Data: 2009-03-01 03:26:43 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pytanie o naped | |
On 1 Mar, 11:50, LuKa <l...@luka.pl> wrote:
Witam Daj sobie spokój z tym zawracaniem głowy. Po co zmieniać łańcuchy co 300km? Dwa dodatkowe łańcuchy kosztują więcej niż kaseta, a na pewno razy dwa życia układu nie przedłużą. Ja jeżdżę na jednym łańcuchu i robię pod 10tys, czyli dwa razy więcej od Ciebie z trzema łańcuchami, i większość osób które znam robi tak samo i ma podobne przebiegi, niezależnie od klasy napędu (czy XT czy Alivio). Generalnie najlepiej jest jak cały napęd ma jedną twardość, ale też nie ma co dramatyzować - różnica pomiędzy HG-73 a HG-50 jest minimalna, pewnie nie do zauważenia. Kiedyś używałem IG-31, teraz HG-93 - i trwałość całego układu jest ta sama. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-03-01 17:03:51 | |
Autor: TOMI | |
Pytanie o naped | |
Daj sobie spokój z tym zawracaniem głowy. Po co zmieniać łańcuchy co DOKLADNIE!!! Smiac mi sie chce jak ktos przeklada lancuchy co 300 -500 km. W szosowce 1 lancuch wymienilem po 7 tys km teraz mam juz przejechane 14 tys i mam zamiar wymienic na Campagnolo C9 - myslisz ze sie przyjmie ? Cala tajemnica tkwi zeby nie mieszac grup osprzetu. Ja mam 105 w szosie i kupuje lancuchy klasy 105. Z tego co wiem to Campagnolo C9 jest odpowiednikiem 105. W trekimgu mam zrobione prawie 10 tys km od 2004 roku korba szosowa biopace 52-42 i kaseta mega range 7 mka. Nic nie przeskakuje i mam zamiar dojechac naped do konca. Uwazam ze niektorzy z wymiana co 300 km tych lancuchow wpadli w jakas shizofremie paramnoidalna;-o GRATULUJE ZIMOWEGO WYPADU Tomi |
|
Data: 2009-03-01 08:49:21 | |
Autor: Rowerex | |
Pytanie o naped | |
On 1 Mar, 17:03, "TOMI" <we...@poczta.onet.pl> wrote:
Smiac mi sie chce jak ktos przeklada lancuchy co 300 -500 km. Śmiać to się można z podawania kilometrów, które nie mają zwykle znaczenia. W szosowce 1 lancuch wymienilem po 7 tys km teraz mam juz przejechane 14 tys Gdyby to był rower przełajowy, to byłob jakieś porównanie. Cala tajemnica tkwi zeby nie mieszac grup osprzetu. Ja mam 105 w szosie i "Co ty wiesz o zawijaniu" - rzekł świstak do B.Lindy ;-) Z tego co wiem to Campagnolo C9 jest Campagnolo Record C9 - faktycznie, coś między deore i alivio ;-) W trekimgu mam zrobione prawie 10 tys km od 2004 roku korba szosowa biopace Najmniejszą koronkę korby masz porównywalną z blatem w góralach - gdzie tu porównanie? Skoro LuKa zarżnął napęd po 4,5Mm, to znaczy że nie raczej nie były to niedzielne wycieczki do pobliskiego kościoła. Uwazam ze niektorzy z wymiana co 300 km tych lancuchow wpadli w jakas Mi się zdarzało zmieniać łańcuch po kilku godzinach jazdy, wszystko zależy od terenu i pogody :P Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-03-01 19:42:42 | |
Autor: TOMI | |
Pytanie o naped | |
Mi się zdarzało zmieniać łańcuch po kilku godzinach jazdy, wszystko zależy od terenu i pogody :P GIGA ROTFL:-) Pozdr- -Rowerex Pozdr Tomi |
|
Data: 2009-03-01 17:33:44 | |
Autor: Kuba Stasiak | |
Pytanie o naped | |
W trekimgu mam zrobione prawie 10 tys km od 2004 roku korba szosowa biopace Ja widze różnice przy zmienianiu łańcucha co 500km (wystarczy). Przejechane mam już 5kkm (lato-zima) na HG-50 i łańcuchy jak nowe (127,1mm przy pomiarze na 10 ogniw), kaseta na 5 i 6 minimalnie zjechana. Wczesniej mialem łańcuch HG-40 i przy przejechaniu zimy (okolo 2kkm) długość łańcucha przy mierzeniu 10 ogniw dochodzila do 128,7mm a kaseta zniszczona na 5, 6 w niewielkim stopniu. Ponadto w znaczny sposób wymiana co 500km ułatwia mi dbanie o napęd. Wrzucam do butelki z naftą na kilka dni, wyjmuje i jest jak nowy (bez piachu i syfu). Łatwiej jest też wyczyścić kasete ze smaru oraz korby a wymiana łańcucha (ropiecie spinki) to 5 minut roboty. |
|
Data: 2009-03-02 12:17:49 | |
Autor: amrac | |
Pytanie o naped | |
Data: 2009-03-02 15:28:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie o naped | |
On Mon, 2 Mar 2009, amrac wrote:
Kuba Stasiak pisze: Problemem są godziny, dni i inne pozaukładowe (a dopuszczone AFAIR ustawą do używania) jednostki miar. 5 Mm = 9260 m albo 9,26 km jak kto woli pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-03-01 17:41:05 | |
Autor: LuKa | |
Pytanie o naped | |
TOMI wrote:
Dzieki za opinie. Moze i faktycznie to sa jakies wymysly, ale jesli dobrze pamietam to kilka osob na grupie chwalilo sobie taki system. pzdr Łukasz |
|
Data: 2009-03-01 20:16:43 | |
Autor: click | |
Pytanie o naped | |
TOMI pisze:
Uwazam ze niektorzy z wymiana co 300 km tych lancuchow wpadli w jakas shizofremie paramnoidalna;-o uwazaj na czytanie ze zrozumieniem nikt nie wymienia lancuchow tylko je ZMIENIA jak jezdzisz po szosie, to nie dziwota, ze nie czujesz potrzeby ale nie wszyscy lubia wdychac asfalt -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-03-01 21:07:27 | |
Autor: TOMI | |
Pytanie o naped | |
jak jezdzisz po szosie, to nie dziwota, ze nie czujesz potrzebytak samo jak nie wszyscy lubia byc utaplani w blocie po szyje. niestety przyjemnosc kosztuje i jak ktos uprawia enduro lub xc musi sie liczyc z kosztami. to tak jak ktos wybral by sie luksusowym mercedesem na rajd paryz dakar i mial pretensje ze samochod mu szwankuje i musi wymieniac rozrzad walek paski itp elementy ktore w extremalnych warunkach sie zuzywaja. przy takim sporcie jak enduro extrem xc kaseta, lancuch, korba wliczone sa w koszty przyjemnosci - trudno cos za cos. Ja proponuje nabyc szlifierke modelarska ( 35 zl ze zmijka ) i pobawic sie w szlifowanie. Mnie to wychodzi idealnie. Praktycznie korbe szlifuje nie zdejmujac ani jej ani nie rozkuwajac lancucha. Zreszta ostatnimi czasy szlifuje tylko korbe a kasete kupuje najtansza sora. Po prostu dalem sobie spokoj i co sezon ( o ile wykrece 7 tys km wym kasete i lancuch.) pozdrawiam Tomi |
|
Data: 2009-03-02 08:55:32 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Pytanie o naped | |
Dnia 01.03.2009 12:26 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 1 Mar, 11:50, LuKa <l...@luka.pl> wrote: Bo jest taniej, wygodniej i mniej roboty. Dwa dodatkowe łańcuchy kosztują więcej niż kaseta, a na pewno razy Policzmy, 2 x 75 zł = 150 zł, kaseta 500 zł. Blatów nawet nie liczę. Coś się wysypały rachunki. Ja jeżdżę na jednym łańcuchu i robię pod 10tys, czyli dwa razy więcej Ja jeżdżę na trzech łańcuchach i mam już 30 Mm czyli 3 razy tyle co Ty. Generalnie najlepiej jest jak cały napęd ma jedną twardość, ale też Generalnie najlepiej jest jeśli cały napęd ma jak największą twardość, a nie jedną. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-03-02 03:53:27 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pytanie o naped | |
On 2 Mar, 08:55, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:
Policzmy, 2 x 75 zł = 150 zł, kaseta 500 zł. Blatów nawet nie liczę. Coś Raczej Tobie wysypał się rachunek za kasetę. Czy mi się coś pomyliło, że kaseta PC-970 kosztuje 100 a nie 500zł? Nie rozmawiamy o Twojej bardzo drogiej kombinacji tylko o sprzęcie klasy Deore - Deore XT. W przypadku kaset XTR i droższych - ta metoda kilku łańcuchów się opłaca, w przypadku XT i tańszych już nie. A na kasetach XTR i droższych to jeździ minimalny odsetek rowerzystów i autor wątku się do nich nie zalicza. Ja jeżdżę na trzech łańcuchach i mam już 30 Mm czyli 3 razy tyle co Ty Co można powiedzieć? Że jesteś wyjątkiem i tyle, takie przebiegi są niesłychanie rzadkie, niezależnie od tego na czym się jeździ. Poza tym Ty np. nie jeździsz na długie wyprawy - gdzie metoda trzech łańcuchów jest cholernie upierdliwa, bo trzeba wozić te zapasowe łańcuchy. Ja gdybym chciał to pewnie parę tys więcej bym na tych swoich łańcuchach wycisnął - tylko przed długą wyprawą dla świętego spokoju napęd zmieniam by uniknąć potencjalnych problemów (a takie miałem podczas wyjazdu na Nordkapp, choć wtedy spowodowane bardziej za krótkim niż za bardzo zużytym łańcuchem) Generalnie najlepiej jest jeśli cały napęd ma jak największą twardość, a Z moich doświadczeń to zupełnie nie wynika. Jak wspominałem miałem kiedyś sprzęt klasy STX z łańcuchem IG-31, teraz mam dużo twardszy XT i HG-93 - i trwałość obu zestawów jest dokładnie ta sama. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-03-02 11:11:02 | |
Autor: ...::QRT::... | |
Pytanie o naped | |
Dnia Mon, 02 Mar 2009 08:55:32 +0100, "Mikołaj \"Miki\" Menke" napisał(a):
Bo jest taniej, wygodniej i mniej roboty. 2x35=70, kaseta 50. Blaty? Zasadniczo wymianiem tylko 32z (stalowe). koszt 30 zł. -- www.warszawski.info |