Data: 2012-01-19 16:43:49 | |
Autor: Wojtek | |
Przywitanie po latach :) | |
Genetalnie 2.5 V6 TDI mogę polecić tylko ludziom o mocnych nerwach, posiadjącym więcej niż jeden samochód w rodzinie, mającym zaprzyjaźniony warsztat na dobrym poziomie, i nie płaczącym nad każdą złotówką włożoną w naprawy :PNo cześc:). Nie stękaj!! ja też ma dwa,pinć V6 (kupiłem świadomie, 2003rok). Za wczasu wymieniłem rozrząd i kasatory luzu zaworowego (bo już mi klepały zaworki). Wałki i dzwignie w fajnym stanie (wałki jak nowe). Robie wszystko sam i nie pozwalam dotykać innym. Silnik to gówno bo rzęzi i jest mułowaty i pije jak nałogowiec, ale byłem tego świadomy. Mam zrobione nim 240kkm i mruczy jak by był z fabryki.. Za rozrząd i popychacze dałęm w sumie 1700, pompa wody na wymiane w ASO bo wyszło 320zł za pompę ori. Ale po śniegu fajnie idzie co!??:)) -- wojtek |
|
Data: 2012-01-19 19:07:12 | |
Autor: Lewis | |
Przywitanie po latach :) | |
W dniu 2012-01-19 16:43, Wojtek pisze:
wymiane w ASO bo wyszďż˝o 320zďż˝ za pompďż˝ ori. Ale po ďż˝niegu fajnie idzie 3.0 benzyna lepiej idzie ;) i taniej wychodzi ;P -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2012-01-19 21:23:08 | |
Autor: Cezary Daniluk | |
Przywitanie po latach :) | |
W dniu 2012-01-19 19:07, Lewis pisze:
W dniu 2012-01-19 16:43, Wojtek pisze:Nie starczy 2,4 benzyna ? teĹź fajnie idzie, nie wspominajÄ c o 2,6 ;) Pozdrawiam ! |
|
Data: 2012-01-20 00:57:50 | |
Autor: Mlody | |
Przywitanie po latach :) | |
Użytkownik "Wojtek" <wojtek@laaapppii.plll> napisał w wiadomości news:jf9dnm$5dc$1inews.gazeta.pl...
jest mułowaty i pije jak nałogowiec, ale byłem tego świadomy. Mam To moja walka była gorsza. Zaraz po za kupie rozrząd, pół roku później wałki+popychacze itd... niedługo potem znowu zaczęła jeść wałki... Nie pierdzieliłem się tylko wywaliłem spod machy AFB i kupiłem AYM w pięknym stanie, a przy okazji okazało się że dwumas ma już dość a tarcza sprzęgła i tak zaraz by się skończyła więc to też poszło nowe... razem z dociskiem,a przy okazji i poduszki silnika co się okazały być z zaworkiem przez co sztuka wyszła mi ponad 200zł... Generalnie całej historii co mi ta franca potrafiła nawywijać nie chce mi się opisywać bo to długa, nudna i smutna historia. Ale generalnie jak już zwalczyłem większość problemów to samochód jest bardzo fajny, mimo że 2.5 spędzało mi nie raz sen z powiek to nie zamieniłbym na 1.9 TDI które telepie, brzmi jakby koń na blachę szczał i nie chce jechać. O ile poprzedni silnik napierdzialał jak Ursus C360 o tyle obecny chodzi cicho i równo, ma moc i pali mniej niż poprzedni śmietnik, a ten dźwięk w środku :) Do tego jest zwirusowana przez pierwszego właściciela i kiedyś miała 190KM, teraz nie wiem ile ma bo jakoś na hamownię ciągle mi nie po drodze. Ale po śniegu fajnie idzie co!??:)) Hehe... jak już pisałem w poprzenim poście właście wróciłem z godzinnej przejażdżki bo akurat kilka cm śniegu nasypało. Że tak powiem fajnie to mało powiedziane, to jest zaje****e!!! :) Co prawda dopiero się uczę co to potrafi bo poprzeniej zimy nie miałem za bardzo okazji(kupiłem pod koniec zimy i drugiego dnia padł sterownik pompy, a po dwóch tygodniach rolka w rozrządzie zaczęła hałasować i tydzień czekałem na kolejkę w warsztacie itd....) Jako następny samochód chyba też się skuszę na coś z Quattro i 2.5 V TDI, ale raczej z końca produkcji, no chyba że będę mógł sobie pozwolić na 3.0 :) -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-20 12:50:13 | |
Autor: Wojtek | |
Przywitanie po latach :) | |
No ja mam BFC i mam go już zrobionego na 100% (poduszkę jedną zrobiłem a drugą poprzedni właściciel). Pompa już z tych nowszych w których sie tranzystor nie uper$@$% tak szybko. AYM faktycznie chodzi pardziej miękko, ale przyznasz że to nadal młockarnia przy np. starym 3.0TDI od BMW. A teraz to już sam nie wiem... czy wolę gówniane 2,5 V6 z jego bolączkami które już są wszędzie znane i łatwo je naprawić, czy może 3.0 z jego zasranymi łańcuchami i napinaczami:), które do wymiany potrzebują wyjęcia motoru. Wyjezdze tego mojego jeszcze trochę i kupie coś w benzynie bo diesel ostatnio troche drożeje. Pozdrawiam. -- wojtek |
|
Data: 2012-01-21 21:18:55 | |
Autor: Przembo | |
Przywitanie po latach :) | |
*Mlody* w wiadomości news:jfaalv$3et$1node2.news.atman.pl napisał(a):
Użytkownik "Wojtek" <wojtek@laaapppii.plll> napisał w wiadomości news:jf9dnm$5dc$1inews.gazeta.pl... Rozrządu i koła dwumasowego do tej smutnej historii bym nie liczył :-) Ale generalnie jak już zwalczyłem większość problemów to samochód jest bardzo fajny, mimo że 2.5 spędzało mi nie raz sen z powiek to nie zamieniłbym na 1.9 TDI które telepie, brzmi jakby koń na blachę szczał i A dziś jechałem Paskiem 1.9TDI z 1997, odczucia miełem podobne. Że tak powiem fajnie to mało powiedziane, to jest zaje****e!!! :) A wiesz że V8 może być podobnym obciążeniem dla budżetu co V6 TDI :-) Pozdr |
|
Data: 2012-01-22 21:44:11 | |
Autor: Mlody | |
Przywitanie po latach :) | |
Użytkownik "Przembo" <xxxxxxxxxxx@xx.xx> napisał w wiadomości news:jff6fa$7bm$1news.task.gda.pl...
A wiesz że V8 może być podobnym obciążeniem dla budżetu co V6 TDI :-) Teraz już wiem :) Ale nie wiem czy niedługo nie będę raczej musiał poszukać czegoś mniej obciążającego budżet bo do większego wydatku się powoli zaczynam zbierać... -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|