Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Pytanie do pilotow

Pytanie do pilotow

Data: 2009-06-15 01:49:57
Autor: JD
Pytanie do pilotow
Czy przed kazdym lotem i w czasie denerwujecie sie,  tak jak  pasazerowie Czy dla was jest to jak jazda samochodem ? zadnego stresu. Gdzies slyszalem ze nie jest tak prosto zeby samolot spadl czy rozbil sie wiec moze to brak wiedzy pasazerow o lataniu sprawia ze sie denerujemy, przynajmniej ja a latam czesto. Zawsze jest swiadomosc ze jak cos u gory nawali to nie mozna sie zatrzymac na poboczu jak samochodem.

Data: 2009-06-15 13:19:19
Autor:
Pytanie do pilotow
JD <no@mail.com> napisał(a):
Czy przed kazdym lotem i w czasie denerwujecie sie,  tak jak  pasazerowie Czy dla was jest to jak jazda samochodem ? zadnego stresu. Gdzies slyszalem ze nie jest tak prosto zeby samolot spadl czy rozbil sie wiec moze to brak wiedzy pasazerow o lataniu sprawia ze sie denerujemy, przynajmniej ja a latam czesto. Zawsze jest swiadomosc ze jak cos u gory nawali to nie mozna sie zatrzymac na poboczu jak samochodem.

Tak na logikę. Człowiek to raczej stworzenie o silnym instynkcie przetrwania.
Ten instynkt (który powoduje, że mało kto zabiera się za czynności z góry
zakładające zagładę) i bezduszna statystyka (która wskazuje, że bezpieczniej
da się poruszać jedynie windą) gwarantują świetne samopoczucie w kokpicie.
Więc następnym razem odpręż się, otwórz orzeszki i ciesz się widokami za
oknem, bo Ci goście z samego przodu denerwują się przy zupełnie innych
okazjach niż lot :)))) A pogłoski o malusim prawdopodobieństwie wypadku są w
pełni prawdziwe.

--


Data: 2009-06-15 17:03:00
Autor: Marcin Kowalski
Pytanie do pilotow

"JD" <no@mail.com> wrote in message news:h1461c$e59$1inews.gazeta.pl...
Czy przed kazdym lotem i w czasie denerwujecie sie,  tak jak  pasazerowie Czy dla was jest to jak jazda samochodem ? zadnego stresu. Gdzies slyszalem ze nie jest tak prosto zeby samolot spadl czy rozbil sie wiec moze to brak wiedzy pasazerow o lataniu sprawia ze sie denerujemy, przynajmniej ja a latam czesto. Zawsze jest swiadomosc ze jak cos u gory nawali to nie mozna sie zatrzymac na poboczu jak samochodem.

Dla osób, które znam, a które lataja, latanie to czysta przyjemnosc. Stres moze pojawic sie w sytuacjach awaryjnych (np. mówil o nim pilot, który wyladowal na rzece Hudson, a mimo tego zostal bohaterem).

Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie pasazerskiej, gdzie nie maja na nic wplywu.

Data: 2009-06-15 14:27:54
Autor: Chris
Pytanie do pilotow
Hudson, a mimo tego zostal bohaterem).

Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie
cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie pasazerskiej,
gdzie nie maja na nic wplywu.


On 15 Cze, 17:03, "Marcin Kowalski" <marcinkowal...@tlenx.pl> wrote:

Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie
cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie pasazerskiej,
gdzie nie maja na nic wplywu.

Moze to dlatego, ze znaja tych co siedza na pierwszych fotelach  ;-)
Oczywiscie zartuje. Ale strach przed lataniem w wiekszosci przypadkow
jest
strachem przed brakiem kontroli.  Raz, ze wsiadajac do samolotu nie
mamy
na nic wplywu a dwa, ze nie wiemy co tak naprawde sie dzieje.
Z punktu widzenia pilota sytuacja wyglada calkowicie odmiennie.
Ze swojego niewielkiego doswiadczenia (troche latania na szybowcach)
moge powiedziec ze nie ma tu mowy  o strachu. Nawet w sytuacjach
potencjalnie niebezpiecznych jak awaryjne ladowanie czy wyprowadzanie
z korkociagu jakos nigdy nie przyszlo mi do glowy zeby sie bac.
Jest dreszczyk emocji, moze nawet wiecej ale napewno nie jest to
strach.
I nie chodzi tu o to ze jestem odwazny lub na tyle glupi ze sie nie
boje.
Instynkt samozachowawczy posiadam jednak strach w tym przypadku
calkowicie mi nie pasuje.
A moze dlatego ze nie mialem jeszcze sytuacji podbramkowej ;-)

Pozdrawiam, Chris.

Data: 2009-06-16 08:46:24
Autor: Jaroslaw Manek
Pytanie do pilotow

Uzytkownik "Marcin Kowalski" <marcinkowalski@tlenx.pl> napisal w wiadomosci
news:h15nr3$ue$1achot.icm.edu.pl...

Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie
cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie pasazerskiej,

Ja tak mam, bez sety nie siadam na pace :-)

--
Pozdrawiam
Jaroslaw Manek

Data: 2009-06-16 08:58:32
Autor: Sqeeb
Pytanie do pilotow
On Tue, 16 Jun 2009 08:46:24 +0200
Jaroslaw Manek wrote:

> Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie
> cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie pasazerskiej,

Ja tak mam, bez sety nie siadam na pace :-)

- A dlaczego Pan pił?
- Dlaczego, dlaczego... Bo ja sie boje prędkości i mam lęk wysokości.

;-)

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-06-16 23:07:19
Autor: szauek
Pytanie do pilotow
Użytkownik "Sqeeb"
Jaroslaw Manek wrote:

> Wrecz ponoc jest dokladnie odwrotnie - czesc zawodowych pilotów ma takie
> cos, ze strecha lapia dopiero, kiedy musza usiasc w kabinie > pasazerskiej,

Ja tak mam, bez sety nie siadam na pace :-)

- A dlaczego Pan pił?
- Dlaczego, dlaczego... Bo ja sie boje prędkości i mam lęk wysokości.

**************

to lataj nisko i powoli!

szauek

Pytanie do pilotow

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona