Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rze cz hamulca w pedałach

Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rze cz hamulca w pedałach

Data: 2009-10-24 18:08:55
Autor: MadMan
Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rze cz hamulca w pedałach
Dnia Sat, 24 Oct 2009 17:06:11 +0200, Kudłaty Konservateesta napisał(a):

Witam! Mam pytanie: niedawno na moim starym wysłużonym góralu zamontowałem silnik spalinowy 80cm3. Po tej operacji okazało się, że mam za słabe hamulce. Czy mogę po prostu zdjąć hamulce, zdjąć przerzutki a tylne koło zmienić na takie z hamulcem na pedałach?

Możesz, ale taki hamulec nie będzie znacząco skuteczniejszy od tego co
masz zapewne. Zresztą i tak głównym hamulcem jest przedni, więc po co
wymieniać tylny? Praktycznie nic to nie da. Jakie masz hamulce, Cantilever, V-brake? --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-10-25 13:36:45
Autor: Kudłaty Konservateesta
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach

Możesz, ale taki hamulec nie będzie znacząco skuteczniejszy od tego co
masz zapewne.


Jak nie będzie skuteczniejszy, skoro z hamulca na pedałach można całkiem zatrzymać koło nawet przy dużej prędkości?

Pytałem bardziej o kwestie techniczne: kwestia czy łańcuch od górala będzie pasował do zębatki na kole z hamulcem nożnym? (czy taki sam rozstaw, gęstość - nie znam się za bardzo) - bo jak tak, to korby z pedałami nie będę musiał zmieniać?

Data: 2009-10-25 05:49:19
Autor: Saurus
Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przer zutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
On 25 Paź, 13:36, Kudłaty Konservateesta <obser...@vp.pl> wrote:
> Możesz, ale taki hamulec nie będzie znacząco skuteczniejszy od tego co
> masz zapewne.

Jak nie będzie skuteczniejszy, skoro z hamulca na pedałach można całkiem
zatrzymać koło nawet przy dużej prędkości?

I Twoim zdaniem jak koło się zatrzyma - zablokuje, bo zakleszczy się
hamulec to staniesz w miejscu, tak? Bo ja obawiam się że jednak
będziesz miał bardzo nieprzyjemny poślizg przy 60 km/h.

Data: 2009-10-25 13:57:50
Autor: Kudłaty Konservateesta
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Saurus pisze:
On 25 Paź, 13:36, Kudłaty Konservateesta <obser...@vp.pl> wrote:
Możesz, ale taki hamulec nie będzie znacząco skuteczniejszy od tego co
masz zapewne.
Jak nie będzie skuteczniejszy, skoro z hamulca na pedałach można całkiem
zatrzymać koło nawet przy dużej prędkości?

I Twoim zdaniem jak koło się zatrzyma - zablokuje, bo zakleszczy się
hamulec to staniesz w miejscu, tak? Bo ja obawiam się że jednak
będziesz miał bardzo nieprzyjemny poślizg przy 60 km/h.


Mi nie tylko o to chodzi. Mieszkam w Beskidach, w bardzo górzystym terenie i nie jestem w stanie zjechać rowerem z góry właśnie ze względu na hamulce, bo wjechałbym prosto pod samochód i jak na razie rower sprowadzam, zamiast na nim zjeżdżać.

Data: 2009-10-25 06:15:42
Autor: Saurus
Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przer zutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
On 25 Paź, 13:57, Kudłaty Konservateesta <obser...@vp.pl> wrote:
Saurus pisze:
> I Twoim zdaniem jak koło się zatrzyma - zablokuje, bo zakleszczy się
> hamulec to staniesz w miejscu, tak? Bo ja obawiam się że jednak
> będziesz miał bardzo nieprzyjemny poślizg przy 60 km/h.

Mi nie tylko o to chodzi. Mieszkam w Beskidach, w bardzo górzystym
terenie i nie jestem w stanie zjechać rowerem z góry właśnie ze względu
na hamulce, bo wjechałbym prosto pod samochód i jak na razie rower
sprowadzam, zamiast na nim zjeżdżać.

A co na to pomoże hamulec torpedo?

Data: 2009-10-25 18:21:15
Autor: Kudłaty Konservateesta
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Mieszkam w Beskidach, w bardzo górzystym
terenie i nie jestem w stanie zjechać rowerem z góry właśnie ze względu
na hamulce, bo wjechałbym prosto pod samochód i jak na razie rower
sprowadzam, zamiast na nim zjeżdżać.

A co na to pomoże hamulec torpedo?

Kiedyś miałem zwykłego składaka z takim hamulcem i takim rowerem byłbym w stanie normalnie zjechać z góry.

Data: 2009-10-25 12:28:19
Autor: Saurus
Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przer zutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
On 25 Paź, 18:21, Kudłaty Konservateesta <obser...@vp.pl> wrote:
Kiedyś miałem zwykłego składaka z takim hamulcem i takim rowerem byłbym
w stanie normalnie zjechać z góry.

Z tej prędkości + 10kg silnika wytopisz zaraz cały smar i szybko
zniszczysz hamulec.

Data: 2009-10-26 09:23:28
Autor: Tomek
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Kudłaty Konservateesta pisze:
Mieszkam w Beskidach, w bardzo górzystym
terenie i nie jestem w stanie zjechać rowerem z góry właśnie ze względu
na hamulce, bo wjechałbym prosto pod samochód i jak na razie rower
sprowadzam, zamiast na nim zjeżdżać.

A co na to pomoże hamulec torpedo?

Kiedyś miałem zwykłego składaka z takim hamulcem i takim rowerem byłbym w stanie normalnie zjechać z góry.

To oznacza, że masz źle ustawione hamulce lub złą technikę hamowania, albo usiłujesz hamować ze zbyt wysokich prędkości, do których te hamulce nie są przystosowane.

Co do sprawności hamulców - napisałeś "hamulec na pedałach praktycznie zatrzymuje koło, ręczny jest wciśnięty do oporu, a rower dalej jedzie" - ewidentnie źle ustawione. Może linka za długa? Klamka dociągnięta do kierownicy nie pracuje. Nie pamiętam, żebym nie dał rady ustawić jakiegoś hamulca na tyle mocno, żeby nie dało sie zablokować koła, ale   nie na tym polega skuteczność hamowania, żeby drzeć oponę ślizgiem. Może masz jakieś "dębowe" klocki, które się ślizgają po obręczy a nie hamują? Oczywiście dobre V-ki powinny być skuteczniejsze niż canti.

Co do techniki - skutecznie hamuje koło przednie. Zablokować go nie wolno, bo to boli. Trzeba się nauczyć modulować siłę. Tylnym hamujesz na śliskim, luźnym itp - bo jak przyciśniesz za mocno, i zgubisz przyczepność, to masz szansę się wyratować. Chcesz jeździć szybko i w górach - raczej trzeba używać obydwu jednocześnie.
Jeszcze jedna kwestia - na filmie widać, że jeździec w zakręcie zdejmuje nogi z pedałów i asekuruje się nimi ślizgając buciki po ziemi - w ten sposób zmniejszasz swoją możliwość sterowania rowerem. No i siodło wyżej, bo nadmiernie zużyjesz kolana pedałując, pomijając nawet kwestię efektywności.

Co do parametrów eksploatacyjnych - hamulce cantilever, zwłaszcza w rowerach klasy popularnej, są skuteczne w przedziale prędkości i hamowanej masy odpowiedniej do swojego przeznaczenia. Raczej żaden producent nie przewidywał, że taki rower będzie jeździł ponad 60km/h (co nie znaczy że się nie da, bo tyle z górki wyciągałem na tej klasy rowerze, ale rozsądne to z mojej strony nie było, nawet przy hamulcach ustawionych na "żyletę").

Data: 2009-10-26 09:48:21
Autor: Mariusz Kruk
Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomek"
Co do parametrów eksploatacyjnych - hamulce cantilever, zwłaszcza w rowerach klasy popularnej, są skuteczne w przedziale prędkości i hamowanej masy odpowiedniej do swojego przeznaczenia. Raczej żaden producent nie przewidywał, że taki rower będzie jeździł ponad 60km/h (co nie znaczy że się nie da, bo tyle z górki wyciągałem na tej klasy rowerze, ale rozsądne to z mojej strony nie było, nawet przy hamulcach ustawionych na "żyletę").

Etam. Canti były używane w DH kiedy jeszcze się nikomu o fałkach nie
śniło. Owszem, mają swoje wady, ale to nie tak, że nie da się nimi
hamować.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-10-26 11:53:26
Autor: Tomek
Pytanie o hamulec na pedałach - d emontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Mariusz Kruk pisze:


Etam. Canti były używane w DH kiedy jeszcze się nikomu o fałkach nie
śniło. Owszem, mają swoje wady, ale to nie tak, że nie da się nimi
hamować.

Że się da hamować to ja wiem - bo w starym rowerze miałem tak zrobione, że chodziły lepiej niż niejedne niby poprawnie chodzące V w rowerach klasy popularnej, ale ustawianie canti jest lekko upierdliwe.
Tutaj potrzeba hamulców do jazdy w górach i przy napędzie mocniejszym niż standardowy rowerzysta, więc i wymagania co do skuteczności trochę rosną, może nawet że przy poprawnym ustawieniu dałoby sie te hamulce zmusić do pracy niewymagającej prowadzenia roweru pieszo na większych zjazdach (przy zachowaniu rozsądnych prędkości). Zastanawiam się tylko, czy z mocnym napędem klocki nie będą się zużywać w tempie milimetr okładziny na kilometr...

Data: 2009-10-26 22:02:42
Autor: Kudłaty Konservateesta
Pytanie o hamulec na pedałach - d emontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Tomek pisze:
Mariusz Kruk pisze:


Etam. Canti były używane w DH kiedy jeszcze się nikomu o fałkach nie
śniło. Owszem, mają swoje wady, ale to nie tak, że nie da się nimi
hamować.

Że się da hamować to ja wiem - bo w starym rowerze miałem tak zrobione, że chodziły lepiej niż niejedne niby poprawnie chodzące V w rowerach klasy popularnej, ale ustawianie canti jest lekko upierdliwe.
Tutaj potrzeba hamulców do jazdy w górach i przy napędzie mocniejszym niż standardowy rowerzysta, więc i wymagania co do skuteczności trochę rosną, może nawet że przy poprawnym ustawieniu dałoby sie te hamulce zmusić do pracy niewymagającej prowadzenia roweru pieszo na większych zjazdach (przy zachowaniu rozsądnych prędkości). Zastanawiam się tylko, czy z mocnym napędem klocki nie będą się zużywać w tempie milimetr okładziny na kilometr...

Fajnie że zacząłeś i ten temat: jakie klocki kupować, bo te co mam teraz (zwykłe najzwyklejsze), to mi na 3-4 tygodnie wystarczają :))) Nie wiem jakie to są hamulce, bo się nie znam, link do fotki jutro puszczę.

Data: 2009-10-26 16:47:34
Autor: MadMan
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Dnia Mon, 26 Oct 2009 09:23:28 +0100, Tomek napisał(a):

Co do techniki - skutecznie hamuje koło przednie. Zablokować go nie wolno, bo to boli.

E tam, dzisiaj zablokowałem i nic się nie stało :)
Z tym że prędkość niska, nawierzchnia śliski asfalt. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-10-25 13:44:53
Autor: MadMan
Pytanie o hamulec na pedałach - demonta ż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rzecz hamulca w pedałach
Dnia Sun, 25 Oct 2009 13:36:45 +0100, Kudłaty Konservateesta napisał(a):

Jak nie będzie skuteczniejszy, skoro z hamulca na pedałach można całkiem zatrzymać koło nawet przy dużej prędkości?

Tak jak ci napisałem wcześniej - nie znaczy to że rower będzie lepiej
hamował. Podstawa - hamować przednim hamulcem!

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Pytanie o hamulec na pedałach - demontaż przerzutek i hamulców "ręcznych" na rze cz hamulca w pedałach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona