Niewiele osób wiedziało, że Andrzej Lepper (+57 l.) korzystał z usług psychoterapeutki. Hanna Podwójci - bo tak nazywa się specjalistka, do której zwracał się ze swymi problemami tragicznie zmarły szef Samoobrony - twierdzi, że przeprowadziła z nim około 100 sesji. Oboje mieli się spotkać w sobotę 6 sierpnia, czyli dzień po tym, gdy znaleziono go wiszącego na haku od worka bokserskiego.

Więcej: http://www.fakt.pl/Psychoterapeutka-Leppera-W-dniu-smierci-,artykuly,112379,1.html

=========================================================

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i leczył się (ok. 100 sesji).

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e4fa493$0$2496$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu sobota 20 sierpień 2011 14:12:

Niewiele osób wiedziało, że Andrzej Lepper (+57 l.) korzystał z usług
psychoterapeutki. Hanna Podwójci - bo tak nazywa się specjalistka, do której
zwracał się ze swymi problemami tragicznie zmarły szef Samoobrony -
twierdzi, że przeprowadziła z nim około 100 sesji. Oboje mieli się spotkać w
sobotę 6 sierpnia, czyli dzień po tym, gdy znaleziono go wiszącego na haku
od worka bokserskiego.

Więcej:
http://www.fakt.pl/Psychoterapeutka-Leppera-W-dniu-

smierci-,artykuly,112379,1.html

=========================================================

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

"Psu na budę" taka lekarka, która po śmierci zdradza tajemnice, które powinny pozostać tylko między nią a pacjentem.

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j2oa3b$h1$1inews.gazeta.pl...

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości
4e4fa493$0$2496$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu sobota 20
sierpień 2011 14:12:

Niewiele osób wiedziało, że Andrzej Lepper (+57 l.) korzystał z usług
psychoterapeutki. Hanna Podwójci - bo tak nazywa się specjalistka, do której
zwracał się ze swymi problemami tragicznie zmarły szef Samoobrony -
twierdzi, że przeprowadziła z nim około 100 sesji. Oboje mieli się spotkać w
sobotę 6 sierpnia, czyli dzień po tym, gdy znaleziono go wiszącego na haku
od worka bokserskiego.

Więcej:
http://www.fakt.pl/Psychoterapeutka-Leppera-W-dniu-

smierci-,artykuly,112379,1.html

=========================================================

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

"Psu na budę" taka lekarka, która po śmierci zdradza tajemnice, które powinny
pozostać tylko między nią a pacjentem.

Chyba nie rozumiesz, na czym polega tajemnica lekarska. Ona nie zdradziła treści sesji. A sesja i ich ilość nie staniowią tajemnicy lekarskiej.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a):

Chyba nie rozumiesz, na czym polega tajemnica lekarska. Ona nie zdradziła treści sesji. A sesja i ich ilość nie staniowią tajemnicy lekarskiej.

to raczej ty nie rozumiesz na czym polega tajemnica lekarska. Szkoda ze nie
wypowiedzial sie psychiatra lub wenerolg i poinformowal, ze mial np. ciebie
jako pacjenta i zrobil z toba 100 sesji:)

--

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e4fd859$0$2440$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu sobota 20 sierpień 2011 17:52:

http://www.fakt.pl/Psychoterapeutka-Leppera-W-dniu-

smierci-,artykuly,112379,1.html

=========================================================

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

"Psu na budę" taka lekarka, która po śmierci zdradza tajemnice, które
powinny
pozostać tylko między nią a pacjentem.

Chyba nie rozumiesz, na czym polega tajemnica lekarska. Ona nie zdradziła
treści sesji. A sesja i ich ilość nie staniowią tajemnicy lekarskiej.

Może i nie rozumiem, ale opowiadanie jakiejś gazecie o tym że ofiara samobójstwa leczyła się u niej, o czym świadczy? O tym, że był chory, czy o tym że źle i przez nie znającą podstawowych norm etycznych łączących pacjenta i lekarza leczącą osobę?

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Może i nie rozumiem, ale opowiadanie jakiejś gazecie o tym że ofiara samobójstwa leczyła się u niej, o czym świadczy? O tym, że był chory, czy o tym że źle i przez nie znającą podstawowych norm etycznych łączących pacjenta i lekarza leczącą osobę?

swiadczy o tym, ze pozytecznych idiotow jest nadal sporo w Polsce:)

--

Dnia 21-08-2011 o 19:22:14  obserwator <fajny.d.arzbor.WYTNIJ@gazeta.pl>  napisał(a):

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Może i nie rozumiem, ale opowiadanie jakiejś gazecie o tym że ofiara
samobójstwa leczyła się u niej, o czym świadczy? O tym, że był chory,  czy o
tym że źle i przez nie znającą podstawowych norm etycznych łączących  pacjenta
i lekarza leczącą osobę?

swiadczy o tym, ze pozytecznych idiotow jest nadal sporo w Polsce:)

Ty jesteś idiotą bez przymiotnika.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j2rein$mb0$1inews.gazeta.pl...

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości
4e4fd859$0$2440$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu sobota 20
sierpień 2011 17:52:

http://www.fakt.pl/Psychoterapeutka-Leppera-W-dniu-

smierci-,artykuly,112379,1.html

=========================================================

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

"Psu na budę" taka lekarka, która po śmierci zdradza tajemnice, które
powinny
pozostać tylko między nią a pacjentem.

Chyba nie rozumiesz, na czym polega tajemnica lekarska. Ona nie zdradziła
treści sesji. A sesja i ich ilość nie staniowią tajemnicy lekarskiej.

Może i nie rozumiem, ale opowiadanie jakiejś gazecie o tym że ofiara
samobójstwa leczyła się u niej, o czym świadczy? O tym, że był chory, czy o
tym że źle i przez nie znającą podstawowych norm etycznych łączących pacjenta
i lekarza leczącą osobę?

Gogle twoim przyjacielem. Jeśli rozumiesz słowo pisane, tam dowoesz się wszystkiego na temat tajemnicy lekarskiej.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e5215a8$1news.home.net.pl...


Gogle twoim przyjacielem. Jeśli rozumiesz słowo pisane, tam dowoesz się
wszystkiego na temat tajemnicy lekarskiej.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Twoim również:

http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/medycyna/hasla/339553,tajemnica_lekarska.html

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

wekon

Użytkownik "wekon" <wekon@op.pl> napisał w wiadomości news:4e524ef7$0$2486$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e5215a8$1news.home.net.pl...


Gogle twoim przyjacielem. Jeśli rozumiesz słowo pisane, tam dowoesz się
wszystkiego na temat tajemnicy lekarskiej.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Twoim również:

http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/medycyna/hasla/339553,tajemnica_lekarska.html

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski <bogdanid@sz.home.pl> napisał(a):

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

owszem stanowi i zamiast sie upierac, przeczytaj sobie DOKLADNIE Kodeks etyki
obowiazujacy psychoterapeutow:

http://www.synapsis.pl/Kodeks-Etyczny-Psychoterapeuty-Polskiego-Towarzystwa-Psychiatrycznego.html

Tylko za PRL-u tego typu postepowanie, jak to zrobiono w przypadku Leppera,
bylo praktykowane.
Rodzina powinna domagac sie odszkodowania za ujawnienie tajemnicy spotkan
terapeutycznych.

--

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e526512$1@news.home.net.pl na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek 22 sierpień 2011 16:17:

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak
również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych
metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania
tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich
ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby
wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

Co nie zmienia faktu, że gdybym miał problemy natury psychicznej to do tej pani na pewno bym nie poszedł. Gdyby ta pani chciała naprawdę skierować dochodzenie na temat przyczyn śmierci pacjenta na właściwe tory to nie opowiadałaby tego w gazecie, ale jak najszybciej skontaktowała się z prokuraturą i wsio. Pisałem poza tym o etyce w sprawowaniu zawodu lekarza, co do litery prawa to może i jest przestrzegana, ale duch, jak upominali się Rzymianie gdzieś zaginął.

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j2tqvr$fkt$1inews.gazeta.pl...

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e526512$1@news.home.net.pl na
pl.soc.polityka w dniu poniedziałek 22 sierpień 2011 16:17:

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak
również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych
metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania
tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich
ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby
wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

Co nie zmienia faktu, że gdybym miał problemy natury psychicznej to do tej
pani na pewno bym nie poszedł. Gdyby ta pani chciała naprawdę skierować
dochodzenie na temat przyczyn śmierci pacjenta na właściwe tory to nie
opowiadałaby tego w gazecie, ale jak najszybciej skontaktowała się z
prokuraturą i wsio. Pisałem poza tym o etyce w sprawowaniu zawodu lekarza, co
do litery prawa to może i jest przestrzegana, ale duch, jak upominali się
Rzymianie gdzieś zaginął.

Pewnie!!! Jak nie kijem, to pałą! Byle być na wierzchu!
Wali mnie to, że masz problemy natury psychicznej i do tej pani nie pójdziesz.
Ta pani może mówić komu chce. Ma do tego prawo. I ty napewno jej nie zakneblujesz.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e528578$0$2459$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek 22 sierpień 2011 18:36:

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j2tqvr$fkt$1inews.gazeta.pl...

Bogdan Idzikowski pisze w wiadomości 4e526512$1@news.home.net.pl na
pl.soc.polityka w dniu poniedziałek 22 sierpień 2011 16:17:

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak
również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także
podjętych
metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku
dochowania
tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też
ich
ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby
wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

Co nie zmienia faktu, że gdybym miał problemy natury psychicznej to do tej
pani na pewno bym nie poszedł. Gdyby ta pani chciała naprawdę skierować
dochodzenie na temat przyczyn śmierci pacjenta na właściwe tory to nie
opowiadałaby tego w gazecie, ale jak najszybciej skontaktowała się z
prokuraturą i wsio. Pisałem poza tym o etyce w sprawowaniu zawodu lekarza,
co
do litery prawa to może i jest przestrzegana, ale duch, jak upominali się
Rzymianie gdzieś zaginął.

Pewnie!!! Jak nie kijem, to pałą! Byle być na wierzchu!
Wali mnie to, że masz problemy natury psychicznej i do tej pani nie
pójdziesz.
Ta pani może mówić komu chce. Ma do tego prawo. I ty napewno jej nie
zakneblujesz.

To przeczytaj uważnie:
"Tajemnicą lekarską (...) Dotyczy ona także podjętych metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.

Pytania: czy metodą leczenia jest w przypadku psychoterapii odbywanie sesji terapeutycznych, których pani lekarz odbyła jak sama mówiła ok. 100? Czy postępy co do przeprowadzanej terapii da się wywnioskować z liczby odbytych sesji terapeutycznych? Wali mnie to, że nie umiesz czytać i wyciągać wniosków  z cytowanego tekstu. :-)

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e526512$1news.home.net.pl...


Użytkownik "wekon" <wekon@op.pl> napisał w wiadomości
news:4e524ef7$0$2486$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e5215a8$1news.home.net.pl...


Gogle twoim przyjacielem. Jeśli rozumiesz słowo pisane, tam dowoesz się
wszystkiego na temat tajemnicy lekarskiej.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Twoim również:

http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/medycyna/hasla/339553,tajemnica_lekarska.html

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich
ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby
wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

I w celu rozliczenia rachunków za usługę cała Polska musi o tym wiedzieć. I się Bogdan musi tym brandzlować na forum.

wekon

Użytkownik "wekon" <wekon@op.pl> napisał w wiadomości news:4e52741e$0$3491$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e526512$1news.home.net.pl...


Użytkownik "wekon" <wekon@op.pl> napisał w wiadomości
news:4e524ef7$0$2486$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e5215a8$1news.home.net.pl...


Gogle twoim przyjacielem. Jeśli rozumiesz słowo pisane, tam dowoesz się
wszystkiego na temat tajemnicy lekarskiej.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Twoim również:

http://www.gazetaprawna.pl/encyklopedia/medycyna/hasla/339553,tajemnica_lekarska.html

"Tajemnicą lekarską będą więc zarówno wyniki przeprowadzonych badań, jak również diagnoza postawiona na ich podstawie. Dotyczy ona także podjętych metod leczenia i postępów w prowadzonej kuracji.
WARTO ZAPAMIĘTAĆ Śmierć chorego nie zwalnia lekarza z obowiązku dochowania tajemnicy lekarskiej."


głupiś Bogdan, cytujesz szmatławce bez zastanowienia

Przeczytaj sobie, głupcze swój cytat ze zrozumieniem.
Nie stanowi tajemnicy lekarskiej odbywanie sesji terapeutycznych jak też ich
ilość. Gdyby tak było, głupcze, to w jaki sposób można byłoby choćby
wystawiać rachunki i rozliczać się z nich?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

I w celu rozliczenia rachunków za usługę cała Polska musi o tym wiedzieć. I się Bogdan musi tym brandzlować na forum.

I co, pisiaczku? Brak argumentów zastępujesz inwektywami? Brawo! Tak trzymaj!

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

"Bogdan Idzikowski"  wrote in message news:4e528624$0$2498$65785112news.neostrada.pl...

I w celu rozliczenia rachunków za usługę cała Polska musi o tym wiedzieć. I się Bogdan musi tym brandzlować na forum.

I co, pisiaczku? Brak argumentów zastępujesz inwektywami? Brawo! Tak
trzymaj!

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

W twoim przypadku argument nie zadziałał (jak zwykle z resztą), więc odpuściłem. I to nie była inwektywa tylko stwierdzenie stanu rzeczy, wkleiłeś kolejny idiotyzm na grupę i nie potrafisz się z twarzą przyznać do błędu. Widocznie masz dupę w tym miejscu.

wekon

W dniu 2011-08-20 14:12, Bogdan Idzikowski pisze:

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

No i odpada wersja, ze gdyby poszedl do pychologa to by sie uratowal.

A tak pozostaje w mocy wersja o wymuszonym lub upozorowanym samobojstwie.

Dnia 20-08-2011 o 15:24:43 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

W dniu 2011-08-20 14:12, Bogdan Idzikowski pisze:

No i macie swojego "silnego człowieka", który miał problemy psychiczne i
leczył się (ok. 100 sesji).

No i odpada wersja, ze gdyby poszedl do pychologa to by sie uratowal.

A tak pozostaje w mocy wersja o wymuszonym lub upozorowanym samobojstwie.

W mocy u oszołomów.

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

A tak pozostaje w mocy wersja o wymuszonym lub upozorowanym samobojstwie.

No i oczywiscie z najwieksza powaga trzeba zbadac wersje o galaksjanach
z ukladu Syriusza, ktorzy wytworzyli energetyczne pole wieszajace
w ksztalcie sznura i wsadzili glowe Leppera pomiedzy bieguny tego pola.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification