Witam.

Mam w tej chwili założone jakieś "defaultowe" opony 28 x 1.6. Mają one bieżnik "traktor" - gęstszy pośrodku, mniej gęsty na zewnątrz. W sklepie nie chciałem kombinować z oponami gdyż nie mam wystarczającej wiedzy aby wiedzieć co biorę.

Czy jest moĹźliwe (i uzasadnione) zmniejszenie  oporu toczenia poprzez wymianę opony / obu opon? Chodzi mi o odczuwalną poprawę. Mam na myśli jazdę po asfalcie. W terenie opĂłr toczenia raczej będzie zniwelowany poprzez większe opory wszelakich przeszkĂłd (korzeni, kamieni itp) zapewne.

Jednakże nie chcę w ten sposób uczynić roweru niezdolnym do poruszania się w terenie lub niebezpiecznym na piachu. Jeśli nie da się tego pogodzić, to trudno.

Dziękuję za Wasze komentarze.

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Mam w tej chwili założone jakieś "defaultowe" opony 28 x 1.6. Mają one bieżnik "traktor" - gęstszy pośrodku, mniej gęsty na zewnątrz. W sklepie nie chciałem kombinować z oponami gdyż nie mam wystarczającej wiedzy aby wiedzieć co biorę.

A model konkretnie jaki bo bez tego ciezko cokolwiek mowic, aczkolwiek
1.6 sugeruje, iz nie jest to jakis terenowy demon ;-)

Czy jest moĹźliwe (i uzasadnione) zmniejszenie  oporu toczenia poprzez wymianę opony / obu opon? Chodzi mi o odczuwalną poprawę. Mam na myśli jazdę po asfalcie. W terenie opĂłr toczenia raczej będzie zniwelowany poprzez większe opory wszelakich przeszkĂłd (korzeni, kamieni itp) zapewne.

Jednakże nie chcę w ten sposób uczynić roweru niezdolnym do poruszania się w terenie lub niebezpiecznym na piachu. Jeśli nie da się tego pogodzić, to trudno.

Mialem przez chwile Maxxis Detonator - na srodku zupelny slick. W predkosci
to roznica ok 2-3 km/h z tego co pamietam, no i duzo latwiej sie startowalo,
wiec do miasta super (o ile jezdzi sie po drodze/chodniku). Po twardej ziemi
tez dobrze jechaly. Moim zdaniem zamiany "traktor" na "mniejszy traktor" nawet nie odczujesz, mozesz ew. popatrzec w kierunku semislickow.

--
Artur

On 2014-03-05, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Mam w tej chwili założone jakieś "defaultowe" opony 28 x 1.6. Mają one bieżnik "traktor" - gęstszy pośrodku, mniej gęsty na zewnątrz. W sklepie nie chciałem kombinować z oponami gdyż nie mam wystarczającej wiedzy aby wiedzieć co biorę.

A model konkretnie jaki bo bez tego ciezko cokolwiek mowic, aczkolwiek
1.6 sugeruje, iz nie jest to jakis terenowy demon ;-)

Sprawdzilem, ten Twoj Xenon jest wyposazony w Schwalbe Smart Sam. Nie mialem
ich  ale patrzac jak wygladaja to moim zdaniem gra nie warta swieczki.

--
Artur

W dniu 2014-03-05 13:55, AZ pisze:

Sprawdzilem, ten Twoj Xenon jest wyposazony w Schwalbe Smart Sam. Nie mialem
ich  ale patrzac jak wygladaja to moim zdaniem gra nie warta swieczki.

W sensie, że wymiana jest nie warta świeczki czy ich stosowanie?

--
Pozdrawiam
Marek

P.S.
Zapomniałem spytać o dętki. Musze kupić na zapas aby się nie obudzić z ręką w nocniku. Jakie do tej opony pasują? Szału można dostać z oznaczeniami. Czy one też muszą mieć rozmiar 1.6 czy nie ma czegoś takiego i jakiś zakres obowiązuje? Czy są lepsze i gorsze?

Chciałbym się trzymać wentyli FV konsekwentnie.

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Sprawdzilem, ten Twoj Xenon jest wyposazony w Schwalbe Smart Sam. Nie mialem
ich  ale patrzac jak wygladaja to moim zdaniem gra nie warta swieczki.

W sensie, że wymiana jest nie warta świeczki czy ich stosowanie?

W sensie, ze wymieniajac je na inne bardziej "lagodniejsze" nie odczujesz
roznicy w predkosci bo te i tak sa dosc lagodne.

P.S.
Zapomniałem spytać o dętki. Musze kupić na zapas aby się nie obudzić z ręką w nocniku. Jakie do tej opony pasują? Szału można dostać z oznaczeniami. Czy one też muszą mieć rozmiar 1.6 czy nie ma czegoś takiego i jakiś zakres obowiązuje? Czy są lepsze i gorsze?

Chciałbym się trzymać wentyli FV konsekwentnie.

Detki maja podane zakresy do jakich opon pasuja np. 1,5-1,75. Kupuj to
co miesci sie w zakresie, detka na wieksza opone bedzie sie w srodku
zaginac i po jakims czasie moze sie po prostu przetrzec. Sa lepsze i
gorsze, chociaz ja nigdy na to nie zwracalem uwagi :-)

--
Artur

W dniu 2014-03-05 20:44, AZ pisze:

W sensie, ze wymieniajac je na inne bardziej "lagodniejsze" nie odczujesz
roznicy w predkosci bo te i tak sa dosc lagodne.

Ok, więc temat umiera :-)

Detki maja podane zakresy do jakich opon pasuja np. 1,5-1,75. Kupuj to
co miesci sie w zakresie, detka na wieksza opone bedzie sie w srodku
zaginac i po jakims czasie moze sie po prostu przetrzec. Sa lepsze i
gorsze, chociaz ja nigdy na to nie zwracalem uwagi :-)

Średnica 28 cali i nic więcej nie trzeba wiedzieć poza w/w?


--
Pozdrawiam
Marek

W dniu środa, 5 marca 2014 21:55:47 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

Ok, więc temat umiera :-)

Na szczęście są jeszcze siodełka, liczniki, manetki, okładziny, itd...

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Detki maja podane zakresy do jakich opon pasuja np. 1,5-1,75. Kupuj to
co miesci sie w zakresie, detka na wieksza opone bedzie sie w srodku
zaginac i po jakims czasie moze sie po prostu przetrzec. Sa lepsze i
gorsze, chociaz ja nigdy na to nie zwracalem uwagi :-)

Średnica 28 cali i nic więcej nie trzeba wiedzieć poza w/w?

Nic wiecej :-)

--
Artur

On 2014-03-06 09:36, AZ wrote:

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Detki maja podane zakresy do jakich opon pasuja np. 1,5-1,75. Kupuj to
co miesci sie w zakresie, detka na wieksza opone bedzie sie w srodku
zaginac i po jakims czasie moze sie po prostu przetrzec. Sa lepsze i
gorsze, chociaz ja nigdy na to nie zwracalem uwagi :-)

Średnica 28 cali i nic więcej nie trzeba wiedzieć poza w/w?

Nic wiecej :-)

No szerokość opony również wypadałoby znać - w końcu sam napisałeś, że
dętki mają podane zakresy szerokości opon do jakich pasują. :-)

On 2014-03-06, JDX <jdx@onet.pl> wrote:

On 2014-03-06 09:36, AZ wrote:

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Detki maja podane zakresy do jakich opon pasuja np. 1,5-1,75. Kupuj to
co miesci sie w zakresie, detka na wieksza opone bedzie sie w srodku
zaginac i po jakims czasie moze sie po prostu przetrzec. Sa lepsze i
gorsze, chociaz ja nigdy na to nie zwracalem uwagi :-)

Średnica 28 cali i nic więcej nie trzeba wiedzieć poza w/w?

Nic wiecej :-)

No szerokość opony również wypadałoby znać - w końcu sam napisałeś, że
dętki mają podane zakresy szerokości opon do jakich pasują. :-)

"poza w/w" a tam jest o szerokosci.

--
Artur

W dniu 2014-03-06 09:36, AZ pisze:

Nic wiecej :-)

Dzięki :-)

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-05 19:05, Marek wrote:

P.S.
Zapomniałem spytać o dętki. Musze kupić na zapas aby się nie obudzić z
ręką w nocniku. Jakie do tej opony pasują? Szału można dostać z
oznaczeniami. Czy one też muszą mieć rozmiar 1.6 czy nie ma czegoś
takiego i jakiś zakres obowiązuje? Czy są lepsze i gorsze?

Chciałbym się trzymać wentyli FV konsekwentnie.

A co to za wentyl? Bo ja słyszałem tylko o AV, SV, DV i RV. W każdym
razie wg specyfikacji Unibike Xeon ma dętki "SCHWALBE / SV" więc
właściwą dętką będzie np. Schwalbe SV-17, ewentualnie (cięższa, bo
przeznaczona do szerszych opon) SV-19. Wg Schwalbe pasować jeszcze będą
SV-18 i SV-19A zaliczane do klasy "extra light". Tutaj moĹźesz sam sobie
sprawdzić: http://www.schwalbe.com/en/schlaeuche.html

Co do opon, to ciekawym i stosunkowo tanim kompromisem pomiędzy asfaltem
a "terenem" są Schwalbe Silento:
http://www.schwalbe.com/en/tour-reader/silento.html. Jeżdżę na nich od 3
lat i w sumie jestem zadowolony, chociaż podejrzewam, że "kanciastość"
tych opon po bokach mocno przyczynia się do niestabilności roweru na
piachu. Za to na osłodę mają pasek odblaskowy.

Natomiast jeśli chodzi o opory toczenia, to tydzień temu zdjąłem
Marathony Winter 28x1,6 (kolcowane), założyłem wspomniane Silento
1,6/1,75 i rower śmiga jak burza. :-)

On 2014-03-05, JDX <jdx@onet.pl> wrote:

On 2014-03-05 19:05, Marek wrote:

P.S.
Zapomniałem spytać o dętki. Musze kupić na zapas aby się nie obudzić z
ręką w nocniku. Jakie do tej opony pasują? Szału można dostać z
oznaczeniami. Czy one też muszą mieć rozmiar 1.6 czy nie ma czegoś
takiego i jakiś zakres obowiązuje? Czy są lepsze i gorsze?

Chciałbym się trzymać wentyli FV konsekwentnie.

A co to za wentyl? Bo ja słyszałem tylko o AV, SV, DV i RV.

To inne oznaczenie SV czyli po prostu Presta ;-)

--
Artur

W dniu 2014-03-05 20:42, JDX pisze:

Chciałbym się trzymać wentyli FV konsekwentnie.

A co to za wentyl? Bo ja słyszałem tylko o AV, SV, DV i RV.

Kolega AZ już odpowiedział, że FV = SV

W kaĹźdym
razie wg specyfikacji Unibike Xeon ma dętki "SCHWALBE / SV" więc
właściwą dętką będzie np. Schwalbe SV-17, ewentualnie (cięższa, bo
przeznaczona do szerszych opon) SV-19. Wg Schwalbe pasować jeszcze będą
SV-18 i SV-19A zaliczane do klasy "extra light". Tutaj moĹźesz sam sobie
sprawdzić: http://www.schwalbe.com/en/schlaeuche.html

O, dziękuję. :-)

http://www.schwalbe.com/en/tour-reader/silento.html. Jeżdżę na nich od 3
lat i w sumie jestem zadowolony, chociaż podejrzewam, że "kanciastość"
tych opon po bokach mocno przyczynia się do niestabilności roweru na
piachu. Za to na osłodę mają pasek odblaskowy.

A co sądzisz o marathon mondial? Drogie ale nie są "kwadratowe".

Natomiast jeśli chodzi o opory toczenia, to tydzień temu zdjąłem
Marathony Winter 28x1,6 (kolcowane), założyłem wspomniane Silento
1,6/1,75 i rower śmiga jak burza. :-)

Czyli czujesz różnicę? Te zimowe mają podobny bieżnik do mojej jak widzę...



--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-05 22:26, Marek wrote:
[...]

A co sądzisz o marathon mondial? Drogie ale nie są "kwadratowe".

Nic nie sądzę ponieważ ich nie używałem. Aczkolwiek w zamian za kończące
mi się Silento planuję sobie kupić Marathon Plus, ewentualnie Plus Tour.
Przede wszystkim ze względu na wkładkę antyprzebiciową, ale też ze
względu na ich "okrągłość" i rzekomo większą odporność na starzenie.

Natomiast jeśli chodzi o opory toczenia, to tydzień temu zdjąłem
Marathony Winter 28x1,6 (kolcowane), założyłem wspomniane Silento
1,6/1,75 i rower śmiga jak burza. :-)

Czyli czujesz różnicę? Te zimowe mają podobny bieżnik do mojej jak widzę...

Owszem czuję, ale IMO wynika ona nie tyle z różnic w kształcie bieżnika
co z kolców. :-) Notabene: bardzo polecam Marathon Winter, tanie nie są,
ale jestem bardzo zadowolony z tego zakupu.

W dniu 2014-03-05 13:51, AZ pisze:

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Mam w tej chwili założone jakieś "defaultowe" opony 28 x 1.6. Mają one
bieżnik "traktor" - gęstszy pośrodku, mniej gęsty na zewnątrz. W sklepie
nie chciałem kombinować z oponami gdyż nie mam wystarczającej wiedzy aby
wiedzieć co biorę.

A model konkretnie jaki bo bez tego ciezko cokolwiek mowic, aczkolwiek
1.6 sugeruje, iz nie jest to jakis terenowy demon ;-)

tu zalazłem taką:

http://nextdaytyres.co.uk/details.aspx/Smart-Sam-700x40/154/585

Mialem przez chwile Maxxis Detonator - na srodku zupelny slick. W predkosci
to roznica ok 2-3 km/h z tego co pamietam, no i duzo latwiej sie startowalo,
wiec do miasta super (o ile jezdzi sie po drodze/chodniku). Po twardej ziemi
tez dobrze jechaly.

Zupełnego slicka trochę obawiałbym się na mokrej nawierzchni. Jakiś tam bieżnik zawsze powinien być. Zapewne nieduża różnica będzie w oporach a trochę bezpieczniej zawsze.


--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Mialem przez chwile Maxxis Detonator - na srodku zupelny slick. W predkosci
to roznica ok 2-3 km/h z tego co pamietam, no i duzo latwiej sie startowalo,
wiec do miasta super (o ile jezdzi sie po drodze/chodniku). Po twardej ziemi
tez dobrze jechaly.

Zupełnego slicka trochę obawiałbym się na mokrej nawierzchni. Jakiś tam bieżnik zawsze powinien być. Zapewne nieduża różnica będzie w oporach a trochę bezpieczniej zawsze.

Na mokrym sprawowaly sie zadziwiajaco dobrze, w sumie przy rowerowych predkosciach ciezko o aqua planning ;-) Moim zdaniem zostan przy tym co
masz.

--
Artur

Marek wrote:

W dniu 2014-03-05 13:51, AZ pisze:

On 2014-03-05, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Mam w tej chwili założone jakieś "defaultowe" opony 28 x 1.6. Mają one
bieżnik "traktor" - gęstszy pośrodku, mniej gęsty na zewnątrz. W sklepie
nie chciałem kombinować z oponami gdyż nie mam wystarczającej wiedzy aby
wiedzieć co biorę.

A model konkretnie jaki bo bez tego ciezko cokolwiek mowic, aczkolwiek
1.6 sugeruje, iz nie jest to jakis terenowy demon ;-)

tu zalazłem taką:

http://nextdaytyres.co.uk/details.aspx/Smart-Sam-700x40/154/585

Mialem przez chwile Maxxis Detonator - na srodku zupelny slick. W predkosci
to roznica ok 2-3 km/h z tego co pamietam, no i duzo latwiej sie startowalo,
wiec do miasta super (o ile jezdzi sie po drodze/chodniku). Po twardej ziemi
tez dobrze jechaly.

Zupełnego slicka trochę obawiałbym się na mokrej nawierzchni. Jakiś tam bieżnik zawsze powinien być. Zapewne nieduża różnica będzie w oporach a trochę bezpieczniej zawsze.

Poczytaj:
"[...]People ask, "But don't slick tires get slippery on wet roads, or worse yet, wet metal features such as expansion joints, paint stripes, or railroad tracks?" The answer is, yes, they do. So do tires with tread. All tires are slippery in these conditions. Tread features make no improvement in this.[...]"
http://www.sheldonbrown.com/tires.html#tread

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu środa, 5 marca 2014 21:11:02 UTC+1 użytkownik Coaster napisał:
 

"[...]People ask, "But don't slick tires get slippery on wet roads, or worse yet, wet metal features such as expansion joints, paint stripes, or railroad tracks?" The answer is, yes, they do. So do tires with tread. All tires are slippery in these conditions. Tread features make no improvement in this.[...]"

http://www.sheldonbrown.com/tires.html#tread

Tupeciarz z tego S.B.,to też pójdę tym tropem i się zapytam,czy
aby przyczyną "zejście" guru nie były śliki na mokrej drodze.

W dniu 2014-03-05 21:39, Ignac pisze:

W dniu środa, 5 marca 2014 21:11:02 UTC+1 użytkownik Coaster napisał:

"[...]People ask, "But don't slick tires get slippery on wet roads, or

worse yet, wet metal features such as expansion joints, paint stripes,

or railroad tracks?" The answer is, yes, they do. So do tires with

tread. All tires are slippery in these conditions. Tread features make

no improvement in this.[...]"

http://www.sheldonbrown.com/tires.html#tread

Tupeciarz z tego S.B.,to też pójdę tym tropem i się zapytam,czy
aby przyczyną "zejście" guru nie były śliki na mokrej drodze.

Ignac, gdybym Cie nie znal, to bym pomyslal, ze kieruja Toba jakies niskie pobudki - np. zazdrosc o slawe i autoryted Sheldona.
Wyjatkowo plaski i niesmaczny dowcip. Wstydz sie! :-(

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu czwartek, 6 marca 2014 08:34:22 UTC+1 użytkownik coaster napisał:

Ignac, gdybym Cie nie znal, to bym pomyslal, ze kieruja Toba jakies niskie pobudki - np. zazdrosc o slawe i autoryted Sheldona.

Wyjatkowo plaski i niesmaczny dowcip. Wstydz sie! :-(

Wstydzę się.Ale kontestowałbym mocno jego tezę,że opony z,czy
bez bieżnika są tak samo śliskie na mokrym.Zastanawiam się,też
czy ktoś z bikerów zapłacił najwyższą cenę za takie info na temat
opon,ja się na to nabrać nie dam,autorytet zobowiązuje do odpowiedzialności.
Bieżnik może z trudem,ale jednak wyciśnie bardziej wodę pod oponą i znajdzie
choć trochę lepszy kontakt z podłożem,intuicja mi to podpowiada.

Ignac wrote:

W dniu czwartek, 6 marca 2014 08:34:22 UTC+1 użytkownik coaster napisał:

Ignac, gdybym Cie nie znal, to bym pomyslal, ze kieruja Toba jakies niskie pobudki - np. zazdrosc o slawe i autoryted Sheldona.

Wyjatkowo plaski i niesmaczny dowcip. Wstydz sie! :-(

Wstydzę się.Ale kontestowałbym mocno jego tezę,że opony z,czy
bez bieżnika są tak samo śliskie na mokrym.Zastanawiam się,też
czy ktoś z bikerów zapłacił najwyższą cenę za takie info na temat
opon,ja się na to nabrać nie dam,autorytet zobowiązuje do odpowiedzialności.
Bieżnik może z trudem,ale jednak wyciśnie bardziej wodę pod oponą i znajdzie
choć trochę lepszy kontakt z podłożem,intuicja mi to podpowiada.

Zmien zatem intuicje - kolo szosowki bez bieznika radzi sobie bez problemu z "usuwaniem wody". Bienik za to wode "zabiera" bardziej niz slick.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2014-03-05 21:39, Ignac wrote:
[...]

Tupeciarz z tego S.B.,to też pójdę tym tropem i się zapytam,czy
aby przyczyną "zejście" guru nie były śliki na mokrej drodze.                

O ile pamiętam, to walczył z jakąś chorobą (białaczką?) i prawie na
pewno nie było to zejście z powodu źle dobranych opon.

W dniu 2014-03-06 08:43, JDX pisze:

On 2014-03-05 21:39, Ignac wrote:
[...]

Tupeciarz z tego S.B.,to też pójdę tym tropem i się zapytam,czy
aby przyczyną "zejście" guru nie były śliki na mokrej drodze.

O ile pamiętam, to walczył z jakąś chorobą (białaczką?) i prawie na
pewno nie było to zejście z powodu źle dobranych opon.

Okazalo sie, ze ma stwardnienie rozsiane a zmarl na atak serca.
W tym roku w lutym mielo szesc lat... :-(

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-03-05 21:11, Coaster pisze:

Poczytaj:
"[...]People ask, "But don't slick tires get slippery on wet roads, or
worse yet, wet metal features such as expansion joints, paint stripes,
or railroad tracks?" The answer is, yes, they do. So do tires with
tread. All tires are slippery in these conditions. Tread features make
no improvement in this.[...]"
http://www.sheldonbrown.com/tires.html#tread

Hmmm... ciekawe. Kiedyś jeździłem na ścigaczu, również na slickach miękkich tak, że guma pod palcem się łuszczyła. Niesamowita przyczepność na asfalcie. Na mokrym taka opona była z kolei skrajnie niebezpieczna. Na piachu (jego garść na zakręcie) jeszcze bardziej. Zmiana opon na bieżnikowane robiła dużą różnicę. Wiem, że rower to co innego, nie mam tu doświadczeń zbyt dużych jednakże obawy mam zakodowane w głowie.

--
Pozdrawiam
Marek

On Thursday, March 6, 2014 7:41:12 AM UTC+10, Marek wrote:
 Hmmm... ciekawe. Kiedyś jeździłem na ścigaczu, również na slickach

miękkich tak, że guma pod palcem się łuszczyła. Niesamowita przyczepność na asfalcie. Na mokrym taka opona była z kolei skrajnie niebezpieczna.

A coz to za opona byla w takim razie? Jezdze na scigaczu caly rok, czesto w tropikalnych ulewach i jakiegos skrajnego niebezpieczenstwa w deszczu nie zaobserwowalem. To byla jakas specjalna torowa/zniszczona opona czy mowisz o predkosciach autostradowych (ktorych na rowerze raczej nie doswiadczysz)? Pozdrawiam, Iguan   --
Iguan007   Sezon caly rok:   http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia

W dniu 2014-03-06 11:48, Iguan_007 pisze:

A coz to za opona byla w takim razie?

Torówka oczywiście. Wcale nie jakaś unikalna. W Poznaniu na torze koledzy często na takich jeździli. Na ulicę w nich nie wyjedziesz.


--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-06, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

A coz to za opona byla w takim razie?

Torówka oczywiście. Wcale nie jakaś unikalna. [...]
Na ulicę w nich nie wyjedziesz.

O, a czemu? ;-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2014-03-06 12:20, AZ pisze:

O, a czemu? ;-)

No dobra... ja wyjechałem parę razy :-D

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-06, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

W dniu 2014-03-06 12:20, AZ pisze:

O, a czemu? ;-)

No dobra... ja wyjechałem parę razy :-D

Eee tam, jezdzilem regularnie po ulicach na takich ;-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2014-03-05 22:41, Marek pisze:

W dniu 2014-03-05 21:11, Coaster pisze:

Poczytaj:
"[...]People ask, "But don't slick tires get slippery on wet roads, or
worse yet, wet metal features such as expansion joints, paint stripes,
or railroad tracks?" The answer is, yes, they do. So do tires with
tread. All tires are slippery in these conditions. Tread features make
no improvement in this.[...]"
http://www.sheldonbrown.com/tires.html#tread

Hmmm... ciekawe. Kiedyś jeździłem na ścigaczu, również na slickach
miękkich tak, że guma pod palcem się łuszczyła. Niesamowita przyczepność
na asfalcie. Na mokrym taka opona była z kolei skrajnie niebezpieczna.
Na piachu (jego garść na zakręcie) jeszcze bardziej. Zmiana opon na
bieżnikowane robiła dużą różnicę. Wiem, że rower to co innego, nie mam
tu doświadczeń zbyt dużych jednakże obawy mam zakodowane w głowie.

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza przyczepnosc. A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza - szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie, opona taka ma mniejsza powierzchnie styku z nawierzchnia. W kolarce mam opony 25 i lepiej sie jezdzi w deszczu niz w uzytkowym z 37. Co do piachu na jezdnie, to nie komentuje - odkrywasz "Amerykie".
Opon do jazdy autem czy scigaczem nie mozna porownywac z rowerowymi, poniewaz w przypadku roweru zjawisko aquaplaningu/hydroplaningu nie wystepuje.
http://www.sheldonbrown.com/gloss_ho-z.html#hydroplaning
Zwez narciarzowi narty wodne do szerokosci 2 cm i zobacz jak da sobie rade* :-)

* Tak, wiem, ze na samych stopach tez mozna ale nie o to tu chodzi ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-03-06 08:32, coaster pisze:

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza
przyczepnosc.
A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza -
szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie, opona taka
ma mniejsza powierzchnie styku z nawierzchnia.

Dobrze zrozumiałem. Dokładnie to skomentowałem o czym teraz piszesz. Napisałem, że mam dokładnie odwrotne doświadczenia zebrane na motocyklu (zaznaczyłem, że to może być inna kategoria doświadczeń mimo podobieństw w budowie pojazdów) i że stąd właśnie mam podświadome obawy.

No ale skoro potwierdzasz treść artykułu własnymi obserwacjami, to zapewne tak jest.

Aha... a czy policja nie czepia się "łysych" opon jak robi to w przypadku pojazdów silnikowych?

--
Pozdrawiam
Marek

On 2014-03-06, Marek <precz@spamowi.com> wrote:

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza
przyczepnosc.
A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza -
szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie, opona taka
ma mniejsza powierzchnie styku z nawierzchnia.

Dobrze zrozumiałem. Dokładnie to skomentowałem o czym teraz piszesz. Napisałem, że mam dokładnie odwrotne doświadczenia zebrane na motocyklu (zaznaczyłem, że to może być inna kategoria doświadczeń mimo podobieństw w budowie pojazdów) i że stąd właśnie mam podświadome obawy.

Przyczepnosc opony zalezy od uzytej mieszanki do jej produkcji i samej
konstrukcji, bieznik jest po to by odprowadzac wode a przy rowerowych
predkosciach nie ma takiej potrzeby (mowie o asfalcie). Jezdze na codzien
motocyklem majacym 160 KM i zdarzalo mi sie jezdzic na oponach torowych
w deszcz ale ich "sliskosc" na mokrym to wina mieszanki a nie braku
bieznika. Teraz mam z tylu cywilna opone ktora na srodku nie ma bieznika
i bez problemu da sie na niej jechac 150 km/h w deszczu, a co dopiero
rowerowa gumka o szerokosci paru cm? :-)

Aha... a czy policja nie czepia się "łysych" opon jak robi to w przypadku pojazdów silnikowych?

OIDP nie ma zadnych wymagan co do opon rowerowych. Widze, ciagnie Cie
do speedingu. To trzeba bylo sobie szosowy rower kupic ;-)

--
Artur

W dniu 2014-03-06 10:10, AZ pisze:

Przyczepnosc opony zalezy od uzytej mieszanki do jej produkcji i samej
konstrukcji, bieznik jest po to by odprowadzac wode a przy rowerowych
predkosciach nie ma takiej potrzeby (mowie o asfalcie). Jezdze na codzien
motocyklem majacym 160 KM i zdarzalo mi sie jezdzic na oponach torowych
w deszcz ale ich "sliskosc" na mokrym to wina mieszanki a nie braku
bieznika.

Aaahaaa... to skąd tyle krzyku o bieżnik w autach, motocyklach? Policja to kontroluje. A gdy na slickach wyjedziesz na ulicę, to zapewne drogówka nie pominie tego milczeniem :-)

OIDP nie ma zadnych wymagan co do opon rowerowych. Widze, ciagnie Cie
do speedingu. To trzeba bylo sobie szosowy rower kupic ;-)

Nieeee hahahahaha
Poruszam aspekt bezpieczeństwa i mandatowy teraz :-) Z pewnością slickĂłw nie zainstaluję z uwagi na to, Ĺźe w terenie teĹź śmigam i to niemało. Jakiś kompromis muszę wypracować - o ile takowy istnieje. A więc w miarę wytrzymała opona aby byle kolec akacji nie zaszkodził, bieĹźnik jakiś być musi co by pod piaszczyste wzniesienie mĂłc podjechać, ewentualnie semi-slick aby asfalt był przyjazny.  No i nie kwadratowa. Być moĹźe nie zmienię opon ale nadmiar wiedzy mi nie zaszkodzi. :-)

--
Pozdrawiam
Marek

W dniu 2014-03-06 10:03, Marek pisze:

W dniu 2014-03-06 08:32, coaster pisze:

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza
przyczepnosc.
A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza -
szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie, opona taka
ma mniejsza powierzchnie styku z nawierzchnia.

Dobrze zrozumiałem. Dokładnie to skomentowałem o czym teraz piszesz.
Napisałem, że mam dokładnie odwrotne doświadczenia zebrane na motocyklu
(zaznaczyłem, że to może być inna kategoria doświadczeń mimo podobieństw
w budowie pojazdów) i że stąd właśnie mam podświadome obawy.

No ale skoro potwierdzasz treść artykułu własnymi obserwacjami, to
zapewne tak jest.

Kiedys, dawo temu, trudniej bylo o opony - jak przywiezli do sklepu, to schodzily na pniu. Na Stomilach "Tornado" jezdzilem az do komletnego 'wylysienia' (a beznik i tak mialy delikatny w postaci malych wzdluznych prazkow) a potem dlugo, dlugo po 'wylysieniu'. Potem na roznych oponach o raczej skromnych bieznikach, slickach. Nigdy nie mialem zadnych problemow z trakcja. Nie nalezy jednak zapominac, ze jest cos takieg,o co nazywa sie umiejetnosciami i doswiadczeniem - trzeba brac to zawsze pod uwage. Nalezy _praktykowac_ wiedza teoretyczna moze pomoc ale nigdy nie zastapi praktyki. Nie mozna 'przezyc' zycia na podstawie informacji z Internetu... ;-)

Aha... a czy policja nie czepia się "łysych" opon jak robi to w
przypadku pojazdĂłw silnikowych?

LOL. Nie popadajmy w paranoje - nic takiego nie mialo i nie bedzie miec miejca. Inne procedury sa wymagane przy pojazdach mechanicznych.
Trzeba bylo poczekac z tym teksztem do pierwszego kwietnia :-)))

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-03-06 10:54, coaster pisze:
  Nie mozna 'przezyc' zycia na podstawie informacji

z Internetu... ;-)

Owszem, ale zanim się wyjedzie na ulicę trzeba poznać trochę teorii aby móc przeżyć :-D

--
Pozdrawiam
Marek

Marek wrote:

W dniu 2014-03-06 10:54, coaster pisze:
 Nie mozna 'przezyc' zycia na podstawie informacji

z Internetu... ;-)

Owszem, ale zanim się wyjedzie na ulicę trzeba poznać trochę teorii aby móc przeżyć :-D

Zapewniam Cie, ze jak nie bylo Internetu, to ludzie nie gineli masowo z tego powodu... ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2014-03-06 19:01, Coaster pisze:

Zapewniam Cie, ze jak nie bylo Internetu, to ludzie nie gineli masowo z
tego powodu... ;-)

Wtedy było dużo mniej samochodów więc jazda bez znajomości zasad ruchu drogowego nie oznaczała jednoznacznie ciężkich obrażeń lub śmierci :-P

--
Pozdrawiam
Marek

W dniu czwartek, 6 marca 2014 08:32:47 UTC+1 użytkownik coaster napisał:

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza przyczepnosc. A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza - szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie,

....i dzięki temu uginaniu płaszczyzna styku z nawierzchnią ma mniejszą
tendencję do ślizgania się. Guma się ugnie, zamiast odrywać się od nawierzchni.

W dniu 2014-03-12 19:16, rmikke pisze:

Nie do konca zrozumiales - kazda opona rowerowa na sliskim ma mniejsza
przyczepnosc. A klockowana moze miec na mokrym asfalcie jeszcze gorsza -
szczegolnie w zakrecie - klocek jest elastyczny, ugina sie,

....i dzięki temu uginaniu płaszczyzna styku z nawierzchnią ma mniejszą
tendencję do ślizgania się. Guma się ugnie, zamiast odrywać się od nawierzchni.

zdaje ci się. największy upadek na asfalcie (nie licząc psa pod przednim kołem) zaliczyłem na cyklokrossowej oponie z całkiem solidnym (acz drobnym bieżnikiem), po tym jak mi tylne koło uciekło w bok na ostrym mokrym zakręcie, właśnie na tych twoich uginających się klockach. o, dokładnie na takich:

https://fotos.rennrad-news.de/img/photos/1/8/9/2/0/_/medium/ContinentalTwisterProCyclocross.jpg

zaś na asfalcie - nawet na mokrym - najlepiej jeździ mi się na schwalbe kojak w tym samym rozmiarze 700x35. jakbyś nie wiedział - kojaki są całkiem łyse:

http://sheldonbrown.com/lasvegas/2006/images/schwalbe-kojak.jpg

--
art3k