Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [ASB] Przyznaję rację kilku osobom.

[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.

Data: 2010-09-29 03:38:28
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Oficjalnie przyznaję rację wszystkim tym, którzy mi usiłowali wytłumaczyć że automatyczna skrzynia biegów redukuje biegi gdy się wciska gaz do dechy (bez kick-down).

Dla wytłumaczenia własnej głupoty dodam to, że użytkowałem w pełni sprawne automaty z dużymi silnikami i zwyczajnie w świecie nie odczuwałem zmiany biegów (np. z 5 na 3) po wciśnięciu gazu (bez KD).
Gdybym testował skrzynię w jakimś małym silniczku, np. 2 litrowym, to bym z pewnością inaczej odczuwał zmianę biegów po wciśnięciu gazu, gdyż wskazówka przyspieszenia dużo wolniej by się poruszała, w porównaniu do tego jak szybko wskakuje po zrzuceniu biegu/ów. Widać to wyraźnie (na filmikach) na przykładzie Audi A3 testowanego przez Mariusza Ch.

Obecnie posiadam BMW ze skrzynią steptronic, który charakteryzuje się idealnie płynną zmianą biegów, bez nawet najmniejszego ich odczucia. Gdyby nie prędkościomierz i odsłuch dźwiękowy, w ogóle by człowiek nie czuł że automat zmienia biegi. Wynika to z zupełnie innej konstrukcji skrzyni, w przeciwieństwie do np. tiptronica, w którym to już się odczuwa zmianę biegów.

A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem, cztery z nich opiszę.

Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),
po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7 sekund z 60 do 100 km/h.

Test 3:
Rozpędziłem się do ~15 km/h,
wrzuciłem 2 bieg (tryb manual),
wcisnąłem kick-down,
skrzynia zredukowała bieg do 1.

Ciekawostka: w trybie manual skrzynia nigdy nie zredukuje biegu do 1 gdy się hamuje do 0 km/h. Ale ruszanie z 2 w ogóle nie jest uciążliwe, wręcz prawie się nie odczuwa tego podczas normalnego startu.

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)

Auto testowane:
BMW M57, E39 (II lift), skrzynia biegów steptronic A5S 390R - WZ

Dziękuję za uwagę :)


Pozdrawiam
Filip

P.S> Z przykrością również informuję, że ludzie podpisujący się jako "Karolek" oraz "Jurand" wylądowali w moim filtrze, za zbyt "luźny" język jaki używali w dyskusji obrażając mnie. A ja nie mam ochoty i nie muszę czytać słów kogoś, kto mnie obraża i jest odważny tylko zza ekranu monitora.

Data: 2010-09-29 08:30:31
Autor: LEPEK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 03:38, Filip KK pisze:
                   ^^^^^
A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem,
                                           ^^^^^^^^^^^^

Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-09-29 08:38:20
Autor: J.F.
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
On Wed, 29 Sep 2010 08:30:31 +0200,  LEPEK wrote:
W dniu 2010-09-29 03:38, Filip KK pisze:
                  ^^^^^
A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem,
                                          ^^^^^^^^^^^^
Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P

W dzien trudniej zmierzyc 60-100 :-P

J.

Data: 2010-09-29 09:52:41
Autor: MadMan
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Dnia Wed, 29 Sep 2010 08:38:20 +0200, J.F. napisał(a):

A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem,
                                          ^^^^^^^^^^^^
Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P

W dzien trudniej zmierzyc 60-100 :-P

Gdyż?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-09-29 09:42:06
Autor: G Nowak
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Dnia Wed, 29 Sep 2010 08:38:20 +0200, J.F. napisał(a):
A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem,
^^^^^^^^^^^^
>>>Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P
W dzien trudniej zmierzyc 60-100 :-P
Gdyż?

Jesli podaje w milach to miescie rzeczywiscie trudno za dnia ;)

--
pozdr
g

Data: 2010-09-29 11:16:30
Autor: Icek
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
>>> A o to seria testów przyspieszeń, jakie przed chwilą wykonałem,
>>                                           ^^^^^^^^^^^^
>>Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P
>
> W dzien trudniej zmierzyc 60-100 :-P

Gdyż?

korki sa w miescie


Icek

Data: 2010-09-29 12:34:24
Autor: MadMan
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Dnia Wed, 29 Sep 2010 11:16:30 +0200, Icek napisał(a):

Co ty, nie masz co w nocy robić?! ;P

W dzien trudniej zmierzyc 60-100 :-P

Gdyż?

korki sa w miescie

10 minut jazdy i jestem na prawie nieużywanej póki co autostradzie :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-09-29 10:28:13
Autor: Leonid2009
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Ch.... mnie to obchodzi ze ktos rozpedza po nocach swoj burakowoz po ulicach.

Leo

Data: 2010-09-29 11:27:22
Autor: J.F.
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w
Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),

Ten KD to co to jest - jakis przelacznik pod pedalem ze trzeba wcisnac do dechy i jeszcze glebiej ?

po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

Dlugo mu to zajelo.

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7 sekund z 60 do 100 km/h.

No ale zaraz - przeciez w poprzednim przykladzie po "kilku sekundach" redukowal do 4 .. po co, skoro,
na 5 po 7 sekundach mamy juz 100km/h.

No chyba ze to wyglada tak, ze przy 60 na V silnik prawie wcale nie przyspiesza, po 2s mamy juz 70 i przyspieszenie lepsze, ale nadal kiepskie, wiec automat po kolejnych 2s wrzuca IV i po nastepnych dwoch ma 100km/h, noga z gazu mozna wrzucic V.

Test 3:
Rozpędziłem się do ~15 km/h,
wrzuciłem 2 bieg (tryb manual),
wcisnąłem kick-down,
skrzynia zredukowała bieg do 1.

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)

No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ? :-)


J.

Data: 2010-09-29 15:33:39
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 11:27, J.F. pisze:

Ten KD to co to jest - jakis przelacznik pod pedalem ze trzeba wcisnac
do dechy i jeszcze glebiej ?

Ty tego nie wiesz? Nie wierzę :)

po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

Dlugo mu to zajelo.

Trudno, żeby po 0,5 sekundy zamknął obrotomierz :) Spokojnie, Mpowera nie posiadam :P

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z
7 sekund z 60 do 100 km/h.

No ale zaraz - przeciez w poprzednim przykladzie po "kilku sekundach"
redukowal do 4 .. po co, skoro,
na 5 po 7 sekundach mamy juz 100km/h.

Nie redukował do 3, tylko do 3. Przeczytaj ze zrozumieniem poprzedni przykład, który wyciąłeś. :)

No chyba ze to wyglada tak, ze przy 60 na V silnik prawie wcale nie
przyspiesza, po 2s mamy juz 70 i przyspieszenie lepsze, ale nadal
kiepskie, wiec automat po kolejnych 2s wrzuca IV i po nastepnych dwoch
ma 100km/h, noga z gazu mozna wrzucic V.

Ale do którego testu się odnosisz? Wszystko ładnie opisałem kolejno w różnych testach.

Test 3:
Rozpędziłem się do ~15 km/h,
wrzuciłem 2 bieg (tryb manual),
wcisnąłem kick-down,
skrzynia zredukowała bieg do 1.

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)

No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ? :-)

A skąd ja to mam wiedzieć? :) Koła zmieliły kałuże, liście, czy co tam było i nie poszła dupa w bok, tylko troszkę na lewo i prawo rzuciło, ale delikatną kontrą go wyprowadziłem. W teście 4 zbyt mocno poszła dupa w bok, krzywy asfalt, czyt nierówna przyczepność, czy coś, nie zagłębiam się, czasem tak jest z tylnym napędem jak startujesz na maxa, dobrze o tym wiesz.

Pozdrawiam

Data: 2010-09-29 16:08:15
Autor: J.F.
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w
W dniu 2010-09-29 11:27, J.F. pisze:
Ten KD to co to jest - jakis przelacznik pod pedalem ze trzeba wcisnac
do dechy i jeszcze glebiej ?
Ty tego nie wiesz? Nie wierzę :)

Co samochod to przeciez inaczej moze byc, elektronika ma nieograniczone mozliwosci, a jeszcze jakies przyciski sport, overdrive itp :-)

Nie redukował do 3, tylko do 3. Przeczytaj ze zrozumieniem poprzedni przykład, który wyciąłeś. :)

W poprzednim przykladzie nic nie pisales o trojce :-)
wiec zalozyzem ze sie kilka sekund meczyl na piatce.

Test 3:
Rozpędziłem się do ~15 km/h,
wrzuciłem 2 bieg (tryb manual),
wcisnąłem kick-down,
skrzynia zredukowała bieg do 1.
Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)
No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ? :-)

A skąd ja to mam wiedzieć? :) Koła zmieliły kałuże, liście, czy co tam było i nie poszła dupa w bok, tylko troszkę na lewo i prawo rzuciło, ale delikatną kontrą go wyprowadziłem. W teście 4 zbyt mocno poszła dupa w bok, krzywy asfalt, czyt nierówna przyczepność, czy coś, nie zagłębiam się, czasem tak jest z tylnym napędem jak startujesz na maxa, dobrze o tym wiesz.

