Zestaw taki:

Holownik:
samochód osobowy (terenowy), o masie własnej 1400kg, DMC 2000kg, max masa przyczepy z hamulcem 1800kg.
przyczepa dwuosiowa z hamulcem najazdowym, laweta - DMC 1200kg, masa własna 250kg, ładunek 700kg, masa całkowita 950kg.

Suma DMC 3200kg, masa własna holownika większa niż DMC przyczepy - IMO można bez problemu prowadzić taki zestaw mając prawo jazdy B.

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha5skh$72i$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

pomijajac masy w któer nie wnika, ZTCW jesli rozstaw osi lawety >90cm , to kat B nie wystarcza

Użytkownik "Arbiter" <niema@hotmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ha5slq$1vm3$1@newsread2.aster.pl...

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha5skh$72i$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

pomijajac masy w któer nie wnika, ZTCW jesli rozstaw osi lawety >90cm , to kat B nie wystarcza

jak to bywa na pl.soc.prawo
podaj czleniu podstawy prawne !

Skad tys facet te 90 cm wzial.

pomijajac masy w któer nie wnika, ZTCW jesli rozstaw osi lawety >90cm , to kat B nie wystarcza

jak to bywa na pl.soc.prawo
podaj czleniu podstawy prawne !

Skad tys facet te 90 cm wzial.

A czarna kura o polnocy na rozstajach zarznieta???
To dobrze, bo wyngiel przywiezli i je we wiosce.

Ale tatulo pijany...

Moja zona   Zofiiiiia

Tomek

Wezcie se kurna poczytajcie. To raptem ze dwa zdania w kodeksie i
jedno w warunkach technicznych.

Arbiter pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha5skh$72i$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

pomijajac masy w któer nie wnika, ZTCW jesli rozstaw osi lawety >90cm , to kat B nie wystarcza

Nie wiem czy to akurat 90cm, ale w takich lawetach ten rozstaw jest mniejszy - to dwie nieskrętne osie blisko siebie.
Wg. litery prawa to nadal jedna oś, tyle że "zespolona" czy coś - nie pamiętam.

Przyczepy z większym rozstawem (czyli te naprawdę dwuosiowe) to takie gdzie dyszel jest zamocowany do przedniej, skrętnej osi, a tylna oś jest nieskrętna. Ale takich lawet to ja nie widziałem :)

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha5skh$72i$1nemesis.news.neostrada.pl...

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

Ja sie trzymam tej tabelki :
http://www.forumsamochodowe.pl/dodatki/uprawniania,do,3500kg.jpg

Ten polucjant chyba jakiejs starej daty, przepisy ktore mowily o dwoch osiach sa starsze niz wegiel...

Generalnie laweta z DMC 1200 musi wygladac jak trailer do skutera wodnego wiec dziwne, ze sie przyczepil.

Picasso

Tomasz Pyra pisze:

Zestaw taki:

Holownik:
samochód osobowy (terenowy), o masie własnej 1400kg, DMC 2000kg, max masa przyczepy z hamulcem 1800kg.
przyczepa dwuosiowa z hamulcem najazdowym, laweta - DMC 1200kg, masa własna 250kg, ładunek 700kg, masa całkowita 950kg.

Suma DMC 3200kg, masa własna holownika większa niż DMC przyczepy - IMO można bez problemu prowadzić taki zestaw mając prawo jazdy B.

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

No niestety, taka jakosc naszej dzielnej policji.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Tomasz Pyra wydusił z siebie te słowy:

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

Tak to wygląda w rzeczywistości.

http://cita.pl/be_przyczepa.jpg

Se zobacz kto ma racje


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Fri, 02 Oct 2009 23:40:48 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

J.

J.F. pisze:

On Fri, 02 Oct 2009 23:40:48 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

To było dawniej niż 7 dni, więc już przepadło.

On Sat, 03 Oct 2009 10:44:21 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

To było dawniej niż 7 dni, więc już przepadło.

No to pozostaje mu powiadomic prokuratorure, o ile to bylo w innym
wojewodztwie :-)

J.

J.F. pisze:

On Fri, 02 Oct 2009 23:40:48 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

J.

Mandat jest rownoznaczny z pryznaniem sie do winy. Skoro go podpisal, to nic juz nie pozostaje. W sprawach spornych rostrzyga sad grodzki, ale tylko w przypadku nie przyjecia mandatu. 7dni to ma na uregulowanie platnosci.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen BX 14TGE
Trafic 1.9dCi serwis Perkins

Michał "HoMMeR" Paszek pisze:

Mandat jest rownoznaczny z pryznaniem sie do winy. Skoro go podpisal, to nic juz nie pozostaje. W sprawach spornych rostrzyga sad grodzki, ale tylko w przypadku nie przyjecia mandatu. 7dni to ma na uregulowanie platnosci.

Jest 7 dni na odwołanie jeżeli mandat wystawiono za coś co nie jest wykroczeniem.

Dlatego istotne by było co mu na nim napisali, bo jeżeli np. "holowanie przyczepy dwuosiową z PJ kat. B", to nie jest to wykroczenie i mógłby się odwołać.

Jeżeli mu napisali "holowanie przyczepy bez uprawnień", to wtedy faktycznie przepadło, bo to już jest wykroczeniem do którego nawet jeżeli niesłusznie się przyznał, to przepadło.

On Sat, 03 Oct 2009 11:24:26 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Jeżeli mu napisali "holowanie przyczepy bez uprawnień", to wtedy faktycznie przepadło, bo to już jest wykroczeniem do którego nawet jeżeli niesłusznie się przyznał, to przepadło.

Czyn ten nie byl wykroczeniem - przynajmniej tak sie wydaje.
Uprawnienia mial i to latwo sprawdzic, ewentualne watpliwosci moga byc
tylko co do pojazdu i przyczepy. Ale tu policjant albo ma w
kapowniczku zapisane, albo musialby sklamac. Tak czy inaczej - odwolywac sie.

J.

On Sat, 03 Oct 2009 10:58:45 +0200,  "Michał \"HoMMeR\" Paszek"

J.F. pisze:

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

Mandat jest rownoznaczny z pryznaniem sie do winy. Skoro go podpisal, to nic juz nie pozostaje. W sprawach spornych rostrzyga sad grodzki, ale tylko w przypadku nie przyjecia mandatu. 7dni to ma na uregulowanie platnosci.

Nie doradzaj jak sie nie znasz.

J.

Dnia Sat, 03 Oct 2009 10:58:45 +0200, "Michał \"HoMMeR\" Paszek"
napisał(a):

Mandat jest rownoznaczny z pryznaniem sie do winy. Skoro go podpisal, to nic juz nie pozostaje.

Gówno prawda. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

On Sat, 03 Oct 2009 10:32:41 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

On Fri, 02 Oct 2009 23:40:48 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

A co na mandacie pisze ? Ma 7 dni na oprotestowanie.

Nie przepadlo, bo mandat za czyn niebedacy wykroczeniem jest z urzedu
niewazny. Dlatego najlepiej wystapic do SG o ukaranie policjanta
grzywna za zmarnowanie twojego czasu. Dobrodusznie wystarczy 50 zl.

Tomek

A jeszcze jedno pytanie w temacie - czy da się zmniejszyć DMC przyczepy w drodze przeglądu rozszerzonego/zerowego w SKP?

Holownik ma masę własną 1533kg i DMC 2070kg.

Potrzebowałbym lawety o DMC poniżej 1430kg (żeby nie przekroczyć zestawem 3500kg), a taką już ciężko kupić.
Albo malutkie lawetki na quady, albo samochodowe o DMC minimum 1500kg.

Czasami trafia się coś z DMC 1000kg, ale to też takie maleństwa, które bym ładował do granic możliwości - wolałbym większą.

Są np. takie:
http://www.allegro.pl/item756983101_laweta_dmc_1500kg_ladownosc_1000_kg.html
http://www.allegro.pl/item757923678_laweta_dwu_osiowa_alko_dmc_1500kg.html

Ale to wszystko DMC 1500kg - trzeba by to o te 70kg zmniejszyć.
Czy sprawę w jakiś sposób ułatwia/utrudnia to gdyby laweta była "SAM"?

Bo tak się zastanawiam czy można po prostu pojechać na SKP żeby mi wystawili papier o zmianie danych (zmniejszeniu DMC i ładowności o np. 100kg), i w urzędzie wymieniam dowód?

Może lepiej zarejestrować taką lawetę od nowa jako SAM? (ile to kosztuje i co zrobić z poprzednią rejestracją?) DMC i ładowność będzie mi mógł diagnosta zrobić taką jaka mi pasuje, czy ma na to jakieś magiczne "nienaginalne" wzory?

Przerabiał już ktoś coś takiego?

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze pomysły na wydanie tej kasy :)

Tomasz Pyra pisze:
  > Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze

pomysły na wydanie tej kasy :)

E do B kosztuje ok 600zl.
Egzamin tylko z jazdy.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

On Sat, 03 Oct 2009 11:40:41 +0200,  MarcinJM wrote:

Tomasz Pyra pisze:
 > Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze

pomysły na wydanie tej kasy :)

E do B kosztuje ok 600zl. Egzamin tylko z jazdy.

Plus badania lekarskie, fotografie, wymiana dokumentow ..

J.

J.F. pisze:

On Sat, 03 Oct 2009 11:40:41 +0200,  MarcinJM wrote:

Tomasz Pyra pisze:
 > Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze

pomysły na wydanie tej kasy :)

E do B kosztuje ok 600zl. Egzamin tylko z jazdy.

Plus badania lekarskie, fotografie, wymiana dokumentow ..

No, ale to nie 2000zl :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

MarcinJM pisze:

Tomasz Pyra pisze:
 > Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze

pomysły na wydanie tej kasy :)

E do B kosztuje ok 600zl.
Egzamin tylko z jazdy.

Najtańszy kurs jaki znalazłem w okolicy to 1500zł.
Do tego egzamin, lekarz, pierdoły i wychodzi jakieś 2000.

On Sat, 03 Oct 2009 11:21:40 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

A jeszcze jedno pytanie w temacie - czy da się zmniejszyć DMC przyczepy w drodze przeglądu rozszerzonego/zerowego w SKP?
Holownik ma masę własną 1533kg i DMC 2070kg.
Potrzebowałbym lawety o DMC poniżej 1430kg (żeby nie przekroczyć zestawem 3500kg), a taką już ciężko kupić.
Albo malutkie lawetki na quady, albo samochodowe o DMC minimum 1500kg.

Jak chcesz tym ciagnac prawdziwe samochody to po prostu zrob +E.
Bedzie prosciej i bardziej uniwersalnie.

A moze jakas mala ciezaroweczka ? Tak zeby te 1.5 tony zmiescilo sie
na pace i ciagle bylo ponizej 3.5t razem ?

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł,

Eee - chyba nie az tak drogo.

J.

J.F. pisze:

A moze jakas mala ciezaroweczka ? Tak zeby te 1.5 tony zmiescilo sie
na pace i ciagle bylo ponizej 3.5t razem ?

No ale to już jednak znacznie większe koszty, bo też nie chcę jakiegoś starego pudła kupić - jeden samochód przy którym trzeba bez przerwy grzebać już mam :)

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł,

Eee - chyba nie az tak drogo.

Obdzwoniłem kilkanaście szkół jazdy, B+E robią tylko w dwóch. W jednej 1500, a drugiej 1800zł za kurs.

Jakby się udało w 1000zł zamknąć z całością, to bym zrobił, ale jak mi wyjdzie do kupy około 2000zł, to już za dużo.

On Sat, 03 Oct 2009 12:07:41 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł,

Eee - chyba nie az tak drogo.

Obdzwoniłem kilkanaście szkół jazdy, B+E robią tylko w dwóch. W jednej 1500, a drugiej 1800zł za kurs.

http://www.manewr.com.pl/cennik.html

Swoja droga i tak drogo.

J.

J.F. wydusił z siebie te słowy:

Jak chcesz tym ciagnac prawdziwe samochody to po prostu zrob +E.
Bedzie prosciej i bardziej uniwersalnie.

wiesz .. ja mam E do B
I powiem tak - trudno znaleźć zestaw samochód osobowy +przyczepa .. zeby dało sie jechać na B+E i nie przekroczylo ładowności przyczepy .. no chyba, ze wozimy malutkie samochody
Co do większych aut .. to łątwo przekroczyć maksymalne masy zestawu ... i nadal trudno wieźć jakis srednio większy samochód osobowy na przyczepie.

Generalnie 80% auto jadących na lawecie ciągniętej przez mniejszą czy większą osobówke/terenówke/vana/suva jedzie niezgodnei z przepisami


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Sat, 3 Oct 2009 12:48:05 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

J.F. wydusił z siebie te słowy:

Jak chcesz tym ciagnac prawdziwe samochody to po prostu zrob +E.
Bedzie prosciej i bardziej uniwersalnie.

wiesz .. ja mam E do B
I powiem tak - trudno znaleźć zestaw samochód osobowy +przyczepa .. zeby dało sie jechać na B+E i nie przekroczylo ładowności przyczepy .. no chyba, ze wozimy malutkie samochody

No ale dopasowac jednak latwiej, choc trzeba spore auto na holownik.

Co do większych aut .. to łątwo przekroczyć maksymalne masy zestawu ... i nadal trudno wieźć jakis srednio większy samochód osobowy na przyczepie.

Ale ta wieksza masa zestawu to chyba tylko sprawy z ITS ?
Bo masz prawo do 7 ton ciagnac ..

Generalnie 80% auto jadących na lawecie ciągniętej przez mniejszą czy większą osobówke/terenówke/vana/suva jedzie niezgodnei z przepisami

Czyli co - pickupa z mala przyczepka, jedna os na pace druga na
przyczepie ? :-)


J.

J.F. wydusił z siebie te słowy:

Ale ta wieksza masa zestawu to chyba tylko sprawy z ITS ?
Bo masz prawo do 7 ton ciagnac ..

z kategerią B (+E) ?

Generalnie 80% auto jadących na lawecie ciągniętej przez mniejszą czy
większą osobówke/terenówke/vana/suva jedzie niezgodnei z przepisami

Czyli co - pickupa z mala przyczepka, jedna os na pace druga na
przyczepie ? :-)

generalnie ciągnik siodłowy na samochodzie <3500kg mógby rozwiązać problem ;)


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:ha7a5a$lkv$1inews.gazeta.pl...

Generalnie 80% auto jadących na lawecie ciągniętej przez mniejszą czy większą osobówke/terenówke/vana/suva jedzie niezgodnei z przepisami

.... w zgodzie z przytaczana tabelka.
Ja juz dawno przestalem sie tym przejmowac. Z doswiadczenia wiem, ze polski policjant sprawdza tylko czy masz E do B ciagnac jakas wieksza przyczepe. Liczenie tych wszystkich DMC i RMC kiepsko im wychodzi a znajomosc przepisow w tym zakresie jeszcze gorzej. BTW wlasciciel szkoly w ktorej robilem kurs na E o tej tabelce nic nie wiedzial i twierdzil, ze musze zrobic E i C... Z kolei niemiecki policjant sprawdzal na tabliczce czy hak ma wystarczajacy dozwolony uciag.

Podobnie sprawa ma sie z duzymi przyczepami, >8 m na 2 auta. Te przyczepy zazwyczaj maja DMC 3,5 t i mase wlasna ok 800 kg. Teoretycznie mozna ja ciagnac nawet jakims terenowym czy SUVem ktore "na haku" maja 3,5 t ale nie bedzie tutaj miala zastosowania tabelka....  Biorac pod uwage owe 1,33 taka przyczepe mozna ciagnac tylko samochodem ciezarowym a czesto je widac za dostawczymi.

Picasso

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha75mk$p2v$1nemesis.news.neostrada.pl...

Przerabiał już ktoś coś takiego?

Przerabial...

Zdejmij tablice i zeszlifuj numer. Jedz do wydzialu komunikacji zloz wniosek o przydzial numeru dla przyczepy zbudowanej wlasnorecznie. Z przyczepa jedziesz do rzeczoznawcy ktory ja pomierzy i opisze.
Wage przyczepy i jej DMC wpisze takie jakie sobie zazyczysz - oczywiscie w granicach rozsadku. Udajesz sie z przyczepa i przydzielonymi numerkami do SKP gdzie przykleja Ci ladna naklejeczke i skasuja pare zlotych. Koszt calej operacji zamyka sie w 500-600 zl, w tym rzeczoznawca bodajze 270 zl.

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze pomysły na wydanie tej kasy :)

Ile ?
Kurs + egzamin praktyczny - jakies 4 lata temu -kosztowal mnie ok 800 zl ...

Picasso

P_ablo pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ha75mk$p2v$1nemesis.news.neostrada.pl...

Przerabiał już ktoś coś takiego?

Przerabial...

Zdejmij tablice i zeszlifuj numer. Jedz do wydzialu komunikacji zloz wniosek o przydzial numeru dla przyczepy zbudowanej wlasnorecznie. Z przyczepa jedziesz do rzeczoznawcy ktory ja pomierzy i opisze.

A co z poprzednią przyczepą? I jej obowiązkowym OC?

Najprościej by było zrobić B+E, ale to kosztuje 2000zł, a mam lepsze pomysły na wydanie tej kasy :)

Ile ?
Kurs + egzamin praktyczny - jakies 4 lata temu -kosztowal mnie ok 800 zl ...

To ja chyba jeszcze poszukam, bo póki co znalazłem całe dwie szkoły które prowadzą B+E i jedna chciała 1500, a druga 1800zł za sam kurs.
Też mnie te ceny zdziwiły, bo wychodzi że 15h zajęć na B+E (gdzie sam sobie pojeżdżę po placu) jest droższe niż cały kurs na B gdzie instruktor musi 30h jeździć w pełnej czujności z kursantem po mieście.

Bo gdyby się dało mieć B+E za powiedzmy 1000zł, to nie opłaca mi się płacić 600zł za zmniejszenie DMC lawety.
A mając B+E to bym sobie kupił jakaś konkretną z DMC 2t i w ogóle bym miał spokój.

Tomasz Pyra wydusił z siebie te słowy:

A co z poprzednią przyczepą? I jej obowiązkowym OC?

sprzedać Janowi Kowalskiemyu, zamieszkałemu w Koziej Wólce 13
o numerze dow os ALL 998823 za 1000pln

Pójsc z umową do WK, wyrejestrować i zapomniec.

Ew. dogadać sie z firmą złomującą, ze taką przyczepe Ci zezłomowalo



ps. dopowiem tylko - ze nie wpisze ile sobie zażyczysz na tą przyczepe .. tylko tyle ile będzie wynikało z indeksu opon, jakie aktualnie będziesz na niej miał.. a przynajmniej tak sie to odbywało zawsze w Lesznie


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Sat, 3 Oct 2009 12:50:52 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

A co z poprzednią przyczepą? I jej obowiązkowym OC?

sprzedać Janowi Kowalskiemyu, zamieszkałemu w Koziej Wólce 13
o numerze dow os ALL 998823 za 1000pln
Pójsc z umową do WK, wyrejestrować i zapomniec.

Nie radze.
Kiedys sie UFG skomputeryzuje, zacznie scigac Kowalskiego, a potem
ciebie.

mozna Imre Magyarovi z bratnich wegier, mozna Iwanowi Polzunowowi z
Minska - o ile wiesz ze taki byl w Polsce i mial wize. Mozna poszukac
nieboszczyka wsrod znajomych, bo obcy to moga kiedys protestowac ze
dziadek zadnej przyczepy nie kupowal. Mozna poszukac emigranta .. no i
mozna sprobowac "w zwiazku z emigracja na stale do Irlandii prosze o
wyrejestrowanie.. " . ewentulnie jeszcze na jakiegos wietnamczyka bym sprobowal - poda sie
adres tymczasowy zameldowania, a potem kto tych wszystkich Phu
rozrozni :-)

ps. dopowiem tylko - ze nie wpisze ile sobie zażyczysz na tą przyczepe .. tylko tyle ile będzie wynikało z indeksu opon, jakie aktualnie będziesz na niej miał.. a przynajmniej tak sie to odbywało zawsze w Lesznie

Ale mniej moze byc ? J.

J.F. wydusił z siebie te słowy:

sprzedać Janowi Kowalskiemyu, zamieszkałemu w Koziej Wólce 13
o numerze dow os ALL 998823 za 1000pln
Pójsc z umową do WK, wyrejestrować i zapomniec.

Nie radze.
Kiedys sie UFG skomputeryzuje, zacznie scigac Kowalskiego, a potem
ciebie.

zaraz zaraz - przyjdą i co?

"Panie, nie pamiętam .. ale przyjechał taki jeden .. gruby, łysy .. ale z brodą. Napalił sie na tą przyczepa, że wypłacił bez targowania w ogole"
"a skąd Pan wziął dane tego pana"?
"no dał mi swój dowód osobisty, zawsze jestesm skrupulatny jesli chodzi o wypełnianie dokumentów"
"ale prosze Pana taki Pan nie istnienie"
"no jak to .. przecież był tu, dwa razy przyjechał, bo mial problem ze swoim gniazdkiem do podłączenia przyczepy ... najpierw był polonezem, a potem jakimś starym oplem przyjechał"
"ale takiego Pana pod tym adcresem nie ma "
"Panie .. ale co ja na to poradze. Przyjechał, pokazał dow. osobisty, spisałem dane na umowe, zapłacił i pojechał, co mialem jeszcze zrobic"
"a no to rozumiem, dziekuje za wyjasnienia"


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Sat, 3 Oct 2009 20:19:48 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

J.F. wydusił z siebie te słowy:

Kiedys sie UFG skomputeryzuje, zacznie scigac Kowalskiego, a potem
ciebie.

zaraz zaraz - przyjdą i co?
"Panie, nie pamiętam .. ale przyjechał taki jeden .. gruby, łysy .. ale z brodą. Napalił sie na tą przyczepa, że wypłacił bez targowania w ogole"
"a skąd Pan wziął dane tego pana"?
"no dał mi swój dowód osobisty, zawsze jestesm skrupulatny jesli chodzi o wypełnianie dokumentów"
"ale prosze Pana taki Pan nie istnienie"  [...]
"Panie .. ale co ja na to poradze. Przyjechał, pokazał dow. osobisty, spisałem dane na umowe, zapłacił i pojechał, co mialem jeszcze zrobic"
"a no to rozumiem, dziekuje za wyjasnienia"

Albo "ale tamten pan nie istnieje, a z kogos musimy kare sciagnac.
Placi pan, czy mamy powiadomic prokurature" ? I bardziej radze "on sam wpisal dane, ja tam bardziej na pieniadze
patrzylem, co mnie jego dowod obchodzi" :-)

J.

Dnia Sat, 10 Oct 2009 17:30:00 +0200, J.F. napisał(a):

Albo "ale tamten pan nie istnieje, a z kogos musimy kare sciagnac.
Placi pan, czy mamy powiadomic prokurature" ?

Alez zawiadamiajcie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości

A co z poprzednią przyczepą? I jej obowiązkowym OC?

Wyjscia sa 2.
1 - Zlomujesz przyczepe - kawalek profilu z nabitymi nr wystarczy...
2 - Sprzedajesz mocno zdekompletowaną na allegro. Kup sobie nowy dyszel a stary dolacz do dokumentow i sprzedaj za 300 zl. Ogloszen na przyczepy bez dokumentow jest mnostwo...

W sumie... proponuje odwiedzic WK i dowiedziec sie czy jest mozliwosc zmiany ladownosci a co za tym idzie DMC przyczepy. Ja mialem problem z samochodem dostawczym i sprawa byla legalnie nie do zalatwienia, ale tam rozbijalo sie o fabryczna homologacje ktorej SAM raczej nie posiada. To co napisalem wczesniej to procedura rejestracji przyczepy ciezkiej zbudowanej we wlasnym zakresie

Bo gdyby się dało mieć B+E za powiedzmy 1000zł, to nie opłaca mi się płacić 600zł za zmniejszenie DMC lawety.
A mając B+E to bym sobie kupił jakaś konkretną z DMC 2t i w ogóle bym miał spokój.

Dobrze poszukaj - znalazlem w sieci cene 1100 zl.
Znajdz mala szkole i dogadaj sie z szefem, ze pokazesz mu przez godzine jak jezdzisz zeby wzial kilka stowek mniej - w koncu przez te parenascie godzin wypalisz paliwka za 200-300 zl...

Ale uwazaj - na egzaminie losujesz 2 rodzaje manewrow. Ja wylosowalem ten latwiejszy i zdalem za pierwszym, jednak jeden pacjent zdawal na tym trudniejszym juz 5 raz i przy mnie ponownie nie zdal.

Picasso

Tomasz Pyra wydusił z siebie te słowy:

A jeszcze jedno pytanie w temacie - czy da się zmniejszyć DMC
przyczepy w drodze przeglądu rozszerzonego/zerowego w SKP?

wiesz na jakiej podstawie rzeczoznawca okreslał DMC przyczep, ktore robilem i rejestrowałem?

Na podstawie indeksu nośności opon do niej założonych i ogolnych oględzin (no oczywiście musialem też ją zważyc)

Wiec w zalezności od tego dla kogo i do czego miala być przyczepa - tak do rejestracji jechala albo z oponami z duzym indeksem, albo z małym... i mimo, ze przyczsepy byly w zasadzie takie same .. to DMC byla różna :D


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Sat, 03 Oct 2009 11:21:40 +0200, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote:

Ale to wszystko DMC 1500kg - trzeba by to o te 70kg zmniejszyć.

Zadzwoń do producenta. Ja się kiedyś tym tematem interesowałem i ZTCP
któryś z producentów przyczep odpowiedział, że nie ma problemu z DMC
przyczepy. Można było u nich zamówić przyczępę o DMC 750 kg., która
normalnie miała DMC 1500 kg.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

On Sun, 04 Oct 2009 12:56:39 +0200,  jerzu wrote:

On Sat, 03 Oct 2009 11:21:40 +0200, Tomasz Pyra

Ale to wszystko DMC 1500kg - trzeba by to o te 70kg zmniejszyć.

Zadzwoń do producenta. Ja się kiedyś tym tematem interesowałem i ZTCP
któryś z producentów przyczep odpowiedział, że nie ma problemu z DMC
przyczepy. Można było u nich zamówić przyczępę o DMC 750 kg., która
normalnie miała DMC 1500 kg.

Dawno to bylo ? Bo jesli musza zrobic homologacje nowego typu .. badania zapewne
kosztuja.
Chyba ze teraz w ramach CE wystarczy deklaracja producenta, a moze
maja jakas "otwarta" na podwozie i moga rozne typy w okreslonych
granicach juz bez badan robic ..

J.

On Sun, 04 Oct 2009 13:14:14 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dawno to bylo ?

2004/2005.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Dnia Fri, 02 Oct 2009 23:40:48 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

Niedouczony. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Kolega tak jadąc dostał mandat (przyjął), policjant kazał wołać kierowcę z B+E, bo twierdził że do dwuosiowej przyczepy zawsze trzeba mieć B+E.

IMO policjant niedouczony, ale może ja o czymś nie wiem?

Taki policjant to tylko wkurwia.

Ale co tam taki słupek na wiosce - kto go miał nauczyć. Bo w szkole to
tylko religia i WF, a nie czytanie ze zrozumieniem.


A np. dzisiaj. Od rana jezdze po DC i tyle dzwonow, co nigdy. Na
rondzie Waszyngtona raniutko bylo, a juz dwa sie pokruszyly (a swiatla
tam przecie sa).

Potem miedzy jezdniami mostu swietokrzyskiego jest takie zaglebienie.
Rosnie trawa. I wyrosla tez mocno pokieraszowana Honda Civic sedan,
zloty kolor. Chyba dachowala, tak to wygladalo, ale stala samojedna i
opuszczona, wiec to moze bylo jeszcze noca.

Za to nie noca tylko ok. 9 rano gosc na Kruczkowskiego jadac w strone
poludniowa pieknie musial zatanczyc, bo przelecial na lewa strone,
zawirowal i zakonczyl tylem na chodniku z wywaleniem czterech slupkow,
ktore tam akurat stoja na calej dlugosci.

O lawecie skrecajacej z Oboznej w prawo w Browarna w strone Tamki nie
wspomne, bo przeciez to mogli chlopaki na podworku mlotkami
polepac....


No i jade se potem Pulawska, slisko jak cholera, bo mzawka, wiec na
jezdni szuwaks, a tu pieski srodkowym pasem 80 (rowno) mkna od
Rakowieckiej do Malczewskiego. Akurat zielona fala byla. To dzwonie, a
pani psiorka mowi rozbrajajaco: "A moze oni na akcje jada".
Powiedzialem tylko, ze mam nadzieje, ze ktos to nagranie odslucha, ale
lepiej by bylo, by jednak sobie Ustawe powiesili przed oczami. I
dodalem, ze bardzo ich lubie, jak dlugo sa uczciwi. A ze nie sa, bo
susza bez sensu, to ja zawsze bede na nich donosil, boc jednak ja
place mandat ze swoich, a oni to jednak z moich. Pozyczylem rychlego
slonca, pojechalem do knajpki na Zywnego na poprawiny wczorajszego
wesela siostrzenicy zony, poprawilem i teraz czuje sie swietnie.


A mamy 3 rano, w czerwcu to juz by sie powoli rozanopalca budzil.

Tomek