Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Pytanie do Rysia Czarneckiego

Pytanie do Rysia Czarneckiego

Data: 2011-07-17 14:32:05
Autor: Marcino
Pytanie do Rysia Czarneckiego
czym w praktyce różni sie w praktyce algorytm ZHL8 ADT stosowany w  Uwatec`ach od RGBM, które stosuje Suunto ?
Tylko proszę o wyrozmiałość - jestem nurkiem rekreacyjnym, mającym  "papiery" do 40m a nie zawodowcem z ze 100-letnim stażem :)

--
M

Data: 2011-07-17 13:25:21
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
czym w praktyce r=F3=BFni sie w praktyce algorytm ZHL8 ADT stosowany w  =

Uwatec`ach od RGBM, kt=F3re stosuje Suunto ?
Tylko prosz=EA o wyrozmia=B3o=B6=E6 - jestem nurkiem rekreacyjnym, maj=B1=
cym  =

"papiery" do 40m a nie zawodowcem z ze 100-letnim sta=BFem :)

Modele dekompresyjne można podzielić na modele z liniowym ciśnieniem przesycenia, tu będą występowały 2 warianty, stałe ciśnienie przesycenia (SCP) model który lubi Paweł Poręba i ciśnienie przesycenia rosnące liniowo z głębokością podstawa modelu Buhlmanowskiego ZHL12, 16 i modyfikacji GF. Natomiast RGBM jest modelem o nieliniowym ciśnieniu przesycenia. Jest bardziej konserwatywny niż model ZHL 16 dla dużych głębokości i dekompresji na dużych wysokościach . Jest bardziej konserwatywny niż model stałej wartości ciśnienia przesycenia na dużych wysokościach.
Im mamy wyższe wartości przesyceń dopuszczalnych przez model, tym bardziej szybki jest model i mniej bezpieczny nurek.

     duże wysokości, duże głębokości
RGBM    +                  +
ZHL     0                  0
SCP     -                  +

+ Konserwatywny (Bardzo Bezpieczny)
- agresywny     (Mało Bezpieczny)
0 zadowalający  (Bezpieczny z długą tradycją)

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-17 22:33:52
Autor: Marcino
Pytanie do Rysia Czarneckiego
wielkie dzięki
zwięźle, prosto i konkretnie

--
M

Data: 2011-07-18 09:21:28
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Marcino <m@mm.wp> napisał(a): > czym w praktyce r=F3=BFni sie w praktyce algorytm ZHL8 ADT stosowany w  =
> > Uwatec`ach od RGBM, kt=F3re stosuje Suunto ?
> Tylko prosz=EA o wyrozmia=B3o=B6=E6 - jestem nurkiem rekreacyjnym, maj=B1=
> cym  =
> > "papiery" do 40m a nie zawodowcem z ze 100-letnim sta=BFem :)

Modele dekompresyjne można podzielić na modele z liniowym ciśnieniem przesycenia, tu będą występowały 2 warianty, stałe ciśnienie przesycenia
(SCP)
model który lubi Paweł Poręba i ciśnienie przesycenia rosnące liniowo z głębokością podstawa modelu Buhlmanowskiego ZHL12, 16 i modyfikacji GF. Natomiast RGBM jest modelem o nieliniowym ciśnieniu przesycenia. Jest
bardziej
konserwatywny niż model ZHL 16 dla dużych głębokości i dekompresji na
dużych
wysokościach . Jest bardziej konserwatywny niż model stałej wartości
ciśnienia
przesycenia na dużych wysokościach.
Im mamy wyższe wartości przesyceń dopuszczalnych przez model, tym bardziej szybki jest model i mniej bezpieczny nurek.

     duże wysokości, duże głębokości
RGBM    +                  +
ZHL     0                  0
SCP     -                  +

+ Konserwatywny (Bardzo Bezpieczny)
- agresywny     (Mało Bezpieczny)
0 zadowalający  (Bezpieczny z długą tradycją)

pozdrawiam rc


Jak zwykle, nie odpowiedziałeś na pytanie. W komputerach suunto jest model "Suunto-RGBM" i o porównanie do niego pytał rozmówca.

--


Data: 2011-07-18 10:31:27
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): 
Jak zwykle, nie odpowiedziałeś na pytanie. W komputerach suunto jest model "Suunto-RGBM" i o porównanie do niego pytał rozmówca.

Rodzina RGBM ma swoje własności, podobnie jak rodzina ZHL.
Znowu gówno zrozumiałeś i to widzą wszyscy, dodatkowo skręca Ciebie z zawiści.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-18 14:55:17
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):  > Jak zwykle, nie odpowiedziałeś na pytanie. W komputerach suunto jest
model
> "Suunto-RGBM" i o porównanie do niego pytał rozmówca.

Rodzina RGBM ma swoje własności, podobnie jak rodzina ZHL.
Znowu gówno zrozumiałeś i to widzą wszyscy, dodatkowo skręca Ciebie z
zawiści.

pozdrawiam rc


Nie mam Ci czego zawiścić. Pytanie było proste: ZHL8 ADT stosowany w Uwatec`ach kontra Suunto-RGBM. Nie odpowiedziałeś na nie.
http://www.scubaboard.com/forums/archive/index.php/t-364847.html http://ns.suunto.com/pdf/Suunto_RGBM.pdf może teraz będziesz w stanie wskazać na różnice i konkretne konsekwencje. Dla mnie EOT.

--


Data: 2011-07-18 17:10:24
Autor: Sysek
Pytanie do Rysia Czarneckiego

Jak pragnę szczęścia, miałem tego nie robić ale znów się wpieprzę między wódkę a zakąskę.
Jackuplacku - powiem tak ZAMKNIJ RYJ. wiem , że to brzydko i fe, ale chyba tylko tak to do Ciebie dotrze.
Prześledź wątek całego tematu.
100% -owy amator pyta: czym różni się "coś_tam_X" od "czegoś_tam_Y"
proszę łatwo, przystępnie i zrozumiale.

Rysiek odpowiada:
duże wysokości, duże głębokości
RGBM    +                  +
ZHL     0                  0
SCP     -                  +

+ Konserwatywny (Bardzo Bezpieczny)
- agresywny     (Mało Bezpieczny)
0 zadowalający  (Bezpieczny z długą tradycją)

Jeśli w tym nie ma babola... a zakładam , że nie to co więcej amatorowi do szczęścia potrzeba ? Temat wyczerpany , mamy EOT i po sprawie.

Nie Ty musisz wpieprzyć swoje 3 grosze i sprowokować obrzucanie się gównem.
Nie przepadam , za Rysiem i jego "naukowymi" wywodami , ale w tym przypadku odpowiedział jak trzeba i po sprawie, więc po jaką cholerę zabierasz głos, tym bardziej , że nikt Cię nie pytał, zobacz temat.

--
Sysek

Data: 2011-07-18 17:59:39
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Sysek <sysekk@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jak pragnę szczęścia, miałem tego nie robić ale znów się wpieprzę między wódkę a zakąskę.
Jackuplacku - powiem tak ZAMKNIJ RYJ. wiem , że to brzydko i fe, ale chyba tylko tak to do Ciebie dotrze.
Prześledź wątek całego tematu.
100% -owy amator pyta: czym różni się "coś_tam_X" od "czegoś_tam_Y"
proszę łatwo, przystępnie i zrozumiale.

Rysiek odpowiada:
duże wysokości, duże głębokości
RGBM    +                  +
ZHL     0                  0
SCP     -                  +

+ Konserwatywny (Bardzo Bezpieczny)
- agresywny     (Mało Bezpieczny)
0 zadowalający  (Bezpieczny z długą tradycją)

Jeśli w tym nie ma babola... a zakładam , że nie to co więcej amatorowi do szczęścia potrzeba ? Temat wyczerpany , mamy EOT i po sprawie.

Nie Ty musisz wpieprzyć swoje 3 grosze i sprowokować obrzucanie się gównem.
Nie przepadam , za Rysiem i jego "naukowymi" wywodami , ale w tym przypadku odpowiedział jak trzeba i po sprawie, więc po jaką cholerę zabierasz głos, tym bardziej , że nikt Cię nie pytał, zobacz temat.

--
Sysek

Jedynym chamem w tym wątku, jesteś Ty: ani Rysio, ani ja nie ubliżyliśmy nikomu. A w wywodzie Rysia jest babol, bo odpowiedział nie na temat.

--


Data: 2011-07-18 19:02:19
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
A w wywodzie Rysia jest babol, bo odpowiedział nie na temat.

Gówno z tego rozumiesz nawet Paweł Poręba wie że jego stała wartość ciśnienia przesycenia jest złym modelem dla wysokogórskich nurkowań, Waidomo jakie jest ograniczenie modelu Buhlmanowskiego w wysokich górach do 0,5 at.
Wiadomo jakie są zalety RGBM.
Przynieś zaświadczenie od Andrzeja Bacińskiego Twojego IT, że umiesz policzyć cokolwiek w modelu Buhlmanowskim. Jesteś jedynie instruktorem nauczania zakładania i zdejmowania maski. O dekompresji masz pojęcie sloganowe.
Do niedawna NOF uważałeś za model dekompresji, totalnie zielony jesteś.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-19 18:35:29
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
w wysokich górach

Nie wiem, czy dla Ciebie dość wysoko: 44m, BT 25min, pPO2=1.6 na 8m. Nurkowanie to zrobiłem wg. NOF, czynniki ryzyka w moim przypadku są dość oczywiste. Logistyka tego nurkowania wymagała cieżkiego transportu i ekstremalnego wysiłku zarówno przed jak i po nurkowaniu. Bezpośrednio po zejściu na dół, wsiadłem w auto i przejechałem kilkaset kilometrów, nie mając nawet cienia senności. Z poziomu morza: 60m, BT 20min, prąd o sile wystarczającej by meduzy rozrywało o węże. Nurkowanie wg. NOF, nawet śladu senności.
Miłego wieczoru, Rysiu.



--


Data: 2011-07-19 18:55:56
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > w wysokich górach

Nie wiem, czy dla Ciebie dość wysoko: 44m, BT 25min, pPO2=1.6 na 8m. Nurkowanie to zrobiłem wg. NOF, czynniki ryzyka w moim przypadku są dość oczywiste. Logistyka tego nurkowania wymagała cieżkiego transportu i ekstremalnego wysiłku zarówno przed jak i po nurkowaniu. Bezpośrednio po zejściu na dół, wsiadłem w auto i przejechałem kilkaset kilometrów, nie
mając
nawet cienia senności. Z poziomu morza: 60m, BT 20min, prąd o sile wystarczającej by meduzy rozrywało o węże. Nurkowanie wg. NOF, nawet śladu senności.
Miłego wieczoru, Rysiu.

"Zaproszenie na DAN Divers Day - Gdańsk - 28.08.2011
Autor: Jacek Kot node0@gazeta.SKASUJ-TO.pl
Data: 14-07-2011, 23:45:44"

Może warto wejść we właściwe tory i zdobyć recenzję zrobić badani i zalecić do stosowania.
Podążanie na skróty ma swoją nazwę.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-20 20:16:19
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Nie wiem, czy dla Ciebie dość wysoko: 44m, BT 25min, pPO2=1.6 na 8m.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wz%C3%B3r_barometryczny
"2000 794,98 Kasprowy Wierch"
Czyli nurkowałeś na wysokości tylko 2000m npm.

Nurkowanie to zrobiłem wg. NOF, czynniki ryzyka w moim przypadku są dość oczywiste.

Tu jesteś w totalnym błędzie. Nie wiesz gdzie są czynniki ryzyka tej chałtury dekompresyjnej jaką jest RD czy NOF.
Model Bohlmanowski czy inne modele umożliwiają określenie dekompresji saturowanej, czyli takiej w której następuje pełna saturacja wszystkich przedziałów tkankowych i czas tej dekompresji pozostaje stały, zmiana o dzień czy tydzień nie zmienia czasu koniecznego do dekompresji.
Czy RD i NOF posiadają tą własność ? NIE
Posiadają współczynnik wyciągany z kapelusza razy czas, Dwa razy dłuższy czas dekompresja też się wydłuża, 5 razy dłuższy czas również rośnie liniowo 5 razy.
To gówno a nie model dekompresyjny !!!
To jedynie przybliżenie do pewnego zakresu nurkowań.
Jest to podstawa w GUE. Fajna gówniana ideologiczna podstawa.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-18 21:24:01
Autor: Sysek
Pytanie do Rysia Czarneckiego

Jedynym chamem w tym wątku, jesteś Ty: ani Rysio, ani ja nie ubliżyliśmy
nikomu. A w wywodzie Rysia jest babol, bo odpowiedział nie na temat.


Jeśli Cię uraziłem , to szczere przepraszam.
spróbuj jednak zrozumieć , że niektórzy mają dość twojego ciągłego przypieprzania się do Ryśka i na odwrót.
Dajcie sobie po razie i nie zaśmiecajcie grupy swoimi prywatnymi animozjami.

--
Sysek

Data: 2011-07-18 19:37:23
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Sysek <sysekk@poczta.onet.pl> napisał(a):
> Jedynym chamem w tym wątku, jesteś Ty: ani Rysio, ani ja nie ubliżyliśmy
> nikomu. A w wywodzie Rysia jest babol, bo odpowiedział nie na temat.
>

Jeśli Cię uraziłem , to szczere przepraszam.

To się mogę obśmiać, wymiękłeś "Sysek". Przekaz Twój był zbyt skomplikowany, poszedł nad oknem percepcji, to typowe. Gdybyś nie wiedział nie rozmawiasz z człowiekiem zrównoważonym psychicznie.

spróbuj jednak zrozumieć , że niektórzy mają dość twojego ciągłego przypieprzania się do Ryśka i na odwrót.

Było kilka dni że nie było Jacka Biernackiego i był spokój. pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-18 22:46:02
Autor: Sysek
Pytanie do Rysia Czarneckiego

To się mogę obśmiać, wymiękłeś "Sysek". Przekaz Twój był zbyt skomplikowany,
poszedł nad oknem percepcji, to typowe. Gdybyś nie wiedział nie rozmawiasz z
człowiekiem zrównoważonym psychicznie.
Rysiek nie prowokuj dalszej bezcelowej dyskusji a najlepiej nie odpowiadaj na posta który Cię nie dotyczy.
Dalsza wymiana zdań w tym wątku sprowadza nas na poziom szympansów obrzucających się odchodami w klatce. więc EOT.

To , że Tym razem przyznaję Tobie rację, nie znaczy , że popieram Twój styl przekazywania wiedzy na tej grupie. Choć obiektywnie przyznaję, że odpowiedź była ok na zadane pytanie przez "Marcino" więc mamy EOT.

Tekst  "ZAMKNIJ RYJ" jest także poniżej krytyki i tutaj klepię się w pierś i mówię przepraszam. wiec także EOT.

--
Sysek

Data: 2011-07-18 20:53:20
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Sysek <sysekk@poczta.onet.pl> napisał(a):

> To się mogę obśmiać, wymiękłeś "Sysek". Przekaz Twój był zbyt
skomplikowany,
> poszedł nad oknem percepcji, to typowe. Gdybyś nie wiedział nie
rozmawiasz z
> człowiekiem zrównoważonym psychicznie.
Rysiek nie prowokuj dalszej bezcelowej dyskusji a najlepiej nie odpowiadaj na posta który Cię nie dotyczy.
Dalsza wymiana zdań w tym wątku sprowadza nas na poziom szympansów obrzucających się odchodami w klatce. więc EOT.

To , że Tym razem przyznaję Tobie rację, nie znaczy , że popieram Twój styl przekazywania wiedzy na tej grupie. Choć obiektywnie przyznaję, że odpowiedź była ok na zadane pytanie przez "Marcino" więc mamy EOT.


Na jakiej podstawie przyznajesz Rysiowi rację, skoro nie odpisał na temat. Rysio sie wścieka, bo zaczyna do niego docierać gafa jaką walnął.
http://www.scubaboard.com/forums/archive/index.php/t-45499.html Teraz już zamknę ryj.

Tekst  "ZAMKNIJ RYJ" jest także poniżej krytyki i tutaj klepię się w pierś i mówię przepraszam. wiec także EOT.

--
Sysek


--


Data: 2011-07-19 05:16:33
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): 
Na jakiej podstawie przyznajesz Rysiowi rację, skoro nie odpisał na temat. Rysio sie wścieka, bo zaczyna do niego docierać gafa jaką walnął.
http://www.scubaboard.com/forums/archive/index.php/t-45499.html Teraz już zamknę ryj.

Przyczyny Twojego odezwania są zupełnie odmienne, masz kilku idoli których bezkrytycznie wielbisz, dla psychologa wpada to w homoseksualną miłość bez wzajemności. Zawsze gdy Twój idol otrzymuje jakiś nie pochlebny wpis, atakujesz dostarczając dużo więcej przykrości idolowi. Bo zwykle nie masz kontaktu z omawianą treścią. Kto tym razem był inicjatorem Twoich działań ?
Wiadomo Wojciech Filip reprezentant GUE.

Nie musisz zamykać ust (ryj ma świnia) wskaż w cytowanym tekście sprzeczność, taką na 3 linijki. Nie możesz ? Klasyka. Bo cechy które omówiłem pozostały.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-19 18:27:12
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):  > Na jakiej podstawie przyznajesz Rysiowi rację, skoro nie odpisał na
temat.
> Rysio sie wścieka, bo zaczyna do niego docierać gafa jaką walnął.
> http://www.scubaboard.com/forums/archive/index.php/t-45499.html > Teraz już zamknę ryj.

Przyczyny Twojego odezwania są zupełnie odmienne, masz kilku idoli których bezkrytycznie wielbisz, dla psychologa wpada to w homoseksualną miłość bez wzajemności. Zawsze gdy Twój idol otrzymuje jakiś nie pochlebny wpis, atakujesz dostarczając dużo więcej przykrości idolowi. Bo zwykle nie masz kontaktu z omawianą treścią. Kto tym razem był inicjatorem Twoich działań ?
Wiadomo Wojciech Filip reprezentant GUE.


Skoro już na Wojtka zeszło: jest jednym z najwybitniejszych instruktorów jakich poznałem. Nurkowania techniczne wykonuje na poziomie o jakim wielu nie śmie nawet marzyć w stylu z którego znakomita większość może brać wzór. Szkoli się u niego absolutna czołówka i z tego co wiem, nigdy się nie nudzą, tylko poznają coraz nowsze i bardziej zaawansowane techniki. Ktoś taki jak Ty Ryszardzie, moze sobie pluć na tego typu ludzi: nie osiągniesz nic, bo plujesz pod wiatr.

Nie musisz zamykać ust (ryj ma świnia) wskaż w cytowanym tekście
sprzeczność,
taką na 3 linijki. Nie możesz ? Klasyka. Bo cechy które omówiłem pozostały.


Nigdzie nie napisałem, że popełniłeś błąd w tym co napisałeś. Napisałem, że wprowadziłeś w błąd, nie odpowiadając na temat a Twoja odpowiedź sugerowała wybór czegoś, czego w tych komputerach nie ma.

--


Data: 2011-07-19 19:47:06
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Skoro już na Wojtka zeszło: jest jednym z najwybitniejszych instruktorów jakich poznałem. Nurkowania techniczne wykonuje na poziomie o jakim wielu
nie
śmie nawet marzyć w stylu z którego znakomita większość może brać wzór. Szkoli się u niego absolutna czołówka i z tego co wiem, nigdy się nie nudzą, tylko poznają coraz nowsze i bardziej zaawansowane techniki.

Mój znajomy z którym niedawno nurkowałem przekazuje relację z Egiptu, swojego znajomego, szkółka zróbcie to, czy tamto, nie wspomina ciekawie tego wyjazdu.
Są kursanci wpierniczani na miny typu noszak pasujący na świński kręgosłup i jest im wciskany kicior że nie wolno nawet krótko dla ratowania życia użyć czynnika oddechowego o ppO2 wyższym niż 1,6. Poem na tym samym forum w tej samej dyskusji są podawane ekspozycje tlenowe nie dopuszczone przez NOAA czy U.S. Navy. Totalna paranoja.
Ktoś taki jak Ty Ryszardzie, moze sobie pluć na tego typu ludzi: nie osiągniesz nic, bo plujesz pod wiatr.

Jacku Biernacki Wojciech Filip sam sobie napluł w twarz, o szczegóły jego zapytaj.
 
Nigdzie nie napisałem, że popełniłeś błąd w tym co napisałeś. Napisałem, że wprowadziłeś w błąd, nie odpowiadając na temat a Twoja odpowiedź sugerowała wybór czegoś, czego w tych komputerach nie ma.

Przeczytaj tamtą dyskusję, na początku datowanie, potem treść, jeśli to dla ciebie merytoryczna dyskusja, to nie rozumiesz zupełnie nic z zagadnień dekompresji. Gdybym miał pewność że wiesz na których elementach modelu dekompresji Buhlmana można zrealizować konserwatyzm, to rozmowa z Tobą była by merytorycznie ważka. Niestety nie masz bladego pojęcia jak to z sobą współgra.

Możesz omówić każdy ze współczynników ZH-L16, jak na nich budować konserwatyzm modelu. Szczególnie ciekawy jest wariant czasów połowicznego odsycania. Jeśli nie rozumiesz co napisałem, to zgłoś się do swojego IT, umie zdecydowanie więcej niż Wojciech Filip, na tym polu.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-19 05:48:25
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Sysek <sysekk@poczta.onet.pl> napisał(a):
To , że Tym razem przyznaję Tobie rację, nie znaczy , że popieram Twój styl przekazywania wiedzy na tej grupie. Choć obiektywnie przyznaję, że odpowiedź była ok na zadane pytanie przez "Marcino" więc mamy EOT.

Nie zajmuję się przekazywaniem wiedzy w sposób szkolny czy kursowy, mogę i zwykle zostawiam jedynie fragmenty, dla osób które mogą dobudować resztę, dla osób słabo znających temat i dodatkowo płytko jest to zwykle nie zrozumiałe.

Tekst  "ZAMKNIJ RYJ" jest także poniżej krytyki i tutaj klepię się w pierś i mówię przepraszam. wiec także EOT.

W brew pozorom to właściwa forma przekazu, bardziej kulturalne będą zupełnie nie zrozumiałe. Pięknie to nie wygląda, Wersal to nie jest, ale taka jest prawda, właściwa forma dla tej osoby.
Wiesz że ma zakaz odzywania się na forach bo obciach przynosi TDI/SDI ?

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-18 18:53:32
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): 
> Rodzina RGBM ma swoje własności, podobnie jak rodzina ZHL.
> Znowu gówno zrozumiałeś i to widzą wszyscy, dodatkowo skręca Ciebie z zawiści.
> > pozdrawiam rc
> > Nie mam Ci czego zawiścić. Pytanie było proste: ZHL8 ADT stosowany w Uwatec`ach kontra Suunto-RGBM. Nie odpowiedziałeś na
nie.
http://www.scubaboard.com/forums/archive/index.php/t-364847.html http://ns.suunto.com/pdf/Suunto_RGBM.pdf może teraz będziesz w stanie wskazać na różnice i konkretne konsekwencje.
Dla
mnie EOT.

EOT zawsze mówił Żabierek jak nie miał żadnego argumentu merytorycznego.
Z załączonych linków nadal wynika że gówno z tego rozumiesz i po polsku i po angielsku.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-18 14:14:59
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Dnia 2011-07-17 14:32, Użytkownik Marcino napisał:
czym w praktyce róşni sie w praktyce algorytm ZHL8 ADT stosowany w
Uwatec`ach od RGBM, ktĂłre stosuje Suunto ?
Tylko proszę o wyrozmiałość - jestem nurkiem rekreacyjnym, mającym
"papiery" do 40m a nie zawodowcem z ze 100-letnim staĹźem :)

Ostatnio UWATEC zmienił używany algorytm (przynajmniej w Galileo) na ZHL16-C.
Ogólne stwierdzenie, że tkankowe algorytmy są mniej konserwatywne od bąbelkowych jest dużym nadużyciem. Dużo zależy od parametryzacji.
Równie dobrze można by powiedzieć, że tkankowe są bezpieczniejsze bo sprawdzone na kozach :-) i na ludziach a bąbelkowe nie.

Data: 2011-07-18 19:04:39
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Ostatnio UWATEC zmienił używany algorytm (przynajmniej w Galileo) na ZHL16-C.
Ogólne stwierdzenie, że tkankowe algorytmy są mniej konserwatywne od bąbelkowych jest dużym nadużyciem. Dużo zależy od parametryzacji.
Równie dobrze można by powiedzieć, że tkankowe są bezpieczniejsze bo sprawdzone na kozach :-) i na ludziach a bąbelkowe nie.

Czy jest to model liniowej wartości ciśnienia przesycenia ?
TAK
To wynikają z tego pewne konsekwencje które już porównałem.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-20 11:33:26
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Chcesz powiedzieć, że konserwatyzm zależy tylko od tego czy wartość przesycenia jest liniowa czy nie ?
Jeśli tak to dla mnie EOT

Dnia 2011-07-18 21:04, Użytkownik demolant.SKASUJ@gazeta.pl napisał:
tomq100<tomq100@gmail.com>  napisał(a):

Ostatnio UWATEC zmienił używany algorytm (przynajmniej w Galileo) na
ZHL16-C.
Ogólne stwierdzenie, że tkankowe algorytmy są mniej konserwatywne od
bąbelkowych jest dużym nadużyciem. Dużo zależy od parametryzacji.
Równie dobrze można by powiedzieć, że tkankowe są bezpieczniejsze bo
sprawdzone na kozach :-) i na ludziach a bąbelkowe nie.

Czy jest to model liniowej wartości ciśnienia przesycenia ?
TAK
To wynikają z tego pewne konsekwencje które już porównałem.

pozdrawiam rc


Data: 2011-07-20 10:43:16
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Chcesz powiedzieć, że konserwatyzm zależy tylko od tego czy wartość przesycenia jest liniowa czy nie ?

To Twoja interpretacja, głupia dodatkowo można powiedzieć.

Jeśli tak to dla mnie EOT

Model który jest bliski wprost proporcjonalnemu w niskich ciśnieniach a w wysokich zbiega do asymptot równoległych do ciśnienia całkowitego, dodatkowo z niższymi wartościami ciśnień przesyceń jest bardziej konserwatywny niż modele o wyższych wartościach ciśnienia przesycenia w każdym bądź którymkolwiek zakresie ciśnień. Czyli każdy liniowy w którymś zakresie ma wyższe wartości ciśnienia przesycenia. Naprawdę tego nie rozumiesz, to elementarna matematyka.

Wracając do stałej wartości ciśnienia przesycenia w niskich ciśnieniach pojawia się idiotyzm pod nazwą gaz nie może się rozpuścić ale w formie przesyconej występuje z przesyceniem 0,9at.

Fajnie że wszystkim pokazałeś że naprawdę gówno z tego rozumiesz i slogany Tobie wystarczają, jesteś w całkiem licznej ekipie.

pozdrawiam rc



--


Data: 2011-07-20 13:16:46
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Właśnie udowodniłeś, że jesteś głupszy od chuja mojego psa.
Tym bardziej, Ĺźe to suka.



Model który jest bliski wprost proporcjonalnemu w niskich ciśnieniach a w
wysokich zbiega do asymptot równoległych do ciśnienia całkowitego, dodatkowo z
niższymi wartościami ciśnień przesyceń jest bardziej konserwatywny niż modele
o wyższych wartościach ciśnienia przesycenia w każdym bądź którymkolwiek
zakresie ciśnień.
Czyli każdy liniowy w którymś zakresie ma wyższe wartości ciśnienia
przesycenia. Naprawdę tego nie rozumiesz, to elementarna matematyka.

Wracając do stałej wartości ciśnienia przesycenia w niskich ciśnieniach
pojawia się idiotyzm pod nazwą gaz nie może się rozpuścić ale w formie
przesyconej występuje z przesyceniem 0,9at.

Fajnie że wszystkim pokazałeś że naprawdę gówno z tego rozumiesz i slogany
Tobie wystarczają, jesteś w całkiem licznej ekipie.

pozdrawiam rc




Data: 2011-07-20 11:33:20
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Właśnie udowodniłeś, że jesteś głupszy od chuja mojego psa.
Tym bardziej, Ĺźe to suka.

Fajnie że używasz argumentów "merytorycznych wyniesionych z domu rodzinnego".

Wiesz co to jest pochodna funkcji ?
Najprościej styczna do wykresu.
Tak się składa że obszar pod ciśnieniem przesycenia dla RGBM jest wypukły. Czyli każda styczna leży ponad wykresem. Więc funkcja liniowa albo w niskich albo w wysokich ciśnieniach będzie powyżej wykresu przesycenia dla RGBM, nawet jak przechodzi pod wykresem RGBM w jakimś zakresie ciśnień.

Nie dość że głupek z waszmości wychodzi, to do tego prostak i chamuś.
Przeczytaj moją pierwszą odpowiedź w tym wątku, może zrozumiesz jak dużego kretyna z siebie zrobiłeś.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-21 13:33:29
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Ty to wiesz i rozumiesz czy tylko cytujesz jakiś podręcznik ?



Dnia 2011-07-20 13:33, Użytkownik demolant.SKASUJ@gazeta.pl napisał:
tomq100<tomq100@gmail.com>  napisał(a):

Właśnie udowodniłeś, że jesteś głupszy od chuja mojego psa.
Tym bardziej, Ěźe to suka.

Fajnie Ĺźe uĹźywasz argumentĂłw "merytorycznych wyniesionych z domu rodzinnego".

Wiesz co to jest pochodna funkcji ?
Najprościej styczna do wykresu.
Tak się składa że obszar pod ciśnieniem przesycenia dla RGBM jest wypukły.
Czyli każda styczna leży ponad wykresem. Więc funkcja liniowa albo w niskich
albo w wysokich ciśnieniach będzie powyżej wykresu przesycenia dla RGBM, nawet
jak przechodzi pod wykresem RGBM w jakimś zakresie ciśnień.

Nie dość że głupek z waszmości wychodzi, to do tego prostak i chamuś.
Przeczytaj moją pierwszą odpowiedź w tym wątku, może zrozumiesz jak dużego
kretyna z siebie zrobiłeś.

pozdrawiam rc



Data: 2011-07-21 11:56:46
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Ty to wiesz i rozumiesz czy tylko cytujesz jakiś podręcznik ?

W której z Polskich publikacji nurkowych, jest analiza problemu na tym poziomie ?
Wiesz trochę trzeba umieć żeby być patenciarzem, co to jest CORJ wiedziałem już w 2 licealnej.
Fajnie że pokazałeś że to mocno ponad Twoje możliwości percepcji, będziesz znakomitym użytkownikiem FN czy DiW, poziom "kulturwy" osobistej jest również adekwatny do tych profesjonalnych forów. pozdrawiam rc



--


Data: 2011-07-21 13:59:38
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Zamiast pisać bzdury pokaż praktyczne różnice lub podobieństwa między ZHL a RGB np (o to pytał niedoświadczony kolega):

Table 4. Dissolved And Separated Phase Risk Estimates For Nominal Profiles.
profile         descent  ascent rate safety  r r
(depth/min) (msw/min) (msw/min) (depth/min) RGBM   ZHL
14 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min .0034 .0062
19 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min     .0095 .0110
37 msw/17 min 18 9 5 msw/3 min     .0165 .0151
18 msw/31 min 18 9 5 msw/3 min     .0063 .0072
18 18 .0101 .0135
18 18 5 msw/3 min .0069 .0084
23 msw/17 min   18 18 5 msw/3 min .0127 .0232

For recreational exposures, the RGBM collapses to a Haldane dissolved gas algorithm. This is reflected in the risk estimates above, where estimates for both models differ little.

Podtrzymuje to co napisałem. Prężysz się napinasz zamiast podać jakiś praktyczny przykład piszesz o stycznych i wartościach przesyceń. Puknij się w głowę nie powtarzaj tego czego nie rozumiesz.
Ciągle jesteś głupszy od chuja mojego psa ale zawsze możesz to jeszcze zmienić.

Dnia 2011-07-20 13:33, Użytkownik demolant.SKASUJ@gazeta.pl napisał:
tomq100<tomq100@gmail.com>  napisał(a):

Właśnie udowodniłeś, że jesteś głupszy od chuja mojego psa.
Tym bardziej, Ěźe to suka.

Fajnie Ĺźe uĹźywasz argumentĂłw "merytorycznych wyniesionych z domu rodzinnego".

Wiesz co to jest pochodna funkcji ?
Najprościej styczna do wykresu.
Tak się składa że obszar pod ciśnieniem przesycenia dla RGBM jest wypukły.
Czyli każda styczna leży ponad wykresem. Więc funkcja liniowa albo w niskich
albo w wysokich ciśnieniach będzie powyżej wykresu przesycenia dla RGBM, nawet
jak przechodzi pod wykresem RGBM w jakimś zakresie ciśnień.

Nie dość że głupek z waszmości wychodzi, to do tego prostak i chamuś.
Przeczytaj moją pierwszą odpowiedź w tym wątku, może zrozumiesz jak dużego
kretyna z siebie zrobiłeś.

pozdrawiam rc



Data: 2011-07-21 12:30:42
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Zamiast pisać bzdury pokaż praktyczne różnice lub podobieństwa między ZHL a RGB np (o to pytał niedoświadczony kolega):

Table 4. Dissolved And Separated Phase Risk Estimates For Nominal Profiles.
profile         descent  ascent rate safety  r r
(depth/min) (msw/min) (msw/min) (depth/min) RGBM   ZHL
14 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min .0034 .0062
19 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min     .0095 .0110
37 msw/17 min 18 9 5 msw/3 min     .0165 .0151
18 msw/31 min 18 9 5 msw/3 min     .0063 .0072
18 18 .0101 .0135
18 18 5 msw/3 min .0069 .0084
23 msw/17 min   18 18 5 msw/3 min .0127 .0232

For recreational exposures, the RGBM collapses to a Haldane dissolved gas algorithm. This is reflected in the risk estimates above, where estimates for both models differ little.

Podtrzymuje to co napisałem. Prężysz się napinasz zamiast podać jakiś praktyczny przykład piszesz o stycznych i wartościach przesyceń. Puknij się w głowę nie powtarzaj tego czego nie rozumiesz.
Ciągle jesteś głupszy od chuja mojego psa ale zawsze możesz to jeszcze zmienić.

Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe bezpieczeństwo RGBM ?
Nie Nic nie zrozumiałeś. Zmuszony jestem powtórzyć kretyn z waćpana wyłazi.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-21 13:19:15
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe bezpieczeństwo RGBM ?

Podałem parametry nurkowania. Możesz rozpisać deko wg. RGBM?

--


Data: 2011-07-21 19:02:21
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe > bezpieczeństwo RGBM ?

Podałem parametry nurkowania. Możesz rozpisać deko wg. RGBM?

Popatrzysz jak ciele na malowane wrota rzeźni ?

Totalnie się nie orientujesz o czym mowa idź do swojego IT po zaświadczenie że umiesz w modelu Buhlmanowskim się poruszać obliczeniowo.

pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-22 07:09:58
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe > > bezpieczeństwo RGBM ?
> > Podałem parametry nurkowania. Możesz rozpisać deko wg. RGBM?

Popatrzysz jak ciele na malowane wrota rzeźni ?

Totalnie się nie orientujesz o czym mowa idź do swojego IT po zaświadczenie
że
umiesz w modelu Buhlmanowskim się poruszać obliczeniowo.

pozdrawiam rc


Cześć Rysiek. Dlaczego jesteś nie grzeczny? Ja Ci nie ubliżam. Nie, nie popatrzę jak ciele na malowane wrota, tylko porównam sobie z realnie wykonanym planem. To potrafisz je rozpisać, czy uciekniesz głębiej w obelgi, jak zwykle to robisz?


--


Data: 2011-07-22 07:52:33
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > >   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > > > Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe > > > bezpieczeństwo RGBM ?
> > > > Podałem parametry nurkowania. Możesz rozpisać deko wg. RGBM?
> > Popatrzysz jak ciele na malowane wrota rzeźni ?
> > Totalnie się nie orientujesz o czym mowa idź do swojego IT po
zaświadczenie
że > umiesz w modelu Buhlmanowskim się poruszać obliczeniowo.
> > pozdrawiam rc
> Cześć Rysiek. Dlaczego jesteś nie grzeczny? Ja Ci nie ubliżam. Nie, nie popatrzę jak ciele na malowane wrota, tylko porównam sobie z
realnie
wykonanym planem. To potrafisz je rozpisać, czy uciekniesz głębiej w obelgi, jak zwykle to robisz?

Jakie obelgi jakie ubliżanie, nie umiesz obliczeniowo ani modelu klasycznego tym bardziej zaawansowanych. Konstatacja faktów.

Obelgi bluzgi wyglądają tak:
https://groups.google.com/group/pl.rec.nurkowanie/browse_thread/thread/7870e84
20ae0c248/494118278dc9a007?lnk=raot&hl=pl

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-22 10:56:31
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Pytający miał w dupie dekompresje wysokogórską.
Praktycznie różnice w algorytmach przy szacowaniu wystąpienia ryzyka są znikome. W teorii zaś zasadnicze. Styczna styka ? Masz kontakt z bazą ?


Dnia 2011-07-21 14:30, Użytkownik demolant.SKASUJ@gazeta.pl napisał:
tomq100<tomq100@gmail.com>  napisał(a):

Zamiast pisać bzdury pokaż praktyczne różnice lub podobieństwa między
ZHL a RGB np (o to pytał niedoświadczony kolega):

Table 4. Dissolved And Separated Phase Risk Estimates For Nominal Profiles.
profile         descent  ascent rate safety  r r
(depth/min) (msw/min) (msw/min) (depth/min) RGBM   ZHL
14 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min .0034 .0062
19 msw/38 min 18 9 5 msw/3 min     .0095 .0110
37 msw/17 min 18 9 5 msw/3 min     .0165 .0151
18 msw/31 min 18 9 5 msw/3 min     .0063 .0072
18 18 .0101 .0135
18 18 5 msw/3 min .0069 .0084
23 msw/17 min   18 18 5 msw/3 min .0127 .0232

For recreational exposures, the RGBM collapses to a Haldane dissolved
gas algorithm. This is reflected in the risk estimates above, where
estimates for both models differ little.

Podtrzymuje to co napisałem. Prężysz się napinasz zamiast podać jakiś
praktyczny przykład piszesz o stycznych i wartościach przesyceń. Puknij
się w głowę nie powtarzaj tego czego nie rozumiesz.
Ciągle jesteś głupszy od chuja mojego psa ale zawsze możesz to jeszcze
zmienić.

Czy jest tu o dekompresji wysokogórskiej w której pojawia się większe
bezpieczeństwo RGBM ?
Nie
Nic nie zrozumiałeś. Zmuszony jestem powtórzyć kretyn z waćpana wyłazi.

pozdrawiam rc



Data: 2011-07-22 09:30:32
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Pytający miał w dupie dekompresje wysokogórską.
Praktycznie różnice w algorytmach przy szacowaniu wystąpienia ryzyka są znikome. W teorii zaś zasadnicze. Styczna styka ? Masz kontakt z bazą ?

Faktycznie nawet prosta matematyka jest dla Ciebie za trudna. Akurat pytający był zadowolony z odpowiedzi:
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
wielkie dzi=EAki
zwi=EA=BCle, prosto i konkretnie

Jak widać, To odleciałeś.

pozdrawiam rc



--


Data: 2011-07-22 14:04:50
Autor: tomq100
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Z grzeczności Ci podziękował bo nie wiedział jaki shit mu wciskasz.

Dnia 2011-07-22 11:30, Użytkownik demolant.SKASUJ@gazeta.pl napisał:
tomq100<tomq100@gmail.com>  napisał(a):

Pytający miał w dupie dekompresje wysokogórską.
Praktycznie różnice w algorytmach przy szacowaniu wystąpienia ryzyka są
znikome. W teorii zaś zasadnicze. Styczna styka ? Masz kontakt z bazą ?

Faktycznie nawet prosta matematyka jest dla Ciebie za trudna.

Akurat pytający był zadowolony z odpowiedzi:
Marcino<m@mm.wp>  napisał(a):

wielkie dzi=EAki
zwi=EA=BCle, prosto i konkretnie

Jak widać, To odleciałeś.

pozdrawiam rc




Data: 2011-07-22 12:27:15
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):
Z grzeczności Ci podziękował bo nie wiedział jaki shit mu wciskasz.

Ma ogładę towarzyską, nie jest specjalistą od psich fiutków. Mówiłem o dużo szerszym zakresie, nadal nie rozumiesz. pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-22 15:47:55
Autor: Marcino
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Dnia 22-07-2011 o 14:04:50 tomq100 <tomq100@gmail.com> napisał(a):

Z grzeczności Ci podziękował bo nie wiedział jaki shit mu wciskasz.

OK możesz wykazać gdzie jest błąd - naprawdę chętnie wysłucham każdego,  kto ma coś rozsądnego do  powiedzenia w tej kwestii

--
Marcino

Data: 2011-07-22 19:20:32
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
Dnia 22-07-2011 o 14:04:50 tomq100 <tomq100@gmail.com> napisa=B3(a):

> Z grzeczno=B6ci Ci podzi=EAkowa=B3 bo nie wiedzia=B3 jaki shit mu wcis=
kasz.

OK mo=BFesz wykaza=E6 gdzie jest b=B3=B1d - naprawd=EA ch=EAtnie wys=B3u=
cham ka=BFdego,  =

kto ma co=B6 rozs=B1dnego do  powiedzenia w tej kwestii

Jak już mówiłem bezpieczeństwo modelu dla nurka zależy od wielkości ciśnień przesyceń. duże ciśnienia tworzą sprzyjające warunki do wzrostu pęcherzyków.
Modele nie liniowy i liniowy mogą dawać podobne profile dekompresji gdy mają bardzo podobne wartości ciśnień przesyceń. oponenci podali rekreacyjny region w którym wartości przesyceń są podobne. Z tego wyciągają wniosek że nie ma różnic w zakresach o których mówiłem.
Zamieściłem w tym wątku ciekawy materiał J.P. Imberta. kiedyś pracownika w COMEX.
http://www.rebreathers.pl/forum/viewtopic.php?t=185
Ponowię ten link dla tych którym nie wystarcza prostacki opis świata i mogą się zagłębić.
http://translate.google.pl/  dla tych którzy nie posługują się angielskim w żadnym poziomie, uwaga automatyczne tłumacze mieszają szyk zdania.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-22 20:50:53
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Marcino <m@mm.wp> napisał(a): > Dnia 22-07-2011 o 14:04:50 tomq100 <tomq100@gmail.com> napisa=B3(a):
> > > Z grzeczno=B6ci Ci podzi=EAkowa=B3 bo nie wiedzia=B3 jaki shit mu wcis=
> kasz.
> > OK mo=BFesz wykaza=E6 gdzie jest b=B3=B1d - naprawd=EA ch=EAtnie wys=B3u=
> cham ka=BFdego,  =
> > kto ma co=B6 rozs=B1dnego do  powiedzenia w tej kwestii

Jak już mówiłem bezpieczeństwo modelu dla nurka zależy od wielkości ciśnień przesyceń. duże ciśnienia tworzą sprzyjające warunki do wzrostu pęcherzyków.
Modele nie liniowy i liniowy mogą dawać podobne profile dekompresji gdy
mają
bardzo podobne wartości ciśnień przesyceń. oponenci podali rekreacyjny
region
w którym wartości przesyceń są podobne. Z tego wyciągają wniosek że nie ma różnic w zakresach o których mówiłem.
Zamieściłem w tym wątku ciekawy materiał J.P. Imberta. kiedyś pracownika w COMEX.
http://www.rebreathers.pl/forum/viewtopic.php?t=185
Ponowię ten link dla tych którym nie wystarcza prostacki opis świata i mogą się zagłębić.
http://translate.google.pl/  dla tych którzy nie posługują się angielskim w żadnym poziomie, uwaga automatyczne tłumacze mieszają szyk zdania.

pozdrawiam rc

Tu nie było oponentów. Rysiu, napisałeś coś wokół pytania, nie odpowiadając na nie. Pytający nie wie, że nie odpowiedziałeś, na co delikatnie próbowałem zwrócić Ci uwagę: niestety, nadąłeś i dalej brniesz w ten zaułek. Co do wielkości przesyceń, to może napisz jakie są dla obu algorytmów o jakie pytał "Marcino" i wszystko będzie jasne... Dla mnie jest dość oczywiste, że Ty po prostu tych algorytmów nie znasz, nie potrafisz się do tego przyznać i dlatego zaraz mi znowu nabluzgasz w dowolnej wariacji. Co nie zmieni faktu, że nie potrafisz porównać tych dwóch komputerów.

--


Data: 2011-07-23 08:21:31
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Tu nie było oponentów. Rysiu, napisałeś coś wokół pytania, nie odpowiadając na nie. Pytający nie wie, że nie odpowiedziałeś, na co delikatnie próbowałem zwrócić Ci uwagę: niestety, nadąłeś i dalej brniesz w ten zaułek. Co do wielkości przesyceń, to może napisz jakie są dla obu algorytmów o jakie
pytał Jacku Biernacki nawet prosty opis w języku którego nie zrozumiesz bo wymaga podstaw matematycznych, pokazuje że jesteś głupi. Zostałeś na etapie maszyn prostych.

"Marcino" i wszystko będzie jasne... Dla mnie jest dość oczywiste, że Ty po prostu tych algorytmów nie znasz, nie potrafisz się do tego przyznać i dlatego zaraz mi znowu nabluzgasz w dowolnej wariacji. Co nie zmieni faktu, że nie potrafisz porównać tych dwóch komputerów.

Gdybyś rozumiał co jest grane w modelach to widział byś mielizny pojęciowe w NOF. Nie widzisz, bo zupełnie nic nie rozumiesz. Pamiętasz jak mówiłem o NOF i dekompresji wysokogórskiej awaryjnej ? Powiedziałem o rozwinięciu profilu. Jak zupełny kretyn zapytałeś czy w bok.
Kabaret był jeszcze większy jak Paweł Poręba oskarżył mnie po pół roku że mogłem rozwinąć profil. To dla Ciebie było totalnie nie zrozumiałe.
Policz w NOF czas dekompresji saturowanej, wykażesz że znasz temat. Inaczej pozostaniesz szczekaczem.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-23 08:43:04
Autor: Marcino
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Dnia 22-07-2011 o 22:50:53  jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl>  napisał(a):


Tu nie było oponentów. Rysiu, napisałeś coś wokół pytania, nie  odpowiadając
na nie. Pytający nie wie, że nie odpowiedziałeś, na co delikatnie  próbowałem
zwrócić Ci uwagę: niestety, nadąłeś i dalej brniesz w ten zaułek. Co do
wielkości przesyceń, to może napisz jakie są dla obu algorytmów o jakie  pytał
"Marcino" i wszystko będzie jasne... Dla mnie jest dość oczywiste, że Ty  po
prostu tych algorytmów nie znasz, nie potrafisz się do tego przyznać i
dlatego zaraz mi znowu nabluzgasz w dowolnej wariacji. Co nie zmieni  faktu,
że nie potrafisz porównać tych dwóch komputerów.

znowu mam to samo pytanie: możesz napisać gdzie jest błąd i jakie ma  praktyczne znaczenie w zakresie głębokości na jakich operuję ?
Co do akurat tych dwóch komputerów to temat stracił na aktualności bo  zmieniłem obecnego Suunto na jeszcze inny, zamiast Uwateca
Poza tym na moje laickie oko i tak ciągle poruszamy sie w pewnym obszarze  przybliżeń, gdyż nie bierzemy pod uwagę indywidualnej reakcji organizmu  ludzkiego, a każdy z Nas ma nieco inną tolerancję i te różnice mogą być  sporo większe niż różnice wynikające z danych algorytmów na głębokościach  "rekreacyjnych"


--
Marcino

Data: 2011-07-23 08:32:41
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
Dnia 22-07-2011 o 22:50:53  jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl>  =

napisa=B3(a):


> Tu nie by=B3o oponent=F3w. Rysiu, napisa=B3e=B6 co=B6 wok=F3=B3 pytani=
a, nie  =

> odpowiadaj=B1c
> na nie. Pytaj=B1cy nie wie, =BFe nie odpowiedzia=B3e=B6, na co delikat=
nie  =

> pr=F3bowa=B3em
> zwr=F3ci=E6 Ci uwag=EA: niestety, nad=B1=B3e=B6 i dalej brniesz w ten =
zau=B3ek. Co do
> wielko=B6ci przesyce=F1, to mo=BFe napisz jakie s=B1 dla obu algorytm=F3=
w o jakie  =

> pyta=B3
> "Marcino" i wszystko b=EAdzie jasne... Dla mnie jest do=B6=E6 oczywist=
e, =BFe Ty  =

> po
> prostu tych algorytm=F3w nie znasz, nie potrafisz si=EA do tego przyzn=
a=E6 i
> dlatego zaraz mi znowu nabluzgasz w dowolnej wariacji. Co nie zmieni  =

> faktu,
> =BFe nie potrafisz por=F3wna=E6 tych dw=F3ch komputer=F3w.

znowu mam to samo pytanie: mo=BFesz napisa=E6 gdzie jest b=B3=B1d i jaki=
e ma  =

praktyczne znaczenie w zakresie g=B3=EAboko=B6ci na jakich operuj=EA ?
Co do akurat tych dw=F3ch komputer=F3w to temat straci=B3 na aktualno=B6=
ci bo  =

zmieni=B3em obecnego Suunto na jeszcze inny, zamiast Uwateca
Poza tym na moje laickie oko i tak ci=B1gle poruszamy sie w pewnym obsza=
rze  =

przybli=BFe=F1, gdy=BF nie bierzemy pod uwag=EA indywidualnej reakcji or=
ganizmu  =

ludzkiego, a ka=BFdy z Nas ma nieco inn=B1 tolerancj=EA i te r=F3=BFnice=
 mog=B1 by=E6  =

sporo wi=EAksze ni=BF r=F3=BFnice wynikaj=B1ce z danych algorytm=F3w na =
g=B3=EAboko=B6ciach  =

"rekreacyjnych"

"znowu mam to samo pytanie: możesz napisać gdzie jest błąd i jakie ma  praktyczne znaczenie w zakresie głębokości na jakich operuję ?
Co do akurat tych dwóch komputerów to temat stracił na aktualności bo  zmieniłem obecnego Suunto na jeszcze inny, zamiast Uwateca
Poza tym na moje laickie oko i tak ciągle poruszamy sie w pewnym obszarze  przybliżeń, gdyż nie bierzemy pod uwagę indywidualnej reakcji organizmu  ludzkiego, a każdy z Nas ma nieco inną tolerancję i te różnice mogą być  sporo większe niż różnice wynikające z danych algorytmów na głębokościach  "rekreacyjnych""

Nie licz na merytoryczną odpowiedź Jacka Biernackiego, zupełnie nie rozumie wielu zagadnień. Posługuje się sloganami, absolutnie bezpieczny balast integralny, mordercze własności pianek i wiele innych.

Zaczynasz zauważać faktyczne problemy, owszem komputery mają program policzenia dekompresji, ma on pewne zapasy. Ale do tego żeby być osobistym komputerem, potrzebuje dużo więcej danych. Jest wpływ wykonywanego wysiłku na saturację i desaturację. Komputery które umieją uwzględnić ten wpływ zwykle mają też podanie zapasu i zużycia gazu. Wynika to z następującego związku, wentylacja (SAC) jest wprost proporcjonalna do zużycia tlenu. Zużycie tlenu jest wprost proporcjonalne do wysiłku. Wysiłek ma wpływ na saturację tkanek.
Dlatego wybieraj komputer który umie to uwzględnić w obliczeniach.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-23 11:17:12
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
Dnia 22-07-2011 o 22:50:53  jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl>  =

napisa=B3(a):


> Tu nie by=B3o oponent=F3w. Rysiu, napisa=B3e=B6 co=B6 wok=F3=B3 pytani=
a, nie  =

> odpowiadaj=B1c
> na nie. Pytaj=B1cy nie wie, =BFe nie odpowiedzia=B3e=B6, na co delikat=
nie  =

> pr=F3bowa=B3em
> zwr=F3ci=E6 Ci uwag=EA: niestety, nad=B1=B3e=B6 i dalej brniesz w ten =
zau=B3ek. Co do
> wielko=B6ci przesyce=F1, to mo=BFe napisz jakie s=B1 dla obu algorytm=F3=
w o jakie  =

> pyta=B3
> "Marcino" i wszystko b=EAdzie jasne... Dla mnie jest do=B6=E6 oczywist=
e, =BFe Ty  =

> po
> prostu tych algorytm=F3w nie znasz, nie potrafisz si=EA do tego przyzn=
a=E6 i
> dlatego zaraz mi znowu nabluzgasz w dowolnej wariacji. Co nie zmieni  =

> faktu,
> =BFe nie potrafisz por=F3wna=E6 tych dw=F3ch komputer=F3w.

znowu mam to samo pytanie: mo=BFesz napisa=E6 gdzie jest b=B3=B1d i jaki=
e ma  =

praktyczne znaczenie w zakresie g=B3=EAboko=B6ci na jakich operuj=EA ?
Co do akurat tych dw=F3ch komputer=F3w to temat straci=B3 na aktualno=B6=
ci bo  =

zmieni=B3em obecnego Suunto na jeszcze inny, zamiast Uwateca
Poza tym na moje laickie oko i tak ci=B1gle poruszamy sie w pewnym obsza=
rze  =

przybli=BFe=F1, gdy=BF nie bierzemy pod uwag=EA indywidualnej reakcji or=
ganizmu  =

ludzkiego, a ka=BFdy z Nas ma nieco inn=B1 tolerancj=EA i te r=F3=BFnice=
 mog=B1 by=E6  =

sporo wi=EAksze ni=BF r=F3=BFnice wynikaj=B1ce z danych algorytm=F3w na =
g=B3=EAboko=B6ciach  =

"rekreacyjnych"


Błąd jest w tym, że Suunto nie liczy wg modelu RGBM o zaletach którego w odpowiedzi napisał Ci Ryszard - Ryszard o tym nie wiedział, ale napisał. Co do indywidualnej reakcji organizmu - nie ma na rynku komputera, który brałby ją pod uwagę. Galileo Sol ma monitoring pracy serca i teoretycznie ma szansę wyliczyć większe nasycenia wynikające z wysiłku w trakcie nurkowania, ale trudno mi powiedzieć, czy tak jest faktycznie, bo nie znam tego komputera. Nikt znajomy nie używa tego komputera. Używali HelO, VR3, obecnie przesiedli się na HW MK2(w nowej wersji jest to 2N - też go mam i o nim mogę cośkolwiek juz powiedzieć, raz na podstawie porównań znajomych, dwa - na podstawie nurkowań deko, jakie sam z nim - Z nim, nie WEDŁUG niego - zrobiłem) Jednak sam monitoring, to niewiele. Żaden obecny komputer nie jest w stanie uwzględnić nawodnienia, kondycji, wieku, otłuszczenia a już całkowicie, tego co zrobisz PO nurkowaniu. Nie jest w stanie ocenić, czy masz PFO(a potrafi ujawnić się raz na wiele nurkowań) ani czy i gdzie masz anastomozy żylne. Dekompresje o jakich wspomina Ryszard, to dekompresje w komorze, pod okiem lekarzy z użyciem kosztującego setki tysięcy sprzętu - nie osiągalne dla typowego nurkowania rekreacyjnego. Już budowa habitatów, spotykana w długich eksploracjach(np. zrealizowany projekt Jarroda Jabłońskiego i GUE w chińskich jaskiniach, czy projekty EKPP) przekracza większość rutynowo wykonywanych nurkowań rec - bo ani nie ma takiej potrzeby, ani fundusze są nieadekwatne. Dekompresja w nurkowaniu rec, najczęście opiera się na wierze, że akurat u Ciebie to zadziała, a potem na samoobserwacji, czy i jak na prawdę działa. Ja wierzyłem w Ratio Deco, a obecnie używam NOF. Jak pisał Ryszard, NOF jest bardziej konserwatywne od wielu metod - i ja dokładnie dlatego go stosuję. Bo uważam, że ani koszt kilku zł za gazy
(dosłownie KILKU zł) ani te kilka minut dłużej na deco są lepsze, niż syf ze zbyt krótką dekompresją. Szarżować, to sobie może Ryszard-teoretyk(do tego błędny) w internecie i swoich nurkowaniach na 3m. Praktyka jest inna: większość mi znanych nurków używa Ratio Deco a sporo zaczyna się przesiadać na NOF-a. Teraz trochę o przesyceniach o których wspomina Ryszard. Tabela BH(0-250m) np. dla nurkowania na 42m BT 25min, powietrze, puszcza Cię na 9m!!! Przesycenie dla tkanki szybkiej(półokres 5`) to 2.2bara! Dla mnie niedopuszczalne. NOF dla tego samego nurkowania, pozwoli na wyjście do 31m + akceptowalne przesycenie - i tu jest zmienne, zależnie od głębokości na jakiej nurkujesz - ja, albo stanę na 24m, albo pójdę do 21m, czyli do pierwszej zmiany gazów(w przypadku użycia EAN50), czyli zdecyduję się albo na przesycenie 0.7 bara, albo na maksymalnie 1 bar(co pozwoli na wzrost ewentualnego pęcherzyka... no właśnie - o ile w tym zakresie głębokości?:)) ) Przy czym NOF w przypadku gazów deco esuje profil a w przypadku ich braku, stosujemy profil arytmetyczny - żaden znany mi komputer nie uwzględnia tej wiedzy, podobnie, jak Ratio Deco w wydaniu GUE(i tu są maksymalne uproszczenie a nie w NOF. Z resztą, każda metoda stosuje pewne uproszczenia).

--


Data: 2011-07-23 13:12:04
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): 
Błąd jest w tym, że Suunto nie liczy wg modelu RGBM o zaletach którego w odpowiedzi napisał Ci Ryszard - Ryszard o tym nie wiedział, ale napisał.

Widzisz tu wychodzi Twój całkowity brak wiedzy z zakresu matematyki szkoły średniej. W programie szkolnym z Twoich czasów była pochodna. To przemieść styczną w jakimś punkcie nieco w dół, masz prostą przechodzącą przez wykres funkcji w 2 punktach w pewnym obszarze wartości na tej prostej i na funkcji są bardzo podobne. Więc modele w tym obszarze również generują podobne profile.
Mimo że jeden jest liniowy a drugi nie liniowy.
Co do indywidualnej reakcji organizmu - nie ma na rynku komputera, który brałby ją pod uwagę. Galileo Sol ma monitoring pracy serca i teoretycznie ma szansę wyliczyć większe nasycenia wynikające z wysiłku w trakcie nurkowania, ale trudno mi powiedzieć, czy tak jest faktycznie, bo nie znam tego komputera.

No widzisz, pisałem o tym na forum Krab, wielkość tętna daje słaby związek z wysiłkiem, elementem komplikującym jest pojemność wyrzutowa serca. Związek z wentylacją jest dużo doskonalszą oceną wysiłku, jest to stosowane w kilku konstrukcjach obiegów półzamkniętych od wielu lat, przetestowane w komorze do 450m.
 
Przy czym NOF w przypadku gazów deco esuje profil a w przypadku ich braku, stosujemy profil arytmetyczny - żaden znany mi komputer nie uwzględnia tej wiedzy, podobnie, jak Ratio Deco w wydaniu GUE(i tu są maksymalne uproszczenie a nie w NOF. Z resztą, każda metoda stosuje pewne
uproszczenia).

Zamieściłem na forum CS przykłady dla czynnika oddechowego spełniającego założenia NOF, w których widać że takie metody rozkładania czasów są bzdurne.
Nawet w powietrznych tabelach dekompresyjnych, są miejsca w których czas dekompresji na płytszym przystanku jest krótszy niż na głębszym. Nie ma tu NOF metody mającej głębsze fizyczne podstawy. pozdrawiam rc


--


Data: 2011-07-23 13:47:19
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):  > Błąd jest w tym, że Suunto nie liczy wg modelu RGBM o zaletach którego w > odpowiedzi napisał Ci Ryszard - Ryszard o tym nie wiedział, ale napisał. Widzisz tu wychodzi Twój całkowity brak wiedzy z zakresu matematyki szkoły średniej. W programie szkolnym z Twoich czasów była pochodna. To przemieść styczną w jakimś punkcie nieco w dół, masz prostą przechodzącą przez wykres funkcji w 2 punktach w pewnym obszarze wartości na tej prostej i na funkcji

bardzo podobne. Więc modele w tym obszarze również generują podobne profile.
Mimo że jeden jest liniowy a drugi nie liniowy.

Dalej brniesz. Oba komputery są oparte o ten sam model, więc tym bardziej wygenerują podobne profile. Ja miałem komputer z "modelem" Mares-RGBM - też nie miał RGBM. Jedyne co go różniło, to dołożenie DeepStopu -ale bez obligacji i kar w razie niedotrzymania. Wiesz, to to samo co szukanie różnic w towarze wyprodukowanym w USA a towarem wyprodukowanym w Chińskim miasteczku o nazwie Usa - na obu pisze USA a środek jakby inny.

> Co do indywidualnej reakcji organizmu - nie ma na rynku komputera, który > brałby ją pod uwagę. Galileo Sol ma monitoring pracy serca i teoretycznie
ma
> szansę wyliczyć większe nasycenia wynikające z wysiłku w trakcie
nurkowania,
> ale trudno mi powiedzieć, czy tak jest faktycznie, bo nie znam tego > komputera. No widzisz, pisałem o tym na forum Krab, wielkość tętna daje słaby związek
z
wysiłkiem, elementem komplikującym jest pojemność wyrzutowa serca. Związek
z
wentylacją jest dużo doskonalszą oceną wysiłku, jest to stosowane w kilku konstrukcjach obiegów półzamkniętych od wielu lat, przetestowane w komorze
do
450m.
 

Ma przełożenie na nurkowania rec? Wiesz, cenna informacją byłoby jak i gdzie się przełożyło. A tak: popisujesz się, że coś wiesz, dla samego popisu.
> Przy czym NOF w przypadku gazów deco esuje profil a w przypadku ich
braku,
> stosujemy profil arytmetyczny - żaden znany mi komputer nie uwzględnia
tej
> wiedzy, podobnie, jak Ratio Deco w wydaniu GUE(i tu są maksymalne > uproszczenie a nie w NOF. Z resztą, każda metoda stosuje pewne uproszczenia).

Zamieściłem na forum CS przykłady dla czynnika oddechowego spełniającego założenia NOF, w których widać że takie metody rozkładania czasów są
bzdurne.
Nawet w powietrznych tabelach dekompresyjnych, są miejsca w których czas dekompresji na płytszym przystanku jest krótszy niż na głębszym. Nie ma tu NOF metody mającej głębsze fizyczne podstawy.
To forum zniknęło o ile wiem. Natomiast to, co pisałeś na Krabie, było zrąbane od A do Z, szczególnie, że większość treści stanowiły Twoje prywatne ataki na Pawła a nie merytoryczna treść.

--


Data: 2011-07-23 14:07:36
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): 
Dalej brniesz. Oba komputery są oparte o ten sam model, więc tym bardziej wygenerują podobne profile. Ja miałem komputer z "modelem" Mares-RGBM - też nie miał RGBM. Jedyne co go różniło, to dołożenie DeepStopu -ale bez obligacji i kar w razie niedotrzymania.

Umiesz to udowodnić na podstawie softwaru ?
Zupełnie nie rozumiesz co napisałem.

Wiesz, to to samo co szukanie różnic w towarze wyprodukowanym w USA a towarem wyprodukowanym w Chińskim
miasteczku
o nazwie Usa - na obu pisze USA a środek jakby inny.

Stosuj argumenty merytoryczne, takie na bazarze możesz uskuteczniać przy kupnie pietruszki.
 
Ma przełożenie na nurkowania rec? Wiesz, cenna informacją byłoby jak i gdzie się przełożyło. A tak: popisujesz się, że coś wiesz, dla samego popisu.

Jest stosowane długo i bez wypadków. W zakresie rekreacyjnym MCM jak najbardziej leży.

Natomiast to, co pisałeś na Krabie, było zrąbane od A do Z, szczególnie, że większość treści stanowiły Twoje prywatne ataki na Pawła a nie merytoryczna treść.

Akurat Ty proponujesz coś co precyzyjne nie jest, pomiar tętna, na tamtym forum wpisałem dlaczego tak jest, podałem tą wiadomość w takiej formie żebyś nie mógł mówić że właśnie gdzieś u PP przeczytałem. Na forum Krab jest kolejny pomysł Pawła Poręby zastosowanie współczynników z ZH-L16 dla helu do TMX, dodatkowo wybrane z różnych linijek Mo i deltaM. Błąd czy paranoja. Również na tamtym forum jest nawrócenie się PP na modele nieliniowe, przypomniałem jak niedawno był zapiekłym piewcą boskości modelu stałej wartości ciśnienia przesycenia.
Co nie zmienia że nie ma podstaw fizycznych w NOF, do takiego rozkładu czasów na przystankach.

pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-23 14:31:19
Autor: jacekplacek
Pytanie do Rysia Czarneckiego
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Akurat Ty proponujesz coś co precyzyjne nie jest, pomiar tętna, na tamtym forum wpisałem dlaczego tak jest, podałem tą wiadomość w takiej formie żebyś

Wspomniałem, że jest komputer monitorujący pracę serca. Nie napisałem, ze go proponuję. Chyba dość wyraźnie akcentuję, że używam NOF a jedynym komputerem o którym mogę cokolwiek powiedzieć jest 2n. Jak widać, dla Ciebie mało wyraźnie to napisałem. Żeby nie było wątpliwości: NIE proponuję żadnej metody. JA uważam, że najskuteczniejszy ze znanych mi metod jest NOF, najmniej - tabele a żadna metoda nie zwalnia z myślenia i analizowania własnych doświadczeń.

--


Data: 2011-07-23 14:37:22
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Akurat Ty proponujesz coś co precyzyjne nie jest, pomiar tętna, na tamtym > forum wpisałem dlaczego tak jest, podałem tą wiadomość w takiej formie
żebyś

Wspomniałem, że jest komputer monitorujący pracę serca. Nie napisałem, ze go proponuję. Chyba dość wyraźnie akcentuję, że używam NOF a jedynym komputerem
o
którym mogę cokolwiek powiedzieć jest 2n. Jak widać, dla Ciebie mało
wyraźnie
to napisałem. Żeby nie było wątpliwości: NIE proponuję żadnej metody. JA uważam, że najskuteczniejszy ze znanych mi metod jest NOF, najmniej - tabele
a
żadna metoda nie zwalnia z myślenia i analizowania własnych doświadczeń.

Pamiętam co napisałeś.
Fajnie że piejesz że NOF jest najlepsze, a takie nie jest. Dodatkowo używasz argumentacji która w całej rozciągłości pokazuje powierzchowność zrozumienia zagadnień dekopresyjnych.
Policz czas dekompresji saturowanej w NOF, nie możesz bo to nie da się zrobić w tej chałturze. pozdrawiam rc

--


Data: 2011-07-22 15:45:41
Autor: Marcino
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Dnia 22-07-2011 o 11:30:32   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):


Akurat pytający był zadowolony z odpowiedzi:
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):

wielkie dzi=EAki
zwi=EA=BCle, prosto i konkretnie

tak jest
na moim poziomie znajomości tematu odpowiedź mnie satysfakcjonowała, nie  mam zamiaru silić się na wybitnego znawcę tematu bo nim nie jestem, co nie  znaczy, że nigdy nie będę, bo temat fizjologii nurkowania mnie akurat  interesuje. Rysiek jest jaki jest, może nie jest do rany przyłóż i potrafi  byc chamski ale nie można Mu odmówić znajomości tematu, a mam wrażenie, że  większość udaje, że wie więcej niż wie w rzeczywistości - bez urazy


--
Marcino

Data: 2011-07-20 05:48:52
Autor:
Pytanie do Rysia Czarneckiego
Marcino <m@mm.wp> napisał(a):
zawodowcem z ze 100-letnim sta=BFem :)

http://usenet.gazeta.pl/usenet/1540946,47943,1678341.html?
group=pl.rec.nurkowanie&tid=1115669&rep=2&pid=1115669
Bezpośredni link, jeśli nie wejdzie to masz pośredni niżej.
http://www.rebreathers.pl/forum/viewtopic.php?t=185
Tu masz materiał zawodowca.

pozdrawiam rc

--


Pytanie do Rysia Czarneckiego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona