Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pytanie laika o dynamo

Pytanie laika o dynamo

Data: 2009-04-24 11:51:23
Autor: live_evil
Pytanie laika o dynamo
Waldemarrr pisze:
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic?

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

--

  My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-)
   -- > http://piotrowiak.info/poziom
    jid:live_evil[]jabber.ru  gg:6373907

Data: 2009-04-24 11:54:10
Autor: jarek kordalewskiWYTNIJTO
Pytanie laika o dynamo

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

I jest to opór zupełnie nie zauważalny w czasie jazdy (czuć różnicę przy obracaniu koła ręką). Mam dynamo w piaście w rowerze miejskim i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Nigdy nie mam problemu z oświetleniem, a jeżdżę cały rok, więc jesienią musiałbym cały czas pilnować stanu baterii albo wozić zapas. A tak - włączam kiedy potrzebuję.
Pozdrawiam
Jarek Kordalewski

--


Data: 2009-04-25 11:04:53
Autor: Gotfryd Smolik news
Pytanie laika o dynamo
On Fri, 24 Apr 2009, jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:

I jest to opór zupełnie nie zauważalny w czasie jazdy (czuć różnicę przy
obracaniu koła ręką).

  Przecież podstawowy problem w "zauważeniu" polega na tym, że nie masz
jak (najlepiej w czasie jazdy) wyjąć na chwilę tego dynama :|

  A różnica niewątpliwie zależy od tego, po czym (z jakimi stratami)
jedziesz. Przy jeździe na kostce pewnie rzeczywiście będzie
"niewyczuwalna".

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-04-27 11:37:08
Autor: jarek kordalewskiWYTNIJTO
Pytanie laika o dynamo
On Fri, 24 Apr 2009, jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:

> I jest to opór zupełnie nie zauważalny w czasie jazdy (czuć różnicę przy
> obracaniu koła ręką).

  Przecież podstawowy problem w "zauważeniu" polega na tym, że nie masz
jak (najlepiej w czasie jazdy) wyjąć na chwilę tego dynama :|

  A różnica niewątpliwie zależy od tego, po czym (z jakimi stratami)
jedziesz. Przy jeździe na kostce pewnie rzeczywiście będzie
"niewyczuwalna".

Mam porównanie, bo przez rok jeździłem tym samym rowerem bez dynama w piaście. Po jego założeniu nie zauważyłem różnicy ani w średnich czasach jazdy (jeżdżę do pracy, codziennie po tej samej trasie, więc jest to miarodajne) ani w wysiłku. Oczywiście zasada zachowania energii obowiązuje i mam świadomość, że oporu ruchu są zwiększone zarówno przy właczonym jak i przy wyłączonych oświetleniu, ale jest to problem typowo akademicki. W normalnej eksploatacji roweru nie ma to znaczenia.
Pozdrawiam
Jarek

--


Data: 2009-04-24 18:24:02
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Pytanie laika o dynamo
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss22r$2fc$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

Chyba na papierze.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-24 19:59:59
Autor: fabian
Pytanie laika o dynamo
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss22r$2fc$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

Chyba na papierze.

Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem?

Fabian.

Data: 2009-04-24 20:02:51
Autor: fabian
Pytanie laika o dynamo
fabian wrote:
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss22r$2fc$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

Chyba na papierze.

Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem?

Fabian.

Ok, już doczytałem, że uważasz, że dynamo w piaście nie stawia w każdym przypadku wyczuwalnego oporu w czasie jazdy.

Fabian.

Data: 2009-04-24 20:17:59
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Pytanie laika o dynamo
Panie fabian, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gssumu$t35$1opal.futuro.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Panie live_evil, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gss22r$2fc$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

Chyba na papierze.

Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem?

Jeździłeś kiedykolwiek z prądnicą w piaście?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-24 21:25:18
Autor: Marcin Hyła
Pytanie laika o dynamo
Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Tzn. że bez włączonego odbioru do dynama prądnica stawia taki sam opór jak pod obciążeniem?

Jeździłeś kiedykolwiek z prądnicą w piaście?

Przepraszam że się wtrącę, ale temat był w historii precla wałkowany i są gdzieś linki: przy dużych prędkościach (obrotowych też) dynamo shimanowskie któreś daje mniejsze opory jak jest WŁĄCZONE niż jak wyłączone. Ale tak się dzieje przy bodaj ponad 30 km/godz. SON miał wyraźnie mniejsze opory ale też z dość porównywalnym przebiegiem krzywych oporu w zależności od prędkości i włączenia/wyłączenia.

Może któryś elektryk to doprecyzuje/wyjaśni itp. albo ktoś znajdzie w archiwum.

marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2009-04-25 12:27:08
Autor: Jacek Maciejewski
Pytanie laika o dynamo
Dnia Fri, 24 Apr 2009 21:25:18 +0200, Marcin Hyła napisał(a):

dynamo shimanowskie któreś daje mniejsze opory jak jest WŁĄCZONE niż jak wyłączone. Ale tak się dzieje przy bodaj ponad 30 km/godz

Ponieważ z tego wynika że czy dynamo włączone czy nie, traci około 3-5W z
mocy dysponowanej kolarza, czyli jakieś 5% bez względu na to czy się świeci
czy nie. IMO sporo, ale jakoś do końca nie wierzę w to wejściowe założenie.
--
Jacek

Data: 2009-04-24 19:13:16
Autor: Bartosz Zaborowski
Pytanie laika o dynamo
On Fri, 24 Apr 2009 11:51:23 +0200, live_evil wrote:

Waldemarrr pisze:
W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie
wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym
blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w
piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo
dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly
czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da
sie wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w
starych konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne
konstrukcje byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic?

Bez zamkniętego obwodu elektrycznego (wyłączona lampka) prądnica stanowi
dużo mniejszy opór, niż przy włączonej lampce.

zeby bylo smieszniej, czesto jeszcze mniejszy opor mechaniczny daje pelne zwarcie uzwojenia dynama (zrodlo pradowe a nie napieciowe). Tak przynajmniej mi wyszlo z pomiarow na shimanowskim nexusie (HB-NX32 oidp).

A co do wyczuwalnosci - miedzy zwartym dynamem a obciazonym nieco ponad norme (ok 6W@12V ze zwyklego dynama 6V/3W) ja wyczuwam roznice, jednak nie jakas astronomiczna (rzedu 2-3km/h, przy predkosciach ok 35km/h). Do tego dochodza 2 rzeczy: opory powietrza mam male (poziomka) a kola 20", wiec kreca sie o ok 1/3 szybciej od 28".

Data: 2009-04-25 00:21:16
Autor: Coaster
Pytanie laika o dynamo
Bartosz Zaborowski wrote:
[...]opory powietrza mam male (poziomka) a kola 20",
wiec kreca sie o ok 1/3 szybciej od 28".

A jak myslisz, jaka jest predkosc obrotu osi kol 20" i 28" przy tej samej predkosci pojazdow?


--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-25 00:28:39
Autor: live_evil
Pytanie laika o dynamo
Coaster pisze:
Bartosz Zaborowski wrote:
[...]opory powietrza mam male (poziomka) a kola 20",
wiec kreca sie o ok 1/3 szybciej od 28".

A jak myslisz, jaka jest predkosc obrotu osi kol

To się nazywa "szybkość kątowa".

20" i 28" przy tej samej predkosci pojazdow?


Tak jak Bartek napisał - koło 20" będzie wykonywało jakieś 30% więcej obrotów przy tej samej szybkości liniowej.


--

  My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-)
   -- > http://piotrowiak.info/poziom
    jid:live_evil[]jabber.ru  gg:6373907

Pytanie laika o dynamo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona