Data: 2012-05-05 08:47:22 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
Grzegorz wrote:
Przy zawieraniu umowy o prowadzenie konta wyraźnie zaznaczyłem, że nie bierz dobrego prawnika... jakaś solidna droga kancelaria i niech składają pozew... jak nie masz co robić to będziesz miał zajęcie :) |
|
Data: 2012-05-05 11:04:14 | |
Autor: maruda | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
W dniu 2012-05-05 08:47, Marek Dyjor pisze:
Czy bank złamał warunki umowy i naruszył ustawę o ochronie danych Nie zadziała. Tzn jedynym zadowolonym będzie ta k..wa, tj. papuga. Nie pamiętam szczegółów, a nie chce mi się szukać. Jakieś 8-10 lat temu jacyś ludzie, małżeństwo, chyba z Łodzi wygrało taki proces. Potem zmieniło się prawo (też nie chce mi się szukać) i "marketing własnych produktów" jest wyłączony z deklaracji braku zgody na przysłanie. -- Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda |
|
Data: 2012-05-05 22:40:24 | |
Autor: Daniel Pyra | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
W dniu 05.05.2012 11:04, maruda pisze:
[...] Potem zmieniło się prawo (też nie chce mi się szukać) i "marketing Prawda (art. 23. ust. 1 p. 5 oraz art. 23 ust. 4 p. 1 UoODO), ale nie cała. Wątkotwórca wyraźnie wyraził sprzeciw na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych, czym wypełnił przesłanki art. 32 ust. 1 p. 8. Patrz także: http://www.giodo.gov.pl/318/id_art/3779/j/pl/ Trudno zatem będzie wykręcić się przysłowiowym sianem nawet przed sądem, kwestia determinacji. Pozdr.! (D) |
|
Data: 2012-05-06 09:49:12 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
maruda wrote:
W dniu 2012-05-05 08:47, Marek Dyjor pisze: ironia cie nie kopła w w pupę :) chcę chłopu dac troche radości, |
|
Data: 2012-05-05 12:13:37 | |
Autor: Alek | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał
I jak nie ma co zrobić z pieniędzmi. |
|
Data: 2012-05-06 09:49:52 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Przyszła mi reklama z banku. | |
Alek wrote:
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał albo jak ma za dużo wolnego czasu... jakby nie miał go na zbyciu to by się "gupotami" nie zajmował |
|