Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Pytanie o chipy

Pytanie o chipy

Data: 2019-07-16 12:48:51
Autor: Big Jack
Pytanie o chipy
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/43333c98-705d-4add-99df-79cc3a97a0f9@googlegroups.com
*Bolko* napisał(-a):

Kupiłem mojemu synowi serie Monstrualna Eurydycja
I w książce "Katastrofalne komputery" Michaela Colemana z 1999 roku
autor pisze że w 1995 roku chipy były tak drogie że złodzieje
wpadali do biur i wymontowywali chipy z komputerów bo były tak drogie.
I syna pyta czy to prawda?

W 1995r kiedy kupowałem swojego pierwszego PC-ta (486DX2 66MHZ, 4MB RAM, HDD 420MB) ceny RAM kształotowały się tak, że cena 1MB to było ~1000000 starych zł, albo nowych 100zł, bo akurat weszła denominacja. Wyobraża sobie ktoś dzisiaj takie ceny?Płyta była taka, że wszystkie kontrolery, porty szeregowe i równoległy były na kartach rozszerzeń na szynie ISA. Karta graficzna to pamiętam że byla to Trident i miała już sterowniki do Windowsa 3, ale nie pamietam już ile miała pamięci. To chyba było rzędu setek KB. Miałem do niego oryginalne MS-DOS (chyba 6.x), wspmomniany Windows 3.1 wraz certyfikatami autentyczności i podrecznikami, wersje instalacyjne na dyskietkach 3,5. Trzymam je do dzisiaj :) A podręcznik do Windowsa mógłby przyprawić o ból głowy. Objetościowo zbliżony do 3szt filmów DVD w pudełkach.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-07-16 15:38:27
Autor: elmer radi radisson
Pytanie o chipy
On 2019-07-16 12:48, Big Jack wrote:

W 1995r kiedy kupowałem swojego pierwszego PC-ta (486DX2 66MHZ, 4MB RAM, HDD 420MB) ceny RAM kształotowały się tak, że cena 1MB to było ~1000000 starych zł, albo nowych 100zł, bo akurat weszła denominacja. Wyobraża sobie ktoś dzisiaj takie ceny?Płyta była taka, że wszystkie kontrolery, porty szeregowe i równoległy były na kartach rozszerzeń na szynie ISA. Karta graficzna to pamiętam że byla to Trident i miała już sterowniki do Windowsa 3, ale nie pamietam już ile miała pamięci. To chyba było rzędu setek KB. Miałem do niego oryginalne MS-DOS (chyba 6.x), wspmomniany Windows 3.1 wraz certyfikatami autentyczności i podrecznikami, wersje instalacyjne na dyskietkach 3,5. Trzymam je do dzisiaj :) A podręcznik do Windowsa mógłby przyprawić o ból głowy. Objetościowo zbliżony do 3szt filmów DVD w pudełkach.

Trident 8900/9000 mial w roznych wersjach, albo z opcja rozbudowy
512KB lub 1MB.
Tez doskonale pamietam ten bolacy przelicznik 1MB RAM = milion :). i 2MB sie kladlo jako ostateczne minimum gdy ktos nie mial kasy, bo 4MB to juz
byla dobra cwiartka wartosci kompa. I kradzieze ramu z kompow faktycznie
sie zdarzaly.



--

memento lorem ipsum

Data: 2019-07-17 11:24:39
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Big Jack <aaaaa@bbbbb.zz> wrote:

W 1995r kiedy kupowałem swojego pierwszego PC-ta (486DX2 66MHZ, 4MB RAM, HDD 420MB) ceny RAM kształotowały się tak, że cena 1MB to było ~1000000 starych zł, albo nowych 100zł, bo akurat weszła denominacja. Wyobraża sobie ktoś dzisiaj takie ceny?

Tak... pamiętam jak się cieszyłem, że dorwałem okazyjnie na giełdzie 16 MB RAMu i okazało się, że po prostu przepłaciłem za 8 MB...

Płyta była taka, że wszystkie kontrolery, porty szeregowe i równoległy były na kartach rozszerzeń na szynie ISA.

Tzw. "aiołka".

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-17 18:58:59
Autor: Big Jack
Pytanie o chipy
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/848ff6e4-9960-4922-a9f0-af0211e709f7@trust.no1
*Queequeg* napisał(-a):

Płyta była taka, że wszystkie kontrolery, porty szeregowe i
równoległy były na kartach rozszerzeń na szynie ISA.

Tzw. "aiołka".

To jeszcze na styku sprzętu i softu przypomniało mi się, że ówczesne PC-ty miały ograniczoną jakąś pamięć (cache?) do kilkuset kB. Bywało, że po załadowaniu systemu dla niekórych gier tej pamięci brakowało. Żeby każdorazowo nie grzebać w autoexec.bat i config.sys tworzyło się specjalnie spreparowane dyskietki startowe, które na potrzeby sesji odzyskiwały to co było potrzebne. Po resecie wszystko wracało do normy. Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-07-17 19:50:24
Autor: Mateusz Viste
Pytanie o chipy
On Wed, 17 Jul 2019 18:58:59 +0200, Big Jack wrote:
To jeszcze na styku sprzętu i softu przypomniało mi się, że ówczesne
PC-ty miały ograniczoną jakąś pamięć (cache?) do kilkuset kB. Bywało, że
po załadowaniu systemu dla niekórych gier tej pamięci brakowało.

Nie cache, tylko pamięć konwencjonalna, czyli ta poniżej granicy 640KiB, bo tylko ta jest widoczna w trybie rzeczywistym (adresacja 20 bitowa, przy czym górne 384KiB jest zarezerwowane dla BIOS i kart rozszerzeń).

Żeby każdorazowo nie grzebać w autoexec.bat i config.sys tworzyło się
specjalnie spreparowane dyskietki startowe,

Wystarczy użyć systemu menu w config.sys, nie ma potrzeby męczyć dyskietek.

Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze
wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

To było przy pierwszych dyskach, jeszcze na komputerach XT. Producent zalecał parkowanie głowicy za pomocą parkhead.com przed wyłączeniem komputera, aby ustawić głowicę nad 'bezpiecznym' obszarem talerza, coby nie uszkodziła ona przypadkiem czegoś istotnego podczas lądowania.

Mateusz

Data: 2019-07-18 10:23:01
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:

Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze
wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

To było przy pierwszych dyskach, jeszcze na komputerach XT. Producent zalecał parkowanie głowicy za pomocą parkhead.com przed wyłączeniem komputera, aby ustawić głowicę nad 'bezpiecznym' obszarem talerza, coby nie uszkodziła ona przypadkiem czegoś istotnego podczas lądowania.

Ja miałem park.com, i już na AT, dysk 40 MB, bodajże Quantum. Choć może ktoś po prostu przemianował parkhead.com na park.com, żeby krócej się wpisywało...

To i tak była tylko jedna funkcja przerwania int 13h.

O jest, ah=19h dokładniej: https://en.wikipedia.org/wiki/INT_13H

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-18 12:00:25
Autor: Mateusz Viste
Pytanie o chipy
On Thu, 18 Jul 2019 10:23:01 +0000, Queequeg wrote:
Ja miałem park.com, i już na AT, dysk 40 MB, bodajże Quantum. Choć może
ktoś po prostu przemianował parkhead.com na park.com, żeby krócej się
wpisywało...

Być może. Albo istniały różne wersje.

To i tak była tylko jedna funkcja przerwania int 13h.

Zaiste. W kodzie maszynowym parkhead.com z IBM5060 widzę:

00000650  8A16AD05          mov dl,[0x5ad]
00000654  B419              mov ah,0x19
00000656  CD13              int 0x13
00000658  80FC00            cmp ah,0x0
0000065B  7407              jz 0x664


Mateusz

Data: 2019-07-19 09:26:16
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:

To i tak była tylko jedna funkcja przerwania int 13h.

Zaiste. W kodzie maszynowym parkhead.com z IBM5060 widzę:

00000650  8A16AD05          mov dl,[0x5ad]
00000654  B419              mov ah,0x19
00000656  CD13              int 0x13
00000658  80FC00            cmp ah,0x0
0000065B  7407              jz 0x664

Tak... zgadzałoby się z tym opisem:

http://www.oldlinux.org/Linux.old/docs/interrupts/int-html/rb-0647.htm

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-18 13:20:50
Autor: Big Jack
Pytanie o chipy
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d2f7c00$0$21611$426a74cc@news.free.fr
*Mateusz Viste* napisał(-a):

Nie cache, tylko pamięć konwencjonalna, czyli ta poniżej granicy
640KiB, bo tylko ta jest widoczna w trybie rzeczywistym (adresacja 20
bitowa, przy czym górne 384KiB jest zarezerwowane dla BIOS i kart
rozszerzeń).

Żeby każdorazowo nie grzebać w autoexec.bat i config.sys tworzyło się
specjalnie spreparowane dyskietki startowe,

Wystarczy użyć systemu menu w config.sys, nie ma potrzeby męczyć
dyskietek.

Dzięki za sprostowanie i przypomnienie. Trochę później odkryłem "menuitem"

Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze
wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

To było przy pierwszych dyskach, jeszcze na komputerach XT. Producent
zalecał parkowanie głowicy za pomocą parkhead.com przed wyłączeniem
komputera, aby ustawić głowicę nad 'bezpiecznym' obszarem talerza,
coby nie uszkodziła ona przypadkiem czegoś istotnego podczas
lądowania.

Jak wspomniałem, nie miałem potrzeby parkowania głowic, ale myślałem, że do tego wystarczało DOS-owe polecenie "park"

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-07-19 09:28:05
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Big Jack <aaaaa@bbbbb.zz> wrote:

To było przy pierwszych dyskach, jeszcze na komputerach XT. Producent
zalecał parkowanie głowicy za pomocą parkhead.com przed wyłączeniem
komputera, aby ustawić głowicę nad 'bezpiecznym' obszarem talerza,
coby nie uszkodziła ona przypadkiem czegoś istotnego podczas
lądowania.

Jak wspomniałem, nie miałem potrzeby parkowania głowic, ale myślałem, że do tego wystarczało DOS-owe polecenie "park"

Też używałem "park", ale to nie było DOS-owe polecenie (rozprowadzane razem z DOS-em) tylko dodatkowy program.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-18 14:53:14
Autor: elmer radi radisson
Pytanie o chipy
On 2019-07-17 18:58, Big Jack wrote:

Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

To na dyskach MFM/RLL sprzed epoki IDE. Pecki AT mialy juz IDE
ktore parkowalo glowice automatycznie.



--

memento lorem ipsum

Data: 2019-07-19 09:28:59
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

Z opowieści już tylko wiem i nie wiem na ile w tym prawdy, że jeszcze wcześniej trzeba było parkować głowice HDD

To na dyskach MFM/RLL sprzed epoki IDE. Pecki AT mialy juz IDE
ktore parkowalo glowice automatycznie.

Miałem IDE, które trzeba było parkować -- przynajmniej tak kazali, jak dostałem :)

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-19 15:03:48
Autor: elmer radi radisson
Pytanie o chipy
On 2019-07-19 11:28, Queequeg wrote:

Miałem IDE, które trzeba było parkować -- przynajmniej tak kazali, jak
dostałem :)

Nie na takie rzeczy sie chuchalo, jak sie czlowiekowi lapy trzesly
nad cudem techniki kupionym za grube miliony ;)



--

memento lorem ipsum

Data: 2019-07-20 03:44:43
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

Miałem IDE, które trzeba było parkować -- przynajmniej tak kazali, jak
dostałem :)

Nie na takie rzeczy sie chuchalo, jak sie czlowiekowi lapy trzesly
nad cudem techniki kupionym za grube miliony ;)

Czyli co, chuchałem bez potrzeby? ;) z drugiej strony kto ich tam wie, na ile technologia automatycznego parkowania przy zaniku zasilania była wtedy niezawodna.

Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer" (tak, wiem, czasy nie te).

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-20 08:27:13
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem jak miksera czy odkurzacza.


-- -- -
Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer".

Data: 2019-07-20 21:21:00
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-20 o 08:27, ąćęłńóśźż pisze:
Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem
jak miksera czy odkurzacza.


-- -- -
Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer".


No co Wy, oczadzieli? Konieczność programowego parkowania głowic już
odeszła w przeszłość. Teraz jest sprężynka, dysk zaparkuje nawet bez prądu.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-20 23:05:23
Autor: Marcin Debowski
Pytanie o chipy
On 2019-07-20, JaNus <bez@adresu> wrote:
W dniu 2019-07-20 o 08:27, ąćęłńóśźż pisze:
Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem
jak miksera czy odkurzacza.


-- -- -
Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer".


No co Wy, oczadzieli? Konieczność programowego parkowania głowic już
odeszła w przeszłość. Teraz jest sprężynka, dysk zaparkuje nawet bez prądu.

Ta sprężynka słabo przerzuca zawarości pamięci podręcznych na dyski.

--
Marcin

Data: 2019-07-21 03:55:48
Autor: JaNus
Pytanie o chipy
W dniu 2019-07-21 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
No co Wy, oczadzieli? Konieczność programowego parkowania głowic już
odeszła w przeszłość. Teraz jest sprężynka, dysk zaparkuje nawet bez prądu.
Ta sprężynka słabo przerzuca zawarości pamięci podręcznych na dyski.
>
Hm, hm, bateryjka do nich?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Data: 2019-07-21 12:28:46
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:

Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem jak miksera czy odkurzacza.

Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś standardem.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-21 13:33:11
Autor: Marcin Debowski
Pytanie o chipy
On 2019-07-21, Queequeg <queequeg@trust.no1> wrote:
ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:

Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem jak miksera czy odkurzacza.

Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś standardem.

Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku. Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie uszkadzało.

--
Marcin

Data: 2019-07-21 13:46:25
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
Marcin Debowski <agatek@invalid.zoho.com> wrote:

Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś standardem.

Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku. Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie uszkadzało.

To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba było parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy zabrakło zasilania?

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-21 14:08:50
Autor: Mateusz Viste
Pytanie o chipy
On Sun, 21 Jul 2019 13:46:25 +0000, Queequeg wrote:
Marcin Debowski <agatek@invalid.zoho.com> wrote:
Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
uszkadzało.

To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba
było parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy
zabrakło zasilania?

Tak właśnie było, ale nie było to zdaje się szkodliwe dla talerza. Szkoda powstawała, jeśli głowica zaczynała wibrować pod wpływem zewnętrznych drgań.

http://bitsavers.org/pdf/seagate/ST506_Preliminary_OEM_Manual_Apr81.pdf

str. 30 - producent pisze o wymogu parkowania wyłącznie w kontekście transportu.

Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na określonej ścieżce.

Mateusz

Data: 2019-07-21 19:51:11
Autor: Big Jack
Pytanie o chipy
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d3471f2$0$14364$426a74cc@news.free.fr
*Mateusz Viste* napisał(-a):

Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał
Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały
schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich
na określonej ścieżce.

Nie pamiętam gdzie to widziałem, może w BIOS-ie (parametry HDD) starego komputera - "landing zone". Miało to coś wspólnego z parkowaniem głowic?

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-07-21 19:40:32
Autor: Mateusz Viste
Pytanie o chipy
On Sun, 21 Jul 2019 19:51:11 +0200, Big Jack wrote:
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d3471f2$0$14364$426a74cc@news.free.fr
*Mateusz Viste* napisał(-a):

Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał
Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały
schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na
określonej ścieżce.

Nie pamiętam gdzie to widziałem, może w BIOS-ie (parametry HDD) starego
komputera - "landing zone". Miało to coś wspólnego z parkowaniem głowic?

Tak, miało to właśnie wskazywać na którym cylindrze powinna zostać ustawiona głowica przed wyłączeniem komputera. Domniemywam, że BIOS korzystał z tego parametru po prostu kiedy dostawał INT 13h,19h... Czyli w praktyce mało kiedy (chyba że ktoś ręcznie wywoływał parkhead.com).

Mateusz

Data: 2019-07-22 00:42:59
Autor: Marcin Debowski
Pytanie o chipy
On 2019-07-21, Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:
On Sun, 21 Jul 2019 13:46:25 +0000, Queequeg wrote:
Marcin Debowski <agatek@invalid.zoho.com> wrote:
Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
uszkadzało.

To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba
było parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy
zabrakło zasilania?

Tak właśnie było, ale nie było to zdaje się szkodliwe dla talerza. Szkoda powstawała, jeśli głowica zaczynała wibrować pod wpływem zewnętrznych drgań.

http://bitsavers.org/pdf/seagate/ST506_Preliminary_OEM_Manual_Apr81.pdf

str. 30 - producent pisze o wymogu parkowania wyłącznie w kontekście transportu.

Na str. 7. (2.6) jest też o cienkiej warstwie smarującej. Podejrzewam, że jak na dzisiejsze standardy było to po prostu urządzenie dość siermiężne i zarówno głowicy jak i talerzom taki kontakt aż tak bardzo nie robił podobnie jak w przypadku taśm czy innych elastycznych nosników. W przypadku dysku *twardego* wszystko było bardziej sztywne, więc nie bardzo miało się co odkształcać elastycznie i stąd koniecznoć większej uwagi.

Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na określonej ścieżce.

Tak, ale... to też jest nieścisłe bo potem jednak zaczeły schodzić.
http://www.datarecovery.com.sg/data_recovery/img/img_harddisk4_edited.jpg

Jak kto ciekawy to trzebaby pogrzebac jak to wszystko wyglądało w okresach przejściowych od tych ca lat 80tych.

--
Marcin

Data: 2019-07-21 16:46:58
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Bardzo się mylisz, twarde wyłączenie może posypać dyski.


-- -- -
Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku.

Data: 2019-07-22 00:58:52
Autor: Marcin Debowski
Pytanie o chipy
On 2019-07-21, ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:
Bardzo się mylisz, twarde wyłączenie może posypać dyski.
-- -- -
Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku.

Jak? Rozumiem, że można fizycznie uszkodzić robiąc off/on.....off/on/off kilka razy, ale poprzez proste odcięcię zasilania?

--
Marcin

Data: 2019-07-22 07:37:08
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Miałem awarię prądu (całe osiedle), nie wiem ile razy włączali wyłączali, ale dwa dyski naraz się sypnęły (błędy sektorów).


-- -- -
Rozumiem, że można fizycznie uszkodzić robiąc off/on.....off/on/off kilka razy, ale poprzez proste odcięcię zasilania?

Data: 2019-07-22 13:09:55
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:

Miałem awarię prądu (całe osiedle), nie wiem ile razy włączali wyłączali, ale dwa dyski naraz się sypnęły (błędy sektorów).

Byłbym ostrożny z wyciąganiem wniosków z dowodu anegdotycznego.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-07-22 15:26:26
Autor: ąćęłńóśźż
Pytanie o chipy
Oczywiście.
Też nie uważam, żeby wypicie szklanki wódki duszkiem miało komukolwiek zaszkodzić.


-- -- -
Byłbym ostrożny z wyciąganiem wniosków z dowodu anegdotycznego.

Data: 2019-07-22 11:57:07
Autor: elmer radi radisson
Pytanie o chipy
On 2019-07-20 05:44, Queequeg wrote:

Czyli co, chuchałem bez potrzeby? ;) z drugiej strony kto ich tam wie, na
ile technologia automatycznego parkowania przy zaniku zasilania była wtedy
niezawodna.

W sumie jak miałeś bardzo stary dysk z początków ID to mógł wymagać
parkowania. Ale ja np. miałem pierwszy HDD 40MB Seagate i ten już nie
potrzebował.

Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer" (tak,
wiem, czasy nie te).

To raczej oznaczało że Win95/98 zrobił co swoje i ma najmniejsze
ryzyko się dalej wysypać ;). A nade wszystko, że nie dzieją się
już żadne operacje dyskowe które, przerwane, mogły popsuć fat32.
Ten system plików wraz z multitaskingową wciąż-nakładką na dosa,
był fatalnym połączeniem.


--

memento lorem ipsum

Data: 2019-07-22 10:11:03
Autor: Queequeg
Pytanie o chipy
elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

W sumie jak miałeś bardzo stary dysk z początków ID to mógł wymagać
parkowania. Ale ja np. miałem pierwszy HDD 40MB Seagate i ten już nie
potrzebował.

Ten na pewno miał 40 MB, chyba Quantum.

To raczej oznaczało że Win95/98 zrobił co swoje i ma najmniejsze
ryzyko się dalej wysypać ;). A nade wszystko, że nie dzieją się
już żadne operacje dyskowe które, przerwane, mogły popsuć fat32.
Ten system plików wraz z multitaskingową wciąż-nakładką na dosa,
był fatalnym połączeniem.

Dokładnie tak. Z drugiej strony ext4 też mi się nie raz posypał...

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Pytanie o chipy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona