Jasne

Ależ ta jego funkcja selekcjonera nie miała wiele wspólnego z trenerskim fachem.

Za przykład podam choćby
ostatnie lata, gdy prowadził Kolejorza. Z byle jakiej drużyny potrafił
zrobić zespół który spycha do obrony CSKA Moskwa na jej boisku!..

Mam wrazenie ze kibice Kolejorza niespecjalnie sie z Toba zgodza

Skoro niektórzy są ślepi na fakty...

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:26:01 +0200, Trybun napisał(a):

 

E tam, w kopaniu piłki nic się nie zmieniło od lat,

ROTFL.
To obejrzyj sobie np jakikolwiek mecz z MS'74 i porównaj go do meczy z ME'12
*wszystko* sie zmienilo.
Przy calym szacunku dla tamtych druzyn - nie daly by rady przy obecnym stylu
grania.

a więc najważniejszy  u trenera jest ów słynny nos..

No to widocznie na ME mial katar jak cholera.

Smuda jak na razie nie stracił powonienia.

ROTFL.
Nie wygralismy *zadnego* meczu na ME, czlowieku! a kto pilkarzom kazal grac
defensywnie, kto wystawial od cholery defensywnych pomocnikow, kto nie robil
zadnych zmian jak nie szlo?

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w
prowadzonej przez siebie drużynie charakter..

..czego przykladem byla gra na ME.  Jasne

Ależ ta jego funkcja selekcjonera nie miała wiele wspólnego z trenerskim fachem.

Mowa byla o "zaszczepianiu charakteru"

Skoro niektórzy są ślepi na fakty...

Rozumiem ze masz na muysli siebie

W dniu 2012-07-20 09:23, Mark pisze:

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:26:01 +0200, Trybun napisał(a):

 

E tam, w kopaniu piłki nic się nie zmieniło od lat,

ROTFL.
To obejrzyj sobie np jakikolwiek mecz z MS'74 i porównaj go do meczy z ME'12
*wszystko* sie zmienilo.
Przy calym szacunku dla tamtych druzyn - nie daly by rady przy obecnym stylu
grania.

Mógłbyś mnie oświecić? Z tego co ja widzę Polska drużyna grała z kontry, teraz też próbowaliśmy takiej gry, jedyna różnica to taka że wtedy mieliśmy Lubańskiego i kompaniję a teraz niestety stać nas tylko na Lewandowskiego, i dorównywającego jemu kompaniję, parę perełek w postaci Błaszczykowskiego czy Tytonia generalnie nie zmienia nie zmienia obrazu tej reprezentacji.

a więc najważniejszy  u trenera jest ów słynny nos..

No to widocznie na ME mial katar jak cholera.

Swoją postawą raczej ujawnił że źle radzi sobie z presją,. Bo cóż innego nie pozwalało mu zmienić Lewandowskiego na Brożka bądź Grosickiego w meczu z Grecją?.. On się bał krytyki gdyby coś nie wyszło a on zdjął z boiska papierową gwiazdkę.

Smuda jak na razie nie stracił powonienia.

ROTFL.
Nie wygralismy *zadnego* meczu na ME, czlowieku! a kto pilkarzom kazal grac
defensywnie, kto wystawial od cholery defensywnych pomocnikow, kto nie robil
zadnych zmian jak nie szlo?

Przecież pisałem to już kilka razy - to nie jest typ selekcjonera! I już nie zganiaj winy na taktykę.. Czy wiesz że *obrońca* Arboleda zdobył sporo goli z akcji? Bo to tak wygląda że Ty sugerujesz - nie ma na boisku napastników, to nie strzelamy bramek..

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w
prowadzonej przez siebie drużynie charakter..

..czego przykladem byla gra na ME.  Jasne

Ależ ta jego funkcja selekcjonera nie miała wiele wspólnego z trenerskim
fachem.

Mowa byla o "zaszczepianiu charakteru"

Tak, niestety zbieraninie z różnych krajów nie da się tego zaszczepić przez miesiąc, nawet najlepszemu selekcjonerowi.
..

Skoro niektórzy są ślepi na fakty...

Rozumiem ze masz na muysli siebie

To co piszę opieram całkowicie na faktach. Żadnych przyłączań się do baranich chórów śpiewających do taktu podawanego w mediach.

W dniu 2012-07-30 15:07, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-20 09:23, Mark pisze:

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:26:01 +0200, Trybun napisał(a):

E tam, w kopaniu piłki nic się nie zmieniło od lat,

ROTFL.
To obejrzyj sobie np jakikolwiek mecz z MS'74 i porównaj go do meczy z
ME'12
*wszystko* sie zmienilo.
Przy calym szacunku dla tamtych druzyn - nie daly by rady przy obecnym
stylu
grania.

Mógłbyś mnie oświecić? Z tego co ja widzę Polska drużyna grała z kontry,
teraz też próbowaliśmy takiej gry, jedyna różnica to taka że wtedy
mieliśmy Lubańskiego i kompaniję a teraz niestety stać nas tylko na
Lewandowskiego, i dorównywającego jemu kompaniję, parę perełek w postaci
Błaszczykowskiego czy Tytonia generalnie nie zmienia nie zmienia obrazu
tej reprezentacji.

Jeśli nie odróżniasz tego co się kopało kiedyś a dziś, to weź się nawet nie wypowiadaj. Przeszukaj Youtuba, czy inne serwisy, znajdziesz na pewno nie jeden kompletny mecz z lat 70, 80 tych i porównaj to do tego co się gra dziś ... nawet z kontry.

a więc najważniejszy  u trenera jest ów słynny nos..

No to widocznie na ME mial katar jak cholera.

Swoją postawą raczej ujawnił że źle radzi sobie z presją,. Bo cóż innego
nie pozwalało mu zmienić Lewandowskiego na Brożka bądź Grosickiego w
meczu z Grecją?.. On się bał krytyki gdyby coś nie wyszło a on zdjął z
boiska papierową gwiazdkę.

No i czego w takim razie chcesz... sam przyznajesz że Smuda na selekcjonera się nie nadawał, to po wała ta cała dyskusja? Zaczynam podejrzewać, że ktoś Ci za to płaci :)

W dniu 2012-07-30 17:36, Pablo pisze:

W dniu 2012-07-30 15:07, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-20 09:23, Mark pisze:

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:26:01 +0200, Trybun napisał(a):

E tam, w kopaniu piłki nic się nie zmieniło od lat,

ROTFL.
To obejrzyj sobie np jakikolwiek mecz z MS'74 i porównaj go do meczy z
ME'12
*wszystko* sie zmienilo.
Przy calym szacunku dla tamtych druzyn - nie daly by rady przy obecnym
stylu
grania.

Mógłbyś mnie oświecić? Z tego co ja widzę Polska drużyna grała z kontry,
teraz też próbowaliśmy takiej gry, jedyna różnica to taka że wtedy
mieliśmy Lubańskiego i kompaniję a teraz niestety stać nas tylko na
Lewandowskiego, i dorównywającego jemu kompaniję, parę perełek w postaci
Błaszczykowskiego czy Tytonia generalnie nie zmienia nie zmienia obrazu
tej reprezentacji.

Jeśli nie odróżniasz tego co się kopało kiedyś a dziś, to weź się nawet nie wypowiadaj. Przeszukaj Youtuba, czy inne serwisy, znajdziesz na pewno nie jeden kompletny mecz z lat 70, 80 tych i porównaj to do tego co się gra dziś ... nawet z kontry.

Czyli, - proszę w prostych słowach wyjaśnić na czym polega różnica w kopaniu ówczesnej szmacianki a dzisiejszej przez naszą drużynę?

a więc najważniejszy  u trenera jest ów słynny nos..

No to widocznie na ME mial katar jak cholera.

Swoją postawą raczej ujawnił że źle radzi sobie z presją,. Bo cóż innego
nie pozwalało mu zmienić Lewandowskiego na Brożka bądź Grosickiego w
meczu z Grecją?.. On się bał krytyki gdyby coś nie wyszło a on zdjął z
boiska papierową gwiazdkę.

No i czego w takim razie chcesz... sam przyznajesz że Smuda na selekcjonera się nie nadawał, to po wała ta cała dyskusja? Zaczynam podejrzewać, że ktoś Ci za to płaci :)

No o czym rozmawiamy?, o mitach lansowanych w mediach i powtarzanych bezmyślnie tu, na grupie. - Czyli o wielkim Robercie i złym niegodnym jego wielkości -  Smudzie. Okazało się że to są faktycznie mity, złudzenie że Lewandowski jest kopaczem światowej klasy prysło jak bańka mydlana.. A jednoczaśnie ofiarą tej jego naciąganej wielkości został Smuda. To że on naprawdę się nie nadawał na selekcjonera jest teraz mniej istotne.
Daj spokój, kto chciałby płacić za zabieranie głosu na grupie staczającej się w niebyt..

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1vlm8dxv0esp$.dlg@smok.wot...

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:31:27 +0200, Trybun napisał(a):

Takich rzeczy jak zmysł trenerski się nie traci. I Smuda (przynajmniej
dla mnie) to nadal ekstraliga trenerska w kraju.

Traci sie traci. Albo inaczej - gdy nie idzie sie do przodu, to de facto sie
cofa. I Smuda tak ma, i Kasperczak tak ma.

W tym wypadku, ta większość nie ma racji. Smuda potrafi zaszczepić w
prowadzonej przez siebie drużynie charakter..

..czego przykladem byla gra na ME.  Jasne

Za przykład podam choćby
ostatnie lata, gdy prowadził Kolejorza. Z byle jakiej drużyny potrafił
zrobić zespół który spycha do obrony CSKA Moskwa na jej boisku!..

Mam wrazenie ze kibice Kolejorza niespecjalnie sie z Toba zgodza

Wręcz bardzo się nie zgodzą.
BTW: skąd wyciągnęliście tego trybuna?
Sądząc po tym, że okupuje mój kf zapewne, bo nie widzę jego postów, to musi być nie pierwszy jego wyskok w tym stylu....

Dnia Wed, 18 Jul 2012 18:45:17 +0200, Cavallino napisał(a):

BTW: skąd wyciągnęliście tego trybuna?

Samo przylazlo.

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

--
the_foe

W dniu 2012-07-14 18:18, the_foe pisze:

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie powinno się poddawać publicznej krytyce.
Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM..

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie powinno się poddawać publicznej krytyce.
Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM..

Dobrze, że mówi co mu leży na wątrobie. Ma prawo do krytyki i jest rozżalony.
Chwała mu, że mówi jak to wyglądało. A wygladało to tak jak sobie kibice
wyobrażali.
Co do sukcesów to były w Niemczech. MU, Milan, Juve, Arsenal i wiele innych
klubów tez właściwie nie zaistniało. Może BD zdobyła tytuł bo odpadła.
A Bayern pograł i kto to będzie pamiętał. Lewandowskiego nie należy krytykowac, tylko wręcz zachęcać piłkarzy aby mówili
jak najwięcej o okresie Smudy. Może inni trenerzy cos na tym zyskają.
A Smuda? No cóż. Zabrakło po prostu inteligencji i wykształcenia. Nawet nie
piłkarskiego ale takiego ogólnego.


--

W dniu 2012-07-14 19:38, Gil pisze:

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie
powinno się poddawać publicznej krytyce.
Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie
zaistniała w LM..

Dobrze, że mówi co mu leży na wątrobie. Ma prawo do krytyki i jest rozżalony.
Chwała mu, że mówi jak to wyglądało. A wygladało to tak jak sobie kibice
wyobrażali.
Co do sukcesów to były w Niemczech. MU, Milan, Juve, Arsenal i wiele innych
klubów tez właściwie nie zaistniało. Może BD zdobyła tytuł bo odpadła.
A Bayern pograł i kto to będzie pamiętał.
Lewandowskiego nie należy krytykowac, tylko wręcz zachęcać piłkarzy aby mówili
jak najwięcej o okresie Smudy. Może inni trenerzy cos na tym zyskają.
A Smuda? No cóż. Zabrakło po prostu inteligencji i wykształcenia. Nawet nie
piłkarskiego ale takiego ogólnego.

Nie wiem.. Akurat we mnie słowa Lewego wzbudziły tylko niesmak. Co innego krytyka osób trzecich, a tu krytycznie się wyraża ten który spędzał na boisku całe spotkania i nie nie robił tego po co został wprowadzony na boisko - czyli strzelania goli. Jest absurdem obarczanie Smudy tym że Robert poruszał się jak mucha w smole. Cała wina Smudy to to że nie zastąpił w ataku  Lewego kimś szybszym... choćby Brożkiem.

Ja z kolei uważam że każdego kopcza należy oceniać po tym jak gra, a i konstruktywna krytyka nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

Co do Franz`a - zabrakło mu tylko odporności na presję. Bał się zdjąć "kulawego" Lewego ze względu obawy jak to będzie przyjęte przez jego promotorów (PZPN), media i kibiców. To samo zadecydowało o niepowoływaniu Peszki.

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie powinno się poddawać publicznej krytyce.

Lewy jest o tyle uczciwy, że jako jedyny zawodnik mówił publicznie o zbyt
ciężkich treningach jeszcze przed turniejem. Po prostu wiedział, czym to może
skutkować i się nie pomylił. A od uznania Smudy za swojego mentora jest Lewy a
nie inni. Skoro go krytykuje, to może dlatego, że nie uważa go za swojego mentora.

Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM..

Ale całkowicie zdominowała niemieckie podwórko. --

W dniu 2012-07-14 19:41, UGI pisze:

Lewy jest o tyle uczciwy, że jako jedyny zawodnik mówił publicznie o zbyt
ciężkich treningach jeszcze przed turniejem. Po prostu wiedział, czym to może
skutkować i się nie pomylił. A od uznania Smudy za swojego mentora jest Lewy a
nie inni. Skoro go krytykuje, to może dlatego, że nie uważa go za swojego mentora.

Lewy gdyby był uczciwy to choć słowem by wspomniał o tym że on sam zawalił 2 z 3ech rozegranych przez siebie spotkań.

Mylisz się - publiczne osoby, takie jak Lewy i Smuda oceniać powinna przede wszystkim publika. Ich własne zdanie na swój temat ma bardzo małe znaczenie.

Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie
zaistniała w LM..

Ale całkowicie zdominowała niemieckie podwórko.

Ale o ich rzeczywistej wartości w Europie przekonaliśmy się na własne oczy.. ;-)

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Lewy gdyby był uczciwy to choć słowem by wspomniał o tym że on sam zawalił 2 z 3ech rozegranych przez siebie spotkań.

Zawaliła drużyna i to Lewy powiedział na samym początku wywiadu. A, że
dziennikarz drążył to Lewy opowiadał co jego zdaniem mogło się do tego
przyczynić. I musiało to skończyć się na krytyce Smudy bo dwa główne powody
niepowodzenia to przygotowane fizyczne drużyny i taktyka (przypominam: 3 DP na
Czechów, osamotniony Lewy w ataku, ledwie poskładany Boenish) i za te dwa
czynniki odpowiada sztab szkoleniowy.

 

Mylisz się - publiczne osoby, takie jak Lewy i Smuda oceniać powinna przede wszystkim publika.

Myśle zupełnie odwrotnie. Publika nie wie co się dzieje w szatni, nie zna
całej kuchni, więc rzetelna ocena w tym przypadku należy do piłkarzy.

> Ale całkowicie zdominowała niemieckie podwórko.
>

Ale o ich rzeczywistej wartości w Europie przekonaliśmy się na własne oczy.. ;-)

Przekonaliśmy się o tyle, że w dwóch rozgrywkach okazali się lepsi od
finalisty LM.

--

W dniu 2012-07-16 16:11, UGI pisze:

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Lewy gdyby był uczciwy to choć słowem by wspomniał o tym że on sam
zawalił 2 z 3ech rozegranych przez siebie spotkań.

Zawaliła drużyna i to Lewy powiedział na samym początku wywiadu. A, że
dziennikarz drążył to Lewy opowiadał co jego zdaniem mogło się do tego
przyczynić. I musiało to skończyć się na krytyce Smudy bo dwa główne powody
niepowodzenia to przygotowane fizyczne drużyny i taktyka (przypominam: 3 DP na
Czechów, osamotniony Lewy w ataku, ledwie poskładany Boenish) i za te dwa
czynniki odpowiada sztab szkoleniowy.

To już nadużycie ze strony Lewego - na pewno nie zawalił Błaszczykowski, Tytoń i jeszcze paru innych. A jednym z błędów Smudy było to że właśnie Roberta nie zdjął z boiska widząc jego niemoc szybkościową. Tak nawiasem - kto odpowiadał za treningi wydolnościowe w polskiej drużynie? Czy można tym obarczyć Smudę?

 

Mylisz się - publiczne osoby, takie jak Lewy i Smuda oceniać powinna
przede wszystkim publika.

Myśle zupełnie odwrotnie. Publika nie wie co się dzieje w szatni, nie zna
całej kuchni, więc rzetelna ocena w tym przypadku należy do piłkarzy.

Czyli, sami siebie mają oceniać.. Czy nie widzisz w tym jakiegoś absurdu?

Ale całkowicie zdominowała niemieckie podwórko.

Ale o ich rzeczywistej wartości w Europie przekonaliśmy się na własne
oczy.. ;-)

Przekonaliśmy się o tyle, że w dwóch rozgrywkach okazali się lepsi od
finalisty LM.

Ja mimo wszystko w tej kwestii pozwolę sobie pozostać sceptykiem..

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

> Czechów, osamotniony Lewy w ataku, ledwie poskładany Boenish) i za te dwa
> czynniki odpowiada sztab szkoleniowy.

To już nadużycie ze strony Lewego - na pewno nie zawalił Błaszczykowski, Tytoń i jeszcze paru innych.

Jakie nadużycie? Lewy powiedział: zawaliliśmy my - drużyna, zawalił trener -
Smuda. Gdzie tu widzisz nadużycie? On zwyczajnie mówi, jak było.

Tak nawiasem - kto odpowiadał za treningi wydolnościowe w polskiej drużynie? Czy można tym obarczyć Smudę?

A kto jest szefem sztabu szkoleniowego?

> Myśle zupełnie odwrotnie. Publika nie wie co się dzieje w szatni, nie zna
> całej kuchni, więc rzetelna ocena w tym przypadku należy do piłkarzy.

Czyli, sami siebie mają oceniać.. Czy nie widzisz w tym jakiegoś absurdu?

W relacji piłkarz oceniający byłego trenera nie widzę niczego absurdalnego. --

W dniu 2012-07-18 16:39, UGI pisze:

Trybun <rg@yachoo.com> napisał(a):

Czechów, osamotniony Lewy w ataku, ledwie poskładany Boenish) i za te dwa
czynniki odpowiada sztab szkoleniowy.

To już nadużycie ze strony Lewego - na pewno nie zawalił Błaszczykowski,
Tytoń i jeszcze paru innych.

Jakie nadużycie? Lewy powiedział: zawaliliśmy my - drużyna, zawalił trener -
Smuda. Gdzie tu widzisz nadużycie? On zwyczajnie mówi, jak było.

Dlaczego włączył do tej swojej opinii Tytonia, Murawskiego czy Tytonia? Tak naprawdę to zawalił tylko on i Smuda, - on bo poruszał się jak mucha w smole a Smuda bo to pod niego ustawił drużynę i brakło mu odwagi żeby go ściągnąć z boiska..

Tak nawiasem
- kto odpowiadał za treningi wydolnościowe w polskiej drużynie? Czy
można tym obarczyć Smudę?

A kto jest szefem sztabu szkoleniowego?

No tak, tu masz rację - za wszystko odpowiada szef. Jeżeli coś jest zaniedbane w jego ekipie to nie można obwiniać za to innych.

Myśle zupełnie odwrotnie. Publika nie wie co się dzieje w szatni, nie zna
całej kuchni, więc rzetelna ocena w tym przypadku należy do piłkarzy.

Czyli, sami siebie mają oceniać.. Czy nie widzisz w tym jakiegoś absurdu?

W relacji piłkarz oceniający byłego trenera nie widzę niczego absurdalnego.

No dobrze, ale nie należy dawać wiary takim opiniom - zawodnik może mieć żale do byłego trenera i tylko to może być powodem doprawiania mu rogów. Najlepiej oceniać wg własnych kryteriów i tylko to co się widzi na własne oczy.

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:25:31 +0200, Trybun napisał(a):

Tak nawiasem - kto odpowiadał za treningi wydolnościowe w polskiej drużynie? Czy można tym obarczyć Smudę?

Nie, kurwa, Mieszka Pierwszego.
A kto jest szefem sztabu szkoleniowego, kto odpowiada za calosc przygotowan,
kto sobie dobiera pracownikow, kto *powinien* miec nad tym kontrole?
Trener.

W dniu 2012-07-20 09:26, Mark pisze:

Dnia Wed, 18 Jul 2012 15:25:31 +0200, Trybun napisał(a):

Tak nawiasem
- kto odpowiadał za treningi wydolnościowe w polskiej drużynie? Czy
można tym obarczyć Smudę?

Nie, kurwa, Mieszka Pierwszego.
A kto jest szefem sztabu szkoleniowego, kto odpowiada za calosc przygotowan,
kto sobie dobiera pracownikow, kto *powinien* miec nad tym kontrole?
Trener.

No dobrze, już bez nerwów. - Szef odpowiada.

W dniu 2012-07-14 19:11, Trybun pisze:

przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM.

Dla zespolow z topowych lig mistrzostwo kraju jest wazniejsze niz dobry wystep w LM.
Poza tym Borussia zdemolowala pzreciwnikow w lidze i pucharze z Lewym jako gwiazda zespolu. Porownywalny z tym, w ostatnich czasach, jest zwycieski wystep Dudaka w LM. Tyle, ze dla Dudka to byl labedzi spiew, Lewego raczej nikt na lawie nie posadzi w nastepnym sezonie
--
the_foe

W dniu 2012-07-14 21:48, the_foe pisze:

W dniu 2012-07-14 19:11, Trybun pisze:

przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM.

Dla zespolow z topowych lig mistrzostwo kraju jest wazniejsze niz dobry wystep w LM.
Poza tym Borussia zdemolowala pzreciwnikow w lidze i pucharze z Lewym jako gwiazda zespolu. Porownywalny z tym, w ostatnich czasach, jest zwycieski wystep Dudaka w LM. Tyle, ze dla Dudka to byl labedzi spiew, Lewego raczej nikt na lawie nie posadzi w nastepnym sezonie

Bo ja wiem czy tak jest..? Abramowicz postraszył że da sobie spokój z Chelsea, gdy ta co najmniej nie zagra w finale LM..

Właśnie, podobno Lewy ma odejść z Dortmund, zobaczymy czy teĹź w innym, silniejszym klubie  (choćby Bayernie M)  zostanie okrzyknięty gwiazdą..?

W dniu 2012-07-16 12:35, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-14 21:48, the_foe pisze:

W dniu 2012-07-14 19:11, Trybun pisze:

przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie zaistniała w LM.

Dla zespolow z topowych lig mistrzostwo kraju jest wazniejsze niz
dobry wystep w LM.
Poza tym Borussia zdemolowala pzreciwnikow w lidze i pucharze z Lewym
jako gwiazda zespolu. Porownywalny z tym, w ostatnich czasach, jest
zwycieski wystep Dudaka w LM. Tyle, ze dla Dudka to byl labedzi spiew,
Lewego raczej nikt na lawie nie posadzi w nastepnym sezonie

Bo ja wiem czy tak jest..? Abramowicz postraszył że da sobie spokój z
Chelsea, gdy ta co najmniej nie zagra w finale LM..

Bo to jego kaprys. W innych zespolach gdzie wlasciciel nie traktuje swojej wlasnosci jak zabawke takiego ultimatum nie slyszelismy. Czy w ogole jakis trener stracil stanowisko, dlatego, ze dla ciala tylko w LM? Gdyby tak bylo to nawet Fergusson bylby juz na emeryturze. LM to wylacznie kasa, chyba nikt, z topu, nie traktuje tych rozgrywek powaznie w wymiarze czysto sportowym. Dowowdem jest casus Chelsea, ktorej latwiej bylo sie dostac do nastepnej edycji wygrywajac ostatni final, niz zajac miejsce w lidze premiowane gra w europejskich pucharach.

Właśnie, podobno Lewy ma odejść z Dortmund, zobaczymy czy też w innym,
silniejszym klubie (choćby Bayernie M) zostanie okrzyknięty gwiazdą..?

takie gadki maja na celu podbic wylacznie cene za jaka zgodzi sie zostac. Na 99.99% zostanie w Dortmundzie.


--
the_foe

W dniu 2012-07-16 21:17, the_foe pisze:

Bo ja wiem czy tak jest..? Abramowicz postraszył że da sobie spokój z
Chelsea, gdy ta co najmniej nie zagra w finale LM..

Bo to jego kaprys. W innych zespolach gdzie wlasciciel nie traktuje swojej wlasnosci jak zabawke takiego ultimatum nie slyszelismy. Czy w ogole jakis trener stracil stanowisko, dlatego, ze dla ciala tylko w LM? Gdyby tak bylo to nawet Fergusson bylby juz na emeryturze. LM to wylacznie kasa, chyba nikt, z topu, nie traktuje tych rozgrywek powaznie w wymiarze czysto sportowym. Dowowdem jest casus Chelsea, ktorej latwiej bylo sie dostac do nastepnej edycji wygrywajac ostatni final, niz zajac miejsce w lidze premiowane gra w europejskich pucharach.

Ja z kolei spotykałem się z opiniami że to dopiero rozgrywki w LM nobilitują.. I tak jest wszędzie, za wyjątkiem Hiszpanii. tam nobilituje wygrana nad Barceloną i odwrotnie - nad Realem.

Właśnie, podobno Lewy ma odejść z Dortmund, zobaczymy czy też w innym,
silniejszym klubie (choćby Bayernie M) zostanie okrzyknięty gwiazdą..?

takie gadki maja na celu podbic wylacznie cene za jaka zgodzi sie zostac. Na 99.99% zostanie w Dortmundzie.

Możliwe, ale ciekawe czy nadal będzie postrzegany jako gwiazda tej drużyny?

W dniu 2012-07-14 19:11, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-14 18:18, the_foe pisze:

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory
odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie
powinno się poddawać publicznej krytyce.

Platon czy Konfuscujsz się odezwał?

Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie
zaistniała w LM..

Aleś walnął pięścią w cycki... szkoda czasu komentować.

W dniu 2012-07-14 22:53, Pablo pisze:

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej nie
powinno się poddawać publicznej krytyce.

Platon czy Konfuscujsz się odezwał?

Kultura i dobry obyczaj.

Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie nie
zaistniała w LM..

Aleś walnął pięścią w cycki... szkoda czasu komentować.

Skoro nie lubisz dyskutować o faktach...

On 2012-07-14 19:11, Trybun wrote:

W dniu 2012-07-14 18:18, the_foe pisze:

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola,
ktory odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Moralnego prawa nie ma, nauczycieli i mentorów nawet byłych, raczej
nie powinno się poddawać publicznej krytyce.
Jak to sukcesy? - przecież Borussia z Lewym na pokładzie zupełnie
nie zaistniała w LM.

I tak się własnie hoduje święte krowy. A prawda jest taka że Smuda i Janas to ten sam sort: Chwilowy sukces z zespołem który był samograjem i potem jazda na opinii do końca życia.

W dniu 2012-07-18 10:48, Andrzej Zbierzchowski pisze:

I tak się własnie hoduje święte krowy. A prawda jest taka że Smuda i Janas to ten sam sort: Chwilowy sukces z zespołem który był samograjem i potem jazda na opinii do końca życia.

To on się stawia w roli świętej krowy - Roberta Wielkiego, - jaki ja jestem wspaniały.. tylko ci trenerzy nie są mnie godni.. Nawet nie porównuj tych dwu trenerów.

14-07-2012, 18:18, the_foe napisał:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Żehęproszęnibyco?


--
AJK

W dniu 2012-07-15 17:32, AJK pisze:

14-07-2012, 18:18, the_foe napisał:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory
odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Żehęproszęnibyco?

Pojawił się na grupie drugi Fortuna, tylko w trochę bardziej perwersyjnej formie.

W dniu 2012-07-15 20:50, Pablo pisze:

Żehęproszęnibyco?

Pojawił się na grupie drugi Fortuna, tylko w trochę bardziej perwersyjnej formie.

Pod jakim nickiem?

15-07-2012, 20:50, Pablo napisał:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ma prawo do tego. Jest drugim po Bonku polskim piłkarzem z pola, ktory
odniosl znaczacy sukces w klubowej pilce na swiatowym poziomie.

Żehęproszęnibyco?

Pojawił się na grupie drugi Fortuna, tylko w trochę bardziej perwersyjnej formie.

Bez jaj, Fortunie mało kto potrafi "dorównać" :-)


--
AJK

W dniu 2012-07-16 16:19, AJK pisze:

Pojawił się na grupie drugi Fortuna, tylko w trochę bardziej
perwersyjnej formie.

Bez jaj, Fortunie mało kto potrafi "dorównać" :-)

Nie przesadzaj, to złotko w Sapporo trafiło  się panu Wijtkowi jak ślepej kurze.. ;-)

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ty się tak nie sugeruj tym, co stano napisze na weszlo. Lewy zrobił bardzo dobrze!

W dniu 2012-07-14 19:57, Fedor pisze:

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ty się tak nie sugeruj tym, co stano napisze na weszlo. Lewy zrobił bardzo dobrze!

Sugeruje się tylko i wyłącznie jego postawą na Euro i zachowaniem na konferencji prasowej..

  Jak dla mnie Ĺźałośnie.

Użytkownik "Fedor" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jtsbti$h1f$1@inews.gazeta.pl...

W dniu 2012-07-14 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Ty się tak nie sugeruj tym, co stano napisze na weszlo.

Dlaczego?
Przecież pisze tak samo jak wcześniej pisał na prspn.
I zasada wtedy wyrobiona nadal pasuje - jest dokładnie odwrotnie niż on napisze.

W dniu 14.07.2012 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Kto pamięta osobą, co mniej-więcej w podobny sposób oceniła Smudę w momencie jego powołania? Nie był to Kosecki?

W dniu 2012-07-15 01:36, Smok Eustachy pisze:

W dniu 14.07.2012 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Kto pamięta osobą, co mniej-więcej w podobny sposób oceniła Smudę w momencie jego powołania? Nie był to Kosecki?

Kto by to nie był, to miał rację - Smuda nie nadaje się na selekcjonera... Może to J. Tomaszewski. On jako jeden z nielicznych potrafi ocenić bez zawoalowania to co się dzieje w polskiej piłce.

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:37:37 +0200, Trybun napisał(a):

 Może to J. Tomaszewski. On jako jeden z nielicznych potrafi ocenić bez zawoalowania to co się dzieje w polskiej piłce.

Ten blazen i idiota? Ktory najpierw mowi potem mysli, choc to drugie to nie
zawsze?

W dniu 2012-07-16 15:16, Mark pisze:

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:37:37 +0200, Trybun napisał(a):

  Może to J. Tomaszewski. On jako jeden z nielicznych
potrafi ocenić bez zawoalowania to co się dzieje w polskiej piłce.

Ten blazen i idiota? Ktory najpierw mowi potem mysli, choc to drugie to nie
zawsze?

Sorry, ale dziwnie postrzegasz ludzi którzy nie bawią się w dyplomację gdy w grę wchodzi dobro polskiej piłki.

W dniu 2012-07-16 12:37, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-15 01:36, Smok Eustachy pisze:

W dniu 14.07.2012 09:22, Trybun pisze:

Kura krytykuje swojego mentora:

http://euro.wp.pl/title,,wid,14759395,wiadomosc.html

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

Kto pamięta osobą, co mniej-więcej w podobny sposób oceniła Smudę w
momencie jego powołania? Nie był to Kosecki?

Kto by to nie był, to miał rację - Smuda nie nadaje się na
selekcjonera... MoĹźe to J. Tomaszewski. On jako jeden z nielicznych
potrafi ocenić bez zawoalowania to co się dzieje w polskiej piłce.

Tomaszewski krytykuja zawsze i wszytkich. Dzieki temu niekiedy ma racje.

--
the_foe

W dniu 2012-07-16 21:20, the_foe pisze:

Tomaszewski krytykuja zawsze i wszytkich. Dzieki temu niekiedy ma racje.

Jakoś nie udało mi się go przyłapać na nieuzasadnionej krytyce.

Dnia Sat, 14 Jul 2012 09:22:28 +0200, Trybun napisał(a):

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

A co takiego powiedzial, ze zostali zajechani? Przeciez to nawet slepy
zobaczyl, ze zajechani byli. Kazdy to na boisku widzial.
Ze trener nie mial zadnej koncepcji? ze nie potrafil reagowac na to co sie
dzieje na boisku? Masz na to odpowiedz: Polska:Grecja i wszystko w temacie.
Niesteyt ale smutna prawda, i Lewandowski ma racje.
Bylem jednymz tych nielicznych ktrorzy juz w dniu mianowania SMudy mowili ze
to zly wybor - coz, trenowal Wisle i wcale jakos tego rewelacyjnie nie
robil,, wiec mialem - moze skrzywiona ze wzgledu na klub - niechec do Smudy.
Podobnie jak niektorzy kibice Lecha.

Ale niestety prawda jest to ze ME Smuda koncertowo spapral. I o ile odpowiedzialnosc za przygotowania moze sie rozbic na caly sztab, to
odpowiedzialnosc za reakcje (a raczej ich brak) na to co sie dzialo w
trakcie meczu spada juz calkowicie na SMude

W dniu 2012-07-16 11:09, Mark pisze:

Dnia Sat, 14 Jul 2012 09:22:28 +0200, Trybun napisał(a):

Normalnie chłoptasiowi sodówka uderzyła do główki.

A co takiego powiedzial, ze zostali zajechani? Przeciez to nawet slepy
zobaczyl, ze zajechani byli. Kazdy to na boisku widzial.

Jasne że widział - Piszczka ogrywał jakiś gołowąs z Czech jak tylko chciał, Lewy zostawał na milę za obrońcami w starcie do piłki itd itp.. Myślisz że to wina Smudy?

Ze trener nie mial zadnej koncepcji? ze nie potrafil reagowac na to co sie
dzieje na boisku? Masz na to odpowiedz: Polska:Grecja i wszystko w temacie.

Tu się w pełni zgadzam - Lewandowski już po pierwszych połowach był do zmiany, potrzebny był ktoś z szybkością. Smuda nie miał śmiałości zdobiąc z boiska przereklamowany towar z Dortmund.

Niesteyt ale smutna prawda, i Lewandowski ma racje.
Bylem jednymz tych nielicznych ktrorzy juz w dniu mianowania SMudy mowili ze
to zly wybor - coz, trenowal Wisle i wcale jakos tego rewelacyjnie nie
robil,, wiec mialem - moze skrzywiona ze wzgledu na klub - niechec do Smudy.

Ja też uważałem że wybór Smudu na selekcjonera kadry jest złym krokiem. Natomiast bardzo dobrze bym widział jego powrót do Lecha.

Podobnie jak niektorzy kibice Lecha.

Tylko ci co rozczulali się nad roniącym łzy z powodu dymisji - Michniewiczem.

Ale niestety prawda jest to ze ME Smuda koncertowo spapral.
I o ile odpowiedzialnosc za przygotowania moze sie rozbic na caly sztab, to
odpowiedzialnosc za reakcje (a raczej ich brak) na to co sie dzialo w
trakcie meczu spada juz calkowicie na SMude

Zgadzam się - Smudzie brakło zdecydowanie i cywilnej odwagi żeby poprowadzić drużynę po swojemu.