Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Pytanie o chipy

Pytanie o chipy

Data: 2019-07-16 08:17:18
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Bolko <suryga@gmail.com> wrote:

autor pisze że w 1995 roku chipy były tak drogie że złodzieje
wpadali do biur i wymontowywali chipy z komputerów bo były tak drogie.
I syna pyta czy to prawda?

Nie pamiętam, ale pamiętam, że w szkołach (ok. 1995) i kawiarenkach internetowych (ok. 2000) czasem znikały kości RAM.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-16 11:42:57
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Dość masowo podmieniano dyski duże na małe i nowe na stare.
Nawet w serwisach.
Oddawałeś kompa z 60GB 5400 rpm, wracał z 20GB 4500 rpm "taki Pan miał i co nam Pan zrobisz".


-- -- -
w szkołach i kawiarenkach internetowych czasem znikały kości RAM.

Data: 2019-07-16 15:17:29
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:

Dość masowo podmieniano dyski duże na małe i nowe na stare.
Nawet w serwisach.
Oddawałeś kompa z 60GB 5400 rpm, wracał z 20GB 4500 rpm "taki Pan miał i co nam Pan zrobisz".

Nigdy nie oddawałem komputera do serwisu, ale jeśli reinstalowali system, to faktycznie... wyobrażam sobie pewną pokusę.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-16 17:48:45
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Co więcej w wielu wielkich instytucjach instalowano systemy oparte na mniej więcej DOS-ie czy pochodnych, gdy u normalnych ludzi szalało już 98se i Vista.
Proste systemy (jakieś in-mag czy POS) nie tylko nie potrzebowały dysków po 8GB, ale ich nawet nie lubiły lub się nie chciały instalować, a mniejszych i tańszych dysków u dostawców nie było.
Więc w pewnych koleżeńskich kręgach chodziło "daj mi dysk 40 MB i piwo, a dam Ci nówkę 8 GB" ;-)


-- -- -
jeśli reinstalowali system, to faktycznie... wyobrażam sobie pewną pokusę.

Data: 2019-07-16 18:34:17
Autor: Uncle Pete
Pytanie o chipy
On 2019-07-16 17:48, ąćęłńóśźż wrote:
Co więcej w wielu wielkich instytucjach instalowano systemy oparte na mniej więcej DOS-ie czy pochodnych, gdy u normalnych ludzi szalało już 98se i Vista.

Z Vistą chyba trochę zagalopowałeś się.

Data: 2019-07-16 18:50:53
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Pamiętam organoleptycznie ;-)


-- -- -
Z Vistą chyba trochę zagalopowałeś się.

Data: 2019-07-17 10:39:53
Autor: Adam
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-16 o 18:50, ąćęłńóśźż pisze:
Pamiętam organoleptycznie ;-)


-- -- -
Z Vistą chyba trochę zagalopowałeś się.


Chyba Ci się z Windows ME pomerdało.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2019-07-17 11:02:08
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Moje przejęzyczenie.


-- -- -
Chyba Ci się z Windows ME pomerdało.

Data: 2019-07-17 12:10:07
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-17 o 11:02, ąćęłńóśźż pisze:
Moje przejęzyczenie.

Znajomi zrobili konkurs, na Najbardziej Obrzydliwy Dowcip. Wygrał ten:

Co to jest przejęzyczenie?
   - gdy myślisz, że to jeszcze cipka, a to już "ten drugi otwór"...

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-17 12:21:35
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Takim to nawet widelec nie pomoże.


-- -- -
Znajomi

Data: 2019-07-16 19:09:39
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-16 o 18:34, Uncle Pete pisze:
On 2019-07-16 17:48, ąćęłńóśźż wrote:
Co więcej w wielu wielkich instytucjach instalowano systemy oparte na mniej więcej DOS-ie czy pochodnych, gdy u normalnych ludzi szalało już 98se i Vista.

Z Vistą chyba trochę zagalopowałeś się.

Ano. Po prostu niechlujstwo. Jak się człek wypowiada, bądź co bądź
*publicznie*, to warto gdziesik sprawdzić. Dostęp do Wiki zablokowali?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-16 20:39:44
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Oj tam, zwykłe przejęzyczenie ;-)
Miałem na myśli tamten walczący o palmę nieudacznictwa z późniejszą Vistą system, co wszedł po 98se.

Proceder z lat 2001-05, gdy normalni ludzie o DOS-ie i terminalach znakowych już w ogóle nie pamiętali.


-- -- -
Z Vistą chyba trochę zagalopowałeś się.

Data: 2019-07-16 20:47:47
Autor: Big Jack
Pytanie o chipy
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d2e19f1$0$17353$65785112@news.neostrada.pl
*ąćęłńóśźż* napisał(-a):

Oj tam, zwykłe przejęzyczenie ;-)
Miałem na myśli tamten walczący o palmę nieudacznictwa z późniejszą
Vistą system, co wszedł po 98se.

Me? Miałem i doskonale sobie z nim radziłem. Tylko, że dbanie o jego dobrą kondycję przybrało u mnie formę nerwicy natręct :D Ale nie polemizuję z tym, że system był fatalny


--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-07-16 21:15:46
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Nie wiem, czy był fatalny (przeskoczyłem go z 98se od razu na w2k), ale musiał mieć znacznie większe od 98se wymagania sprzętowe, bo u kolegi któremu stawiałem internet, po aktualizacji kompa z 98se do Me wszystko prawie stało.
No ale się upierał, że musi mieć nowszy.
Żeby było na temat, w latach 2001-05 pamięć zdaje się była jeszcze droga i do tego co rusz zmieniali rozmiary pasków.
Zresztą nadal jest droga, za głupie 4x8GB SODIMM trzeba zapłacić ponad $150 ;-)
I komu to potrzebne?
Pismo w Wordzie nie przewija mi się na ekranie ani odrobinę szybciej, niż 20 lat temu.
Cywilizacja poszła w jakąś głupią stronę.


-- -- -
Me?

Data: 2019-07-17 11:20:30
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:

Nie wiem, czy był fatalny (przeskoczyłem go z 98se od razu na w2k), ale musiał mieć znacznie większe od 98se wymagania sprzętowe, bo u kolegi któremu stawiałem internet, po aktualizacji kompa z 98se do Me wszystko prawie stało.

Miałem ME na laptopie (jakiś stary ThinkPad) z Pentium 150 MHz z 80 MB RAMu i dyskiem bodajże 2 GB. Dało się używać.

Nadal mam tego ThinkPada gdzieś w piwnicy (tylko bez dysku) choć w sumie nie wiem po co.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-17 11:55:39
Autor: dantes
Pytanie o chipy
Dnia Tue, 16 Jul 2019 21:15:46 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Pismo w Wordzie nie przewija mi się na ekranie ani odrobinę szybciej, niż 20 lat temu.
Cywilizacja poszła w jakąś głupią stronę.

Gierki. Nowy narkotyk. Elektroniczny.

Data: 2019-07-17 12:05:31
Autor: Atlantis
Pytanie o chipy
On 16.07.2019 21:15, ąćęłńóśźż wrote:

Pismo w Wordzie nie przewija mi się na ekranie ani odrobinę szybciej,
niż 20 lat temu.
Cywilizacja poszła w jakąś głupią stronę.

Bo wtedy spora część kodu uruchamianych aplikacji była wykonywania
bezpośrednio na procesorze maszyny. Dzisiaj przechodzi przez stertę
frameworków i maszyn wirtualnych. Zaleta jest taka, że kod jest łatwy w
tworzeniu i utrzymaniu, a także może być uruchomiony na czymkolwiek przy
minimalnym wysiłku. A niekiedy wręcz bez jakiegokolwiek wysiłku.

Dzisiaj powoli zaciera się granica pomiędzy programami dla peceta,
aplikacjami dla smartfona i programami przeglądarkowymi.

Jednak co by nie mówić, są dziedziny, w których wzrost mocy
obliczeniowej naprawdę otworzył nowe możliwości. Na przykład takie
przetwarzanie równoległe na potrzeby badań naukowych. Kiedyś do wniosku
grantowego wpisywało się dostęp do jakiegoś superkomputera. Dzisiaj
nieraz wystarczy uzasadnić zakup kilku komputerów z mocnymi kartami
graficznymi.

Data: 2019-07-17 12:20:28
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
To teraz napisz, co żeśmy tym w naszym PRL-bis kiedykolwiek badaniami naukawymi wynaleźli.
Byle nie fafnasty księżyc fafsetnej galaktyki, bo na poziom życia to się nie przekłada.

Można zasymulować działanie nowego leku (lub choćby kremu) na kompie, czy nadal myszy i świnie potrzebne?


-- -- -
są dziedziny, w których wzrost mocy obliczeniowej naprawdę otworzył nowe możliwości.
Na przykład takie przetwarzanie równoległe na potrzeby badań naukowych.
Kiedyś do wniosku grantowego wpisywało się dostęp do jakiegoś superkomputera.
Dzisiaj nieraz wystarczy uzasadnić zakup kilku komputerów z mocnymi kartami graficznymi.

Data: 2019-07-17 12:58:53
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-17 o 12:20, ąćęłńóśźż pisze:
Można zasymulować działanie nowego leku (lub choćby kremu) na
kompie,

O, to już od dawna. Jeśli chcesz, to możesz swojego użyczyć do takich
obliczeń, zresztą innych też do tego zachęcam, gorąco! Ludzie, macie pod
swymi strzechami moce obliczeniowe, które się marnują, dołączcie do
BOINC!  http://www.boincatpoland.org/
BOINC to coś w rodzaju słynnego seti.at.home (obecnie też pod BOINC-em
"chodzi"), tyle, że to jest taka platforma, "na" której działają
poszczególne projekty, a jest ich kilkadziesiąt, z dziedzin
najróżniejszych. Użycz do któregoś swojego kompa!

czy nadal myszy i świnie potrzebne?

Ano nadal. Chyba, że obrońcy zwierząt doprowadzą do sytuacji odwrotnej:
to leki weterynaryjne będą testowane na ludziach, aby nie zaszkodzić
jakiemuś milutkiemu zwierzaczkowi. Kto hodował n.p. szczury (główne
zwierzęta do testów) ten wie, że to bardzo sympatyczne stworzenia, i to,
że są te testy, no to po prostu żal d*pę ściska...


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-17 13:08:31
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Trzeba będzie testować na białych, żeby nie zaszkodzić żółtym, oraz testować na hetero, żeby nie zaszkodzić prześladowanym lesbom i pedziom (
kto znał ten wie, że to bardzo sympatyczne stworzenia, i to, że są te testy, no to po prostu żal d*pę ściska).
Do tego wyznawcom judaizmu (i czegoś tam jeszcze) religia nie pozwala na bycie testowanymi, no to się dobierze kilku katolików.
Balcerowicz testował na rolnikach i żyją, więc o co cały ten zgiełk.
A czipy się wszczepi wcześniej niż później i tak wracamy do tematu ;-)


-- -- -
obrońcy zwierząt doprowadzą do sytuacji odwrotnej:
to leki weterynaryjne będą testowane na ludziach, aby nie zaszkodzić jakiemuś milutkiemu zwierzaczkowi.

Data: 2019-07-17 14:27:52
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-17 o 13:08, ąćęłńóśźż pisze:
Trzeba będzie testować na białych, żeby nie zaszkodzić żółtym, oraz testować na hetero, żeby nie zaszkodzić prześladowanym lesbom i pedziom (
kto znał ten wie, że to bardzo sympatyczne stworzenia, i to, że są te testy, no to po prostu żal d*pę ściska).
Do tego wyznawcom judaizmu (i czegoś tam jeszcze) religia nie pozwala na bycie testowanymi, no to się dobierze kilku katolików.
Balcerowicz testował na rolnikach i żyją, więc o co cały ten zgiełk.
A czipy się wszczepi wcześniej niż później i tak wracamy do tematu ;-)
>
Ano.

A na najlepszy zestaw czipów, to byle ludka stać nie będzie...

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-17 19:03:29
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
https://edition.cnn.com/2019/07/17/tech/elon-musk-neuralink-brain-implant/index.html


-- -- -
A na najlepszy zestaw czipów, to byle ludka stać nie będzie.

Data: 2019-07-17 13:23:02
Autor: dantes
Pytanie o chipy
Dnia Wed, 17 Jul 2019 12:58:53 +0200, JaNus napisał(a):

W dniu 2019-07-17 o 12:20, ąćęłńóśźż pisze:
Można zasymulować działanie nowego leku (lub choćby kremu) na
kompie,

O, to już od dawna. Jeśli chcesz, to możesz swojego użyczyć do takich
obliczeń, zresztą innych też do tego zachęcam, gorąco! Ludzie, macie pod
swymi strzechami moce obliczeniowe, które się marnują, dołączcie do
BOINC!  http://www.boincatpoland.org/
BOINC to coś w rodzaju słynnego seti.at.home (obecnie też pod BOINC-em
"chodzi"), tyle, że to jest taka platforma, "na" której działają
poszczególne projekty, a jest ich kilkadziesiąt, z dziedzin
najróżniejszych. Użycz do któregoś swojego kompa!

A jaką masz pewność, że nie kopiesz BTC?

Data: 2019-07-17 14:45:56
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-17 o 13:23, dantes pisze:
A jaką masz pewność, że nie kopiesz BTC?

Jest tam i taki projekt (chyba storij się nazywa), wchodzisz w to
świadomie. Zaś "uczciwość" samych projektów gwarantuje Uniwerek
Berkeley, twórca, i zarządca platformy BOINC.

Co do kopalni coinów, to mam taką swoją teorię: jakby im wpuścić wirusa,
aby zamiast kopania, cała ta moc obliczeniowa posłużyła do czegoś
pożytecznego, eeech.

Tuzy kopania siedzą sobie gdzieś w miłym miejscu, a ich "fabryki" są
instalowane tam, gdzie jest najtańszy prąd, n.p. w Chinach, i to jakiejś
konkretnej prowincji. Tak swoją drogą: że też takie oszczędzanie na
prądzie może mieć znaczenie ekonomicznej opłacalności kopania, nie zgadł
bym!

W owych kopalniach pracują układy dedykowane, czasem całkiem niezłe są
wypasione karty graficzne. Hm, jak się te "dedykowane" nazywają?

A jeszcze: jacyś naukowcy postawili tezę, że mózg człowieka nie
wyewoluował pod kątem "zapotrzebowania na aparat myślowy", lecz jako...
radiator. Nasi przodkowie byli rzadkim przypadkiem "postawy pionowej"
(homo erectus), co miało na powstanie tego "radiatora" wpływ znaczący. A
do tego polowali "z nagonką", na zwierzęta, np. antylopowate, które były
od nich znacznie szybsze. Lecz oni je po prostu za-ganiali do upadłego:
polowanie trwało kilka... dni! Nasi antenaci *potrzebowali*, przy takim
trybie polowania, solidnego "układu chłodzącego". A czemu o tym piszę?
Ano dlatego, że wydaje mi się, że doświadczenia zyskane w działalności
takich kopalń coinów -- zaowocują lepszymi centrami "obliczeniowymi",
hiperkomputerami do uruchomiania ai

Któryś z uczestników tej (i paru innych) grupy, zdaje się bardzo tęsknie
wypowiada się o konieczności budowy takich centrów ai



--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-17 13:31:22
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
JaNus <bez@adresu> wrote:

Co do kopalni coinów, to mam taką swoją teorię: jakby im wpuścić wirusa,
aby zamiast kopania, cała ta moc obliczeniowa posłużyła do czegoś
pożytecznego, eeech.

Na ASIC-i nie da rady, one są sprzętowo przystosowane wyłącznie do kopania. Można uruchomić dowolny kod najwyżej na (słabym) kontrolerze, którego jedyne zadanie to rozdysponowywanie zadań między ASIC-i.

W owych kopalniach pracują układy dedykowane, czasem całkiem niezłe są
wypasione karty graficzne. Hm, jak się te "dedykowane" nazywają?

ASIC, np. GC3355. Zobacz PDF-a: https://github.com/gridseed/gc3355-doc/blob/master/GC3355_DataSheet.pdf

A jeszcze: jacyś naukowcy postawili tezę, że mózg człowieka nie
wyewoluował pod kątem "zapotrzebowania na aparat myślowy", lecz jako...
radiator.

Tylko czy mózg jest dobrym radiatorem ciepła?

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-17 16:20:47
Autor: dantes
Pytanie o chipy
Dnia Wed, 17 Jul 2019 14:45:56 +0200, JaNus napisał(a):

W dniu 2019-07-17 o 13:23, dantes pisze:
A jaką masz pewność, że nie kopiesz BTC?

Jest tam i taki projekt (chyba storij się nazywa), wchodzisz w to
świadomie. Zaś "uczciwość" samych projektów gwarantuje Uniwerek
Berkeley, twórca, i zarządca platformy BOINC.

Aha.

Co do kopalni coinów, to mam taką swoją teorię: jakby im wpuścić wirusa,
aby zamiast kopania, cała ta moc obliczeniowa posłużyła do czegoś
pożytecznego, eeech.

Łatwiej jest "im wpuścić wirusa, aby zamiast czegoś pożytecznego, cała ta
moc obliczeniowa posłużyła do kopania BTC"

Dzisiaj możesz kopać "przez www" nie będąc tego świadomym.

Pytanie o chipy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona