BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
 bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno swiętych krów.
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

W dniu 2010-07-13 08:54, Dominik Mirowski pisze:

BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie wycelować w jego głowe.

On 7/13/2010 3:11 AM, W wrote:

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety. Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

On 13 Lip, 10:00, jakuboff <jakub...@op.pl> wrote:

On 7/13/2010 3:11 AM, W wrote:

> Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
> całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
> wycelować w jego głowe.

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Wyścig zbrojeń jak w niezłej kreskówce :) Była już broń biała, palna,
chemiczna - czas chyba na coś naprawdę skutecznego - wycieniowane pod
kątem rowerów bomby atomowe przewożone w bagażniku, powiedzmy coś koło
1Kt - będzie jak w wizji Kononowicza "niczego nie będzie".

W dniu 2010-07-13 10:00, jakuboff pisze:

On 7/13/2010 3:11 AM, W wrote:

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Broń ostra skierowana w kierunku tępych drechów, będących właścicielami pozbawionych kagańca i smyczy psów ras niebezpiecznych. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On 7/13/10 10:02 AM, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2010-07-13 10:00, jakuboff pisze:

On 7/13/2010 3:11 AM, W wrote:

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Broń ostra skierowana w kierunku tępych drechów, będących właścicielami
pozbawionych kagańca i smyczy psów ras niebezpiecznych. :P

A w nagrode - dlugie wczasy w kiciu.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Użytkownik "jakuboff" napisał w wiadomości :

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety. Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona konieczna.

--

Dominik

Dominik Mirowski pisze:

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona konieczna.

no nieźle... Gdybyś napisał, że to było w Moskwie, to bym się nie zdziwił :-)


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

On 7/13/10 11:32 AM, Dominik Mirowski wrote:

Użytkownik "jakuboff" napisał w wiadomości :

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o
opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił
psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona
konieczna.

Kierowce zastrzelil brat ofiary, brata ciotka kierowcy, ciotke syn brata itd. itd. 'Uzasadniona' obrona konieczna.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Użytkownik "Coaster" napisał w wiadomości

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o
opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił
psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona
konieczna.

Kierowce zastrzelil brat ofiary, brata ciotka kierowcy, ciotke syn brata itd. itd. 'Uzasadniona' obrona konieczna.

I oczywiście jesteś przeciwko każe śmierci, kastracji chemicznej, odbieraniu prawa jazdy, etc ?

A wyznajesz prace społeczne i resocjalizacje przez miłosierdzie...

--

Dominik

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Dominik Mirowski"

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o
opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił
psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona
konieczna.

Kierowce zastrzelil brat ofiary, brata ciotka kierowcy, ciotke syn brata itd. itd. 'Uzasadniona' obrona konieczna.

I oczywiście jesteś przeciwko każe śmierci,

Kto każe?

kastracji chemicznej, odbieraniu prawa jazdy, etc ?

Akurat odbieranie prawa jazdy jest mocno dyskusyjne, jeśli chodzi
o skuteczność. Istotne są konsekwencje odebrania prawa jazdy. Co da
odebranie prawa jazdy, skoro człowiek po prostu będzie jeździć bez
niego?

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Coaster pisze:

On 7/13/10 11:32 AM, Dominik Mirowski wrote:

Użytkownik "jakuboff" napisał w wiadomości :

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

W Wiedniu kierowca autobusu poprosił właściciela agresywnego psa o
opuszczenie pojazdu, w międzyczasie pies go zaatakował. Kierowca zastrzelił
psa a następnie właściciela, który się na niego rzucił - uzasadniona obrona
konieczna.

Kierowce zastrzelil brat ofiary, brata ciotka kierowcy, ciotke syn brata itd. itd. 'Uzasadniona' obrona konieczna.

Czy ty aby nie przeginasz? Co twoim zdaniem miał zrobić kierowca gdy się na niego rzucał pies? Dla potrzeb dyskusji przyjmijmy, że nie ratlerek. Kto ponosiłby odpowiedzialność za, dajmy na to, zagryzienie dziecka w tym autobusie? Lemingi?

Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
.................. fotoblog: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

jakuboff pisze:

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety. Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Jak to nie pomoże, to praca u podstaw.
Np. akcja propagandowa w telewizorni:

"Kocham swojego psa. Dlatego prowadzam go na smyczy"

W tle filmiki przedstawiające moment masakrowania pieska, który wtargnął na jezdnię, przez koła samochodu; katowania zwierzaka U-lockiem przez wściekłego cyklistę, którego pies próbował capnąć za łydkę; brutalnego hycla, odławiającego szwendającego się bez nadzoru burka... Dorosłych to już chyba nie ruszy, ale być może dzieci "nasiąkną"...:-)

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

On 7/13/10 11:39 AM, BoDro wrote:

jakuboff pisze:

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Jak to nie pomoże, to praca u podstaw.
Np. akcja propagandowa w telewizorni:

"Kocham swojego psa. Dlatego prowadzam go na smyczy"

W tle filmiki przedstawiające moment masakrowania pieska, który wtargnął
na jezdnię, przez koła samochodu; katowania zwierzaka U-lockiem przez
wściekłego cyklistę, którego pies próbował capnąć za łydkę; brutalnego
hycla, odławiającego szwendającego się bez nadzoru burka... Dorosłych to
już chyba nie ruszy, ale być może dzieci "nasiąkną"...:-)

I myslisz, ze bezdomne psy obejrza sobie te reklame na dworcu lub w pubie?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 7/13/10 10:00 AM, jakuboff wrote:

On 7/13/2010 3:11 AM, W wrote:

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Wow, zaczęło się od omijania, okrzyków, kopniaków, potem inne techniki
defensywne, ofensywne, broń w postaci gazu, żelu i w końcu pistolety.
Normalnie jak na wojnie :) Co dalej?

Dalej? Dalej to samo, czyli mokro w gaciach na widok ratlerka.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W napisał(a):

W dniu 2010-07-13 08:54, Dominik Mirowski pisze:

BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie wycelować w jego głowe.

Od lat używałem odpustowego korkowca zamocowanego w ściance platikowego bagażnika rowerowego. Działało wystarczająco odstraszająco, ale po użyciu wymagało zatrzymania się i ponownego uzbrojenia. Największym problemem stało się zaniechanie produkcji i sprzedazy "korków". Po zmianie roweru zakupiłem pistolet startowy i teraz konstruuję jego mocowanie oraz zdalny spust.
J.

On 7/13/10 10:59 AM, Lusnia wrote:

W napisał(a):

W dniu 2010-07-13 08:54, Dominik Mirowski pisze:

BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Od lat używałem odpustowego korkowca zamocowanego w ściance platikowego
bagażnika rowerowego. Działało wystarczająco odstraszająco, ale po
użyciu wymagało zatrzymania się i ponownego uzbrojenia. Największym
problemem stało się zaniechanie produkcji i sprzedazy "korków".

Serio, juz nie da sie kupic korkow? :-(

Po
zmianie roweru zakupiłem pistolet startowy i teraz konstruuję jego
mocowanie oraz zdalny spust.
J.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie wycelować w jego głowe.

i to jest jedna z odpowiedzi na pytanie dlaczego rowerzytów nikt nie lubi,
na rowerze leczą swoje kompleksy

W dniu 13.07.2010 13:57, drLubicz pisze:

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

i to jest jedna z odpowiedzi na pytanie dlaczego rowerzytów nikt nie lubi,
na rowerze leczą swoje kompleksy

Tzn kto nie lubi rowerzystów? Jakoś nie zauważyłem :)

Fabian.

Dnia Tue, 13 Jul 2010 14:06:23 +0200, Fabian napisał(a):

W dniu 13.07.2010 13:57, drLubicz pisze:

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

i to jest jedna z odpowiedzi na pytanie dlaczego rowerzytów nikt nie lubi,
na rowerze leczą swoje kompleksy

Tzn kto nie lubi rowerzystów? Jakoś nie zauważyłem :)

no jak to? nie wiesz? Przeca żydzi i cykliści to całe zło tego świata...

Użytkownik "drLubicz" <lubiczzlasu@op.pl>

i to jest jedna z odpowiedzi na pytanie dlaczego rowerzytów nikt nie lubi,
na rowerze leczą swoje kompleksy

A kysz ty trolu początkujący - do arniego jeszcze ci sporo brakuje, co nie uprawnia cię do dowartościowywania się tutaj.

Jak masz problemy, to idź na konsultacje do Kiejna :].
--
Dominik

On 7/13/10 1:57 PM, drLubicz wrote:

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

i to jest jedna z odpowiedzi na pytanie dlaczego rowerzytów nikt nie lubi,

To nie jest prawda.

na rowerze leczą swoje kompleksy

To niestety sie zdarza.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

> na rowerze leczą swoje kompleksy

To niestety sie zdarza.

A jakież to oni kompleksy leczą na rowerze? Mogłby ktoś podać przykłady tych kopmpleksów, a jaszcze lepiej wyleczeń z tychże?
Marek


--

On 7/13/10 9:11 AM, W wrote:

W dniu 2010-07-13 08:54, Dominik Mirowski pisze:

BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

Ja wożę ze sobą pistolet na śrut. Za pierwszym razem trafić psa jest
całkiem łatwo. Najczesciej biegnie tuz kolo nogi wiec można spokojnie
wycelować w jego głowe.

Albo w stope. Tak, najlepiej strzel sobie w stope - pozbedziesz sie problemu na zawsze.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 7/13/10 8:54 AM, Dominik Mirowski wrote:

BoDro wyklepał(a) :

Niby normalka, ale z tragicznym końcem. Wczoraj jadąc przez miasto
podobnie musiałem dać odpór burkowi, któremu się nudziło. Miał pecha,
bo trafiłem go blokiem. Nietrudno sobie wyobrazić, że taki "taniec" z
psem na jezdni może się tragicznie skończyć dla cyklisty, gdy w
ferworze walki wjedzie komuś pod koła...

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

LOL - zawsze widzisz tylko jeden koniec kija?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Użytkownik "Coaster" napisał w wiadomości

W normalnym kraju, człowiek mógł by zastrzelić psa a następnie
właściciela i to wszystko w obronie koniecznej.... Ale u nas jest pełno
swiętych krów.

LOL - zawsze widzisz tylko jeden koniec kija?

Pies uganiający się za dziką zwierzyną zostanie zgodnie z prawem odstrzelony, pies polujący sobie na rowerzystów zostanie skarcony przez właściciela, być może...



Zawsze najlepiej widzi się ten koniec kija po którym się aktualnie znajduje ;).

--

Dominik

W dniu 2010-07-13 15:40, Dominik Mirowski pisze:

Zawsze najlepiej widzi si� ten koniec kija po kt�rym si� aktualnie znajduje
;).

Krzaczysz.

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.