| Data: 2012-05-31 21:28:57 | |
| Autor: Przemysław W | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
Jarosław Kaczyński jednak nie weźmie udziału w zaplanowanym na piątek na godz. 9 spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim w sprawie reformy emerytalnej. Zrezygnował, bo prezydent zaprosił też przedstawicieli innych partii.
Jeszcze w czwartek rano rzecznik PiS Adam Hofman oznajmił w RMF FM, że Bronisław Komorowski spotka się w piątek o godz. 9 z Jarosławem Kaczyńskim w sprawie ustawy emerytalnej. - Prezydent odpowiedział na apel prezesa. Wierzymy, że wysłucha racjonalnych argumentów - mówił Hofman. W środę Jarosław Kaczyński wezwał prezydenta, aby nie podpisywał ustawy podwyższającej wiek emerytalny do 67. roku życia i zadeklarował, że jest gotowy do rozmowy z głową państwa ws. zmian w systemie emerytalny. Już kilka godzin później politycy PiS ogłosili jednak, ze prezes nie weźmie udziału w spotkaniu, bo Komorowski zaprosił też przedstawicieli innych partii politycznych. - Wczoraj zostały przyjęte inne reguły. Wczoraj było umówione spotkanie dwóch osób z PiS - Jarosław Kaczyński z osobą towarzyszącą - i dwóch osób ze strony Kancelarii Prezydenta - prezydenta i osoby towarzyszącej. Dzisiaj reguły zostały zmienione. To dowód na to, że słowo Bronisława Komorowskiego niewiele znaczy - mówił Błaszczak. Specjalistką PiS miała być Józefina Hrynkiewicz, która na piatkowym spotkaniu ma się pojawić. - Nawet w polskiej polityce, gdzie kultura nie jest zbyt wysoka, jest to precedens. Rzecz jest wielkiej wagi, więc żałujemy, że takie nieuczciwe zagranie miało miejsce. Mimo złamanej obietnicy na spotkaniu będzie przedstawiciel PiS - mówił tuż po południu na specjalnie w tej sprawie zwołanej konferencji prasowej Adam Hofman. Niedługo po 13 wypowiedzi działaczy PiS prostowała szefowa biura prasowego prezydenckiej kancelarii. - Pan prezydent zawsze w sposób otwarty podchodził do współpracy ze wszystkimi siłami politycznymi, tak samo było w tym przypadku. Wola współpracy wyrażona przez prezesa Kaczyńskiego znalazła odzwierciedlenie w zaproszeniu do pałacu prezydenckiego. Nie oznacza to jednak, że inne ugrupowania nie wyrażały takiej woli. Prezydent Komorowski jest prezydentem wszystkich Polaków. Zaproszenia były wystosowane już wcześniej i otrzymaliśmy potwierdzenia od przedstawicieli wszystkich ugrupowań. Nie tylko prezesa Kaczyńskiego - tłumaczyła Joanna Trzaska-Wieczorek. Wcześniej Trzaska-Wieczorek mówiła, że rozmowa ma dotyczyć m.in. przyszłości rynku pracy, zabezpieczenia socjalnego i polityki prorodzinnej. Podkreśliła, że ws. reformy emerytalnej prezydent konsultuje się już tylko z prawnikami, a jego piątkowe spotkanie z przedstawicielami partii nie jest elementem tych konsultacji. Rafał Grupiński, szef klubu parlamentarnego PO, komentował w TVN 24: - Jarosław Kaczyński wyraził chęć spotkania z panem prezydentem, a prezydent odpowiedział wysłaniem zaproszenia także do liderów innych partii i klubów parlamentarnych. Jeśli Jarosław Kaczyński nie chce współpracować z przedstawicielami innych klubów, to jego problem. Oznacza to jednak, że prezes PiS chciał wydarzenia politycznego a nie spotkania z prezydentem. Głos zabrał tez Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski: - Nikt się nie powinien obrażać na prezydenta jako osobę, w której rękach na chwilę obecną leży los ustawy emerytalnej, podwyższenie wieku emerytalnego. To sprawa tak ważna dla wszystkich Polaków, że wszystkie kluby parlamentarne powinny desygnować szefów klubów czy prezesów partii - mówił Mularczyk w stacji Polsat News. Jak poinformowali PAP przedstawiciele innych partii, PO na spotkaniu u prezydenta ma reprezentować szef klubu parlamentarnego Rafał Grupiński, a SLD - szef tej partii Leszek Miller. Do Pałacu Prezydenckiego ma też najprawdopodobniej przyjść Janusz Palikot, a z PSL w spotkaniu ma uczestniczyć szef klubu Jan Bury. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,11836573,Spotkanie_ws__emerytur_u_prezydenta_bedzie__Ale_bez.html#ixzz1wTeEAcqi Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|
| Data: 2012-05-31 13:02:09 | |
| Autor: Marek | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
On May 31, 9:28 pm, PrzemysĹ aw W <Brońmy RP przed pisem@...pl> wrote:
Jarosław Kaczyński jednak nie weźmie udziału w Tez bym sie wk....il. Umawiaj sie z kims, a ten duren wlecze ze soba jakies ofiary... |
|
| Data: 2012-06-01 16:38:25 | |
| Autor: stevep | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo pot raktowany | |
|
Dnia 31-05-2012 o 22:02:09 Marek <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał(a):
On May 31, 9:28 pm, PrzemysĹ aw W <Brońmy RP przed pisem@...pl> wrote:A kto się z tobą umawia przygłupie? -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
| Data: 2012-05-31 21:57:09 | |
| Autor: Bogdan Idzikowski | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jq8gpr$nc7$1inews.gazeta.pl... Jarosław Kaczyński jednak nie weźmie udziału w zaplanowanym na piątek na godz. 9 spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim w sprawie reformy emerytalnej. Zrezygnował, bo prezydent zaprosił też przedstawicieli innych partii. Komentarz pewnego internauty ze strony dziennik.pl: # Reguły były takie, Kaczyński wejdzie do sali pierwszy i zasiądzie na tronie, na głowie będzie miał koronę, a w ręku berło, wtedy do sali wejdzie komorowski (przez małe k) w worku pokutnym umazany błotem, napisałem wejdzie? Miałem na myśli wczołga się, a Hoffman i Błaszczak będą go biczować pejczami, kiedy komorowski doczołga się do stóp Kaczyńskiego, Wtedy mogliby porozmawiać, niestety strona prezydencka widziała to spotkanie inaczej i dlatego do niego nie dojdzie. Szkoda, myślałem, że prezydent jest jednak bardziej ugodowy. # Podzielam spostrzeżenia tego pana. -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
| Data: 2012-05-31 22:15:51 | |
| Autor: Przemysław W | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał
# Reguły były takie, Kaczyński wejdzie do sali pierwszy i zasiądzie na tronie, na głowie będzie miał koronę, a w ręku berło, wtedy do sali wejdzie komorowski (przez małe k) w worku pokutnym umazany błotem, napisałem wejdzie? Miałem na myśli wczołga się, a Hoffman i Błaszczak będą go biczować pejczami, kiedy komorowski doczołga się do stóp Kaczyńskiego, Wtedy mogliby porozmawiać, niestety strona prezydencka widziała to spotkanie inaczej i dlatego do niego nie dojdzie. Szkoda, myślałem, że prezydent jest jednak bardziej ugodowy. # Ja również. Jak się ma 130 cm wzrostu, to kompleks dożywotni gwarantowany. Ja się doda do tego pasmo przegranych wyborów i obicie niewyparzonej gęby przez największego wroga, to śmiało można dołożyć śmieszność. Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|
| Data: 2012-06-01 12:59:04 | |
| Autor: Hrabia Bobrowski | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jq8gpr$nc7$1inews.gazeta.pl...
Jarosław Kaczyński jednak nie weźmie udziału w zaplanowanym na piątek na godz. 9 spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim w sprawie reformy emerytalnej. Zrezygnował, bo prezydent zaprosił też przedstawicieli innych partii. Może liczył na jakieś bara-bara sam na sam z Komorowskim? BBR |
|
| Data: 2012-06-01 18:24:40 | |
| Autor: pluton | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
Może liczył na jakieś bara-bara sam na sam z Komorowskim? a tu sie kupa (sic) przyzwoitek zjawila. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
| Data: 2012-06-01 13:16:37 | |
| Autor: jadrys | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
W dniu 2012-05-31 21:28, Przemysław W pisze:
Zrezygnował, bo prezydent zaprosił też przedstawicieli innych partii. Zrezygnował też z zaproszenia tych co sprawa ich dotyczy najbardziej - czyli przedstawicieli społeczeństwa wobec którego planowana jest grabież. |
|
| Data: 2012-06-01 18:20:55 | |
| Autor: Przemysław W | |
| Przygłup myślał, że zostanie wyjątkowo potraktowany | |
|
Użytkownik "jadrys" <kkp@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jqa8b7$33f$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-05-31 21:28, Przemysław W pisze: Przedstawicielami społeczeństwa są posłowie. Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|