Data: 2009-04-30 09:49:01 | |
Autor: Piotr Sz. | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
1) Film zaniknie i chc±c nie chc±c trzeba bêdzie zrezygnowaæ z mózgu i waliæ Syfra ma swoje wady, ale ma tez zalety. Zalezy czego oczekujesz od fotografii. Do publikacji na Naszej Klasie jest idealna :-) 2) W kategoriach naszego ¿ycia film nie zaniknie, lecz stanie siê niszowym Filmy beda produkowane jeszcze baaardzo dlugo. To samo dotyczy papierow. Co najwyzej ich dostepnosc, roznorodnosc i cena beda nieco inne. Za duzo w tym frajdy, aby nie znalazla sie sproa grupa ludzi, ktorzy nadal beda taplac sie w chemii. :-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. piotr(@)szkut.com www.szkut.com |
|
Data: 2009-04-30 09:50:41 | |
Autor: Jan | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
1) Film zaniknie i chc±c nie chc±c trzeba bêdzie zrezygnowaæ z mózgu i waliæ Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. |
|
Data: 2009-04-30 09:59:00 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Jan pisze:
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. No to ca³e mnóstwo czterdziestolatków, których stamt±d znam chyba siê pomyli³o. Tak, tak, elity stwierdzi³y, ¿e posiadanie konta na nk to obciach :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /z instytucji publicznych najsprawniej dzia³a dom publiczny bo jest prywatny/ |
|
Data: 2009-04-30 10:05:21 | |
Autor: Jan | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. Wiesz, ja pamiêtam czasy, gdy do u¿ywania komputera wskazana by³a znajomo¶æ jakiego¶ jêzyka programowania oraz mapy pamiêci, przerwañ, zarówno maskowalnych jak i niemaskowalnych, ¿e o li¶cie rozkazów procesora wizyjnego nie wspomnê. Dzisiaj, gdy do u¿ywania komputera trzeba mniej wiedzy ni¿ do u¿ywania cyfrówki, wszyscy rzucili siê do tych komputerów i internetu trac±c po drodze rozum. |
|
Data: 2009-04-30 08:03:30 | |
Autor: Chris | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
On 30 Kwi, 10:05, "Jan" <jan-bez-adr...@bez-adresu.pl> wrote:
Dzisiaj, gdy do u¿ywania komputera trzeba mniej wiedzy ni¿ do u¿ywania No to powinienes sie cieszyc ze Tobie jako jedynemu rozum pozostal. Jednak skoro twierdzisz, ze uniemozliwia Ci korzystanie z cyfrowek ... A moze mi wyjasnisz, co toakiego w cyfrowce uniemozliwia Ci zrobienie dobrego zdjecia ? Pozdrawiam. |
|
Data: 2009-04-30 10:12:25 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Jan pisze:
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku.No to ca³e mnóstwo czterdziestolatków, których stamt±d znam chyba siê pomyli³o. Ale co z tego? Co Ciê obchodz± inni? To chyba fajnie, ¿e nie trzeba znaæ przerwaæ maskowalnych by u¿ywaæ komputera. Dziêki temu mog± go u¿ywaæ wszyscy, tak¿e Ci, co siê na tym nie znaj± zupe³nie, a maj± co¶ bardzo ciekawego do powiedzenia. Zreszt± kto ma ochotê, mo¿e sobie nadal pisaæ w assemblerze nawet, co zreszt± sam uprawiam i zarobkowo, i dla przyjemno¶ci. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /terroryzm - wiem co to, kiedy¶ mi strona nie dzia³a³a.../ |
|
Data: 2009-04-30 10:13:57 | |
Autor: JD | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "Jan" <jan-bez-adresu@bez-adresu.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gtbm44$2j2m$1news2.ipartners.pl...
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. Nie obra¿aj mnie :) Dzisiaj, gdy do u¿ywania komputera trzeba mniej wiedzy ni¿ do u¿ywania cyfrówki, wszyscy rzucili siê do tych komputerów i internetu trac±c po drodze rozum. Wspó³czujê szczerze otoczenia. Mam odmienne zdanie, nawet ksiêgowe, które znam nie s± ignorantkami komputerowymi -- Pozdrawiam JD |
|
Data: 2009-04-30 10:14:01 | |
Autor: marcin.STIG.saldat | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Dzisiaj, gdy do u¿ywania komputera trzeba mniej wiedzy ni¿ do u¿ywania cyfrówki, wszyscy rzucili siê do tych komputerów i internetu trac±c po drodze rozum. Wybacz, ale pieprzysz jak potluczony. Zle, ze jest rowzoj, ze technologie trafiaja pod strzechy, ze nie trzeba przez godzine wklepywac kodu, zeby zagrac sobie w kolko i krzyzyk na komputerze? Za duzo w tym watku gorzkich zali, miast merytoryki. Zamiast meczyc klawiature, otworz butelke jakiegos dobrego trunku i powspominaj stare czasy. To jest postep, ktorego nie zatrzymasz. Marudzenie na cos takiego jest zwyklym malkontenctwem. -- Pozdrawiam, marcin.STIG.saldat www.saldat.pl | GG: 680500 |
|
Data: 2009-04-30 10:31:18 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
marcin.STIG.saldat pisze:
Wybacz, ale pieprzysz jak potluczony. Zle, ze jest rowzoj, ze technologie trafiaja pod strzechy, ze nie trzeba przez godzine wklepywac kodu, zeby zagrac sobie w kolko i krzyzyk na komputerze? Za duzo w tym watku gorzkich zali, miast merytoryki. Zamiast meczyc klawiature, otworz butelke jakiegos dobrego trunku i powspominaj stare czasy. To jest postep, ktorego nie zatrzymasz. I jest on piêkny :) Przypomnia³ mi siê taki elektronik bardzo dyplomowany jeden, co zosta³ w ¶wiecie bramek i uk³adów z napisem CEMI, a gdy mu sugerowali, ¿eby co¶ siê zaj±³ jakim¶ mikrokontrolerem, to gada³, ¿e to ju¿ nie to i nie jest takie pewne i lepiej ¿eby nie... Siedzi gdzie¶ tak dojony za grosze na etacie i patrzy jak mu m³ode koty projektuj± nowe konstrukcje przed nosem. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /zegar, który stoi, przynajmniej jest dok³adny dwa razy dziennie/ |
|
Data: 2009-04-30 10:29:41 | |
Autor: Grzegorz Krukowski | |
Przyszło¶ć błony fotograficznej | |
On Thu, 30 Apr 2009 10:05:21 +0200, "Jan"
<jan-bez-adresu@bez-adresu.pl> wrote: Wiesz, ja pamiętam czasy, gdy do używania komputera wskazana była znajomo¶ć jakiego¶ języka programowania oraz mapy pamięci, przerwań, zarówno maskowalnych jak i niemaskowalnych, że o li¶cie rozkazów procesora wizyjnego nie wspomnę.Ha Ha Ha! Ty to masz skostniałe poglądy. Może jeszcze do oglądania telewizora musisz znać się na elektronice, do hodowania kwiatków na parapecie być specem od ogrodnictwa, i tak dalej. Podejżewam, że czujesz się zfrustrowany, że już nie jesteś awangardą a obecna ,,awangarda'' patrzy na ciebie jak na ,,leśnego dziadka''? Jeżeli foto trakujesz jako hobby, to nic ci nie grozi - zawsze znajdzie się grupa osób która będzie robiła to samo, może materiały nie będą dostępne od ręki, ale je znajdziesz. Jeżeli zaś nie umiesz opanować nowej technologii, to przynajmniej nie dorabiaj do tego wielkiej ideologii. -- Grzegorz Krukowski |
|
Data: 2009-04-30 12:36:04 | |
Autor: adam | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "Jan" napisa³
No to ca³e mnóstwo czterdziestolatków, których stamt±d znam chyba siê pomyli³o. A do obs³ugi kobiety pewnie potrzebny jest doktorat z ginekologii ? adam |
|
Data: 2009-04-30 17:31:26 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-04-30 10:05:21 +0200, "Jan" <jan-bez-adresu@bez-adresu.pl> said:
Wiesz, ja pamiêtam czasy, gdy do u¿ywania komputera wskazana by³a znajomo¶æ To tak jakby¶ wymaga³ od kierowcy, znajomo¶ci materia³oznawstwa, metalurgii, chemii i wielu innych zagadnieñ dziêki którym samochód mo¿e dzia³aæ. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-04-30 17:37:24 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-04-30 17:03:30 +0200, Chris <krzysjster@gmail.com> said:
A moze mi wyjasnisz, co toakiego w cyfrowce uniemozliwia Ci zrobienie Mnie nic nie "uniemo¿liwia", ale szlag mnie jasny trafia, jak mam grzebaæ po menu i szukaæ prostych funkcji. Znacznie szybciej mi siê przestawia parametry mechanicznym aparatem. Oczywi¶cie ten mechaniczny nie ma tego wszystkiego co dslr, ale mechanicznym robiê to samo, wiêc czasami siê zastanawiam, po co mi te wszystkie ustawienia w cyfrowym. :) -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-04-30 08:46:25 | |
Autor: Chris | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
On 30 Kwi, 17:37, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
Mnie nic nie "uniemo¿liwia", ale szlag mnie jasny trafia, jak mam A wiec wystarczy nie grzebac, nic prostszego ;-) |
|
Data: 2009-04-30 18:14:01 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
JA pisze:
A moze mi wyjasnisz, co toakiego w cyfrowce uniemozliwia Ci zrobienie Ale tam siê nic nie grzebie, raz siê to wszystko ustawia, a potem tylko przys³ona, czas i iso. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /wymy¶li³em certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z doj¶ciami/ |
|
Data: 2009-04-30 21:16:05 | |
Autor: nb | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
at Thu 30 of Apr 2009 18:14, Janko Muzykant wrote:
JA pisze: Ale cały problem, żeby ten raz zrobić właściwie, a to już nie jest takie proste. Można miesiącami dłubać i okazuje się, że poprzednie ustawienia były a następne będą lepsze. Ostatnio wpadłem na to, żeby w ogóle zrezygnować z odszumiania, bo szumy właściwie nie przeszkadzają. Nie wiem czy to typowa choroba, która niebawem przeminie, czy świadome wspięcie się na wyższy poziom. Poziom abnegactwa. Już takie coś miałem przy zdjęciach z filmami 27 DIN, kiedy już nie chodziło o fotografowanie po ciemku ale samo ziarno się podobało. Poza tym ciągłe wahanie, czy pomiar centralnie ważony czy punktowy, kontrast/ostrzenie/nasycenie minimalne, standardowe, czy pośrednie. Oczywiście w nietypowych warunkach *trzeba* wchodzić w najgłębsze zakamarki menu, ale chodzi o to, co ktoś kiedyś nazwał "ustawieniem uniwersalnym" i za to określenie został wyśmiany. Może więc niech będzie "ustawienie bazowe na wycieczkę rowerową przy stabilnej pogodzie". Na razie jestem pewien tylko jednego: ma być RAW... i automatyczny balans bieli... -- nb |
|
Data: 2009-04-30 21:37:52 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
nb pisze:
Ale tam siê nic nie grzebie, raz siê to wszystko ustawia, a potemA moze mi wyjasnisz, co toakiego w cyfrowce uniemozliwia CiMnie nic nie "uniemo¿liwia", ale szlag mnie jasny trafia, jak mam Nie no bez jaj. ¦wiat³omierz matrycowy (i tak praca na histogram), wszystko w rawie wiêc suwaki jak kto chce, ale dla podgl±du min. kontrast, reszta w ¶rodek, tryb A albo manualny, wiêkszo¶æ parametrów ze wzglêdu na raw nie ma znaczenia albo odnosi siê do zarz±dzania systemem aparatu niemaj±cym ¿adnego wp³ywu na zdjêcia (rodzaj usb, sposób kodowania video, zliczanie zdjêæ na kartach itd itd). Instrukcjê do ³apy i w pó³ godziny gotowe. Ostatnio wpad³em na to, ¿eby w ogóle zrezygnowaæ z odszumiania, Szum to temat-rzeka. Osobi¶cie odszumiam tylko chrominancjê, bo to bezstratne estetycznie, luminancji nie ruszam ¿adnym pluginem gumulu-budyñ tylko rozmywam lenslburem w szopie - przynajmniej wygl±da to naturalnie. Odszumianie sprzêtowe w aparacie to w ogóle zbrodnia. Raw, raw po trzykroæ i mo¿na siê skupiæ na zdjêciach. Poza tym ci±g³e wahanie, czy pomiar centralnie wa¿ony ¯ycie sobie utrudniasz :) Oczywi¶cie w nietypowych warunkach *trzeba* wchodziæ W ma³pie, co by³y 4 sety do zapamiêtania mia³em: - najlepsz± jako¶æ, - jw, ale z podwy¿szon± czu³o¶ci± (jak jest ciemno), - fixfocus do reporterki na szerokim k±cie - szybko i sprawnie. I koniec. Poniewa¿ zosta³ jeszcze jeden set ustawi³em tam parametry ''ksero'' - ¿eby szybko zrobiæ np. kopiê artyku³u z nieswojej gazety :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /a mo¿e teraz co¶ przera¿aj±cego? RMF ma ju¿ dziesiêæ milionów s³uchaczy.../ |
|
Data: 2009-04-30 22:37:22 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-04-30 21:37:52 +0200, Janko Muzykant <jankomuzykant@wp.pl> said:
Nie no bez jaj. Ogólnie masz racjê. I tak te¿ robiê, ale mam jeden problem. Mam 400D w którym praca na histogram to praca po zdjêciu. Niestety jestem tak nauczony, ¿e muszê mieæ przed zdjêciem. Ostatnio mocno siê zdziwi³em, jak chcia³em (po roku u¿ywania nasta³a ta chwila) u¿yæ AEB. Wszystkie funkcje w aparacie zatwierdza siê przez lekkie naci¶niêcie spustu migawki, a AEB muszê wcisn±æ "set". Jest jeszcze kilka innych podobnych kwiatków. Dla tego napisa³em, ¿e szlag mnie trafia. Lata przyzwyczajeñ robi± swoje. Robiê pomiar - robiê zdjêcie. Robiê pomiar - wprowadzam korekcjê - robiê zdjêcie. Nie mam nawyku odrywania aparatu od oka w trakcie robienia zdjêæ. Nie mam nawyku sprawdzania jak wysz³o. Mnie to spowalnia i denerwuje. dslr-a nie mam do robienia widoczków, a tylko w takiej sytuacji mam czas na kombinacje z ustawieniami. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-01 11:27:41 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gtd262$joa$1inews.gazeta.pl...
On 2009-04-30 21:37:52 +0200, Janko Muzykant <jankomuzykant@wp.pl> said: Ogólnie masz racjê. I tak te¿ robiê, ale mam jeden problem. Mam 400D w którym praca na histogram to praca po zdjêciu. Niestety jestem tak nauczony, ¿e muszê mieæ przed zdjêciem. Przyzwyczajenie mo¿na zmieniaæ, czasem idzie to topornie, ale zarêczam, ¿e "odruch bezwarunkowy" to to nie jest. A je¶li ju¿ musisz histogram mieæ on-line, to zamieñ 400D, na 450D, 1000D, czy 500D i bêdziesz mia³ "liveview" z histogramem on-line i to w rozbiciu na kana³y RGB, je¶li lubisz... Poza tym w analogu te¿ histogramów nie mia³e¶, wiêc da siê bez tego ¿yæ, a ¿e histogram mówi wiêcej ni¿ wskazanie ¶wiat³omierza to ju¿ inna sprawa. Jest jeszcze inne wyj¶cie - najprostsze. Zacz±æ korzystaæ z mo¿liwo¶ci jakie niesie technologia i jak warunki o¶wietleniowe s± trudne, to jednak robiæ to próbne zdjêcie - nic to nie kosztuje, no mo¿e ura¿on± dumê analogowego fotografa, który ubolewa, ¿e zamiast robiæ 10 pomiarów w ró¿nych czê¶ciach kadru, pstryka fotkê jak bezmózga ma³pa i patrzy jak wysz³a. No i pozostaje rozwi±zanie dla hardcorowców - u¿ywaæ cyfraka jak analoga (da siê), a jak co nie wyjdzie po twojej my¶li i przekonasz siê o tym w domu, to co¿... twój b³±d. |
|
Data: 2009-05-01 13:57:34 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-05-01 11:27:41 +0200, "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> said:
Przyzwyczajenie mo¿na zmieniaæ, czasem idzie to topornie, ale zarêczam, ¿e "odruch bezwarunkowy" to to nie jest.Nigdzie nie napisa³em, ¿e jest to odruch bezwarunkowy. Ale jak my¶lisz, dlaczego ka¿da firma fotograficzny do¶æ sztywno siê trzyma "swojej" filozofii obs³ugi aparatu? Przynajmniej tych z wy¿szej pó³ki. ¯eby nie dra¿niæ "przyzwyczajeñ" u¿ytkowników. Czêsto zmiany na lepsze musz± siê zderzyæ z odruchami warunkowymi w¶ród fotografów i czêsto te zmiany przegrywaj±. A je¶li ju¿ musisz histogram mieæ on-line, to zamieñ 400D, na 450D, 1000D, czy 500D i bêdziesz mia³ "liveview" z histogramem on-line i to w rozbiciu na kana³y RGB, je¶li lubisz...Kpisz sobie? Po pó³tora roku u¿ytkowania? Ten aparat u mnie nie zarabia pieniêdzy, to zabawka, która do¶æ czêsto denerwuje, ale nie na tyle, ¿ebym ni± rzuci³ o ¶cianê. Poza tym, nigdzie nie napisa³em, ¿e muszê mieæ histogram on-line. Nawet wcale go nie muszê mieæ. Tylko ¿eby go nie u¿ywaæ muszê mieæ inne narzêdzia on-line, a dobranie siê do nich jest do¶æ utrudnione. I tylko o to chodzi. Poza tym w analogu te¿ histogramów nie mia³e¶, wiêc da siê bez tego ¿yæ, a ¿e histogram mówi wiêcej ni¿ wskazanie ¶wiat³omierza to ju¿ inna sprawa.No wiêc jest w³a¶nie funkcja, która daje z³udê lepszo¶ci, ale nie jest lepsza. Bo tak czy siak muszê dslra (mojego) u¿ywaæ w sposób bardziej zbli¿ony do analoga, albo walczyæ z ustawieniami w menu. EOS-3 nie ma takiego menu, a wszystkie opcje wa¿ne do fotografowania dostêpne s± po ciemku bez specjalnych zabiegów. Logika jest prosta. Przycisk+Kó³ko. AEB nie trzeba niczym zatwierdzaæ. Krêci siê kó³kiem i ustawia sekwencjê. Korekcja, tak samo, tryb przewijania filmu, tak¿e, rodzaj pomiaru ¶wiat³a, tak¿e. W EOS-ie 400D tylko korekcjê mogê wprowadziæ w w/w sposób. Wszystkie inne nastawy muszê zatwierdzaæ. Wiem, ¿e porównanie tych dwóch aparatów nie jest na miejscu, ale chodzi o ideê. Jest jeszcze inne wyj¶cie - najprostsze. Zacz±æ korzystaæ z mo¿liwo¶ci jakie niesie technologia i jak warunki o¶wietleniowe s± trudne, to jednak robiæ to próbne zdjêcie - nic to nie kosztuje, no mo¿e ura¿on± dumêKosztuje. Czas. Zbyt czêsto zdjêcie próbne jest tym jedynym, które mo¿na zrobiæ. analogowego fotografa, który ubolewa, ¿e zamiast robiæ 10 pomiarów w ró¿nych czê¶ciach kadru, pstryka fotkê jak bezmózga ma³pa i patrzy jak wysz³a.Jak mam czas na 10 pomiarów, to nie u¿ywam 400D. No i pozostaje rozwi±zanie dla hardcorowców - u¿ywaæ cyfraka jak analoga (da siê), a jak co nie wyjdzie po twojej my¶li i przekonasz siê o tym w domu, to co¿... twój b³±d.Jak mam czas, to musi wyj¶æ, nie ma innej opcji. Jedno zdjêcie, które wychodzi. W najtrudniejszych sytuacjach po prostu zrobiê sekwencjê zdjêæ. Bardzo rzadko muszê siê do tego sposobu uciekaæ. Cyfra mia³ mi s³u¿yæ w sytuacjach, w których nie ma czasu. Mia³a zast±piæ ma³oobrazkow± lustrzankê. W zasadzie spe³nia te wymagania, ale jak wy¿ej napisa³em. Czasami dzia³a za wolno. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-01 15:06:06 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gteo3e$e7q$1inews.gazeta.pl...
On 2009-05-01 11:27:41 +0200, "Marcin Wasilewski" Jest jeszcze inne wyj¶cie - najprostsze. Zacz±æ korzystaæ z mo¿liwo¶ci jakie niesie technologia i jak warunki o¶wietleniowe s± trudne, to jednak robiæ to próbne zdjêcie - nic to nie kosztuje, no mo¿e ura¿on± dumêKosztuje. Czas. Zbyt czêsto zdjêcie próbne jest tym jedynym, które mo¿na zrobiæ. 1) w takim wypadku to i za wiele czasu nie ma aby siê bawiæ w pomiary, trzaska siê na pomiarze matrycowym, czy u¶rednionym, a najczê¶ciej na takim, który akurat jest w³±czony i patrzy co wysz³o, :) 2) w³a¶nie m.in. do takich celów stworzono tryb zapisu L+RAW, wyjdzie ok, to masz gotowego jpeg-a, trzeba co¶ poprawiæ (np. WB, czy troszkê pokombinowaæ z EV) masz RAW-a, z którego ca³kiem sporo mo¿na wyci±gn±æ w porównaniu do jpeg-a. analogowego fotografa, który ubolewa, ¿e zamiast robiæ 10 pomiarów w ró¿nych czê¶ciach kadru, pstryka fotkê jak bezmózga ma³pa i patrzy jak wysz³a.Jak mam czas na 10 pomiarów, to nie u¿ywam 400D. A co u¿ywasz? Tak z ciekawo¶ci... i w czym 400D jest gorsze od tego co u¿ywasz gdy masz czas na 10 pomiarów? A je¶li 400D jest gorsze, to czemu nie u¿ywasz tego czego¶ co u¿ywasz jak masz czas, wtedy gdy czasu nie masz? Jak mam czas, to musi wyj¶æ, nie ma innej opcji. Jedno zdjêcie, które wychodzi. W najtrudniejszych sytuacjach po prostu zrobiê sekwencjê zdjêæ. Bardzo rzadko muszê siê do tego sposobu uciekaæ. Cyfra mia³ mi s³u¿yæ w sytuacjach, w których nie ma czasu. Mia³a zast±piæ ma³oobrazkow± lustrzankê. W zasadzie spe³nia te wymagania, ale jak wy¿ej napisa³em. Czasami dzia³a za wolno. W czym 400D jest wolniejsze od analoga? ¦miem twierdziæ, ¿e jest szybsze, bo np. zmiana czu³o¶ci pokrêt³em zajmuje wielokrotnie mniej czasu ni¿ zmiana filmu. WB to sprawa poboczna, mo¿na ustawiæ na AUTO, chocia¿ ja wolê mieæ stale ustawione na dzieñ pochmurny, ale to jest zale¿ne kto ma jakie preferencje co do kolorów, jak lubisz ciep³e barwy to siê sprawdza. A jak trzeba pokombinowaæ ze zdjêciem, to zazwyczaj przy kompie na du¿ym ekranie robi siê to wygodniej ni¿ w plenerze na wy¶wietlaczu. Pociesz siê, ¿e robi±c na slajdach mia³e¶ WB ustawione na sta³e i jako¶ trzeba by³o z tym ¿yæ. :) |
|
Data: 2009-05-01 15:19:32 | |
Autor: adam | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "Marcin Wasilewski" napisa³
[...] W czym 400D jest wolniejsze od analoga? ¦miem twierdziæ, ¿e jest szybsze, bo np. zmiana czu³o¶ci pokrêt³em zajmuje wielokrotnie mniej czasu ni¿ zmiana filmu. WB to sprawa poboczna, mo¿na ustawiæ na AUTO, chocia¿ ja wolê mieæ stale ustawione na dzieñ pochmurny, ale to jest zale¿ne kto ma jakie preferencje co do kolorów, jak lubisz ciep³e barwy to siê sprawdza. A jak trzeba pokombinowaæ ze zdjêciem, to zazwyczaj przy kompie na du¿ym ekranie robi siê to wygodniej ni¿ w plenerze na wy¶wietlaczu. Pociesz siê, ¿e robi±c na slajdach mia³e¶ WB ustawione na sta³e i jako¶ trzeba by³o z tym ¿yæ. :) No co Tyyyyy ? Prawdziwy twardziel _wie_ jakie ¶wiat³o bêdzie mieæ i zanim wyjdzie w plener ma ju¿ za³adowany w³a¶ciwy film. Je¶li ¶wiat³o jest niew³a¶ciwe to i tak jest gotowy bo ma tyle puszek z za³adowanymi filmami ile czu³o¶ci. I tak wychodzi taniej ni¿ syfra. Pamiêtaj - analogowy fundamentalista u¿ywa mózgu wiêc nigdy nie jest zaskoczony. To ¶wiat³o bywa zaskoczone i ze strachu dostosowuje siê do zawarto¶ci puszki. W przeciwnym wypadku - ... z po³obrotu ! Acha, i film nigdy nie ma za ma³o klatek - to otoczenie nie jest ju¿ warte uwiecznienia gdy motor mem³a rolkê nazad. ; ))))) adam |
|
Data: 2009-05-01 15:32:46 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-05-01 15:06:06 +0200, "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> said:
RZ67.Jak mam czas na 10 pomiarów, to nie u¿ywam 400D. Znasz odpowied¼ na powy¿sze pytania? Bez przesady. Ile razy w ci±gu jednej sesji natychmiast trzeba zmieniæ czu³o¶æ ze 100 na 800? wolê mieæ stale ustawione na dzieñ pochmurny, ale to jest zale¿ne kto ma jakie preferencje co do kolorów, jak lubisz ciep³e barwy to siê sprawdza. A jak trzeba pokombinowaæ ze zdjêciem, to zazwyczaj przy kompie na du¿ym ekranie robi siê to wygodniej ni¿ w plenerze na wy¶wietlaczu. Pociesz siê, ¿e robi±c na slajdach mia³e¶ WB ustawione na sta³e i jako¶ trzeba by³o z tym ¿yæ. :)Do RZ-ki mam spory komplet filtrów. Niezbyt czêsto z nich korzystam, ale czasem siê przydaje. Choæ nie ukrywam, ¿e WB jest jednym z fajniejszych ficzerów nowej techniki. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-01 20:54:28 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gtetlu$7ld$1inews.gazeta.pl...
On 2009-05-01 15:06:06 +0200, "Marcin Wasilewski" Bez przesady. Ile razy w ci±gu jednej sesji natychmiast trzeba zmieniæ czu³o¶æ ze 100 na 800? W ci±gu jednego wypadu.... hmm... wiele? I mo¿e nie tak czêsto na 800, ale 400 bardzo czêsto ja np. stosujê. Ale wiesz ja mam takie zboczenie, ¿e sporo moich zdjêæ to poci±gi, a te wbrew pozorom i w Polsce potrafi± 160 km/h je¼dziæ, wiêc czasami to czasy i w okolice 1/1000 - 1/2000 sekundy id±. |
|
Data: 2009-05-02 20:38:23 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-05-01 20:54:28 +0200, "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> said:
Bez przesady. Ile razy w ci±gu jednej sesji natychmiast trzeba zmieniæ czu³o¶æ ze 100 na 800? Nie pytam o ca³y dzieñ. Tylko jeden temat, jedn± sesjê, jedno miejsce. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-03 10:21:40 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gti3uv$avm$1inews.gazeta.pl...
On 2009-05-01 20:54:28 +0200, "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> said: Dla mnie jedna sesja to jest ca³y dzieñ. Wyje¿d¿am z domu w plener np. o 3.oo rano i wracam po 22-giej. Czyli odliczaj±c dojazdy, przemieszczanie siê w inne miejsce, to ca³y czas jestem w plenerze. Natomiast je¶li masz na my¶li fotografowanie jednego obiektu/scenerii to nieczêsto, aczkolwiek zda¿aj± siê sytuacjê, ¿e s³oñce akurat siê chowa za niewielk± chmurk± (a poci±g czekaæ nie bêdzie), wiêc na kilka sekund przed zdjêciem podejmujê decyzjê, ¿e czu³o¶æ trzeba zmieniæ z ISO100 na ISO400. |
|
Data: 2009-05-03 10:47:14 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> napisa³ w wiadomo¶ci news:gtjk5v$rlp$1news.task.gda.pl...
to nieczêsto, aczkolwiek zda¿aj± siê sytuacjê, ¿e s³oñce akurat siê "sytuacje" mia³o byæ... |
|
Data: 2009-05-03 10:53:32 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-05-03 10:21:40 +0200, "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> said:
Ale ja nie robiê reporterki. Dla tego mam czas zrobiæ dziesiêæ pomiarów i komfort u¿ywania jedynie s³usznej czu³o¶ci, do zamierzonego efektu. Wiêc argument o zmianie czu³o¶ci do mnie nie trafia.Nie pytam o ca³y dzieñ. Tylko jeden temat, jedn± sesjê, jedno miejsce. my¶li fotografowanie jednego obiektu/scenerii to nieczêsto, aczkolwiek zda¿aj± siê sytuacjê, ¿e s³oñce akurat siê chowa za niewielk± chmurk± (a poci±g czekaæ nie bêdzie), wiêc na kilka sekund przed zdjêciem podejmujê decyzjê, ¿e czu³o¶æ trzeba zmieniæ z ISO100 na ISO400.Ale to zahacza bardzo mocno o reporterkê. A nigdy nie twierdzi³em, ¿e ¿elatyna lepiej siê w tym temacie sprawdza. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-03 11:40:05 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
U¿ytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:gtjm2c$t89$1inews.gazeta.pl...
On 2009-05-03 10:21:40 +0200, "Marcin Wasilewski" my¶li fotografowanie jednego obiektu/scenerii to nieczêsto, aczkolwiek zda¿aj± siê sytuacjê, ¿e s³oñce akurat siê chowa za niewielk± chmurk± (a poci±g czekaæ nie bêdzie), wiêc na kilka sekund przed zdjêciem podejmujê decyzjê, ¿e czu³o¶æ trzeba zmieniæ z ISO100 na ISO400. Ale to zahacza bardzo mocno o reporterkê. A nigdy nie twierdzi³em, ¿e ¿elatyna lepiej siê w tym temacie sprawdza. Nie, to jest na pewno fotografia plenerowa, czasami zakwalifikowa³ bym to jako fotografia architektury, a ¿e czêsto jest na niej poci±g, który czekaæ a¿ chmura przejdzie nie bêdzie to ju¿ inna sprawa. |
|
Data: 2009-05-01 04:28:10 | |
Autor: nb | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
at Thu 30 of Apr 2009 21:37, Janko Muzykant wrote:
nb pisze: Właśnie to pierwsze i czasem jedyne odstępstwo od ustawień domyślnych (dwa kompakty i jeden DSLR). Bezmyślnie przyjmowałem, że histogram dotyczy całego obrazka a nie punktów pomiarowych (nieważne, słusznie czy niesłusznie - do sprawdzenia). W każdym razie pomiar matrycowy dawał rezultaty w większym stopniu inne od oczekiwanych niż pomiar punktowy. Być może zależy to od fotografowanego obiektu. Wydaje mi się, że w Twoich fotografiach (za wyjątkiem śnieżnych) każdy fragment - powiedzmy 1/36 całości - jednakowo "pracuje" światłem. I tu pomiar matrycowy wydaje się być najwłaściwszy. U mnie rzadko (kiedyś odważę się opublikować swoje fotki), przeważnie mały fragment z kotłującą się istotą, a reszta może być bezbarwną i bezkształtna masą potrzebną jedynie dla oddychania tego kotłującego. Może być niedoświetlona (cisza), ale nigdy przepalona (przester). wszystko w rawie Za wyjątkiem ekspozycji (nie do końca), głębi ostrości i ostrości (w sensie poruszone lub nie). Czyli przysłona i czas wzmocniona/osłabiona czułością (czemuś po angielsku zwaną "film speed"). więc suwaki jak kto chce, ale dla podglądu min. kontrast, Aaaa... a dlaczego? Żeby nas nie oszukiwał, zanim sami zaczniemy oszukiwać fotoszopem? reszta w środek, tryb A albo manualny, Tak właśnie robię. Ale kiedyś, po przejrzeniu dziesiątek tysięcy exifów (nie mam intuicji, więc muszę być pracowity albo inteligentny - dlatego jestem pracowity :-), znalazłam zdumiewającą zależność między czasem ekspozycji a pozytywnym wrażeniem jakie robiła fotografia *) Ten zakres czasowy jest bardzo wąski. Na razie nie zdradzę go. Przez pewien czas ustawiałem pokrętło na S i rzeczywiście efekt był taki jak spodziewany, za wyjątkiem tych, którym zabrakło ISO lub średnicy przysłony. większość parametrów ze względu na raw nie ma znaczenia albo odnosi się do zarządzania systemem aparatu Ależ ja to znam tak jak instrukcje karabinu "celować w środek tarczy", tylko nie zawsze trafiam. W tarczę, Ostatnio wpadłem na to, żeby w ogóle zrezygnować z odszumiania, Nie utrudniam! Męczę się próbując ułatwić sobie życie. Oczywiście w nietypowych warunkach *trzeba* wchodzić Ach, jakbym chciał mieć takie sety (dla adminów: configi). Fotografuję w trudnych warunkach: ładna pogoda, albo światło zastane w pomieszczeniach zamkniętych... nie, nie w więzieniach. *) również zależność jakości od sprzętu, ale to osobna historia -- nb |
|
Data: 2009-05-01 14:59:57 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
nb pisze:
W³a¶nie to pierwsze i czasem jedyne odstêpstwo od ustawieñ Wybieram pomiar matrycowy ze wzglêdu na minimum szansy na przepalenia. W³a¶ciwie wybiera³em, gdzie siê da stosujê rêczne na¶wietlanie na histogram. W 450D jest to zreszt± konieczne ze wzglêdu na kiepsk± dynamikê tego¿. wiêc suwaki jak kto chce, ale dla podgl±du min. kontrast, Po prostu wiêcej widaæ na ekranie na s³oñcu :) -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /strze¿ siê banków - dorw± ciê i zrobi± z ciebie vipa!/ |
|
Data: 2009-05-04 02:51:11 | |
Autor: nb | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
at Fri 01 of May 2009 04:28, nb wrote:
at Thu 30 of Apr 2009 21:37, Janko Muzykant wrote: Ale jednak posłuchałem rad i znowu pobawiłem się ustawieniami standardowymi (m.in. pomiar matrycowy). Pstrykałem nie "swoje" ale cokolwiek. Żadnych przepałów! Nie do wiary. Focę w południe gałęzie na tle nieba, budynek z fasadą skierowana na południe i dalej żadnych przepaleń, ładne obrazki aż miło patrzeć. Czuję się, jakbym miał nowy aparat. Kolejna nauczka - zanim zaczniesz fotografować to co chcesz fotografować, fotografuj wszystko co widzisz i patrz co i jak wychodzi. -- nb |
|
Data: 2009-05-04 07:06:19 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
nb pisze:
Ale jednak pos³ucha³em rad i znowu pobawi³em siê ustawieniami To siê nazywa ''pokora pomiaru matrycowego''. Ka¿dy chojrak poanalogowy pstryka punktowym no bo przecie¿ siê zna i tak do czasu, a¿ przestawi na matrycówkê i nagle ekspozycja ju¿ tak nie skacze co zdjêcie :) Ale matrycowy te¿ ma wadê - czêsto niedo¶wietla i masz straty na szumy. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /niewa¿ne s± fakty, wa¿ne s± emocje/ |
|
Data: 2009-05-04 13:47:03 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
On 4 Maj, 07:06, Janko Muzykant <jankomuzyk...@wp.pl> wrote:
Choroba , a matryce w analogach na ogó³ prze¶wietla³y. Dlatego analogowcy woleli multispota. Do slajdów na przyk³ad. Bo prze¶wietlenie dla negatywu to jest b³ogos³awieñstwo , dla slajdu ¶mieræ. Acha , przy wysokim kontra¶cie multispot i tak siê przydaje. Na cyfrze te¿. Tylko trzeba inaczej interpretowaæ pomiar. Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-05-05 08:51:15 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
dagon0@vp.pl pisze:
To siê nazywa ''pokora pomiaru matrycowego''. Ka¿dy chojrak poanalogowy Bo inaczej ustawiano charakterystykê ¶wiat³omierzy. Prze¶wietlenie dla cyfry jest zabójcze. Dlatego analogowcy woleli multispota. Do slajdów na przyk³ad. No w³a¶nie nie tak do koñca. Co¶ tam widaæ, a nie bia³± plamê. Acha , przy wysokim kontra¶cie multispot i tak siê przydaje. Na cyfrze Odk±d jest histogram, jakikolwiek inny pomiar to metr krawiecki przy laserze. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /moja g³owa jest bardzo cenna, gdzie kupiê foliê ochronn± na czo³o?/ |
|
Data: 2009-05-05 09:03:19 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Janko Muzykant napisa³(a):
Jako¶ zawodowcy korzystaj± ze ¶wiat³omierzy. Wg histogramu wiêkszo¶æ zdjêæ Low i High Key jest do ... wer |
|
