Data: 2014-01-29 21:56:03 | |
Autor: Mark Woydak | |
Przywileje dla PO w砤dzy | |
"Chcia艂bym pa艅stwa zapewni膰, 偶e te przywileje, materialne przywileje w艂adzy
przestan膮 dra偶ni膰 Polak贸w, bo znikn膮. To nie jest pusty gest, to nie jest fanaberia tego rz膮du czy tej koalicji. Przygotowuj膮c si臋 do dzisiejszego wyst膮pienia, r贸wnocze艣nie przez wiele dni rozmawia艂em z moimi wsp贸艂pracownikami o tym, gdzie, jak i jak szybko b臋dzie mo偶na uwalnia膰 w艂adz臋 od tego gorsetu i balastu niepotrzebnych przywilej贸w. Musz臋 pa艅stwu powiedzie膰, 偶e wchodz膮c do urz臋du Rady Ministr贸w ze zdziwieniem stwierdzi艂em, 偶e w ostatnich latach zmiany nie posz艂y w dobr膮 stron臋." - donald tusk Zima hula w ca艂ej Polsce. 艢nie偶yce, zamiecie, zawieje... Stolicy te偶 nie omin臋艂a. Mieszka艅cy Warszawy walcz膮 ze 艣niegiem. Odkopuj膮 samochody. Po oblodzonych i za艣nie偶onych ulicach wlok膮 si臋 do pracy. Ale nie pani prezydent. Wystarczy艂 jeden telefon, by spod jej domu 艣nieg znikn膮艂 w mgnieniu oka. Jak to mo偶liwe? Zwyk艂y obywatel stolicy mo偶e dniami prosi膰 o p艂ug, kt贸ry przyjecha艂by i od艣nie偶y艂 jego ulic臋. Ale jak prosi urz臋dnik od Hanny Gronkiewicz-Waltz (62 l.), to co innego. Dziennikarz Faktu zadzwoni艂 do Wydzia艂u Infrastruktury w warszawskiej dzielnicy Wawer. Przedstawi艂 si臋 jako pracownik urz臋du miasta, kt贸ry na polecenie pani prezydent prosi o od艣nie偶enie ul. Ko偶uchowskiej, przy kt贸rej mieszka w艂a艣nie Hanna Gronkiewicz-Waltz. Na has艂o 鈥瀌zwoni臋 z Ratusza鈥, natychmiast prze艂膮czono nas do szefowej wydzia艂u, Wandy Krzemi艅skiej. 鈥 Witam pani naczelnik, dzwoni臋 z biura Hanny Gronkiewicz-Waltz, mamy drobn膮 pro艣b臋 w zwi膮zku z od艣nie偶aniem 鈥 zacz膮艂 rozmow臋 dziennikarz Faktu. 鈥 Tak, s艂ucham, w czym mog臋 pom贸c? 鈥 pyta艂a us艂u偶nie naczelnik. 鈥 Pani prezydent pyta艂a, czy by si臋 nie da艂o podes艂a膰 p艂ug na Ko偶uchowsk膮 i tam troch臋 od艣nie偶y膰? Zn贸w pr贸szy, a dzi艣 rano szefowa z posesji swojej wyjecha膰 nie mog艂a... 鈥 kontynuowa艂 nasz reporter. I efekt osi膮gn膮艂. Bo godzin臋 p贸藕niej po ulicy, przy kt贸rej mieszka szefowa Ratusza, p艂ug uwija艂 si臋, jak w ukropie, odgarniaj膮c zalegaj膮cy 艣nieg i b艂oto niemal do sucha. Czy urz臋dnicy z Wawra s膮 tak uczynni dla wszystkich mieszka艅c贸w dzielnicy? Raczej nie. Chcieli艣my jako zwyk艂y warszawiak zadzwoni膰 do dzielnicowego Wydzia艂u Obs艂ugi Mieszka艅c贸w i poprosi膰 o wys艂anie p艂uga na inn膮 ulic臋. Przez dwa dni wykonali艣my kilkana艣cie po艂膮cze艅 o r贸偶nych godzinach. Ani razu nikt nie odebra艂 telefonu. Bo co mo偶na wojewodzie, to nie tobie... |
|
Data: 2014-01-30 16:36:59 | |
Autor: MarkWoydak | |
Przywileje dla PO w艂adzy | |
U偶ytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisa艂 w wiadomo艣ci news:1iu5aq4lqx7sg$.1mrqlnyy327nm$.dlg40tude.net...
"ChcPiS-owski PSYCHOPATA podpisuj膮cy si臋 "Mark Woydak" (u偶ywaj膮cy r贸wnie偶 innych ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika 40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZO艁OM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru denaturat i p臋dzony ze zgni艂ych burak贸w samogon z 3-ciego t艂oczenia dokonaly calkowitego spustoszenia w m贸zgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego ratunku! M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Wspierajmy go w tych ci臋zkich chwilach! Nie ma on nikogo opor贸cz nas! Nawet zdychaj膮cy pies i wylenia艂y ze staro艣ci kot go opu艣cili! Pies nasra艂 mu pod drzwiami, a kot do zaple艣nia艂ego od brudu wyra, kt贸re ten nieszcz臋艣nik nazywa 艂贸zkiem. Ten posraniec po ca艂onocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylaz艂 z nory i zn贸w zasrywa grup臋 ze swego rozwalonego odbytu. M贸dlmy si臋 bracia i siostry! Nadzieja na pe艂ny powr贸t do zdrowia psychicznego tego osobnika jest niewielka, a nawet bliska zera ale spe艂nijmy chrze艣cia艅ski obowi膮zek! Wzno艣my mod艂y za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w opiece jego bliskich! MW ia艂bym pa艅stwa zapewni膰, 偶e te przywileje, materialne przywileje w艂adzy przestan膮 dra偶ni膰 Polak贸w, bo znikn膮. To nie jest pusty gest, to nie jest |
|