Wiadomo, ze miana stawek VAT od 1.01.2011 to nie wszystko, w zasadzie jest to mała rewolucja, i niektóre towary zmieniają swoja pozycje na "drabince VAT". pytanie, gdzie można znaleźć rozporządzenie, dzięki któremu dowiem się co na jaką stawkę VAT wskakuje od nowego roku. Wiem ze niektóre art. spożywcze, przetworzone zamiast 8% będą na 5%. Ale to tylko medialne doniesienia. Help!

Thu, 16 Dec 2010 07:50:09 +0100, w
<4d09b6a9$0$21011$65785112@news.neostrada.pl>, "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL>
napisał(-a):

Wiadomo, ze miana stawek VAT od 1.01.2011 to nie wszystko, w zasadzie jest to mała rewolucja, i niektóre towary zmieniają swoja pozycje na "drabince VAT". pytanie, gdzie można znaleźć rozporządzenie, dzięki któremu dowiem się co na jaką stawkę VAT wskakuje od nowego roku. Wiem ze niektóre art. spożywcze, przetworzone zamiast 8% będą na 5%. Ale to tylko medialne doniesienia. Help!

A przy okazji -- przy 23% VAT też trzeba podawać PKWiU?

Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości news:rvgkg6tpbp63flr104dgc7rl7ms32nvs5o4ax.com...
Thu, 16 Dec 2010 07:50:09 +0100, w
<4d09b6a9$0$21011$65785112@news.neostrada.pl>, "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL>
napisał(-a):

Wiadomo, ze miana stawek VAT od 1.01.2011 to nie wszystko, w zasadzie
jest to mała rewolucja, i niektóre towary zmieniają swoja pozycje na
"drabince VAT". pytanie, gdzie można znaleźć rozporządzenie, dzięki
któremu dowiem się co na jaką stawkę VAT wskakuje od nowego roku. Wiem
ze niektóre art. spożywcze, przetworzone zamiast 8% będą na 5%. Ale to
tylko medialne doniesienia. Help!

A przy okazji -- przy 23% VAT też trzeba podawać PKWiU

PKWIU nie ma obowiązku podawać przy żadnej stawce za wyjątkiem
przypadku dostawy towarów lub świadczenia usług zwolnionych od podatku na
podstawie art. 43 ust. 1 ustawy albo przepisów wydanych na podstawie art. 82 ust. 3 ustawy,
poza danymi określonymi w ust. 1 pkt 5

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW
z dnia 28 listopada 2008r.
w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, wystawiania faktur, sposobu ich
przechowywania oraz listy towarów i usług, do których nie mają zastosowania
zwolnienia od podatku od towarów i usług
Par. 5 pkt. 7

Darek

W dniu 16-12-2010 19:09, Dariusz Domagała pisze:

UĹźytkownik<radekp@konto.pl>  napisał w wiadomości
news:rvgkg6tpbp63flr104dgc7rl7ms32nvs5o4ax.com...
Thu, 16 Dec 2010 07:50:09 +0100, w
<4d09b6a9$0$21011$65785112@news.neostrada.pl>, "S P 1 Q X L"<SP1QXL@PL>
napisał(-a):

Wiadomo, ze miana stawek VAT od 1.01.2011 to nie wszystko, w zasadzie
jest to mała rewolucja, i niektóre towary zmieniają swoja pozycje na
"drabince VAT". pytanie, gdzie można znaleźć rozporządzenie, dzięki
któremu dowiem się co na jaką stawkę VAT wskakuje od nowego roku. Wiem
ze niektóre art. spożywcze, przetworzone zamiast 8% będą na 5%. Ale to
tylko medialne doniesienia. Help!

A przy okazji -- przy 23% VAT też trzeba podawać PKWiU

PKWIU nie ma obowiązku podawać przy żadnej stawce za wyjątkiem
przypadku dostawy towarów lub świadczenia usług zwolnionych od podatku na
podstawie art. 43 ust. 1 ustawy albo przepisĂłw wydanych na podstawie art. 82
ust. 3 ustawy,
poza danymi określonymi w ust. 1 pkt 5

A od nowego roku zwolnienie nie będzie powiązane z PKWiU - będzie opisowo w ustawie. Podstawy prawnej nie będzie trzeba podawać.

Nota bene sporo rzeczy ze zwolnienia wyleciało.
Kto jest vatowcem ma coś co sprzedaje na zw. w tej chwili, powinien szybko sprawdzić, czy będzie zwolnione w przyszłym roku. Szczególnie usługi edukacyjne i medyczne zostały zawężone.

Nievatowcy mają tyle komfortu, że nawet jak ich usługi staną się opodatkowane, mają jeszcze 150tys zwolnienia podmiotowego do wejścia w VAT.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Maddy pisze:

Nota bene sporo rzeczy ze zwolnienia wyleciało.
Kto jest vatowcem ma coś co sprzedaje na zw. w tej chwili, powinien szybko sprawdzić, czy będzie zwolnione w przyszłym roku. Szczególnie usługi edukacyjne i medyczne zostały zawężone.

Żeby nie było za prosto, to niektórzy, co posiadają towar ze stawką 0% (a od nowego roku zmieniła się im stawka na 5%) będą jeszcze przez 4 miesiące sprzedawać ten towar ze stawką 0%. Oczywiście w przeciwieństwie do tych, którzy w posiadanie tego towaru wejdą np. 4 stycznia, bo dla nich stawka przy sprzedaży wyniesie 5%. Niech żyje równość podmiotów względem prawa (podatkowego).

andy_nek

Użytkownik "Andrzej Kłos" <andy.klos@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d0d06f8news.home.net.pl...

Maddy pisze:

Nota bene sporo rzeczy ze zwolnienia wyleciało.
Kto jest vatowcem ma coś co sprzedaje na zw. w tej chwili, powinien szybko sprawdzić, czy będzie zwolnione w przyszłym roku. Szczególnie usługi edukacyjne i medyczne zostały zawężone.

Żeby nie było za prosto, to niektórzy, co posiadają towar ze stawką 0% (a od nowego roku zmieniła się im stawka na 5%) będą jeszcze przez 4 miesiące sprzedawać ten towar ze stawką 0%. Oczywiście w przeciwieństwie do tych, którzy w posiadanie tego towaru wejdą np. 4 stycznia, bo dla nich stawka przy sprzedaży wyniesie 5%. Niech żyje równość podmiotów względem prawa (podatkowego).

andy_nek

Ale 4 stycznia kupią go też ze stawką 5% to niby dlaczego mieliby
go sprzedawać wg 0%?

To o czym piszesz dotyczy np. gazet i książek ale dotyczy tylko tych
towarów które zostały zakupione przed 01.01.2011.

Nie bardzo rozumiem dlaczego w tym przypadku mówisz o (nie)równości?

Darek

Dariusz Domagała pisze:

To o czym piszesz dotyczy np. gazet i książek ale dotyczy tylko tych
towarów które zostały zakupione przed 01.01.2011.

Nie bardzo rozumiem dlaczego w tym przypadku mówisz o (nie)równości?

wydawnictwo A drukuje książkę 28 grudnia (dla uproszczenia - usługa druku 22% VAT), wydawnictwo B drukuje analogiczną książkę 5 stycznia (bo tak ma od trzech miesięcy ustawiony plan wydawniczy, usługa 22% VAT)

wydawnictwo A sprzedaje książkę za X zł + 0% VAT a wydawnictwo B za X zł + 5% VAT, lub za (X - 5%) + 5% (w przybliżeniu) coby cena dla kupującego była taka sama. Widzisz różnicę?

andy_nek

Andrzej Kłos wrote:

Nie bardzo rozumiem dlaczego w tym przypadku mówisz o (nie)równości?

wydawnictwo A drukuje książkę 28 grudnia (dla uproszczenia - usługa
druku 22% VAT), wydawnictwo B drukuje analogiczną książkę 5 stycznia
(bo tak ma od trzech miesięcy ustawiony plan wydawniczy, usługa 22%
VAT)
wydawnictwo A sprzedaje książkę za X zł + 0% VAT a wydawnictwo B za X
zł + 5% VAT, lub za (X - 5%) + 5% (w przybliżeniu) coby cena dla
kupującego była taka sama. Widzisz różnicę?

Ale gdzie ta nierówność, bo ja też nie widzę.

cef pisze:

Andrzej Kłos wrote:

Nie bardzo rozumiem dlaczego w tym przypadku mówisz o (nie)równości?

wydawnictwo A drukuje książkę 28 grudnia (dla uproszczenia - usługa
druku 22% VAT), wydawnictwo B drukuje analogiczną książkę 5 stycznia
(bo tak ma od trzech miesięcy ustawiony plan wydawniczy, usługa 22%
VAT)
wydawnictwo A sprzedaje książkę za X zł + 0% VAT a wydawnictwo B za X
zł + 5% VAT, lub za (X - 5%) + 5% (w przybliżeniu) coby cena dla
kupującego była taka sama. Widzisz różnicę?

Ale gdzie ta nierówność, bo ja też nie widzę.

Jeżeli budujesz dom i kupujesz cegłę, i masz do wyboru taką samą za cenę 10 zł netto + 0% VAT (A) lub 10 zł netto + 5 % VAT (B) to którą, jako konsument kupisz?

Producent cegły B albo na 4 miesiące może iść na urlop, albo obniża zysk i sprzedaje cegłę w cenie 10 zł brutto (w tym 5% VAT)

Czy widzisz różnicę w traktowaniu podmiotów gospodarczych przez nasze prawo? Dlaczego ktoś, kto wyprodukował cegłę 31.12 może ją sprzedawać do 1.05 z ceną zawierającą VAT 0%, a ten, co wyprodukował ją 1.01 z ceną zawierającą VAT 5%? I dopiero po 1.05 to się wyrówna.

Dlaczego nie zastosowano tego mechanizmu (4 miesiące sprzedaży z byłą stawką VAT) do producentów majtek dziecięcych (na przykład)?

andy_nek

Andrzej Kłos wrote:

Ale gdzie ta nierówność, bo ja też nie widzę.

Jeżeli budujesz dom i kupujesz cegłę, i masz do wyboru taką samą za
cenę 10 zł netto + 0% VAT (A) lub 10 zł netto + 5 % VAT (B) to którą,
jako konsument kupisz?

To nie jest dobry przykład. Ja akurat kupię tę droższą :-)

Czy widzisz różnicę w traktowaniu podmiotów gospodarczych przez nasze
prawo? Dlaczego ktoś, kto wyprodukował cegłę 31.12 może ją sprzedawać
do 1.05 z ceną zawierającą VAT 0%, a ten, co wyprodukował ją 1.01 z ceną
zawierającą VAT 5%? I dopiero po 1.05 to się wyrówna.

Ale zakładając charakter ciągły tych procesów. To firma zyska
(w Twoim rozumieniu) na każdej sprzedaży przed końcem roku
w stosunku do tych co sprzedadzą coś po 2010.
Jak dla kogoś te incydentalne przypadki są finansowo znaczące,
to niech weźmie zaliczkę w 2010.

W dniu 19-12-2010 18:09, cef pisze:
....

To nie jest dobry przykład. Ja akurat kupię tę droższą :-)

....

Jak dla kogoś te incydentalne przypadki są finansowo znaczące,
to niech weźmie zaliczkę w 2010.

Nadawał byś się do rządu.

--
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania,
że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.

cef pisze:

Jak dla kogoś te incydentalne przypadki są finansowo znaczące,
to niech weźmie zaliczkę w 2010.

a to efekt babrania się przez urzędasów w prostych przepisach i wprowadzeniu podwójnej stawki VAT na ten sam towar:

"Wydawcy: po wprowadzeniu VAT rynek książki zamarł"

http://podatki.onet.pl/wydawcy-po-wprowadzeniu-vat-rynek-ksiazki-zamarl,19925,4098204,1,agencyjne-detal