Data: 2009-05-05 09:40:23 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
bofh@nano.pl pisze:
Acha , przy wysokim kontra¶cie multispot i tak siê przydaje. Na cyfrze Sam korzystam ze ¶wiat³omierza. Tylko nie do mierzenia ¶wiat³a zastanego, a do jego budowania w studio. W cyfrze lowkey i hikey to szum albo przepa³y. Tak na prawdê nie da siê tego zrobiæ w analogowym znaczeniu. Trzeba to robiæ w postprocesie, a poniewa¿ jest to trudne, to prawie nikomu nie wychodzi. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /czy kto¶ móg³by mi wyt³umaczyæ, co to s± te kompleksy?/ |
|
Data: 2009-05-05 09:52:05 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Janko Muzykant napisa³(a):
bofh@nano.pl pisze: Co nie zmienia faktu, ¿e histogram podaje Ci wynik dla ca³ej sceny, a czêsto chodzi nam tylko o fragment. Histogram jak dla mnie jest przeceniany, nie jest ostateczn± wyroczni±, pomaga, daje du¿o informacji, ale wszystko zale¿y od sceny, kompozycji i efektu jaki chcemy uzyskaæ. wer |
|
Data: 2009-05-05 09:57:02 | |
Autor: Janko Muzykant | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
bofh@nano.pl pisze:
Co nie zmienia faktu, ¿e histogram podaje Ci wynik dla ca³ej sceny, a czêsto chodzi nam tylko o fragment. Wtedy u¿ywam zooma :) Histogram jak dla mnie jest przeceniany, nie jest ostateczn± wyroczni±, pomaga, daje du¿o informacji, ale wszystko zale¿y od sceny, kompozycji i efektu jaki chcemy uzyskaæ. Dla mnie jest, ale ja pracujê inaczej. -- pozdrawia Adam ró¿ne takie tam: www.smialek.prv.pl /amerykañscy naukowcy odkryli, ¿e praca jest mêcz±ca/ |
|
Data: 2009-05-08 14:18:24 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
On 5 Maj, 09:40, Janko Muzykant <jankomuzyk...@wp.pl> wrote:
W cyfrze lowkey i hikey to szum albo przepa³y. Tak na prawdê nie da siê I dlatego jak kto¶ pokarze co¶ w ten deseñ to dostaje zjebkê. ¯e na¶wietlaæ nie umie. nawet je¿eli ca³kiem zgrabnie mu to wysz³o. Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-05-09 07:22:29 | |
Autor: zdzichu | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
... Co znaczy wyraz "pokarze"? |
|
Data: 2009-05-09 09:54:49 | |
Autor: JA | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
On 2009-05-09 07:22:29 +0200, "zdzichu" <zdzichu@brak-adresu.brak-adresu.pl> said:
I dlatego jak kto¶ pokarze co¶ w ten deseñ to dostaje zjebkê. On pokarze jego. Czyli ukarze. Od kary, która ze zbrodni± w parze chodzi. ;) -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czu³o¶æ jak 100. Nie odpowiadam na tre¶ci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-05-09 23:32:29 | |
Autor: nb | |
Przyszłość błony fotograficznej | |
at Sat 09 of May 2009 09:54, JA wrote:
On 2009-05-09 07:22:29 +0200, "zdzichu" Z kabaretu "Potem": -- Bóg was pokarze! -- A niech sobie pokazuje. -- nb |
|
Data: 2009-05-05 11:57:33 | |
Autor: Henry(k) | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Dnia Tue, 05 May 2009 09:03:19 +0200, bofh@nano.pl napisa³(a):
Jako¶ zawodowcy korzystaj± ze ¶wiat³omierzy. Wg histogramu wiêkszo¶æ zdjêæ Low i High Key jest do ... Dobrze ¿e u¿y³e¶ pojêcia "zawodowcy" a nie "fachowcy" ;-) Nawet w analogu jest lepiej na¶wietliæ "szeroko" z wy¿szym kontrastem i dopiero przy robieniu odbitki przeci±gn±æ ekspozycjê w dó³ lub górê. Pozdrawiam, Henry -- FAQ prf: http://www.prf-faq.prv.pl Fotografia czarno-bia³a: http://www.korex.net.pl/forum/ Fotografia tradycyjna: http://www.aparaty.tradycyjne.net |
|
Data: 2009-05-08 14:15:48 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
On 5 Maj, 08:51, Janko Muzykant <jankomuzyk...@wp.pl> wrote:
Tak ? To po co by³a informacja o rodzaju zak³adanego filmu ? Najwyra¼niej dla uciechy fotografa... Fakt , w cyfrze jest gorzej.. ale i tak nikt nie lubi³ prze¶wietlonych slajdów( chyba ¿e jako artystyczny ¶rodek wyrazu) Na histogram czasem nie ma czasu. No dobra , wtedy nie ma te¿ czasu na multispota. Ciekaw jestem jaki wygl±da histogram live przy pomiarze punktowym ? W³a¶nie wpad³ mi pomys³ na o¿enienie multispota z histogramem , ale pewnie stanowiê za ma³y target . Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-04-30 10:41:30 | |
Autor: bans | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Jan pisze:
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. Snob. -- bans |
|
Data: 2009-04-30 11:30:29 | |
Autor: Piotr Sz. | |
Przysz³o¶æ b³ony fotograficznej | |
Nasza klasa jest przeznaczona dla bananowego pokolenia wychowanego po 1989 roku. Wyglaszanie kategorycznych sadow, moze latwo skutkowac wyjsciem na glupka. :-) -- Pozdrawiam Piotr Sz. piotr(@)szkut.com www.szkut.com |