Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Przyszła mi reklama z banku.

Przyszła mi reklama z banku.

Data: 2012-05-07 00:34:32
Autor: Grzegorz
Przyszła mi reklama z banku.
Cztery lata był spokój.
Sprawy nie chcę ot tak zostawić.
Czy bank złamał warunki umowy i naruszył ustawę o ochronie danych
osobowych?

Tytułem wyjaśnienia.
Na rachunku w poprzednim banku gromadziłem środki z przeznaczeniem na kupno
mieszkania.
Były tam lokowane wpływy ze sprzedaży innych nieruchomości.
Nie uszło to uwadze banku.
Miałem po kilka tel. w tygodniu na nr. UWAGA! zgłoszony tylko do
przyjmowania SMS z kodami do potwierdzania przelewów. Nr tel. był zgłoszony
przeze mnie internetowo. Nie było go w umowie.
Po słownym (!) potwierdzeniu że ja to ja następowała fala propozycji ile to
ja mógłbym ulokować w takie to a takie aktywa i że jest to niepowtarzalna
okazja.
Na nic się zdały odpowiedzi, że tak teraz jak i później nie jestem
zainteresowany,
Miarka się przebrała jak mi kiedyś panienka wyrecytowała ile na koncie jest.
Uznałem, że moja osoba w takim banku nie jest bezpieczna.

Banki kiedy tylko mogą zasłaniają się tajemnicą bankową. Same jednak
zapominają o niej kiedy jest potrzeba "ogolenia owieczek".
G.

Data: 2012-05-07 17:20:30
Autor: Bydlę
Przyszła mi reklama z banku.
On 2012-05-07 00:34:32 +0200, "Grzegorz" <nie_spamuj@gazeta.pl> said:

Tytułem wyjaśnienia.
Na rachunku w poprzednim banku gromadziłem środki z przeznaczeniem na kupno
mieszkania.
Były tam lokowane wpływy ze sprzedaży innych nieruchomości.
Nie uszło to uwadze banku.
Miałem po kilka tel. w tygodniu na nr. UWAGA! zgłoszony tylko do
przyjmowania SMS z kodami do potwierdzania przelewów. Nr tel. był zgłoszony
przeze mnie internetowo. Nie było go w umowie.
Po słownym (!) potwierdzeniu że ja to ja następowała fala
                ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
???

" - Dzień dobry, nazywam się Szparka Sekretarka, dzwonię z banku Ojezusmariajakifajnyicudowny!  Mam dla pana informację, ale muszę potwerdzić pańską tożsamość...
- Ale ja nie odczuwam takiej potrzeby - gdy patrzyłem rano w lustro moja tożsamość wyglądała całkiem nieźle.
- Ale ja muszę potwierdzić pańską tożsamość!
- To ma pani problem, z którym winna się pani zwrócić do swego przełożonego. Proszę mu opowiedzieć, że klient nie ma ochoty potwierdzać swojej tożsamości.
- Ale proszę pana, jeśli pan nie jest pewien, że dzwonię z banku Ojezusmariajakifajnyicudowny!, to może pan zadzwonić na naszą infolinię i tam może pan potwierdzić moją tożsamość.
- Pani wciąż nie rozumie - potwierdzanie toższamości, mojej czy cudzej, nie jest w moim planie na dziś. Ani na jutro. Poza tym, oferta, którą chce pani mi przedstawić, nie jest dla mnie korzystna, więc byłoby krańcowo nierozsądne, bym się angażował w przedstawianie mi byznessu, na którym mogę tylko stracić.
- Jak to, stracić?!
- No, bo gdyby było to korzystne dla mnie, to ja dzwoniłbym do was, a nie wy do mnie.
- Eee....."

Fakt, trzeba mieć samozaparcie i nie ulegać, ale da się.
:)

--
Bydlę

Przyszła mi reklama z banku.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona