Data: 2015-04-16 15:26:35 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Pseudogwarancje depozytĂłw ot i pierwsza jaskĂłĹka | |
On 2015-04-16, MarekZ <brak.adresu@w.pl> wrote:
http://www.pb.pl/4046785,91832,austriacki-rzad-nie-bedzie-gwarantowal-depozytow-bankowych No ale od tego (my) mamy BFG, nie? A nie państwo. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-04-16 15:43:42 | |
Autor: MarekZ | |
Pseudogwarancje depozytów ot i pierwsza jaskółka | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnmive4c.1bp7.proteus@pl-test.org...
No ale od tego (my) mamy BFG, nie? A nie państwo. No tak, ale przy założeniu, że kończą się środki BFG (a ile tego jest, z 10 miliardów?), to co się obecnie dzieje? Chyba dotacja od państwa wchodzi do gry, tak? Być może technicznie nazwana pożyczką. Wg mnie (bo Pudelek Biznesu to takie sobie źródło, a nie interesuje mnie to aż tak aby szperać) w tym co robi Austria chodzi o to aby uniezależnić to od państwa, czyli taki nasz BFG musiałby wtedy brać kasę z rynku chyba, gdyby ktokolwiek chciał mu ją dać. Czyli o powolne przenoszenie tej "gwarancji 100k eur" w coraz bardziej zwirtualizowane obszary wg mnie chodzi. Na bankructwa banków w Europie się obecnie nie zanosi. Ale jak zaczną rosnąć stopy procentowe za kilka lat, to kto wie. |
|
Data: 2015-04-16 15:50:13 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Pseudogwarancje depozytĂłw ot i pierwsza jaskĂłĹka | |
On 2015-04-16, MarekZ <brak.adresu@w.pl> wrote:
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnmive4c.1bp7.proteus@pl-test.org... BFG ma możliwość pozyskania środków z różnych źródeł. Tym najszybszym i najmniej kontrowersyjnym jest podniesienie składek i opłat rocznych pozostałym uczestnikom systemu. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-04-16 15:59:57 | |
Autor: J.F. | |
Pseudogwarancje depozytów ot i pierwsza jaskółka | |
Użytkownik "MarekZ" napisał w wiadomości
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup No ale od tego (my) mamy BFG, nie? A nie państwo. No tak, ale przy założeniu, że kończą się środki BFG (a ile tego jest, z 10 miliardów?), to co się obecnie dzieje? Chyba dotacja od państwa wchodzi do gry, tak? Być może technicznie nazwana pożyczką. Jak pisalem - w bilansie NBP pojawila sie pozycja w poprzednich latach, zobowiazania innych bankow. Tzn ona zawsze byla, tylko w okolicach zera (w skali NBP), a w kryzysie urosla. Z tym, ze panstwo to raczej pozycza wyplacalnym bankom, jak maja chwilowe trudnosci. Ratowanie bankrutow to inna bajka. Wg mnie (bo Pudelek Biznesu to takie sobie źródło, a nie interesuje mnie to aż tak aby szperać) w tym co robi Austria chodzi o to aby uniezależnić to od państwa, czyli taki nasz BFG musiałby wtedy brać kasę z rynku chyba, gdyby ktokolwiek chciał mu ją dać. Raczej odwrotnie - uwolnienie sie panstwa od bankow. Taki tam przypadek Islandii czy Cypru - banki zbankrutuja, a panstwo nie. Dopoki jest to pojedynczy bank, to BFG obywateli zabezpieczy, ale przy masowej plajcie, co sie w zasadzie moze zdarzyc tylko przy nadmiarze zagranicznych klientow, panstwo powie "oszczedzaliscie w prywatnym banku, to sie prywatnie dogadujcie. Czyli o powolne przenoszenie tej "gwarancji 100k eur" w coraz bardziej zwirtualizowane obszary wg mnie chodzi. Na bankructwa banków w Europie się obecnie nie zanosi. Ale jak zaczną rosnąć stopy procentowe za kilka lat, to kto wie. Dlaczego - normalnie bank prowadzi zrownowazona polityke, i bankructwo dotyczy bardziej akcjonariuszy niz klientow. Musialby powierzone pieniadze bardzo zle ulokowac ... co sie czasem zdarza, jak nie potrafi upilnowac wlasnych maklerow. Ewentulnie jakis gwaltowny skok prowadzacy do niewyplacalnosci klientow - czy to swiatowy kryzys, czy wojna, czy nagly i spory skok stop. J. |
|
Data: 2015-04-16 15:47:10 | |
Autor: J.F. | |
Pseudogwarancje depozytów ot i pierwsza jaskółka | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości
On 2015-04-16, MarekZ <brak.adresu@w.pl> wrote: http://www.pb.pl/4046785,91832,austriacki-rzad-nie-bedzie-gwarantowal-depozytow-bankowych No ale od tego (my) mamy BFG, nie? A nie państwo. A powyzej mozna wyczytac "Od lipca państwo przestanie brać udział w procesie, a jego miejsce zastąpi specjalny fundusz bankowy, na który będą składały się banki" Czyli tym razem jestesmy w czolowce :-) Tym niemniej ... w przypadku duzego kryzysu fundusz moze powiedziec "dla wszystkich nie starczy", a panstwo "to nas nie dotyczy" ... Choc w sumie ... czemu niby mialby taki masowy kryzys sie przytrafic ? Tylko jakis masowy ped na kredyty we frankach, chinskie inwestycje itp .... J. |