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)


J.

Data: 2010-09-29 16:14:57
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 16:08 GMT, J.F. napisał(a):

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)
No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ? :-)

A skąd ja to mam wiedzieć? :) Koła zmieliły kałuże, liście, czy co tam było i nie poszła dupa w bok, tylko troszkę na lewo i prawo rzuciło, ale delikatną kontrą go wyprowadziłem. W teście 4 zbyt mocno poszła dupa w bok, krzywy asfalt, czyt nierówna przyczepność, czy coś, nie zagłębiam się, czasem tak jest z tylnym napędem jak startujesz na maxa, dobrze o tym wiesz.

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-29 16:59:20
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 16:14, Brzezi pisze:

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Zamielić ? Co to za wyraz? :P

Może testowałeś 182 konny motor? One są troszkę słabsze.

To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Mój się rozpędza do około 50 na jedynce. Ale ciekawe jest, że nie możesz zmielić opon... A jakiej masz szerokości?

Pozdrawiam

Data: 2010-09-29 17:15:45
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 16:59 GMT, Filip KK napisał(a):

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Na suchym asfalcie nie udalo mi sie zabuksowac, tzn na pewno nie wiecej niz
jeden orbot kola, wiec to jest pomijalne
Opony byly mialy szerokosc 235


Zamielić ? Co to za wyraz? :P

Może testowałeś 182 konny motor? One są troszkę słabsze.

Wersja 194KM


To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Mój się rozpędza do około 50 na jedynce.

Tak, to jest strasznie denerwujace w dieslach, ze jedynka do 50, 2 do 80, 3
do 120, tak przynajniej bylo w mojej 530

Ale ciekawe jest, że nie możesz zmielić opon... A jakiej masz szerokości?

Szerokosc opon 245, ale to raczej tez kwestia malego przelozenia biegow, 1
do 80, 2 do 130, 3 chyba do 180 czy 200.

Szczegolnie smieszne jest przyspieszanie, tak jak pisalem juz obok, jezeli
nie wcisne gazu od razu do konca to rusza mi z 2 biegu, i od zera do 130 mozna przyspieszyc na
jednym biegu :)

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-29 17:19:07
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 17:15, Brzezi pisze:

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Na suchym asfalcie nie udalo mi sie zabuksowac, tzn na pewno nie wiecej niz
jeden orbot kola, wiec to jest pomijalne
Opony byly mialy szerokosc 235

No to były za szerokie, w standardzie powinny być o szerokości 225. I takie też mam i zabuksuję więcej jak jeden obrót koła na suchym asfalcie.

Zamielić ? Co to za wyraz? :P

Może testowałeś 182 konny motor? One są troszkę słabsze.

Wersja 194KM

No to j/w.


To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Mój się rozpędza do około 50 na jedynce.

Tak, to jest strasznie denerwujace w dieslach, ze jedynka do 50, 2 do 80, 3
do 120, tak przynajniej bylo w mojej 530

Jakoś tak mniej więcej jest.. Mnie to specjalnie nie denerwuje, nie lubię wiertarek.

Ale ciekawe jest, że nie możesz
zmielić opon... A jakiej masz szerokości?

Szerokosc opon 245, ale to raczej tez kwestia malego przelozenia biegow, 1
do 80, 2 do 130, 3 chyba do 180 czy 200.

To chyba powinna być wystarczająca szerokość, żeby zmielić gumę na wyłączonych systemach?

Szczegolnie smieszne jest przyspieszanie, tak jak pisalem juz obok, jezeli
nie wcisne gazu od razu do konca to rusza mi z 2 biegu, i od zera do 130 mozna przyspieszyc na
jednym biegu :)

Beka :)

Pozdrawiam

Data: 2010-09-29 17:40:02
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 17:19 GMT, Filip KK napisał(a):

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Na suchym asfalcie nie udalo mi sie zabuksowac, tzn na pewno nie wiecej niz
jeden orbot kola, wiec to jest pomijalne
Opony byly mialy szerokosc 235

No to były za szerokie, w standardzie powinny być o szerokości 225. I takie też mam i zabuksuję więcej jak jeden obrót koła na suchym asfalcie.

Nie pamietam czy to w zwyklej wersji tez byl jeden z rozmiarow standardowy,
ale to byla wersja M Pakiet, i tam to byl standardowy rozmiar

To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Mój się rozpędza do około 50 na jedynce.

Tak, to jest strasznie denerwujace w dieslach, ze jedynka do 50, 2 do 80, 3
do 120, tak przynajniej bylo w mojej 530

Jakoś tak mniej więcej jest.. Mnie to specjalnie nie denerwuje, nie lubię wiertarek.

Ale to nie ma nic wspolnego z wiertarka badz nie, tylko z doborem
przelozen, w MB tez to nie jest wertarka, zdecydowanie nie, a predkosci max
na poszczegolnych biegach sa jakie sa :)

Ale ciekawe jest, że nie możesz
zmielić opon... A jakiej masz szerokości?

Szerokosc opon 245, ale to raczej tez kwestia malego przelozenia biegow, 1
do 80, 2 do 130, 3 chyba do 180 czy 200.

To chyba powinna być wystarczająca szerokość, żeby zmielić gumę na wyłączonych systemach?

Widocznie nie :) naped na tyl tez robi swoje, gdyby byl FWD to byloby duzo
latwiej, ale duza waga samochodu 2.2t, szerokie opony i male przelozenia
biegow mimo duzej mocy nie da sie zerwac przyczepnosci na suchym asfalcie


Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-29 18:11:20
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 17:40, Brzezi pisze:

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Na suchym asfalcie nie udalo mi sie zabuksowac, tzn na pewno nie wiecej niz
jeden orbot kola, wiec to jest pomijalne
Opony byly mialy szerokosc 235

No to były za szerokie, w standardzie powinny być o szerokości 225. I
takie też mam i zabuksuję więcej jak jeden obrót koła na suchym asfalcie.

Nie pamietam czy to w zwyklej wersji tez byl jeden z rozmiarow standardowy,
ale to byla wersja M Pakiet, i tam to byl standardowy rozmiar

A to wtedy zmienia postać rzeczy. Albo się ma Ferrari albo się ma replikę. Nie rozumiem ludzi, ktorzy kupują sobie m pakiety żeby udawać Mpowera. Bezsens.
Do M pakietow wsadzali 235/45/17 przod i 255/40/17 tył :)

To samo nie jest mozliwe w moim obecnym MB C140 500, mimo 320KM nie da sie
zamielic kolami na suchym asfalcie, ale to tez moze byc wina malego
przelozenia jedynki, poniewaz na jedynce rozpedza sie do 70-80kmh

Mój się rozpędza do około 50 na jedynce.

Tak, to jest strasznie denerwujace w dieslach, ze jedynka do 50, 2 do 80, 3
do 120, tak przynajniej bylo w mojej 530

Jakoś tak mniej więcej jest.. Mnie to specjalnie nie denerwuje, nie
lubię wiertarek.

Ale to nie ma nic wspolnego z wiertarka badz nie, tylko z doborem
przelozen, w MB tez to nie jest wertarka, zdecydowanie nie, a predkosci max
na poszczegolnych biegach sa jakie sa :)

Każda benzyna to wiertarka :P

Ale ciekawe jest, że nie możesz
zmielić opon... A jakiej masz szerokości?

Szerokosc opon 245, ale to raczej tez kwestia malego przelozenia biegow, 1
do 80, 2 do 130, 3 chyba do 180 czy 200.

To chyba powinna być wystarczająca szerokość, żeby zmielić gumę na
wyłączonych systemach?

Widocznie nie :) naped na tyl tez robi swoje, gdyby byl FWD to byloby duzo
latwiej,

Proszę Cię, nawet nie probuj używać słow na F. :D

ale duza waga samochodu 2.2t, szerokie opony i male przelozenia
biegow mimo duzej mocy nie da sie zerwac przyczepnosci na suchym asfalcie

Uuu.. No to faktycznie, ciężki smok na szerokich laczkach...

Pozdrawiam :)

Data: 2010-09-29 18:45:37
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 18:11 GMT, Filip KK napisał(a):

Zapewniam Cię, że się da zmielić :) Ale nie spalisz gumy...

Na suchym asfalcie nie udalo mi sie zabuksowac, tzn na pewno nie wiecej niz
jeden orbot kola, wiec to jest pomijalne
Opony byly mialy szerokosc 235

No to były za szerokie, w standardzie powinny być o szerokości 225. I
takie też mam i zabuksuję więcej jak jeden obrót koła na suchym asfalcie.

Nie pamietam czy to w zwyklej wersji tez byl jeden z rozmiarow standardowy,
ale to byla wersja M Pakiet, i tam to byl standardowy rozmiar

A to wtedy zmienia postać rzeczy. Albo się ma Ferrari albo się ma replikę. Nie rozumiem ludzi, ktorzy kupują sobie m pakiety żeby udawać Mpowera. Bezsens.

Ale to sa na prawde kosmetyczne zmiany wizualne, tylko inny zderzak przedni
i tylni, listwy, w srodku rzeczywiscie ladnie, bo ma aluminiowe
wykonczenie, i fajna kierownica, felgi 17", stylistycznie na tym sie
konczy, do tego ma obnizone i utwardzone zawieszenie, to na prawde super
sie prowadzi, duzy plus, poza tym nikt, przynajmniej nie ja, nie zamierzam
sie upodabniac do Mpower

Do M pakietow wsadzali 235/45/17 przod i 255/40/17 tył :)

Opony z przodu i z tylu sa identyczne

Tak, to jest strasznie denerwujace w dieslach, ze jedynka do 50, 2 do 80, 3
do 120, tak przynajniej bylo w mojej 530

Jakoś tak mniej więcej jest.. Mnie to specjalnie nie denerwuje, nie
lubię wiertarek.

Ale to nie ma nic wspolnego z wiertarka badz nie, tylko z doborem
przelozen, w MB tez to nie jest wertarka, zdecydowanie nie, a predkosci max
na poszczegolnych biegach sa jakie sa :)

Każda benzyna to wiertarka :P

7-9krpm, to owszem wiertarka, ale nie nazwalbym tak 5l V8

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-30 09:51:06
Autor: Mario
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.

Każda benzyna to wiertarka :P


taka z pewnością też http://www.youtube.com/watch?v=8Df9aNkDggk&feature=related
  :-P

pozdrawiam
mario

Data: 2010-09-30 09:00:55
Autor: Bartek
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Użytkownik "Brzezi" <brzezi@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrn.pl.ia6if1.r58.brzezibrzezi.chello.pl...
śro, 29 wrz 2010 o 16:08 GMT, J.F. napisał(a):

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down
dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem
na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)
No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ?
:-)

A skąd ja to mam wiedzieć? :) Koła zmieliły kałuże, liście, czy
co tam było i nie poszła dupa w bok, tylko troszkę na lewo i
prawo rzuciło, ale delikatną kontrą go wyprowadziłem. W teście 4
zbyt mocno poszła dupa w bok, krzywy asfalt, czyt nierówna
przyczepność, czy coś, nie zagłębiam się, czasem tak jest z
tylnym napędem jak startujesz na maxa, dobrze o tym wiesz.

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym
asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

niewiem o jakim aucie mowisz, ale w e60 535D [280 konny bodaj], bezproblemowo mieli;)

oczywiscie po wylaczeniu systemow.


--
Pozdrawiam, Bartek

Data: 2010-09-30 09:45:34
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
czw, 30 wrz 2010 o 09:00 GMT, Bartek napisał(a):

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym
asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale kolami
nie chcial zamielic...

niewiem o jakim aucie mowisz, ale w e60 535D [280 konny bodaj], bezproblemowo mieli;)

Ale zauwaz roznice miedzy 530 i 535 :) 194KM vs 280 :)

I czy na pewno mowimy o automacie?

BMW ma tez najprawdopodobniej krotsze przelozenia od MB, wiec jest mu duzo
latwiej, bo ma wieksza moca na kolach

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-30 10:51:36
Autor: Mariusz Chwalba
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
On Thu, 30 Sep 2010 09:45:34 +0200, Brzezi <brzezi@gmail.com> wrote:

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym
asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)

BMW 530 a ASB ciezko jest nawet na jedynce zabuksowac kolami na suchym
asfalcie, jedyne co MI udalo sie osiagnac, to krotkie "piisk", ale  kolami
nie chcial zamielic...

niewiem o jakim aucie mowisz, ale w e60 535D [280 konny bodaj],
bezproblemowo mieli;)

Ale zauwaz roznice miedzy 530 i 535 :) 194KM vs 280 :)

I czy na pewno mowimy o automacie?

BMW ma tez najprawdopodobniej krotsze przelozenia od MB, wiec jest mu  duzo latwiej, bo ma wieksza moca na kolach

Zależy od modelu. W 170 mam na tyle krótką jedynkę, że spokojnie pokręci
na suchym. Po wyłączeniu elektroniki, oczywiście.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Data: 2010-09-29 16:57:06
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 16:08, J.F. pisze:
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w
W dniu 2010-09-29 11:27, J.F. pisze:
Ten KD to co to jest - jakis przelacznik pod pedalem ze trzeba wcisnac
do dechy i jeszcze glebiej ?
Ty tego nie wiesz? Nie wierzę :)

Co samochod to przeciez inaczej moze byc, elektronika ma nieograniczone
mozliwosci, a jeszcze jakies przyciski sport, overdrive itp :-)

Heheh :) Jest przycisk pod pedałem gazu. :)

Nie redukował do 3, tylko do 3. Przeczytaj ze zrozumieniem poprzedni
przykład, który wyciąłeś. :)

W poprzednim przykladzie nic nie pisales o trojce :-)
wiec zalozyzem ze sie kilka sekund meczyl na piatce.

Tam wyżej chyba jakąś literówkę popełniłem. Miało być "Nie redukował do 4, tylko do 3." :) Nie nie, nie męczył się, od razu zredukował do 3.

Test 3:
Rozpędziłem się do ~15 km/h,
wrzuciłem 2 bieg (tryb manual),
wcisnąłem kick-down,
skrzynia zredukowała bieg do 1.
Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)
No ale zaraz - czemy w tescie3 na I dupa nie skoczyla w bok ? :-)

A skąd ja to mam wiedzieć? :) Koła zmieliły kałuże, liście, czy co tam
było i nie poszła dupa w bok, tylko troszkę na lewo i prawo rzuciło,
ale delikatną kontrą go wyprowadziłem. W teście 4 zbyt mocno poszła
dupa w bok, krzywy asfalt, czyt nierówna przyczepność, czy coś, nie
zagłębiam się, czasem tak jest z tylnym napędem jak startujesz na
maxa, dobrze o tym wiesz.

Ale taki potwor na jedynce to chyba powinien palic gume i na suchym
asfalcie jak jest na jedynce i przy akurat srednich obrotach :-)

Na manualnej skrzyni biegów, możesz mielić ile chcesz.. W automacie nie da się. Oczywiście zapiszczy, czasem nawet i zmieli ale gumy nie spalisz bez wciśniętego hamulca i wyciągniętych klocków z tyłu.

Data: 2010-09-29 13:30:27
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 03:38 GMT, Filip KK napisał(a):

Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),
po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

To masz cos nie tak, automat powinien zredukowac do 4 NATYCHMIAST po
wcisnieciu zdecydowanym gazu

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7 sekund z 60 do 100 km/h.

To potwirdza potrzebe i zasadnosc redukowania biegow podczas
przyspieszania, z czym sie tak burzliwie klociles i nie zgadales

Ciekawostka: w trybie manual skrzynia nigdy nie zredukuje biegu do 1 gdy się hamuje do 0 km/h. Ale ruszanie z 2 w ogóle nie jest uciążliwe, wręcz prawie się nie odczuwa tego podczas normalnego startu.

To u mnie w BMW tez tak bylo.
Jako ciekasowstke dodam, ze w moim MB C140 z ASB(4biegi), domyslnie zawsze rusza z
2, w trybie "E" w ogole nie da sie zejsc do 1, w trybie "S" zdecydwane
mocne wcisniecie gazu, ale tylko na samym poczatku przy ruszaniu z
zatrzymania powoduje redukcje do 1, wiec przy normalnej jezdzie, w 90%
przypadkow wykorzystywane sa tylkob biegi 2->3->4, bez jedynki :)

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)

Czyli masz popsute/niedzialajace DSC?

Robiles to na sliskim asfalcie? mokro bylo? bo na suchym asfalcie na
sprawnych oponach nie udalo mi sie nigdy zabuksowac w wiekszym stopniu
kolami...


Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-29 15:28:32
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 13:30, Brzezi pisze:

Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),
po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

To masz cos nie tak, automat powinien zredukowac do 4 NATYCHMIAST po
wcisnieciu zdecydowanym gazu

Domyśl się, że skoro miałem na 5-tce, przyspieszyłem i słyszałem/widziałem, że zmienił na 4 i potem na 5, to chyba zredukował NATYCHMIAST do 3, prawda? :)

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7
sekund z 60 do 100 km/h.

To potwirdza potrzebe i zasadnosc redukowania biegow podczas
przyspieszania, z czym sie tak burzliwie klociles i nie zgadales

Nie wiem po co powyższy komentarz? Napisałem, że w mojej skrzyni nie czułem tej zmiany. Zbyt płynnie zmienia biegi, zbyt szybko przyspiesza by odróżnić czy zmienił bieg czy nie, wskazówka leci na łeb na szyję w górę i moim zadaniem jest trzymać auto na torze jazdy. :) Dlatego nie zauważyłem nigdy, że zmienia biegi i to nawet o 2 w dół.

Ciekawostka: w trybie manual skrzynia nigdy nie zredukuje biegu do 1 gdy
się hamuje do 0 km/h. Ale ruszanie z 2 w ogóle nie jest uciążliwe, wręcz
prawie się nie odczuwa tego podczas normalnego startu.

To u mnie w BMW tez tak bylo.
Jako ciekasowstke dodam, ze w moim MB C140 z ASB(4biegi), domyslnie zawsze rusza z
2, w trybie "E" w ogole nie da sie zejsc do 1, w trybie "S" zdecydwane
mocne wcisniecie gazu, ale tylko na samym poczatku przy ruszaniu z
zatrzymania powoduje redukcje do 1, wiec przy normalnej jezdzie, w 90%
przypadkow wykorzystywane sa tylkob biegi 2->3->4, bez jedynki :)

:)

Test 4:
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h (tryb D z wciśniętym kick-down dla
sprawdzenia, czy będzie skrzynka odcinała przed czerwonym polem na
obrotomierzu),
gaz w podłogę (kick-down), dupa w bok i po teście. :)

Czyli masz popsute/niedzialajace DSC?

Tak, czujnik poleciał. Na dniach go muszę wymienić.

Robiles to na sliskim asfalcie? mokro bylo? bo na suchym asfalcie na
sprawnych oponach nie udalo mi sie nigdy zabuksowac w wiekszym stopniu
kolami...

Przecież dobrze wiesz, że wczoraj padało :):)

Data: 2010-09-29 16:03:57
Autor: Brzezi
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
śro, 29 wrz 2010 o 15:28 GMT, Filip KK napisał(a):

W dniu 2010-09-29 13:30, Brzezi pisze:

Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),
po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

To masz cos nie tak, automat powinien zredukowac do 4 NATYCHMIAST po
wcisnieciu zdecydowanym gazu

Domyśl się, że skoro miałem na 5-tce, przyspieszyłem i słyszałem/widziałem, że zmienił na 4 i potem na 5, to chyba zredukował NATYCHMIAST do 3, prawda? :)

Moze za malo jasno opisales, jedak Twoje zeznania sugeruja ze, jechales na
5, wcisnales gaz mocno, po kilu sekundach zmienil na 4 i po chwili znowu na
5, czyli 5->4->5, o 3 biegu nic nie pisales...

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7
sekund z 60 do 100 km/h.

To potwirdza potrzebe i zasadnosc redukowania biegow podczas
przyspieszania, z czym sie tak burzliwie klociles i nie zgadales

Nie wiem po co powyższy komentarz?

Komentarz odnosnie tego jak bardzo burzyles sie o zasadnosc stosowania
redukcji biegow, ze z racji tego ze masz diesla i duzy moment obrotowy nie
musisz redukowac bo masz "pierdolniecie", a tutaj sam potwierdzasz, ze bez
redukcji rozpedza sie jak zolw, co stoi w sprzecznosci z Twoimi poprzednimi
wypowiedziami:

Ten jest szczegolnie wyrazisty:
"Słuchaj, gówno prawda, ja mam takie pierdolnięcie w mojej Beemie, że
naprawdę uwierz mi na słowo NIE MUSZĘ redukować żadnych biegów."

"Nie każdy, mój tak nie robi. I wieloma, którymi jeździłem też tak nie
robiły. Poprzednie moje auto w 3 litrowej benzynie też tak nie robiło.
Bo po co ma zmieniać bieg na wyższy, skoro wyższe obroty mu nie są do
niczego potrzebne."

"Bo w dieslu nie trzeba używać kickdown, żeby sprawnie
wyprzedzać czy przyspieszać. Możesz być na tym samym biegu."


Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-09-29 17:03:15
Autor: Filip KK
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 16:03, Brzezi pisze:

Test 1:
Rozpędziłem się do około 70km/h,
wrzuciłem tryb manual,
wrzuciłem bieg 5-ty (obroty spadły do około 1100 obr/min.),
wrzuciłem tryb D (obroty pozostały w tej samej pozycji),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD (i obserwowałem obrotomierz jak przyspiesza),
po kilku sekundach automat zmienił bieg na 4 i po chwili na 5.

To masz cos nie tak, automat powinien zredukowac do 4 NATYCHMIAST po
wcisnieciu zdecydowanym gazu

Domyśl się, że skoro miałem na 5-tce, przyspieszyłem i
słyszałem/widziałem, że zmienił na 4 i potem na 5, to chyba zredukował
NATYCHMIAST do 3, prawda? :)

Moze za malo jasno opisales, jedak Twoje zeznania sugeruja ze, jechales na
5, wcisnales gaz mocno, po kilu sekundach zmienil na 4 i po chwili znowu na
5, czyli 5->4->5, o 3 biegu nic nie pisales...

Mam nadzieję, że wyjaśniłem i teraz jest wszystko jasne. :) Skoro jechałem na 5 biegu i potem zmienił na 4 i 5, to ciągnął do zamknięcia obrotomierza na 3. :) Mam filmiki, ale siedzę teraz na gprsie i bym wieki wysyłał.

Test 2:
Rozpędziłem się do 60km/h,
wrzuciłem bieg 5 (w trybie manual),
wcisnąłem gaz do dechy bez KD.
Wynik: Rozpędzał się jak zółw.. Tak na oko na filmiku zajmuje mu to z 7
sekund z 60 do 100 km/h.

To potwirdza potrzebe i zasadnosc redukowania biegow podczas
przyspieszania, z czym sie tak burzliwie klociles i nie zgadales

Nie wiem po co powyższy komentarz?

Komentarz odnosnie tego jak bardzo burzyles sie o zasadnosc stosowania
redukcji biegow, ze z racji tego ze masz diesla i duzy moment obrotowy nie
musisz redukowac bo masz "pierdolniecie", a tutaj sam potwierdzasz, ze bez
redukcji rozpedza sie jak zolw, co stoi w sprzecznosci z Twoimi poprzednimi
wypowiedziami:

Zgadza się.



Pozdrawiam :)

Data: 2010-09-29 20:23:57
Autor: Jurand
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości news:i7u5em$ja0$1news.task.gda.pl...

P.S> Z przykrością również informuję, że ludzie podpisujący się jako "Karolek" oraz "Jurand" wylądowali w moim filtrze, za zbyt "luźny" język jaki używali w dyskusji obrażając mnie. A ja nie mam ochoty i nie muszę czytać słów kogoś, kto mnie obraża i jest odważny tylko zza ekranu monitora.

Oj będę płakał...

Ciekawe, kiedy koleś zrobi testy wykazujące, że zmiana biegu na wyższy to jest z 4 na 3, a nie z 3 na 4 ;)

Jurand.

Data: 2010-09-29 20:29:44
Autor: Lewis
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.
W dniu 2010-09-29 20:23, Jurand pisze:

Ciekawe, kiedy koleś zrobi testy wykazujące, że zmiana biegu na wyższy
to jest z 4 na 3, a nie z 3 na 4 ;)

Jurand.

Hmm nie rozumiem dlaczego tak...
Skoro mówi się o "redukcji" biegów przy zmianie np z 5->4 to wg logiki "redukcja" oznacza zmniejszenie czegoś (redukcja etatów np.), czyli zmniejszenie biegu/zmianę biegu z wyższego na niższy... Ale to tylko takie moje przemyślenia...

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2010-09-29 21:08:00
Autor: Jurand
[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.

Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i800ip$jvm$1news.onet.pl...
W dniu 2010-09-29 20:23, Jurand pisze:

Ciekawe, kiedy koleś zrobi testy wykazujące, że zmiana biegu na wyższy
to jest z 4 na 3, a nie z 3 na 4 ;)

Jurand.

Hmm nie rozumiem dlaczego tak...
Skoro mówi się o "redukcji" biegów przy zmianie np z 5->4 to wg logiki "redukcja" oznacza zmniejszenie czegoś (redukcja etatów np.), czyli zmniejszenie biegu/zmianę biegu z wyższego na niższy... Ale to tylko takie moje przemyślenia...


Bo tak się przyjęło, jak piszesz - dlatego zmiana biegu o numerze wyższym na bieg o numerze niższym jest nazywana zmianą biegu na niższy. Ale Filip twierdzi że wszyscy się mylimy.

Jurand.

[ASB] Przyznaję rację kilku osobom.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona