Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.
[...]
Reszta tu:
http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,247.html

Po prostu bajka.
--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] Microsoft  Office 2000: Nikt nie pogania Cię
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] z robotą
[ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.
[...]
Reszta tu:
http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,247.html

Po prostu bajka.

Hahahaha :) Jadac tydzien temu w Beskidy, w pociagu posp, ze Szczecina do Katowic, drugi raz w ciagu 3 lat trafilem na wagon z siedzeniami lotniczymi, gdzie polowa wagonu to byly same wieszaki na rowery :) Ba !, wracajac spowrotem jechalo kilku rowerzystow i co ? i tego wagonu juz nie bylo :) Nie bylo zadnego wagonu nawet z trzema wieszakami hehehe :)Jedynym plusem jest to, ze z Zywca do Katowic w wekend zaplacilem tylko dwa zl za dwa rowery :) taka promocje to ja rozumiem :)


pozdr

CeZ__134

CeZ__134 <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał(a):

Hahahaha :) Jadac tydzien temu w Beskidy, w pociagu posp, ze Szczecina do Katowic, drugi raz w ciagu 3 lat trafilem na wagon z siedzeniami lotniczymi, gdzie polowa wagonu to byly same wieszaki na rowery :) Ba !, wracajac spowrotem jechalo kilku rowerzystow i co ? i tego wagonu juz nie bylo :) Nie bylo zadnego wagonu nawet z trzema wieszakami hehehe :)

Pociągi pospieszne to inna firma - PKP Intercity.

Jedynym plusem jest

to, ze z Zywca do Katowic w wekend zaplacilem tylko dwa zl za dwa rowery :) taka promocje to ja rozumiem :)

No właśnie o tym pisze PKP PR.

Bartek

--

"Bartek" <bartekbosowiec@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:h5rti1$641$1inews.gazeta.pl...

Jedynym plusem jest

to, ze z Zywca do Katowic w wekend zaplacilem tylko dwa zl za dwa rowery :)
taka promocje to ja rozumiem :)

No właśnie o tym pisze PKP PR.

w połączeniu z innymi ofertami jest jeszcze ciekawiej. Np dzięki "połączeniu w dobrej cenie" całą polską dolinę Popradu od N. Sącza po Krynicę (czyli świetne rowerowo tereny) można przejechać z rowerem za raptem 5,5zł. Albo pojechać na weekend z 3miasta na Mazury i nazad (łącznie ok. 700km) na bilecie turystycznym - za 35zł.

Dla porównania, przejazd z rowerem pociągiem pospiesznym (na stojąco albo z rowerem zdanym na łaskę/niełaskę nikotyniarzy) z Trójmiasta do granicy województwa (ciut ponad 100km): 40zł.

pozdr

"Mariusz Kruk" napisał:

Po prostu bajka.

Piękna bajka ale nie da się ukryć, że w tym roku  zdecydowanie zwiększyłem
ilość jednodniowych wypadów z bicyklem ciuchciami PKP PR.
Główny powód to oczywiście fakt, że tylko ten przewoźnik jeździ przez moje
miasteczko :-)
Zachęciła mnie także promocja weekendowa tym bardziej, że tylko te dni mnie
interesują. W tym kontekście zbojkotowałem np. PCC Arrivę - która jeździ
głównie w kujawsko-pomorskim i nie oferuje podobnej zniżki na rower na linii
Chojnice-Bydgoszcz - choć miałem kilka pomysłów na wypady z dowiezieniem
roweru do punktu startu w Bydgoszczy.

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Dnia 11.08.2009 14:31 użytkownik Mariusz Kruk napisał :

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.
[...]
Reszta tu:
http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,247.html

Po prostu bajka.

Czy ja dobrze zrozumiałem? 23 000 rowerów miesięcznie? Ja pier...ę, ale sukces! Oszołamiający wręcz!

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Remek wymodził:

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.
[...]
Reszta tu:
http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,247.html

Po prostu bajka.

Akurat wieszaki pokazane na foto są beznadziejne.
Rower buja się na nim w te i we wte. Akuart mój tak robił i lepiej mu
było normlnie na podłodze.

"Rem" <reme.k@vp.pl> wrote in message news:h5ru31$ar9$1news.onet.pl...

Akurat wieszaki pokazane na foto są beznadziejne.
Rower buja się na nim w te i we wte. Akuart mój tak robił i lepiej mu
było normlnie na podłodze.

na wszystkich się buja. Kawałek cienkiego sznurka i po sprawie (przy stabilizowaniu roweru stojącego na własnych kołach też się przydaje)

pozdr

Panie Mariusz Kruk, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:slrnh82p45.hus.Mariusz.Krukepsilon.rdc.pl> przy ul....

Po prostu bajka.

Ostatnio przejechałem, praktycznie, od Splitu (Chorwacja) do Oświęcimia
pociągami. Z rowerem.
Powiem tyle - PKP to jest _zdrowa_ instytucja w kwestii przewozu rowerów.
Serio, serio.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

W dniu 2009-08-11 14:31, Mariusz Kruk pisze:

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.

W obliczu moich kilkuletnich doświadczeń z PKP i przewozem rowerów postaram się wstrzymać od dłuższego komentarza, bo jak sobie przypomnę jak wyglądała ostatnia podróż na trasie Białystok - Jelenia Góra (w obie strony miał być na części(?!) trasy wagon rowerowy), to granat mi się w kieszeni odbezpiecza...

--
pozdrawiam,
nemo

Mariusz Kruk wrote:

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich
miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna
taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu
oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi
turystycznie. [...]

No to ja miałem chyba pecha, bo miałem połączenie pociągowe ze Szczecina Głównego do Szklarskiej Poręby Górnej i do przewiezienia dwie poziomki.
Połączenie miało być z jedną przesiadką we Wrocku. Najpierw jechaliśmy pośpiesznym, który miał pół wagonu dla rowerów. Spóźniliśmy się nieco na pociąg, a kierownik na kolejnej stacji pomógł nam się przenieść do właściwego przedziału. Wprawdzie zepsuły się drzwi, ale i tak było całkiem sympatycznie.Kolejnym pociągiem była osobówka do Szklarskiej. Żadnych wagonów rowerowych, czy choć jednego przedsionka. No, ale jakoś się z rowerami wgramoliliśmy. No i potem informacja, że nie dojedziemy do Szklarskiej, bo była wichura i drzewa połamane leżą na torach. Zdarza się. W zastępstwie w Jeleniej Górze miał przyjechać po nas PKS.. Na szczęście na wysokości środkowych drzwi był duży przedsionek i rowery zabraliśmy autobusem. Kierowca nie robił problemu - nawet chciał pojechać na skróty, by nas dowieźć jak najszybciej do Szklarskiej. Mieliśmy mieć tam cyklobusa do Tanvaldu, ale Czesi zawalili i przyjechał jakiś zwykły autobus. Na szczęście też z przedsionkiem - kierowca pomarudził, ale nas zabrał :)

Oczywiście nie ma co uogólniać, jeśli chodzi o PKP Regionalne, tymbardziej, że potem PKP Intercity nas wycyckało, jak wracałem z dziewczyną z Bratysławy - uciekli nam przed nosem, tylko dlatego, że nie zdążyliśmy wtachać rowerów na przyjaznym katowickim dworcu, gdzie ruchome schody są nieruchome..
Wprawdzie kierownik odjeżdżającego pociągu usłyszał mojego airzounda i krzyk 'hej!', wprawdzie gwizdał i machał do maszynisty, ale ten sobie pojechał..

A spóźniliśmy się dlatego, bo w poprzednim pociągu PKP Regionalne, jedna osoba miała atak padaczki i czekali na ratowników.. I PKP Intercity miało poczekać na nas i na kilka innych osób..

Ale to już takie małe OT :)



Pozdr
Tomek
--
http://rowerowy.szczecin.pl

....

Wprawdzie kierownik odjeżdżającego pociągu usłyszał mojego airzounda i krzyk 'hej!', wprawdzie gwizdał i machał do maszynisty, ale ten sobie pojechał..

....

Trzeba się nauczyć sygnałów kolejarskich ;)
Sygnał "Stój!" to trzy krótkie dźwięki i lub "kręcenie kółek" w powietrzu.

zdroofka
charwel:)

Po prostu bajka.

A w pociągu papieskim rowerzyści mogą się wypchać sianem.
http://www.pociag-papieski.pl/index.php/rozklad-jazdy


--