Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Przewóz roweru w pociągu

Przewóz roweru w pociągu

Data: 2010-03-21 14:52:24
Autor: robertcb
Przewóz roweru w pociągu
Witam.
W regulaminie przewozu rzeczy PKP IC (nie wiem czy PR też?) jest taki zapis:

Podróżny, posiadający ważne dokumenty przewozu, może zabrać ze sobą i przewieźć bezpłatnie jako bagaż podręczny:
1) łatwe do przenoszenia rzeczy, w tym np.:
a) (...)
b) złożony rower w pokrowcu,

Czyli mam składaka i przewożę bezpłatnie, Tylko jaki to musi być pokrowiec? wystarczy duży worek na śmieci (np 240L)?
A może są jakieś specjalne ultralekkie pokrowce z materiału jak na tropik namiotu, czy pokrowiec przeciwdeszczowy na plecak?
Standardowe pokrowce np z cordury itp. są grube i ciężkie; zajmują dużo miejsca i dodatkowe kilogramy w plecaku, a worek foliowy 240L waży zaledwie 70g.


--


Data: 2010-03-21 10:52:07
Autor: Marek
Przewóz roweru w pociągu
Są takie pokrowce, ale szkoda na nie kasy. Rower to masa twardych
kantów i lekka szmatka szybko się poprzecina.
Przepisy kolejowe nie definiują pojęcia pokrowiec. Na dodatek ostatnie
słowo ma ten człek, co sprawdza bilety ;).
Jeśli to jednorazowy przewóz, posłuż się oklejonym dodatkowo taśmą
workiem. Jeśli jednak chciałbyś mieć lekki i uniwersalny pokrowiec,
kup sobie plandekę budowlaną 2x3 m. Wystarczy ułożyć na jej połowie
części rozebranego roweru i przykryć drugą połową. A całośc zawinąć i
okleić lub związać cienkim sznurkiem. Taki patent przydaje się także w
autobusach PKS.http://www.tinyurl.pl/?hlQu6B9w I jako tropik na
biwaku :).

--
Marek

Data: 2010-03-22 21:37:32
Autor: robertcb
Przewóz roweru w pociągu
Są takie pokrowce, ale szkoda na nie kasy. Rower to masa twardych
kantów i lekka szmatka szybko się poprzecina.
Przepisy kolejowe nie definiują pojęcia pokrowiec. Na dodatek ostatnie
słowo ma ten człek, co sprawdza bilety ;).
Jeśli to jednorazowy przewóz, posłuż się oklejonym dodatkowo taśmą
workiem. Jeśli jednak chciałbyś mieć lekki i uniwersalny pokrowiec,
kup sobie plandekę budowlaną 2x3 m. Wystarczy ułożyć na jej połowie
części rozebranego roweru i przykryć drugą połową. A całośc zawinąć i
okleić lub związać cienkim sznurkiem. Taki patent przydaje się także w
autobusach PKS.http://www.tinyurl.pl/?hlQu6B9w I jako tropik na
biwaku :).

Rozwiązałem to pakując rower do wielgachnej torby bazarowej (tego typu: http://www.img.chh.pl/large_size/c079744fe1c917a03afa55876435a877.jpg)
torba lekka, i po złożeniu nie zajmuje dużo miejsca w plecaku.
a co do biwaku, to wolę jednak namiot ;).

--


Data: 2010-03-21 18:41:38
Autor: Wojtek Paszkowski
Przewóz roweru w pociągu

<robertcb@poczta.onet.pl> wrote in message news:3461.00000c30.4ba62498newsgate.onet.pl...

Tylko jaki to musi być pokrowiec? wystarczy duży worek na śmieci (np 240L)?
A może są jakieś specjalne ultralekkie pokrowce z materiału jak na tropik
namiotu, czy pokrowiec przeciwdeszczowy na plecak?

woziłem kilkukrotnie w domowej produkcji worku z jakiegoś cienkiego poliestrowego materiału (uszytym kiedyś na potrzeby podróży autokarem). Waży i zajmuje miejsca mniej więcej tyle, co rowerowa kurtka. W praktyce wygląda tak (to granatowe coś pod ścianą):

http://picasaweb.google.com/wpaszk/MSB12#5370669112208932386

Standardowe pokrowce np z cordury itp. są grube i ciężkie; zajmują dużo
miejsca i dodatkowe kilogramy w plecaku, a worek foliowy 240L waży zaledwie
70g.

rower ma przede wszystkim nie przeszkadzać, zagrażać innym i zbytnio się rzucać w oczy - a wtedy pewnie i worek foliowy da radę.

pozdr

Przewóz roweru w pociągu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona