Zmarli rodzice. Zostało dwóch synów, dziedziczą ustawowo i chcieliby
się podzielić spadkiem. Powiedzmy, że w spadku jest dom i mieszkanie i
jeden z nich chce wziąć dom, a drugi mieszkanie i są co do tego
zgodni. Co muszą zrobić, żeby dostać papier, że jednemu przypadło to, a
drugiemu tamto? Czy stwierdzenie nabycia spadku i dział spadku trzeba
załatwiać po kolei, czy może można za jednym zamachem? Czy trzeba
robić jakąś wycenę tych nieruchomości? Czy ma znaczenie, jeśli rynkowa
wartość tych nieruchomości nie jest taka sama (nie odpowiada
podziałowi majątku 50-50, ale oni o tym wiedzą i się na to zgadzają)?

Rozumiem, że załatwienie wszystkiego w sądzie będzie (znacznie?)
tańsze niż u notariusza?

  MJ

On 11/14/2011 3:41 PM, Michal Jankowski wrote:

Zmarli rodzice. Zostało dwóch synów, dziedziczą ustawowo i chcieliby
się podzielić spadkiem. Powiedzmy, że w spadku jest dom i mieszkanie i
jeden z nich chce wziąć dom, a drugi mieszkanie i są co do tego
zgodni.

Co muszą zrobić, żeby dostać papier, że jednemu przypadło to, a
drugiemu tamto? Czy stwierdzenie nabycia spadku i dział spadku trzeba
załatwiać po kolei, czy może można za jednym zamachem?

mozna za jednym zamachem.

Czy trzeba
robić jakąś wycenę tych nieruchomości?

zdaje sie ze tak.

  Czy ma znaczenie, jeśli rynkowa

wartość tych nieruchomości nie jest taka sama (nie odpowiada
podziałowi majątku 50-50, ale oni o tym wiedzą i się na to zgadzają)?

bez znaczenia
US o swoje sie upomni.
cos tam zdaje sie sie nalezy. od tej nadwyzki  jak pamietam. A moze i nie.

Rozumiem, że załatwienie wszystkiego w sądzie będzie (znacznie?)
tańsze niż u notariusza?

zadzwon do notariusza i sie zapytaj, znajdz strone sadu i zobacz jakie sa oplaty. prowonaj i daj znac.

On Mon, 14 Nov 2011, witek wrote:

On 11/14/2011 3:41 PM, Michal Jankowski wrote:

Czy ma znaczenie, jeśli rynkowa
wartość tych nieruchomości nie jest taka sama (nie odpowiada
podziałowi majątku 50-50, ale oni o tym wiedzą i się na to zgadzają)?

bez znaczenia
US o swoje sie upomni.
cos tam zdaje sie sie nalezy. od tej nadwyzki  jak pamietam. A moze i nie.

  IMVHO nie, bo należy się tylko od "spłat lub dopłat".
  Czyli jeśli dział nastąpi na drodze "zamiany prawa rzeczowego"
to wychodzi że PCC być nie powinno.
  Jakby rozliczali/korygowali spadek "w pieniądzu" to i owszem.

BTW: ciekawie by było, jakby ew. "korektę" w dziale spadku załatwić
  za pomocą weksla :> ("płatny później bo otrzymujący rzecz teraz
nie ma pieniędzy", co brzmi całkiem wiarygodnie).
  Ma ktoś koncept co z podatkami? ;)

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał

Rozumiem, że załatwienie wszystkiego w sądzie będzie (znacznie?)
tańsze niż u notariusza?

Zależy od notariusza...
IMHO wystarczy akt poświadczenia dziedziczenia u notariusza - za jednym zamachem. Wartość nieruchomości podawać trzeba dopiero w urzędzie skarbowym na okoliczność zwolnienia z podatku, dołącza się akt p.d. i po krzyku.


--
M.

Dnia Mon, 14 Nov 2011 22:41:19 +0100, Michal Jankowski napisał(a):

Co muszą zrobić, żeby dostać papier, że jednemu przypadło to, a
drugiemu tamto?

http://spadki.wieszjak.pl/podatek-od-spadku/78950,Kiedy-najblizsza-rodzina-nie-placi-podatku-od-spadkow.html

Ważne:
"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca od dnia uprawomocnienia się
stwierdzenia nabycia spadku - nabyte przez Ciebie rzeczy i prawa majątkowe
zostaną opodatkowane na zasadach ogólnych, określonych w ustawie o podatku
od spadków i darowizn. Powyższy termin nie podlega przywróceniu.

Powyższe zwolnienie dotyczy spadków nabytych od dnia 1 stycznia 2007 r.
(decydujące znaczenie ma data śmierci spadkodawcy, a nie wydania
postanowienia przez sąd)."

On 11/14/2011 5:27 PM, Ikselka wrote:

Dnia Mon, 14 Nov 2011 22:41:19 +0100, Michal Jankowski napisał(a):

Co muszą zrobić, żeby dostać papier, że jednemu przypadło to, a
drugiemu tamto?

http://spadki.wieszjak.pl/podatek-od-spadku/78950,Kiedy-najblizsza-rodzina-nie-placi-podatku-od-spadkow.html

Ważne:
"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca

6 miesiecy.



  od dnia uprawomocnienia się

stwierdzenia nabycia spadku - nabyte przez Ciebie rzeczy i prawa majątkowe
zostaną opodatkowane na zasadach ogólnych, określonych w ustawie o podatku
od spadków i darowizn. Powyższy termin nie podlega przywróceniu.

Powyższe zwolnienie dotyczy spadków nabytych od dnia 1 stycznia 2007 r.
(decydujące znaczenie ma data śmierci spadkodawcy, a nie wydania
postanowienia przez sąd)."

Dnia Mon, 14 Nov 2011 18:02:42 -0600, witek napisał(a):

Ważne:
"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca

6 miesiecy.



 dnia uprawomocnienia się
stwierdzenia nabycia spadku

Ty odróżniasz "datę uprawomocnienia się stwierdzenia!!! nabycia spadku" od
"daty otwarcia spadku" czyli smierci spadkodawcy?
Nie.
Więc przestań popisywać się swoją "wiedzom", bo Ci temat niemetaliczności
związków metali przypomnę.
:->

On 11/17/2011 1:32 PM, Ikselka wrote:

Dnia Mon, 14 Nov 2011 18:02:42 -0600, witek napisał(a):

Ważne:
"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca

6 miesiecy.



  dnia uprawomocnienia się
stwierdzenia nabycia spadku

Ty odróżniasz "datę uprawomocnienia się stwierdzenia!!! nabycia spadku" od
"daty otwarcia spadku" czyli smierci spadkodawcy?
Nie.
Więc przestań popisywać się swoją "wiedzom", bo Ci temat niemetaliczności
związków metali przypomnę.
:->

a to przepraszam do czego?

bo zdaje sie to ty masz kłopoty z rozróżnieniem od kiedy liczą się terminy. I nie tylko tego zreszta.

On Thu, 17 Nov 2011, Ikselka wrote:

Dnia Mon, 14 Nov 2011 18:02:42 -0600, witek napisał(a):

Ważne:
"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca

6 miesiecy.

 dnia uprawomocnienia się
stwierdzenia nabycia spadku

Ty odróżniasz "datę uprawomocnienia się stwierdzenia!!! nabycia spadku" od
"daty otwarcia spadku" czyli smierci spadkodawcy?
Nie.
Więc przestań popisywać się swoją "wiedzom", bo Ci temat niemetaliczności
związków metali przypomnę.
:->

  Ostrzeliwanie "witka" w sprawach podatkowych bez trzymania się
za twardą przeszkodą grozi zjawiskiem pt. "rykoszet".
  Nie żebym twierdził ze właśnie Ci się nie przydarzyło :P
(terminy podatkowe startują wraz z przyjęciem, "wykonaniem"
tudzież "zaspokojeniem", zależnie o które zdarzenie spadkowe
chodzi, a nie wraz z otwarciem - i nic na to nie poradzisz)

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał

"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca od dnia uprawomocnienia
się stwierdzenia nabycia spadku - nabyte przez Ciebie rzeczy i prawa
majątkowe zostaną opodatkowane na zasadach ogólnych,

1 miesiąca? A nie 6 miesięcy?

Powyższe zwolnienie dotyczy spadków nabytych od dnia 1 stycznia 2007 r.
(decydujące znaczenie ma data śmierci spadkodawcy, a nie wydania
postanowienia przez sąd)."

W zeszłym roku nabyłem spadek i w US kobita mówiła "nie upłynęło jeszcze 6 miesięcy, więc podatku pan nie będzie płacił"...


--
M.

On 11/14/2011 5:36 PM, Maciek. wrote:

1 miesiąca? A nie 6 miesięcy?

tak to jest jak sie cytuje przedwojenne artykuly.

Dnia Mon, 14 Nov 2011 18:03:19 -0600, witek napisał(a):

On 11/14/2011 5:36 PM, Maciek. wrote:

1 miesiąca? A nie 6 miesięcy?

tak to jest jak sie cytuje przedwojenne artykuly.

Ty odróżniasz "datę uprawomocnienia się stwierdzenia!!! nabycia spadku" od "daty otwarcia spadku" czyli smierci spadkodawcy?

On Tue, 15 Nov 2011, Maciek. wrote:

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał

"Jeżeli nie złożysz zgłoszenia w ciągu miesiąca

[...]

1 miesiąca? A nie 6 miesięcy?

  Zawsze zaczynać należy od sprawdzenia daty informacji.
  W tym roku nie zrobiłem tego raz i zaraz wylosowałem konieczność
składania korekty, czynnego żalu i opóźnionej deklaracji :>
(dobrze że sam przyuważyłem a nie US)

pzdr, Gotfryd