Data: 2011-04-01 11:53:00 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Pytanie do uzytkownikow Hiluxa, Navarry | |
Witam serdecznie.
w sumie to chcialem zapytac, jak Wy dajecie rade tak duzymi samochodami w miescie, ale .... bardziej jednak interesuje mnie to, jak dlugo "przyzwyczajaliscie" sie do nowych gabarytow po przesiadce z osobowki ?Dla mnie bez różnicy. Metr dłuższe, czy krótsze auto mieści mi się właściwie w mieście tak samo. Trzeba tylko bardziej uważać na niskich parkingach podziemnych. I czy... po przejechaniu pick-upem ilus tam tysiecy kilometrow wolelibyscie jednak wrocic np. do jakiegos kombiaka ?Mamy w firmie kilkadziesiąt tych rolniczych aut. Były HiLux-y, Navary, NP300 i niezależnie od modelu jazda takim autem jest odbierana jako kara. Na początku był krótki okres zachłyśnięcia się lansem, ale minął błyskawicznie, kiedy okazało się, że to straszne padaki. Sam jeździłem dwa czy trzy lata i około 150kkm. Toyota i Nissanem tylko dlatego, że akurat budowałem dom i paka z ładownością tony i mieszczącej się palecie mi się przydawała. W terenie jeździ to jak SUV, kręgosłup wysiada (jeden kolega jeżdżący prawie 10kkm. miesięcznie wylądował w szpitalu). Tylko do wożenia cegieł albo buraków. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl -- |
|