Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pytanie laika o dynamo

Pytanie laika o dynamo

Data: 2009-04-24 11:58:47
Autor: Piotr Curious Gluszenia Slawinski
Pytanie laika o dynamo
Waldemarrr wrote:

W zamierzchlych czasach jak sie chcialo miec w rowerze swiatelko to sie
wlaczalo dynamo. Czulo sie obciazenie, ale swiatlo rozblyslo pieknym
blaskiem. Obecnie dostrzegam, ze coraz wiecej rowerow ma dynamo w
piascie, a wlacznik jest tam jedynie elektryczny, a nie jak bywalo
dawniej - mechaniczne podpiecie. Czyli teraz dynamo jest podpiete caly
czas, prawda? Czyli caly czas stanowi obciazenie, bo przeciez nie da sie
wytwarzac energi z niczego, jakis opor musi stawiac. Kiedys, w starych
konstrukcjach byl on wyraznie wyczuwalny. Czyzby wspolczesne konstrukcje
byly az tak doskonale, ze nie ma o czym mowic?

bez zamknietego obwodu dynamo generuje energie tak bliska 0 ze opory ktore
wprowadza tez sa bliskie 0 :)

jak sie wezmie do reki takie dynamko to czuc opor , cos tak
jakby 'sprezynka' czy 'tryby' ale tam zadnej przekladni nie ma , i jak sie
przekreci dosc mocno to czuc ze najpierw jest opor, a pozniej 'popych' . po
zapleceniu na kolo i zakreceniu bilans tego wychodzi na 0, dopiero tuz
przed zatrzymaniem kolo moze sie 'kiwac'. wynika to ze zjawiska zamykania sie linii pola magnesow stalych rotora z
magnetowodami stojana. w starych konstrukcjach bez zamknietego obwodu opor pochodzil glownie z
tarcia (wysokie obroty, kiepskie lozyska i przenoszenie napedu - z opony na
rolke dynama). --

Pytanie laika o dynamo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona