Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Data: 2015-01-20 08:28:50
Autor: Adam
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.

Nie znam się, ale chyba Kodeks Pracy reguluje te kwestie i w zwi±zku z tym aplikuje się równo dla wszystkich.

Czy w zwi±zku z tym te przywileje, które wynikaj± z porozumień (nie tylko ostatnich) rz±du z górnikami nie dyskryminuj± pozostałych obywateli?
Czy ustawa emerytalna nie powinna traktować wszystkich równo?
Dlaczego w ogóle ma osobne zapisy dla górników? Czy to nie jest w sprzeczno¶ci z konstytucj±?

Pozdrawiam,
Adam

Data: 2015-01-20 17:41:38
Autor: Jacek
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-20 o 17:28, Adam pisze:
Witam,
Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:
Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
Odpowiem, jako były górnik zrobiony w ch...
Gdy zaczynałem pracę wiedziałem, że po 25 latach będę miał emeryturę. Niestety to zmieniono i z dnia na dzień wyszło, że muszę pracować do 65 lat. Rzuciłem więc górnictwo w diabły i poszedłem na prywatne.
Wiem, że tego typu przywileje to garb PRL. Nauczyciele, mundurowi, górnicy. Wtedy każdy miał zarabiać mniej więcej jednakowo, ale państwo niektóre grupy dopieszczało dodatkowymi przywilejami, jak np. szybsza emerytura.
Pytam, jak to się ma do zasady, że prawo nie działa wstecz???
Pytam też dlaczego, jak w policji wydłużono staż do emerytury (bodajże w 2013) to obowi±zuje on TYLKO nowowstępuj±cych, a starych nie? Innym grupom zawodowym zmieniono prawo wstecz i cisza.
Zdaje się, że u nas jedyne prawo, jakie obowi±zuje to prawo dżungli. Kto mocniej mordę drze, tego racja.
Jacek

Data: 2015-01-20 18:59:57
Autor: Budzik
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
Użytkownik Jacek krystian.mazurek@alektum.com ...

Witam,
Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:
Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
Odpowiem, jako były górnik zrobiony w ch...
Gdy zaczynałem pracę wiedziałem, że po 25 latach będę miał emeryturę. Niestety to zmieniono i z dnia na dzień wyszło, że muszę pracować do 65 lat. Rzuciłem więc górnictwo w diabły i poszedłem na prywatne.
Wiem, że tego typu przywileje to garb PRL. Nauczyciele, mundurowi, górnicy. Wtedy każdy miał zarabiać mniej więcej jednakowo, ale państwo niektóre grupy dopieszczało dodatkowymi przywilejami, jak np. szybsza emerytura.
Pytam, jak to się ma do zasady, że prawo nie działa wstecz???
Pytam też dlaczego, jak w policji wydłużono staż do emerytury (bodajże w 2013) to obowi±zuje on TYLKO nowowstępuj±cych, a starych nie? Innym grupom zawodowym zmieniono prawo wstecz i cisza.
Zdaje się, że u nas jedyne prawo, jakie obowi±zuje to prawo dżungli. Kto mocniej mordę drze, tego racja.

Nie tylko ciebie dotknęla zasada ze prawo nie działa wstecz.
Ale czy to oznacza, ze nowi pracownicy w górcictwie juz nie podlegaj± pod specjalne traktowanie?

Data: 2015-01-20 19:45:30
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Tue, 20 Jan 2015, Jacek wrote:

Pytam, jak to się ma do zasady, że prawo nie działa wstecz???

  Wielokroć wyja¶niałem, na tej grupie.
  Chodzi oczywi¶cie o "literę prawa", fakt że stoi w sprzeczno¶ci
z celowo¶ci±, sprawiedliwo¶ci± i tzw. "duchem prawa" jest
bez znaczenia.

  Jak działa (albo raczej nie działa)?
  Bardzo prosto - ustawy o płaceniu na fundusze emerytalne oraz
ustawy o wypłacaniu emerytur s± ROZŁˇCZNE.

  Prawa nabyte nabędziesz w momencie, w którym Ci PRZYZNAJˇ
emeryturę. Bo to wyniknie z przepisów o przyznawaniu emerytur
i stanie się "nabyte".
  Ale do tego momentu z wpłacania na fundusz emerytalny nie wynika
dosłownie NIC - w ustawie o zbieraniu składek (SUS) nie ma
ani słowa o tym, że W ZAMIAN co¶ będzie się NALEŻAŁO!
  Chcesz linka, aby sobie sprawdzić?

  Ustawa o przyznawaniu emerytur z kolei stanowi że DZI¦ emerytura
wyliczana jest tak a tak - więc się bierze i wylicza.
  Ale z tego wcale nie wynika, że JUTRO będzie należało się
cokolwiek :]

  Przyroda zna udowodnione wyrokami s±dów przypadki, kiedy np.
nie należało się nic, bardzo dosłownie (m.in. składki, które
w latach 70' prowadz±cy ówcze¶nie DG mogli dobrowolnie płacić
dodatkowo - ówcze¶nie podwyższały one emerytury), czy zamieszanie
z emeryturami "SBckimi" - zdaje się, NIE przeprowadzono ¶cieżki
uznania za działalno¶ć przestępcz± (co uprawniałoby do uznania
przepadku mienia), ale rozliczenia obniżono (o ile pamiętam,
niejaki JKM regularnie wskazywał że jest to BARDZO ostre
ostrzeżenie dla wszystkich przyszłych emerytów).

Zdaje się, że u nas jedyne prawo, jakie obowi±zuje to prawo dżungli.

  Nie umiem szybko znaleĽć zło¶liwego okre¶lenia na "kradzież
w białych kołnierzykach", ale cało¶ć jest oparta o konstrukcję
wyżej: rozdzielno¶ć przepisów powoduje, że rz±dz±cy tak
naprawdę maj± woln± rękę w dysponowaniu ¶rodkami emerytalnymi.
  Jak chc± uzyskać "spokoj społeczny" to komu¶ dorzucaj±,
jak w kasie za bardzo brakuje to obcinaj± wszystkim i tak
w kółko (coraz bardziej różnicuj±c skutki).

Kto mocniej mordę drze, tego racja.

  Jako¶ tak.
  Po prostu nigdzie nie zapisano, że emerytury powinny być "z dokładno¶ci±
do sprawiedliwo¶ci społecznej" proporcjonalne do WPŁACONYCH
kwot, z matematycznym uwzględnieniem rzeczywistej ł±cznej
warto¶ci wszelkich przywilejów.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-21 08:43:34
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1501201929030.2064quad...
On Tue, 20 Jan 2015, Jacek wrote:

 Jako¶ tak.
 Po prostu nigdzie nie zapisano, że emerytury powinny być "z dokładno¶ci±
do sprawiedliwo¶ci społecznej" proporcjonalne do WPŁACONYCH
kwot, z matematycznym uwzględnieniem rzeczywistej ł±cznej
warto¶ci wszelkich przywilejów.

A powinny być???
Czy mój kolega który przez 10 lat pracował na dwóch etatach i z obu płacił składki (ma na koncie emerytalnym w ZUS zapisane sumaryczne duże składki), w ramach "sprawiedliwo¶ci społecznej" dostawać tak± sam± emeryturę jak byle jaki obibok?
S± tacy którzy twierdz± że wszyscy mamy takie same żeł±dki i wszystkim należy sie po równo, a zwłaszcza nie powinno być takich którzy maj± większe emerytury od nich.

pozdr

-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-21 11:22:35
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-21 o 08:43, Danusia pisze:
A powinny być???
Czy mój kolega który przez 10 lat pracował na dwóch etatach i z obu płacił składki (ma na koncie emerytalnym w ZUS zapisane sumaryczne duże składki), w ramach "sprawiedliwo¶ci społecznej" dostawać tak± sam± emeryturę jak byle jaki obibok?
Np. w PRLu od poczatku lat 70, w sektorze panstwowym, płace ubruttowiono i nikt nie placił składek. A niektórzy pracodawcy to zdołali nic nie płacić do ZUSu nawet do 1999 roku (umorzano im zobowiazania). Wiec w praktyce ktos moze miec pokazna emeryturę bez zaplacenia zadnej składki. Wiec, gdzie tu sprawiedliwosc?

--
@foe_pl

Data: 2015-01-21 19:02:32
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "the_foe"

A powinny być???
Czy mój kolega który przez 10 lat pracował na dwóch etatach i z obu płacił składki (ma na koncie emerytalnym w ZUS zapisane sumaryczne duże składki), w ramach "sprawiedliwo¶ci społecznej" dostawać tak± sam± emeryturę jak byle jaki obibok?
Np. w PRLu od poczatku lat 70, w sektorze panstwowym, płace ubruttowiono
i nikt nie placił składek. A niektórzy pracodawcy to zdołali nic nie
płacić do ZUSu nawet do 1999 roku (umorzano im zobowiazania). Wiec w
praktyce ktos moze miec pokazna emeryturę bez zaplacenia zadnej składki.
Wiec, gdzie tu sprawiedliwosc?
-- -
Jeszcze raz: emerytura to nie składanie na staro¶ć tylko składanie na starych

Data: 2015-01-22 09:31:37
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomo¶ci news:m9nvtq$gah$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-21 o 08:43, Danusia pisze:
Np. w PRLu od poczatku lat 70, w sektorze panstwowym, płace ubruttowiono i nikt nie placił składek. A niektórzy pracodawcy to zdołali nic nie płacić do ZUSu nawet do 1999 roku (umorzano im zobowiazania). Wiec w praktyce ktos moze miec pokazna emeryturę bez zaplacenia zadnej składki.
Ciekawe kto i ile Ci płaci za rozgłaszanie tych kłamstw, bo chyba aż tak głupi nie jeste¶ aby¶ robił to za darmo.

pozdr


-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-22 19:11:14
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-22 o 09:31, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomo¶ci news:m9nvtq$gah$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-21 o 08:43, Danusia pisze:
Np. w PRLu od poczatku lat 70, w sektorze panstwowym, płace ubruttowiono
i nikt nie placił składek. A niektórzy pracodawcy to zdołali nic nie
płacić do ZUSu nawet do 1999 roku (umorzano im zobowiazania). Wiec w
praktyce ktos moze miec pokazna emeryturę bez zaplacenia zadnej składki.

Ciekawe kto i ile Ci płaci za rozgłaszanie tych kłamstw, bo chyba aż tak głupi nie jeste¶ aby¶ robił to za darmo.


Moze jestes za młoda, ale pamiętam czasy kiedy pracownik ZUSu nie płacił i nie było czegos takiego jak płaca netto/brutto. ZUS płacił tylko pracodawca (do 1999 roku 48% płacy). Oczywiscie w nowych czasach  miało to znaczenie bo dla firm było to realne obciazenie. Za PRLu jednak taka składka nie miała zadnego charakteru, była czystym zapisem, bo  zysk zakładów panstwowych miał charkter planowy: zawsze mozna było wyczarowac na poziomie zakleć ksiegowych opłacalno¶ć kazdego zakładu. Jak to robiono wytłumaczono w "misiu" choc oczywiscie w przesadzony sposób, jednak w generalnych załozeniach tak to działało.
A to, ze takze w nowych czasach niektóre firmy a nawet segmenty gospodarki nie płaciły ZUSu, bo im ciagle umarzano naleznosc to juz ordynarny fakt.


--
@foe_pl

Data: 2015-01-23 08:17:44
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomo¶ci news:m9rfoh$7q8$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-22 o 09:31, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomo¶ci news:m9nvtq$gah$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-21 o 08:43, Danusia pisze:
Np. w PRLu od poczatku lat 70, w sektorze panstwowym, płace ubruttowiono
i nikt nie placił składek. A niektórzy pracodawcy to zdołali nic nie
płacić do ZUSu nawet do 1999 roku (umorzano im zobowiazania). Wiec w
praktyce ktos moze miec pokazna emeryturę bez zaplacenia zadnej składki.

Ciekawe kto i ile Ci płaci za rozgłaszanie tych kłamstw, bo chyba aż tak głupi nie jeste¶ aby¶ robił to za darmo.


Moze jestes za młoda, ale pamiętam czasy kiedy pracownik ZUSu nie płacił i nie było czegos takiego jak płaca netto/brutto. ZUS płacił tylko pracodawca (do 1999 roku 48% płacy). Oczywiscie w nowych czasach  miało to znaczenie bo dla firm było to realne obciazenie. Za PRLu jednak taka składka nie miała zadnego charakteru, była czystym zapisem, bo  zysk zakładów panstwowych miał charkter planowy: zawsze mozna było wyczarowac na poziomie zakleć ksiegowych opłacalno¶ć kazdego zakładu. Jak to robiono wytłumaczono w "misiu" choc oczywiscie w przesadzony sposób, jednak w generalnych załozeniach tak to działało.
A to, ze takze w nowych czasach niektóre firmy a nawet segmenty gospodarki nie płaciły ZUSu, bo im ciagle umarzano naleznosc to juz ordynarny fakt.

Kto i ile Ci za te wypowiedzi płaci jest ci±gle najbardziej aktualnym pytaniem. Kłamiesz jak z nut, przeginasz rzeczywisto¶ć i prawdziwe fakty. A jako dowód że mówisz prawdę ma być "mi¶". Z jednej medialnej jaskółki robisz cał± wiosnę.  Masz już tak wyprany mózg ze u Ciebie 2+2=3, bo tak każ± Ci mówić a Ty to powtarzasz, dlatego nasuwa się pytanie za ile?
Wszyscy znamy dziennikarzy telewizyjnych którzy nagminnie lansuj± takie pogl±dy, ale im za to płac± więcej niż zarabia Prezes niejednej firmy. A Tobie ile?

pozdr

-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-23 08:27:01
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-23 o 08:17, Danusia pisze:
Kto i ile Ci za te wypowiedzi pĹ‚aci jest ciÄ…gle najbardziej aktualnym pytaniem. KĹ‚amiesz jak z nut, przeginasz rzeczywistość i prawdziwe fakty. A jako dowĂłd ĹĽe mĂłwisz prawdÄ™ ma być "miĹ›". Z jednej medialnej jaskółki robisz caĹ‚Ä… wiosnÄ™.  Masz juĹĽ tak wyprany mĂłzg ze u Ciebie 2+2=3, bo tak kaĹĽÄ… Ci mĂłwić a Ty to powtarzasz, dlatego nasuwa siÄ™ pytanie za ile?
Wszyscy znamy dziennikarzy telewizyjnych którzy nagminnie lansują takie poglądy, ale im za to płacą więcej niż zarabia Prezes niejednej firmy. A Tobie ile?

Ale bełkot.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-23 10:37:21
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-23 o 08:27, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-23 o 08:17, Danusia pisze:
Kto i ile Ci za te wypowiedzi płaci jest ciągle najbardziej
aktualnym pytaniem. Kłamiesz jak z nut, przeginasz rzeczywistość i
prawdziwe fakty. A jako dowód że mówisz prawdę ma być "miś". Z
jednej medialnej jaskółki robisz caĹ‚Ä… wiosnÄ™.  Masz juĹĽ tak wyprany
mózg ze u Ciebie 2+2=3, bo tak każą Ci mówić a Ty to powtarzasz,
dlatego nasuwa siÄ™ pytanie za ile? Wszyscy znamy dziennikarzy
telewizyjnych ktĂłrzy nagminnie lansujÄ… takie poglÄ…dy, ale im za to
płacą więcej niż zarabia Prezes niejednej firmy. A Tobie ile?

Ale bełkot.


Może i bełkot, ale jak się czyta takie idiotyzmy jakie wypisuje the_foe to czasami człeka zatyka. To, że pensje ubruttowiono i pracownik nie płacił podatków nie oznacza, że podatków od płacy nie było. Podatki za pracownika płacił zakład pracy. Tak samo było z ZUS. Zakłady pracy opłacały ZUS w ten sam sposób.
Z takich ciekawostek tamtego okresu. Wpływy do ZUS znacznie przekraczały wydatki. ZUS dysponował nadmiarem pieniędzy. Pieniądze te inwestowano w budowę nowych zakładów. Po 1989 r. duża część tych zakładów sprzedano. Pieniądze trafiły do skarbu państwa gdzie je przepieprzono na przykład na utrzymanie socjalistycznego górnictwa.

Data: 2015-01-23 19:31:54
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-23 o 10:37, grzech pisze:
Może i bełkot, ale jak się czyta takie idiotyzmy jakie wypisuje the_foe
to czasami człeka zatyka. To, że pensje ubruttowiono i pracownik nie
płacił podatków nie oznacza, że podatków od płacy nie było. Podatki za
pracownika płacił zakład pracy.

Za komuny??? Ty to piszesz serio? W PRL nie było kryterium dochodowego. Przedsiebiorstwa wykonywały plany produkcyjne. Płace nie miały charakteru kosztu, były elementem centralnej redystrybucji. Zaden panstwowy zakład nie mógl stac pod kreską z powodu płac! Jezeli składki ZUS nie ograniczały konsumpcji to nie miały ZADNEGO wpływu ekonomicznego w tamtym czasie.


--
@foe_pl

Data: 2015-01-23 22:13:10
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-23 o 19:31, the_foe pisze:
W dniu 2015-01-23 o 10:37, grzech pisze:
Może i bełkot, ale jak się czyta takie idiotyzmy jakie wypisuje the_foe
to czasami człeka zatyka. To, że pensje ubruttowiono i pracownik nie
płacił podatków nie oznacza, że podatków od płacy nie było. Podatki za
pracownika płacił zakład pracy.

Za komuny??? Ty to piszesz serio? W PRL nie było kryterium dochodowego.
Przedsiebiorstwa wykonywały plany produkcyjne. Płace nie miały
charakteru kosztu, były elementem centralnej redystrybucji. Zaden
panstwowy zakład nie mógl stac pod kreską z powodu płac! Jezeli składki
ZUS nie ograniczały konsumpcji to nie miały ZADNEGO wpływu ekonomicznego
w tamtym czasie.



I w związku z tym była pełna komuna. Nie było podatków, nie było ZUS wszyscy byli szczęśliwi. Nie to co teraz.

Data: 2015-01-24 09:02:34
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:m9u5ba$4th$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-23 o 10:37, grzech pisze:

Za komuny??? Ty to piszesz serio? W PRL nie było kryterium dochodowego. Przedsiebiorstwa wykonywały plany produkcyjne. Płace nie miały charakteru kosztu, były elementem centralnej redystrybucji. Zaden panstwowy zakład nie mógl stac pod kreską z powodu płac! Jezeli składki ZUS nie ograniczały konsumpcji to nie miały ZADNEGO wpływu ekonomicznego w tamtym czasie.

To właśnie taki bełkot. Z tymi ludźmi nie da się dyskutować. Oni zaczynają od tego że za komuny wszystko było nierentowne. Nierentowne były kopalnie i huty bo dopłacano do nich grube miliony. Nierentowne były stocznie i cementownie, nierentowny był cały przemysł, rolnictwo zwłaszcza PGR-y bo dopłacano do nich miliony. Nierentowne było budownictwo, transport, handel, usługi (bo tak to pokazał "miś").
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?
Za co budowano fabryki i osiedla mieszkaniowe dla milionĂłw ludzi?
(Taka drobna uwaga to że za 10 lat Gierka zbudowano więcej niż za 25 lat 3RP.)
Za co? jak wszystko było nierentowne i trzeba było do wszystkiego dopłacać?
Penie dofinansowali nas "towarzysze radzieccy" z Moskwy, tak jak 3RP dofinansowuje UE z Brukseli (ponad 400mld co 7 lat).
Ci ludzie mają tak wyprane mózgi, że stać ich tylko na bełkot.

pozdr


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-24 09:08:30
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to wybiórczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków przyczynowo-skutkowych.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-24 11:41:06
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-24 o 09:08, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to wybiórczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków przyczynowo-skutkowych.



A jak to się przekładało na ekonomię? Tak dla przykładu jak milicjant lub wojskowy miał pensji 3000 to ile to jednostek upodlenia i zniewolenia? Jak to się przelicza?

P.S. Nie znasz przykładów współczesnego upodlenia, zniewolenia i księżycowej ekonomii przy których obyczaje PRL to wzór do naśladowania?
Ja znam.

Data: 2015-01-24 13:15:17
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-24 o 11:41, grzech pisze:


A jak to się przekładało na ekonomię? Tak dla przykładu jak milicjant
lub wojskowy miał pensji 3000 to ile to jednostek upodlenia i
zniewolenia? Jak to siÄ™ przelicza?

P.S. Nie znasz przykładów współczesnego upodlenia, zniewolenia i
księżycowej ekonomii przy których obyczaje PRL to wzór do naśladowania?
Ja znam.

Wszyscy znamy:
Politycznie rządziła jedyna partia a dziś rządzi jedna z kilku.
Ale przepisy tak skonstruowali żeby Kowalski nie mógł skreślić
przy wyborach złodzieja i oszusta Wiśniewskiego. Skoro partia go
wybrała to jeśli partia nie przegra wyborów to ich oszust
wejdzie tam gdzie chcieli go umieścić.
Nie jest to specjalna różnica na plus.

Kiedyś w porównaniu z zachodem była bida ale każdy miał co jeść
i gdzie mieszkać. Jak poszedł do pracy to miał socjal zgodnie
z przepisami. Dzisiaj nikt nie gwarantuje pracy a jak juĹĽ znajdziesz
to może się okazać że nie należy ci się to co innym bo jesteś
pracownikiem nie firmy dla której pracujesz a pośrednika.
W dodatku zatrudnia ciÄ™ tylko na umowÄ™ zlecenie za najniĹĽszÄ…
stawkę. Lub każą ci zatrudnić się jako firma jednoosobowa
i między innymi żegnaj płatny urlopie. Nie chcesz tak ?
to szukaj pracy gdzie indziej. A jest naprawdÄ™ wiele miejsc
gdzie nie ma takiego wyboru jak w "default citi".

Sprytni, mÄ…drzy i zaradni majÄ… lepiej, paszport majÄ… w kieszeni,
mogą wyjechać w każdej chwili gdzie chcą. Przeciętniaki
i szaraczki za których kiedyś myślał system i którzy nie
przejawiajÄ… specjalnych ambicji majÄ… gorzej. I ich los
nie ma prawa się polepszyć. Chyba że jakimś cudem zmądrzeją
i sami zadbajÄ… o swĂłj los.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-25 08:38:57
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma02c7$toe$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-24 o 11:41, grzech pisze:


A jak to się przekładało na ekonomię? Tak dla przykładu jak milicjant
lub wojskowy miał pensji 3000 to ile to jednostek upodlenia i
zniewolenia? Jak to siÄ™ przelicza?

P.S. Nie znasz przykładów współczesnego upodlenia, zniewolenia i
księżycowej ekonomii przy których obyczaje PRL to wzór do naśladowania?
Ja znam.

Wszyscy znamy:
Politycznie rządziła jedyna partia a dziś rządzi jedna z kilku.
Ale przepisy tak skonstruowali żeby Kowalski nie mógł skreślić
przy wyborach złodzieja i oszusta Wiśniewskiego. Skoro partia go
wybrała to jeśli partia nie przegra wyborów to ich oszust
wejdzie tam gdzie chcieli go umieścić.
Nie jest to specjalna różnica na plus.

W moim mieście zbudowano ponad 100 reprezentacyjnych apartamentowców, połowa stoi pusta, w drugiej zachodnie firmy wynajmują mieszkania dla swoich menagerów. Koszt wynajmu oczywiście idzie w koszty ich działalności, czyli zmiejsza podatek należny 3RP.
TBS zbudował też osiedle dla zwykłych ludzi. Do centrum autobusem MPK jedzie sie godzinę. No i trudno uwierzyć ale to osiedle nie jest podłączone do kanalizacji. Widziałam różne cuda za "komuny" (np. "misia") ale taki to tylko w 3RP.

pozdr

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-25 09:56:26
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 08:38, Danusia pisze:

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma02c7$toe$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-24 o 11:41, grzech pisze:


A jak to się przekładało na ekonomię? Tak dla przykładu jak milicjant
lub wojskowy miał pensji 3000 to ile to jednostek upodlenia i
zniewolenia? Jak to siÄ™ przelicza?

P.S. Nie znasz przykładów współczesnego upodlenia, zniewolenia i
księżycowej ekonomii przy których obyczaje PRL to wzór do naśladowania?
Ja znam.

Wszyscy znamy:
Politycznie rządziła jedyna partia a dziś rządzi jedna z kilku.
Ale przepisy tak skonstruowali żeby Kowalski nie mógł skreślić
przy wyborach złodzieja i oszusta Wiśniewskiego. Skoro partia go
wybrała to jeśli partia nie przegra wyborów to ich oszust
wejdzie tam gdzie chcieli go umieścić.
Nie jest to specjalna różnica na plus.

W moim mieście zbudowano ponad 100 reprezentacyjnych apartamentowców, połowa stoi pusta, w drugiej zachodnie firmy wynajmują mieszkania dla swoich menagerów. Koszt wynajmu oczywiście idzie w koszty ich działalności, czyli zmiejsza podatek należny 3RP.

Oczywiście nie wiesz o czym piszesz, jak zawsze. "Oczywiście" koszt
jednego jest zyskiem drugiego.


TBS zbudował też osiedle dla zwykłych ludzi. Do centrum autobusem MPK jedzie sie godzinę. No i trudno uwierzyć ale to osiedle nie jest podłączone do kanalizacji. Widziałam różne cuda za "komuny" (np. "misia") ale taki to tylko w 3RP.

Czyli jak zwykle - prywatne wychodzi lepiej, "społeczne" - do bani. Jak
to w komunie.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 07:36:22
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma2b45$ao3$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-25 o 08:38, Danusia pisze:

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma02c7$toe$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-24 o 11:41, grzech pisze:


A jak to się przekładało na ekonomię? Tak dla przykładu jak milicjant
lub wojskowy miał pensji 3000 to ile to jednostek upodlenia i
zniewolenia? Jak to siÄ™ przelicza?

P.S. Nie znasz przykładów współczesnego upodlenia, zniewolenia i
księżycowej ekonomii przy których obyczaje PRL to wzór do naśladowania?
Ja znam.

Wszyscy znamy:
Politycznie rządziła jedyna partia a dziś rządzi jedna z kilku.
Ale przepisy tak skonstruowali żeby Kowalski nie mógł skreślić
przy wyborach złodzieja i oszusta Wiśniewskiego. Skoro partia go
wybrała to jeśli partia nie przegra wyborów to ich oszust
wejdzie tam gdzie chcieli go umieścić.
Nie jest to specjalna różnica na plus.

W moim mieście zbudowano ponad 100 reprezentacyjnych apartamentowców, połowa stoi pusta, w drugiej zachodnie firmy wynajmują mieszkania dla swoich menagerów. Koszt wynajmu oczywiście idzie w koszty ich działalności, czyli zmiejsza podatek należny 3RP.

Oczywiście nie wiesz o czym piszesz, jak zawsze. "Oczywiście" koszt
jednego jest zyskiem drugiego.

Nie kłam. Ja piszę wyraźnie że taki system zwiększa koszty działalności firmy, a przez to zmiejsza należny 3RP podatek. Gdyby to dotyczyło jednej osoby to byłby niewielki problem, ale to jest duża skala.
Natomiast jak pracownicy takiej firmy rozliczają sie z nią i czy to jest ich zysk, to decyduje umowa w której jest zapis o bezpłatnym zakwaterowaniu. Gdyby go nie było i gdyby z pensji menagerowie płacili czynsz za wynajem to podatek byłby i od firmy i od nich. Od nich mały, od firmy duży.

pozdr

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 07:57:53
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 07:36, Danusia pisze:
Nie kłam. Ja piszę wyraźnie że taki system zwiększa koszty działalności firmy, a przez to zmiejsza należny 3RP podatek. Gdyby to dotyczyło jednej osoby to byłby niewielki problem, ale to jest duża skala.
Natomiast jak pracownicy takiej firmy rozliczają sie z nią i czy to jest ich zysk, to decyduje umowa w której jest zapis o bezpłatnym zakwaterowaniu. Gdyby go nie było i gdyby z pensji menagerowie płacili czynsz za wynajem to podatek byłby i od firmy i od nich. Od nich mały, od firmy duży.

Nadal nic nie rozumiesz - firma płacąca za najem ma koszt, wynajmujący
ma zysk. KtĂłry na pewno opodatkuje w Polsce.

No i nie wiem do czego pijesz - marudzisz, ĹĽe mamy w PL podatek
dochodowy, a nie obrotowy? Że inwestują u nas firmy i nawet wynajmują
pracownikom mieszkania? Aż zęby bolą, jak się czyta ten a'lasenyszynowy
bełkot.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 08:48:46
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4ohu$to2$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 07:36, Danusia pisze:
Nie kłam. Ja piszę wyraźnie że taki system zwiększa koszty działalności firmy, a przez to zmiejsza należny 3RP podatek. Gdyby to dotyczyło jednej osoby to byłby niewielki problem, ale to jest duża skala.
Natomiast jak pracownicy takiej firmy rozliczają sie z nią i czy to jest ich zysk, to decyduje umowa w której jest zapis o bezpłatnym zakwaterowaniu. Gdyby go nie było i gdyby z pensji menagerowie płacili czynsz za wynajem to podatek byłby i od firmy i od nich. Od nich mały, od firmy duży.

Nadal nic nie rozumiesz - firma płacąca za najem ma koszt, wynajmujący
ma zysk. KtĂłry na pewno opodatkuje w Polsce.

Wynajmujący ma zysk, jeżeli jest nim polska firma (deweloper), ale jeżeli jest nim spółka córka?
Polskiego dewelopera nie stać na budowę i utrzymanie w połowie pustego wielkiego apartamentowca.

pozdr

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 20:47:50
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Mon, 26 Jan 2015, Liwiusz wrote:

W dniu 2015-01-26 o 07:36, Danusia pisze:
Nie kłam. Ja piszę wyraĽnie że taki system zwiększa koszty działalno¶ci firmy,
[...]
Nadal nic nie rozumiesz - firma płac±ca za najem ma koszt, wynajmuj±cy
ma zysk. Który na pewno opodatkuje w Polsce.

  Chyba chodzi o to, że w przypadku "zamieszkiwania" koszt
zamieszkiwania nie jest kosztem uzyskania przychodu - podobnie,
jak "ubiór codzienny" (patrz garnitur "niefirmowy") itp.

No i nie wiem do czego pijesz - marudzisz, że mamy w PL podatek
dochodowy, a nie obrotowy? Że inwestuj± u nas firmy i nawet wynajmuj±
pracownikom mieszkania?

  W tym miejscu jest wła¶nie "¶liska sprawa".
  Czy Ty *SWOJE* koszty zamieszkiwania możesz zaliczyć w KUP DG?
  Niezależnie od tego, że je¶liby¶ wynajmował mieszkanie (na mieszkanie,
a nie na "lokal do DG") to wynajmuj±cy od SWOJEGO zysku płaciłby
RÓWNIEŻ podatek?
(na podpytanie "to dlaczego u managera niekoniecznie" już wszyscy
wpadli ;))

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-25 08:25:44
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:m9vju6$72u$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to wybiórczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków przyczynowo-skutkowych.

Za upodlenie i zniewolenie obywateli nie da sie zbudować ani jednego bloku mieszkalnego, nawet takiego jakie teraz budują TBSy.



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-25 09:54:51
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 08:25, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:m9vju6$72u$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to wybiórczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków przyczynowo-skutkowych.

Za upodlenie i zniewolenie obywateli nie da sie zbudować ani jednego bloku mieszkalnego, nawet takiego jakie teraz budują TBSy.

Poucz się trochę historii, choćby o starożytnym Egipcie.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-25 12:27:36
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 09:54, Liwiusz pisze:


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to wybiórczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków przyczynowo-skutkowych.

Za upodlenie i zniewolenie obywateli nie da sie zbudować ani jednego bloku mieszkalnego, nawet takiego jakie teraz budują TBSy.

Poucz się trochę historii, choćby o starożytnym Egipcie.

A do naszej oświaty doszły już informacje że piramid nie budowali
niewolnicy czy zniewoleni chłopi tylko opłacani zawodowcy ?
Którzy potrafili przerwać pracę w momencie kiedy pracodawca
nie wywiązał się z jednego ze zobowiązań.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-25 12:36:53
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 12:27, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-25 o 09:54, Liwiusz pisze:


Przede wszystkim za upodlenie i zniewolenie obywateli. Za to, że siła
się ich trzymało i kazało pracować za 1-20$. Ale w końcu nawet i taki
system zbankrutował, tylko pozostały po nim takie betony co to
wybiĂłrczo
pamiętają i nie kojarzą logicznych faktów i związków
przyczynowo-skutkowych.

Za upodlenie i zniewolenie obywateli nie da sie zbudować ani jednego
bloku mieszkalnego, nawet takiego jakie teraz budujÄ… TBSy.

Poucz się trochę historii, choćby o starożytnym Egipcie.

A do naszej oświaty doszły już informacje że piramid nie budowali
niewolnicy czy zniewoleni chłopi tylko opłacani zawodowcy ?
Którzy potrafili przerwać pracę w momencie kiedy pracodawca
nie wywiązał się z jednego ze zobowiązań.

Nie dotarło ;) Niech zatem będzie wyrąb lasów na Syberii. Choć zaraz się
dowiem, że już sama możliwość życia w najlepszym kraju była
wystarczającą zapłatą :)

--
Liwiusz

Data: 2015-01-25 14:48:11
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 12:36, Liwiusz pisze:

Za upodlenie i zniewolenie obywateli nie da sie zbudować ani jednego
bloku mieszkalnego, nawet takiego jakie teraz budujÄ… TBSy.

Poucz się trochę historii, choćby o starożytnym Egipcie.

A do naszej oświaty doszły już informacje że piramid nie budowali
niewolnicy czy zniewoleni chłopi tylko opłacani zawodowcy ?
Którzy potrafili przerwać pracę w momencie kiedy pracodawca
nie wywiązał się z jednego ze zobowiązań.

Nie dotarło ;) Niech zatem będzie wyrąb lasów na Syberii. Choć zaraz się
dowiem, że już sama możliwość życia w najlepszym kraju była
wystarczającą zapłatą :)

Zwolennicy tej teorii wymarli już śmiercią naturalną.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-25 10:17:58
Autor: dr Schultz i koń Fritz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:

Penie dofinansowali nas "towarzysze radzieccy" z Moskwy


Na poczatku tak, pozniej szlo w druga strone. 30% ludnosci w PRLu pracowalo w rolnictwie, jakie ono nie bylo. W sklepach bylo pusto bo duza czesc szla do ruska. Do tego wladza handlowala nielegalnie zywnoscia.


Wladza mowi: PRL byl zly, jednoczesnie przez 25 lat malo sie nie pozabijali przy korycie aby przejac ile wlezie.


45min.
Kuron: w polsce nie ma prawdziwego komunizmu, trzeba zlikwidowac rzemioslo, prywatna wlasnosc iniezalezny kosciol
https://www.youtube.com/watch?v=EzbfckSzHjc



31m20s
Geremek: aparat solidarnosci musi zostac zlikwidowany
https://www.youtube.com/watch?v=432LOFrXFZw

Data: 2015-01-25 12:30:30
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 10:17, dr Schultz i koń Fritz pisze:

Penie dofinansowali nas "towarzysze radzieccy" z Moskwy

Na poczatku tak, pozniej szlo w druga strone. 30% ludnosci w PRLu
pracowalo w rolnictwie, jakie ono nie bylo. W sklepach bylo pusto bo
duza czesc szla do ruska. Do tego wladza handlowala nielegalnie zywnoscia.

Jakiś przykład tego nielegalnego handlu żywnością przez władzę
można poprosić ?


Pozdrawiam

Data: 2015-01-25 13:38:26
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 10:17, dr Schultz i koń Fritz pisze:

Kuron: w polsce nie ma prawdziwego komunizmu, trzeba zlikwidowac
rzemioslo, prywatna wlasnosc iniezalezny kosciol

z tym ostatnm to pokrywał się z tym co chciałby abc

--
@foe_pl

Data: 2015-01-25 14:05:58
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-24 o 09:02, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:m9u5ba$4th$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-23 o 10:37, grzech pisze:

Za komuny??? Ty to piszesz serio? W PRL nie było kryterium dochodowego.
Przedsiebiorstwa wykonywały plany produkcyjne. Płace nie miały
charakteru kosztu, były elementem centralnej redystrybucji. Zaden
panstwowy zakład nie mógl stac pod kreską z powodu płac! Jezeli składki
ZUS nie ograniczały konsumpcji to nie miały ZADNEGO wpływu ekonomicznego
w tamtym czasie.

To właśnie taki bełkot. Z tymi ludźmi nie da się dyskutować. Oni zaczynają od tego że za komuny wszystko było nierentowne.

rentownosc jest pojeciem relatywnym. Jako skansen PRL był rentowny na zasadzie, ze nie miał z czym konkurować bo był mocno izolowany od swiata na wyzszym poziomie cywilizacyjnym. Na tej samej zasadzie, ekonomia prekolumbiska w Amerykach sie sprawdzała w zupelnosci do czasu kiedy nie zderzyła się z tą europejską. Nagle, z dnia na dzien, nieuzywanie kół do transportu okazało się cięzką głupotą.


Nierentowne były kopalnie i huty bo dopłacano do nich grube miliony. Nierentowne były stocznie i cementownie, nierentowny był cały przemysł, rolnictwo zwłaszcza PGR-y bo dopłacano do nich miliony. Nierentowne było budownictwo, transport, handel, usługi (bo tak to pokazał "miś").

Nic nie dopłacano, bo system opłacalność traktował ideologicznie

Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?
Za co budowano fabryki i osiedla mieszkaniowe dla milionĂłw ludzi?
(Taka drobna uwaga to że za 10 lat Gierka zbudowano więcej niż za 25 lat 3RP.)
Za co? jak wszystko było nierentowne i trzeba było do wszystkiego dopłacać?
Penie dofinansowali nas "towarzysze radzieccy" z Moskwy, tak jak 3RP dofinansowuje UE z Brukseli (ponad 400mld co 7 lat).
Ci ludzie mają tak wyprane mózgi, że stać ich tylko na bełkot.

Kazdy system ekomiczny sprowadza sie do tego samego: do wykorzystywania zasobĂłw. Mozna to robic lepiej lub gorzej. Jednak zawsze koĹ‚derka jest maĹ‚o rozciÄ…gliwa. Za "komuny" to planisci decydowali co ludzie potrzebujÄ…. Skierowano ogromne zasoby  w dane obszary, teraz widzisz to jako wyzszosc tamtego systemu i jako sĹ‚abość kapitalizmu. A to jest najzwyklejsza mitologizacja. System zbankrutowal bo ludzie tak zdecydowali. Nie w wyborach, tylko nogami: nie kupujÄ…c produktĂłw ktore sami w zakĹ‚adach wytwarzali. To sie nazywa nierentownoscia.




--
@foe_pl

Data: 2015-01-25 14:56:15
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 14:05, the_foe pisze:

Za komuny??? Ty to piszesz serio? W PRL nie było kryterium dochodowego.
Przedsiebiorstwa wykonywały plany produkcyjne. Płace nie miały
charakteru kosztu, były elementem centralnej redystrybucji. Zaden
panstwowy zakład nie mógl stac pod kreską z powodu płac! Jezeli składki
ZUS nie ograniczały konsumpcji to nie miały ZADNEGO wpływu ekonomicznego
w tamtym czasie.

To właśnie taki bełkot. Z tymi ludźmi nie da się dyskutować. Oni
zaczynają od tego że za komuny wszystko było nierentowne.

rentownosc jest pojeciem relatywnym. Jako skansen PRL był rentowny na
zasadzie, ze nie miał z czym konkurować bo był mocno izolowany od swiata
na wyzszym poziomie cywilizacyjnym. Na tej samej zasadzie, ekonomia
prekolumbiska w Amerykach sie sprawdzała w zupelnosci do czasu kiedy nie
zderzyła się z tą europejską. Nagle, z dnia na dzien, nieuzywanie kół do
transportu okazało się cięzką głupotą.

Hiszpanie z wynalazków cywilizacyjnych wygrali dzięki broni
ze stali, broni palnej i koni. A na sporej części tych terenów
dalej lepiej sprawdza się muł czy osioł a nie samochód.

Nierentowne były kopalnie i huty bo dopłacano do nich grube miliony.
Nierentowne były stocznie i cementownie, nierentowny był cały
przemysł, rolnictwo zwłaszcza PGR-y bo dopłacano do nich miliony.
Nierentowne było budownictwo, transport, handel, usługi (bo tak to
pokazał "miś").

Nic nie dopłacano, bo system opłacalność traktował ideologicznie

Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i
oświatę, milicję i wojsko?
Za co budowano fabryki i osiedla mieszkaniowe dla milionĂłw ludzi?
(Taka drobna uwaga to że za 10 lat Gierka zbudowano więcej niż za 25
lat 3RP.)
Za co? jak wszystko było nierentowne i trzeba było do wszystkiego
dopłacać?
Penie dofinansowali nas "towarzysze radzieccy" z Moskwy, tak jak 3RP
dofinansowuje UE z Brukseli (ponad 400mld co 7 lat).
Ci ludzie mają tak wyprane mózgi, że stać ich tylko na bełkot.

Kazdy system ekomiczny sprowadza sie do tego samego: do wykorzystywania
zasobów. Mozna to robic lepiej lub gorzej. Jednak zawsze kołderka jest
mało rozciągliwa. Za "komuny" to planisci decydowali co ludzie
potrzebujÄ…. Skierowano ogromne zasoby  w dane obszary, teraz widzisz to
jako wyzszosc tamtego systemu i jako słabość kapitalizmu. A to jest
najzwyklejsza mitologizacja. System zbankrutowal bo ludzie tak
zdecydowali. Nie w wyborach, tylko nogami: nie kupujÄ…c produktĂłw ktore
sami w zakładach wytwarzali. To sie nazywa nierentownoscia.

To nie do końca tak.
Ludzie chcieli towarów przemysłowych ale były one nie dostępne.
Bo taki Ĺucznik zamiast maszyn do szycia produkowaĹ‚ karabiny,
FSO w Lublinie zamiast Żuków produkowało wozy opancerzone.
A efekt pracy hut odpływała do ZSRR po postacią nowych
okrętów. Jak przestały odpływać za pół darmo to większość stoczni
okazała się niepotrzebna i nie rentowna.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-25 14:35:26
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-24 09:02, Danusia wrote:

To właśnie taki bełkot. Z tymi ludźmi nie da się dyskutować. Oni zaczynają od tego że za komuny wszystko było nierentowne. Nierentowne były kopalnie i huty bo dopłacano do nich grube miliony. Nierentowne były stocznie i cementownie, nierentowny był cały przemysł, rolnictwo zwłaszcza PGR-y bo dopłacano do nich miliony. Nierentowne było budownictwo, transport, handel, usługi (bo tak to pokazał "miś").
Tylko ciekawe za co utrzymywano administrację, służbę zdrowia, naukę i oświatę, milicję i wojsko?
Za co budowano fabryki i osiedla mieszkaniowe dla milionĂłw ludzi?
(Taka drobna uwaga to że za 10 lat Gierka zbudowano więcej niż za 25 lat 3RP.)
Za co? jak wszystko było nierentowne i trzeba było do wszystkiego dopłacać?

Za paciorki - złoty miał wartość paciorków, a partia płaciła ludziom tymi paciorkami jak biali Indianom. Pensja wynosiła kilkanaście dolców. Tak naprawdę ciężko stwierdzić co było rentowne, a co nie, bo cały system był nieporównywalny z obecnym.

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były regulowane. W skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.

Data: 2015-01-25 15:35:36
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym, niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to ludzie zarabiają w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara. Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się myliłem.

Data: 2015-01-25 15:40:46
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-25 16:22:47
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

Data: 2015-01-25 16:45:25
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były
regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-25 17:03:45
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 16:45, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były
regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.


" Twoja analiza jest shit warta."

To ty napisałeś czy jakiś półgłówek podszywający się pod nick "Liwiusz"?
Ten półgłówek oczywiście nikogo nie obrażał bo w jego burackim świecie taka forma zwracania się do kogoś to norma.
A na temat wypowiedzi niejakiego Liwiusza też nie mam nic do powiedzenia ponieważ nie mam zwyczaju prowadzić debilnych dyskusji.

Data: 2015-01-25 17:07:17
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 17:03, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 16:45, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były
regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też,
ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym
to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę
ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać
siÄ™
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się
pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.


    " Twoja analiza jest shit warta."

To ty napisałeś czy jakiś półgłówek podszywający się pod nick "Liwiusz"?
Ten półgłówek oczywiście nikogo nie obrażał bo w jego burackim świecie
taka forma zwracania siÄ™ do kogoĹ› to norma.
A na temat wypowiedzi niejakiego Liwiusza teĹĽ nie mam nic do powiedzenia
ponieważ nie mam zwyczaju prowadzić debilnych dyskusji.

Cóż, jeśli nie rozróżniasz oceny czyjejś osoby, od oceny analizy
rozumowania przez niÄ… przeprowadzonego, to niewiele poradzÄ™.

O tym, że nie odniosłeś się do istoty krytyki twojego postu już nie
wspomnÄ™ - to zrozumiaĹ‚e, skoro nie miaĹ‚eĹ› kontrargumentĂłw. Ĺatwiej byĹ‚o
odpowiedzieć ad personam.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 07:51:22
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma3330$mr0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.

A nie zasługujesz na to? Pleciesz brednie i bzdury które paru ludzi Ci wcisnęło do głowy, a Ty je bezmyślnie przyjełeś jako dogmat, wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Miałeś odpowiedzieć na pytanie za co PRL budował fabryki i osiedla mieszkaniowe, za co utrzymywał służbe zdrowia, oświate, administracje, policje i wojsko?
I jeszcze dodatkowe pytanie za co wypłacał renty i emerytury i jak opłacał darmowe leki dla 100% emerytów i rencistów?




-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 08:15:08
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 07:51, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma3330$mr0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.

A nie zasługujesz na to? Pleciesz brednie i bzdury które paru ludzi Ci wcisnęło do głowy, a Ty je bezmyślnie przyjełeś jako dogmat, wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Miałeś odpowiedzieć na pytanie za co PRL budował fabryki i osiedla mieszkaniowe, za co utrzymywał służbe zdrowia, oświate, administracje, policje i wojsko?
I jeszcze dodatkowe pytanie za co wypłacał renty i emerytury i jak opłacał darmowe leki dla 100% emerytów i rencistów?

Za drukowane przez siebie pieniądze. Kładąć gospodarkę na każdym innym
polu (zresztą ta służba zdrowia i oświata też nie działała tak, jak
powinna). Śmieszny jest argument o opłacaniu policji i wojska - to
akurat jest warunek oczywisty istnienia takich totalitarnych systemĂłw.
Akurat nie ma się z czego cieszyć, że akurat te dwie dziedziny chroniące
tyłek reżimu były opłacane, kosztem pozostałej części społeczeństwa.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 08:50:44
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4pi9$ums$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 07:51, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma3330$mr0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.

A nie zasługujesz na to? Pleciesz brednie i bzdury które paru ludzi Ci wcisnęło do głowy, a Ty je bezmyślnie przyjełeś jako dogmat, wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Miałeś odpowiedzieć na pytanie za co PRL budował fabryki i osiedla mieszkaniowe, za co utrzymywał służbe zdrowia, oświate, administracje, policje i wojsko?
I jeszcze dodatkowe pytanie za co wypłacał renty i emerytury i jak opłacał darmowe leki dla 100% emerytów i rencistów?

Za drukowane przez siebie pieniądze. Kładąć gospodarkę na każdym innym
polu (zresztą ta służba zdrowia i oświata też nie działała tak, jak
powinna). Śmieszny jest argument o opłacaniu policji i wojska - to
akurat jest warunek oczywisty istnienia takich totalitarnych systemĂłw.
Akurat nie ma się z czego cieszyć, że akurat te dwie dziedziny chroniące
tyłek reżimu były opłacane, kosztem pozostałej części społeczeństwa.

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych mózgów", opluwających PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 09:35:51
Autor: Tomasz Kaczanowski
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 08:50, Danusia pisze:

UĹĽytkownik "Liwiusz"<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci news:ma4pi9$ums$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 07:51, Danusia pisze:

UĹĽytkownik "Liwiusz"<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci news:ma3330$mr0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-25 o 16:22, grzech pisze:
W dniu 2015-01-25 o 15:40, Liwiusz pisze:


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie
kosztuje około dolara.
Do dziś matołkom, jak nie można inaczej to wciska się propagandę ile to
ludzie zarabiajÄ… w innych krajach po cenie czarnorynkowej dolara.
Wydawało mi się, że już nikt na te bzdety się nie nabiera jak widać się
myliłem.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile - PRL mogło kupować dolary po kursie
międzynarodowym i sprzedawać cinkciarzom. A może nie mogło? No tak, bo
Twoja analiza jest shit warta.



Myślałem, że jesteś trochę inteligentniejszy. Cóż, każdy może się pomylić.

To po co piszesz, skoro nie masz nic do powiedzenia? I jeszcze mnie
obraĹĽasz.

A nie zasługujesz na to? Pleciesz brednie i bzdury które paru ludzi Ci wcisnęło do głowy, a Ty je bezmyślnie przyjełeś jako dogmat, wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Miałeś odpowiedzieć na pytanie za co PRL budował fabryki i osiedla mieszkaniowe, za co utrzymywał służbe zdrowia, oświate, administracje, policje i wojsko?
I jeszcze dodatkowe pytanie za co wypłacał renty i emerytury i jak opłacał darmowe leki dla 100% emerytów i rencistów?

Za drukowane przez siebie pieniądze. Kładąć gospodarkę na każdym innym
polu (zresztą ta służba zdrowia i oświata też nie działała tak, jak
powinna). Śmieszny jest argument o opłacaniu policji i wojska - to
akurat jest warunek oczywisty istnienia takich totalitarnych systemĂłw.
Akurat nie ma się z czego cieszyć, że akurat te dwie dziedziny chroniące
tyłek reżimu były opłacane, kosztem pozostałej części społeczeństwa.

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych mózgów", opluwających PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.


piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilę, ale ja takowych nie znam i sadzę, że Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2015-01-26 13:42:01
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.
A teraz znajdź informację od kiedy nastąpiło zadłużenie
PRLu ? Dlaczego tak późno ?


Pozdrawiam

Data: 2015-01-26 13:43:02
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 13:42, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.


I jak wynika porĂłwnanie z krajami o normalnej gospodarce?
Bo tak trzeba porównywać, a nie że "odbudowano". Gdyby nie komunizm, tez
by odbudowano. Lepiej.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 17:22:51
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 13:43, Liwiusz pisze:

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.

I jak wynika porĂłwnanie z krajami o normalnej gospodarce?
Bo tak trzeba porównywać, a nie że "odbudowano". Gdyby nie komunizm, tez
by odbudowano. Lepiej.

W porównaniu z Grecją czy nie zniszczoną wojną Turcją powiedział
bym że świetnie.

Czy bez komunizmu odbudowano by lepiej nie jestem przekonany.
Między wojnami tez odbudowywano kraj i rozbudowywano przemysł,
w dodatku bez komunizmu i w porĂłwnaniu do CzechĂłw czy NiemcĂłw
dosyć mizerne efekty uzyskano.


Pozdrawiam

Data: 2015-02-03 12:13:55
Autor: Wiesiaczek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 26.01.2015 o 13:43, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-26 o 13:42, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.


I jak wynika porĂłwnanie z krajami o normalnej gospodarce?
Bo tak trzeba porównywać, a nie że "odbudowano". Gdyby nie komunizm, tez
by odbudowano. Lepiej.

Jak na razie, czyli ponad 25 lat po upadku PRL-u niczego nie odbudowano w porĂłwnywalnym stopniu.
Wręcz przeciwnie: Zburzono przemysł, szkolnictwo, służbę zdrowia, zlikwidowano armię.
Burzy siÄ™ zabytki i wyprzedaje wszystko, co siÄ™ da i co znajdzie jakiegokolwiek nabywcÄ™.

I Ty siÄ™ oburzasz, ĹĽe nazywajÄ… Ciebie mniej inteligentnym? :)



--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwĂłch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2015-02-03 12:17:18
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-02-03 o 12:13, Wiesiaczek pisze:
W dniu 26.01.2015 o 13:43, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-26 o 13:42, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.


I jak wynika porĂłwnanie z krajami o normalnej gospodarce?
Bo tak trzeba porównywać, a nie że "odbudowano". Gdyby nie komunizm, tez
by odbudowano. Lepiej.

Jak na razie, czyli ponad 25 lat po upadku PRL-u niczego nie odbudowano
w porĂłwnywalnym stopniu.
Wręcz przeciwnie: Zburzono przemysł, szkolnictwo, służbę zdrowia,
zlikwidowano armiÄ™.
Burzy siÄ™ zabytki i wyprzedaje wszystko, co siÄ™ da i co znajdzie
jakiegokolwiek nabywcÄ™.

I Ty siÄ™ oburzasz, ĹĽe nazywajÄ… Ciebie mniej inteligentnym? :)

Założenie że "niczego nie odbudowano" (w domyśle: państwo) oznaczało by,
ĹĽe nadal oczekujemy systemu takiego jak w PRL.

Natomiast to, ĹĽe "zburzono", to wynik tego, ĹĽe:
- w Polsce dobrze jest prowadzić firmę i państwo w tym nie przeszkadza,
czy może efekt właśnie czegoś przeciwnego (czyli istnienia tego PRL bis)?

--
Liwiusz

Data: 2015-02-03 13:17:17
Autor: Wiesiaczek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 03.02.2015 o 12:17, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-02-03 o 12:13, Wiesiaczek pisze:
W dniu 26.01.2015 o 13:43, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-26 o 13:42, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.


I jak wynika porĂłwnanie z krajami o normalnej gospodarce?
Bo tak trzeba porównywać, a nie że "odbudowano". Gdyby nie komunizm, tez
by odbudowano. Lepiej.

Jak na razie, czyli ponad 25 lat po upadku PRL-u niczego nie odbudowano
w porĂłwnywalnym stopniu.
Wręcz przeciwnie: Zburzono przemysł, szkolnictwo, służbę zdrowia,
zlikwidowano armiÄ™.
Burzy siÄ™ zabytki i wyprzedaje wszystko, co siÄ™ da i co znajdzie
jakiegokolwiek nabywcÄ™.

I Ty siÄ™ oburzasz, ĹĽe nazywajÄ… Ciebie mniej inteligentnym? :)

Założenie że "niczego nie odbudowano" (w domyśle: państwo) oznaczało by,
ĹĽe nadal oczekujemy systemu takiego jak w PRL.

Napisałeś, że "Gdyby nie komunizm, tez by odbudowano. Lepiej."
No to co się stało, że się zesrało? - (Siara) :)


Natomiast to, ĹĽe "zburzono", to wynik tego, ĹĽe:
- w Polsce dobrze jest prowadzić firmę i państwo w tym nie przeszkadza,
czy może efekt właśnie czegoś przeciwnego (czyli istnienia tego PRL bis)?

Też bym chciał to wiedzieć - Stefan! - (Killer) :)

Ogólnie zauważam, że mimo zadłużenia kraju ponad wszelkie sensowne normy, sprzedanie przemysłu, wszelkie "prywatyzacje" szkolnictwa, służby zdrowia etc. ilość głodnych dzieci w szkołach relatywnie wzrosła, poziom zdrowia społeczeństwa wcale się nie poprawił, sytuacja zawodowa młodych jest tragiczna, nie mamy praktycznie armii a korporacje użytkują polaków jako tanią siłę roboczą na granicy właśnie tak dyskutowanego niewolnictwa.
Owszem, mogą wszyscy wyjechać, ale czy wyjazd z własnego (he he he) kraju jest rozwiązaniem problemu?
A pozostałych może od razu zagazować? Bo przecież zgodnie z teoryjkami podobnymi Tobie dyskutantów, pozostają w kraju ludzie bez inicjatywy, przedsiębiorczości, odwagi, pijacy i inne szumowiny niegodne życia w super ustroju, jaki zafasowało nam USA i s-ka?


--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwĂłch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2015-02-03 18:04:53
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-02-03 12:13, Wiesiaczek wrote:

Jak na razie, czyli ponad 25 lat po upadku PRL-u niczego nie odbudowano
w porĂłwnywalnym stopniu.
Wręcz przeciwnie: Zburzono przemysł, szkolnictwo, służbę zdrowia,
zlikwidowano armiÄ™.

No to napieraj co działało lepiej za PRLu niż teraz.

ZOMO,
Kolej (jedyna pozytywna rzecz jaka mi przychodzi do głowy),
ZbrojeniĂłwka (ale to dlatego, ĹĽe obecnie nic nie robi),
Skup butelek (mimo, ĹĽe wszyscy narzekali;)
Harcerstwo;),
Żłobki (przedszkola już niekoniecznie),
Teatr Telewizji,
Adam SĹ‚odowy,
Z kamerą wśród zwierząt (Gućwińscy pierdolca od upadku komuny dostali i okazało się, że dręczą zwierzęta), choć Polskie Zoo było lepsze.


....

Shrek

Data: 2015-01-26 14:03:20
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-26 13:42, RadoslawF wrote:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.
A teraz znajdź informację od kiedy nastąpiło zadłużenie
PRLu ? Dlaczego tak późno ?

Z grubsza to od momentu, kiedy okazało się, że gospodarki nie da się (w przeciwienstwie do zapewnienia podstawowej funkcjonalności w postaci odbudowy zniszczeń wojennych) napędzać tanią siłą niewykwalifikowanych robotników i chłopów. To co się udało to odbudować to zniszczenia wojenne - nie tylko nam, więc ciężko sukces przypisaywać komunizmowi. Dobre porównanie miałeś na lini muru berlińskiego. Tak wiem, oni mieli plan Marschalla (blok sowiecki teroetycznie też mógł uczestniczyć), ale my za to mieliśmy bratnią pomoc RWPG;) W którą stronę ludzie głosowali nogami to wiadomo, pomimo że do zbiegających niewolników strzelano:(

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na poziomie pracy niewykwalifikowanej, a więc na skrajnie niskim stopniu rozwoju - jeśli zostaniesz przy niewolnictwie, to państwo właśnie tam zostanie, czego dowód masz w powojnennej historii Polski. Jak się okazało, że trzeba coś wynaleźć i wdrożyć, okazało się (niespodzianka;) skrajnie niewydolne - co gorsza u sąsiadów również, a ZSRR dbało, żebyśmy za bardzo samodzielnie nie wynajdowali, a swoimi wynalzkami dzieliła się jak już przestały być "strategiczne". Wkładów dewizowych nie było, no i wszystko pierdolneło w końcu;)

Shrek.

Data: 2015-01-26 17:25:48
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 14:03, Shrek pisze:

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na
poziomie pracy niewykwalifikowanej, a więc na skrajnie niskim stopniu
rozwoju - jeśli zostaniesz przy niewolnictwie, to państwo właśnie tam
zostanie, czego dowĂłd masz w powojnennej historii Polski. Jak siÄ™
okazało, że trzeba coś wynaleźć i wdrożyć, okazało się (niespodzianka;)
skrajnie niewydolne - co gorsza u sąsiadów również, a ZSRR dbało,
żebyśmy za bardzo samodzielnie nie wynajdowali, a swoimi wynalzkami
dzieliła się jak już przestały być "strategiczne". Wkładów dewizowych
nie było, no i wszystko pierdolneło w końcu;)

Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-26 18:12:00
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-26 17:25, RadoslawF wrote:

Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

Taa. I dlatego paszportu do ręki nie dawano, dopóki nie byli pewni, że wrócisz, albo cię w kraju nie chcieli:P

Daj spokój, to że nie zmuszali ci do pracy w konkretnym zakładzie, nie znaczy że to nie była praca w zasadzie niewolnicza. Gdzieś pracować na ogół musiał za te kilkanaście czy dziesiąt dolców, bo nawet jak był bogato urodzony, to komuniści mu rodziców rozkułaczyli.

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

A - czyli wina była nie komunizmu, a komunistów - nice try;)

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się "pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to dwie życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony). Zostawały więc głównie wynalazki typu Adam Słodowy. No bo jaki wynalazek PRL wprowadził Odrę - samochody, lokomotywy produkowaliśmy na licencji, broń też? PRL nie był w stanie zapewnić regularnych dostaw srajtaśmy - o czym my tu dyskutujemy;)

Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

Shrek.

Data: 2015-01-26 23:15:29
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 18:12, Shrek pisze:

Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

Taa. I dlatego paszportu do ręki nie dawano, dopóki nie byli pewni, że
wrĂłcisz, albo ciÄ™ w kraju nie chcieli:P

Zakaz wyjazdu z kraju to jeszcze nie niewolnictwo.

Daj spokój, to że nie zmuszali ci do pracy w konkretnym zakładzie, nie
znaczy że to nie była praca w zasadzie niewolnicza. Gdzieś pracować na
ogół musiał za te kilkanaście czy dziesiąt dolców, bo nawet jak był
bogato urodzony, to komuniści mu rodziców rozkułaczyli.

Mogłeś założyć własna firmę i zarabiać sporo więcej niż
te piętnaście dolarów miesięcznie.

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

A - czyli wina była nie komunizmu, a komunistów - nice try;)

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony).
Zostawały więc głównie wynalazki typu Adam Słodowy. No bo jaki wynalazek
PRL wprowadził Odrę - samochody, lokomotywy produkowaliśmy na licencji,
broń też? PRL nie był w stanie zapewnić regularnych dostaw srajtaśmy - o
czym my tu dyskutujemy;)

I dlatego napisałem że na wdrożenie nie było kasy.
Ale to była wina rządzących którzy woleli przydzielić środki
na coś innego. W odróżnieniu od dnia dzisiejszego wtedy
te środki jeszcze istniały.

Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo
robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na
drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się
z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy
państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

Na nasze władze nie widziały przez dłuższy czas potrzeby wyprodukowania
odpowiedniej ilości magnetofonów, samochodów i mieszkań.
Mieszkania to akurat były marchewką służącą do ściągania ludzi
do mało atrakcyjnych lokalizacji jak Śląsk czy Nowa Huta.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-26 23:23:39
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-26 23:15, RadoslawF wrote:

Taa. I dlatego paszportu do ręki nie dawano, dopóki nie byli pewni, że
wrĂłcisz, albo ciÄ™ w kraju nie chcieli:P

Zakaz wyjazdu z kraju to jeszcze nie niewolnictwo.

A bycie chłopem pańszyźnanym?

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

A - czyli wina była nie komunizmu, a komunistów - nice try;)

I dlatego napisałem że na wdrożenie nie było kasy.
Ale to była wina rządzących którzy woleli przydzielić środki
na coś innego. W odróżnieniu od dnia dzisiejszego wtedy
te środki jeszcze istniały.

LOL po raz drugi - powtarzasz się, że to nie była wina komunizmu, tylko komunistów;) Normalnie "Socjalizm tak, wypaczenia - nie!"

Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo
robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na
drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się
z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy
państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

Na nasze władze nie widziały przez dłuższy czas potrzeby wyprodukowania
odpowiedniej ilości magnetofonów, samochodów i mieszkań.

No to już wogóle praca za paciorki skoro max co możesz sobie za nie kupić gazetę (reżimową, więc w sumie powinna być za free), bilet komunikacji i żarcie jak akurat będzie... Bo magnetofonu, telewizora mieszkania czy samochodu władza "nie odczuwa potrzeby" ci sprzedać.

Jak trzeba mieć zryty beret, żeby tego bronić?

Shrek.

Data: 2015-01-27 11:11:21
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 23:23, Shrek pisze:

Taa. I dlatego paszportu do ręki nie dawano, dopóki nie byli pewni, że
wrĂłcisz, albo ciÄ™ w kraju nie chcieli:P

Zakaz wyjazdu z kraju to jeszcze nie niewolnictwo.

A bycie chłopem pańszyźnanym?

A dlaczego zmieniasz temat rozmowy ?
W PRLu nie było chłopów pańszczyźnianych.
Każdy miał jakiś dokument i mógł wyjechać do miasta, w ZSRR
już tak łatwo nie było.

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

A - czyli wina była nie komunizmu, a komunistów - nice try;)

I dlatego napisałem że na wdrożenie nie było kasy.
Ale to była wina rządzących którzy woleli przydzielić środki
na coś innego. W odróżnieniu od dnia dzisiejszego wtedy
te środki jeszcze istniały.

LOL po raz drugi - powtarzasz się, że to nie była wina komunizmu, tylko
komunistĂłw;) Normalnie "Socjalizm tak, wypaczenia - nie!"

Po raz kolejny nie zauwaĹĽasz ĹĽe komunizmu u nas nie ma
a pieniędzy na wdrożenia jest jeszcze mniej niż wtedy.
Wina ustroju, komunistów czy głąbów którzy dorwali się
do władzy a nie potrafią ?

Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo
robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na
drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się
z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy
państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

Na nasze władze nie widziały przez dłuższy czas potrzeby wyprodukowania
odpowiedniej ilości magnetofonów, samochodów i mieszkań.

No to juĹĽ wogĂłle praca za paciorki skoro max co moĹĽesz sobie za nie
kupić gazetę (reżimową, więc w sumie powinna być za free), bilet
komunikacji i żarcie jak akurat będzie... Bo magnetofonu, telewizora
mieszkania czy samochodu władza "nie odczuwa potrzeby" ci sprzedać.

Przez wiele lat na całym świecie robotnik pracował za michę
ubranie i miejsce domieszkania. I żaden matoł nie twierdził
ĹĽe jest to niewolnictwo.

Jak trzeba mieć zryty beret, żeby tego bronić?

Jak trzeba mieć zryty beret aby nie doczytać czego bronię ?


Pozdrawiam

Data: 2015-01-27 16:34:37
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-27 11:11, RadoslawF wrote:

Zakaz wyjazdu z kraju to jeszcze nie niewolnictwo.

A bycie chłopem pańszyźnanym?

A dlaczego zmieniasz temat rozmowy ?

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

LOL po raz drugi - powtarzasz się, że to nie była wina komunizmu, tylko
komunistĂłw;) Normalnie "Socjalizm tak, wypaczenia - nie!"

Po raz kolejny nie zauwaĹĽasz ĹĽe komunizmu u nas nie ma

Na szczęście.

a pieniędzy na wdrożenia jest jeszcze mniej niż wtedy.

Po prostu jak się bardziej opłaca kupić, to się kupuje gotowca.

Wina ustroju, komunistów czy głąbów którzy dorwali się
do władzy a nie potrafią ?

LOL - pieprzysz jak z z dobrymi Niemcami i złymi nazistami - dobra komuna źli komuniści;) Przestań, bo to nawet śmieszne nie jest.

No to juĹĽ wogĂłle praca za paciorki skoro max co moĹĽesz sobie za nie
kupić gazetę (reżimową, więc w sumie powinna być za free), bilet
komunikacji i żarcie jak akurat będzie... Bo magnetofonu, telewizora
mieszkania czy samochodu władza "nie odczuwa potrzeby" ci sprzedać.

Przez wiele lat na całym świecie robotnik pracował za michę
ubranie i miejsce domieszkania.

A jednak to na zachodniÄ… stronÄ™ po wojnie spierdalali a nie do NRD.

I żaden matoł nie twierdził
ĹĽe jest to niewolnictwo.

Ale tu nie chodzi o to czy za michę, czy nie. Chodzi o to, że nie mógł stąd wyjechać.

Jak trzeba mieć zryty beret, żeby tego bronić?

Jak trzeba mieć zryty beret aby nie doczytać czego bronię ?

No właśnie - czego?

Shrek.

Data: 2015-01-27 20:10:07
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 16:34, Shrek pisze:

Zakaz wyjazdu z kraju to jeszcze nie niewolnictwo.

A bycie chłopem pańszyźnanym?

A dlaczego zmieniasz temat rozmowy ?

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

LOL po raz drugi - powtarzasz się, że to nie była wina komunizmu, tylko
komunistĂłw;) Normalnie "Socjalizm tak, wypaczenia - nie!"

Po raz kolejny nie zauwaĹĽasz ĹĽe komunizmu u nas nie ma

Na szczęście.

A dlaczego wycinasz resztÄ™ tekstu ?
Nie pasowała do założeń że za komuny było źle i niewolnictwo
a dzisiaj jest cacy ?

a pieniędzy na wdrożenia jest jeszcze mniej niż wtedy.

Po prostu jak się bardziej opłaca kupić, to się kupuje gotowca.

Nie zawsze i nie wszędzie. A zwłaszcza w przemyśle militarnym.

Wina ustroju, komunistów czy głąbów którzy dorwali się
do władzy a nie potrafią ?

LOL - pieprzysz jak z z dobrymi Niemcami i złymi nazistami - dobra
komuna źli komuniści;) Przestań, bo to nawet śmieszne nie jest.

Śmieszny to ty jesteś przypisując mi bez podstaw słowa "dobra komuna".
Ja nic takiego nie napisałem.

No to juĹĽ wogĂłle praca za paciorki skoro max co moĹĽesz sobie za nie
kupić gazetę (reżimową, więc w sumie powinna być za free), bilet
komunikacji i żarcie jak akurat będzie... Bo magnetofonu, telewizora
mieszkania czy samochodu władza "nie odczuwa potrzeby" ci sprzedać.

Przez wiele lat na całym świecie robotnik pracował za michę
ubranie i miejsce domieszkania.

A jednak to na zachodniÄ… stronÄ™ po wojnie spierdalali a nie do NRD.

NRD to też była zachodnia strona.

I żaden matoł nie twierdził
ĹĽe jest to niewolnictwo.

Ale tu nie chodzi o to czy za michę, czy nie. Chodzi o to, że nie mógł
stąd wyjechać.

Jeśli dobrowolnie zrezygnował z obywatelstwa to mógł.
I nawet nie żądali zwrotu kosztów jego kształcenia.

Jak trzeba mieć zryty beret, żeby tego bronić?

Jak trzeba mieć zryty beret aby nie doczytać czego bronię ?

No właśnie - czego?

Bezpodstawnego oskarżania o coś czego nie było jak np. niewolnictwo.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-27 21:02:30
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-27 20:10, RadoslawF wrote:

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

To samo - dłuższy łańcuch tylko. Chłop nie miał prawa wyjechć ze wsi, a obywatel z kraju.

Shrek

Data: 2015-01-27 22:49:16
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 21:02, Shrek pisze:

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

To samo - dłuższy łańcuch tylko. Chłop nie miał prawa wyjechć ze wsi, a
obywatel z kraju.

To w ZSRR chłop nie miał prawa wyjechać ze wsi, za Cara potrafił
wyjechać (wymaszerować) za granicę.
Wyjazd z kraju nie ma nic wspĂłlnego z niewolnictwem, niewolnik
nie ma swojej własności a obywatel PRLu miał, niewolnika
można było odsprzedać komu innemu obywatela PRLu nie,
niewolnika można było bez konsekwencji zabić a obywatela PRLu
nie bardzo (no fakt że niektórym się udawało, ale to były
rzadkie przypadki). Niewolnikowi nie płacono gotówki, tylko
karmiono i jeśli było trzeba ubierano, pracownik w PRLu
dostawał pensję w gotówce. Niewolnika można było w każdej
chwili bez jego zgody przenieść w inne miejsce kraju ni epytając
o zgodę, obywatela PRLu nie (nie dotyczyło służb mundurowych).
Jeśli jesteś idiotą to pominiesz te i podobne argumenty kolejny
raz powtarzając bzdurę o "dłuższym łańcuchu".


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 06:45:21
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-27 22:49, RadoslawF wrote:
W dniu 2015-01-27 o 21:02, Shrek pisze:

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

To samo - dłuższy łańcuch tylko. Chłop nie miał prawa wyjechć ze wsi, a
obywatel z kraju.

Wyjazd z kraju nie ma nic wspĂłlnego z niewolnictwem, niewolnik
nie ma swojej własności a obywatel PRLu miał, niewolnika
można było odsprzedać komu innemu obywatela PRLu nie,
niewolnika można było bez konsekwencji zabić a obywatela PRLu
nie bardzo (no fakt że niektórym się udawało, ale to były
rzadkie przypadki). Niewolnikowi nie płacono gotówki, tylko
karmiono i jeśli było trzeba ubierano, pracownik w PRLu
dostawał pensję w gotówce. Niewolnika można było w każdej
chwili bez jego zgody przenieść w inne miejsce kraju ni epytając
o zgodę, obywatela PRLu nie (nie dotyczyło służb mundurowych).

Czyli dokładnie jak chłop pańszczyźniany.

Przy czym część twoich tez też jest nie prawdziwa. Władze PRLu jak najbardziej mogły kogoś bezkarnie zabić, co do wybotu miejsca zamieszkania, to go nie miałeś - mieszkałeś tam, gdzie władza ci przydzieliła mieszkanie. Gotówkę to dostawałeś na drobne wydatki, bo jak już wspomniałem mieszkania samochody itd były na przydziały - także z grubsza właśnie na żarcie i ciuchy.

Shrek.

Data: 2015-01-28 15:28:37
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 06:45, Shrek pisze:
On 2015-01-27 22:49, RadoslawF wrote:
W dniu 2015-01-27 o 21:02, Shrek pisze:

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

To samo - dłuższy łańcuch tylko. Chłop nie miał prawa wyjechć ze wsi, a
obywatel z kraju.

Wyjazd z kraju nie ma nic wspĂłlnego z niewolnictwem, niewolnik
nie ma swojej własności a obywatel PRLu miał, niewolnika
można było odsprzedać komu innemu obywatela PRLu nie,
niewolnika można było bez konsekwencji zabić a obywatela PRLu
nie bardzo (no fakt że niektórym się udawało, ale to były
rzadkie przypadki). Niewolnikowi nie płacono gotówki, tylko
karmiono i jeśli było trzeba ubierano, pracownik w PRLu
dostawał pensję w gotówce. Niewolnika można było w każdej
chwili bez jego zgody przenieść w inne miejsce kraju ni epytając
o zgodę, obywatela PRLu nie (nie dotyczyło służb mundurowych).

Czyli dokładnie jak chłop pańszczyźniany.

Przy czym część twoich tez też jest nie prawdziwa. Władze PRLu jak
najbardziej mogły kogoś bezkarnie zabić, co do wybotu miejsca

Przeciwników politycznych różne władze aresztowały a bywa ze
i zabijały. Nie ma to nic wspólnego z niewolnictwem.

zamieszkania, to go nie miałeś - mieszkałeś tam, gdzie władza ci
przydzieliła mieszkanie. Gotówkę to dostawałeś na drobne wydatki, bo jak
już wspomniałem mieszkania samochody itd były na przydziały - także z
grubsza właśnie na żarcie i ciuchy.

Od zawsze mieszkam w mieście wojewódzkim.
Za komuny mogli mi przydzielić mieszkanie w dzielnicy jaką wybrali
(w jakiej mieli miejsca) nie miało to nic wspólnego z niewolnictwem.
Zwłaszcza że jakiś procent już gdzieś i tam mieszkał.

Zarówno mieszkanie jak i samochód można było kupić z wolnej reki
za pieniądze czyli płacąc cenę większą niż oficjalna.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 19:47:54
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-28 15:28, RadoslawF wrote:

Czyli dokładnie jak chłop pańszczyźniany.

Przy czym część twoich tez też jest nie prawdziwa. Władze PRLu jak
najbardziej mogły kogoś bezkarnie zabić, co do wybotu miejsca

Przeciwników politycznych różne władze aresztowały a bywa ze
i zabijały. Nie ma to nic wspólnego z niewolnictwem.

Sorry, ale to nie ja zaczynałem z możliwością bezkarnego zabijania niewolników. Twój pomysł. No więc w dyskusji czy obywatel był niewolnikiem władz, twój argument, że nie bo właściciel nie mógł go bezkarnie zabić jest z dupy - władza jako własciciel mogła i jak miała ochotę to to robiła.

zamieszkania, to go nie miałeś - mieszkałeś tam, gdzie władza ci
przydzieliła mieszkanie. Gotówkę to dostawałeś na drobne wydatki, bo jak
już wspomniałem mieszkania samochody itd były na przydziały - także z
grubsza właśnie na żarcie i ciuchy.

Od zawsze mieszkam w mieście wojewódzkim.

Ja też - tam moi rodzice dostali przydział na mieszkanie.

Shrek

Data: 2015-01-28 23:12:39
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 19:47, Shrek pisze:
On 2015-01-28 15:28, RadoslawF wrote:

Czyli dokładnie jak chłop pańszczyźniany.

Przy czym część twoich tez też jest nie prawdziwa. Władze PRLu jak
najbardziej mogły kogoś bezkarnie zabić, co do wybotu miejsca

Przeciwników politycznych różne władze aresztowały a bywa ze
i zabijały. Nie ma to nic wspólnego z niewolnictwem.

Sorry, ale to nie ja zaczynałem z możliwością bezkarnego zabijania
niewolników. Twój pomysł. No więc w dyskusji czy obywatel był
niewolnikiem władz, twój argument, że nie bo właściciel nie mógł go
bezkarnie zabić jest z dupy - władza jako własciciel mogła i jak miała
ochotę to to robiła.

Jak się trafi kiepska władza to przeciwników ustroju czy politycznych
potrafi zabić. Tyle że z niewolnictwem nie ma to nic wspólnego.

zamieszkania, to go nie miałeś - mieszkałeś tam, gdzie władza ci
przydzieliła mieszkanie. Gotówkę to dostawałeś na drobne wydatki, bo jak
już wspomniałem mieszkania samochody itd były na przydziały - także z
grubsza właśnie na żarcie i ciuchy.

Od zawsze mieszkam w mieście wojewódzkim.

Ja też - tam moi rodzice dostali przydział na mieszkanie.

A te argumenty wolisz przemilczeć ?
"Wyjazd z kraju nie ma nic wspĂłlnego z niewolnictwem, niewolnik
nie ma swojej własności a obywatel PRLu miał, niewolnika
można było odsprzedać komu innemu obywatela PRLu nie,
niewolnika można było bez konsekwencji zabić a obywatela PRLu
nie bardzo (no fakt że niektórym się udawało, ale to były
rzadkie przypadki). Niewolnikowi nie płacono gotówki, tylko
karmiono i jeśli było trzeba ubierano, pracownik w PRLu
dostawał pensję w gotówce. Niewolnika można było w każdej
chwili bez jego zgody przenieść w inne miejsce kraju ni epytając
o zgodę, obywatela PRLu nie (nie dotyczyło służb mundurowych). "


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 08:53:20
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma914o$rcl$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-27 o 21:02, Shrek pisze:

Nie zmieniam - po prostu tak jak chłop pańszczyźnaiany był przywiązany
do ziemi, tak obywatel PRL do ojczyzny. Troszkę dłuższy łańcuch.

Ale nie jest to to samo.

To samo - dłuższy łańcuch tylko. Chłop nie miał prawa wyjechć ze wsi, a
obywatel z kraju.

To w ZSRR chłop nie miał prawa wyjechać ze wsi, za Cara potrafił
wyjechać (wymaszerować) za granicę.
Wyjazd z kraju nie ma nic wspĂłlnego z niewolnictwem, niewolnik
nie ma swojej własności a obywatel PRLu miał, niewolnika
można było odsprzedać komu innemu obywatela PRLu nie,
niewolnika można było bez konsekwencji zabić a obywatela PRLu
nie bardzo (no fakt że niektórym się udawało, ale to były
rzadkie przypadki). Niewolnikowi nie płacono gotówki, tylko
karmiono i jeśli było trzeba ubierano, pracownik w PRLu
dostawał pensję w gotówce. Niewolnika można było w każdej
chwili bez jego zgody przenieść w inne miejsce kraju ni epytając
o zgodę, obywatela PRLu nie (nie dotyczyło służb mundurowych).
Jeśli jesteś idiotą to pominiesz te i podobne argumenty kolejny
raz powtarzając bzdurę o "dłuższym łańcuchu".


O czym Wy tu dyskutujecie? Jest oczywiste i każdy kto wtedy żył i pracował to potwierdzi że nie był niewolnikiem.
Jest na to co najmniej 30 mln Ĺ›wiadkĂłw przed kaĹĽdym sÄ…dem.  Nie byĹ‚o rĂłwnieĹĽ nadzorcĂłw niewolnikĂłw (pilnujÄ…cych prace niewolnikĂłw), takich co to chodzili z batem i bili tych niewolnikĂłw (do krwi) za byle co wg. wĹ‚asnego uznania (jak np. kapo w OĹ›wiÄ™cimiu). JeĹĽeli byli to na 40 mln ludzi musiaĹ‚o ich być ponad 2 miliony. Ilu ludzi codziennie dostawaĹ‚o batem po plecach od tych nadzorcĂłw? ;)

Jak widać cała ta dyskusja o niewolnikach to brednie, a dokładnie ucieczka przed tematem rentowności , przed tematem rentowności kopalń i przywilejach górników w czasach PRLu. Jak to reszta Polski utrzymywała lub dopłacała do górniczych przywilejów. Patrzcie na temat tego wątku "Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa"

pozdr

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-28 10:05:58
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 08:53, Danusia pisze:

wg.

Oto dowód, że państwowa komunistyczna szkoła nawet porządnie pisać nie
może nauczyć. Z resztą bełkotu nawet nie chce się dyskutować, Homo
sovieticus to zazwyczaj choroba nieuleczalna.

--
Liwiusz

Data: 2015-02-03 12:30:26
Autor: Wiesiaczek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 28.01.2015 o 10:05, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-28 o 08:53, Danusia pisze:

wg.

Oto dowód, że państwowa komunistyczna szkoła nawet porządnie pisać nie
może nauczyć. Z resztą bełkotu nawet nie chce się dyskutować, Homo
sovieticus to zazwyczaj choroba nieuleczalna.

Ja bym poszedł dalej: To dowód na to, że...

No paczpan! Wyleciało mi kurwa z głowy! :)

--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwĂłch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2015-01-27 08:56:41
Autor: Tomasz Kaczanowski
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 18:12, Shrek pisze:
On 2015-01-26 17:25, RadoslawF wrote:

Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

Taa. I dlatego paszportu do ręki nie dawano, dopóki nie byli pewni, że
wrĂłcisz, albo ciÄ™ w kraju nie chcieli:P

Daj spokój, to że nie zmuszali ci do pracy w konkretnym zakładzie, nie
znaczy że to nie była praca w zasadzie niewolnicza. Gdzieś pracować na
ogół musiał za te kilkanaście czy dziesiąt dolców, bo nawet jak był
bogato urodzony, to komuniści mu rodziców rozkułaczyli.

Co do wynalazczości to było też nie najgorzej, brakowało środków
na wdroĹĽenie ale to juĹĽ wina komuchĂłw ktĂłrzy zarzÄ…dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

A - czyli wina była nie komunizmu, a komunistów - nice try;)

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony).

Jak ktoĹ› miaĹ‚ Ĺşle nastawionych wĹ‚odarzy,  to mimo, ĹĽe zaĹ‚atwiĹ‚ pieniÄ…dze i wszystko co trzeba, to i tak potrafili zablokować "bo tak" - przykĹ‚ad k-202 i KarpiĹ„skiego jest wspaniaĹ‚ym tego przykĹ‚adem.


Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo
robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na
drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się
z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy
państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

dokładnie, ale zawsze znajdą się zaślepienie wychwalający ten system...


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2015-01-27 11:16:14
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 08:56, Tomasz Kaczanowski pisze:

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony).

Jak ktoĹ› miaĹ‚ Ĺşle nastawionych wĹ‚odarzy,  to mimo, ĹĽe zaĹ‚atwiĹ‚ pieniÄ…dze
i wszystko co trzeba, to i tak potrafili zablokować "bo tak" - przykład
k-202 i Karpińskiego jest wspaniałym tego przykładem.

Karpiński nie załatwił pieniędzy na produkcję więc przykład cokolwiek
nie trafiony. Inna sprawa że jego konstrukcja nie nadawała się
na komputer domowy czy powszechnego użycia. To był bardzo
specjalistyczna maszyna.

Gospodarka Polski opierała się o to, że generalnie ludzie za darmo
robili. Coś tam dostawali, ale tak naprawdę dostawałeś kieszonkowe na
drobne wydatki. Mieszkania, samochody inne poważne rzeczy dostawało się
z przydziału za te paciorki - i nie paciorki były problemem, tylko czy
państwo da ci "kupić" mieszkanie, samochód czy głupi magnetofon.

dokładnie, ale zawsze znajdą się zaślepienie wychwalający ten system...

A zauważyłeś że ja nie wychwalam systemu tylko wykazuje głupotę
ludzi nazywajÄ…cych go niewolniczym.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-27 12:47:56
Autor: Tomasz Kaczanowski
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 11:16, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-27 o 08:56, Tomasz Kaczanowski pisze:

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony).

Jak ktoś miał źle nastawionych włodarzy, to mimo, że załatwił pieniądze
i wszystko co trzeba, to i tak potrafili zablokować "bo tak" - przykład
k-202 i Karpińskiego jest wspaniałym tego przykładem.

Karpiński nie załatwił pieniędzy na produkcję więc przykład cokolwiek
nie trafiony. Inna sprawa że jego konstrukcja nie nadawała się
na komputer domowy czy powszechnego użycia. To był bardzo
specjalistyczna maszyna.


cytat z wywiadu: "Stefan zaproponował układ: brytyjskie pieniądze, sprzedaż i marketing - konstrukcja i produkcja w Polsce. To było dla wszystkich do przyjęcia. MERA podpisała umowę z firmami Data-Loop i MB Metals i stworzyła Zakład Mikrokomputerów. Ja zostałem kierownikiem zakładu i jednocześnie konsultantem strony brytyjskiej."

i inny fragment:

"Zniszczyli wszystko, cholera jasna! Zaczęła się straszna nagonka na mnie i na K-202. Straszne mi robili świństwa. Starałem się o autonomię dla mojego zakładu. Nic z tego nie wyszło, przenieśli mnie do Instytutu Maszyn Matematycznych. Musieli mnie zniszczyć, bo ośmieszałem i Elwro, i IMM. Elwro zatrudniało 6 tysięcy ludzi, IMM - 700. I nie potrafili zrobić żadnej przyzwoitej maszyny. Żaby jakieś robili. Można sobie jeszcze obejrzeć w Muzeum Techniki. U mnie w 1973 roku pracowało raptem 200 osób. Przecież taki Huk wydawał na Elwro miliardy złotych! I nic z tego nie wychodziło. Ja robiłem rewelacyjne maszyny za grosze. To jakie on miał wyjście? Albo mnie zamknąć, albo zamknąć Elwro. A że i w Elwiro, i w IMM pełno było towarzyszy i ubowców, mieli odpowiednie dojścia, żeby mnie wykończyć. Ja przecież nigdy nie byłem w partii. Wszyscy wiedzieli, że jestem ustawiony bokiem. Dyrektorem Zakładu Mikrokomputerów zostałem tylko dlatego, że wymusili to Brytyjczycy. Jeszcze w 1972 roku MERA zaproponowała, żeby robić K-202 w Elwro. Miałem być ich konsultantem. Czemu nie? Po kilku dniach dowiedziałem się, że muszę do nich napisać pismo, bo oni do mnie się nie zwrócą. Napisałem. I zaraz dostałem odpowiedź odmowną. Bardzo zabawne, prawda?"


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2015-01-27 15:48:09
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 12:47, Tomasz Kaczanowski pisze:

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to
dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był zatrudniony).

Jak ktoś miał źle nastawionych włodarzy, to mimo, że załatwił pieniądze
i wszystko co trzeba, to i tak potrafili zablokować "bo tak" - przykład
k-202 i Karpińskiego jest wspaniałym tego przykładem.

Karpiński nie załatwił pieniędzy na produkcję więc przykład cokolwiek
nie trafiony. Inna sprawa że jego konstrukcja nie nadawała się
na komputer domowy czy powszechnego użycia. To był bardzo
specjalistyczna maszyna.


cytat z wywiadu: "Stefan zaproponował układ: brytyjskie pieniądze,
sprzedaż i marketing - konstrukcja i produkcja w Polsce. To było dla
wszystkich do przyjęcia. MERA podpisała umowę z firmami Data-Loop i MB
Metals i stworzyła Zakład Mikrokomputerów. Ja zostałem kierownikiem
zakładu i jednocześnie konsultantem strony brytyjskiej."

i inny fragment:

"Zniszczyli wszystko, cholera jasna! Zaczęła się straszna nagonka na
mnie i na K-202. Straszne mi robili świństwa. Starałem się o autonomię
dla mojego zakładu. Nic z tego nie wyszło, przenieśli mnie do Instytutu
Maszyn Matematycznych. Musieli mnie zniszczyć, bo ośmieszałem i Elwro, i
IMM. Elwro zatrudniało 6 tysięcy ludzi, IMM - 700. I nie potrafili
zrobić żadnej przyzwoitej maszyny. Żaby jakieś robili. Można sobie
jeszcze obejrzeć w Muzeum Techniki. U mnie w 1973 roku pracowało raptem
200 osób. Przecież taki Huk wydawał na Elwro miliardy złotych! I nic z
tego nie wychodziło. Ja robiłem rewelacyjne maszyny za grosze. To jakie
on miał wyjście? Albo mnie zamknąć, albo zamknąć Elwro. A że i w Elwiro,
i w IMM pełno było towarzyszy i ubowców, mieli odpowiednie dojścia, żeby
mnie wykończyć. Ja przecież nigdy nie byłem w partii. Wszyscy wiedzieli,
że jestem ustawiony bokiem. Dyrektorem Zakładu Mikrokomputerów zostałem
tylko dlatego, ĹĽe wymusili to Brytyjczycy. Jeszcze w 1972 roku MERA
zaproponowała, żeby robić K-202 w Elwro. Miałem być ich konsultantem.
Czemu nie? Po kilku dniach dowiedziałem się, że muszę do nich napisać
pismo, bo oni do mnie się nie zwrócą. Napisałem. I zaraz dostałem
odpowiedĹş odmownÄ…. Bardzo zabawne, prawda?"

A możesz podać link do całości ?
Bo dotychczas czytałem coś innego i zastanawiam się czy zaszła jakaś
zmiana faktĂłw czy to tylko odpowiedni dobĂłr cytatĂłw.

Sprawa kolejna Karpiński nie był jedynym konstruktorem tego komputera.
Była grupa ludzi robiących to w ramach swoich obowiązków zawodowych.
Komputer wyprodukowano w ilości 30 sztuk i wszystkie zostały zwrócone
w celu naprawienia.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 08:35:52
Autor: Tomasz Kaczanowski
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 15:48, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-27 o 12:47, Tomasz Kaczanowski pisze:

Z wdrażaniem wynalazków (takich poważnych, nie mylić z wnioskami
racjionalizatorskimi) był problem, bo zwykle z niczego to Salomon nie
naleje - a wykombinowanie jakiegokolwiek zaawansowanego komponentu do
wynalazku kończyło się zwykle tym, że na krajowym rynku nie dało się
"pozyskać", a kupno za granicą nie było możliwe, bo kosztowałoby to
dwie
życiowe pensje wynalazcy (jak to jakaś popierdułka była, bo jak coś
poważnego, to i przewyższało wartość zakładu w którym był
zatrudniony).

Jak ktoś miał źle nastawionych włodarzy, to mimo, że załatwił pieniądze
i wszystko co trzeba, to i tak potrafili zablokować "bo tak" - przykład
k-202 i Karpińskiego jest wspaniałym tego przykładem.

Karpiński nie załatwił pieniędzy na produkcję więc przykład cokolwiek
nie trafiony. Inna sprawa że jego konstrukcja nie nadawała się
na komputer domowy czy powszechnego użycia. To był bardzo
specjalistyczna maszyna.


cytat z wywiadu: "Stefan zaproponował układ: brytyjskie pieniądze,
sprzedaż i marketing - konstrukcja i produkcja w Polsce. To było dla
wszystkich do przyjęcia. MERA podpisała umowę z firmami Data-Loop i MB
Metals i stworzyła Zakład Mikrokomputerów. Ja zostałem kierownikiem
zakładu i jednocześnie konsultantem strony brytyjskiej."

i inny fragment:

"Zniszczyli wszystko, cholera jasna! Zaczęła się straszna nagonka na
mnie i na K-202. Straszne mi robili świństwa. Starałem się o autonomię
dla mojego zakładu. Nic z tego nie wyszło, przenieśli mnie do Instytutu
Maszyn Matematycznych. Musieli mnie zniszczyć, bo ośmieszałem i Elwro, i
IMM. Elwro zatrudniało 6 tysięcy ludzi, IMM - 700. I nie potrafili
zrobić żadnej przyzwoitej maszyny. Żaby jakieś robili. Można sobie
jeszcze obejrzeć w Muzeum Techniki. U mnie w 1973 roku pracowało raptem
200 osób. Przecież taki Huk wydawał na Elwro miliardy złotych! I nic z
tego nie wychodziło. Ja robiłem rewelacyjne maszyny za grosze. To jakie
on miał wyjście? Albo mnie zamknąć, albo zamknąć Elwro. A że i w Elwiro,
i w IMM pełno było towarzyszy i ubowców, mieli odpowiednie dojścia, żeby
mnie wykończyć. Ja przecież nigdy nie byłem w partii. Wszyscy wiedzieli,
że jestem ustawiony bokiem. Dyrektorem Zakładu Mikrokomputerów zostałem
tylko dlatego, ĹĽe wymusili to Brytyjczycy. Jeszcze w 1972 roku MERA
zaproponowała, żeby robić K-202 w Elwro. Miałem być ich konsultantem.
Czemu nie? Po kilku dniach dowiedziałem się, że muszę do nich napisać
pismo, bo oni do mnie się nie zwrócą. Napisałem. I zaraz dostałem
odpowiedĹş odmownÄ…. Bardzo zabawne, prawda?"

A możesz podać link do całości ?
Bo dotychczas czytałem coś innego i zastanawiam się czy zaszła jakaś
zmiana faktĂłw czy to tylko odpowiedni dobĂłr cytatĂłw.

heh a wystarczy użyć wujka googla, no ale ok:
http://historycy.org/index.php?showtopic=33075

Sprawa kolejna Karpiński nie był jedynym konstruktorem tego komputera.

Przecież nigdzie nie napisałem, że był

Była grupa ludzi robiących to w ramach swoich obowiązków zawodowych.
Komputer wyprodukowano w ilości 30 sztuk i wszystkie zostały zwrócone
w celu naprawienia.


no właśnie... a czemu tak się stało?



--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2015-01-28 15:32:09
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 08:35, Tomasz Kaczanowski pisze:


cytat z wywiadu: "Stefan zaproponował układ: brytyjskie pieniądze,
sprzedaż i marketing - konstrukcja i produkcja w Polsce. To było dla
wszystkich do przyjęcia. MERA podpisała umowę z firmami Data-Loop i MB
Metals i stworzyła Zakład Mikrokomputerów. Ja zostałem kierownikiem
zakładu i jednocześnie konsultantem strony brytyjskiej."

i inny fragment:

"Zniszczyli wszystko, cholera jasna! Zaczęła się straszna nagonka na
mnie i na K-202. Straszne mi robili świństwa. Starałem się o autonomię
dla mojego zakładu. Nic z tego nie wyszło, przenieśli mnie do Instytutu
Maszyn Matematycznych. Musieli mnie zniszczyć, bo ośmieszałem i Elwro, i
IMM. Elwro zatrudniało 6 tysięcy ludzi, IMM - 700. I nie potrafili
zrobić żadnej przyzwoitej maszyny. Żaby jakieś robili. Można sobie
jeszcze obejrzeć w Muzeum Techniki. U mnie w 1973 roku pracowało raptem
200 osób. Przecież taki Huk wydawał na Elwro miliardy złotych! I nic z
tego nie wychodziło. Ja robiłem rewelacyjne maszyny za grosze. To jakie
on miał wyjście? Albo mnie zamknąć, albo zamknąć Elwro. A że i w Elwiro,
i w IMM pełno było towarzyszy i ubowców, mieli odpowiednie dojścia, żeby
mnie wykończyć. Ja przecież nigdy nie byłem w partii. Wszyscy wiedzieli,
że jestem ustawiony bokiem. Dyrektorem Zakładu Mikrokomputerów zostałem
tylko dlatego, ĹĽe wymusili to Brytyjczycy. Jeszcze w 1972 roku MERA
zaproponowała, żeby robić K-202 w Elwro. Miałem być ich konsultantem.
Czemu nie? Po kilku dniach dowiedziałem się, że muszę do nich napisać
pismo, bo oni do mnie się nie zwrócą. Napisałem. I zaraz dostałem
odpowiedĹş odmownÄ…. Bardzo zabawne, prawda?"

A możesz podać link do całości ?
Bo dotychczas czytałem coś innego i zastanawiam się czy zaszła jakaś
zmiana faktĂłw czy to tylko odpowiedni dobĂłr cytatĂłw.

heh a wystarczy użyć wujka googla, no ale ok:
http://historycy.org/index.php?showtopic=33075

Dzięki.
Niestety wygląda to tak jakby Pan Karpiński nie bardzo
potrafił funkcjonować w tamtych realiach.

Sprawa kolejna Karpiński nie był jedynym konstruktorem tego komputera.

Przecież nigdzie nie napisałem, że był

Była grupa ludzi robiących to w ramach swoich obowiązków zawodowych.
Komputer wyprodukowano w ilości 30 sztuk i wszystkie zostały zwrócone
w celu naprawienia.


no właśnie... a czemu tak się stało?

Nie wiem.
Ale znając realia PRLu można przyjąć że jakość była niespecjalna.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-26 21:23:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Mon, 26 Jan 2015, RadoslawF wrote:

W dniu 2015-01-26 o 14:03, Shrek pisze:

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na
poziomie pracy niewykwalifikowanej,
[...]
Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

  No to się mylisz.
  Jakby to uj±ć - "w pierwszej czę¶ci komunizmu", czyli dawno temu,
gdzie¶ do wczesnego Gomułki, jak najbardziej istniały nakazy
pracy. Taki papier, że od <data> pracujesz tam a tam.
  Znam osobę która się na taki nakaz załapała (i nie, nie była
bezrobotna).
  Tu kto¶ wpisał podstawę prawn±:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nakaz_pracy

  PóĽniej już o nich nie słyszano, ale wtedy "kraj zacz±ł się
rozwijać za pożyczone" (nadal PLANOWO inwestuj±c, akurat na
papier toaletowy i sznurek do snopowi±załek "planu" nie
było :>, a na temat koniecznosci rozstrzeliwania przekraczaj±ych
plan, aby nie brakło surowców INNYM, już pisałem zło¶liwo¶ci).

Co do wynalazczo¶ci to było też nie najgorzej, brakowało ¶rodków
na wdrożenie ale to już wina komuchów którzy zarz±dzali tym
bałaganem a nie samego ustroju czy brakiem pomysłów.

  A kto tych zarz±dzaj±cych wygenerował, jak nie "system"?
(ta... dzisiejszych czasów to też dotyczy, niezaprzeczalnie)

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-28 00:29:15
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 21:23, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 26 Jan 2015, RadoslawF wrote:

W dniu 2015-01-26 o 14:03, Shrek pisze:

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na
poziomie pracy niewykwalifikowanej,
[...]
Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

  No to się mylisz.
  Jakby to uj±ć - "w pierwszej czę¶ci komunizmu", czyli dawno temu,
gdzie¶ do wczesnego Gomułki, jak najbardziej istniały nakazy
pracy. Taki papier, że od <data> pracujesz tam a tam.
  Znam osobę która się na taki nakaz załapała (i nie, nie była
bezrobotna).
  Tu kto¶ wpisał podstawę prawn±:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nakaz_pracy


Gdyby¶ jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół oraz studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam), to byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej nauki.

Data: 2015-01-28 02:36:30
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 00:29, grzech pisze:

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na
poziomie pracy niewykwalifikowanej,
[...]
Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

  No to siÄ™ mylisz.
  Jakby to ująć - "w pierwszej części komunizmu", czyli dawno temu,
gdzieś do wczesnego Gomułki, jak najbardziej istniały nakazy
pracy. Taki papier, ĹĽe od <data> pracujesz tam a tam.
  Znam osobÄ™ ktĂłra siÄ™ na taki nakaz zaĹ‚apaĹ‚a (i nie, nie byĹ‚a
bezrobotna).
  Tu ktoĹ› wpisaĹ‚ podstawÄ™ prawnÄ…:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nakaz_pracy

Gdybyś jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół oraz
studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam), to
byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej nauki.

Miały też dotyczyć niebieskich ptaków ale tych nakazów nie
egzekwowano. Jak się nie stawił (lub zwiał przed terminem)
to nikt go nie ścigał.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 11:56:36
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 02:36, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-28 o 00:29, grzech pisze:

Niewolnictwo jest niezłe (dla państwa, nie niewolników) tylko na
poziomie pracy niewykwalifikowanej,
[...]
Z tym niewolnictwem to spora przesada.
Nikt nie zmuszał Kowalskiego aby koniecznie pracował w konkretnym
zakładzie.

  No to siÄ™ mylisz.
  Jakby to ująć - "w pierwszej części komunizmu", czyli dawno temu,
gdzieś do wczesnego Gomułki, jak najbardziej istniały nakazy
pracy. Taki papier, ĹĽe od <data> pracujesz tam a tam.
  Znam osobÄ™ ktĂłra siÄ™ na taki nakaz zaĹ‚apaĹ‚a (i nie, nie byĹ‚a
bezrobotna).
  Tu ktoĹ› wpisaĹ‚ podstawÄ™ prawnÄ…:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nakaz_pracy

Gdybyś jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół oraz
studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam), to
byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej nauki.

Miały też dotyczyć niebieskich ptaków ale tych nakazów nie
egzekwowano. Jak się nie stawił (lub zwiał przed terminem)
to nikt go nie ścigał.


Pozdrawiam

Ustawa o której wyżej piszą dotyczyła fachowców a ty piszesz o ustawie o osobach uchylających się od pracy z lat 80-tych. Ustawa ta była w praktyce niewykonalna, ale jest taką swego rodzaju ciekawostką.

Data: 2015-01-28 15:38:36
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 11:56, grzech pisze:

  No to siÄ™ mylisz.
  Jakby to ująć - "w pierwszej części komunizmu", czyli dawno temu,
gdzieś do wczesnego Gomułki, jak najbardziej istniały nakazy
pracy. Taki papier, ĹĽe od <data> pracujesz tam a tam.
  Znam osobÄ™ ktĂłra siÄ™ na taki nakaz zaĹ‚apaĹ‚a (i nie, nie byĹ‚a
bezrobotna).
  Tu ktoĹ› wpisaĹ‚ podstawÄ™ prawnÄ…:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nakaz_pracy

Gdybyś jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół oraz
studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam), to
byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej
nauki.

Miały też dotyczyć niebieskich ptaków ale tych nakazów nie
egzekwowano. Jak się nie stawił (lub zwiał przed terminem)
to nikt go nie ścigał.

Ustawa o której wyżej piszą dotyczyła fachowców a ty piszesz o ustawie o
osobach uchylających się od pracy z lat 80-tych. Ustawa ta była w
praktyce niewykonalna, ale jest takÄ… swego rodzaju ciekawostkÄ….

Ta z okolic stanu wojennego to była próba powrotu do tej z roku 1950.
Ale czegoś nie dopatrzyli i podobno nie było taryfikatora kar
więc nie było jak skazać. Używali tego tylko medialnie do straszenia
jednych aby przypodobać się innym.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-29 12:42:51
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Wed, 28 Jan 2015, grzech wrote:

Gdyby¶ jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół oraz studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam), to byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej nauki.

  Z powyższego prawdziwe jest tylko jedno: fakt, było ograniczenie czasowe,
nawet krótsze niż piszesz :)
  Dlaczego nieprawd± jest cała reszta napisałem w po¶cie obok (z linkiem
do ustawy).

  Dla jasno¶ci: nijak nie twierdzę, że stosowanie tej ustawy było
POWSZECHNE. Nie było. Jakby było, mogłoby się skończyć replayem
ze Spartakusa ;)
  Ale primo mogłe¶ mieć pech akurat "podpa¶ć pod potrzebę", a po drugie
mogłe¶ zostać "utemperowany", bo tak.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-29 22:45:22
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 12:42, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 28 Jan 2015, grzech wrote:

Gdyby¶ jeszcze dodał, że nakaz dotyczył absolwentów wybranych szkół
oraz studiów i był ograniczony do kilku lat (około 3 o ile pamiętam),
to byłaby to pełna prawda. Było toć w rodzaju odpracowywania darmowej
nauki.

  Z powyższego prawdziwe jest tylko jedno: fakt, było ograniczenie czasowe,
nawet krótsze niż piszesz :)
  Dlaczego nieprawd± jest cała reszta napisałem w po¶cie obok (z linkiem
do ustawy).

  Dla jasno¶ci: nijak nie twierdzę, że stosowanie tej ustawy było
POWSZECHNE. Nie było. Jakby było, mogłoby się skończyć replayem
ze Spartakusa ;)
  Ale primo mogłe¶ mieć pech akurat "podpa¶ć pod potrzebę", a po drugie
mogłe¶ zostać "utemperowany", bo tak.

pzdr, Gotfryd


Ty chyba nie przeczytałe¶ ustawy "o zapobieżeniu płynno¶ci kadr pracowników w zawodach lub specjalno¶ciach szczególnie ważnych dla gospodarki uspołecznionej". Gdyby¶ przeczytał to by¶ wiedział, że dotyczyło to specjalistów. Nie dotyczyło operatorów łopaty ani konserwatorów powierzchni płaskich. Dotyczyło to generalnie osób już zatrudnionych. Nie pozwalało im na zwolnienie się z wymienionych w ustawie zakładów pracy. "Dowcip" tej ustawy polegał na tym, że przynajmniej w teorii zapobiegała podkupowaniu fachowców przez inne firmy. Dzi¶ to się nazywa drenaż mózgów. Nakaz pracy po skończeniu szkoły lub studiów to całkiem inna bajka. Niestety zbitka pojęć i brak wiedzy powoduj± takie wła¶nie bzdurne komentarze o niewolnictwie.
Jeszcze raz podkre¶lam nakaz pracy a "zapobieżenie płynno¶ci kadr" to dwie rożne sprawy.
P.S. wiem, że grupę czyta osoba która miała z tymi przepisami trochę wspólnego. Może się wypowie.

Data: 2015-01-30 00:25:02
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Thu, 29 Jan 2015, grzech wrote:

Gdyby¶ przeczytał to by¶ wiedział, że dotyczyło to specjalistów.

 No dobra, w sumie temat chyba wygasa, ale mnie korci ;)
 Górnik może być?
(hint: "szczególnie ważnych dla gospodarki narodowej", nie
tylko specjalistów, tak, przeczytałem i zaznaczyłem
w którymś wcześniejszym poście, a ponadto długo jeszcze po
upadku PRLu występowały resztki "zwyczaju prawnego" znanego
pod hasłem "prawo powielaczowe", znaczy naciągania ustaw
różnego rodzaju dyspozycjami przekraczającymi prawo).

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-30 01:32:03
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-30 o 00:25, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 29 Jan 2015, grzech wrote:

Gdyby¶ przeczytał to by¶ wiedział, że dotyczyło to specjalistów.

No dobra, w sumie temat chyba wygasa, ale mnie korci ;)
Górnik może być?
(hint: "szczególnie ważnych dla gospodarki narodowej", nie
tylko specjalistów, tak, przeczytałem i zaznaczyłem
w którymś wcześniejszym poście, a ponadto długo jeszcze po
upadku PRLu występowały resztki "zwyczaju prawnego" znanego
pod hasłem "prawo powielaczowe", znaczy naciągania ustaw
różnego rodzaju dyspozycjami przekraczającymi prawo).

pzdr, Gotfryd


Górnik to pojęcie szerokie. S± różne specjalno¶ci górnicze. Z cał± pewno¶ci± ustawa mogła się odnosić do inżynierów górnictwa i specjalno¶ci z górnictwem zwi±zanych. W±tpię aby odnosiła się do zwykłych górników pracuj±cych bezpo¶rednio przy wydobyciu. Ich praca mówi±c delikatnie nie była w tym czasie nadmiernie zmechanizowana i pracowników werbowało się po wsiach. Zauważ, że w paragrafie 2 jest delegacja do wydania rozporz±dzenia okre¶laj±cego zawody i specjalno¶ci podlegaj±ce ustawie. Trzeba by tam sięgn±ć i będzie wszystko jasne.
Pamiętaj, że te sprawy regulował też kodeks pracy. Jak to wygl±dało w praktyce nie wiem. Nigdy nie spotkałem się z informacj±, że kto¶ był represjonowany z tego powodu.

Data: 2015-01-30 13:13:09
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Fri, 30 Jan 2015, grzech wrote:

Górnik to pojęcie szerokie. S± różne specjalno¶ci górnicze.

  Prawda :)
  Akurat "górnika" użyłem tylko jako hasła, nie słyszałem o przypadku
nakazu pracy dla górnika (w sumie "był potrzebny na każdej kopalni"),
a "konwersja zawodu" w tej ustawie się nie mie¶ciła, prawdaż.

Pamiętaj, że te sprawy regulował też kodeks pracy.
Jak to wygl±dało w praktyce nie wiem.
Nigdy nie spotkałem się z informacj±, że kto¶ był
represjonowany z tego powodu.

  Zależy od definicji "represjonowania".
  Osoba która mi wspominała o "nakazie" była dalece nie zachwycona
wizj± "eksportu", w sumie widziała same problemy.
  WeĽ primo pod uwagę, że nie każdy chciał "wzi±ć i wyjechać".
  Mało, po skończeniu "nakazu" był całkiem nieĽle uziemiony:
jak niby WRÓCIĆ i dajmy na to dostać mieszkanie?
  Przecież "mieszkanie miał", no to nie przysługuje, "pan(i)
to ma wymagania, chce kolejne mieszkanie, a tu tysi±ce ludzi
w kolejce czekaj±, tam s± drzwi!"
  Istniało (nie wiem na ile sformalizowane) okre¶lenie "miast
zamkniętych", do których meldunku się nie dostało, o ile
wcze¶niej nie miało się tam pracy.
"A co pan będziesz, z Krosna do Zabrza dojeżdżać??"
  Z tego p. widzenia zsyłka gorsza niż do wojska (mieszkanie
żołnierza AFAIR od zawsze podlegało "ochronie posiadania",
więc miał gdzie wrócić).

  Ja tam rozumiem, że niektórym wersja "ludzkiej wysyłki"
(z przyznaniem mieszkania itp) mogła pasować, ale to nie
znaczy, że każdemu.
  Takoż rozumiem, że dzi¶ jest sporo takich, co z chęci±
"pojechaliby za prac±" jakby do kompletu było mieszkanie,
a nie ma.
  Ale dalej nie mam przekonania, czy tak chętnie zamieniliby
się na PRL "taki jaki był".
  Tylko eksperyment, polegaj±cy na wysłanie chętnych w roli
"zwykłych ludzi" (bez układów) na czas nie krótszy niż
jakie¶ 5..7 lat bez możliwo¶ci przerwania tego okresu
i sprawdzenie czy reflektuj± na replay mogłoby dać DOBRˇ
odpowiedĽ na to pytanie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-30 18:03:25
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-30 o 13:13, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 30 Jan 2015, grzech wrote:

Górnik to pojęcie szerokie. S± różne specjalno¶ci górnicze.

  Prawda :)
  Akurat "górnika" użyłem tylko jako hasła, nie słyszałem o przypadku
nakazu pracy dla górnika (w sumie "był potrzebny na każdej kopalni"),
a "konwersja zawodu" w tej ustawie się nie mie¶ciła, prawdaż.


Pogrzebałem trochę w Lex-ie i wygrzebałem rozporz±dzenie do omawianej ustawy. Obejmowała ona;

  "stosuje się do niżej wymienionych osób bez względu na rodzaj posiadanych przez nie kwalifikacji:
1) (1) zatrudnionych w urzędach, zakładach i instytucjach państwowych oraz uspołecznionych przedsiębiorstwach produkcji przemysłowej, handlu, komunikacji, ł±czno¶ci i rolnictwa:
a) inżynierów, techników, budowniczych, majstrów, lekarzy weterynaryjnych, geologów, mierniczych i geodetów,
b) głównych i starszych księgowych oraz równorzędnych im pracowników w działach finansowych,
c) oficerów Polskiej Marynarki Handlowej - nawigacyjnych i mechaników,
2) lekarzy, felczerów i innych osób, posiadaj±cych wyszkolenie sanitarne i zatrudnionych w administracji służby zdrowia,
3) traktorzystów zatrudnionych w uspołecznionej produkcji rolnej oraz w zakładach i przedsiębiorstwach produkcję tę obsługuj±cych,
4) (2) zatrudnionych w szkolnictwie artystycznym realizatorów, operatorów, operatorów dĽwięku, kinomechaników i innych osób posiadaj±cych wyszkolenie filmowe.

oraz

"Zawiesza się na czas do dnia 25 kwietnia 1952 r. prawo rozwi±zywania umów o pracę lub stosunku służbowego bez potrzeby wydawania nakazów przewidzianych w art. 3 przez następuj±ce grupy pracowników objętych przepisem § 2:
1) inżynierów, techników, budowniczych, majstrów zatrudnionych w przedsiębiorstwach budowlanych i budowlano-montażowych lub w działach (służbach) budowlanych i budowlano-montażowych innych przedsiębiorstw,
2) inżynierów i techników, zatrudnionych w przedsiębiorstwach projektowych i konstrukcyjnych lub w działach (służbach) projektowych i konstrukcyjnych innych przedsiębiorstw,
3) inżynierów i techników, zatrudnionych w przedsiębiorstwach melioracji rolnych i wodnych,
4) wymienionych w § 2 pkt 1 lit. b i pkt 3.


Znalazłem też ustawę która tak oszołomiła matołków jako niewolniczy nakaz pracy.
Warto zacytować jej wstęp;

"USTAWA
z dnia 7 marca 1950 r.
o planowym zatrudnianiu absolwentów ¶rednich szkół zawodowych oraz szkół wyższych.
(Dz. U. z dnia 30 marca 1950 r.)
Rosn±ce potrzeby gospodarki socjalistycznej wymagaj± prowadzenia planowej polityki w dziedzinie zatrudnienia nowych kwalifikowanych kadr, przede wszystkim technicznych. Państwo Ludowe - przeznaczaj±c ogromne sumy w kształcenie młodzieży w szkołach zawodowych i w szkołach wyższych - powinno planowo kierować dopływem absolwentów tych szkół do uspołecznionych zakładów pracy i zapewnić młodzieży możliwo¶ć niezwłocznego wł±czenia się w budownictwo socjalistyczne."

Kilka ciekawostek z ustawy

"Art. 1. 1. Absolwenci ¶rednich szkół zawodowych oraz szkół wyższych mog± być zobowi±zani do pracy w zakresie swoich specjalno¶ci w oznaczonej instytucji państwowej lub samorz±dowej albo w innym oznaczonym uspołecznionym zakładzie pracy.
Art. 7. 1. Przy wydawaniu nakazu uwzględnia się w miarę możno¶ci życzenia absolwenta co do rodzaju i miejsca pracy oraz inne okoliczno¶ci o znaczeniu osobistym i społecznym.
2. Absolwenta, zatrudnionego w instytucji państwowej lub samorz±dowej albo w innym uspołecznionym zakładzie co najmniej od roku przed ukończeniem studiów, pozostawia się w miarę możno¶ci w tym zakładzie, jeżeli kwalifikacje absolwenta mog± w nim być należycie wykorzystane.
Art. 10. 1. Absolwenci liceów pedagogicznych obowi±zani s± do pracy w szkolnictwie przez przeci±g trzech lat
2. Absolwentowi służy prawo do wynagrodzenia i do innych ¶wiadczeń zgodnie z obowi±zuj±cymi przepisami lub postanowieniami zbiorowych układów pracy.
Art. 15. 1. Zakład pracy obowi±zany jest przydzielić mieszkanie absolwentowi, jeżeli ten nie posiada mieszkania w miejscowo¶ci, w której znajduje się zakład lub w jej pobliżu.
2. W miastach i osiedlach, w których wprowadzono publiczn± gospodarkę lokalami, władze kwaterunkowe przydziel± na wniosek zakładu pracy w pierwszej kolejno¶ci odpowiednie mieszkanie absolwentowi, skierowanemu do pracy w trybie niniejszej ustawy.
3. Koszt przeniesienia absolwenta do miejsca pracy pokrywa zakład pracy.


pozdrawiam











Pamiętaj, że te sprawy regulował też kodeks pracy.
Jak to wygl±dało w praktyce nie wiem.
Nigdy nie spotkałem się z informacj±, że kto¶ był
represjonowany z tego powodu.

  Zależy od definicji "represjonowania".
  Osoba która mi wspominała o "nakazie" była dalece nie zachwycona
wizj± "eksportu", w sumie widziała same problemy.
  WeĽ primo pod uwagę, że nie każdy chciał "wzi±ć i wyjechać".
  Mało, po skończeniu "nakazu" był całkiem nieĽle uziemiony:
jak niby WRÓCIĆ i dajmy na to dostać mieszkanie?
  Przecież "mieszkanie miał", no to nie przysługuje, "pan(i)
to ma wymagania, chce kolejne mieszkanie, a tu tysi±ce ludzi
w kolejce czekaj±, tam s± drzwi!"
  Istniało (nie wiem na ile sformalizowane) okre¶lenie "miast
zamkniętych", do których meldunku się nie dostało, o ile
wcze¶niej nie miało się tam pracy.
"A co pan będziesz, z Krosna do Zabrza dojeżdżać??"
  Z tego p. widzenia zsyłka gorsza niż do wojska (mieszkanie
żołnierza AFAIR od zawsze podlegało "ochronie posiadania",
więc miał gdzie wrócić).

  Ja tam rozumiem, że niektórym wersja "ludzkiej wysyłki"
(z przyznaniem mieszkania itp) mogła pasować, ale to nie
znaczy, że każdemu.
  Takoż rozumiem, że dzi¶ jest sporo takich, co z chęci±
"pojechaliby za prac±" jakby do kompletu było mieszkanie,
a nie ma.
  Ale dalej nie mam przekonania, czy tak chętnie zamieniliby
się na PRL "taki jaki był".
  Tylko eksperyment, polegaj±cy na wysłanie chętnych w roli
"zwykłych ludzi" (bez układów) na czas nie krótszy niż
jakie¶ 5..7 lat bez możliwo¶ci przerwania tego okresu
i sprawdzenie czy reflektuj± na replay mogłoby dać DOBRˇ
odpowiedĽ na to pytanie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-26 14:50:00
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 13:42, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-26 o 09:35, Tomasz Kaczanowski pisze:

Ale bredzisz. Potwierdzasz tym samym przynależność do grupy "wypranych
mĂłzgĂłw", opluwajÄ…cych PRL wbrew oczywistym faktom i dowodom.
Tylko to można napisać o autorze "za drukowane przez siebie
pieniądze". Bardziej wygłupić to sie już nie mogłeś.

piszesz co rusz o tych "oczywistych faktach i dowodach" co chwilÄ™, ale
ja takowych nie znam i sadzÄ™, ĹĽe Ty tez nie. Stosujesz kiepski chwyt
retoryczny, który może chwycić na wiecu, ale nie tutaj.

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.
A teraz znajdź informację od kiedy nastąpiło zadłużenie
PRLu ? Dlaczego tak późno ?



znasz pojęcie "ziem wyzyskanych"? PRL dostał w prezencie ziemie o znakomitej strukturze przemysłowej, rolnej. No i bez mieszkańców. Pozbył się zas ziem trudnych, etnicznie, zacofanych gospodarczo. Na początku nawet cegieł nie produkowano do odbudowy Warszawy: burzono kamienice we Wrocławiu by mieć materiał budowalny.
Socjalu nie było dla wszytkich. Rolnicy do systemu opieki spoleczniej zostali dołaczeni dopiero za Gierka. Wczesniej nie mieli nawet emerytur (chyba ze oddali ziemie na PGR albo do spółdzielni). Zresztą, az do konca epoki Gomułki socjal nalezał sie tylko tym co placili skladki do ZUS (normalnie tak jak dzis, pracownik płacił ZUS i było to wyszczegolnione na odcinku płacowym) i w praktyce działała zasada "kto nie pracuje ten nie je". Dopiero za Gierka zaczeto budować socjalizm włączając do ogolnego systemu niemal kazdego (rolników, wolne zawody, rzemieslników).


--
@foe_pl

Data: 2015-01-26 17:30:38
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 14:50, the_foe pisze:

NaprawdÄ™ chcesz fakty i dowody ?
Odbudowa kraju po wojnie, rozwinięcie przemysłu do poziomu
nie znanego przed wojną, wprowadzenie pełnego socjalu dla
wszystkich.
A teraz znajdź informację od kiedy nastąpiło zadłużenie
PRLu ? Dlaczego tak późno ?

znasz pojęcie "ziem wyzyskanych"? PRL dostał w prezencie ziemie o
znakomitej strukturze przemysłowej, rolnej. No i bez mieszkańców. Pozbył
siÄ™ zas ziem trudnych, etnicznie, zacofanych gospodarczo. Na poczÄ…tku
nawet cegieł nie produkowano do odbudowy Warszawy: burzono kamienice we
Wrocławiu by mieć materiał budowalny.

Ta znakomita struktura to teoria.
Zniszczone hale, wywiezione do ZSRR maszyny i urzÄ…dzenia oraz
brak pracowników wykwalifikowanych aby odbudować te fabryki.
NIe było tak różowa jak twierdzisz.

Socjalu nie było dla wszytkich. Rolnicy do systemu opieki spoleczniej
zostali dołaczeni dopiero za Gierka. Wczesniej nie mieli nawet emerytur
(chyba ze oddali ziemie na PGR albo do spółdzielni). Zresztą, az do
konca epoki Gomułki socjal nalezał sie tylko tym co placili skladki do
ZUS (normalnie tak jak dzis, pracownik płacił ZUS i było to
wyszczegolnione na odcinku płacowym) i w praktyce działała zasada "kto
nie pracuje ten nie je". Dopiero za Gierka zaczeto budować socjalizm
włączając do ogolnego systemu niemal kazdego (rolników, wolne zawody,
rzemieslnikĂłw).

Ja nie twierdzÄ™ ĹĽe wszystko wprowadzono w 1945, ja twierdzÄ™
że jednak wprowadzono i dziesiątki lat sprawnie to działało.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-29 11:36:31
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma5q3c$fao$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 14:50, the_foe pisze:

Socjalu nie było dla wszytkich. Rolnicy do systemu opieki spoleczniej
zostali dołaczeni dopiero za Gierka. Wczesniej nie mieli nawet emerytur
(chyba ze oddali ziemie na PGR albo do spółdzielni). Zresztą, az do
konca epoki Gomułki socjal nalezał sie tylko tym co placili skladki do
ZUS (normalnie tak jak dzis, pracownik płacił ZUS i było to
wyszczegolnione na odcinku płacowym) i w praktyce działała zasada "kto
nie pracuje ten nie je". Dopiero za Gierka zaczeto budować socjalizm
włączając do ogolnego systemu niemal kazdego (rolników, wolne zawody,
rzemieslnikĂłw).

Ja nie twierdzÄ™ ĹĽe wszystko wprowadzono w 1945, ja twierdzÄ™
że jednak wprowadzono i dziesiątki lat sprawnie to działało.

Ta pseudodyskusja nie ma sensu. W Polsce jest ponad 20 milionów ludzi którzy mają dostęp do internetu, na tej grupie jest 5 wynajętych opłacanych hejterów których zadaniem jest niedopuszczenie do rzeczywistej dyskusji lub sprowadzanie jej na idiotyczne tory. Typowy przykład: zamiast dyskusji o górniczych przywilejach przesuwa się dyskusję do tematu czy PRL budowała socjalizm.
NiĹĽej dyskusja przesuniÄ™ta zostaĹ‚a na temat jak to zamiast socjalizmu PRL  budowaĹ‚a niewolnictwo.
Nic dziwnego że te miliony ludzi nie chca się wypowiadać na tej grupie, ludzi którzy żyli w czasach PRLu i doskonale wiedzą czy byli niewolnikami i jak to za PRLu było. Widzą jak Ci hejterzy kłamią, jak opluwaja wszystko i wszystkich - więc po co?

pozdr

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-29 15:02:03
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 11:36, Danusia pisze:

Socjalu nie było dla wszytkich. Rolnicy do systemu opieki spoleczniej
zostali dołaczeni dopiero za Gierka. Wczesniej nie mieli nawet emerytur
(chyba ze oddali ziemie na PGR albo do spółdzielni). Zresztą, az do
konca epoki Gomułki socjal nalezał sie tylko tym co placili skladki do
ZUS (normalnie tak jak dzis, pracownik płacił ZUS i było to
wyszczegolnione na odcinku płacowym) i w praktyce działała zasada "kto
nie pracuje ten nie je". Dopiero za Gierka zaczeto budować socjalizm
włączając do ogolnego systemu niemal kazdego (rolników, wolne zawody,
rzemieslnikĂłw).

Ja nie twierdzÄ™ ĹĽe wszystko wprowadzono w 1945, ja twierdzÄ™
że jednak wprowadzono i dziesiątki lat sprawnie to działało.

Ta pseudodyskusja nie ma sensu. W Polsce jest ponad 20 milionów ludzi którzy mają dostęp do internetu, na tej grupie jest 5 wynajętych opłacanych hejterów których zadaniem jest niedopuszczenie do rzeczywistej dyskusji lub sprowadzanie jej na idiotyczne tory. Typowy przykład: zamiast dyskusji o górniczych przywilejach przesuwa się dyskusję do tematu czy PRL budowała socjalizm.
NiĹĽej dyskusja przesuniÄ™ta zostaĹ‚a na temat jak to zamiast socjalizmu PRL  budowaĹ‚a niewolnictwo.
Nic dziwnego że te miliony ludzi nie chca się wypowiadać na tej grupie, ludzi którzy żyli w czasach PRLu i doskonale wiedzą czy byli niewolnikami i jak to za PRLu było. Widzą jak Ci hejterzy kłamią, jak opluwaja wszystko i wszystkich - więc po co?

Ja bym jeszcze popytał o wiek tych znawców niewolnictwa w czasach
PRLu ? Bo mam wrażenie że znają te czasy tylko z opowieści starszych.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-29 17:51:15
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-29 15:02, RadoslawF wrote:

Ja bym jeszcze popytał o wiek tych znawców niewolnictwa w czasach
PRLu ? Bo mam wrażenie że znają te czasy tylko z opowieści starszych.

14 lat, czyli dzisiejsza gimbaza. A bo co? Może okupacja hitlerowska też była tak naprawdę fajna - skąd możesz wiedzieć - ile wtedy miałeś lat:P

Shrek.

Data: 2015-01-29 20:44:41
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 17:51, Shrek pisze:

Ja bym jeszcze popytał o wiek tych znawców niewolnictwa w czasach
PRLu ? Bo mam wrażenie że znają te czasy tylko z opowieści starszych.

14 lat, czyli dzisiejsza gimbaza. A bo co? MoĹĽe okupacja hitlerowska teĹĽ
była tak naprawdę fajna - skąd możesz wiedzieć - ile wtedy miałeś lat:P

Ja z ksiÄ…ĹĽek a gimbaza patrzÄ…c na wasze argumenty z jakichĹ›
blogĂłw internetowych.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-29 22:30:32
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 20:44, RadoslawF pisze:
W dniu 2015-01-29 o 17:51, Shrek pisze:

Ja bym jeszcze popytał o wiek tych znawców niewolnictwa w czasach
PRLu ? Bo mam wrażenie że znają te czasy tylko z opowieści starszych.

14 lat, czyli dzisiejsza gimbaza. A bo co? MoĹĽe okupacja hitlerowska teĹĽ
była tak naprawdę fajna - skąd możesz wiedzieć - ile wtedy miałeś lat:P

Ja z ksiÄ…ĹĽek a gimbaza patrzÄ…c na wasze argumenty z jakichĹ›
blogĂłw internetowych.


Pozdrawiam


Chyba nie. Blogi też trzeba czytać i analizować a to dla niektórych zbyt duży wysiłek umysłowy. Brak wiedzy lepiej wypełniać propagandowym gównem. To nie wymaga wysiłku. Stąd biorą się takie kalki propagandowe typu żyd-spiskowiec, Smoleńsk-zamach, PRL-niewolnictwo. Nawet w podręcznikach dla ociężałych umysłowo gimnazjalistów pewnie można wyczytać, że dla przykładu chłop pańszczyźniany nie był zaliczany do kategorii niewolników. Nie byli do nich też zaliczani więźniowie. A co mówić o zawodowych wojskowych? To jest jednak dla niektórych zbyt skomplikowane. Przecież w jedynie słusznych pisemkach nie mogą tak kłamać.
Dawniej praca za pieniądze na jedzenie i zakwaterowanie była niewolnictwem. Dzisiaj praca w charakterze śmiecia za jedzenie i zakwaterowanie jest czym? Chyba zaszczytem sądząc po ilości chętnych na wolne stanowisko. Porównywać sposób myślenia niektórych dyskutantów do sposobu myślenia Kalego było by obrazą... dla Kalego. Szkoda więc czasu.

Data: 2015-01-26 22:07:59
Autor: dr Schultz i koń Fritz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
RadoslawF pisze:

A teraz znajdź informację od kiedy nastąpiło zadłużenie
PRLu ? Dlaczego tak późno ?




Publiczne zadłużenie zagraniczne Polski
z perspektywy historycznej

http://orka.sejm.gov.pl/wydbas.nsf/0/7BC943B13895223FC12579A30043042F/$File/Analiza_%20BAS_2012_69.pdf

Data: 2015-01-26 21:11:13
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
On Mon, 26 Jan 2015, Danusia wrote:

I jeszcze dodatkowe pytanie [...] jak opłacał
darmowe leki dla 100% emerytów i rencistów?

  Ten końcowy akord Ci niespecjalnie wyszedł, bo da się łatwo
obja¶nić skrajnym przypadkiem "leczenia wojskowego" :>
  Po prostu, były te leki które były, innych nie było, więc
ministra mniej głowa bolała o koszty produkcji lub zakupu.
  A już o prawa intelektualne (czytaj: patenty) w szczególno¶ci.
  Całkiem sporo pacjentów sprowadzało różne leki "importem
prywatnym" z zachodu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-25 19:03:52
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-25 15:35, grzech wrote:

Tak naprawdę to był system niewolniczy, gdzie dla zachowania pozorów
państwo udawało, że płaci (a ludzie udawali że pracują). Płacono jak
obecnie w krajach trzeciego świata - pół dolca za dniówkę. A żeby
niewolnicy nie uciekli, to im nie dawano paszportów do ręki. Tak
naprawdę to waluta miała symboliczną wartość, bo ceny były regulowane. W
skali kraju to może nawet o dziwo "jakoś" działało, w RWPG też, ale jak
trzeba było na zachodzie coś kupić, to okazaywało się, że jedna
zachodnia maszyna była warta tyle co dwie huty;)

Shrek.


Następny znafca gówna propagandowego się odezwał.
Pół dolca za dniówkę to dostawałeś po kursie czarnorynkowym,
niestosowanym w obrocie międzynarodowym. Po kursie czarnorynkowym to na
przykład jajko wtedy kosztowało ułamek centa. Dziś kosztuje niemal
ćwierć dolara. Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie

LOL. MoĹĽe jeszcze ruble transferowe wyciÄ…gniesz jako argument;)

Shrek.

Data: 2015-01-25 21:10:31
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$


--
@foe_pl

Data: 2015-01-25 21:29:48
Autor: Robert Tomasik
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.
(...)

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

Z tym, że cenę dolara z tego co pamiętam kreował koszt wódki w PEWEX-ie :-)

Data: 2015-01-26 00:06:02
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 21:29, Robert Tomasik pisze:

Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.
(...)

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

Z tym, że cenę dolara z tego co pamiętam kreował koszt wódki w PEWEX-ie :-)

W latach 80 tak było ale w 70 chyba jeszcze nie.
Alkohol był dostępny bez ograniczeń za złotówki.
Głównie sprzedawano wtedy materiały budowlane, potem może samochody.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-26 00:07:49
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-25 o 21:29, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.
(...)

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

Z tym, że cenę dolara z tego co pamiętam kreował koszt wódki w PEWEX-ie :-)

tak to prawda. Zapwne dlatego, ze kosztowała 1$ i w Pewexie mozna było ja kupic przed 13.00 ;)
A tak serio, to dlatego, ze był to produkt który spełniał kryteria pieniadzą lepiej niż złotówka. Wódka byłą powszechniej akceptowana, w ogole nie traciła na wartosci i lepiej nadawała się na przeliczanie rzeczywistej wartosci towarów i usług. Gdyby cinkciarz zszedl z ceną dolara ponizej ceny wodki (gdy ta w Pewexie szła za 1USD) to straciłby tych klientów którzy sprzedawali dewizy by kupic wódę.

--
@foe_pl

Data: 2015-01-26 00:41:09
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 00:07, the_foe pisze:
W dniu 2015-01-25 o 21:29, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje
około dolara.
(...)

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

Z tym, że cenę dolara z tego co pamiętam kreował koszt wódki w
PEWEX-ie :-)

tak to prawda. Zapwne dlatego, ze kosztowała 1$ i w Pewexie mozna
było ja kupic przed 13.00 ;) A tak serio, to dlatego, ze był to
produkt który spełniał kryteria pieniadzą lepiej niż złotówka. Wódka
byłą powszechniej akceptowana, w ogole nie traciła na wartosci i
lepiej nadawała się na przeliczanie rzeczywistej wartosci towarów i
usług. Gdyby cinkciarz zszedl z ceną dolara ponizej ceny wodki (gdy
ta w Pewexie szła za 1USD) to straciłby tych klientów którzy
sprzedawali dewizy by kupic wĂłdÄ™.



To trochę nie tak do końca było. Cenę dolara głównie trzymała wódka dostarczana na "mety". To od różnicy ceny wódki pomiędzy sklepem a PEWEX-em oraz dostępności wódki w sklepie zależał w główniej mierze kurs. Dochodziły do tego ceny towarów deficytowych które można było kupić niemal od ręki w tzw eksporcie wewnętrznym np. samochody.
Nie pamiętam jaki był w tym czasie oficjalny kurs wymiany. Coś mi się kojarzy, że za Gierka w PKO można było kupić 100 dolarów po 5 zł za jednego dolara w przypadku wyjazdu za granicę. Skupowano je po około 4 złote. Tych ostatnich danych nie jestem pewien.

Data: 2015-01-26 08:20:51
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "grzech" <grzechnet@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ma407a$luc$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-26 o 00:07, the_foe pisze:

To trochę nie tak do końca było. Cenę dolara głównie trzymała wódka dostarczana na "mety". To od różnicy ceny wódki pomiędzy sklepem a PEWEX-em oraz dostępności wódki w sklepie zależał w główniej mierze kurs. Dochodziły do tego ceny towarów deficytowych które można było kupić niemal od ręki w tzw eksporcie wewnętrznym np. samochody.
Nie pamiętam jaki był w tym czasie oficjalny kurs wymiany. Coś mi się kojarzy, że za Gierka w PKO można było kupić 100 dolarów po 5 zł za jednego dolara w przypadku wyjazdu za granicę. Skupowano je po około 4 złote. Tych ostatnich danych nie jestem pewien.

No nie tak, to zbyt maĹ‚a skala. Cena dolara  zaleĹĽaĹ‚a od iloĹ›ci milionĂłw ton wyeksportowanego wÄ™gla. To byĹ‚ gĹ‚owny powĂłd wahaĹ„ oficjalnego kursu dolara w PRL.

pozdr


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 08:05:51
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

I co z tego wynika? Że żywność była droższa niż w USA, że ludzie w USA zarabiali więcej niż w PRL? To oczywiste że tak, ludzie w USA zarabiali więcej niż w ludzie w PRL i więcej niż w Niemczech, Francji czy Itali.

Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 08:16:26
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

I co z tego wynika? Że żywność była droższa niż w USA, że ludzie w USA zarabiali więcej niż w PRL? To oczywiste że tak, ludzie w USA zarabiali więcej niż w ludzie w PRL i więcej niż w Niemczech, Francji czy Itali.

Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?

To, że jesteś typem człowieka "mogą mnie dymać, byle micha była pełna"
nie oznacza, że miałabyś narzucić taki niewolniczy system narzucać
normalnym ludziom. Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ….

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 08:51:52
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4pkn$ums$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

I co z tego wynika? Że żywność była droższa niż w USA, że ludzie w USA zarabiali więcej niż w PRL? To oczywiste że tak, ludzie w USA zarabiali więcej niż w ludzie w PRL i więcej niż w Niemczech, Francji czy Itali.

Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?

To, że jesteś typem człowieka "mogą mnie dymać, byle micha była pełna"
nie oznacza, że miałabyś narzucić taki niewolniczy system narzucać
normalnym ludziom. Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ….

No wspaniały argument do dyskusji. Jeszcze przydałoby sie pare dowodów na to że ludzie w PRL byli niewolnikami. Nie wytartych sloganów lecz dowodów jakich używa sie w sądzie.
Proponuję zacząć od definicji niewolnika.



-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 08:54:35
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 08:51, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4pkn$ums$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

I co z tego wynika? Że żywność była droższa niż w USA, że ludzie w USA zarabiali więcej niż w PRL? To oczywiste że tak, ludzie w USA zarabiali więcej niż w ludzie w PRL i więcej niż w Niemczech, Francji czy Itali.

Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?

To, że jesteś typem człowieka "mogą mnie dymać, byle micha była pełna"
nie oznacza, że miałabyś narzucić taki niewolniczy system narzucać
normalnym ludziom. Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ….

No wspaniały argument do dyskusji. Jeszcze przydałoby sie pare dowodów na to że ludzie w PRL byli niewolnikami. Nie wytartych sloganów lecz dowodów jakich używa sie w sądzie.
Proponuję zacząć od definicji niewolnika.

Mam prośbę - buduj sobie swój system jak chcesz, ale mnie do niego nie
zmuszaj, tak jak robili to twoi towarzysze lata temu. Tylko o to proszÄ™.
Nie uszczęśliwiaj mnie.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-27 08:47:49
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4rs8$1gk$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 08:51, Danusia pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma4pkn$ums$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ma3jsu$d0v$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2015-01-25 o 15:35, grzech pisze:
Chleb bywało, że kosztował około 1 centa. Obecnie kosztuje około dolara.

w 1970 roku dolar po cenie wolnorynkowej kosztował 100 zł, a chleb 2,5 zł. Co oznacza ze chleb kosztował 2,5 centa. W USA wtedy chleb srednio kosztował 24 centy.
Benzyna w PRL: 6,5 centa, USA: 40, ale za galon
Mleko PRL: 3,3 centa, USA: 132 centĂłw za galon
Jajka PRL: 2,7 centa sztuka, USA: 25 centĂłw...za tuzin
telewizor PRL: 78$ (czarno biały) USA: 530 (kolor)

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo), w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

przecietny dochĂłd PRL: 22,35 USD miesiecznie USA:745$

I co z tego wynika? Że żywność była droższa niż w USA, że ludzie w USA zarabiali więcej niż w PRL? To oczywiste że tak, ludzie w USA zarabiali więcej niż w ludzie w PRL i więcej niż w Niemczech, Francji czy Itali.

Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?

To, że jesteś typem człowieka "mogą mnie dymać, byle micha była pełna"
nie oznacza, że miałabyś narzucić taki niewolniczy system narzucać
normalnym ludziom. Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ….

No wspaniały argument do dyskusji. Jeszcze przydałoby sie pare dowodów na to że ludzie w PRL byli niewolnikami. Nie wytartych sloganów lecz dowodów jakich używa sie w sądzie.
Proponuję zacząć od definicji niewolnika.

Mam prośbę - buduj sobie swój system jak chcesz, ale mnie do niego nie
zmuszaj, tak jak robili to twoi towarzysze lata temu. Tylko o to proszÄ™.
Nie uszczęśliwiaj mnie.

Ja nic nie buduje lecz opluwanie ciękiej pracy całego pokolenia ludzi którzy budowali fabryki i mieszkania dla wszystkich a nie tylko dla wybrańców, uważam za szczyt chamstwa i głupoty. Wciskanie (wystarczy poczytać ten wątek) młodym że za komuny wszystko było źle, wszystko było nierentowne, że byli niewolnikami jest oczywistym zaprzeczeaniem faktom i dowodom.
Każda próba dyskusji z tymi co opluwają kończy sie tak jak ta z Tobą. Miałeś podać definicje niewolnika tak jak w sądzie (czyli tą z encyklopedii) albo przeprosić że sie np. zagalopowałeś z tym niewolnictwem.

pozdr


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-27 09:39:29
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 08:47, Danusia pisze:
Ja nic nie buduje lecz opluwanie ciękiej pracy całego pokolenia ludzi którzy budowali [ciach bełkot]

Nie opluwam ludzi, ganię system, który ludzi opluwał, używając eufemizmu.

--
Liwiusz

Data: 2015-01-27 12:02:03
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 09:39, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-01-27 o 08:47, Danusia pisze:
Ja nic nie buduje lecz opluwanie ciękiej pracy całego pokolenia
ludzi którzy budowali [ciach bełkot]

Nie opluwam ludzi, ganię system, który ludzi opluwał, używając
eufemizmu.


  Jak to jest fajnie gdy ĹĽyjemy we wspaniaĹ‚ym ustroju ktĂłry nie opluwa ludzi.
Na ten przykład mnie osobiście trafiło się pracować w pewnej korporacji przez całe trzy miesiące, czyli dwa miesiące i 29 dni za długo.
Udało mi się wyrwać bo przez przypadek - bo z jednej strony znalazłem lukę w kontrakcie a z drugiej jakoś nie nadawałem się na niewolnika. Tego szczęścia nie miała ponad setka innych pracowników którzy zapierdzielali po 16 godzin na dobę za pieniądze które starczały na michę i chatę. Czyli klasyczny przykład pracy niewolniczej. W PRL mieli by nadzieję, że kiedyś dostaną mieszkanie i szereg innych możliwości. Tu nie mają. Nie muszę dodawać, że lepiej traktuje się zwierzęta niż tych pracowników.
P.S. piszę nie po to aby wychwalać PRL który był systemem do dupy, ale po to aby uświadomić niektórym, że zaledwie wyszliśmy spod rynny na deszcz.

Data: 2015-01-28 08:33:41
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ma7is2$8m1$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-01-27 o 08:47, Danusia pisze:
Ja nic nie buduje lecz opluwanie ciękiej pracy całego pokolenia ludzi którzy budowali [ciach bełkot]

Nie opluwam ludzi, ganię system, który ludzi opluwał, używając eufemizmu.

Po raz kolejny:
Każda próba dyskusji z tymi co opluwają kończy sie tak jak ta z Tobą. Miałeś podać definicje niewolnika tak jak w sądzie (czyli tą z encyklopedii) albo przeprosić że sie np. zagalopowałeś z tym niewolnictwem.

pozdr


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-26 20:56:51
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
On Mon, 26 Jan 2015, Danusia wrote:

Proponuję zacz±ć od definicji niewolnika.

  Czy "urzędowy nakaz pracy" (którego niewykonanie mogło oznaczać areszt)
ten wymóg wypełnia czy nie?

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-26 23:24:51
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 20:56, Gotfryd Smolik news pisze:

Proponuję zacząć od definicji niewolnika.

  Czy "urzÄ™dowy nakaz pracy" (ktĂłrego niewykonanie mogĹ‚o oznaczać areszt)
ten wymóg wypełnia czy nie?

Nie.
1. można było się przed nim zabezpieczyć w prosty sposób
2. Skoro niewykonanie tylko "mogło" a nie "musiało" to nie ma rozmowy


Pozdrawiam

Data: 2015-01-27 23:00:22
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Mon, 26 Jan 2015, RadoslawF wrote:

W dniu 2015-01-26 o 20:56, Gotfryd Smolik news pisze:

Proponuję zacz±ć od definicji niewolnika.

  Czy "urzędowy nakaz pracy" (którego niewykonanie mogło oznaczać areszt)
ten wymóg wypełnia czy nie?

Nie.
1. można było się przed nim zabezpieczyć w prosty sposób

  Jak niby?
  Uprzedzam: on dotyczył RÓWNIEŻ osób pracuj±cych.

2. Skoro niewykonanie tylko "mogło" a nie "musiało" to nie ma rozmowy

  No niewolników na plantacjach też nie wszyscy panowie zaraz katowali
za każde niewykonanie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-28 02:41:16
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-27 o 23:00, Gotfryd Smolik news pisze:

Proponuję zacząć od definicji niewolnika.

  Czy "urzÄ™dowy nakaz pracy" (ktĂłrego niewykonanie mogĹ‚o oznaczać
areszt)
ten wymóg wypełnia czy nie?

Nie.
1. można było się przed nim zabezpieczyć w prosty sposób

  Jak niby?
  Uprzedzam: on dotyczyĹ‚ RĂ“WNIEĹ» osĂłb pracujÄ…cych.

Nie dotyczył:
"Osoby już pracujące mogły mieć ograniczenia możliwości zmiany pracy."
Nakaz dotyczył absolwentów oraz osoby nie pracujące.

2. Skoro niewykonanie tylko "mogło" a nie "musiało" to nie ma rozmowy

  No niewolnikĂłw na plantacjach teĹĽ nie wszyscy panowie zaraz katowali
za kaĹĽde niewykonanie.

Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.
Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
zgody przenieść do innej pracy lub do innego miejsca pracy.
Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
nie ?


Pozdrawiam

Data: 2015-01-28 03:14:15
Autor: Robert Tomasik
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:ma9enp$9qf$1node2.news.atman.pl...

Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.
Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
zgody przenieść do innej pracy lub do innego miejsca pracy.
Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
nie ?

Trzeba by było jeszcze zapytać kogoś, kto pamięta jak to działało w praktyce.

Data: 2015-01-28 11:53:22
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-28 o 03:14, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ma9enp$9qf$1node2.news.atman.pl...

Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.
Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
zgody przenieść do innej pracy lub do innego miejsca pracy.
Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
nie ?

Trzeba by było jeszcze zapytać kogoś, kto pamięta jak to działało w
praktyce.

Podpowiem ci na przykładzie mojej ciotki która w dawnych czasach taki nakaz dostała.
Wyjechała w "w Polskę" do małego miasta powiatowego. Zakład pracy gdzie dostała skierowanie miał obowiązek zapewnić jej kwaterę i zapewnił. Ponadto dostawała obiady po cenie zryczałtowanej, czyli za grosze. Zarabiała jak zarabiała. Po kilku latach dostała własne mieszkanie, później drugie, większe gdzie mieszka do dziś. Nigdy nie miała zamiaru rzucać tamtej pracy, ani miejsca zamieszkania. Taki Liwiuszek niech opowie jej, że była niewolnikiem. Przy okazji niech opowie dzisiejszym absolwentom studiów jakie to niewolnictwo wtedy było.

Data: 2015-01-28 12:01:30
Autor: Robert Tomasik
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
Użytkownik "grzech" <grzechnet@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:maagbq$fjq$1mx1.internetia.pl...

Podpowiem ci na przykładzie mojej ciotki która w dawnych czasach taki nakaz dostała.
Wyjechała w "w Polskę" do małego miasta powiatowego. Zakład pracy gdzie dostała skierowanie miał obowiązek zapewnić jej kwaterę i zapewnił. Ponadto dostawała obiady po cenie zryczałtowanej, czyli za grosze. Zarabiała jak zarabiała. Po kilku latach dostała własne mieszkanie, później drugie, większe gdzie mieszka do dziś. Nigdy nie miała zamiaru rzucać tamtej pracy, ani miejsca zamieszkania. Taki Liwiuszek niech opowie jej, że była niewolnikiem. Przy okazji niech opowie dzisiejszym absolwentom studiów jakie to niewolnictwo wtedy było.


Nie umniejszam temu swiadectwu, ale to, że Twojej ciotce to akurat spasowało nie znaczy, ze wszyscy byli tacy szczęśliwi. Ale rónież nie twierdzę, że to była zawsze jakaś tragedia.

Data: 2015-01-28 16:09:24
Autor: m
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 28.01.2015 11:53, grzech pisze:
W dniu 2015-01-28 o 03:14, Robert Tomasik pisze:
>UĹĽytkownik "RadoslawF"<radoslawfl@spam_wp.pl>  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
>news:ma9enp$9qf$1node2.news.atman.pl...
>
>>Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.
>>Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
>>zgody przenieść do innej pracy lub do innego miejsca pracy.
>>Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
>>nie ?
>
>Trzeba by było jeszcze zapytać kogoś, kto pamięta jak to działało w
>praktyce.
Podpowiem ci na przykładzie mojej ciotki która w dawnych czasach taki
nakaz dostała.
Wyjechała w "w Polskę" do małego miasta powiatowego. Zakład pracy gdzie
dostała skierowanie miał obowiązek zapewnić jej kwaterę i zapewnił.

Jak to pan niewolnikowi.

Ponadto dostawała obiady po cenie zryczałtowanej, czyli za grosze.

Zazwyczaj niewolnik były żywiony przez właściciela.

Zarabiała jak zarabiała. Po kilku latach dostała własne mieszkanie,
później drugie, większe gdzie mieszka do dziś. Nigdy nie miała zamiaru
rzucać tamtej pracy, ani miejsca zamieszkania.

Jest wiele opisów niewolników którzy u swoich właścicieli żyli jak pączki w maśle i ani w głowie było im się buntować albo starać o wyzwolenie. Niemniej jednak - byli niewolnikami.

Poza tym, jak niewolnik żyje wśród samych niewolników i żyje mu się względnie znośnie, to i może swojego niewolnictwa nie zauważać. Różnicę widać dopiero jak się porówna z ludźmi wolnymi (a i te różnice nie zawsze są na minus)

p. m.

Data: 2015-01-28 17:06:54
Autor: grzech
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa


Poza tym, jak niewolnik żyje wśród samych niewolników i żyje mu się
względnie znośnie, to i może swojego niewolnictwa nie zauważać. Różnicę
widać dopiero jak się porówna z ludźmi wolnymi (a i te różnice nie
zawsze sÄ… na minus)

p. m.


Jak ktoś ma zryty tak jak ty umysł to wszędzie widzi zniewolenie tylko nie u siebie.

Data: 2015-01-28 22:52:30
Autor: re
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa


UĹĽytkownik "grzech"


Poza tym, jak niewolnik żyje wśród samych niewolników i żyje mu się
względnie znośnie, to i może swojego niewolnictwa nie zauważać. Różnicę
widać dopiero jak się porówna z ludźmi wolnymi (a i te różnice nie
zawsze sÄ… na minus)

p. m.


Jak ktoś ma zryty tak jak ty umysł to wszędzie widzi zniewolenie tylko
nie u siebie.
-- -
Ptaszek w klatce

Data: 2015-01-29 09:24:04
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa

Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:54c8fba5$0$2656$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 28.01.2015 11:53, grzech pisze:
W dniu 2015-01-28 o 03:14, Robert Tomasik pisze:
>UĹĽytkownik "RadoslawF"<radoslawfl@spam_wp.pl>  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
>news:ma9enp$9qf$1node2.news.atman.pl...
>
>>Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.
>>Pomijając służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
>>zgody przenieść do innej pracy lub do innego miejsca pracy.
>>Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
>>nie ?
>
>Trzeba by było jeszcze zapytać kogoś, kto pamięta jak to działało w
>praktyce.
Podpowiem ci na przykładzie mojej ciotki która w dawnych czasach taki
nakaz dostała.
Wyjechała w "w Polskę" do małego miasta powiatowego. Zakład pracy gdzie
dostała skierowanie miał obowiązek zapewnić jej kwaterę i zapewnił.

Jak to pan niewolnikowi.

Ponadto dostawała obiady po cenie zryczałtowanej, czyli za grosze.

Zazwyczaj niewolnik były żywiony przez właściciela.

Zarabiała jak zarabiała. Po kilku latach dostała własne mieszkanie,
później drugie, większe gdzie mieszka do dziś. Nigdy nie miała zamiaru
rzucać tamtej pracy, ani miejsca zamieszkania.

Jest wiele opisów niewolników którzy u swoich właścicieli żyli jak pączki w maśle i ani w głowie było im się buntować albo starać o wyzwolenie. Niemniej jednak - byli niewolnikami.

Poza tym, jak niewolnik żyje wśród samych niewolników i żyje mu się względnie znośnie, to i może swojego niewolnictwa nie zauważać. Różnicę widać dopiero jak się porówna z ludźmi wolnymi (a i te różnice nie zawsze są na minus)

To Ty właśnie jesteś niewolnikiem u tych co Ci każą te brednie wypisywać. -- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-29 12:33:50
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Wed, 28 Jan 2015, RadoslawF wrote:

W dniu 2015-01-27 o 23:00, Gotfryd Smolik news pisze:

  Uprzedzam: on dotyczył RÓWNIEŻ osób pracuj±cych.

Nie dotyczył:
"Osoby już pracuj±ce mogły mieć ograniczenia możliwo¶ci zmiany pracy."
Nakaz dotyczył absolwentów oraz osoby nie pracuj±ce.

  Zdaje się hak leżał w słowach "lub równorzędnym" (stanowisku).
  Znaczy się, dostajesz nakaz wykonywania pracy któr± już wykonujesz,
np. dwa lata zakazu zwalniania się, oraz "równorzędne stanowisko"
w tym samym zakładzie pracy.
  Mam nadzieję, że fakt iż zakłady potrafiły mieć oddziały (tego
samego "zakładu") na terenie całej Polski jest czytelny ;)

2. Skoro niewykonanie tylko "mogło" a nie "musiało" to nie ma rozmowy

  No niewolników na plantacjach też nie wszyscy panowie zaraz katowali
za każde niewykonanie.

Nie zmieniaj tematu z aresztowania na katowanie.

  E tam, to tylko skala kary.
  Niewolników "bawełnianych" mało kto aresztował, bo się nie opłacało.
  Żeby nie było, bardzo daleki jestem od porównywania ograniczeń w PRL
z niewolnictwem amerykańskim co do SKALI.
  Wałkujemy jednak poszczególne cechy :)
  I nie, w powszechnym odczuciu raczej nikt się nie utożsamiał
z niewolnikiem. Ale lista ograniczeń nie była "niewielka".

Pomijaj±c służby mundurowe nie można było pracownika bez jego
zgody przenie¶ć do innej pracy

  Ale ja to z ustawy zapodaję, nie z wikipedii ;)
"w tym samym uspołecznionym zakładzie pracy lub instytucji państwowej
na innym stanowisku".

lub do innego miejsca pracy.

  Cytat był wyżej (że "tego samego zakładu"), tekst tu (w mojej
ulubionej wersji "dlaczego zgoda na PDF jest nieporozumieniem"):

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19500100107

Robi to różnicę między pracownikiem a niewolnikiem czy jeszcze
nie ?

  Ależ oczywi¶cie, że robi - w szczególno¶ci, w skali powszechno¶ci.
  To mniej więcej tak jak w bodaj "sprawie Optimusa", kiedy okazało
się, że jak władza chce, to może (w tym np. zawłaszczyć na 2 tygodnie
służbowe samochody "na ćwiczenia wojskowe").

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-29 15:10:17
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 12:33, Gotfryd Smolik news pisze:

  Uprzedzam: on dotyczyĹ‚ RĂ“WNIEĹ» osĂłb pracujÄ…cych.

Nie dotyczył:
"Osoby już pracujące mogły mieć ograniczenia możliwości zmiany pracy."
Nakaz dotyczył absolwentów oraz osoby nie pracujące.

  Zdaje siÄ™ hak leĹĽaĹ‚ w sĹ‚owach "lub rĂłwnorzÄ™dnym" (stanowisku).
  Znaczy siÄ™, dostajesz nakaz wykonywania pracy ktĂłrÄ… juĹĽ wykonujesz,
np. dwa lata zakazu zwalniania się, oraz "równorzędne stanowisko"
w tym samym zakładzie pracy.
  Mam nadziejÄ™, ĹĽe fakt iĹĽ zakĹ‚ady potrafiĹ‚y mieć oddziaĹ‚y (tego
samego "zakładu") na terenie całej Polski jest czytelny ;)

Ale wtedy nie było dzisiejszego przepisu na mocy którego zakład
pracy mógł cię przenieść do swojej filii w dowolnym miejscu
kraju. Takie "niewolnictwo" majÄ… dopiero dzisiejszy krzykacze.
Kiedyś takie coś proponowali i kusili służbowymi mieszkaniami
lub innymi "dobrami". Polecenia wydać nie mogli.

W temacie zakazu zwolnienia czy okresu wypowiedzenia trwajÄ…cego
za długo też mam doświadczenie. Jak się zwalniałem z miejsca
pracy to policzono mi z uwagi na przepisy stanu wojennego 9 miesięcy
wypowiedzenia. Zakład był zmilitaryzowany. Wywalczyłem jeden
miesiąc. Ale ja potrafiłem myśleć a tego do dzisiaj wielu nie
potrafi.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-29 15:38:37
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Thu, 29 Jan 2015, RadoslawF wrote:

Kiedy¶ takie co¶ proponowali i kusili służbowymi mieszkaniami
lub innymi "dobrami". Polecenia wydać nie mogli.

  Sprawa pewnie rozbijała się o to, KTO mógł wydać taki nakaz.
  No i to był "głęboki komunizm" z lat 50., kolejne odkrywania
"błędów i wypaczeń" stopniowo kasowały co ostrzejsze zjawiska.

W temacie zakazu zwolnienia czy okresu wypowiedzenia trwaj±cego
za długo też mam do¶wiadczenie. Jak się zwalniałem z miejsca
pracy to policzono mi z uwagi na przepisy stanu wojennego

  No, wtedy to już z "prawdziwym PRLem" miało mało co wspólnego.
"Prawdziwy PRL" był przed Gomułk± :> a tym bardziej za Gierka
bardzo wiele spraw uległo pewnemu "ucywilizowaniu".

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-29 17:45:31
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-29 o 15:38, Gotfryd Smolik news pisze:

Kiedyś takie coś proponowali i kusili służbowymi mieszkaniami
lub innymi "dobrami". Polecenia wydać nie mogli.

  Sprawa pewnie rozbijaĹ‚a siÄ™ o to, KTO mĂłgĹ‚ wydać taki nakaz.
  No i to byĹ‚ "gĹ‚Ä™boki komunizm" z lat 50., kolejne odkrywania
"błędów i wypaczeń" stopniowo kasowały co ostrzejsze zjawiska.

Problem że poza służbami nie znam nikogo kto skarżył by się
że taki nakaz dostał lub przez ten przepis na siłę przenieśli
go do innej miejscowości. Wszyscy dostawali propozycje poparte
odpowiednimi bonusami jak służbowe mieszkanie, przydział na
mieszkanie czy podobne. A wtedy nie było obawy że zwolnią
jak siÄ™ "propozycji" nie przyjmie co dzisiaj staje siÄ™ normÄ….

W temacie zakazu zwolnienia czy okresu wypowiedzenia trwajÄ…cego
za długo też mam doświadczenie. Jak się zwalniałem z miejsca
pracy to policzono mi z uwagi na przepisy stanu wojennego

  No, wtedy to juĹĽ z "prawdziwym PRLem" miaĹ‚o maĹ‚o co wspĂłlnego.
"Prawdziwy PRL" był przed Gomułką :> a tym bardziej za Gierka
bardzo wiele spraw uległo pewnemu "ucywilizowaniu".

Na temat do kiedy trwał prawdziwy PRL nie zamierzam dyskutować.
Czasy kiedy sklepy straszyły pustkami a na odbiór auta na talon
czekało się latami (bo tyle złodzieje rozdawali) był w dalszym
ciÄ…gu PRLem.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-30 00:16:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Thu, 29 Jan 2015, RadoslawF wrote:

Na temat do kiedy trwał prawdziwy PRL nie zamierzam dyskutować.
Czasy kiedy sklepy straszyły pustkami a na odbiór auta na talon
czekało się latami (bo tyle złodzieje rozdawali) był w dalszym
ci±gu PRLem.

  To prawda, ale przeszedł kilka zmian w stronę "socjalizmu
z ludzk± twarz±". Pozostała tylko relatywna niewydolno¶ć
(relatywna wobec tych krwiopijców kapitalistów, którzy
jednak produkowali dobra poż±dane a mało dostępne dla
ogółu Polaków, znaczy do obejrzenia w Peweksie dostępne).
  Prawd± jest również, że ten "stary PRL" się nie zadłużał,
reperacje wojenne "odpu¶cił" a z pomocy "kapitalistycznych
krwiopijców" nie skorzystał z przyczyn politycznych, więc
trochę elementów się na tę niewydolno¶ć złożyło.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-30 15:46:21
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-30 o 00:16, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 29 Jan 2015, RadoslawF wrote:

Na temat do kiedy trwał prawdziwy PRL nie zamierzam dyskutować.
Czasy kiedy sklepy straszyły pustkami a na odbiór auta na talon
czekało się latami (bo tyle złodzieje rozdawali) był w dalszym
ciÄ…gu PRLem.

  To prawda, ale przeszedĹ‚ kilka zmian w stronÄ™ "socjalizmu
z ludzką twarzą". Pozostała tylko relatywna niewydolność
(relatywna wobec tych krwiopijcĂłw kapitalistĂłw, ktĂłrzy
jednak produkowali dobra pożądane a mało dostępne dla
ogółu Polaków, znaczy do obejrzenia w Peweksie dostępne).
  PrawdÄ… jest rĂłwnieĹĽ, ĹĽe ten "stary PRL" siÄ™ nie zadĹ‚uĹĽaĹ‚,
reperacje wojenne "odpuścił" a z pomocy "kapitalistycznych
krwiopijców" nie skorzystał z przyczyn politycznych, więc
trochę elementów się na tę niewydolność złożyło.

Gospodarczo zmieniło się niewiele, politycznie sporo.
Tyle że jak będziemy to od strony polityki rozpatrywać
to nigdy nie skończymy.


Pozdrawiam

Data: 2015-01-30 23:12:47
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-30 15:46, RadoslawF wrote:

Gospodarczo zmieniło się niewiele, politycznie sporo.

Zmieniło się zasadniczo - jak ci się naprawdę niepodoba, to nikt cię tu na siłę nie trzyma. A wtedy trzymali, więc musiałeś przyjmować ich warunki.

Shrek.

Data: 2015-01-31 00:02:53
Autor: RadoslawF
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-30 o 23:12, Shrek pisze:

Gospodarczo zmieniło się niewiele, politycznie sporo.

Zmieniło się zasadniczo - jak ci się naprawdę niepodoba, to nikt cię tu
na siłę nie trzyma. A wtedy trzymali, więc musiałeś przyjmować ich warunki.

Nie wtrącaj się głupi trollu jak dorośli rozmawiają.
Zdanie dotyczyło różnicy między PRLem za Gomółki i za Gierka.
Ty o tym okresie nie masz bladego pojęcia, a może chcesz się
ośmieszyć po raz kolejny i podyskutować o tych różnicach ?


Pozdrawiam

Data: 2015-01-31 08:54:07
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On 2015-01-31 00:02, RadoslawF wrote:

Nie wtrącaj się głupi trollu jak dorośli rozmawiają.

EOT

Data: 2015-02-03 12:51:56
Autor: Wiesiaczek
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 26.01.2015 o 08:16, Liwiusz pisze:
....
Porówywanie zarobków ludzi w PRL do USA to zwykła demagogia. Zapytaj sie swoich rodziców czy mieli ciągłe problemy finansowe, brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub szpital?

To, że jesteś typem człowieka "mogą mnie dymać, byle micha była pełna"
nie oznacza, że miałabyś narzucić taki niewolniczy system narzucać
normalnym ludziom. Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ….

Ciekawostką jest, że obecnie dymają roboli a micha wcale taka pełna nie jest!
To gdzie ten postęp?



--
Wiesiaczek (dziĹ› z DC)

"Ja pijÄ™ tylko przy dwĂłch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Data: 2015-01-26 11:39:09
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:
  Zapytaj sie swoich rodzicĂłw czy mieli ciÄ…gĹ‚e problemy finansowe, brak pracy lub pieniÄ™dzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy MOPS, czy zdychali pod pĹ‚otem bo nie stać ich byĹ‚o na lekarza lub szpital?

Ty tak na serio? Moi rodzice pracowali 16 godzin dziennie. 6 dni w tygodniu. A urlopy spedzali na skasach na Zachodzie. Inaczej musieliby korzystać z MOPSU a lekarz to moglby co najwyzej przepisac polipyryne (tak, wtedy tez brali w łapę). To, ze na badylach wyciagali 2 kolejne wyplaty z zakladu, a 3 tyg pracy przy zbiorze winogron dawało im kolejną roczną zakładową płacę pokazuje jak ten system był niewywazony.

--
@foe_pl

Data: 2015-01-26 11:44:18
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-26 o 11:39, the_foe pisze:
W dniu 2015-01-26 o 08:05, Danusia pisze:
  Zapytaj sie swoich rodzicĂłw czy mieli ciÄ…gĹ‚e problemy finansowe,
brak pracy lub pieniędzy, czy byli bezrobotni, czy korzystali z pomocy
MOPS, czy zdychali pod płotem bo nie stać ich było na lekarza lub
szpital?

Ty tak na serio?

Zawsze najmilej się wspomina czasy gdy się cnotę traciło ;)

--
Liwiusz

Data: 2015-01-26 21:33:10
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Sun, 25 Jan 2015, the_foe wrote:

Maluch w 1973 roku kosztował ok. 690$ (urzedowo) albo 1100$(rynkowo),
w tym czasie przecietny, nowy samochód "dla ludu" w USA kosztował 3500$

  W kwestii formalnej - należałoby porównywać ichni odpowiednik pf126
(i nie pisać mi tu, że nie mieli, to dowodzi wył±cznie zacofania USA!)

  Nie należy również zapominać, że onże maluch był sprzedawalny po 3 latach
za cenę nominaln± (nowego samochodu), albo (jak kto woli) "papierem
warto¶ciowym" *NIE BYŁA CENA W ZŁOTYCH*, lecz kwit uprawniaj±cy do
odbioru rzeczonego dobra.

  Do porównania należałoby więc wzi±ć cenę tego kwitka!
(warto¶ć nominalna w złotych: zero)

  Należałoby wieć znać odpowiedĽ na pytanie: "za ile ówczesnych złotówek
można było dostać taki kwit - b±dĽ pojazd nówkę sztukę nie ¶migan±
- od sekretarza partii albo górnika który załapał się na kwit".
  Inni "czekanie 15 lat na kwit" mogli w ogóle nie być chętni do
rozmowy o odsprzedaży.

  Bo to jest (była) "cena rynkowa".

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-21 23:30:56
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Wed, 21 Jan 2015, Danusia wrote:


Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1501201929030.2064quad...
On Tue, 20 Jan 2015, Jacek wrote:

 Jako¶ tak.
 Po prostu nigdzie nie zapisano, że emerytury powinny być "z dokładno¶ci±
do sprawiedliwo¶ci społecznej" proporcjonalne do WPŁACONYCH
kwot, z matematycznym uwzględnieniem rzeczywistej ł±cznej
warto¶ci wszelkich przywilejów.

A powinny być???
Czy mój kolega który przez 10 lat pracował na dwóch etatach i z obu płacił składki
(ma na koncie emerytalnym w ZUS zapisane sumaryczne duże składki),
w ramach "sprawiedliwo¶ci społecznej" dostawać tak± sam± emeryturę
jak byle jaki obibok?

  Nie wiem, ale chyba odczytała¶ to co napisałem na opak.
  Obja¶nij do których słów ma się odnosić to "a powinny być".
"Sprawiedliwo¶ć społeczna" wcale nie ma oznaczać BRAKU zróżnicowania!
  To system, w którym kto¶ pobieraj±cy bardzo długo wysok± emeryturę mimo
wpłacenia relatywnie niskiej sumy (choć wysokich składek, ale niewielu)
sprawiedliwy *nie jest*.
  Chyba, że a priori przyj±ć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
AFAIK niektóre kraje tak maj±. Ale skoro w .pl tak nie jest, to powinno
być "sprawiedliwie" - i wszelkie przywileje, nie opłacone prac±
oskładkowanego, stoj± temu na przeszkodzie.

<OT>
  W ogóle masz talent do odwrotnego odczytywania moich intencji - AFAIR
już kiedy¶ na mnie naskoczyła¶ w sprawie "słuszno¶ci" prawa do wyboru
emerytury (między swoj± a "po mężu"), kiedy wskazanie na niesłuszno¶ć
tego rozwi±zania naprawdę miało na celu pytanie "a niby dlaczego
tylko z jednej", a nie tezę, jakoby własna emerytura miała "unieważniać"
tę "po mężu" :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-22 09:01:00
Autor: Danusia
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1501212323040.1756quad...
On Wed, 21 Jan 2015, Danusia wrote:

 Chyba, że a priori przyj±ć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
AFAIK niektóre kraje tak maj±. Ale skoro w .pl tak nie jest, to powinno
być "sprawiedliwie" - i wszelkie przywileje, nie opłacone prac±
oskładkowanego, stoj± temu na przeszkodzie.

W dyskusji o emeryturach s± dwa miejsca brzegowe:
1) Emerytura zapewniaj±ca minimum socjalne - małe składki
2) Emerytura z bardzo wysokich składek, w których wyczerpanie składowanego kapitału występuje u około 10% emerytów, a koszt tych emerytur stanowi duży zysk prywatnych firm ubezpieczeniowych.

Moim zdaniem oba te pogl±dy s± skrajne, ludzie którzy je głosz± z zasady s± tym materialnie zainteresowani, czyli nie robi± tego z przekonania lecz za srebrniki.
Istnieje szereg modeli po¶rednich stosowanych w różnych państwach. Nie ma modelu idealnego który zadawala wszystkich, lecz głoszenie skrajno¶ci przez niezadowolonych jest w dobie wszechobecnego internetu typowe i oczywi¶cie nie uwzględnia stanowiska olbrzymiej większo¶ci!!!

pozdr

-- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-01-22 18:48:39
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

....
"Sprawiedliwo¶ć społeczna" wcale nie ma oznaczać BRAKU zróżnicowania!
  To system, w którym kto¶ pobieraj±cy bardzo długo wysok± emeryturę mimo
wpłacenia relatywnie niskiej sumy (choć wysokich składek, ale niewielu)
sprawiedliwy *nie jest*.
  Chyba, że a priori przyj±ć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
AFAIK niektóre kraje tak maj±. Ale skoro w .pl tak nie jest, to powinno
być "sprawiedliwie" - i wszelkie przywileje, nie opłacone prac±
oskładkowanego, stoj± temu na przeszkodzie.
-- -
Przecież JEST. Podałe¶ dlaczego emerytury nijak maj± się do składek i na tych różnych blankietach jest "jednostki uczestnictwa zł" czy jako¶ tak a nie "ulokowane zł". A policjanci czy górnicy maj± "po x latach". Ja oczywi¶cie jestem za zrównaniem wieku emerytalnego wszelkich obiboków z normalnymi ludĽmi ale to dlatego, że emerytura polegaj±ca na odkładaniu jest absurdalnie głupia a nie dlatego, że kto¶ na tym wychodzi lepiej a kto¶ inny gorzej. Bo to by była zwykła lokata. Je¶li nawet w jakim¶ sensie jest, to jest to lokata państwa a nie obywatela.

Data: 2015-01-22 22:08:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Thu, 22 Jan 2015, re wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
[...]
Chyba, że a priori przyj±ć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
AFAIK niektóre kraje tak maj±.
[...]
-- -
Przecież JEST.

  I wszyscy dostaj± emeryturę w wysoko¶ci (jednakowego!) minimum
socjalnego? W Polsce?

Podałe¶ dlaczego emerytury nijak maj± się do składek

  No zgoda, ale nijak ma się to do tezy, jakoby (w .pl!) była
konstrukcj± z "minimum socjalnym".

Ja oczywi¶cie jestem za zrównaniem wieku emerytalnego wszelkich obiboków z normalnymi ludĽmi

  Ale to nie jest konieczne - wystarczy, że tak jak np. u niemieckich
lotników, wcze¶niejsze emerytury opłaca daj±ca przywilej (swoim!)
pracownikom firma (to zamiar Lufthansy zniesienia tego przywileju
spowodował ostani strajk).
  W ten sposób "ogólne" fundusze emerytalne nie s± naruszane - do
osi±gnięcia wieku emerytalnego firma płaci wynagrodzenie i składki,
po osi±gnięciu płaci fundusz i już.

  Jeszcze raz z przezorno¶ci - to INNA sprawa, niż rozwi±zanie
z emerytur± minimum socjalnego!
  I NIGDZIE nie pisałem o wersji emerytury "traktowanej jak lokata"
(to też zupełnie inna sprawa).
  Pisałem o istotno¶ci tego, że (w przypadku emerytur płaconych
"wg składek") je¶li jest taka zasada, to ma być sprawiedliwa.
  Tak aby ¦REDNIO zapewnić "równe współfinansowanie".

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-23 19:53:52
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

[...]
Chyba, że a priori przyj±ć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
AFAIK niektóre kraje tak maj±.
[...]
-- -
Przecież JEST.

  I wszyscy dostaj± emeryturę w wysoko¶ci (jednakowego!) minimum
socjalnego? W Polsce?
-- -
No wła¶nie nie dostaj±. Dostaj± poniżej minimum. A więcej to jak kto¶ się zasłużył. Nie musz± to być składki tylko praca w górnictwie, policji, s±downictwie, sejmie, senacie.

Podałe¶ dlaczego emerytury nijak maj± się do składek

  No zgoda, ale nijak ma się to do tezy, jakoby (w .pl!) była
konstrukcj± z "minimum socjalnym".
-- -
Pewnie król ma inne minimum socjalne niż giermek.

Ja oczywi¶cie jestem za zrównaniem wieku emerytalnego wszelkich obiboków z normalnymi ludĽmi

  Ale to nie jest konieczne -
-- -
Jest, bo to obiboki. To ludzie pracuj±cy ciężko maj± mieć pewn± emeryturę a nie pasożyty społeczne.

wystarczy, że tak jak np. u niemieckich
lotników, wcze¶niejsze emerytury opłaca daj±ca przywilej (swoim!)
pracownikom firma (to zamiar Lufthansy zniesienia tego przywileju
spowodował ostani strajk).
  W ten sposób "ogólne" fundusze emerytalne nie s± naruszane - do
osi±gnięcia wieku emerytalnego firma płaci wynagrodzenie i składki,
po osi±gnięciu płaci fundusz i już.
-- -
Co to ma wspólnego z emeryturami ? Tak± emeryturę to każdy może płacić swoim rodzicom.

  Jeszcze raz z przezorno¶ci - to INNA sprawa, niż rozwi±zanie
z emerytur± minimum socjalnego!
  I NIGDZIE nie pisałem o wersji emerytury "traktowanej jak lokata"
(to też zupełnie inna sprawa).
  Pisałem o istotno¶ci tego, że (w przypadku emerytur płaconych
"wg składek") je¶li jest taka zasada, to ma być sprawiedliwa.
  Tak aby ¦REDNIO zapewnić "równe współfinansowanie".
-- -
Przecież je¶li mowa o składkach to nie o składaniu się na aktualnych emerytów tylko przyszłych. To byłaby normalna lokata gdyby tak naprawdę było.

Data: 2015-01-21 18:35:21
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Kto mocniej mordę drze, tego racja.

  Jako¶ tak.
  Po prostu nigdzie nie zapisano, że emerytury powinny być "z dokładno¶ci±
do sprawiedliwo¶ci społecznej" proporcjonalne do WPŁACONYCH
kwot, z matematycznym uwzględnieniem rzeczywistej ł±cznej
warto¶ci wszelkich przywilejów.
-- -
Bo też w emeryturach nie o to chodzi by "odłożyć na staro¶ć" tylko by "łożyć na starych"

Data: 2015-01-21 23:32:25
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Wed, 21 Jan 2015, re wrote:

Bo też w emeryturach nie o to chodzi by "odłożyć na staro¶ć" tylko by "łożyć na starych"

  Ale TAKA wersja sprowadza się do systemu, w którym emerytura jest
z definicji socjalna, a nie oparta *jakoby* o założenie iż
wysoko¶ć zależy od składek.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-22 18:54:32
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Bo też w emeryturach nie o to chodzi by "odłożyć na staro¶ć" tylko by "łożyć na starych"

  Ale TAKA wersja sprowadza się do systemu, w którym emerytura jest
z definicji socjalna, a nie oparta *jakoby* o założenie iż
wysoko¶ć zależy od składek.
-- -
Też mówię, że emerytura nie jest lokat± by miała zależeć od tego, co sobie kto¶ odłożył.

Data: 2015-01-22 22:10:17
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Thu, 22 Jan 2015, re wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Bo też w emeryturach nie o to chodzi by "odłożyć na staro¶ć" tylko by "łożyć na starych"

  Powyższe nie jest moje! - po co wycinasz wrotki, zostawiaj±c cytat?

Ale TAKA wersja sprowadza się do systemu, w którym emerytura jest
z definicji socjalna, a nie oparta *jakoby* o założenie iż
wysoko¶ć zależy od składek.
-- -
Też mówię, że emerytura nie jest lokat± by miała zależeć od tego, co sobie kto¶ odłożył.

  Przeciwko wersji "emerytury socjalnej" nic nigdy nie miałem.
  Niestety w .pl nie występuje, więc dyskusja o tym jest mało
sensowna. Natomiast modyfikacje zasad "rozliczania" owszem,
występuj±, st±d dyskusja ma sens.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-21 01:54:31
Autor: nkab
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 17:41:41 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
W dniu 2015-01-20 o 17:28, Adam pisze:
> Witam,

Gdy zaczynałem pracę wiedziałem, że po 25 latach będę miał emeryturę. Niestety to zmieniono i z dnia na dzień wyszło, że muszę pracować do 65 lat. Rzuciłem więc górnictwo w diabły i poszedłem na prywatne.
Wiem, że tego typu przywileje to garb PRL. Nauczyciele, mundurowi, górnicy. Wtedy każdy miał zarabiać mniej więcej jednakowo, ale państwo niektóre grupy dopieszczało dodatkowymi przywilejami, jak np. szybsza emerytura.

Wówczas takie przywileje były uzasadnione.
Ówczesna technologia wydobywcza powodowała powszechn±
pylicę płuc. Za Gierka zaczęto wprowadzać kombajny itp. rzeczy
co zaczęło zmieniać sytuację zdrowotn± górników.
Błędem było tylko to, że niektóre przepisy obejmowały również
administrację, która na płuca nie chorowała.

Również byłbym za wcze¶niejszymi emeryturami dla
policjantów, którzy s± bezpo¶rednio narażeni na utratę
zdrowia lub życia. Ale i tu przy odpowiednim wyposażeniu
a przede wszystkim organizacji tych grup można to znacz±co
poprawić. Co innego drogówka a co innego służby szybkiego
(agresywnego) reagowania, których u nas nie ma. Policjant
z ulicy naprawdę powinien być u¶miechniętym facetem, który
służy pomoc± a często jest lub kreuje się na typa spod ciemnej
gwiazdy.

Nauczyciele. Tu jednak byłbym za systemem rynkowym.
Zyskałbym ¶cisł± współpracę nauczyciela z rodzicem
co powodowałoby koncentrację obu stron na edukacji.
Oczywi¶cie główne cele i tak wyznaczałoby państwo.

Już żeby nie mnożyć w±tków od razu powiem, że największym
gównem jakie stworzono w ZUS to totalna centralizacja systemu,
w którym głównym celem było i jest zbieranie a potem dzielenie
kasy. Czyli "Będziesz służył Panu naszemu".
W końcówce lat '80 i przed przedstawieniem reformy trójfilarowej
w TV cały czas mówiono o lokalnych kasach chorych i to było
rozwi±zanie oparte o powojenne kasy, które chyba za Gomółki,
zlikwidowano. Na przykład w takiej łódzkiej elektrowni, która
miała własn± przychodnię państwo ukradło kupę kasy przy ich
likwidacji. Czyli, że system kas lokalnych był bardzo dobry,
bo były nawet wolne ¶rodki na nie przewidziane sytuacje.
Ale tu niech się wypowiedz± ci co jeszcze te kasy pamiętaj±.

Obecny system jest chory bo nie płaci się za leczenie ale za
punkty. Czyli je¶li leczenie schorowanej nogi jest nieprzewidywalne,
długotrwałe i mało z tego kasy, to lepiej jest j± obci±ć bo
to jest szybkie i ma duże przebicie w punktach.
Jest więcej tego typu kwiatków chociażby L4,
ale nie będę się rozpisywał.

Andrzej.

Data: 2015-01-21 11:18:17
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-21 o 10:54, nkab@toya.net.pl pisze:
Również byłbym za wcze¶niejszymi emeryturami dla
policjantów, którzy s± bezpo¶rednio narażeni na utratę
zdrowia lub życia.

tak jak kanalarze, elektrycy, pracownicy na wysokosciach, rybacy...

--
@foe_pl

Data: 2015-01-21 03:07:42
Autor: nkab
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu ¶roda, 21 stycznia 2015 11:18:17 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
W dniu 2015-01-21 o 10:54, nkab@toya.net.pl pisze:
> Również byłbym za wcze¶niejszymi emeryturami dla
> policjantów, którzy s± bezpo¶rednio narażeni na utratę
> zdrowia lub życia.

tak jak kanalarze, elektrycy, pracownicy na wysokosciach, rybacy...


Tu niebezpieczeństwa s± bardziej przewidywalne i nazwałbym
je wypadkami przy pracy.

Andrzej.

Data: 2015-01-20 17:54:28
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On 2015-01-20 17:28, Adam wrote:
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.

Nie znam się, ale chyba Kodeks Pracy reguluje te kwestie i w zwi±zku z tym aplikuje się równo dla wszystkich.

Czy w zwi±zku z tym te przywileje, które wynikaj± z porozumień (nie tylko ostatnich) rz±du z górnikami nie dyskryminuj± pozostałych obywateli?
Czy ustawa emerytalna nie powinna traktować wszystkich równo?
Dlaczego w ogóle ma osobne zapisy dla górników? Czy to nie jest w sprzeczno¶ci z konstytucj±?

Pewnie tak, że to nie dyskryminacja pozostałych a przywileje konkretnych i nikt nie broni ci zostać górnikiem. Ogólnie to konstytucja to zbiór pobożnych życzeń. Choćby opieka zdrowotna - należy ci się niezależnie od twojej sytuacji finansowej, ale jak masz działalno¶ć gospodarcz±, to jak nie zapłacisz składki to już ci się nie należy.

Shrek.

Data: 2015-01-20 19:48:46
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Tue, 20 Jan 2015, Shrek wrote:

Ogólnie to konstytucja to zbiór pobożnych życzeń.

  Ba.
  ALE:

Choćby opieka zdrowotna - należy ci się niezależnie od twojej
sytuacji finansowej, ale jak masz działalno¶ć gospodarcz±, to jak nie
zapłacisz składki to już ci się nie należy.

  E, nie bardzo.
  To dotyczy składki CHOROBOWEJ.
  Ale zdrowotnej nie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-20 20:57:58
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-20 o 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 20 Jan 2015, Shrek wrote:

Ogólnie to konstytucja to zbiór pobożnych życzeń.

  Ba.
  ALE:

Choćby opieka zdrowotna - należy ci się niezależnie od twojej
sytuacji finansowej, ale jak masz działalno¶ć gospodarcz±, to jak nie
zapłacisz składki to już ci się nie należy.

  E, nie bardzo.
  To dotyczy składki CHOROBOWEJ.
  Ale zdrowotnej nie.

dokładnie tak. ale s± oznaki ze ma to sie zmienic, bo NFZ buduje system który ma pokazać kto jest im ile winny za składkę. Obecnie wiedz± tylko, kto jest zgłoszony do ubezpieczenia. Prócz tych co sami sie zgłosz± do NFZ z podaniem o dobrowolne objecie uzbezpieczeniem. I tu jest zasada nie płacisz - nie masz.

--
@foe_pl

Data: 2015-01-21 23:36:28
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On Tue, 20 Jan 2015, the_foe wrote:

ale s± oznaki ze ma to sie zmienic, bo NFZ buduje system który
ma pokazać kto jest im ile winny za składkę.

  To raczej będzie miało służyć "podniesieniu ¶ci±galno¶ci"
(składek), poprzez egzekucję.
  Oczywi¶cie nadal w ten sposób, że "małego" będzie nachodził
komornik, a "dużemu" się umorzy.
  Podobno "w interesie społecznym".
  Uwalenie tysi±ca "małych" już "w interesie społecznym" jako
mniemam nie jest.

Prócz tych co sami sie zgłosz± do NFZ z podaniem
o dobrowolne objecie uzbezpieczeniem.
I tu jest zasada nie płacisz - nie masz.

  Wypada się zgodzić - komentowałem post dotycz±cy konkretnie DG :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-22 08:27:32
Autor: Liwiusz
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
W dniu 2015-01-21 o 23:36, Gotfryd Smolik news pisze:
 Uwalenie tysiÄ…ca "maĹ‚ych" juĹĽ "w interesie spoĹ‚ecznym" jako
mniemam nie jest.

No z tego by wynikało, że właśnie jest to w interesie społecznym (uwalenie).

--
Liwiusz

Data: 2015-01-22 22:12:06
Autor: Gotfryd Smolik news
Przywileje górnicze a równość wobec s tanowionego prawa
On Thu, 22 Jan 2015, Liwiusz wrote:

W dniu 2015-01-21 o 23:36, Gotfryd Smolik news pisze:
 Uwalenie tysi±ca "małych" już "w interesie społecznym" jako
mniemam nie jest.

No z tego by wynikało, że wła¶nie jest to w interesie społecznym (uwalenie).

  Hm... chyba ze tak.
  Znaczy "taka definicja interesu".
(je¶li "się kojarzy", to chyba dobrze ;>)

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-01-20 22:14:44
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On 2015-01-20 19:48, Gotfryd Smolik news wrote:

Choćby opieka zdrowotna - należy ci się niezależnie od twojej
sytuacji finansowej, ale jak masz działalno¶ć gospodarcz±, to jak nie
zapłacisz składki to już ci się nie należy.

  E, nie bardzo.
  To dotyczy składki CHOROBOWEJ.
  Ale zdrowotnej nie.

Ogólnie z konstytucji wynika, że każdy kto ma obywatelstwo ma równe prawo do opieki zdrowotnej. A tak nie jest.

Shrek.

Data: 2015-01-20 19:22:22
Autor: Pawel O'Pajak
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
Powitanko,

Czy to nie jest w sprzeczno¶ci z konstytucj±?

Dopiero odkryles, ze nasza Konstytucja jest g' warta?
Rownosc wobec prawa... buchacha;-)
Jak Cie zlapie Policja na przekroczeniu predkosci, to zaplacisz, jak zlapia posla, sedziego, prokuratora, czy asesora, to zycza mu szerokiej drogi.
Tak z innej beczki, to nie rozumiem, czemu ludzie uczepili sie gornikow. Owszem, jesli ich firma nie zarabia, to albo jest zle zarzadzana, albo jakis dumping z zagranicy, albo spadek zapotrzebowania. Wywalczyli sobie co wywalczyli, moje podatki od tego sie nie zwieksza (mam nadzieje), a przy tej skali marnotrawstwa i beztroskiego wydawania pieniedzy, tu przynajmniej ludzie maja robote.
Natomiast nikt nie krzyczy, ze w RP v3.0 jest pol mln. urzednikow, ktorzy niczego nie produkuja i zdecydowana wiekszosc z nich niczego nikomu nie ulatwia i potrzebni sa jak wrzód na d'. To tez nie jest wina zwyklych urzednikow, tylko tego, ze taka k'ska biurokracje nasze wladze stworzyly. Samo ich utrzymanie kosztuje wiecej niz wszystkie kopalnie, a do tego dochodza straty dla gospodarki i zwyklych ludzi, ktorzy musza spelniac ich prosby i grozby.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2015-01-20 19:34:21
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On 2015-01-20 19:22, Pawel O'Pajak wrote:

Wywalczyli sobie
co wywalczyli, moje podatki od tego sie nie zwieksza (mam nadzieje),

Jasne - zapłac± tamci państwo, ty nie;)

Shrek.

Data: 2015-01-20 20:46:36
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-20 o 17:28, Adam pisze:
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.

Konstytucja w Polsce niewiele znaczy. W poprzedniej konstytucji, tzw Małej, Sejm mógł odrzucić orzeczenie TK, ale gdy sie to nie udawało taki wyrok stawał się Ľródłem prawa i kazdy obywatel mógł isc do s±du i sie na to orzeczenie powołać. Od 1997 roku Sejm nie ma juz uprawnien odrzucania orzeczen TK. Tyle, ze wyrok TK nie jest juz Ľródłem prawa! Obywatelowi, któremu TK przyzna rację nic to nie daje. TK moze uwalić ustawę, nawet natychmiastowo, ale Sejm na drugi dzień moze j±, niezmienion±, uchwalić ponownie i kiedy wejdzie w zycie działa sobie jakby nigdy nic. Przecież TK orzekł, ze ustawa o NFZ jest niezgodna z Konstytucj± RP i w tym orzeczeniu wprost napisał, ze niedopuszczalne jest aby wiazac dostep do publicznej słuzby zdrowia z jak±kolwiek odpł±tno¶ci± takze t± w postaci skladek. Wszyscy powinni miec dostep do nieodpłatnej służby zdrowia z samego faktu bycia obywatelem.

--
@foe_pl

Data: 2015-01-21 01:51:28
Autor: Tomasz Wójtowicz
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-20 o 20:46, the_foe pisze:

Wszyscy powinni miec dostep do
nieodpłatnej służby zdrowia z samego faktu bycia obywatelem.


A ty, konstytucjonalisto, nie rozumiesz, że pieni±dze w Państwie nie bior± się znik±d?

Można zlikwidować 9% kryptopodatek na NFZ, tylko wtedy PIT trzeba będzie podnie¶ć z 18 na 27%. Obywatel nic na tym nie zyska, a Państwo zyska możliwo¶ć jeszcze większego chachmęcenia pieniędzmi z podatków i służbę zdrowia popłynie jeszcze mniej niż płynie teraz. Czyli obywatel straci.

Data: 2015-01-21 06:16:40
Autor: Shrek
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
On 2015-01-21 01:51, Tomasz Wójtowicz wrote:
W dniu 2015-01-20 o 20:46, the_foe pisze:

Wszyscy powinni miec dostep do
nieodpłatnej służby zdrowia z samego faktu bycia obywatelem.


A ty, konstytucjonalisto, nie rozumiesz, że pieni±dze w Państwie nie
bior± się znik±d?

Zapewne rozumie. Co nie zmienia faktu, że w konstytucji stoi napisane co innego.

Można zlikwidować 9% kryptopodatek na NFZ, tylko wtedy PIT trzeba będzie
podnie¶ć z 18 na 27%. Obywatel nic na tym nie zyska, a Państwo zyska
możliwo¶ć jeszcze większego chachmęcenia pieniędzmi z podatków i służbę
zdrowia popłynie jeszcze mniej niż płynie teraz. Czyli obywatel straci.

Generalnie jak sam zauważyłe¶ pieni±dze nie bior± się znik±d. Więc jak nazwiesz ten podatek większego znaczenia nie ma.

Shrek.

Data: 2015-01-21 11:32:02
Autor: the_foe
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-21 o 01:51, Tomasz Wójtowicz pisze:
W dniu 2015-01-20 o 20:46, the_foe pisze:

Wszyscy powinni miec dostep do
nieodpłatnej służby zdrowia z samego faktu bycia obywatelem.


A ty, konstytucjonalisto, nie rozumiesz, że pieni±dze w Państwie nie
bior± się znik±d?

Można zlikwidować 9% kryptopodatek na NFZ, tylko wtedy PIT trzeba będzie
podnie¶ć z 18 na 27%. Obywatel nic na tym nie zyska, a Państwo zyska
możliwo¶ć jeszcze większego chachmęcenia pieniędzmi z podatków i służbę
zdrowia popłynie jeszcze mniej niż płynie teraz. Czyli obywatel straci.

To, ze kazdy miałby dostęp, na dowód, do publicznej służby zdrowia, nie oznaczałoby, ze nie byłoby obowiazku płacenia składki. Ten sam wyrok TK potwierdził , ze składka na UZ jest danin± publiczn± (czyli podatkiem) i panstwu przysługuje taki sam arsenał srodków i sankcji w celu jej egzekwowania jak kazdego innego podatku. Niedopuszczalnie jest tylko wi±zanie dostępu do publicznej służby zdrowia z opłaceniem tej składki i automatyczne stosowanie komerycyjnych warunków dla tych co nie s± ubezpieczeni. Idac t± analogi±, kto zalega z podatkiem od nieruchomosci powinien dostawać rachunek od PSP za ugaszenie pozaru.

--
@foe_pl

Data: 2015-01-21 11:09:47
Autor: Stokrotka
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
...konstytucja, ...
Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa...

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.
.....
Czy w zwi±zku z tym te przywileje, które wynikaj± z porozumień (nie tylko ostatnich) rz±du z górnikami >nie dyskryminuj± pozostałych obywateli?
Czy ustawa emerytalna nie powinna traktować wszystkich równo?

NIE. Po pierwsze NIE MA ustawy emerytalnej. S± jakie¶ teksty, co¶ ustalaj±ce, nie maj±ce wiele zwi±zku z praktyk±. Jest całe multum wyrokuw SA, s± obowi±zuj±ce pszed i po ustaw± now± emerytaln±, i nie s± one w tek¶cie ustawy, a powinny być.
Nikt nie wie co się komu należy CELOWO, by ludzie nie upominali się o to co się komu należy.
To pożywka dla skorumpowanego ¶wiatka prawniczego, maj± zlecenie by dać emeryturę - to i cieciowi dadz± tuż po 50, a jak maj± zlecenie by odebrać, to odbior± gurnikowi z 30 letnim stażem po 70.
Korupcja s±downictwa sięgnęła jak gadaj± belfszy apogeum.

Do mnie stszelali (policja) na terenie s±du, bo w s±dzie pracy upomniałam się o swoje: o  ostatni± pensję i wpis o szkodliwyh warunkah (praca w szkole).
Nie byłam ¶wiadoma, że niewinne ż±danie korekty ¶wiadectwa pracyza rok pracy), dołożone do ż±dania ostatniej pensji, spowoduje ci±gnięcie się sprawy w nieskończono¶ć,  z powodu  nadepnięcie na odcisk aparatowi ucisku stosowanego pszez władzę.

Twoje w±tpliwo¶ci s± nieuzasadnione.
Możesz pszecież zostać gurnikiem, wolno ci.
Twoje zastszeżenia niczym nie rużni± się od ż±dania:
"hcę kroić człowika, bo ludzie s± ruwni".
Ale ja, jako pacjent nie życzę sobie by kroił mnie 80 pracownik z 2 klasami szkoły podstawowej, ani, żeby drog± publiczn± jeĽdzili ludzie bez prawa jazdy, bo ż±daj± runo¶ci.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ zakładce 'inne', nowe wersje:
syntezatora mowy Gdak (z możliwo¶ci± zmiany szybko¶ci mowy),
i programu dietetycznego Ananas, z liczeniem kalori od kg, i z psem jako członkiem rodziny.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucaj± bezmy¶lnie następnym pokoleniom.

Data: 2015-01-21 19:05:56
Autor: re
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa


Użytkownik "Stokrotka"

....
Ale ja, jako pacjent nie życzę sobie by kroił mnie 80 pracownik z 2 klasami
szkoły podstawowej, ani, żeby drog± publiczn± jeĽdzili ludzie bez prawa
jazdy, bo ż±daj± runo¶ci.
-- -
A ja jestem za tym by każdy, kto ukończył podstawówkę (czy tam jakie obecnie szkoły mamy) mógł prowadzić samochód. Nauka jazdy oraz prawa powinny być podstawowymi przedmiotami w tych szkołach.

Data: 2015-01-21 12:57:31
Autor: Moonsky
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik "Adam" <mad78s@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:7bd51efc-a962-4420-9780-1f24d03bbd1agooglegroups.com...
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.

==
Nie ma logicznego zwi±zku między jednym, a drugim.

Moonsky

Data: 2015-01-23 02:35:10
Autor: mad78s
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych urlopów wieloletnich.

=> Nie ma logicznego zwi±zku między jednym, a drugim.


Jakie¶ uzasadnienie dlaczego tak uważasz?
Bo s±dz±c po dyskusjach powyżej to jednak większo¶ć znalazła jakie¶ logiczne powi±zania.

Data: 2015-01-23 14:14:26
Autor: Moonsky
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik <mad78s@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:b88dde82-2875-4186-a429-9204a9c54b2fgooglegroups.com...
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego traktowania
przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo płatnych
urlopów wieloletnich.

==
Nie ma logicznego zwi±zku między jednym, a drugim.


Jakie¶ uzasadnienie dlaczego tak uważasz?
Bo s±dz±c po dyskusjach powyżej to jednak większo¶ć znalazła jakie¶ logiczne powi±zania.
==
Pierwszy punkt w ogóle nie dotyczy zarobków, b±dĽ odpraw. Chodzi o traktowanie przez prawo obywateli w podobny sposób.

Drugi punkt też niezbyt, bo sprawa czyich¶ zarobków to kwestia indywidualnej UMOWY pomiędzy tym, kto płaci, a tym, któremu płac±. Jeżeli ja mam 1200 na miesi±c, a Stefan 12000 to jaka to dyskryminacja? To raczej problem tego, kto się zgodził mu tyle dać, o ile umie on tyle co ja. A ja jestem tr±ba, że się zgodziłem na tak± stawkę.

M.

Data: 2015-01-23 14:55:53
Autor: Tomasz Kaczanowski
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-23 14:14, Moonsky pisze:

Użytkownik <mad78s@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci
news:b88dde82-2875-4186-a429-9204a9c54b2fgooglegroups.com...
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa
1. Wszyscy s± wobec prawa równi. Wszyscy maj± prawo do równego
traktowania
przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Jak się ma to do odpraw sięgaj±cych kilkudziesięciu miesięcy. Albo
płatnych
urlopów wieloletnich.

==
Nie ma logicznego zwi±zku między jednym, a drugim.


Jakie¶ uzasadnienie dlaczego tak uważasz?
Bo s±dz±c po dyskusjach powyżej to jednak większo¶ć znalazła jakie¶
logiczne powi±zania.
==
Pierwszy punkt w ogóle nie dotyczy zarobków, b±dĽ odpraw. Chodzi o
traktowanie przez prawo obywateli w podobny sposób.

Drugi punkt też niezbyt, bo sprawa czyich¶ zarobków to kwestia
indywidualnej UMOWY pomiędzy tym, kto płaci, a tym, któremu płac±.
Jeżeli ja mam 1200 na miesi±c, a Stefan 12000 to jaka to dyskryminacja?
To raczej problem tego, kto się zgodził mu tyle dać, o ile umie on tyle
co ja. A ja jestem tr±ba, że się zgodziłem na tak± stawkę.

Pomin±łe¶ jeden ważny aspekt, czę¶ć przywilejów nie płaci pracodawca, ale płac± podatnicy...


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2015-01-23 02:39:50
Autor: mad78s
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
Dlaczego w ogóle ma osobne zapisy dla górników? Czy to nie jest w sprzeczno¶ci z konstytucj±?


No więc z wszystkich tych dyskusji wynika mi na razie tylko, że konstytucj± wszyscy sobie podcieraj±.
Ale nie takie było pytanie.

Jakby¶cie byli sędziami TK to jakby¶cie odpowiedzieli na takie pytanie (i załóżmy, że nie było żadnych nacisków z góry na konkretn± interpretację)?

Czy należy t± równo¶ć wobec prawa rozumieć tak, że jak zostaniesz górnikiem to też będziesz miał te przywileje? Ale konstytucja nie mówi, że wszyscy s± równi z uwzględnieniem grupy społecznej/zawodowej.

Pozdrawiam,
Adam

Data: 2015-01-23 14:15:13
Autor: Moonsky
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Użytkownik <mad78s@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:c92cf158-397c-4aa4-adad-d05c2204cb93googlegroups.com...

Czy należy t± równo¶ć wobec prawa rozumieć tak, że jak zostaniesz górnikiem to też będziesz miał te przywileje? Ale konstytucja nie mówi, że wszyscy s± równi z uwzględnieniem grupy społecznej/zawodowej.

WOBEC PRAWA.
Bo tak w ogóle, ludzie NIE Sˇ równi.
Sorka.

Moonsky

Data: 2015-01-27 17:13:39
Autor: dr Schultz i koń Fritz
Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa
W dniu 2015-01-20 o 17:28, Adam pisze:
Witam,

Taki temat. Jest konstytucja, a w niej m.in.:

Art. 32. Zasada równo¶ci obywatela wobec prawa


https://marucha.files.wordpress.com/2015/01/126564672389291.jpg

Przywileje górnicze a równo¶ć wobec stanowionego prawa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona