Data: 2013-10-28 19:23:09 | |
Autor: RB | |
Przygód kilka z "ASO" Opla | |
hej cze¶ci powiniene¶ otrzymać A z Generali trzeba było troszkę inaczej - jak by¶ wzi±ł samochód zastępczy na ich koszt na miesi±c to by szybciej się uwijali. Pozdr Robert Opel Omega 2002, 535 000 km. |
|
Data: 2013-10-28 20:05:37 | |
Autor: tyran | |
Przygód kilka z "ASO" Opla | |
On 2013-10-28 19:23, RB wrote:
Dokładnie. Ja co prawda w PZU, ale likwidacja szkody (ASO Honda) po kradzieży lusterka trwała 3 dni (musieli je sprowadzić). Uwaga: na czas naprawy miałem samochód zastępczy (150zl / dzień - Mazda 3). S±siad w swojej Avensis miesi±c jeĽdził bez lusterek .. tyle mu "¶ci±gała" toyota. pzdr. -- tyran |
|
Data: 2013-10-28 23:58:09 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Przygód kilka z "ASO" Opla | |
On Mon, 28 Oct 2013, RB wrote:
[...komu¶...] Pytanie pomocnicze. Czy mogę oczekiwać zwrotu uszkodzonych czę¶ci - Ale tylko te i dlatego, że nie były "z OC sprawcy" a sam płacił. Dlatego pytanie trudno rozgryĽć - o które czę¶ci chodzi. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-10-29 07:37:08 | |
Autor: Tomasz Stiller | |
Przygód kilka z "ASO" Opla | |
On Mon, 28 Oct 2013 23:58:09 +0100, Gotfryd Smolik news wrote:
Ale tylko te i dlatego, że nie były "z OC sprawcy" a sam płacił. Z tego co doczytałem w sieci wynika, że mają obowiązek wydać wszystkie części jakie wymontowano z samochodu chyba, że ubezpieczalnia zgłosi do nich roszczenia. Nie udało mi się znaleść przypadku, w którym ktoś potwierdził by, że ubezpieczalnia takie roszczenia w przypadku naprawy zgłaszała. W przypadku kasacji i wraku sprawa jest jasna, ale w przypadku pojedynczych części - nikt nie chwalił się taką sytuacją. Tomek |
|