Data: 2010-10-23 21:35:02 | |
Autor: | |
Przyrost naturalny | |
Danusia <jjan5@wp.pl> napisał(a):
Podyskutujemy o emeryturach i kto bedzie na nie pracował??? Bardzo chętnie. Udowodnij, że więcej dzieci = większe emerytury. -- Pozdrawiam Tapatik -- |
|
Data: 2010-10-24 08:07:40 | |
Autor: Danusia | |
Przyrost naturalny | |
Użytkownik <tapatik.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:i9vke6$drp$1inews.gazeta.pl... Danusia <jjan5@wp.pl> napisał(a): Proszę bardzo: dowód odwrotny do dowodu na wprost i warunki brzegowe: Brak dzieci wogóle, za 60 lat emerytury s± zerowe, bez względu na system obliczania. pozdr |
|
Data: 2010-10-24 10:08:50 | |
Autor: RadoslawF | |
Przyrost naturalny | |
Dnia 2010-10-24 08:07, Użytkownik Danusia napisał:
Podyskutujemy o emeryturach i kto bedzie na nie pracował???Bardzo chętnie. Z drugiego filaru też ? Pozdrawiam |
|
Data: 2010-10-24 12:19:08 | |
Autor: Jacek_P | |
Przyrost naturalny | |
RadoslawF napisal:
Z drugiego filaru też ? Tak, bo to tylko umowne jednostki rozliczeniowe, a o ich rzeczywistej wartości decydować będzie kondycja gospodarki w chwili przejścia na emeryturę. Zapominasz, że PIENIĄDZE to też tylko umowne jednostki rozliczeniowe i są dość często redukowane przy pomocy inflacji. Zresztą dolar jest tak systematycznie degradowany od czasu powstania FED w roku 1913. Obecny dolar jest wart mniej niż JEDEN cent z początku XX wieku. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-10-24 15:04:26 | |
Autor: mvoicem | |
Przyrost naturalny | |
(10/24/2010 02:19 PM), Jacek_P wrote:
RadoslawF napisal: Dodajmy, że złoto przy rynku na którym brakuje producentów zaś są sami konsumenci też byłoby mocno umowne. p. m. |
|
Data: 2010-10-24 16:28:42 | |
Autor: Tapatik | |
Przyrost naturalny | |
Danusia <jjan5@wp.pl> napisał(a):
Użytkownik <tapatik.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:i9vke6$drp$1inews.gazeta.pl... Jest mi przykro, ale tego argumentu nie mogę uwzględnić. Po pierwsze istnieje takie cudo jak drugi filar, który jest uzależniony od funduszy zebranych przez emeryta przez całe jego życie. Te fundusze nie s± uzależnione od ilo¶ci pracuj±cych, lecz od składek wpłacanych przez tegoż emeryta. Czyli drugi filar będzie niezerowy. Po drugie - rzeczywi¶cie przy warunkach podanych przez Ciebie pierwszy filar będzie zerowy. Tylko pytanie co dalej. Jak ro¶nie emerytura z pierwszego filara w zależno¶ci od ilo¶ci dzieci? I czy z *każdym* urodzonym dzieckiem będzie wzrastać? Moim zdaniem - nie. Tak więc uważam, że je¶li chcemy mieć godne emerytury, to powinni¶my zadbać nie o pierwszy filar (poprzez rodzenie lub robienie dzieci), ale o drugi i trzeci. Ponieważ mamy mały wpływ na drugi filar to trzeba odkładać na trzeci. -- Pozdrawiam, Tapatik -- |
|
Data: 2010-10-24 18:37:42 | |
Autor: mvoicem | |
Przyrost naturalny | |
(10/24/2010 06:28 PM), Tapatik wrote:
> Proszę bardzo: dowód odwrotny do dowodu na wprost i warunki brzegowe: BrakJest mi przykro, ale tego argumentu nie mogę uwzględnić. Przyjmuj±c założenia Danusi (czyli brak dzieci i 60 lat od dzi¶) - będzie rynek pełen konsumentów i wszyscy producenci w wieku od 60 lat wzwyż. Czyli towaru na rynku będzie co kot napłakał - tyle ile się uda wyprodukować resztce emerytów, za¶ chętnych na ten towar będzie że ohoho. Czyli inflacja - z emerytury w II filarze będziesz mógł sobie kupić kilka bochenków chleba. p. m. |
|