Data: 2011-05-25 18:16:52 | |
Autor: Michał | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i jazda na gapę | |
Na większości przystankach nie ma kas biletowych ani automatów. Dotąd było tak, podórzny mógł wsiąść przez dowolne drzwi a następnie udać się do kierownika pociągu by zakupić bilet. Często owi kierownicy nawet nakazywali zająć miejsce i dopiero gdy sam przyjdzie podczas kontroli można było kupić bilet. Tak było praktykowane przez długie lata, może dziesięciolecia.
Okazało się dziś, że przewoźnik zmienił regulamin. Nakazuje wejście pierwszymi drzwiami by od razu zakupić bilet. Problem w tym, że informacji o tym nie ma na przystankach, a umieszczona jest za to... wewnątrz pociągu i przeczytać ją można dopiero po wejściu. Miałem dziś sytuację, że wsiadłem do pociągu, skierowałem się do konduktora by zakupić bilet. Od razu pojawili się kanarzy, nie dopuścili do zakupu biletu i chcieli wlepić to coś, nazywane różnie - mandatem czy czym to jest. Nie przyjąłem, została wezwana policja, zapewne skończy się w sądzie. Czy mam szanse wygrać powołując się na wieloletnią odmienną praktykę kolei, brak informaji o zmianach oraz wręcz podstępnym działaniem? (info na przystankach nie ma, za to jest w pociągu) Przecież to niedorzeczne, żeby przed każdą podróżą sprawdzać czy regulamin się nie zmienił. |
|
Data: 2011-05-25 11:45:19 | |
Autor: witek | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
On 5/25/2011 11:16 AM, Michał wrote:
Okazało się dziś, że przewoźnik zmienił regulamin. Nakazuje wejście Dzis? O tym to ja już jakieś 15 lat temu wiedziałem. |
|
Data: 2011-05-25 19:32:02 | |
Autor: Michał | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
On 25.05.2011 18:45, witek wrote:
Dzis? Bzdura. W regulaminie Przewozów Regionalnych wciąż nic nie ma o wejściu pierwszymi drzwiami. W pociągach KM sam widziałem naklejki nic nie mówiące o "pierwszych drzwiach" a jedynie o udaniu się do konduktora w celu zakupu biletu. Zresztą kanarzy coś wspominali o zmianach, a naklejki z "pierwszymi drzwiami" były dość świeże w porównaniu do innych o innej treści. |
|
Data: 2011-05-25 12:30:57 | |
Autor: witek | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
On 5/25/2011 12:32 PM, Michał wrote:
On 25.05.2011 18:45, witek wrote: Sam jesteÅ› bzdura. |
|
Data: 2011-05-25 19:35:11 | |
Autor: Michał | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
On 25.05.2011 19:30, witek wrote:
Sam jesteś bzdura. Nie ma to jak rzeczowość. :) Czyli jednak jest taki warunek w reg. PR? |
|
Data: 2011-05-27 21:20:29 | |
Autor: adam | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i jazda na gapę | |
Dzis? Jestes bardzo pewien swoich racji, po co wiec pytasz na grupie? Jak jestes pewien to sprawe wygrasz. A co do wejscia pierwszymi drzwiami - ja pociÄ…gami jezdze bardzo rzadko, nie czytalem zadnych regulaminow, a i tez wiem ze taki przepis jest od dawna. Cos Ci umknelo, albo naginasz fakty do swojej sytuacji. Moze chciales sie przejechac bez biletu? Adam |
|
Data: 2011-05-25 18:22:18 | |
Autor: Michał | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
SÄ… to Koleje Mazowieckie, przestrzegam.
Przy okazji podstępności można zaobserwować niezłą praktykę - publikują wyłącznie tekst jednolity regulaminu, NIE MA publikacji zmian ANI uchwał dot. tych zmianach. Regulamin jest datowany na 2008 rok, ale ma informację, że był 3 razy zmieniany. To jakieś jaja. Podróżny przed każdą podróżą ma czytać cały regulamin? |
|
Data: 2011-05-26 05:49:04 | |
Autor: Wojtek | |
Przewo¼nik zmieni³ zasady... no i jazda na gapê | |
On Wed, 25 May 2011 18:22:18 +0200, Micha³ wrote:
S± to Koleje Mazowieckie, przestrzegam. "Rozmowa z Kolejami Mazowieckimi tym siê ró¿ni od rozmowy z terrorystami, ¿e z terrorystami mo¿na negocjowaæ". -- Wojtek |
|
Data: 2011-05-25 18:44:08 | |
Autor: SDD | |
Przewo¼nik zmieni³ zasady... no i jazda na gapê | |
U¿ytkownik "Micha³" <michal@michal.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:irja1l$p3c$2news.onet.pl... Na wiêkszo¶ci przystankach nie ma kas biletowych ani automatów. Dot±d by³o tak, podórzny móg³ wsi±¶æ przez dowolne drzwi a nastêpnie udaæ siê do kierownika poci±gu by zakupiæ bilet. Czêsto owi kierownicy nawet nakazywali zaj±æ miejsce i dopiero gdy sam przyjdzie podczas kontroli mo¿na by³o kupiæ bilet. Tak by³o praktykowane przez d³ugie lata, mo¿e dziesiêciolecia. Przez dziesieciolecia to nie istnialy KM A w PKP zasada taka obowiazywala od dawna. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-05-25 19:32:34 | |
Autor: Michał | |
Przewo¼nik zmieni³ zasady... no i ja zda na gapê | |
On 25.05.2011 18:44, SDD wrote:
Przez dziesieciolecia to nie istnialy KM Zgadza się, KM istnieją kilka lat. Kontynuują działalność PKP. A w PKP zasada taka obowiazywala od dawna. Bzdura. Informacje w pociągach NIE mówiły nic o wejściu pierwszymi drzwiami za to mówiły o "udaniu się do czoła składu" I praktyka była właśnie taka. |
|
Data: 2011-05-25 20:50:50 | |
Autor: qwerty | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i jazda na gapę | |
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:irja1l$p3c$2@news.onet.pl...
Na większości przystankach nie ma kas biletowych ani automatów. Dotąd było tak, podórzny mógł wsiąść przez dowolne drzwi a następnie udać się do kierownika pociągu by zakupić bilet. Coś kręcisz. Przystanki i pociągi? Problem w tym, że informacji o tym nie ma na przystankach, a umieszczona jest za to... wewnątrz pociągu i przeczytać ją można dopiero po wejściu. Znowu przystanek i pociąg. Czy mam szanse wygrać powołując się na wieloletnią odmienną praktykę kolei, brak informaji o zmianach oraz wręcz podstępnym działaniem? (info na przystankach nie ma, za to jest w pociągu) Już od jakiegoś czasu jest taki regulamin. To, że nie był respektowany to jest co innego... |
|
Data: 2011-05-25 20:56:16 | |
Autor: Liwiusz | |
Przewoźnik zmienił zasady... no i ja zda na gapę | |
W dniu 2011-05-25 20:50, qwerty pisze:
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomości grup Chyba nie trzeba kończyć technikum kolejowego, aby rozróżniać stacje i przystanki ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Przystanek_osobowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Stacja_kolejowa -- Liwiusz |
|