Grupy dyskusyjne

Punkt widzenia, punkt siedzenia

	Data: 2012-09-08 16:23:09
Autor: Trybun
Punkt widzenia, punkt siedzenia
W dniu 2012-09-08 16:07, Tzva Adonai pisze: Giertych, rok 2007: "Po co nam Platforma Obywatelska, skoro niczym nie różni się PiS-u a w opozycji jest taka miałka, taka lurowata. Wczoraj nowe słowo z panem redaktorem Morozowskim uknuliśmy "ciamciaramciowatość". Otóż to jest właśnie Platforma Obywatelska dzisiaj. Kompletna ciamciaramcia, nic nie znacząca, nic nie wnosząca, Donald Tusk chciałby robić mnie więcej to samo, co Jarosław Kaczyński, tylko żeby to on był, on by chciał być." Giertych, rok 2012: "Może przyjdzie kiedyś czas (na moj powrot do polityki). Na pewno czułbym, że muszę wrócić, jeżeli wybory wygrałby PiS. Teraz nie widzę powodów, by się angażować w politykę. Przy wielu mankamentach Platformy nie ma w tej chwili w Polsce lepszej partii." *** Pana mecenasa za 70 tysiecy miesiecznie stac na dryfowania w kierunku przeciwnym do odczuc spolecznych. Jego tata tez w biedzie nie zyl dzieki swojej lojalnosci dla Jaruzelskiego... Z taka "nacjonalistyczna opozycja" Polska zawsze bedzie siedziec gleboko w dupie Miedzynarodowego Funduszu Walutowego i globalnej mafii spod znaku Goldman-Sachs. Tak, półgłówki wybierają sobie przedstawicieli w osobie mec. Giertycha i jemu podobnym personom. W nich upatrują zbawców Polski..