Data: 2009-07-27 20:33:56 | |
Autor: Alex | |
Putin uczy się historii | |
Użytkownik "Bazyli" <don.bazylioWYTNIJTO@amorki.pl> napisał w wiadomości news:0560.00000525.4a6d6a54newsgate.onet.pl...
Co by nie robił premier Putin, nie da sie zaprzeczyc, ze Polska odmowila wspolnego z Hitlerem i prawdopodobnie zabojczego najazdu na ZSSR, za co w podziece zostala najechana przez ZSSR wspolnie z Hitlerem i zarznieta doslownie i w przenosni. Nie da sie tez ukryc, ze gdyby nie napasc bez wypowiedzenia wojny i ze zlamaniem paktu o nieagresji 17 wrzesnia 1939r. nie byloby II wojny swiatowej, gdyz Niemcy przegralyby wojne z Polska na wiosne 1940 roku lub ponioslyby totalna kleske na jesieni tegoz roku. Alex |
|
Data: 2009-07-28 08:47:34 | |
Autor: Vic | |
Putin uczy siĂŞ historii | |
Alex wrote:
Nie da sie tez ukryc, ze gdyby nie napasc bez wypowiedzenia wojny i ze zlamaniem Buachachachacha!!! Polacy nie byli w stanie wygrac wojny z Niemcami, bo polska armia zatrzymala sie w rozwoju na etapie I WS, poza tym miala powazne braki w wyposazeniu, slaby dostep do strategicznych surowcow i stosunkowo niewielkie mozliwosci pozyskiwania nowego rekruta. Ale przede wszystkim, podobnie jak Francuzi, Polacy uzywali czolgow (ktorych mieli wcale nie tak malo, choc oczywiscie duzo mniej niz Niemcy i o wiele, wiele mniej niz Francuzi) jako wsparcia dla piechoty, Niemcy zas sformowali samodzielne brygady pancerne, ktore - wspierane przez lotnictwo - z latwoscia rozpieprzaly w drobny mak konwencjonalna obrone. Uzywanie zas czolgow jako wsparcia dla piechoty to jak uzywanie supernowoczesnego karabinu maszynowego do walenia przeciwnika kolba po lbie :) Gdyby Rosjanie nie zaatakowali Polski na drugim froncie, roznica bylaby jedynie taka, ze Niemcy ze 2-3 dni dluzej opanowywaliby polskie terytorium... -- plazoVic "Wszyscy chcÄ naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabraÄ" SJL |
|