Data: 2009-07-23 21:21:55 | |
Autor: bratPit | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
proste pytania, mamy skrzyĹźowanie jak na znaku T-6a - czyli droga gĹĂłwna mnie na poczÄ tku lat 90-tych uczyli Ĺźe nie waĹźne jak przebiega gĹĂłwna, waĹźne co stoi na znaku, zatem jeĹźeli skrÄcasz w prawo - kierunkowskaz w prawo, jedziesz w lewo - kierunkowskaz w lewo, jedziesz na wprost nie uĹźywasz kierunkowskazu bo nie ma takich na wprost :-) brat |
|
Data: 2009-07-23 21:39:29 | |
Autor: boropi | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
proste pytania, mamy skrzyżowanie jak na znaku T-6a - czyli droga główna Czy przypadkiem jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu? jeśli pierwszeństwo jest łamane a Ty jedziesz prosto to raczej na pewno zmieniasz pas ruchu, a to należy też zasygnalizować, nie tylko zmianę kierunku jazdy. Jeśli jest skrzyżowanie z łamanym pierwszeństwem w kształcie litery T a ja jadę prosto to zawsze zamrugam, choćby po to żeby stojący na podporządkowanej mógł sobie przejechać. Gorzej jest przy typowym skrzyżowaniu, wtedy to raczej nie włączę kierunkowskazu. boropi |
|
Data: 2009-07-23 20:22:12 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
boropi napisał:
Jeśli jest skrzyżowanie z łamanym pierwszeństwem w kształcie litery T a ja jadę prosto to zawsze zamrugam, choćby po to żeby stojący na podporządkowanej mógł sobie przejechać. Gorzej jest przy typowym skrzyżowaniu, wtedy to raczej nie włączę kierunkowskazu. Na T (czy Y) nie ma problemu - niezależnie jak jadę migam, choćby po to by dać znać wyjeżdżającemu z podporządkowanej czego może się spodziewać. Przepisy IMO są jednoznaczne: art. 22, p. 5: Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu [...] Na T czy Y niezależnie jak jedziesz zmieniasz pas ruchu (wjazd lub wyjazd z podporządkowaną) lub kierunek jazdy podążając skręcającą główną. m. -- The most difficult thing in the world is to know how to do a thing and to watch someone else doing it wrong, without commenting. -- T.H. White |
|
Data: 2009-07-24 19:52:08 | |
Autor: Michał \"HoMMeR\" Paszek | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Mikolaj Machowski pisze:
Jaki pas ruchu? Juz ktos napisal definicje pasa ruchu. Zmieniasz _kierunek_. Tylko kierunek. Dla "T" jadac "daszkiem" na wprost nie mozesz sygnalizowac skretu w lewo... chyba ze masz zamiar sie zatrzymac na skrzyzowaniu. Ja mam prawo tak zinterpretowac Twoje zachowanie. -- Michał "HoMMeR" Paszek hydrokomfort by Citroen BX 14TGE Trafic 1.9dCi serwis Perkins |
|
Data: 2009-07-24 18:58:42 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Michał "HoMMeR" Paszek napisał:
Mikolaj Machowski pisze: Na dużej ilości skrzyżowań typu T pasy jezdni z pierwszeństwem są poprowadzone ciągle - czyli jadąc prosto zmieniasz pas ruchu. m. -- - Oczywiście będzie to klub ze wsi patiomkinowskiej. - My się nie wstydzimy najlepszych wzorów. |
|
Data: 2009-07-24 21:27:11 | |
Autor: Tristan | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
W odpowiedzi na pismo z piątek 24 lipiec 2009 20:58 (autor Mikolaj Machowski publikowane na pl.misc.samochody, wasz znak: <slrnh6k0ge.5k3.mikmach@blacher.nos>):
Na dużej ilości skrzyżowań typu T pasy jezdni z pierwszeństwem są Mylisz linie prowadzące z pasami ruchu. Na skrzyżowaniach nie ma pasów ruchu, bo z definicji skrzyżowanie to przecięcie dróg mających jezdnię. Tu jest nieco o liniach prowadzących http://ww6.tvp.pl/6287,889502,1.view -- Tristan Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29) |
|
Data: 2009-07-24 21:52:53 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Tristan napisał:
W odpowiedzi na pismo z piątek 24 lipiec 2009 20:58 (autor Mikolaj Machowski publikowane na pl.misc.samochody, wasz znak: <slrnh6k0ge.5k3.mikmach@blacher.nos>): W tym materiale masz X, nie T. m. -- In Googlis non est, ergo non est. |
|
Data: 2009-07-25 10:34:25 | |
Autor: Tristan | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
W odpowiedzi na pismo z piątek 24 lipiec 2009 23:52 (autor Mikolaj Machowski publikowane na pl.misc.samochody, wasz znak: <slrnh6kan1.6o2.mikmach@blacher.nos>):
Mylisz linie prowadzące z pasami ruchu. Na skrzyżowaniach nie ma pasówW tym materiale masz X, nie T. Oczywiście. Tylko są linie prowadzące. T nie jest nijak odróżnialne. Owszem, przy T nie wystąpi zmylenie. Ale kierowca niepotrzebne złe nawyki wyrabia sobie i innym. -- Tristan Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29) |
|
Data: 2009-07-25 07:21:20 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Tristan wrote:
Na skrzyżowaniach nie ma pasów I na jezdni mogą być pasy ruchu. Dlaczego twierdzisz że na skrzyżowaniach nie może być pasów ruchu ? Czy linie prowadzące nie wyznaczają pasów ruchu w zależności od kierunku jazdy ? Jeśli nie ma pasów ruchu to po czym poruszają się pojazdy ? -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-07-25 15:50:58 | |
Autor: Krzysztof Stachlewski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Feniks pisze:
Tristan wrote: To już absurdalne akademickie rozważania na poziomie autorów polskich przepisów ruchu drogowego. Definiowanie czym jest droga, jednia, pas ruchu, chodnik, a następnie rozpatrywanie kruczków pojawiających się w zderzeniu z rzeczywistością. Zamiast stosowania sensownych, rozsądnych zasad, takich aby się samochody nie zderzały, bo w końcu o to chodzi. Stach -- http://stachlewski.info |
|
Data: 2009-07-25 16:23:33 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Krzysztof Stachlewski wrote:
To już absurdalne akademickie rozważania na poziomie autorów Jakie by te przepisy nie były to jednak przydało by się je znać. "Pas ruchu - _każdy_ z podłużnych pasów _jezdni_ wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi." Zamiast stosowania sensownych, rozsądnych zasad, takich aby Mówisz tak jak by przepisy pogarszały bezpieczeństwo. Pasy ruchu na skrzyżowaniu mogą (ale nie muszą) być wyznaczone liniami prowadzącymi, oczywiście w zależności w którym kierunku jedziemy należy stosować się do odpowiednich dla tego kierunku linii prowadzących. Nie zmienia to jednak faktu że jazda na wprost nie może być sygnalizowana kierunkowskazem, nawet jeśli będą przecinane linie prowadzące dla innych kierunków jazdy. -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-07-26 14:01:39 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <mikmach@wp.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6k0ge.5k3.mikmachblacher.nos... Michał "HoMMeR" Paszek napisał: Każdy myślący kierowca wie, że na skrzyżowaniach ważniejsze jest sygnalizowanie ewentualnej zmiany kierunku jazdy niż wątpliwej/nieistotnej zmiany pasa. Jazda na wprost wyklucza potrzebę sygnalizacji. neelix |
|
Data: 2009-07-26 12:26:12 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
neelix napisał:
Na dużej ilości skrzyżowań typu T pasy jezdni z pierwszeństwem są Tyle że znacznie ułatwia życie jadącym z przeciwka, z podporządkowanej. m. -- E478: Don't panic! |
|
Data: 2009-07-26 14:38:29 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Mikolaj Machowski wrote:
Tyle że znacznie ułatwia życie jadącym z przeciwka, z Skoro nie sygnalizujesz zmiany kierunku jazdy to znaczy że jedziesz na wprost. Po co więc używać kierunkowskazu niezgodnie z przepisami i logiką ? Równie dobrze mógł byś migać w prawo a pojechać w lewo, brak sensu taki sam. -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-07-26 15:38:55 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "Feniks" <Fenio@nie.ma.maila> napisał w wiadomości news:h4hinl$otv$1news.onet.pl... Mikolaj Machowski wrote: Ja już nie chciałem podawać takiego skrajnego przykładu, ale taki też przyszedł mnie do glowy. neelix |
|
Data: 2009-07-26 15:36:45 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <mikmach@wp.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6oimu.684.mikmachblacher.nos... neelix napisał: Najbardziej ułatwia używanie rozumu, a nie gesty mające się nijak do rzeczywistości. Jeśli każdy zostanie nauczony, że miga jak skręca, a nie miga jak jedzie prosto to nie będzie trzeba niczego ułatwiać, bo to już samo w sobie jest proste. Problem ogólnie leży w niechęci do sygnalizowania. Wyobraź sobie typowe skrzyżowanie. Dwa pojazdy na podporządkowanej skręcają w swoje lewe strony. Jeden miga od samego początku, a drugi-osioł włacza kierunek dopiero jak już zaczyna skręcać. To ja osłowi ułatwiam manewr(w sumie żadna łaska) a on ma mnie głęboko. On skręca, bo wie, że ja nie pojadę prosto, a ja czekając na osła nie zdążam już wyjechać. Kto tych debili nauczył takiego chamskiego zachowania? Wyopadałoby wyłączyć kierunek, pojechać prosto i strąbić kretyna. Jak wypadek to jego wina. neelix |
|
Data: 2009-07-26 20:11:31 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
neelix napisał:
E tam. Facet nie miga, ja uznaję że jechał prosto ruszam z podporządkowanej, a on jechał główną i oczywiście moja wina. Do d* z takim rozwiązaniem. m. -- You have the right to remain silent. Anything you say will be misquoted, then used against you. |
|
Data: 2009-07-27 00:59:40 | |
Autor: slaweks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
On 26 Lip, 22:11, Mikolaj Machowski <mikm...@wp.pl> wrote:
E tam. Facet nie miga, ja uznaję że jechał prosto ruszam Z "rondem" nie jest łatwo to chciałbyś aby z takim "lamanym" skrzyżowaniem było od razu przejrzyście? ;-) Na rondach to: - w ogóle nie włączają kierunkowskazów, - włączają lewy bo jadą w lewo przecież - włączają prawy przed wjazdem bo na trzecim wyjezdzie będą zjeżdząć. |
|
Data: 2009-07-27 13:55:51 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
slaweks napisał:
On 26 Lip, 22:11, Mikolaj Machowski <mikm...@wp.pl> wrote: Tych co nie migają przed zjazdem bym @#@#$@%$. m. -- NA CÓŻ MOŻE MIEĆ PLON NADZIEJĘ, JEŚLI NIE NA TROSKĘ KOSIARZA? |
|
Data: 2009-07-27 15:42:27 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "slaweks" <slaweks@seznam.cz> napisał w wiadomości news:2ed8b012-d783-4243-8a7d-f3e70e8469bdb15g2000yqd.googlegroups.com... On 26 Lip, 22:11, Mikolaj Machowski <mikm...@wp.pl> wrote: E tam. Facet nie miga, ja uznaję że jechał prosto ruszam Z "rondem" nie jest łatwo to chciałbyś aby z takim "lamanym" skrzyżowaniem było od razu przejrzyście? ;-) Na rondach to: - w ogóle nie włączają kierunkowskazów, - włączają lewy bo jadą w lewo przecież - włączają prawy przed wjazdem bo na trzecim wyjezdzie będą zjeżdząć. -- -- -- -- -- -- -- -- -- Miganie na rondzie zostało pominięte w przepisach. Niestety ustawy piszą durnie. neelix |
|
Data: 2009-07-27 15:41:14 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <mikmach@wp.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6pdve.8a4.mikmachblacher.nos... neelix napisał: O to chodzi, że nie ruszasz do momentu nabrania pewności. neelix |
|
Data: 2009-07-27 13:55:13 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
neelix napisał:
Najbardziej ułatwia używanie rozumu, a nie gesty mające się nijak do To w takim razie po co w ogóle kierunkowskazy? m. -- E466: Brak nazwy pliku pod zachęcaczem |
|
Data: 2009-07-27 17:25:20 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <mikmach@wp.pl> napisał w wiadomości news:slrnh6rc9s.47q.mikmachblacher.nos... neelix napisał: To w takim razie po co w ogóle kierunkowskazy? Tak jak każda rzecz - dla mądrych ludzi. Każdy, który używa rozumu wie po co i kierunkowskazów używa właściwie - zgodnie z przepisami. Dla idiotów tylko brzytwy by się sami pozarzynali. neelix |
|
Data: 2009-07-23 21:48:12 | |
Autor: bratPit | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Czy przypadkiem jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu? jeśli pierwszeństwo jest łamane a Ty jedziesz prosto to raczej na pewno zmieniasz pas ruchu, a to należy też zasygnalizować, nie tylko zmianę kierunku jazdy. cóż, jeżeli jedziesz po 'daszku litery T' na wprost to można zasygnalizować bo ten z tyłu będzie wiedział o co chodzi, jeżeli jest klasyczne skrzyżowanie 'krzyż' to wprowadziłbyś w błąd innych uczestników ruchu sugerując zamiar skrętu podczas gdy jedziesz na wprost, ponadto mowa była o zmianie kierunku ruchu a ten nie ulega zmianie, brat |
|
Data: 2009-07-26 13:45:27 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:h4aept$92c$1inews.gazeta.pl...
Jeśli jedziesz na wprost i migasz to sygnalizujesz wyłącznie brak rozumu i ewentualnie to, ze kupiłeś PJ. Jeśli każdy będzie pier...lił wg. własnego widzimisię to wypadkow nigdy nie będzie mniej. Jakbyś tak zamigał na egzaminie to daleko byś nie pojechał. Najwyżej do pierwszej możliwości zatrzymania się w celu przesiadki. neelix |
|
Data: 2009-07-26 18:54:54 | |
Autor: boropi | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Jeśli jedziesz na wprost i migasz to sygnalizujesz wyłącznie brak rozumu i ewentualnie to, ze kupiłeś PJ. Jeśli każdy będzie pier...lił wg. własnego widzimisię to wypadkow nigdy nie będzie mniej. Jakbyś tak zamigał na egzaminie to daleko byś nie pojechał. Najwyżej do pierwszej możliwości zatrzymania się w celu przesiadki. Po pierwsze od kiedy to egzamin PJ jest wyznacznikiem umiejętności poruszania się po drogach? Po drugie w przypadku skrzyżowania T lub Y takie mrugnięcie może pomóc wyjechać z podporządkowanej (nie zawsze, zależy od ukształtowania konkretnego skrzyżowania) Brak rozumu to ci co jadąc łamanym pierwszeństwem nie sygnalizują skrętu, jest to nagminne. Koło mnie jest skrzyżowanie tego typu i jak widzę, że zbliżające się auto ma kierunek do zjazdu to wiem, że mogę się przed niego wpasować. Gdy nie mruga w ogóle to nigdy nie wiadomo jak pojedzie. boropi |
|
Data: 2009-07-27 15:40:11 | |
Autor: neelix | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Użytkownik "boropi" <boropicyfrajeden@wp.pl> napisał w wiadomości news:h4i1t0$2nu$1atlantis.news.neostrada.pl... Jeśli jedziesz na wprost i migasz to sygnalizujesz wyłącznie brak rozumu i ewentualnie to, ze kupiłeś PJ. Jeśli każdy będzie pier...lił wg. własnego widzimisię to wypadkow nigdy nie będzie mniej. Jakbyś tak zamigał na egzaminie to daleko byś nie pojechał. Najwyżej do pierwszej możliwości zatrzymania się w celu przesiadki. Jest wystarczającym sprawdzianem znajomości przepisów i umiejętności jazdy, i takim, że dostajesz pozwolenie na poruszanie się po drogach. Taki młody kierowca jeśli nie pójdzie w ślady innych (drogowych idiotów i ignorantów) to przynajmniej na początku jest kierowcą przepisowym o niskim poziomie ryzyka. Gorzej jak zapachnie mu popierdzielanie to wtedy przy małym doświadczeniu stanowi duże zagrożenie. Po drugie w przypadku skrzyżowania T lub Y takie mrugnięcie może pomóc wyjechać z podporządkowanej (nie zawsze, zależy od ukształtowania konkretnego skrzyżowania) T to nie jest Y. Przy Y nie jedziesz prosto. Przy T jedziesz prosto i nie migasz !!! Migasz jak skręcasz. To przez takie kombinacje jednych drudzy też postępują wg. własnego widzimisię. Żadnej samowoli, bo to prowadzi tylko do absurdów i wypadków. Brak rozumu to ci co jadąc łamanym pierwszeństwem nie sygnalizują skrętu, jest to nagminne. Koło mnie jest skrzyżowanie tego typu i jak widzę, że zbliżające się auto ma kierunek do zjazdu to wiem, że mogę się przed niego wpasować. Gdy nie mruga w ogóle to nigdy nie wiadomo jak pojedzie. Na drodze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Nigdy nie możesz być pewnym drugiego kierowcy. To, że ktoś nie mruga lub mruga źle to jest wina nauczyciela, że go nie nauczył lub lenia który w nim siedzi. Ja też wolę poczekać jak na łamanym jedzie prosto bo tak nakazuje rozum. Ile razy mnie na typowym skrzyżowaniu migal w prawo że skręca, a pojechał prosto? neelix |
|
Data: 2009-07-23 22:00:52 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
boropi wrote:
Czy przypadkiem jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu? Z którego na który ? Z prawego na lewy czy z lewego na prawy ? -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-07-23 22:19:54 | |
Autor: boropi | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
Czy przypadkiem jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu? Ani tak, ani tak. Jednakże mam wrażenie, że mój pas ruchu na którym się znajduję skręca, a ja zmieniam pas ruchu jadąc prosto. Nie ma problemu przy skrzyżowaniu T można zasygnalizować, natomiast jak napisał bratPit na zwykłym skrzyżowaniu wprowadzałoby to w błąd pozostałych kierowców. boropi |
|
Data: 2009-07-23 23:10:18 | |
Autor: (pj) | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
boropi pisze:
Czy przypadkiem jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu?Z którego na który ? Z prawego na lewy czy z lewego na prawy ? boszsz... najgorzej, ze tacy tytani mysli, wdrazaja potem swe genialne wnioski w realu... :-( "Pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi." -- pozdr pj |
|
Data: 2009-07-23 23:16:17 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
boropi wrote:
Ani tak, ani tak. Dlatego pasa nie zmieniasz. Zmiana pasa odbywa na jezdni a nie pomiędzy jezdniami. Pomiędzy jezdniami może zachodzić zmiana kierunku jazdy ale oczywiste jest że nie zachodzi przy jeździe na wprost. Nie ma wiec zmiany pasa ruchu, nie ma zmiany kierunku jazdy = nie używamy kierunkowskazów. Jednakże mam wrażenie, że mój pas ruchu na którym Wrażenie bez postawne jeśli nie ma linii prowadzących wyznaczjących przebieg pasa ruchu przez skrzyżowanie. Nie ma problemu przy skrzyżowaniu T można zasygnalizować, natomiast Używanie kierunkowskazu przy jeździe na wprost jest niezgodne z kodeksem ruchu drogowego, w każdym przypadku obojętnie czy bedzie to skrzyżowanie w krztałcie X czy T. Za to wykonując zmiane kierunku jazdy należy to sygnalizować, przebieg drogi z pierwszeństwem przejazdu jest bez znaczenia. -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-07-23 22:00:26 | |
Autor: Feniks | |
Pytanie dla tych co niedawno robili prawo jazdy | |
bratPit wrote:
mnie na początku lat 90-tych uczyli że nie ważne jak przebiega I dzisiaj jest dokładnie tak samo. -- Pozdrawiam Feniks |