Data: 2009-06-13 00:00:32 | |
Autor: JD | |
Pytania laika | |
Witam
Nie znam sie na samolotach a ciekawi mnie kilka kwesti moze mi odpowiecie. 1. Do czego jest silnik na tyle ogona samolotu. Widzialem cos takiego w airbusie 320. Chyba to silnik w kadym razie szlo zauwazyc otwor z ktorego lecialo gorace powietrze. 2 Jak samolot porusza sie po pasie startowym (taxi) do przodu i cofa ? widzialem maly samolot ze smiglami to czym lata eurolot i przy obrocie smigiel w ta sama strone jechal do przodu i cofal. I jak to wyglada w samolotach z silnikami odrzutowymi a moze maja jakis naped na kola ? a jesli to silniki to jak moga zmieniac kierunek skoro silnik odrzutowy tylko odpycha. 3. Jak powinien zachowac sie pilot gdy samolot wpadnie w turbulencje ? zwolnic? ,obnizyc lot ? a moze wzniesc sie 4 Jaki etap jest trudniejszy startowanie czy ladowanie. 5 Po co w kabinie 2 pilotow ? czy steruja samolotem na raz ? czy na zmiany a we wiekszych sa nawet 3 osoby w kabinie z gory dziekuje za informacje |
|
Data: 2009-06-13 01:48:56 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Pytania laika | |
JD wrote:
Witam Są samoloty 3-silnikowe z jednym silnikiem u podstawy statecznika pionowego (np TU-154), ale to co widziałeś to pewnie APU - taki generator prądu (i ciśnienia do hydrauliki) na potrzeby samolotu, używany gdy silniki główne nie pracują. 2 Jak samolot porusza sie po pasie startowym (taxi) do przodu i cofa ? Silniki odrzutowe mają tzw rewers - odwracacze ciągu, zwykle w postaci ruchowych elementów, które kierują ciąg do przodu. Używane jest to chyba tylko do hamowania - można stosować jedynie przy odpowiednio dużej prędkości, tak by silniki nie zassały własnych spalin, ani śmieci z pasa. Do cofania używa się takich specjalnych samochodów.
Lądowanie, podobnie jak łatwiej jest samochodem ruszyć niż zaparkować. Aczkolwiek np. dla silników trudniejszy jest start - ciężki samolot trzeba rozpędzić i unieść w górę.
Na wszelki wypadek. Czasami potrzebni są obaj równocześnie, samym 'kierowaniem' zajmuje się jeden, ale jest jeszcze wiele innych instrumentów, które mogą wymagać obsługi, np. radio, czasami trzeba coś znależć w książkach, mapach itp. zmiany a we wiekszych sa nawet 3 osoby w kabinie Najdłuższe loty trwają dłużej niż jedna osoba może pilotować samolot, wtedy na pokładzie są dwie zmiany pilotów. Podobnie jak kierowcy na długich trasach. W starszych samolotach poza pilotami latali radiooperatorzy, mechanicy pokładowy itp. Krzysiek Rudnik |
|
Data: 2009-06-13 09:48:05 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Pytania laika | |
Uzytkownik "JD" <no@mail.com> napisal
4 Jaki etap jest trudniejszy startowanie czy ladowanie. ladowanie 5 Po co w kabinie 2 pilotow ? dla bezpieczenstwa itp czy steruja samolotem na raz ? czy na zmiany mam nadzieje, ze wiesz, iz obecnie w samolotach liniowych, w wiekszoscie faz lotu, sterowanie to glownie ustawianie parametrow autopilota czy obsluga komputera zarzadzajacego lotem, a nie jak sie wydaje powszechnie kurczowe trzymanie wolantu steru i zmaganie z wiatrem;) |
|
Data: 2009-06-13 12:15:38 | |
Autor: | |
Pytania laika | |
2 Jak samolot porusza sie po pasie startowym (taxi) do przodu i cofa ? widzialem maly samolot ze smiglami to czym lata eurolot i przy obrocie smigiel w ta sama strone jechal do przodu i cofal. Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia ¶mig³a na ujemny. Tak jakby odwraca siê je w drug± stronê, dlatego przy tym samym kierunku obrotów daj± ci±g wstecz. Ale raczej nie powinno siê tego stosowaæ w³a¶nie ze wzglêdu na mo¿liwo¶æ zassania ró¿nych ¶mieci. -- |
|
Data: 2009-06-13 15:46:13 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Pytania laika | |
wrote:
Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia ¶mig³aA ja tego nigdy nie rozumia³em. Jaka jest ró¿nica w mo¿liwo¶ci zasysania ¶mieci przy ci±gu wstecznym, a normalnym? |
|
Data: 2009-06-13 14:24:07 | |
Autor: Jaros³aw Soko³owski | |
Pytania laika | |
Samotnik napisa³:
Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia W pytaniu chodzi³o o co innego -- nie o rewers realizowany przez odchylenie strumienia powietrza wylatuj±cego z turbiny, tylko o zmianê kierunku ci±gu przez odwrócenie skosu ³opat ¶mig³a. -- Jarek |
|
Data: 2009-06-13 15:29:39 | |
Autor: | |
Pytania laika | |
Jaros³aw Soko³owski <jaros@lasek.waw.pl> napisa³(a):
Samotnik napisa³: Chodzi o to samo. W turbopropach silnik te¿ jest przecie¿ turbinowy i zasysa³by z przodu brudek nadmuchany przez ¶mig³o. Jedynie w t³okowych nie odgrywa to wiêkszej roli, ale osobi¶cie nie znam t³okowej produkcji ze wstecznym ci±giem (co nie znaczy, ¿e ich nie ma) -- |
|
Data: 2009-06-13 16:15:13 | |
Autor: Jaros³aw Soko³owski | |
Pytania laika | |
co¶ niezidentyfikowanego napisa³o:
Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia I te¿ ma takie blachy, które po zmianie skosu ¶mig³a odchylaj± strumieñ powietrza albo gazów wylotowych w kierunku ziemi? Je¶li tak, to faktycznie, ¿adnej róznicy nie ma i chodzi o to samo. i zasysa³by z przodu brudek nadmuchany przez ¶mig³o. A czy w czasie normalnej pracy, to ¶mig³o nie nadmuchuje powietrza w³a¶nie w kierunku wlotu turbiny? -- Jarek |
|
Data: 2009-06-13 17:14:04 | |
Autor: | |
Pytania laika | |
Jaros³aw Soko³owski <jaros@lasek.waw.pl> napisa³(a):
co¶ niezidentyfikowanego napisa³o: Blach nie ma. Przy normalnej pracy ¶mig³o nie podnosi ¿adnych zanieczyszczeñ przed turbin±, tylko za ni±. Natomiast przy rewersie ¶mig³o unosi zanieczyszczenia przed turbinê, a ta je zasysa i w tym problem. -- |
|
Data: 2009-06-13 19:01:44 | |
Autor: Jaros³aw Soko³owski | |
Pytania laika | |
co¶ niezidentyfikowanego napisa³o:
Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia Czyli jednak chodzi o co¶ zupe³nie innego. Przy normalnej pracy ¶mig³o nie podnosi ¿adnych zanieczyszczeñ Za turbin±, czyli w sumie niez³y kawa³ za ¶mig³em. Te zanieczyszczenia to w ogóle materializuj± siê tam nagle w powietrzu, po przecie¿ niemo¿liwe, by by³y zassane z przodu ¶mig³a. A odkurzacze, to w ogóle nie maja prawa dzia³aæ. Natomiast przy rewersie ¶mig³o unosi zanieczyszczenia przed turbinê, I oczywi¶cie strumieñ powietrza pchany przez ¶mig³o, to tylko lekki zefirek w porównaniu z potê¿nym ssaniem silnika, który wysysa cug pchany do przodu. Ten ca³y rewers, to w ogóle jedna wielka ¶ciema, skoro ró¿ne paprochy i tak poruszaj± siê z pêdem powietra w kierunku ty³u samolotu. a ta je zasysa i w tym problem. Problem raczej w tym, ¿e nie ma blach. Takich, co kszta³tuj± wlot powietrza do silnika. Te które s±, przygotowano do odcedzania ciê¿szych rzeczy, ale nie przy tym kierunku przep³ywu powietrza. -- Jarek |
|
Data: 2009-06-13 17:29:35 | |
Autor: Samotnik | |
Pytania laika | |
Dnia 13.06.2009 Delfino Delphis <DelfinoD@wytnijto.op.pl> napisa³/a:
Przy ¶mig³ach wygl±da to w ten sposób, ¿e zmienia siê k±t natarcia ¶mig³aA ja tego nigdy nie rozumia³em. Jaka jest ró¿nica w mo¿liwo¶ci zasysania ¶mieci przy ci±gu wstecznym, a normalnym? Zasadnicza - rewers odchyla strumieñ powietrza w kierunku ziemi i do przodu, czyli dmucha w miejsce, sk±d silnik zasysa powietrze. -- Samotnik Bi¿uteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |