Data: 2009-04-24 11:22:42 | |
Autor: Waldemarrr | |
Pytanie laika o dynamo | |
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic?
Waldek. www.waldek.sewera.pl |
|
Data: 2009-04-24 11:51:23 | |
Autor: live_evil | |
Pytanie laika o dynamo | |
Waldemarrr pisze:
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic? Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce. -- My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-) -- > http://piotrowiak.info/poziom jid:live_evil[]jabber.ru gg:6373907 |
|
Data: 2009-04-24 11:54:10 | |
Autor: jarek kordalewskiWYTNIJTO | |
Pytanie laika o dynamo | |
I jest to opór zupełnie nie zauważalny w czasie jazdy (czuć różnicę przy obracaniu koła ręką). Mam dynamo w piaście w rowerze miejskim i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Nigdy nie mam problemu z oświetleniem, a jeżdżę cały rok, więc jesienią musiałbym cały czas pilnować stanu baterii albo wozić zapas. A tak - włączam kiedy potrzebuję.Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce. Pozdrawiam Jarek Kordalewski -- |
|
Data: 2009-04-25 11:04:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie laika o dynamo | |
On Fri, 24 Apr 2009, jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:
I jest to opór zupełnie nie zauważalny w czasie jazdy (czuć różnicę przy Przecież podstawowy problem w "zauważeniu" polega na tym, że nie masz jak (najlepiej w czasie jazdy) wyjąć na chwilę tego dynama :| A różnica niewątpliwie zależy od tego, po czym (z jakimi stratami) jedziesz. Przy jeździe na kostce pewnie rzeczywiście będzie "niewyczuwalna". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-04-27 11:37:08 | |
Autor: jarek kordalewskiWYTNIJTO | |
Pytanie laika o dynamo | |
On Fri, 24 Apr 2009, jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote: Mam porównanie, bo przez rok jeździłem tym samym rowerem bez dynama w piaście. Po jego założeniu nie zauważyłem różnicy ani w średnich czasach jazdy (jeżdżę do pracy, codziennie po tej samej trasie, więc jest to miarodajne) ani w wysiłku. Oczywiście zasada zachowania energii obowiązuje i mam świadomość, że oporu ruchu są zwiększone zarówno przy właczonym jak i przy wyłączonych oświetleniu, ale jest to problem typowo akademicki. W normalnej eksploatacji roweru nie ma to znaczenia. Pozdrawiam Jarek -- |
|
Data: 2009-04-24 18:24:02 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss22r$2fc$1inews.gazeta.pl> przy ul.... Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce. Chyba na papierze. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-24 19:59:59 | |
Autor: fabian | |
Pytanie laika o dynamo | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem? Fabian. |
|
Data: 2009-04-24 20:02:51 | |
Autor: fabian | |
Pytanie laika o dynamo | |
fabian wrote:
Marek 'marcus075' Karweta wrote: Ok, już doczytałem, że uważasz, że dynamo w piaście nie stawia w każdym przypadku wyczuwalnego oporu w czasie jazdy. Fabian. |
|
Data: 2009-04-24 20:17:59 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie fabian, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gssumu$t35$1opal.futuro.pl> przy ul.... Marek 'marcus075' Karweta wrote: Jeździłeś kiedykolwiek z prądnicą w piaście? -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-24 21:25:18 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Pytanie laika o dynamo | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem? Przepraszam że się wtrącę, ale temat był w historii precla wałkowany i są gdzieś linki: przy dużych prędkościach (obrotowych też) dynamo shimanowskie któreś daje mniejsze opory jak jest WŁĄCZONE niż jak wyłączone. Ale tak się dzieje przy bodaj ponad 30 km/godz. SON miał wyraźnie mniejsze opory ale też z dość porównywalnym przebiegiem krzywych oporu w zależności od prędkości i włączenia/wyłączenia. Może któryś elektryk to doprecyzuje/wyjaśni itp. albo ktoś znajdzie w archiwum. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-04-25 12:27:08 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Pytanie laika o dynamo | |
Dnia Fri, 24 Apr 2009 21:25:18 +0200, Marcin Hyła napisał(a):
dynamo shimanowskie któreś daje mniejsze opory jak jest WŁĄCZONE niż jak wyłączone. Ale tak się dzieje przy bodaj ponad 30 km/godz Ponieważ z tego wynika że czy dynamo włączone czy nie, traci około 3-5W z mocy dysponowanej kolarza, czyli jakieś 5% bez względu na to czy się świeci czy nie. IMO sporo, ale jakoś do końca nie wierzę w to wejściowe założenie. -- Jacek |
|
Data: 2009-04-24 19:13:16 | |
Autor: Bartosz Zaborowski | |
Pytanie laika o dynamo | |
On Fri, 24 Apr 2009 11:51:23 +0200, live_evil wrote:
Waldemarrr pisze: zeby bylo smieszniej, czesto jeszcze mniejszy opor mechaniczny daje pelne zwarcie uzwojenia dynama (zrodlo pradowe a nie napieciowe). Tak przynajmniej mi wyszlo z pomiarow na shimanowskim nexusie (HB-NX32 oidp). A co do wyczuwalnosci - miedzy zwartym dynamem a obciazonym nieco ponad norme (ok 6W@12V ze zwyklego dynama 6V/3W) ja wyczuwam roznice, jednak nie jakas astronomiczna (rzedu 2-3km/h, przy predkosciach ok 35km/h). Do tego dochodza 2 rzeczy: opory powietrza mam male (poziomka) a kola 20", wiec kreca sie o ok 1/3 szybciej od 28". |
|
Data: 2009-04-25 00:21:16 | |
Autor: Coaster | |
Pytanie laika o dynamo | |
Bartosz Zaborowski wrote:
[...]opory powietrza mam male (poziomka) a kola 20", wiec kreca sie o ok 1/3 szybciej od 28". A jak myslisz, jaka jest predkosc obrotu osi kol 20" i 28" przy tej samej predkosci pojazdow? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-25 00:28:39 | |
Autor: live_evil | |
Pytanie laika o dynamo | |
Coaster pisze:
Bartosz Zaborowski wrote: To siÄ nazywa "szybkoĹÄ kÄ towa". 20" i 28" przy tej samej predkosci pojazdow?Tak jak Bartek napisaĹ - koĹo 20" bÄdzie wykonywaĹo jakieĹ 30% wiÄcej obrotĂłw przy tej samej szybkoĹci liniowej. -- My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-) -- > http://piotrowiak.info/poziom jid:live_evil[]jabber.ru gg:6373907 |
|
Data: 2009-04-24 11:54:08 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Pytanie laika o dynamo | |
"Waldemarrr" <mail.jest@na.mojej.str> wrote in message news:gss0d3$o73$1inews.gazeta.pl...
Czyli teraz dynamo jest podpiete caly czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic? bez załączonego obciążenia (działającego oświetlenia) opór jest niewyczuwalny przy rekreacyjnej jeździe (zresztą przy załączonym oświetleniu diodowym też nie jest to specjalnie odczuwalne - obiciążenie jest o 1/3 mniejsze niż przy żarówkach). Natomiast jeśli się zakręci "gołym" kołem bez założonej opony, to można się lekko zdziwić ;) pozdr |
|
Data: 2009-04-24 18:25:55 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss2b1$d9m$1news.wp.pl> przy ul.... "Waldemarrr" <mail.jest@na.mojej.str> wrote in message news:gss0d3$o73$1inews.gazeta.pl... Wojtek, nie obraź się, ale pieprzysz tylko dla formy. Naprawdę istotne dla Ciebie jest ile kręci się koło jeżeli nie ma obciążenia? W czasie postoju - mam to gdzieś jakie są opory. W czasie jazdy - różnicy wyczuwalnej (przynajmniej w mojej piaście) _nie ma_. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-24 19:32:31 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pytanie laika o dynamo | |
In article <1u8nkep3i9dpe.dlg@pedaluje.ile.moze>,
Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote: Wojtek, nie obraź się, ale pieprzysz tylko dla formy. Naprawdę istotne dla No to pomysl sobie jaki bys rekord dzienny wykrecil, jakbys nie mial tej pradnicy... TA |
|
Data: 2009-04-24 19:58:41 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world, prezesie pl.rec.rowery z
siedzibą w <news:Titus_Atomicus-5DA36D.19323124042009news.onet.pl> przy ul.... In article <1u8nkep3i9dpe.dlg@pedaluje.ile.moze>, Zobaczę jak sobie złożę szosę :-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-24 20:31:52 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Pytanie laika o dynamo | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <1u8nkep3i9dpe.dlg@pedaluje.ile.moze>, KiedyĹ zjeĹźdzaĹem z jednej takiej gĂłrki, miaĹem 60km/h na liczniku, i jakieĹ 200m nadmiaru wysokoĹci. OczywiĹcie dynamo w piaĹcie. WĹÄ czyĹem lampki, chciaĹem to wykorzystaÄ jako hamulec elektrodynamiczny. Lampka (Sigma Elipsoid Plus) zasygnalizowaĹa Ĺadowanie akumulatorĂłw - normalnie to siÄ nie zdarza. Jednak Ĺźadnej zauwaĹźalnej róşnicy szybkoĹci na liczniku nie byĹo. Krzysiek Rudnik |
|
Data: 2009-04-25 00:02:53 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Pytanie laika o dynamo | |
"Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:1u8nkep3i9dpe.dlgpedaluje.ile.moze...
Wojtek, nie obraź się, ale pieprzysz tylko dla formy. Naprawdę istotne dla jak jeździsz cały czas na tym samym kole, to i nie wyczuwasz. Bardziej to pewnie można odczuć przy jeździe z kimś albo "na wynik". Mi się ciut gorzej jeździ na kole z dynamopiastą niż zwykłą piastą - na sezon wiosenno-letni kupiłem sobie butelkowca. pozdr |
|
Data: 2009-04-25 15:18:51 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gstcvo$cdm$2news.wp.pl> przy ul.... "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> wrote in message news:1u8nkep3i9dpe.dlgpedaluje.ile.moze... Jeździłem i "na wynik" (ta sama trasa w różnych warunkach, z pomiarem czasu), i z kimś. Nie widziałem różnicy. Koła, wybacz, nie będę przeplatał albo składał nowego. Jak kupię/zrobię szosę to i tak będą kompletnie inne odczucia, bo szosa będzie ważyła pewnie 50%-60% z obecnego trekkinga. ;-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-25 07:16:54 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pytanie laika o dynamo | |
On 25 Kwi, 15:18, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote: Jeździłem i "na wynik" (ta sama trasa w różnych warunkach, z pomiarem Różnica musi być - bo prąd nie bierze się z powietrza, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd. Są to niewielkie wartości (z reguły 1-3%) ale jednak są. I nie zapominaj ile takie ustrojstwo waży w porównaniu ze zwykłą piastą - a to są kolejne straty. Dlatego ja zdecydowanie wolę tradycyjną lampkę na baterie. Na naszym ostattnim wyjeździe jechaliśmy dobre 2-3h po ciemku z Damianem, który miał dynamo w piaście - i w porównaniu z moim PowerLedem wypadało bardzo blado. To był starszy model takiej piasty, niemniej myślałem że nawet takie świecą przyzwoicie - a nawet zwykła lampka halogenowa 2,4W była od tego mocniejsza, co dopiero dobra lampka bateryjna. Nie ma też co demonizować sprawy baterii, mi spokojnie starczają dwa komplety aku (ten drugi to dla świętego spokoju, bo i jeden tak naprawdę starcza) na trasy wymagające oświetlenia przez 8-9h; światło z PowerLeda też mi starcza bezproblemowo - więc nie widzę żadnej wielkiej przewagi lampki w piaście, wręcz tylko minusy. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-04-25 17:34:44 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Pytanie laika o dynamo | |
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:135c25bb-2600-461f-a812-563a6710c533w35g2000prg.googlegroups.com... Na naszym ostattnim wyjeździe jechaliśmy dynamo samo nie świeci. A na świecenie lampki zbytnio nie wpływa, czy dostaje 6V 0,5A z dynama, czy z akumulatora. Trzeba było Powerleda podłączyć do dynama i obejrzeć efekt. Zwłaszcza po 6h używania trybu high ;) pozdr |
|
Data: 2009-04-26 01:15:43 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie Michał Wolff, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:135c25bb-2600-461f-a812-563a6710c533w35g2000prg.googlegroups.com> przy ul.... On 25 Kwi, 15:18, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi- Michał. Proszę Cię: weź koło z dynamem w piaście i jedź kawałek. Najpierw z wyłączonym odbiornikiem, potem z włączonym. Jak już zrobisz taki test to napisz czy czułeś różnicę. Ok? Są to niewielkie wartości (z reguły 1-3%) ale Czyli, jak pisałem, różnice iście akademickie. Dlatego ja zdecydowanie wolę Kwestia tego, jaką Damian ma lampkę i jakie ma dynamo: 2,4W _dynama_, które zasila lampkę przednią o mocy 2,4W i tylną 0,6W? Popatrz zaś na lampki E3 Supernova, obejrzyj zdjęcia jak świecą. Nie ma też co demonizować sprawy baterii, mi spokojnie starczają dwa A ja nie widzę żadnej przewagi w lampce na baterie, wręcz minusy tylko: zajmuje miejsce na kierownicy i jakoś (złośliwa!) nie chce świecić przez torbę na kierownicy. Na zasilana z piasty jest przymocowana do korony widelca i świeci spokojnie na drogę. No i się nie rozładuje :-) Michale! Piękno rowerowania polega na tym, że nikt Ci nie zabrania jazdy z lampką na baterie, a mnie nikt nie zabrania jazdy z lampką zasilaną z dynama. I niech tak zostanie. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-27 11:00:57 | |
Autor: MichałG | |
Pytanie laika o dynamo | |
Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Piękno rowerowania polega na tym, że nikt Ci nie zabrania jazdy z lampką na baterie, a mnie nikt nie zabrania jazdy z lampką zasilaną z I tym optymistycznym akcentem powinniśmy zakończyć kolejną dyskusje na ten temat. ;-))) Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-04-27 09:32:11 | |
Autor: pawlin | |
Pytanie laika o dynamo | |
Michał Wolff pisze:
On 25 Kwi, 15:18, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi- lampka lampce nie rowna mam dynamo w piascie alfine do tego lampke Busch Muller Lumotec Fly IQ Plus i bardzo chwale a do tego podczas wypraw zasilanie gpsa z tegoz samego dynama :) roznicy podczas pedalowania z wlaczona lampka a wylaczona nie czuje pawlin
|
|
Data: 2009-04-27 11:04:04 | |
Autor: MichałG | |
Pytanie laika o dynamo | |
Michał Wolff pisze:
On 25 Kwi, 15:18, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi- Nie ma też co demonizować sprawy baterii, mi spokojnie starczają dwa Widze podstawowy plus(dla mnie ;-) ) - nie można dynama zapomnieć..... ;-))))) Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2009-04-27 20:00:19 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Pytanie laika o dynamo | |
MichaĹG wrote:
MichaĹ Wolff pisze: Ale o dynamie w piaĹcie moĹźna zapomnieÄ - tj. jechaÄ z wĹÄ czonym ĹwiatĹem i tego nie zauwaĹźyÄ. ;) Krzysiek Rudnik |
|
Data: 2009-04-29 22:55:22 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pytanie laika o dynamo | |
Panie Krzysztof Rudnik, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:49f5f2b6$0$29374$f69f905mamut2.aster.pl> przy ul.... MichałG wrote: Śledziłeś cały wątek, czy niekoniecznie? -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-27 12:02:59 | |
Autor: stepow | |
Pytanie laika o dynamo | |
Hm, dynamo ma 3W (Waty), no gdyby miało 3 kW byłoby pewnie ciężko :-) Jest też cięższe pewnie o 150 g (strzelam bo nie wiem). Ciekawe ile ważą lampki na baterie postaram się zważyć jak wróce do domu. Zaleta wielka dynama jest to, że zawsze masz je na rowerze. Jesli rower traktujesz jako hobby od czasu do czasu to można obyc się bez dynama. Ja uzywam roweru jako podstawowego srodka transpotu, czasami musze zostac w pracy dluzej, cos do zalatwienia wyskoczy itd. itd., teraz dzien jest dlugi ale tak nie jest zawsze :-). Niestety nie mam dynama w piascie tylko tradycyjne (na opone) niemniej zawsze moge na to liczyc, klopot jest w deszczu bo naped pradnicy slizga sie na oponie (dlatego zawsze, nawet dzisiaj, mam dodatkowe pozycyjne bateryjne lamki diodowe). Rowerem (-ami) do pracy przejechalem juz ponad 55 tys. km i nie pamietam juz ile razy dynamo mi sie przydalo :-) W zyciu z tego wynalazku nie zrezygnuję :-) może kiedyś kupie sobie takie w piascie ;-). Pozdrawiam, Marek, Wroclaw codziennie rowerem do pracy :-) |
|
Data: 2009-04-24 11:58:47 | |
Autor: Piotr Curious Gluszenia Slawinski | |
Pytanie laika o dynamo | |
Waldemarrr wrote:
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie bez zamknietego obwodu dynamo generuje energie tak bliska 0 ze opory ktore wprowadza tez sa bliskie 0 :) jak sie wezmie do reki takie dynamko to czuc opor , cos tak jakby 'sprezynka' czy 'tryby' ale tam zadnej przekladni nie ma , i jak sie przekreci dosc mocno to czuc ze najpierw jest opor, a pozniej 'popych' . po zapleceniu na kolo i zakreceniu bilans tego wychodzi na 0, dopiero tuz przed zatrzymaniem kolo moze sie 'kiwac'. wynika to ze zjawiska zamykania sie linii pola magnesow stalych rotora z magnetowodami stojana. w starych konstrukcjach bez zamknietego obwodu opor pochodzil glownie z tarcia (wysokie obroty, kiepskie lozyska i przenoszenie napedu - z opony na rolke dynama). -- |
|
Data: 2009-04-28 02:02:15 | |
Autor: PH | |
Pytanie laika o dynamo | |
Waldemarrr pisze:
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic? Opór odczuwalny wynikał z tarcia kółka dynama o oponę. Ktoś może podrzuci przy okazji jakiś rysunek obwodu magnetycznego takiej prądnicy? Chętnie bym się zapoznał. Jakiś axial-flux czy inszy ten obwód jest? -- PH |